Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

[MK_02]

Mnie od poniedziałku nie dopisuje humor. Chodzę jakaś taka przygaszona, zła..
Bardzo łatwo mnie wyprowadzić z równowagi. Wczoraj dobijała mnie moja mama, która wszystko wie najlepiej - bo ja przecież nie pomyślę, nie mam doświadczenia.. a później mój mąż który skomentował gadanie mojej matki mówiąc - "co za baba" "po co Ci pieprzy takie bzdury.." Od jego gadania już się popłakałam, i się z nim pokłóciłam po co się mi wtrąca. Dziś przyszłam do pracy i dobiła mnie kolejna koleżanka - "ojoj ale źle dzisiaj wyglądasz kochana" Chora jesteś..? Cóż, miałam ochotę odpowiedzieć że ona sama na codzien prezentuje się niezbyt ciekawie ale się powstrzymałam. Z dzieckiem wszystko ok, jutro może poznam płeć, powinnam się cieszyć, być radosna. Mam nadzieję że przejdzie mi ten ponury humorek..

[monika0185]

Napisane przez LuckySparkle

Ja mam z mezem zasadę, ze jak idziemy razem do restauracji, pubu, kawiarni... to nie dotykamy telefonow. Jestesmy razem... rozmawiamy i cieszymy się sobą... choc my mozemy miec siebie prawie 16 godzin dziennie.

Chyba ze jesteśmy w ciepłych krajach i nie mamy stałego internetu 24h... to korzystamy z Wi-Fi w restauracji.

Mi też do głowy nie przyszło aby w restauracji zamiast rozmawiać z Mężem to wisieć na telefonie. Wiadomo, że w domu często się siedzi na telefonie/tablecie bo człowiek nie papla przez 24 h ale w tym wszystkim powinien być jakiś umiar

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez papaPapaya

1. TZ nie rozumie kompletnie, ze teraz jestem 5 x bardziej zmeczona. Na dodatek dzisiaj rano znowu mi wypomnial ze nie mam ochoty na seks. Znowu sie poplakalam co za paskudny dziad z niego

2. Faktycznie, nie pomyslalam o tym ze lekarz wczesniej wiedzial i ja puscil na wakacje...

3. Gratuluje! Masz w nagrode skaczace peniski

Peniski mnie rozwaliły hahahahab

A co do Tżta to nie rozumiem jak Twój może nie rozumieć, że jesteś zmęczona... Może on myśli, że skoro masz tyle energii na tyle działań to jesteś niezmordowana niczym? Albo, że pijesz jakiś sok z gumi jagód? To może zmorduj go przez cały dzień czymś a kiedy będzie padnięty i nie będzie miał już siły powiedz, że chcesz teraz szalonego seksu. A kiedy odmówi to przypomnisz mu, że też bywasz taka zmęczona i nie masz siły? Gorzej jak na słowo seks wróci mu energia z podwojoną siłą...

[xjustyniaaax]

Dzień Dobry

Migdałku kciuki za wizytę !

Ja dzisiaj użyczam twarzy na warsztatach makijażu ślubnego lece się szykować , dopierp wieczorem nadrobię.

Miłego dnia !

[monika0185]

Napisane przez PaniMigdalek

Jak uroczooooo
Mój zapomniał o naszej rocznicy Co prawda związku, nie małżeństwa, ale skoro nie mamy jeszcze ślubu, to chociaż rocznice bycia razem mógłby pamiętać Jego tłumaczenie "no zapomniało się"



Dzisiaj wizyta o 10:40 Siedzę już jak na szpilkach

To może karteczka na lodówke z najważniejszymi datami? Mój Dziadziuś do tej pory nie ma głowy do dat


I kciuki za wizytę!

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez MK_02

Mnie od poniedziałku nie dopisuje humor. Chodzę jakaś taka przygaszona, zła..
Bardzo łatwo mnie wyprowadzić z równowagi. Wczoraj dobijała mnie moja mama, która wszystko wie najlepiej - bo ja przecież nie pomyślę, nie mam doświadczenia.. a później mój mąż który skomentował gadanie mojej matki mówiąc - "co za baba" "po co Ci pieprzy takie bzdury.." Od jego gadania już się popłakałam, i się z nim pokłóciłam po co się mi wtrąca. Dziś przyszłam do pracy i dobiła mnie kolejna koleżanka - "ojoj ale źle dzisiaj wyglądasz kochana" Chora jesteś..? Cóż, miałam ochotę odpowiedzieć że ona sama na codzien prezentuje się niezbyt ciekawie ale się powstrzymałam. Z dzieckiem wszystko ok, jutro może poznam płeć, powinnam się cieszyć, być radosna. Mam nadzieję że przejdzie mi ten ponury humorek..

Przejdzie

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Nie chce mi się bawić w dodawanie zdjęć w klubie to wrzucam tutaj mój brzusio po śniadaniu

[papaPapaya]

Migdalku - kciuki za wizyte!!

Monika - piekny brzuchol

[monika0185]

Napisane przez papaPapaya

Migdalku - kciuki za wizyte!!

Monika - piekny brzuchol

Dzięki to jedyny taki okres w życiu kobiety kiedy cieszy się z rosnącego brzucha hehe

Jak tylko coś zjem to zaczynam czuć ucisk pod biustem i uczucie napompowania. i jak siedzę wieczorem to mam wrażenie, że biust zaczyna się opierać o brzuch a co to będzie za np miesiąc?

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

A i rano mam brzuch jak np. na 4 m-c, po sniadaniu na 5 a wieczorem jak na 6

[ewelinuus]

Hej dziewczyny, ja bylam w przychodni pani poprawiła mi datę urodzin na wynikach przystawila pieczątkę i powinno byc ok...zjadlam posprzatalam pranie zrobilam a teraz odpoczywam bo znowu ten dziwny bol glowy jednej strony do ucha sie odezwal :/
P.s. udanych wizyt życzę

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

A co do seksu to my ostatnio z tz mielismy pogadanke na ten temat bo widzialam ze jest jakis nie swoj a ja fakt ostatnio nie to ze nie mam ochoty tylko przez to ze na początku nie moglismy sie kochac to teraz jakos sie boję tak...no i jakos tak wszystko sie nalozylo na siebie temat pieniedzy seksu itp ...ale pogadalismy oboje poplakalismy i jest ok...on teraz tak delikatnie podchodzi do seksu bo wie że mam obawy ale i jedno i drugie ma na siebie taką ochotę że....no ale siła wyzsza

[himery]

Napisane przez LuckySparkle

Która z dziewczyn pisala, ze koleżanki gadaly o jej brzuszku? Ja dzis usłyszałam od jednej( tez ciężarnej), ze mam mega duzy brzuch jak na 16 tydzien i do porodu bede gigantyczna. Nosz..m muslalam, ze jej strzele...
Owszem mam troszkę tluszczyku poza brzuszkiem ciazowym bo ale takie konentarze mnie rozbrajaja. Chyba wam wstawie zdjecie do klubu..

A to babsko Ja niestety mam troszke wiecej niz troszke tluszczyku na brzuchu, ale i tak widze, ze troche urosl i stwardnial.

Napisane przez snufey

Dziewczyny, przestańcie, robicie mega ochotę!

A tu takie obleśne bułki w piekarniach, mega słodkie, jeść się nie da... a takiego prawdziwego polskiego pączka bym zjadła, o mniam <3

Podzielam twoj bol Angielskie paczki czy slodkie bulki sa wstretne - wszystkie rownie slodkie i bez jakiegos konkretnego smaku. No chyba, ze z Krispy Kreme

Napisane przez kociulek

Już jestem, już jestem i już wszystko piszę.
Póki co jest ok, ale mam leżeć, leżeć i tylko leżeć bo inaczej będzie źle. Nie wiem czy pamiętacie jak mniej więcej na początku ciąży poprzednia doktorka wykryła u mnie polip i to właśnie ten polip w połączeniu z przodującym łożyskiem + wysiłek + gorący chorwacki klimat doprowadziły do krwotoku. Lekarz mówi, że w dalszym ciągu mogę miewać lekkie krwawienia, ale żeby się tym mocno nie przejmować. Dopiero jeśli będzie to wyglądało jak przy okresie mam do niego dzwonić lub od razu do szpitala. Z Bąblem wszystko dobrze, łożysko całe szczęście się nie odkleja. Moje połówkowe z 20 lipca załatwił od razu teraz. Śmiał się, że sobie wszystko przyśpieszyłam i ja to chyba z jakiejś elity jestem skoro trafiłam aż do kliniki w Splicie, bo podobno nie każdy ma taką szansę. To ja mu na to, że teraz jak na elitę przystało dostanę piękny rachunek A wracając do tematu to wszystkie pomiary i parametry dzidziusia są jak najbardziej w porządku. Nie ma żadnych przepuklin, przerostów, serduszko bije miarowo. Dostałam końską dawkę leków za które aptekarka zwinęła 200zl No i potwierdziła się chorwacka "diagnoza" co do płci, także Migdałku, pokoloruj mnie na niebiesko, a przy 20 lipca zmień już tylko na wizytę
A, i waga znowu mi zleciała. To na pewno wina stresu bo i włosy znów lecą mi garściami.

Kociulku, ciesze sie bardzo, ze z Wami wszystko w porzadku. Jak czytalam twoj post o pobycie w szpitalu to az serce mnie bolalo


Jestem z powrotem, dziewczyny Wiem, ze i tak rzadko sie udzielam, ale teraz zniknelam na 2 tygodnie z racji na urlop i przyjazd rodzicow. Bylo super Walia bardzo mi sie podobala, ale niestety pogoda nie dopisala. Po powrocie siedzielismy tydzien w domu i o 9 rano budzily mnie halasy z kuchni, a po zejsciu na dol okazywalo sie, ze mama a to golabki ugotowala (tak, jadlam golabki o 10 rano na sniadanie ), a to rosol

Dostalam tez trzy listy ze szpitala - bede miec trzy dodatkowe USG, co jest dosc dziwne na UK, bo zazwyczaj sa tylko dwa. Kolezanka mnie straszy, ze moze mam cos z lozyskiem, ale na USG nikt mi nic nie powiedzial. Przypuszczam, ze chodzi o moje zbyt wysokie BMI Coz, cisnienie, cukier i morfologie mam w normie, wiec nie bede sie zbytnio przejmowac na razie, a tylko cieszyc, ze zobacze Bobo jeszcze 4 razy.

[papaPapaya]

Ja mojemu powiedzialam, zeby sobie wynajal dziwke, ona zawsze bedzie miec ochote. To sie obrazil, bo podobno przez takie teksty go nie szanuje

[Velvet Wave]

Obroniłam się Ale stresik był

[monika0185]

Napisane przez ewelinuus

Hej dziewczyny, ja bylam w przychodni pani poprawiła mi datę urodzin na wynikach przystawila pieczątkę i powinno byc ok...zjadlam posprzatalam pranie zrobilam a teraz odpoczywam bo znowu ten dziwny bol glowy jednej strony do ucha sie odezwal :/
P.s. udanych wizyt życzę

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

A co do seksu to my ostatnio z tz mielismy pogadanke na ten temat bo widzialam ze jest jakis nie swoj a ja fakt ostatnio nie to ze nie mam ochoty tylko przez to ze na początku nie moglismy sie kochac to teraz jakos sie boję tak...no i jakos tak wszystko sie nalozylo na siebie temat pieniedzy seksu itp ...ale pogadalismy oboje poplakalismy i jest ok...on teraz tak delikatnie podchodzi do seksu bo wie że mam obawy ale i jedno i drugie ma na siebie taką ochotę że....no ale siła wyzsza

Dobrze, że poprawiła
Co do seksu to ja mam mega ochotę ale nie możemy ehhhhh W nocy zdarzają mi się niekontrolowane orgazmy i wtedy lekko boli mnie podbrzusze. To mnie niepokoi wtedy bo właśnie tych skurczy mamy unikać. No ale co ja zrobie jak organizm sam sobie bierze w nocy a ja na to nie mam wpływu śmieje się do Męża, że niekontrolowany się nie liczy

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez himery

Dostalam tez trzy listy ze szpitala - bede miec trzy dodatkowe USG, co jest dosc dziwne na UK, bo zazwyczaj sa tylko dwa. Kolezanka mnie straszy, ze moze mam cos z lozyskiem, ale na USG nikt mi nic nie powiedzial. Przypuszczam, ze chodzi o moje zbyt wysokie BMI Coz, cisnienie, cukier i morfologie mam w normie, wiec nie bede sie zbytnio przejmowac na razie, a tylko cieszyc, ze zobacze Bobo jeszcze 4 razy.

Koleżanka niech nie straszy. Fajnie, że tyle razy usg 😊 Jakby było coś z łożyskiem to by Ci o tym powiedzieli.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez Velvet Wave

Obroniłam się Ale stresik był

Gratulacje!!!!

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez papaPapaya

Ja mojemu powiedzialam, zeby sobie wynajal dziwke, ona zawsze bedzie miec ochote. To sie obrazil, bo podobno przez takie teksty go nie szanuje

To powiedz, że tylko terapia szokowa na niego działa 😉

[papaPapaya]

Napisane przez Velvet Wave

Obroniłam się Ale stresik był

Gratulacje!!!

Napisane przez monika0185

Dobrze, że poprawiła
Co do seksu to ja mam mega ochotę ale nie możemy ehhhhh W nocy zdarzają mi się niekontrolowane orgazmy i wtedy lekko boli mnie podbrzusze. To mnie niepokoi wtedy bo właśnie tych skurczy mamy unikać. No ale co ja zrobie jak organizm sam sobie bierze w nocy a ja na to nie mam wpływu śmieje się do Męża, że niekontrolowany się nie liczy

Haha, zazdroszcze ci tych orgazmow

[LuckySparkle]

Napisane przez papaPapaya

Ja mojemu powiedzialam, zeby sobie wynajal dziwke, ona zawsze bedzie miec ochote. To sie obrazil, bo podobno przez takie teksty go nie szanuje

Ojc... to on nie ma szacunku torszke wypominajac co brak ochoty.

Moj na szczescie zrozumial... mialam ochotę i mam nadal ale podczas orgazmu mam mega bole... i jednak strach zwyciezyl i narazie jest czesciowy celibat.

Mialam dzis tak silny skurcz w lydke w nocy, ze chyba obudzilan sasiadow krzycząc... albo pomysleli, ze mamy tak udany seks... kto wie.
Maz mi pomogl i jakos naciagnal palce u stopy i przeszło.

[monika0185]

Napisane przez LuckySparkle

Moj na szczescie zrozumial... mialam ochotę i mam nadal ale podczas orgazmu mam mega bole... i jednak strach zwyciezyl i narazie jest czesciowy celibat.

No własnie przy orgaźmie są takie bóle. I teraz sobie próbuje przypomnieć czy przed ciążą też tak miałam?

[himery]

A propos seksu... Ja mam ochote i nie mamy zadnych przeciwwskazan, ale jest jeden problem - nawet jesli wg TZ w kluczowym miejscu jest mokro to i tak mnie boli. To takie uczucie 'obcierania'? Poczytalam troche o zmianach w ukrwieniu pochwy i by sie zgadzalo Ktoras z was tak ma moze? Bo nie wiem czy mam sie martwic

[LuckySparkle]

Napisane przez himery

A propos seksu... Ja mam ochote i nie mamy zadnych przeciwwskazan, ale jest jeden problem - nawet jesli wg TZ w kluczowym miejscu jest mokro to i tak mnie boli. To takie uczucie 'obcierania'? Poczytalam troche o zmianach w ukrwieniu pochwy i by sie zgadzalo Ktoras z was tak ma moze? Bo nie wiem czy mam sie martwic

Jednym słowem ja mam sucho. I nie mige nad tym zapanowac.

[monika0185]

Napisane przez himery

A propos seksu... Ja mam ochote i nie mamy zadnych przeciwwskazan, ale jest jeden problem - nawet jesli wg TZ w kluczowym miejscu jest mokro to i tak mnie boli. To takie uczucie 'obcierania'? Poczytalam troche o zmianach w ukrwieniu pochwy i by sie zgadzalo Ktoras z was tak ma moze? Bo nie wiem czy mam sie martwic

Czytałam o tym, że nawet często się to zdarza. A używacie żeli nawilżających? Są bardzo fajne nawet jak nie brakuje nawilżenia.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez LuckySparkle

Jednym słowem ja mam sucho. I nie mige nad tym zapanowac.

Unimil, durex polecam.

Ja zauważyłam, że moja pochwa po tym szpitalu jest bardziej ścisnieta, a raczej wejście. I to wejście mam takie wrażliwe i czuje dyskomfort przy wkładaniu luteiny. Wspomagam się unimilem.

Moja koleżanka z terminem na wrzesień nie znosi badań na fotelu bo tak ją tam wszystko boli. Mówi, że ma totalnie pozamykane. Więc coś w tym jest, że ciąża na to wpływa.

[LuckySparkle]

Napisane przez monika0185

Czytałam o tym, że nawet często się to zdarza. A używacie żeli nawilżających? Są bardzo fajne nawet jak nie brakuje nawilżenia.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------


Unimil, durex polecam.

Ja zauważyłam, że moja pochwa po tym szpitalu jest bardziej ścisnieta, a raczej wejście. I to wejście mam takie wrażliwe i czuje dyskomfort przy wkładaniu luteiny. Wspomagam się unimilem.

Moja koleżanka z terminem na wrzesień nie znosi badań na fotelu bo tak ją tam wszystko boli. Mówi, że ma totalnie pozamykane. Więc coś w tym jest, że ciąża na to wpływa.

Kiedys uzywalismy zeli... zrezygnowalismy z 2 lata temu jak zaczęliśmy starania o dzidzie. Musze do nich wrocic.

[monika0185]

Napisane przez LuckySparkle

Kiedys uzywalismy zeli... zrezygnowalismy z 2 lata temu jak zaczęliśmy starania o dzidzie. Musze do nich wrocic.

Myśmy nie przestali używać w trakcie starań. Kiedys się pytałam s aptece o żele dla starających się o dziecko to powiedziała, że to jakaś ściema.

[PaniMigdalek]

Napisane przez MK_02

Mnie od poniedziałku nie dopisuje humor. Chodzę jakaś taka przygaszona, zła..
Bardzo łatwo mnie wyprowadzić z równowagi. Wczoraj dobijała mnie moja mama, która wszystko wie najlepiej - bo ja przecież nie pomyślę, nie mam doświadczenia.. a później mój mąż który skomentował gadanie mojej matki mówiąc - "co za baba" "po co Ci pieprzy takie bzdury.." Od jego gadania już się popłakałam, i się z nim pokłóciłam po co się mi wtrąca. Dziś przyszłam do pracy i dobiła mnie kolejna koleżanka - "ojoj ale źle dzisiaj wyglądasz kochana" Chora jesteś..? Cóż, miałam ochotę odpowiedzieć że ona sama na codzien prezentuje się niezbyt ciekawie ale się powstrzymałam. Z dzieckiem wszystko ok, jutro może poznam płeć, powinnam się cieszyć, być radosna. Mam nadzieję że przejdzie mi ten ponury humorek..

Tak to niestety w ciąży bywa, że bez powodu mamy różne humorki Przejdzie Ci, ja też mam czasem takie dni, że wszystko wkurza, wszystko ponure... Najlepiej jest się wtedy wygadać komuś albo przeczekać...

Napisane przez Velvet Wave

Obroniłam się Ale stresik był

Gratuluję




Tak więc jestem po wizycie, pierwsze usg przez brzuchol a dzidzia... Normalnie kukaraczę tam tańczyła! Na początku leżała pupą, jakby wiedziała, że tego się obawiam i chciała nastraszyć, potem się odwróciła i machała rączką jakby tańczyła otwierając i zamykając buzie. Kojarzycie może scenę z "Maski" jak jego syn skakał w brzuchu?
Straszny wierciuch! Ale udało się wszystko pomierzyć i jest wszystko cacy. Ginek mówi, że to na 99%.....
DZIEWCZYNKA!
Jeszcze jedno.. Zważyłam się i waga nie dość, że nie drgnęła, kiedy myślałam, że będzie co najmniej 3 kg więcej, to nawet 100g mniej :P

[MK_02]

Napisane przez PaniMigdalek

Tak to niestety w ciąży bywa, że bez powodu mamy różne humorki Przejdzie Ci, ja też mam czasem takie dni, że wszystko wkurza, wszystko ponure... Najlepiej jest się wtedy wygadać komuś albo przeczekać...


Gratuluję




Tak więc jestem po wizycie, pierwsze usg przez brzuchol a dzidzia... Normalnie kukaraczę tam tańczyła! Na początku leżała pupą, jakby wiedziała, że tego się obawiam i chciała nastraszyć, potem się odwróciła i machała rączką jakby tańczyła otwierając i zamykając buzie. Kojarzycie może scenę z "Maski" jak jego syn skakał w brzuchu?
Straszny wierciuch! Ale udało się wszystko pomierzyć i jest wszystko cacy. Ginek mówi, że to na 99%.....
DZIEWCZYNKA!
Jeszcze jedno.. Zważyłam się i waga nie dość, że nie drgnęła, kiedy myślałam, że będzie co najmniej 3 kg więcej, to nawet 100g mniej :P

Super! To wspaniałe informację nic tylko skakać z radości..
Wiesz już jak chcesz córeczce dać na imię? Kurczę, może i ja jutro coś się dowiem

[kamisha]

monika - ale cudny brzuuusio

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez Velvet Wave

Obroniłam się Ale stresik był

gratulacjeee !

Napisane przez PaniMigdalek

Tak więc jestem po wizycie, pierwsze usg przez brzuchol a dzidzia... Normalnie kukaraczę tam tańczyła! Na początku leżała pupą, jakby wiedziała, że tego się obawiam i chciała nastraszyć, potem się odwróciła i machała rączką jakby tańczyła otwierając i zamykając buzie. Kojarzycie może scenę z "Maski" jak jego syn skakał w brzuchu?
Straszny wierciuch! Ale udało się wszystko pomierzyć i jest wszystko cacy. Ginek mówi, że to na 99%.....
DZIEWCZYNKA!
Jeszcze jedno.. Zważyłam się i waga nie dość, że nie drgnęła, kiedy myślałam, że będzie co najmniej 3 kg więcej, to nawet 100g mniej

super ! gratuluje córci !

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[himery]

Napisane przez monika0185

Ja zauważyłam, że moja pochwa po tym szpitalu jest bardziej ścisnieta, a raczej wejście. I to wejście mam takie wrażliwe i czuje dyskomfort przy wkładaniu luteiny. Wspomagam się unimilem.

Moja koleżanka z terminem na wrzesień nie znosi badań na fotelu bo tak ją tam wszystko boli. Mówi, że ma totalnie pozamykane. Więc coś w tym jest, że ciąża na to wpływa.

Tez mam wrazenie, jakby mi sie tam wszystko 'zwarlo' Czuje sie jak dziewica

Napisane przez PaniMigdalek

Tak więc jestem po wizycie, pierwsze usg przez brzuchol a dzidzia... Normalnie kukaraczę tam tańczyła! Na początku leżała pupą, jakby wiedziała, że tego się obawiam i chciała nastraszyć, potem się odwróciła i machała rączką jakby tańczyła otwierając i zamykając buzie. Kojarzycie może scenę z "Maski" jak jego syn skakał w brzuchu?
Straszny wierciuch! Ale udało się wszystko pomierzyć i jest wszystko cacy. Ginek mówi, że to na 99%.....
DZIEWCZYNKA!
Jeszcze jedno.. Zważyłam się i waga nie dość, że nie drgnęła, kiedy myślałam, że będzie co najmniej 3 kg więcej, to nawet 100g mniej :P

Gratuluje dziewczynki
Ja na poczatku marzylam o dziewczynce, a teraz jakos mi to zobojetnialo. Moj TZ chce chlopczyka, nawet imie ma juz wybrane - Julian W sumie to nie podoba mi sie wiekszosc meskich imion poza paroma wyjatkami, no ale moj TZ juz 'zajal' jedno z nich bo jest Jakubem Takze imie dla chlopce wybrane i obojgu nam sie podoba, a dziewczynka... Dziewczynki pewnie nie bedzie, bo nigdy nic nie jest po mojej mysli

[itstoolatex3]

Napisane przez PaniMigdalek

Jak uroczooooo
Mój zapomniał o naszej rocznicy Co prawda związku, nie małżeństwa, ale skoro nie mamy jeszcze ślubu, to chociaż rocznice bycia razem mógłby pamiętać Jego tłumaczenie "no zapomniało się"



Dzisiaj wizyta o 10:40 Siedzę już jak na szpilkach

Mój tez zawsze zapomina o rocznicy Kciuki za wizytę

Napisane przez monika0185

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Nie chce mi się bawić w dodawanie zdjęć w klubie to wrzucam tutaj mój brzusio po śniadaniu

cudny

Napisane przez Velvet Wave

Obroniłam się Ale stresik był

Gratulacje


Ja dzisiaj mam jakieś dziwne kłucia w pochwie, co mnie od rana denerwuje poza tym 3,5kg na plusie i mimo, że dodatkowe kilogramy w ciąży to rzecz pewna, to jakoś tak się nawet nie chce wchodzić na wagę, bo ta ciągle roooooośnie

[ewelinuus]

U mnie tez ciasno jakos sie zrobio i jak wkładam luteine to taki dyskomfort..no zrobilam 80 pierozkow polowa z jagodami a polowa z serem

[itstoolatex3]

Napisane przez PaniMigdalek

Tak więc jestem po wizycie, pierwsze usg przez brzuchol a dzidzia... Normalnie kukaraczę tam tańczyła! Na początku leżała pupą, jakby wiedziała, że tego się obawiam i chciała nastraszyć, potem się odwróciła i machała rączką jakby tańczyła otwierając i zamykając buzie. Kojarzycie może scenę z "Maski" jak jego syn skakał w brzuchu?
Straszny wierciuch! Ale udało się wszystko pomierzyć i jest wszystko cacy. Ginek mówi, że to na 99%.....
DZIEWCZYNKA!
Jeszcze jedno.. Zważyłam się i waga nie dość, że nie drgnęła, kiedy myślałam, że będzie co najmniej 3 kg więcej, to nawet 100g mniej :P

Gratulacje udanej wizyty i dziewczynki !!!

[ewelinuus]

A to moj brzusio 16t5d

[itstoolatex3]

Dziewczyny a może by dopisać na pierwszej stronie imiona naszych maluchów? Ciężko zapamiętać wszystkie, a dobrze wiedzieć kto kogo pod sercem nosi

[himery]

Napisane przez ewelinuus

A to moj brzusio 16t5d

Piekny jest!

[Blondi2989]

Napisane przez papaPapaya

Mam to samo ze strojem, rok temu zbankrutowalam a teraz moge pomarzyc o tym zeby sie zmiescic w stanik ale na szczescie na podworku u TZ jest basen i w starym sportowym staniku bede sie pluskac a na plaze musze cos innego wymyslec

A ja mieszczę się we wszystko… I aż jestem zawiedziona, bo biustu przed ciążą nie miałam wcale i na początku zrobił się pełniejszy do jakiegoś A+ to sądziłam, że będą jeszcze większe, a tu Powiększyły się tylko brodawki, a podobno już w drugim trymestrze cycki nie rosną… A ja tak marzyłam chociaż o miseczce B

Napisane przez monika0185

O przodującym łożysku się mówi wtedy kiedy nie ułoży się odpowiednio to ok 20 tygodnia czy jakoś tak. Ale do tego czasu jest konieczność leżenia więc się dziwię jak lekarz więdząc o polipie i niskoschodzącym łożysku pozwolił Ci jechać na wakacje?
Mówił Ci coś więcej o tym łożysku? Że się powinno ułożyć itp itd?

Ja w opisie badania prenatalnego z 13 tygodnia mam informację, o tym, że łożysko jest z przodu, ale lekarka nic nie mówiła mi na ten temat… Więc może nie chciała mnie stresować, bo jeszcze łożysko ma czas się wycofać. I przeczytałam gdzieś, że jeżeli łożysko jest z przodu to może hamować ruchy dziecka i stąd można je poczuć później.

Napisane przez LuckySparkle

Alez mi maz zrobil niespodzianke. Wychodzę z pod prysznica, a on stoi z bukietem kwiatów i maleńkim tortem z zapalona swieczka "8". Poryczalam sie prawie na widok tortu. Oczywoscie swieczkr zdmuchnelisny razem i tz sir smial, ze na bank pomyslelismy to samo zyczenie ciekawe... zadne z nas nie powiedziało w koncu na glos.

Świetna niespodzianka od męża

Napisane przez Velvet Wave

Obroniłam się Ale stresik był

Gratki pani magister  Z czego się broniłaś?

Napisane przez monika0185

Dobrze, że poprawiła
Co do seksu to ja mam mega ochotę ale nie możemy ehhhhh W nocy zdarzają mi się niekontrolowane orgazmy i wtedy lekko boli mnie podbrzusze. To mnie niepokoi wtedy bo właśnie tych skurczy mamy unikać. No ale co ja zrobie jak organizm sam sobie bierze w nocy a ja na to nie mam wpływu śmieje się do Męża, że niekontrolowany się nie liczy [COLOR="Silver"]

My też mamy bana i mam nadzieję, że tym razem nie wyjdzie mi infekcja moczu (bo lutkę odstawiam) i będziemy mogli wrócić do seksu, bo ja jestem już na maksa rozerotyzowana

Napisane przez himery

A propos seksu... Ja mam ochote i nie mamy zadnych przeciwwskazan, ale jest jeden problem - nawet jesli wg TZ w kluczowym miejscu jest mokro to i tak mnie boli. To takie uczucie 'obcierania'? Poczytalam troche o zmianach w ukrwieniu pochwy i by sie zgadzalo Ktoras z was tak ma moze? Bo nie wiem czy mam sie martwic

Ja zawsze byłam sucha i stosowaliśmy/stosujemy żele, ale apteczne – Feminum, Intimel, Lacibios. Wszystkie polecam. I stosowaliśmy któryś też podczas spładzania dziecka, więc...

Napisane przez PaniMigdalek

Tak więc jestem po wizycie, pierwsze usg przez brzuchol a dzidzia... Normalnie kukaraczę tam tańczyła! Na początku leżała pupą, jakby wiedziała, że tego się obawiam i chciała nastraszyć, potem się odwróciła i machała rączką jakby tańczyła otwierając i zamykając buzie. Kojarzycie może scenę z "Maski" jak jego syn skakał w brzuchu?
Straszny wierciuch! Ale udało się wszystko pomierzyć i jest wszystko cacy. Ginek mówi, że to na 99%.....
DZIEWCZYNKA!
Jeszcze jedno.. Zważyłam się i waga nie dość, że nie drgnęła, kiedy myślałam, że będzie co najmniej 3 kg więcej, to nawet 100g mniej :P

Gratuluję dziewczynki