Mamy styczniowe 2017 - Strona 96 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-15, 17:02   #2851
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63061341]W zeszłym roku byliśmy tam kilka dni po ślubie, w tym roku z brzuchem, a za rok pojedziemy z Bąbelkiem! Nie mogę się doczekać tego wyjazdu [/QUOTE] Ale super! A za dwa lata...
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 17:05   #2852
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
My mamy zarezerwowane w Karpaczu 17-21 też krótko ale ważne że jedziemy
Super, Karpacz też uwielbiam

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Ale super! A za dwa lata...
Za dwa lata Bąbelek będzie im już rozróbę robił
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 17:06   #2853
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Ale super! A za dwa lata...
Za dwa lata Bąbelka już trzeba będzie gonić
Ja mam urlop we wrześniu. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i jak zwykle pojedziemy do Białki Tatrzańskiej. Mamy sprawdzone miejsce w którym byliśmy już chyba z 10 razy. Nigdzie nie odpoczywam tak jak w Tatrach. Chociaż w tym roku raczej za wiele szlaków nie zaliczę ale za to pozwiedzam Doliny, na które zawsze brakowało czasu, bo chcieliśmy coś bardziej wymagającego. I tak też myślę, że za rok z chustą i Dzidziuśkiem będziemy łazić
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 17:07   #2854
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
No na przykład "Dzis widziałam Cię po raz pierwszy" "Zastanawiam się czy będziesz dobrym piłkarzem jak Twoi dziadkowie a może świetną kucharką jak Babcie" albo "Kochana Fasolko dziękuję że mnie nie męczysz wymiotami"
Piękne, naprawdę. To będzie wspaniały prezent dla Maluszka.
Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
No niby tak ale i tak się martwię
Przyznam Ci się, że też bym się martwiła, ale trzymam kciuki, by okazało się to tylko chwilowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 19:56   #2855
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Czuje ruchy groszka <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 20:07   #2856
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Czuje ruchy groszka <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 20:37   #2857
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Czy jest na sali architekt?
Potrzebuję "na już" pomysł na aranżację łazienki o wymiarach UWAGA! 124 cm x 240 cm. Zmieścić musimy prysznic, wc, umywalkę, pralkę i jakieś szafki do przechowywania.
A to wszystko chyba jest niemoźliwe, im dłużej myślę, tym mniej mi się tam mieści. A to dopiero początek remontu...
Nie jestem architektem, a zwykłym inżynierem, ale projekt swojego remontu (w tym przebudowa łazienki) zrobiłam :P Moja ma (będzie miała) 1x3 metry (a ma teraz 1.45 x 1.78m), więc spoko, 124x240cm jest chyba łatwiejsze
Narysuj mi tylko proszę jak masz w tym momencie rozmieszczoną armaturę (wyjścia/wejścia rur wod-kan), zaznacz grzejnik, drzwi w którą stronę się otwierają, gniazdka. I daj znać ile chcesz tam zrobić - zmienić rozkład rur? Przemieścić gniazdka? Wszystko jest możliwe :P

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
W ogóle dochodze do wniosk,, że moje dziecie strasznie niefotogeniczne jest:P w ogóle współpracować i pozować nie chce:P pokaże Wam moje przedwczorajsze usg... Wygląda jak mały obcy... W sumie podejrzewam że przy głowie ma ręke a tak to za bardzo nic tu nie widze:P
Piękna fotka, faktycznie zabawnie wyszedł

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
A wy już czujecie coś w stylu jakiejś więzi, czy miłości z dzieciątkiem ?
Czytałam wczoraj różne artykuły i nie czarujmy się nie jest jak w filmach, że od poczęcia juz się szaleje za tym dzieciaczkiem.
Ciekawa jestem jak to u Was jest

Ja podchodzę do tego jakoś z rezerwą, tzn nie czuje jakiegoś szału, euforii ze względu na ciążę, nie czuje się jakoś wyjątkowo na co dzień ale to normalne całkowicie. Jestem osobą raczej twardo stąpającą po ziemi, żadna tam romantyczna dusza chociaż ostatnio jak zobaczyłam pierwszy raz na usg małego człowieczka który ma ręce, nóżki to kilka łez poleciało. Nie wiem czy to wzruszenie czy nawał emocji ale ważne, że nie obojętność

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------





Moje dzieciątko ( wow jak to brzmi ) 161 na wydruku z usg jest napisane u mnie.
Może nie czuję jakiejś wielkiej więzi, ale radochę mam wielką z samego faktu że to fascynujący proces, najpierw jest pęcherzyk, potem kropka, rośnie rośnie i już jest ufoludek, rusza się, no magia! Myślę, że jakieś większe uczucie przyjdzie naturalnie, nie wiem. To jakieś takie oczywiste dla mnie że tam jest dziecko, jest moje, będę dbać i będzie dobrze. Ale bez szaleństw emocjonalnych, łez nie było :P

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Czuje ruchy groszka <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazdraszczam!


Ja po wizycie, wszystko jest dobrze, dzieciątko od czubka głowy do końca tyłka ma 5,2cm - wg USG wiek identyczny z terminem wg OM. Lekarz pokazał mi wszystkie kości, nawet rdzeń kręgowy, maluch wyglądał trochę jak ufoludek, ale miał rączki, nóżki podkurczone, słodziak. I tak mnie lekarz bada, maluch się nie rusza, pytam się czemu - lekarz że pewnie śpi. W momencie jak do gabinetu wszedł TŻ, maluch zaczął się ruszać, wić jak ryba! Całym ciałem, jakby mu było niewygodnie i miejsca nie miał! A może to z radości? No niesamowity widok! Mówiłyście, że dzieci Wam machały, ruszały się, ale mój po prostu na głos taty CAŁY się ruszał. A ja nic z tego nie czułam Lekarz mówił, że dzieciątko siedzi tuż nad spojeniem łonowym - czyli ten brzuch to nie jest ciążowy, za wysoko :P Wysłał mnie do endokrynologa pilnie, 0.23 TSH to ostro poniżej normy i muszę to uregulować, to ważne w ciąży. Już się umówiłam na za miesiąc
Więc podczas badania malucha widać było bardzo dobrze, ale fotka jest taka nieszczególna, niewarta wklejania tutaj :P

Byłam też dziś w mieszkaniu - tapety są zrywane, parapety zostały dostarczone. Jak na 5 dni to słabo, ale przynajmniej ruszyli, uf!
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 20:56   #2858
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Super ze wszystko ok! A Maluszek wie jak Mama reaguje na tatę wiec sam też podskakuje z radości fajnie to ujęłas, ja właśnie też jestem na razie tak zauroczona rym cudem jakim jest powstające we mnie dziecko

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-15, 20:56   #2859
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Nie jestem architektem, a zwykłym inżynierem, ale projekt swojego remontu (w tym przebudowa łazienki) zrobiłam :P Moja ma (będzie miała) 1x3 metry (a ma teraz 1.45 x 1.78m), więc spoko, 124x240cm jest chyba łatwiejsze
Narysuj mi tylko proszę jak masz w tym momencie rozmieszczoną armaturę (wyjścia/wejścia rur wod-kan), zaznacz grzejnik, drzwi w którą stronę się otwierają, gniazdka. I daj znać ile chcesz tam zrobić - zmienić rozkład rur? Przemieścić gniazdka? Wszystko jest możliwe :P



Piękna fotka, faktycznie zabawnie wyszedł



Może nie czuję jakiejś wielkiej więzi, ale radochę mam wielką z samego faktu że to fascynujący proces, najpierw jest pęcherzyk, potem kropka, rośnie rośnie i już jest ufoludek, rusza się, no magia! Myślę, że jakieś większe uczucie przyjdzie naturalnie, nie wiem. To jakieś takie oczywiste dla mnie że tam jest dziecko, jest moje, będę dbać i będzie dobrze. Ale bez szaleństw emocjonalnych, łez nie było :P



Zazdraszczam!


Ja po wizycie, wszystko jest dobrze, dzieciątko od czubka głowy do końca tyłka ma 5,2cm - wg USG wiek identyczny z terminem wg OM. Lekarz pokazał mi wszystkie kości, nawet rdzeń kręgowy, maluch wyglądał trochę jak ufoludek, ale miał rączki, nóżki podkurczone, słodziak. I tak mnie lekarz bada, maluch się nie rusza, pytam się czemu - lekarz że pewnie śpi. W momencie jak do gabinetu wszedł TŻ, maluch zaczął się ruszać, wić jak ryba! Całym ciałem, jakby mu było niewygodnie i miejsca nie miał! A może to z radości? No niesamowity widok! Mówiłyście, że dzieci Wam machały, ruszały się, ale mój po prostu na głos taty CAŁY się ruszał. A ja nic z tego nie czułam Lekarz mówił, że dzieciątko siedzi tuż nad spojeniem łonowym - czyli ten brzuch to nie jest ciążowy, za wysoko :P Wysłał mnie do endokrynologa pilnie, 0.23 TSH to ostro poniżej normy i muszę to uregulować, to ważne w ciąży. Już się umówiłam na za miesiąc
Więc podczas badania malucha widać było bardzo dobrze, ale fotka jest taka nieszczególna, niewarta wklejania tutaj :P

Byłam też dziś w mieszkaniu - tapety są zrywane, parapety zostały dostarczone. Jak na 5 dni to słabo, ale przynajmniej ruszyli, uf!
I powiedział, ze wizyta u Endo jest konieczna przy takiej wartości tsh? Mi powiedziała, ze nie ma specjalnie konieczności, bo się może samo podnieść...
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 07:07   #2860
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;63070501]I powiedział, ze wizyta u Endo jest konieczna przy takiej wartości tsh? Mi powiedziała, ze nie ma specjalnie konieczności, bo się może samo podnieść...[/QUOTE]

Tak powiedział - ja nawet powiedziałam, że to chyba ten typ lekarza, co się do niego na NFZ czeka 2 lata, a on to potwierdził i powiedział, że trzeba iść prywatnie, bo ma to wpływ na rozwój dziecka. Generalnie ten lekarz ma poczucie humoru, ale konkrety przekazuje poważnie i tę informację właśnie poważnym tonem przekazał, więc wzięłam to do siebie.

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Super ze wszystko ok! A Maluszek wie jak Mama reaguje na tatę wiec sam też podskakuje z radości fajnie to ujęłas, ja właśnie też jestem na razie tak zauroczona rym cudem jakim jest powstające we mnie dziecko
Haha, jeśli wie jak reaguje, to maluszek musiał się wczoraj nieźle wkurzyć, jak się dowiedziałam, że TŻ wrzucił fotkę USG na fejsa tym samym ogłaszając przez fejsa całemu światu nowinę. Nie konsultując ze mną! Potem znajomi piszą, że jak to się przez fejsa dowiadują A ja chciałam poczekać do drugiego trymetru, na razie z mojej strony wiedziała praca i rodzina... Wkurzyłam się nieźle, prośbą nie udało mi się wytłumaczyć, że to nieładnie, nie robi się, prywatność, i takie tam. Musiałam przejść do histerii, a tak tego nie lubię U mnie na fejsie jest jedno moje profilowe i ewentualnie bieżące pytania o remont, jak coś zrobić itp, gdzie 500 znajomych mogłoby pomóc :P U niego na fejsie jest całe jego (nasze) życie, na co przymykam oko, ale ta fotka, a potem fotki dziecka, to dla mnie przegięcie... Pewnie niektórzy pomyślą, że przesadzam, ale chyba wolę przesadzić w tą stronę, niż w drugą...
Po prostu - gdyby nie nowina na fejsie, kto by się dowiedział? Tylko ci, którzy znaleźli by czas, żeby w ciągu tego pół roku się z nami zobaczyć. Wtedy fajnie, cieszą się i wszystko dzieje się w realu. Myślicie, że te 500 znajomych interesuje się nami jako osobami? Napiszą sami z siebie, co u nas, zadzwonią, odwiedzą? Nie, są zainteresowani tylko naszym fejsem i tym co z niego płynie, 300 osób zalajkuje posta a i tak nic z tego nie wyniknie :/ Nie wiem, jakoś ta moda na fejsa i wrzucanie tam wszystkiego nie podoba mi się... Takie tam przemyślenia z wczoraj :P

Edytowane przez pequenina_
Czas edycji: 2016-07-16 o 07:08
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 07:42   #2861
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Dzien dobry! Jakies plany na sobote czy odpoczynek? Ja wstalam z potwornym bolem brzucha a tu sie okazuje, ze przy oddawaniu moczu tez boli. Zaczelam plakac. Wlaczyly mi sie humorki, bo ciagle cos mi dolega, jak nie przeziebienie to infekcja pochwy, a teraz zapalenie ukladu moczowego... Wzielam urofuraginum i wygrzewam sie.. Jestem zalamana co do usg czy to normalne, ze musze tak dlugo czekac (nfz) wizyte u gina mialam 6 lip, nie napisal mi skierowania. Nastwpna wizyta 24 sierpnia. Czyli za pewne dopiero wtedy da mi skierowanie na wrzesiem... Moj ginekolog mnie ostatnio wkurza.

Poszlam przed wczoraj i mowie, zw potrzebuje zaswiadczenie do szkoly, a poza tym mam uplawy, ktore mnie mecza. Nawet mniw nie zbadal. Dal mi tylko jakas masc na recepte, ktora jest na grzybice...

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

A co do ruchow tez juz czuje coraz czesciej, szcZegolnie wieczorem 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 08:44   #2862
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Noooo nie dziwię się że się wkurzyłas. Tez bym była wściekła. Ja pilnuje bardzo żeby to info się na razie nie przedostało. Może gdzieś prxy połowie ciąży no ale usg bym nie wrzuciła za cholerę . No ale pewnie Twój TZ juz żałuje.. może po prostu tak bardzo się cieszy ze chciał żeby się cały świat dowiedział. Trudno już teraz nic z tym nie zrobisz. Ja ostatnio kliknelam na jakiś artykuł o dzieciach na facebooku i nawet się nie zorientowałam ze to był spam który automatycznie na mojej tablicy opublikował tego linka i tez zaraz pytanie padło na szczęście szybko to usunelam ;/

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 08:45   #2863
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Czuje ruchy groszka <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Nie jestem architektem, a zwykłym inżynierem, ale projekt swojego remontu (w tym przebudowa łazienki) zrobiłam :P Moja ma (będzie miała) 1x3 metry (a ma teraz 1.45 x 1.78m), więc spoko, 124x240cm jest chyba łatwiejsze
Narysuj mi tylko proszę jak masz w tym momencie rozmieszczoną armaturę (wyjścia/wejścia rur wod-kan), zaznacz grzejnik, drzwi w którą stronę się otwierają, gniazdka. I daj znać ile chcesz tam zrobić - zmienić rozkład rur? Przemieścić gniazdka? Wszystko jest możliwe :P



Piękna fotka, faktycznie zabawnie wyszedł



Może nie czuję jakiejś wielkiej więzi, ale radochę mam wielką z samego faktu że to fascynujący proces, najpierw jest pęcherzyk, potem kropka, rośnie rośnie i już jest ufoludek, rusza się, no magia! Myślę, że jakieś większe uczucie przyjdzie naturalnie, nie wiem. To jakieś takie oczywiste dla mnie że tam jest dziecko, jest moje, będę dbać i będzie dobrze. Ale bez szaleństw emocjonalnych, łez nie było :P



Zazdraszczam!


Ja po wizycie, wszystko jest dobrze, dzieciątko od czubka głowy do końca tyłka ma 5,2cm - wg USG wiek identyczny z terminem wg OM. Lekarz pokazał mi wszystkie kości, nawet rdzeń kręgowy, maluch wyglądał trochę jak ufoludek, ale miał rączki, nóżki podkurczone, słodziak. I tak mnie lekarz bada, maluch się nie rusza, pytam się czemu - lekarz że pewnie śpi. W momencie jak do gabinetu wszedł TŻ, maluch zaczął się ruszać, wić jak ryba! Całym ciałem, jakby mu było niewygodnie i miejsca nie miał! A może to z radości? No niesamowity widok! Mówiłyście, że dzieci Wam machały, ruszały się, ale mój po prostu na głos taty CAŁY się ruszał. A ja nic z tego nie czułam Lekarz mówił, że dzieciątko siedzi tuż nad spojeniem łonowym - czyli ten brzuch to nie jest ciążowy, za wysoko :P Wysłał mnie do endokrynologa pilnie, 0.23 TSH to ostro poniżej normy i muszę to uregulować, to ważne w ciąży. Już się umówiłam na za miesiąc
Więc podczas badania malucha widać było bardzo dobrze, ale fotka jest taka nieszczególna, niewarta wklejania tutaj :P

Byłam też dziś w mieszkaniu - tapety są zrywane, parapety zostały dostarczone. Jak na 5 dni to słabo, ale przynajmniej ruszyli, uf!
Dobrze że wszystko ok

A ja dzisiaj bym puściła pawia w sklepie na szczęście przeszło w miarę i dotarłam do domu
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 08:50   #2864
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dzien dobry! Jakies plany na sobote czy odpoczynek? Ja wstalam z potwornym bolem brzucha a tu sie okazuje, ze przy oddawaniu moczu tez boli. Zaczelam plakac. Wlaczyly mi sie humorki, bo ciagle cos mi dolega, jak nie przeziebienie to infekcja pochwy, a teraz zapalenie ukladu moczowego... Wzielam urofuraginum i wygrzewam sie.. Jestem zalamana co do usg czy to normalne, ze musze tak dlugo czekac (nfz) wizyte u gina mialam 6 lip, nie napisal mi skierowania. Nastwpna wizyta 24 sierpnia. Czyli za pewne dopiero wtedy da mi skierowanie na wrzesiem... Moj ginekolog mnie ostatnio wkurza.

Poszlam przed wczoraj i mowie, zw potrzebuje zaswiadczenie do szkoly, a poza tym mam uplawy, ktore mnie mecza. Nawet mniw nie zbadal. Dal mi tylko jakas masc na recepte, ktora jest na grzybice...

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

A co do ruchow tez juz czuje coraz czesciej, szcZegolnie wieczorem 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja bym zainwestowala i się przeszła prywatnie. Usg tak rzadko to niestety norma ale żeby nie zbadać?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 09:42   #2865
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 614
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Tak powiedział - ja nawet powiedziałam, że to chyba ten typ lekarza, co się do niego na NFZ czeka 2 lata, a on to potwierdził i powiedział, że trzeba iść prywatnie, bo ma to wpływ na rozwój dziecka. Generalnie ten lekarz ma poczucie humoru, ale konkrety przekazuje poważnie i tę informację właśnie poważnym tonem przekazał, więc wzięłam to do siebie.



Haha, jeśli wie jak reaguje, to maluszek musiał się wczoraj nieźle wkurzyć, jak się dowiedziałam, że TŻ wrzucił fotkę USG na fejsa tym samym ogłaszając przez fejsa całemu światu nowinę. Nie konsultując ze mną! Potem znajomi piszą, że jak to się przez fejsa dowiadują A ja chciałam poczekać do drugiego trymetru, na razie z mojej strony wiedziała praca i rodzina... Wkurzyłam się nieźle, prośbą nie udało mi się wytłumaczyć, że to nieładnie, nie robi się, prywatność, i takie tam. Musiałam przejść do histerii, a tak tego nie lubię U mnie na fejsie jest jedno moje profilowe i ewentualnie bieżące pytania o remont, jak coś zrobić itp, gdzie 500 znajomych mogłoby pomóc :P U niego na fejsie jest całe jego (nasze) życie, na co przymykam oko, ale ta fotka, a potem fotki dziecka, to dla mnie przegięcie... Pewnie niektórzy pomyślą, że przesadzam, ale chyba wolę przesadzić w tą stronę, niż w drugą...
Po prostu - gdyby nie nowina na fejsie, kto by się dowiedział? Tylko ci, którzy znaleźli by czas, żeby w ciągu tego pół roku się z nami zobaczyć. Wtedy fajnie, cieszą się i wszystko dzieje się w realu. Myślicie, że te 500 znajomych interesuje się nami jako osobami? Napiszą sami z siebie, co u nas, zadzwonią, odwiedzą? Nie, są zainteresowani tylko naszym fejsem i tym co z niego płynie, 300 osób zalajkuje posta a i tak nic z tego nie wyniknie :/ Nie wiem, jakoś ta moda na fejsa i wrzucanie tam wszystkiego nie podoba mi się... Takie tam przemyślenia z wczoraj :P
Ja tam kiedyś częściej działałam na fejsie a teraz tylko praktycznie przeglądam wpisy znajomych. Mój małż ma fb ale zawsze był do tego negatywnie nastawiony. Powiem Ci, że o ile nasze foty kiedyś chętnie wrzucalam tak nie mam potrzeby wrzucania tam zdjęć usg... Tego fenomenu nie zrozumiem. Dla mnie podobnie chyba jak dla Ciebie ciąża to takie nasze prywatne przeżycie i dziele sie wiadomością o niej tylko z najbliższymi, którzy maja czas sie jeszcze nami zainteresować. Pociesze Cie troche że mąż szwagierki w 6 tc napisał na fb " żona w ciąży" gdzie jeszcze rodzice nie byli poinformowani i dowiedzieli sie z fb...

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dzien dobry! Jakies plany na sobote czy odpoczynek? Ja wstalam z potwornym bolem brzucha a tu sie okazuje, ze przy oddawaniu moczu tez boli. Zaczelam plakac. Wlaczyly mi sie humorki, bo ciagle cos mi dolega, jak nie przeziebienie to infekcja pochwy, a teraz zapalenie ukladu moczowego... Wzielam urofuraginum i wygrzewam sie.. Jestem zalamana co do usg czy to normalne, ze musze tak dlugo czekac (nfz) wizyte u gina mialam 6 lip, nie napisal mi skierowania. Nastwpna wizyta 24 sierpnia. Czyli za pewne dopiero wtedy da mi skierowanie na wrzesiem... Moj ginekolog mnie ostatnio wkurza.

Poszlam przed wczoraj i mowie, zw potrzebuje zaswiadczenie do szkoly, a poza tym mam uplawy, ktore mnie mecza. Nawet mniw nie zbadal. Dal mi tylko jakas masc na recepte, ktora jest na grzybice...

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

A co do ruchow tez juz czuje coraz czesciej, szcZegolnie wieczorem 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeszcze na początku jak chodziłam na nfz to za każdym razem miałam usg robione więc dziwie się, że nie zlecają usg. Porównując te wizyty na nfz a prywatnie to niebo a ziemia jak dla mni.. Na nfz było wszystko szybko szybk,, nie za każdym razem nawet monitor przekręcił tylko zdjęcie dał i tyle. A prywatnie ostatnio z 30 min lub nawet dłużej siedziałam z czego usg z 10 min. Więc sie napatrzyłam. Na wszystkie pytania odpowiedziała, zmartwiła się, że tyle wymiotowalam i powiedziała że gdyby sie powtórzyło to dzwonić do niej to położy mnie na oddział. Zdecydowanie czuje, że sie mną przejmuje. Ja wiem że kasa za tym idzie , u nas też sie nie przelewa ale uważam że ta 100 co mies. To nie tak dużo.
Dlatego jeśli coś to poleciłabym Ci iść prywatnie bo faktycznie późno to usg:/

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę



Dobrze że wszystko ok

A ja dzisiaj bym puściła pawia w sklepie na szczęście przeszło w miarę i dotarłam do domu
Co do pawia w sklepie ,, przedwczoraj pojechałam z rodzicami do m1 do Lodzi a że troche trzęsło po drodze, to jak dojechaliśmy nie czułam sie najlepiej ale myślałam że wytrzymam. Poszłam do kibelka bo siku się zachciało i jak wstawałam to mi sie troszke cafnęło na szczęście trafiłam w kibelek już chciałam wychodzić i powtórka... Za 3 razem już otwierałam drzwi i jak mi sie cafneło tak, nie zdążyłam i troche kibelek zabrudziłam... Pomijam fakt oddawanych odgłosów gdzie sama w kiblu nie byłam... Eh...
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 10:42   #2866
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Ja też wczoraj wymiotowałam, trzeci raz w ciąży... Teraz mam tak, że nie mam mdłości, ale dużo łatwiej mi o odruch wymiotny jak widzę lub czuję coś obrzydliwego. Ostatnio jak kot mi się w kuchni na podłodze zerzygał to poszła reakcja łańcuchowa
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 11:42   #2867
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Nie jestem architektem, a zwykłym inżynierem, ale projekt swojego remontu (w tym przebudowa łazienki) zrobiłam :P Moja ma (będzie miała) 1x3 metry (a ma teraz 1.45 x 1.78m), więc spoko, 124x240cm jest chyba łatwiejsze
Narysuj mi tylko proszę jak masz w tym momencie rozmieszczoną armaturę (wyjścia/wejścia rur wod-kan), zaznacz grzejnik, drzwi w którą stronę się otwierają, gniazdka. I daj znać ile chcesz tam zrobić - zmienić rozkład rur? Przemieścić gniazdka? Wszystko jest możliwe :P
Dziękuję!!
W załączniku mój odręczny plan łazienki z zaznaczonym, gdzie co jest - tak poglądowo, widać gdzie są instalacje. Tak naprawdę, oprócz WC możemy przenieść absolutnie wszystko. Chcemy zamiast wanny prysznic, umywalkę, wc, pralkę. Mamy jakis pomysł, ale może Twoje świeże spojrzenie nam coś podpowie.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Ja po wizycie, wszystko jest dobrze, dzieciątko od czubka głowy do końca tyłka ma 5,2cm - wg USG wiek identyczny z terminem wg OM. Lekarz pokazał mi wszystkie kości, nawet rdzeń kręgowy, maluch wyglądał trochę jak ufoludek, ale miał rączki, nóżki podkurczone, słodziak. I tak mnie lekarz bada, maluch się nie rusza, pytam się czemu - lekarz że pewnie śpi. W momencie jak do gabinetu wszedł TŻ, maluch zaczął się ruszać, wić jak ryba! Całym ciałem, jakby mu było niewygodnie i miejsca nie miał! A może to z radości? No niesamowity widok! Mówiłyście, że dzieci Wam machały, ruszały się, ale mój po prostu na głos taty CAŁY się ruszał. A ja nic z tego nie czułam Lekarz mówił, że dzieciątko siedzi tuż nad spojeniem łonowym - czyli ten brzuch to nie jest ciążowy, za wysoko :P Wysłał mnie do endokrynologa pilnie, 0.23 TSH to ostro poniżej normy i muszę to uregulować, to ważne w ciąży. Już się umówiłam na za miesiąc
Więc podczas badania malucha widać było bardzo dobrze, ale fotka jest taka nieszczególna, niewarta wklejania tutaj :P

Byłam też dziś w mieszkaniu - tapety są zrywane, parapety zostały dostarczone. Jak na 5 dni to słabo, ale przynajmniej ruszyli, uf!
Super historia z TŻ
To naprawdę słodkie
A TSH się tak nie przejmuj - pójdziesz do lekarza i wszystko będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Tak powiedział - ja nawet powiedziałam, że to chyba ten typ lekarza, co się do niego na NFZ czeka 2 lata, a on to potwierdził i powiedział, że trzeba iść prywatnie, bo ma to wpływ na rozwój dziecka. Generalnie ten lekarz ma poczucie humoru, ale konkrety przekazuje poważnie i tę informację właśnie poważnym tonem przekazał, więc wzięłam to do siebie.

Haha, jeśli wie jak reaguje, to maluszek musiał się wczoraj nieźle wkurzyć, jak się dowiedziałam, że TŻ wrzucił fotkę USG na fejsa tym samym ogłaszając przez fejsa całemu światu nowinę. Nie konsultując ze mną! Potem znajomi piszą, że jak to się przez fejsa dowiadują A ja chciałam poczekać do drugiego trymetru, na razie z mojej strony wiedziała praca i rodzina... Wkurzyłam się nieźle, prośbą nie udało mi się wytłumaczyć, że to nieładnie, nie robi się, prywatność, i takie tam. Musiałam przejść do histerii, a tak tego nie lubię U mnie na fejsie jest jedno moje profilowe i ewentualnie bieżące pytania o remont, jak coś zrobić itp, gdzie 500 znajomych mogłoby pomóc :P U niego na fejsie jest całe jego (nasze) życie, na co przymykam oko, ale ta fotka, a potem fotki dziecka, to dla mnie przegięcie... Pewnie niektórzy pomyślą, że przesadzam, ale chyba wolę przesadzić w tą stronę, niż w drugą...
Po prostu - gdyby nie nowina na fejsie, kto by się dowiedział? Tylko ci, którzy znaleźli by czas, żeby w ciągu tego pół roku się z nami zobaczyć. Wtedy fajnie, cieszą się i wszystko dzieje się w realu. Myślicie, że te 500 znajomych interesuje się nami jako osobami? Napiszą sami z siebie, co u nas, zadzwonią, odwiedzą? Nie, są zainteresowani tylko naszym fejsem i tym co z niego płynie, 300 osób zalajkuje posta a i tak nic z tego nie wyniknie :/ Nie wiem, jakoś ta moda na fejsa i wrzucanie tam wszystkiego nie podoba mi się... Takie tam przemyślenia z wczoraj :P
Też bym się zdenerwowała, bo nie zamierzam wrzucać USG na FB. Może jakieś foto z zaawansowanej ciąży na pamiątkę - kto wie? Ale póki co nic nie planuję i absolutnie Cię rozumiem!

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dzien dobry! Jakies plany na sobote czy odpoczynek? Ja wstalam z potwornym bolem brzucha a tu sie okazuje, ze przy oddawaniu moczu tez boli. Zaczelam plakac. Wlaczyly mi sie humorki, bo ciagle cos mi dolega, jak nie przeziebienie to infekcja pochwy, a teraz zapalenie ukladu moczowego... Wzielam urofuraginum i wygrzewam sie.. Jestem zalamana co do usg czy to normalne, ze musze tak dlugo czekac (nfz) wizyte u gina mialam 6 lip, nie napisal mi skierowania. Nastwpna wizyta 24 sierpnia. Czyli za pewne dopiero wtedy da mi skierowanie na wrzesiem... Moj ginekolog mnie ostatnio wkurza.

Poszlam przed wczoraj i mowie, zw potrzebuje zaswiadczenie do szkoly, a poza tym mam uplawy, ktore mnie mecza. Nawet mniw nie zbadal. Dal mi tylko jakas masc na recepte, ktora jest na grzybice...

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

A co do ruchow tez juz czuje coraz czesciej, szcZegolnie wieczorem 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hej, mam prośbę - czy możesz na naszej liście w 1 poście zaznaczyć mamusie aniołkowe?

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63081521]Ja też wczoraj wymiotowałam, trzeci raz w ciąży... Teraz mam tak, że nie mam mdłości, ale dużo łatwiej mi o odruch wymiotny jak widzę lub czuję coś obrzydliwego. Ostatnio jak kot mi się w kuchni na podłodze zerzygał to poszła reakcja łańcuchowa [/QUOTE]
I ja wczoraj wymiotowałam, a miałam z tydzień spokoju. Dziwny dzień! Na mnie tak podziałała owsianka ze śniadania...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMAG1081.jpg (61,2 KB, 17 załadowań)
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 12:15   #2868
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Tak powiedział - ja nawet powiedziałam, że to chyba ten typ lekarza, co się do niego na NFZ czeka 2 lata, a on to potwierdził i powiedział, że trzeba iść prywatnie, bo ma to wpływ na rozwój dziecka. Generalnie ten lekarz ma poczucie humoru, ale konkrety przekazuje poważnie i tę informację właśnie poważnym tonem przekazał, więc wzięłam to do siebie.



Haha, jeśli wie jak reaguje, to maluszek musiał się wczoraj nieźle wkurzyć, jak się dowiedziałam, że TŻ wrzucił fotkę USG na fejsa tym samym ogłaszając przez fejsa całemu światu nowinę. Nie konsultując ze mną! Potem znajomi piszą, że jak to się przez fejsa dowiadują A ja chciałam poczekać do drugiego trymetru, na razie z mojej strony wiedziała praca i rodzina... Wkurzyłam się nieźle, prośbą nie udało mi się wytłumaczyć, że to nieładnie, nie robi się, prywatność, i takie tam. Musiałam przejść do histerii, a tak tego nie lubię U mnie na fejsie jest jedno moje profilowe i ewentualnie bieżące pytania o remont, jak coś zrobić itp, gdzie 500 znajomych mogłoby pomóc :P U niego na fejsie jest całe jego (nasze) życie, na co przymykam oko, ale ta fotka, a potem fotki dziecka, to dla mnie przegięcie... Pewnie niektórzy pomyślą, że przesadzam, ale chyba wolę przesadzić w tą stronę, niż w drugą...
Po prostu - gdyby nie nowina na fejsie, kto by się dowiedział? Tylko ci, którzy znaleźli by czas, żeby w ciągu tego pół roku się z nami zobaczyć. Wtedy fajnie, cieszą się i wszystko dzieje się w realu. Myślicie, że te 500 znajomych interesuje się nami jako osobami? Napiszą sami z siebie, co u nas, zadzwonią, odwiedzą? Nie, są zainteresowani tylko naszym fejsem i tym co z niego płynie, 300 osób zalajkuje posta a i tak nic z tego nie wyniknie :/ Nie wiem, jakoś ta moda na fejsa i wrzucanie tam wszystkiego nie podoba mi się... Takie tam przemyślenia z wczoraj :P
W poniedzialek
napisze na czacie do endokrynologa (jest taka opcja w medicoverze) i zobaczymy co mi odpowie. Jak sprawdzałam dostępność lekarzy to najbliższy termin to 22 sierpnia, ale pewnie jak zadzwonię na infolinię to dostane jakiś wcześniejszy...




Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dzien dobry! Jakies plany na sobote czy odpoczynek? Ja wstalam z potwornym bolem brzucha a tu sie okazuje, ze przy oddawaniu moczu tez boli. Zaczelam plakac. Wlaczyly mi sie humorki, bo ciagle cos mi dolega, jak nie przeziebienie to infekcja pochwy, a teraz zapalenie ukladu moczowego... Wzielam urofuraginum i wygrzewam sie.. Jestem zalamana co do usg czy to normalne, ze musze tak dlugo czekac (nfz) wizyte u gina mialam 6 lip, nie napisal mi skierowania. Nastwpna wizyta 24 sierpnia. Czyli za pewne dopiero wtedy da mi skierowanie na wrzesiem... Moj ginekolog mnie ostatnio wkurza.

Poszlam przed wczoraj i mowie, zw potrzebuje zaswiadczenie do szkoly, a poza tym mam uplawy, ktore mnie mecza. Nawet mniw nie zbadal. Dal mi tylko jakas masc na recepte, ktora jest na grzybice...

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

A co do ruchow tez juz czuje coraz czesciej, szcZegolnie wieczorem 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O ile brak usg rozumiem, bo przysługują chyba tylko 3 na NFZ, to jednak przy infekcji powinien cię zbadać. Te maści też zawierają antybiotyk i nie powinny być dawane od tak bez badań. Tym bardziej że jesteś w ciąży! Możesz się skonsultować z innym lekarzem?
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 12:50   #2869
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63038091]Od kilku nocy męczy mnie sen, że mój mąż nie żyje [/QUOTE]
Współczuję, w ciąży te sny są tak realistyczne
Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Ginekolog powiedziała, że gdyby wymioty nawróciły i byly takie same, czyli że całe dni wymiotowałam mam do niej dzwonić to położy mnie na oddział, dadzą kroplówe. Ale mam nadzieje, że już będzie lepiej dziękuje Wam bardzo za kciukasu
Mnie gin na wymioty zapisała Zofran (mam receptę na wszelki wypadek). Po 10 tc jest bezpieczny.
Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Stawiam, że mój maluch będzie raczej drobny - i ja i TŻ jesteśmy szczupli, ja jak się urodziłam nie miałam 3kg. Nadal mam nadzieję, że ta moja pseudo-chusta da radę, mimo, że jest taka krótka. Chociaż na sam początek, a potem to już z maluchem będę mogła wypróbowywać co innego. Dzięki za radę!
A tak swoją drogą, zauważyłam, że nie ma Cię na pierwszej stronie
Drobniejsze dziecko łatwiej urodzić
Ze stroną faktycznie - wylecialo mi to z głowy
Cytat:
Napisane przez kiciulec Pokaż wiadomość
Teoretycznie jestem w 12 tygodniu i 5 dniu ciąży. Maluszek jest 1cm mniejszy niż powinien ale myślę, że to do nadrobienia bo nie jest to jakaś duża różnica. Najważniejsze, że widziałam jak się rusza, macha rączkami i podskakuje, skoro ma tyle siły to da radę.

Myślałyście już nad imionami?
1 cm to niewiele, szybko nadrobi.
Cytat:
Napisane przez hope2016 Pokaż wiadomość
Hej ! Melduję się po wczorajszej wizycie wszystko jest dobrze moja truskaweczka ma 6,5cm i ślicznie do rodziców machala termin porodu sie przesunął na 19.01 ale lekarz kazal już się tym nie sugerować i trzymać pierwotnej daty z usg jedyny problem mam z ciśnieniem które jest niskie 90/50 i w związku z tym ciągle brak mi energii a chciałabym tyle rzeczy zrobić
Gratuluję

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Tak Was dziewczyny czytam i stwierdzam, że to ja jestem facetem w tym związku To mąż chodzi za mną i wypomina, że coś porozwalałam, no i moje naczynia leżą i leżą w zlewie... Jakoś nigdy nie przeszkadzał mi taki artystyczny nieład ehh... Może na swoim mi się zmieni
Ja się śmieję, że to mąż powinien być w ciąży. Perfekcjonista, świetnie sobie radzi z domowymi obowiązkami.

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
W ogóle dochodze do wniosk,, że moje dziecie strasznie niefotogeniczne jest:P w ogóle współpracować i pozować nie chce:P pokaże Wam moje przedwczorajsze usg... Wygląda jak mały obcy... W sumie podejrzewam że przy głowie ma ręke a tak to za bardzo nic tu nie widze:P
Nie wygląda jak obcy - fakt, zdjecie rozmazane, ale widać maluszka
Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
A powiedzcie mi jakie tętno wasze dzieciątka miały?
U nas 160.
Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
A wy już czujecie coś w stylu jakiejś więzi, czy miłości z dzieciątkiem ?
Czytałam wczoraj różne artykuły i nie czarujmy się nie jest jak w filmach, że od poczęcia juz się szaleje za tym dzieciaczkiem.
Ciekawa jestem jak to u Was jest
Oj nie czuję. Starszak jest bardzo aabsorbujący i nie mam za wiele czasu na myślenie Póki co maluch jest, cieszymy się z tego, ale są też obawy, moje kiepskie samopoczucie. Jakoś tak maluszek jest mało konkretny - patrzę na starszego - ma imię, które do niego pasuje, jest tuż na wyciągnięcie ręki. A z małym - siedzi biedne w brzuchu, nie wiemy, jak wygląda i brak imienia spędza mi sen z powiek. Myślę, że z upływem ciąży uda się nam załapać więź - zwłaszcza przy kopniakach.
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63056191]Czytam Was i po raz kolejny mi ulżyło, że nie jestem sama. Jasne, strrrasznie cieszę się z ciąży, wzruszam się jak mąż snuje plany, co będziemy z Bąbelkiem robić, ale nie czuję się "błogosławiona" i boję się stycznia... Nie mam jeszcze tego poczucia, że wszystko co robię dostosowuję do potrzeb i dla dobra dziecka, zdarza mi się jeść świństwa, bo mam na nie apetyt, nie unikam stresu itd. Boję się, że nie będę w stanie się tak w 100% poświęcić dla dziecka, ale myślę, że takie uczucia jeszcze się pojawią. Na razie jeszcze nie zawsze do mnie dociera, że jestem w ciąży...[/QUOTE]
To normalne odczucia. Choć przy starszym staję na głowie, żeby miał wszystko, co najlepsze, to jednak nie umiem się poświęcić w 100%. Wydaje mi się to bardziej normalne niż matki, które zapominają o sobie i potem w dorosłych latach wypominają to dziecku.
Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
No na przykład "Dzis widziałam Cię po raz pierwszy" "Zastanawiam się czy będziesz dobrym piłkarzem jak Twoi dziadkowie a może świetną kucharką jak Babcie" albo "Kochana Fasolko dziękuję że mnie nie męczysz wymiotami"
Piękna pamiątka
Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
My mamy zarezerwowane w Karpaczu 17-21 też krótko ale ważne że jedziemy
Zazdraszczam - uwielbiam to miejsce Tęsknie za pizzą z Karkonoskiej Chaty
Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Czuje ruchy groszka <3
Super
Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Ja po wizycie, wszystko jest dobrze, dzieciątko od czubka głowy do końca tyłka ma 5,2cm - wg USG wiek identyczny z terminem wg OM. Lekarz pokazał mi wszystkie kości, nawet rdzeń kręgowy, maluch wyglądał trochę jak ufoludek, ale miał rączki, nóżki podkurczone, słodziak. I tak mnie lekarz bada, maluch się nie rusza, pytam się czemu - lekarz że pewnie śpi. W momencie jak do gabinetu wszedł TŻ, maluch zaczął się ruszać, wić jak ryba! Całym ciałem, jakby mu było niewygodnie i miejsca nie miał! A może to z radości? No niesamowity widok! Mówiłyście, że dzieci Wam machały, ruszały się, ale mój po prostu na głos taty CAŁY się ruszał. A ja nic z tego nie czułam Lekarz mówił, że dzieciątko siedzi tuż nad spojeniem łonowym - czyli ten brzuch to nie jest ciążowy, za wysoko :P Wysłał mnie do endokrynologa pilnie, 0.23 TSH to ostro poniżej normy i muszę to uregulować, to ważne w ciąży. Już się umówiłam na za miesiąc
Spore maleństwo Na pewno warto monitorować to TSH i trzymać rękę na pulsie, ale wydaje mi się, że samo się unormuje.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Haha, jeśli wie jak reaguje, to maluszek musiał się wczoraj nieźle wkurzyć, jak się dowiedziałam, że TŻ wrzucił fotkę USG na fejsa tym samym ogłaszając przez fejsa całemu światu nowinę.
Nie dziwię się, że się wkurzyłaś... Sporo moich znajomych wrzuca zdjęcia z USG, ja nie chcę. Podobnie też nie chcę zamieszczać zdjęć brzuszka.
Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dzien dobry! Jakies plany na sobote czy odpoczynek? Ja wstalam z potwornym bolem brzucha a tu sie okazuje, ze przy oddawaniu moczu tez boli. Zaczelam plakac. Wlaczyly mi sie humorki, bo ciagle cos mi dolega, jak nie przeziebienie to infekcja pochwy, a teraz zapalenie ukladu moczowego... Wzielam urofuraginum i wygrzewam sie.. Jestem zalamana co do usg czy to normalne, ze musze tak dlugo czekac (nfz) wizyte u gina mialam 6 lip, nie napisal mi skierowania. Nastwpna wizyta 24 sierpnia. Czyli za pewne dopiero wtedy da mi skierowanie na wrzesiem... Moj ginekolog mnie ostatnio wkurza.

Poszlam przed wczoraj i mowie, zw potrzebuje zaswiadczenie do szkoly, a poza tym mam uplawy, ktore mnie mecza. Nawet mniw nie zbadal. Dal mi tylko jakas masc na recepte, ktora jest na grzybice...
Zrób posiew, skonsultuj się z kimś prywatnie. Infekcja pochwy i zum nie brzmi za dobrze

Nad imionami myślimy i jest średnio... Jak dla dziewczynki mieliśmy kilka, tak dla chłopca nic mi nie pasuje. Póki co Dominik, Henryk, Piotr.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 13:04   #2870
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

A propos fejsa to mój szwagier wrzucił fotkę z usg w bardzo wczesnych miesiacach. Jak to zobaczyłam to zadzwoniłam do siostry spytać się czy jest tego świadoma. Okazało się że nie i chyba niezła miał z nią przeprawę, bo chwilę później postu nie było
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 13:15   #2871
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Też nie rozumiem wrzucania zdjęć USG czy gołego ciążowego brzucha na FB... Ja zamierzałam się ujawnić tak subtelnie, tzn. wrzucić zdjęcie z urlopu z mężem i podpisać "nas troje" czy coś takiego, skoro i tak brzuch już widoczny Zresztą będzie to już piąty miesiąc. Wcześniej i tak nie ma po co ogłaszać światu dobrej nowiny, ci najbliżsi wiedzą nie z fejsa

Edytowane przez 9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Czas edycji: 2016-07-16 o 13:19
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 13:31   #2872
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Utwierdzilyscie mnie w moim zdaniu. Ah no pojde prywatnie na pewno, bo gdybym miala czekac tak dlugo to zwariowalabym i zamartwilabym sie na smierc, poza tym chce juz wiedziec moje malenstwo.
Mam smieszne fazy, bo wciaz czasem zapominam o ciazy
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 13:46   #2873
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63086281]Też nie rozumiem wrzucania zdjęć USG czy gołego ciążowego brzucha na FB... Ja zamierzałam się ujawnić tak subtelnie, tzn. wrzucić zdjęcie z urlopu z mężem i podpisać "nas troje" czy coś takiego, skoro i tak brzuch już widoczny Zresztą będzie to już piąty miesiąc. Wcześniej i tak nie ma po co ogłaszać światu dobrej nowiny, ci najbliżsi wiedzą nie z fejsa [/QUOTE]
Dokładnie podzielam Twoje spojrzenie na tę sprawę. Też (o ile w ogóle) miałabym to ogłosić na FB, to w taki subtelny sposób.
W pierwszej straconej ciąży mówiłam wszystkim dookoła, że w niej jestem. A potem musiałam mówić, że już nie...
Teraz jestem o wiele bardziej powściągliwa i nie chwalę się tym tak na prawo i lewo, bo w sumie po co. Postanowiłam też, że dopiero po genetycznym (26.07) będę ewentualnie o tym mówić, a do tej pory cicho-sza! 05.08 idziemy na wesele w mojej rodzinie i wtedy już chyba będę się chwalić, np. babci czy najbliższym kuzynom.

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Utwierdzilyscie mnie w moim zdaniu. Ah no pojde prywatnie na pewno, bo gdybym miala czekac tak dlugo to zwariowalabym i zamartwilabym sie na smierc, poza tym chce juz wiedziec moje malenstwo.
Mam smieszne fazy, bo wciaz czasem zapominam o ciazy
Kochana, nie chcę Cię straszyć, ale moja koleżanka straciła ciążę przez zapalenie dróg moczowych. U niej jednak było to około 9-10 tyg. ciąży. Nie piszę tego żeby Cię nastraszyć, ale żebyś szybciutko poszła do lekarza i nie bagatelizowała tej sytuacji. Będzie dobrze!


Oglądałam właśnie wycieczki do Grecji na wrzesień-październik. Achhh, marzenia. Ale jakie ceny tanie.
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-16, 14:55   #2874
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Noooo nie dziwię się że się wkurzyłas. Tez bym była wściekła. Ja pilnuje bardzo żeby to info się na razie nie przedostało. Może gdzieś prxy połowie ciąży no ale usg bym nie wrzuciła za cholerę . No ale pewnie Twój TZ juz żałuje.. może po prostu tak bardzo się cieszy ze chciał żeby się cały świat dowiedział. Trudno już teraz nic z tym nie zrobisz. Ja ostatnio kliknelam na jakiś artykuł o dzieciach na facebooku i nawet się nie zorientowałam ze to był spam który automatycznie na mojej tablicy opublikował tego linka i tez zaraz pytanie padło na szczęście szybko to usunelam ;/

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Tak, cieszy się, nie robił na złość, ale kurcze, to już temat dla nas 2 a nie tylko jego sprawa, ciężko mu to zrozumieć. W mojej histerii posta usunął, no ale czasu nie cofnie :/

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Ja tam kiedyś częściej działałam na fejsie a teraz tylko praktycznie przeglądam wpisy znajomych. Mój małż ma fb ale zawsze był do tego negatywnie nastawiony. Powiem Ci, że o ile nasze foty kiedyś chętnie wrzucalam tak nie mam potrzeby wrzucania tam zdjęć usg... Tego fenomenu nie zrozumiem. Dla mnie podobnie chyba jak dla Ciebie ciąża to takie nasze prywatne przeżycie i dziele sie wiadomością o niej tylko z najbliższymi, którzy maja czas sie jeszcze nami zainteresować. Pociesze Cie troche że mąż szwagierki w 6 tc napisał na fb " żona w ciąży" gdzie jeszcze rodzice nie byli poinformowani i dowiedzieli sie z fb...
Dokładnie, prywatne, intymne i nasze - a nie na pokaz. Mąż szwagierki przegiął również...

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Dziękuję!!
W załączniku mój odręczny plan łazienki z zaznaczonym, gdzie co jest - tak poglądowo, widać gdzie są instalacje. Tak naprawdę, oprócz WC możemy przenieść absolutnie wszystko. Chcemy zamiast wanny prysznic, umywalkę, wc, pralkę. Mamy jakis pomysł, ale może Twoje świeże spojrzenie nam coś podpowie.


Super historia z TŻ
To naprawdę słodkie
A TSH się tak nie przejmuj - pójdziesz do lekarza i wszystko będzie dobrze


Też bym się zdenerwowała, bo nie zamierzam wrzucać USG na FB. Może jakieś foto z zaawansowanej ciąży na pamiątkę - kto wie? Ale póki co nic nie planuję i absolutnie Cię rozumiem!


Hej, mam prośbę - czy możesz na naszej liście w 1 poście zaznaczyć mamusie aniołkowe?


I ja wczoraj wymiotowałam, a miałam z tydzień spokoju. Dziwny dzień! Na mnie tak podziałała owsianka ze śniadania...
Co do remontu to wymyśliłam 4 opcje, żadna nie jest idealna niestety, coś za coś :P Dołączam fotki. Wszędzie zakładam pralkę ładowaną od góry wąską 40cm.

1) Fotka 84 na górze
Wchodzisz na umywalkę. Nie wiem czy umywalka nie jest za daleko od odpływu. Prysznic walk-in czyli kupujesz tylko jedną ściankę, a druga to albo wolna albo zasłonka. Bo ciężko znaleźć kabinę 100x70 gdzie wejście jest na krótszej ściance.

2) Fotka 84 na dole
Przesuwanie drzwi może być kosztowne / niemożliwe, ale jak to zrobisz to masz super układ. Lustro może być na przeciwko drzwi takie od góry do dołu, można kombinować.

3) Fotka 85 na górze
Trochę jak w metrze, jedno obok drugiego. Grzejnik z rurami musisz przenieść bliżej drzwi, żeby nie był w prysznicu. Możesz wrzucić lustro na wolną ścianę to powiększy pomieszczenie.

4) Fotka 85 na dole
W sumie najmniej mi się podoba, ale chciałam żeby były 4 opcje :P

Dzięki za zrozumienie z sytuacją z fejsem. Już mi przeszło, czasu nie cofnę, ale zdania nie zmieniłam.

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;63084411]W poniedzialek
napisze na czacie do endokrynologa (jest taka opcja w medicoverze) i zobaczymy co mi odpowie. Jak sprawdzałam dostępność lekarzy to najbliższy termin to 22 sierpnia, ale pewnie jak zadzwonię na infolinię to dostane jakiś wcześniejszy...

O ile brak usg rozumiem, bo przysługują chyba tylko 3 na NFZ, to jednak przy infekcji powinien cię zbadać. Te maści też zawierają antybiotyk i nie powinny być dawane od tak bez badań. Tym bardziej że jesteś w ciąży! Możesz się skonsultować z innym lekarzem?[/QUOTE]

Daj znać co powie, bo z jednej strony się martwię, a z drugiej czytałam, że w I trymestrze może TSH być niższe.

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Dzien dobry! Jakies plany na sobote czy odpoczynek? Ja wstalam z potwornym bolem brzucha a tu sie okazuje, ze przy oddawaniu moczu tez boli. Zaczelam plakac. Wlaczyly mi sie humorki, bo ciagle cos mi dolega, jak nie przeziebienie to infekcja pochwy, a teraz zapalenie ukladu moczowego... Wzielam urofuraginum i wygrzewam sie.. Jestem zalamana co do usg czy to normalne, ze musze tak dlugo czekac (nfz) wizyte u gina mialam 6 lip, nie napisal mi skierowania. Nastwpna wizyta 24 sierpnia. Czyli za pewne dopiero wtedy da mi skierowanie na wrzesiem... Moj ginekolog mnie ostatnio wkurza.

Poszlam przed wczoraj i mowie, zw potrzebuje zaswiadczenie do szkoly, a poza tym mam uplawy, ktore mnie mecza. Nawet mniw nie zbadal. Dal mi tylko jakas masc na recepte, ktora jest na grzybice...
Lekarz powinien Cię zbadać, a najlepiej pobrać materiał do badań, żeby dowiedzieć się co to za bakteria/grzyb. Tylko wtedy może dobrać odpowiedni lek i wyleczyć. Tylko lekarze próbują lekami strzelać, ty płacisz, a i tak nie zdrowiejesz. Więc lepiej poczekać te pare dni na wyniki, ale leczyć raz a konkretnie.

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość

Drobniejsze dziecko łatwiej urodzić
Ze stroną faktycznie - wylecialo mi to z głowy

Spore maleństwo Na pewno warto monitorować to TSH i trzymać rękę na pulsie, ale wydaje mi się, że samo się unormuje.

Nie dziwię się, że się wkurzyłaś... Sporo moich znajomych wrzuca zdjęcia z USG, ja nie chcę. Podobnie też nie chcę zamieszczać zdjęć brzuszka.

Nad imionami myślimy i jest średnio... Jak dla dziewczynki mieliśmy kilka, tak dla chłopca nic mi nie pasuje. Póki co Dominik, Henryk, Piotr.
Ale chyba drobnej kobiecie trudniej się rodzi niż "standardowej", prawda? Też myślę, że TSH się unormuje, ale wolę być pewna że jest OK.
A imię Henryk takie fajne! Niby stare, ale Henio brzmi słodko

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;63085941]A propos fejsa to mój szwagier wrzucił fotkę z usg w bardzo wczesnych miesiacach. Jak to zobaczyłam to zadzwoniłam do siostry spytać się czy jest tego świadoma. Okazało się że nie i chyba niezła miał z nią przeprawę, bo chwilę później postu nie było [/QUOTE]

U nas to samo Post podobno zniknął Ale jakim kosztem...

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;63086281]Też nie rozumiem wrzucania zdjęć USG czy gołego ciążowego brzucha na FB... Ja zamierzałam się ujawnić tak subtelnie, tzn. wrzucić zdjęcie z urlopu z mężem i podpisać "nas troje" czy coś takiego, skoro i tak brzuch już widoczny Zresztą będzie to już piąty miesiąc. Wcześniej i tak nie ma po co ogłaszać światu dobrej nowiny, ci najbliżsi wiedzą nie z fejsa [/QUOTE]

Oooo właśnie, jeśli już to subtelnie. Ale lepiej nie :P
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN4084 - resized.JPG (154,5 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN4085 - resized.JPG (159,7 KB, 14 załadowań)

Edytowane przez pequenina_
Czas edycji: 2016-07-16 o 15:12
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 16:03   #2875
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Pequenina jak uda mi się skontaktować z endo to ci napiszę do odpowiedział. Też czytałam ze tsh może być sztucznie zanizone i to nic takiego. Ale pewnie lepiej się skonsultować z lekarzem

Ja na fb mam jedną znajomą, swoją siostrę. Konto założyłam pół roku po skasowaniu poprzedniego profilu. Rzygalam już ta sztucznoscia i fałszem na fb. Ale jednak jest tam wiele ciekawych grup, można znaleźć różne pożyteczne informacje więc wróciłam
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 16:17   #2876
dontbesoshine
Zadomowienie
 
Avatar dontbesoshine
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 129
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Czy wszyscy musza mnie tak denerwowac? :/ moja mama nie gotuje, wiec chcialam zrobic kluski slaskie z kurczakiem i jasnym sosem
.. Ale nie. Uznala, ze mam nie kombinowac, to zle, ze chce zrobic dla wszystkich normalny obiad? Ciaglw tylko pizza, frytki, makarony jezu...
__________________
Blog o młodej mamie ❤ mlodamaama.blogspot.com 💁💖👶
dontbesoshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 16:42   #2877
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Tak, cieszy się, nie robił na złość, ale kurcze, to już temat dla nas 2 a nie tylko jego sprawa, ciężko mu to zrozumieć. W mojej histerii posta usunął, no ale czasu nie cofnie :/



Dokładnie, prywatne, intymne i nasze - a nie na pokaz. Mąż szwagierki przegiął również...



Co do remontu to wymyśliłam 4 opcje, żadna nie jest idealna niestety, coś za cośDołączam fotki. Wszędzie zakładam pralkę ładowaną od góry wąską 40cm.

1) Fotka 84 na górze
Wchodzisz na umywalkę. Nie wiem czy umywalka nie jest za daleko od odpływu. Prysznic walk-in czyli kupujesz tylko jedną ściankę, a druga to albo wolna albo zasłonka. Bo ciężko znaleźć kabinę 100x70 gdzie wejście jest na krótszej ściance.

2) Fotka 84 na dole
Przesuwanie drzwi może być kosztowne / niemożliwe, ale jak to zrobisz to masz super układ. Lustro może być na przeciwko drzwi takie od góry do dołu, można kombinować.

3) Fotka 85 na górze
Trochę jak w metrze, jedno obok drugiego. Grzejnik z rurami musisz przenieść bliżej drzwi, żeby nie był w prysznicu. Możesz wrzucić lustro na wolną ścianę to powiększy pomieszczenie.

4) Fotka 85 na dole
W sumie najmniej mi się podoba, ale chciałam żeby były 4 opcje
Dzięki za zrozumienie z sytuacją z fejsem. Już mi przeszło, czasu nie cofnę, ale zdania nie zmieniłam.



Daj znać co powie, bo z jednej strony się martwię, a z drugiej czytałam, że w I trymestrze może TSH być niższe.



Lekarz powinien Cię zbadać, a najlepiej pobrać materiał do badań, żeby dowiedzieć się co to za bakteria/grzyb. Tylko wtedy może dobrać odpowiedni lek i wyleczyć. Tylko lekarze próbują lekami strzelać, ty płacisz, a i tak nie zdrowiejesz. Więc lepiej poczekać te pare dni na wyniki, ale leczyć raz a konkretnie.



Ale chyba drobnej kobiecie trudniej się rodzi niż "standardowej", prawda? Też myślę, że TSH się unormuje, ale wolę być pewna że jest OK.
A imię Henryk takie fajne! Niby stare, ale Henio brzmi słodko



U nas to samo Post podobno zniknął Ale jakim kosztem...



Oooo właśnie, jeśli już to subtelnie. Ale lepiej nie :P
Dziękuję za projekty
Są absolutnie inne, niż nasz pomysł, bo my generalnie zostaliśmy przy starym układzie. Przesunięcie drzwi nie wchodzi w grę, bo z drugiej strony jest kuchnia i tym samym stracimy 1 z 2"pełnych" ścian w kuchni (jest ona przechodnia, są 3 drzwi i okno). Będziemy mieli nad czym myśleć! Jeszcze raz dziękuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 17:57   #2878
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Czy wszyscy musza mnie tak denerwowac? :/ moja mama nie gotuje, wiec chcialam zrobic kluski slaskie z kurczakiem i jasnym sosem
.. Ale nie. Uznala, ze mam nie kombinowac, to zle, ze chce zrobic dla wszystkich normalny obiad? Ciaglw tylko pizza, frytki, makarony jezu...
Wpadaj do mnie, ja chętnie zjem
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 18:01   #2879
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Czy wszyscy musza mnie tak denerwowac? :/ moja mama nie gotuje, wiec chcialam zrobic kluski slaskie z kurczakiem i jasnym sosem
.. Ale nie. Uznala, ze mam nie kombinowac, to zle, ze chce zrobic dla wszystkich normalny obiad? Ciaglw tylko pizza, frytki, makarony jezu...
Ja dzis na TŻ sie wkurzylam. Bylismy w centrum handlowym i zglodnielismy ze znajomymi. Wszedzie byly kolejki a i usiasc ciezko, to podrzucilam pomysl, ze moze pojedziemy w takie miejsce gdzie placi sie raz, a je tyle ile sie chce, taki buffet. Ze 100 jak nie wiecej potraw. Wszyscy sie zgodzili, a za chwilę TŻ na widok jakiejs knajpy z burgerami zaczal jeczec, że on to by w sumie takie cos zjadl itp itd. Wszyscy sie nakrecili, juz nie chcieli jechac (a mi ostatnio wolowina w burgerach nie smakuje, wiec dalej chcialam jechac na buffet)... no i poszlismy sie przejsc i zjedlismy w kfc. No matko. Serio? Tak mnie tym wkurzyl, bo to przez jego "ale bym zjadl burgera mmmm" a pozniej poszli zamawiac do kfc!!!!!!! Grrrrfrrrrrr

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-16, 21:18   #2880
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;63090866]Pequenina jak uda mi się skontaktować z endo to ci napiszę do odpowiedział. Też czytałam ze tsh może być sztucznie zanizone i to nic takiego. Ale pewnie lepiej się skonsultować z lekarzem

Ja na fb mam jedną znajomą, swoją siostrę. Konto założyłam pół roku po skasowaniu poprzedniego profilu. Rzygalam już ta sztucznoscia i fałszem na fb. Ale jednak jest tam wiele ciekawych grup, można znaleźć różne pożyteczne informacje więc wróciłam [/QUOTE]

Dziękuję A fb mam właśnie z dwóch powodów - raz komunikator, dwa informacje/grupy.

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Dziękuję za projekty
Są absolutnie inne, niż nasz pomysł, bo my generalnie zostaliśmy przy starym układzie. Przesunięcie drzwi nie wchodzi w grę, bo z drugiej strony jest kuchnia i tym samym stracimy 1 z 2"pełnych" ścian w kuchni (jest ona przechodnia, są 3 drzwi i okno). Będziemy mieli nad czym myśleć! Jeszcze raz dziękuję.
Nie ma sprawy Najfajniej jest jak już decyzja jest podjęta U mnie też jest kuchnia przechodnia, wchodzi się do niej z klatki schodowej i wychodzi się do wszystkich innych pomieszczeń. Mam ściany przeznaczone na szafki/kuchenkę/podobne 2 x 160cm + 1 x 40cm. To co, może od razu remont kuchni? Tak czy inaczej powodzenia i daj znać na czym stanęło, jestem ciekawa
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-22 17:18:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.