|
|
#2311 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Dziewczyny, jaki żel na ząbkowanie polecacie? Naczytałam się w necie o różnych i mam mętlik w głowie.
|
|
|
|
#2312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
biankaaa dziekujemy za komplement
|
|
|
|
#2313 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
ja mam ziołowy z herbapolu bajkadent chyba jest ok, ale bez rewelacji ...
Katarzynka77 ale boska panienka powiem Ci w sekrecie ze do wyboru mieliśmy imię Łucja także ale stanęło na Apolonii Twoja Łucia jest z 2? bo Pola z 3 września
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#2314 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
|
|
|
|
|
#2315 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 154
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
oj daaawnooo mnie tu nie było.u nas wszystko ok. kubuś 25 12 skończył 3 mce, waży już 6800!!!problemy brzuszkowe pomału ustępują.od tygodnia zajadamy sie juz jabłkiem i marchewką.jejku kiedy ja nadrobię lekturę...tyle pisałyscie...wszystkie dzieciaczki cudne!buzka
|
|
|
|
#2316 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 159
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Och, ale od wczoraj mam koncert w domu zgotowany przez małą. Cały czas marudzi, a gdy się ją położy, to płacze. Przy karmieniu też płacze
. Sama nie wiem co to może być brzuszek, dziąsełka? Gdy byliśmy u pediatry 27.12. to nic nie mówiła, że dziąsła mogą już dawać się we znaki, a sprawdzała. Teraz na szczęście śpi i w nocy też normalnie spała. Tylko przez dzień taka jest, że nie można jej zostawić, bo ryk. Biankaa, jakiej firmy masz to nosidełko? Sama się zastanawiam nad kupnem, ale tyle tego jest.... może jakieś polecacie w rozsądnej cenie? |
|
|
|
#2317 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Nosidelko jest firmy baby bjorn - bardzo polecam!
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2318 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Hej dziewczyny ale sie wyspalam
.Ale slicznosci sa na zdjeciach. Buziaczki dla naszych malych ksiazniczek. Buianka ale ci zazdroszce ze Blanka lubi siedziec w nosidelku. Ja tez kupilam Baby Bjorna okolo 3 tygodni temu ale wydawalo mi sie to tak niewygodne dla Maxa ze oddalam w tym samym dniu . Kupilam Bjorna takiego siateczkowego podobno byl to najnowszy model.Wkleje zdjecie bo zdarzylam mu cyknac . Wydawalo mi sie ze zle jakos sie mu tam siedzi no i on sie darl histerycznie. Oprocz tego widzialam ze mu sie to wbija w te grubiutkie nozki ![]() Dziewczyny polecam przed kupnem wyprobowac w sklepie chusty lub nosidelka bo ja bylam przekonana , ze to super rzecz ale niestetu mnie i mojemu dziecku to nie podeszlo. Teraz juz nic nie bede kombinowac i zostaly mi trece do noszenia. Cale szczescie , ze od kilku dni Max polubil znow zabawe na macie i bujanie w lezaczku to troche moje "galezie" odpoczna .
|
|
|
|
#2319 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
U nas dzisiaj pogoda spacerowa. Poszliśmy na piechotę odprowadzić Kaca do szkoły, trochę się porzucaliśmy śnieżkami i tak jakoś czas zleciał, że nie poszedł na angiielski
a Michał po powrocie jeszcze przespał 40 minut, co mu się nie zdarza (wejście do ciepłego miszkania zawsze go rozbudza)
|
|
|
|
#2320 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
) dziwi mnie to, bo dzieci raczej lubią oglądać świat, ale Misio jest widoczniej bardziej przytulasty i woli być przytulony jak nie do piersi to chociaż do ręki
|
|
|
|
|
#2321 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
czesc dziewczyny u mnie smutny dzien....okazalo sie ,ze nie bede miec wychowawczego powinno byc 504 zl a my mamy 530
pensja meza jest za niska, by normalnie zyc![]() a z dobrych wiadomosci to to,ze prawdobodobnie bede mogla dorobic na umowe zlecenie u mojego pracodawcy (8godzin na tydzien- i wyjde na to samo, co na wychowawczym) oby sie udalo........co do zelu na zabki , to pisalam dzis do poissy w tej sprawie i polecala dentinox-gel
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#2322 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
sylwia - nie dziwie sie ze jestes smutna:/ szczegolnie ze u was to bardzo malo brakowalo. Mam nadzieje ze wypali umowa zlecenie
![]() Ja nawet nie mam co liczyc na zasilek wychowawczy, nie ludzilam sie. Mimo to zdecydowalam sie zostać z malutka w domu - we Wrocławiu za opiekunke zapłacilabym mniej wiecej tyle ile bym zarobila wiec zaden biznes, zreszta i tak nie umialabym sie z nia teraz jeszcze rozstac. |
|
|
|
#2323 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
melduje sie
![]() zdjecia piekne,jak zawsze ![]() wrocilismy dzien wczesniej, bo nie ma jak w domu.poza tym babcia w ogole nie sluchala co do niej mowilam,chciala tylko nosic,bujac,nosic...grrrr Sylwia wracam do UK 20 stycznia.
__________________
|
|
|
|
#2324 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witam, witam. Dziś u nas była piękna słoneczna spacerowa pogoda. Z gorszych wieści, właśnie teściowa do nas zmierza
Mam nadzieję, że po godzince sobie pójdzie. Ja chyba zła kobieta jestem , bo nie przepadam za swoją teściową. Ona by nam nieba przychyliła, chciałaby, żeby dziennie do niej chodzić. Jak się wymigam to ona przyjdzie, wiecznie dzwoni co słychać , gdzie synuś do roboty pojechał itp. Tomkowi to wisi a mnie taka kontrola do szału doprowadza. Niestety kończę bo właśnie przyszła. Pa Pa |
|
|
|
#2325 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
no jestes poissy , gdzie bylas gdy Cie nie bylo?
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#2326 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
Cytat:
Cytat:
. A jak ktoś będzie miał dochód 504,01zł, to już sobie poradzi. moim zdaniem powinno to być naliczane w przedziałach zarobki od do to dostaje się tyle pieniędzy dodatkowo. Dobra widomość to ta Sylwia, że możesz dorobić u pracodawcy chociaż te parę godzin. Życzę Ci z całego serca oby się udało i będę trzymać ![]() Edit: Mąż w domu, więc wiesz jak to jest
|
|||
|
|
|
#2327 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 150
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
Ja nie wiem co ONE w sobie mają, że tak działają na nerwy ![]()
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie."
http://suwaczki.maluchy.pl/li-7520.png <-------- MOJA MALUTKA WIKI |
|
|
|
|
#2328 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witam serdecznie, życzę Wam i Waszym bliskim pomyślności, spełnienia marzeń i przede wszystkim zdrowia w Nowym Roku .Muszę podzielić swoją wypowiedź na kilka postów, bo robot krzyczy, że jest za długa. Cytat:
Cytat:
Tak naprawdę ubraliśmy się "pod Jasia", bo tylko on miał stylowe, świąteczne ubranie . Ja wielkiego wyboru nie mam, noszę teraz ze cztery bluzki na krzyż (rozpinane lub tzw. kopertowe), pod spód zakładam koszulkę z odpinanym przodem - łatwy dostęp do bufetu.A Kubuś słodki, jak zwykle .Cytat:
A mebelki mamy trochę podobne, Ty masz chyba bardziej mahoniowy odcień, a ja cieplejszy, czereśniowy .Cytat:
.Dla zdrowotności ściskam również drugą chorowitkę, małą Gabunię .Mam nadzieję, że obie dziewczynki juz czują się lepiej. Cytat:
![]() Młoda, atrakcyjna dziewczyna! I śliczna córeczka .Cytat:
.[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6160293]To i ja dorzucam kilka fotek mojego malego spiocha: 1. Ciotka, nie nudz... 2. Wlasnie wrocilem ze spaceru, ale chyba jeszcze pospie... 3. Laaataaam...[/QUOTE] Śpioch-miodzio, a w kombinezonie wygląda odlotowo .Cytat:
![]() Cytat:
Wklejałam już kiedyś na forum pewien cytat, ale wrzucę go raz jeszcze, bo warto mieć te słowa na uwadze ![]() Jedyną gorszą rzeczą od pokoju pełnego kobiet w ciąży, porównujących swoje brzuchy, jest pokój wypełniony świeżo upieczonymi matkami. Podobnie jak nie ma dwóch identycznych brzuchów u kobiet ciężarnych, nie ma też dwóch identycznych niemowląt. Normy, które zostały ustalone dla poszczególnych faz rozwoju dziecka, pozwalają na śledzenie ogólnego tempa rozwoju niemowlęcia, postępów, ewentualnie opóźnień, które w tym rozwoju występują. Przyrównywanie Twojego dziecka do innego może tylko spowodować niepotrzebne obawy i frustracje. Cytat:
![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||||||||
|
|
|
#2329 | |||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
cd. Cytat:
. Kubuś jest cudny, a Ty wyglądasz kwitnąco i tak... łagodnie .Cytat:
. Policzki ma okrąglutkie, sama słodycz .Cytat:
Cytat:
Brakuje czasu na wizaż, ale wobec tak krótkich dziennych Jasiowych drzemek muszę ustawiać sprawy wg ich ważności i poświęcać czas tym priorytetowym. Poza tym bawię się z Jasiem, czytam mu, śpiewam, tańczymy albo po prostu leżymy sobie i "gadamy" - uwielbiam przebywać z nim, wciąż nie mogę się na niego napatrzeć i niekiedy ubolewam, że czas tak szybko leci, choć oczywiście cieszę się, że jest zdrowy, rośnie i prawidłowo się rozwija. Cytat:
Cytat:
. Teatr lubię nieco mniej, bo wydaje mi się mniej magiczny – w książce wszystko jest możliwe, w filmie teraz również, choć ja akurat jestem wielbicielką filmów obyczajowych. Nie znoszę wyciskaczy łez, horrorów, nie jestem też fanką filmów fantasy czy pseudo-historycznych.Jeszcze w szkole średniej zaczęliśmy chodzić z mężem (wówczas chłopakiem) na Warszawski Festiwal Filmowy (teraz: FilmFest Warszawa) i co roku, oprócz 2007 , oglądaliśmy od kilkunastu do kilkudziesięciu filmów. Byliśmy też trzy razy na festiwalu kina niemego, z muzyką na żywo – fantastyczna sprawa! Do kina chodziliśmy obowiązkowo 2-3 razy w tygodniu, w ostatnim roku znacznie rzadziej, z uwagi na przymus polegiwania. A podczas ostatniego remontu pozbyłam się dwóch kartonów miesięcznika "Film" – miałam każdy numer począwszy od lutego 1995 r. Z bólem serca, ale nie chcę niepotrzebnie zagracać strychu.Cytat:
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6188703]A ja mam pytanie, czy po kazdej zmianie pieluchy smarujecie pupe kremem ja tak, ale nie wiem czy to jest ok, czy skora sie nie uodporni na krem i jak bedzie jakis problem to nie pomoze [/QUOTE]Ja smaruję Jasiową dupkę po każdej zmianie pieluchy, czyli co ok. 2-3 godz. Po zrobieniu kupy, co ostatnio zdarza się co 5 dni, myję mu tyłeczek pod kranem. Cytat:
Cytat:
.Cytat:
, odpowiednio do 6 miesiąca ciąży.Byłam dwa lata temu na ślubie, na którym panna młoda w widocznym 4 miesiącu ciąży miała długą, białą suknię, a konkretnie spódnicę z gorsetem . Wyglądała dość śmiesznie, bo przecież gorset służy podkreśleniu talii i ściśnięciu kibici, a dziewczyny w ciąży mogą przepięknie wyglądać np. w sukniach rodem z epoki napoleońskiej, odcinanych pod biustem.Cytat:
![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||||||||||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2330 | |||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
cd. Cytat:
.Cytat:
), w dzień ma 3-4 drzemki. Pierwsza trwa zwykle 45 min., pozostałe od 30 do 60 min. W nocy jadał do niedawna dwa razy, w czasie snu (o 1 i 4), jednak od jakichś dwóch tygodni ma większe zapotrzebowanie i jada na śpiocha o 1, o 4 budzi się sam i później domaga się jedzenia co dwie godziny, a nawet co godzinę. Na szczęście po 10-15 minutach z powrotem jest w łóżeczku.Do niedawna trochę mnie niepokoiły jego krótkie, dzienne drzemki, głównie z uwagi na to, że mnie trudniej coś zrobić w tym czasie . Sporo na ten temat przeczytałam i trafiłam na świetny cytat na e-dziecku:Janusz Korczak pisał 90 lat temu, że "zmuszanie dzieci, by spały, gdy im się spać nie chce, jest przestępstwem, a tablica, która głosi, ile godzin snu dziecku potrzeba, jest absurdem". Dlatego nie wierz podręcznikom, które twierdzą, że dziecko w wieku X miesięcy powinno przesypiać Y godzin. Dane w takich książkach to jedynie wartości uśrednione. Wynika z nich, że noworodki przesypiają średnio około 16,5 godzin na dobę, dzieci trzymiesięczne - 15,5 godziny, a sześciomiesięczne - 14,5 godziny. Ale każde dziecko jest inne, jednemu noworodkowi wystarczy 12 godzin snu, a inny będzie spał niemal bez przerwy. PS Ja też jestem ciekawa, jak wygląda nasza Chemiczka... Wysyłam PW z adresem. A "Trujący bluszcz" pamiętam z czasów liceum, oglądałam ten film w kinie w Giżycku .Cytat:
.Jaś potrafi długo leżeć na brzuchu, jednorazowo nawet 30 minut, ale on od początku musiał dużo polegiwać na brzuchu ze względu na słabe mięśnie. Teraz jest silny i szalenie ruchliwy, nawet lekarz to zauważył. Cytat:
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6206269]Olivier tez zasnal ok. 19.30, po 5 minutach sie zbudzil z ogromnym krzykiem, nic nie pomagalo, w koncu mu dalam piers to possal troche i zasnal, wybudzil sie jeszcze raz, ale juz smoczek wystarczyl... To juz trzeci wieczor z rzedu, kiedy zasypia i budzi sie z rozpaczliwym krzykiem o co mu chodzi [/QUOTE]Jaś też od kilku tygodni budzi się z płaczem. Zasypia przed 20 i mniej więcej po godzinie krzyczy. Czasem wystarczy go pogłaskać, potrzymać za rączkę, czasem trzeba go przytulić i pokołysać, a czasem uspokaja się dopiero przy piersi. Cytat:
Ja przytyłam 2 kg w czasie świąteczno-sylwestrowym . Mieliśmy fantastyczną wyżerkę w Sylwestra. Mieliśmy spędzić go we trójkę, ale przyjechali do nas znajomi z... klateczką jedzenia i wina. Ja przygotowałam na przekąskę ciasto francuskie pokrojone w niewielkie prostokąty, posmarowane pesto, kozim serem (twarożkiem) i udekorowane kawałkiem pomidora, a następnie zapieczone. Pierwszym daniem ciepłym było risotto z owocami morza, drugim strogonow, a na deser zrobiłam ciasto czekoladowo-pomarańczowe (udoskonaliłam je). Przyjaciółka zrobiła śliwki zawijane w bekon i zapieczone oraz łódeczki z cykorii, wypełnione serkiem mascarpone zmieszanym z gorgonzolą, udekorowane orzechem włoskim i gruszką. Plus deska serów, winogrona, cukierasy i lody. Poszłam spać o 3:30 i w Nowy Rok byłam masakrycznie przejedzona i nieprzytomna, bo Jaś spał do 7:30 .Ale poza ta wyżerką to ja jadam normalnie... Może za dużo słodyczy, ale nie obżeram się nimi do upadłego. Raz dziennie, do kawy (Inki z mleczkiem ) 3-4 cieniutkie pierniczki, czasem cukierki. Powinnam je jednak całkiem wyrzucić z jadłospisu. Zawsze miałam beznadziejną przemianę materii . Schudłam jedynie stosując się ściśle do diety South Beach (eliminującej węglowodany proste i, w pierwszych fazach, produkty o wysokim indeksie glikemicznym) i pływając. Oczywiście, że Was pamiętamy! Uściski dla rumianej Pyzuni .Cytat:
![]() Ja również polecam zakup dobrego aparatu, kupujemy taki niedługo w ramach mojej ostatniej, "13 pensji" . Mogłabym cholerka zaszaleć z jakimiś zabiegami wyszczuplająco-ujędrniającymi, ale piękne zdjęcia na dłużej mi starczą i będą mnie bardziej cieszyć .Cytat:
.Cytat:
, a pociąg ma taki sam jak Jasio, on też bardzo go lubi Cytat:
.Cytat:
Cytat:
Cytat:
.Maksio cudny! Cytat:
.Ja także stosuję Dentinox-gel, również z polecenia Poissonivy i zaprzyjaźnionej farmaceutki. Na Jasia jednak słabo działa, po 5 minutach znów zagryza rączki i wszystko, co w nie wpadnie, choć niewątpliwie odpowiada mu jego smak .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||||||||||||
|
|
|
#2331 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Jutro mamy kolejne (trzecie) szczepienie, jak mi się uda, to napiszę, co u nas .Ściskam Was mocno! Dobranoc, M&J.
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
#2332 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
demonik wymiata ;P
|
|
|
|
#2333 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Nie było mnie tu przez chwilę, a Wy zdążyłyście kilka ładnych stron spłodzić. No i starałam się wszystko przeczytać i napisać coś od siebie... Ciekawe czy ktoś będzie miał cierpliwość do tych moich wypocin? ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|
|
|
#2334 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
To byl komplement, Demoniku
)))) Bardzo lubie czytac twoje wpisy - szczegolnie ze nawet po dlugiej nieobecnosci summiennie zaleglosci nadrabiasz ))Czekamy jeszcze na jakies zdjatko Jasia ![]() Pozdrawiam cieplutko! |
|
|
|
#2335 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
Cytat:
![]() Ja o swoich piersiach mówię najczęściej bar mleczny A tak normalnie wieszczem jestem ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
?Cytat:
Cytat:
.Cytat:
Uff dobrnęłam do końca odpowiadania na post Demonika. Edit:Oczywiście jak to ja zapomniałam napisać, że Łusia jest Kastarzynko cudowna |
|||||||||
|
|
|
#2336 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Jestem w szoku..jest 21.44 a moj ksieciunio jescze nie spi
. Znow myjonko, przebieranko i tak baraszkuje na naszym lozku z mezem do teraz. Moze da pospac jutro rano troche dluzej![]() Demoniku jestes bardzo sumienna wizazanka. Uwielbiam czytac Twoje posty. Sylwia trzymaj sie. Zobaczysz wszystko sie ulozy bo nie moze byc inaczej jak tylko dobrze Troche mam dola bo maz mi dzisiaj powiedzial ze dali mu dodatkowy rynek do obslugi-Hiszpanie(oczywiscie bez podwyzki) . Wiaza sie z tym czestsze wyjazdy a i bez tego ciagle go nie bylo w domu. tak sobie mysle , ze ten okres macierzynstwa to chyba najbardziej smutny okres w moim zyciu. Siedze sama jak palec w domu na odludzi. Wszedzie musze brac samochod bo jak jest zimno to na nogach do miasta isc nie moge z wozkiem. Kolezanek takich od serca tez brak a jak jakies mam to sie bardzo dlugo nie widujemy bo one maja inne zycie...praca , szukanie facetow , wieczorne wyjscia do pubu lub na pizze. Do pracy nie pojde chociaz dosc latwo ja znalesc tu w moim rejonie ale nie mam z kim Maxa zostawic a moja tesciowa sie nie nadaje(zreszta ostatnio okreslila go jako bardzo zajmujace i zywe dziecko co w jej jezyku oznacza moge z nim byc max 1/2h. Opiekunki brac nie chce bo po 1 kosztuje prawie tyle ile bym zarobila a po 2 nie ufam obcym ludziom . Juz sie nie moge doczekac jak skonczy sie ta okropna zima i wezme Maxa i pojedziemy do moich rodzicow. Nareszcie zaspal. Juz byla najwyzsza pora bo nie chcialabym zeby sie nauczyl pozno chodzic spac. Niech chociaz z mezem mamy ta godzinke dla siebie wieczorem. |
|
|
|
#2337 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
motylku - czuje sie czasami bardzo podobnie jesli chodzi o siedzenie w domu
z drugiej str obecnosc blanki wynagradza mi wsyztsko - mimo ze na codzien nie zawsze jest sielanka.Dopiero teraz wiem ze posiadanie dziecka - bez wzgledu na wiek - to ogromna odpowiedzialnosc i ciezka praca. Staram sie nie dolowac sprawami na ktore nie mam wplywu i poki co czerpac wszytsko co najlepsze z dni wspolnie spedzonych z coreczka - ona jak nikt inny sprawia ze sie ciagle usmiecham, bo sama jest urodzona optymistka![]() milej nocki!!! |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2338 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Witajcie,
wpadłam na chwilkę polecić tym Mamusiom z Was, które karmią piersią www.laktacja.pl (może już ktoś o niej wspominał) Fajny punkt zaczepienia w razie małych wahań, wątpliwości ![]() Pozdrawiamy ![]() (ps. słyszałam o tym wprowadzaniu glutenu ok 6 m-ca, kolejna ustanowiona nowość... i kto tu ma rację? fajnie by było mieć zaufanego pediatrę w rodzinie )
__________________
|
|
|
|
#2339 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Dziewczyny, czy któraś z Was się orientuje jak jest z urlopem wypoczynkowym, tzn. czy muszę go wykorzystać przed urlopem wychowawczym??
U Nas ostatnio jakieś cięższe dni. Wczoraj Maja cały dzień marudziła, na wieczór urządziła koncert, dziś zresztą też. Nie chce być trzymana w poziomie, nie wiem dlaczego, czy ją coś boli, czy po prostu ma taki kaprys? Strasznie się wygina do tyłu i pręży. Kolki chyba w tym wieku nie dostała? Dziąsełka nie są zaczerwienione ani napuchnięte. Nie mam pomysłu co jej może być Dziewczynki cudne te Wasze dzieciaczki, oglądanie ich to sama radość dziękujemy za życzenia |
|
|
|
#2340 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
No tak gluten wprowadza się po 6 miesiącu, ale przypominam są to dawki ekspozycyjne ok. 4g dziennie (pół łyżeczki). Potem jak z dzieckiem nic się nie dzieje to można zwiększyć ilość.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.




Twoja Łucia jest z 2? bo Pola z 3 września 
. Sama nie wiem co to może być
brzuszek, dziąsełka? Gdy byliśmy u pediatry 27.12. to nic nie mówiła, że dziąsła mogą już dawać się we znaki, a sprawdzała. Teraz na szczęście śpi i w nocy też normalnie spała. Tylko przez dzień taka jest, że nie można jej zostawić, bo ryk. 



.
) dziwi mnie to, bo dzieci raczej lubią oglądać świat, ale Misio jest widoczniej bardziej przytulasty i woli być przytulony jak nie do piersi to chociaż do ręki 

Mam nadzieję, że po godzince sobie pójdzie. 
.


.
.
. Mieliśmy fantastyczną wyżerkę w Sylwestra. Mieliśmy spędzić go we trójkę, ale przyjechali do nas znajomi z... klateczką jedzenia i wina. Ja przygotowałam na przekąskę ciasto francuskie pokrojone w niewielkie prostokąty, posmarowane pesto, kozim serem (twarożkiem) i udekorowane kawałkiem pomidora, a następnie zapieczone. Pierwszym daniem ciepłym było risotto z owocami morza, drugim strogonow, a na deser zrobiłam ciasto czekoladowo-pomarańczowe (udoskonaliłam je). Przyjaciółka zrobiła śliwki zawijane w bekon i zapieczone oraz łódeczki z cykorii, wypełnione serkiem mascarpone zmieszanym z gorgonzolą, udekorowane orzechem włoskim i gruszką. Plus deska serów, winogrona, cukierasy i lody. Poszłam spać o 3:30 i w Nowy Rok byłam masakrycznie przejedzona i nieprzytomna, bo Jaś spał do 7:30 

