Panny Młode 2008 cz.II

[dzasta110]

Napisane przez Mbu83

Mi też znalazłam nawet różowiutkiego cadilaca eldorado 1970 r. za rozsądną cene ale mój ojczulek stwiedził ze drogo i znalazł nam limuzyne o połowę droższą ale jak sie o tym dowiedziałm to było juz za poźno zeby odwołać i teraz mam niesmak i wogóle gdzieś to czym bede jechała (nie podoba mi sie pomysł limuzyny wogóle - jak jakieś snoby)

mi się pomysł limuzyny w ogóle nie podoba nie wiem, ale jakoś tak mi nie leży taki rodzaj samochodu

agas moja sistra cioteczna też ma bardzo wysokiego męża, ona sama ma 160 cm a on 200 cm... Wyglądali normalnie (chyba kwestia przyzwyczajenia), tylko ja miałam problem ze zrobieniem zdjęć, bo albo ucinałam jego głowę, albo jej w ogóle nie było widać

[agas]

dzasta110 wlasnie tego sie troche boje o zdjecia i ewentualny film ale w sumie kamerzysta i fotograf sa od tego niech sie martwia

[dzasta110]

Napisane przez agas

dzasta110 wlasnie tego sie troche boje o zdjecia i ewentualny film ale w sumie kamerzysta i fotograf sa od tego niech sie martwia

no to już fotograf chyba wie: jak?, co?, kiedy?, i w jaki sposób? i to już jego sprawa...
ja do najlepszych "fotografów" nie należę, więc pewnie te sytuacje to przez moje umiejętności, a raczej ich brak

[jeszczepanna]

Napisane przez agas

jeszczepanna Twoj TZ nie jest najwyzszy moj ma 2metry i 6 cm a ja zaledwie 1,67m kazdy nas zna i akceptuje ale troche sie martwie jak bedziemy wygladac w dniu slubu. zalaczam nasze zdjecie

No to rzeczywiście Twój TZ to wielki facet! Myślałam że tylko ja mam takiego wielkoluda hihi Ale cieszę sie ze nie jestem sama. Fajnie razem wyglądacie. Zapewne też w związku z ty poszukujesz dużedo samochodu?
Dziewczyny jeśli macie namaiary na fajny, stray samochód z woj.mazowieckiego proszę piszcie.
I jeszcze jedno.Jestem tu z wami od kilku dni... i wiecie co? Czuję sie super, wreszcie mam z kim powymieniać poglądy. Dziękuje wam że jesteście. Buzka dla wsztskich

[izazusia]

jeszczepanna dzięki za buziaka Dziewczyny są niezastąpione- zwłaszcza że wszystkie żyjemu Tym Wielkim Dniem

[dzasta110]

i nikt nie marudzi, że ciągle gada się tylko o ślubie , a jak jest z ludźmi w "realu" no to już pewnie wszystkie wiemy
bardzo się cieszę, że przez przypadek trafiłam na wizaż, no i na Was Panny Młode 2008

[Agata R]

Napisane przez Mbu83

No ja niestety po odstawieniu tabletek mam zaj....iście nieregularny (przed braniem nie miałam problemów a odstawiłam po 3 latach juz ponad rok temu dlatego już nigdy nie tkne tego świństwa) noi powinnam dostać dziś ale ostatnio to albo po 20 dniach juz miałam albo nawet po 35 takze wielka niewiadoma, choć z moich obliczeń wynikało że dostane właśnie w dniu slubu więc teraz się modlę aby był jak najpóźniej.

Faktycznie prześliczny ten kościółek

ja nie biore tlabletek juz ze 2,3lata i ja zawsze mialam niergularny okres a teraz mam troche mniej... dziewczyny jak wypadnie okres w dniu slubu to 2 ibupromy i tampon tam gdzie trzeba i po klopocie gozej bo noc poslubna trzeba bedzie przelozyc... ale jak to sie mowi dobry kon i w blocie pociagnie chociaz ja nie jestem za tym- jak wypadnie to przelozymy

kolo tego slicznego kosciolka znajduje sie przynajmniej raz w tygodniu

Napisane przez lulucelo

bukiet sliczny rzeczywisci ale ja bym chciala cos bardziej opadajacego, ale moze jeszcze to przemysle

Wlasnie dzasta trzeba by go przedluzyc ... tylko szkoda ze masz slub po mnie bo bym zgapila

a mi sie wlasnie takie krotkie podobaja

Napisane przez Marissaa

dziewczyny dziekuje za mile i ceple slowanapewno sie pochwale jak znow nam sie uda...i ciesze sie ze Wam rowniez podobaja sie dodatki i sukienka
MBU
Agatko bukiet śliczny taki wiosenny i...i...po prostu sliczny

to teraz czekamy na fotki slicznego rozowiutkiego babaska ajak nie to... po prostu Cie scigniemy

Napisane przez agas

jeszczepanna Twoj TZ nie jest najwyzszy moj ma 2metry i 6 cm a ja zaledwie 1,67m kazdy nas zna i akceptuje ale troche sie martwie jak bedziemy wygladac w dniu slubu. zalaczam nasze zdjecie

roznica faktycznie duza ale jak dlamnie to mega slodko wyglada... tylkokiecekup jakas taka rozlozysta zebys nie zginela

Napisane przez dzasta110

i nikt nie marudzi, że ciągle gada się tylko o ślubie , a jak jest z ludźmi w "realu" no to już pewnie wszystkie wiemy
bardzo się cieszę, że przez przypadek trafiłam na wizaż, no i na Was Panny Młode 2008

zgadzam sie calkowicie i jak TŻ widzi ze caly dzien potrafie tu siedziec to patrzymniej wiecej tak:
ale przynajmniej nie marudzi ze mu caly czas truje o slubie bo pewnie go to troche stesuje w koncu zostalo /128/ dni

[katia0117]

Napisane przez Agata R

gozej bo noc poslubna trzeba bedzie przelozyc... ale jak to sie mowi dobry kon i w blocie pociagnie chociaz ja nie jestem za tym- jak wypadnie to przelozymy

Haha,to sie nazywa mieć poczucie humoru
Tak czy siak centralnie po weselichu to raczej nici z nocy poslubnej,bynajmniej w moim przypadku,ob od razu zasnę...zreszta jak wesele kończy sie nad ranem,bo chyba raczej moznaby to nazwać dniem poślubnym,a nie nocą
Ja to na noc poślubną może zbiorę się dopiero po tygodniu,ale wtedy to juz nie wiem czym to sie zakończy...

[dzasta110]

Napisane przez Agata R

ja nie biore tlabletek juz ze 2,3lata i ja zawsze mialam niergularny okres a teraz mam troche mniej... dziewczyny jak wypadnie okres w dniu slubu to 2 ibupromy i tampon tam gdzie trzeba i po klopocie gozej bo noc poslubna trzeba bedzie przelozyc... ale jak to sie mowi dobry kon i w blocie pociagnie chociaz ja nie jestem za tym- jak wypadnie to przelozymy

a mi sie wlasnie takie krotkie podobaja
ale przynajmniej nie marudzi ze mu caly czas truje o slubie bo pewnie go to troche stesuje w koncu zostalo /128/ dni

po raz setny stwierdzam, że jesteście niemożliwe i zbizkowane i że umiecie sprawić, żeby pojawił się uśmiech na mojej twarzy a czasmi to nawet głośny śmiech (tak jak w tym przypadku)

mi się podobają krótkie i długie bukiety, ale idę zgodnie za radą "niska-wydłużony bukiet"

mi też zostało 128 dni

[lulucelo]

Kurcze mi niedlugo stuknie 100 dniowka (02.08.08) zaczynam sie chyba denerwowac

[soffera]

Po pierwsze czemu wy tak dużo piszecie?! Jestem po tyłach.... Od tygodnia nie mam tyle czasu na wizaż jak kiedyś.

Z przygotowaniami ruszyliśmy do przodu: obrączki wybrane, zaliczka wpłacona, biżuteria ślubna też jest W weekend idziemy na nauki przedślubne a w przyszłym tygodniu do poradni.

W wielkim skrócie:
Panieński ja organizuje i płace, nie spotkałam się żeby to Pannie Młodej był organizowany ten dzień...
Strojenie kościoła minimalne, salę mamy ozdobioną przez restauracje.
Ostatnio musiałam przesunąć okres i tak się złożyło że gdybym tego teraz nie zrobiła to i tak musiałabym przed ślubem bo oczywiście wtedy by wypadł!

[malutka_24]

U mnie z kolei wyszło tak, że w dniu ślubu będę tak koło 3 - 4 dnia okresu, czyli już na końcówce. Ale teraz miałam dostać jakieś 2 dni temu we wtorek, bo ostatnio miałam regularnie co 31 dni, a tu już czwartek i nic W ciąży nie jestem
( a szkoda, bo bym już chciałam mieć dzidzię) , bo byłam kilka dni temu u ginekologa i cisza. Więc może być tak, że okres dostanę po ślubie i to by mnie bardzo ucieszyło

A jeżeli chodzi o wzrost to co ja mam powiedzieć ?! Mam tylko 152 cm

[izazusia]

A u mnie to właśnie przyjaciółki wszystko organizują- ode mnie chciały tylko liste zaproszonych dziewczyn z numerami telefonów...

Ja biorę je jeszcze przed tym na kolacje bo przegrałam zakład- mając 17 lat w 6 założyłyśmy się ze która pierwsza wyjdzie za mąż, ta stawia ekstra kolację. Gdzież ja wtedy myślałam że to na mnie padnie?

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny
Rozkręciłyście się Ja namiętnie Was podczytuję ale tylko z czasu się odezwę. Mi też zostało już niewiele czasu, dni nie chcę liczyć bo mnie to w jeszcze większy stres wprowadza, ale do 2 sierpnia lekko ponad 3 miesiące
Mam do Was pytanko, pokazywałam Wam już swoją kieckę ale miałam tylko zdjęcie katalogowe. Teraz udało mi się zgrać zdjęcia z tel z przymiarki. Sukienka jest za mała tutaj ale coś tam widać. Powiedzcie jakie dodatki do niej by pasowały? Buty już mam, proste jasne ecru obcasik 5cm idealne znalazłam w CCC skórzane. Welon i jaki? Biżuteria jaka?
Dodaje od razu obrączki jakie wybraliśmy, łączone białe złoto z żółtym

[dzasta110]

wiecie co dziewczyny, czasami jestem jak taka stereotypowa blondynka odkurzałam dziś, i po sprzątaniu poszłam do laptopa zobaczyć co naskrobałyście, patrzę a tu internetu nie ma i tak siedziałam przez 2 godziny i szlak mnie trafiał, aż mnie coś tknęło, żeby iść zobaczyć pod biurko czy wszystko w porządku z kabelkami no i co zobaczyłam: rozłączone kabelki

jak u nas są wieczory panieńskie to dziewczyny kupuja prezent i przynoszą alkohol, a Panna Młoda robi jedzonko.

niuniuniau ja proponuje coś delikatnego, błyszczącego, okrągłego i blisko szyjki

[nysiunia]

Napisane przez Masako

Bede trzymać kciuki, zebyś sie wyrobiła

Dzięki za kciuki prawie się wyrobiłam. Najważniejsze że mamy łóżko ;D ale reszta mieszkania wygląda koszmarnie, bo tylko te nasze rzeczy wrzuciliśmy do mieszkania i nie mieliśmy czasu ich pochować. Z resztą nawet nie ma do czego bo mamy jak narazie tylko 1 szafe

Napisane przez Mbu83

Bardzo prosimy NIE zapomnieć o nas po ślubie bo:

NIe zapomnę Bardzo mi tu miło, tym bardziej że można mówić tylko o ślubie i nikt sie nie czepia, że tylko o tym gadam

Co do cen za slub to u mnie jest 300 zł (w tym zapowiedzi, ksiądz, kościelny i przystrojenie kościoła)

ogólnie to mam doła bo w sobote ma być zimno i ma padać cały czas a tak wogóle to cała rodzina sie pochorowała - rodzice grypa żołądkowa, siostra leży z gorączką a ja też już mam wyższą temperature. Oby mnie ta grypa żołądkowa nie dopadła bo to grozi że nie dojdzie do ślubu, bo go w kibelku spędzę

[Aaanniiiaaa]

Dziewczyny jeśli macie namaiary na fajny, stray samochód z woj.mazowieckiego proszę piszcie.
I jeszcze jedno.Jestem tu z wami od kilku dni... i wiecie co? Czuję sie super, wreszcie mam z kim powymieniać poglądy. Dziękuje wam że jesteście. Buzka dla wsztskich [/quote]



Hej, my jedziemy do ślubu autkiem retro austin princess podaję stronkę - może coś Ci wpadnie w oko http://www.limuzyny.waw.pl/galeria.html
te rollsy też są fajne http://www.rent-a-rolls.pl/ robią wrażenie, ale jeśli masz rozłożystą sukienkę, to raczej mało miejsca z tyłu
Pozdrawiam

[malin30]

Napisane przez dzasta110

a co do bransoletki, to też chciałam taką szerszą, ale chyba pójdę na kompromis i będzie bransoletka drobna ale za to błyszcząca

Będzie to fajnie wyglądało, a już szczególnie na zdjęciach z zakładania obrączek.

Napisane przez Mbu83

Mi też znalazłam nawet różowiutkiego cadilaca eldorado 1970 r. za rozsądną cene ale mój ojczulek stwiedził ze drogo i znalazł nam limuzyne o połowę droższą ale jak sie o tym dowiedziałm to było juz za poźno zeby odwołać i teraz mam niesmak i wogóle gdzieś to czym bede jechała (nie podoba mi sie pomysł limuzyny wogóle - jak jakieś snoby)

Będziesz miała tę białą długaśną limuzynę?

[gosia1007]

Napisane przez agunia82

Dziewczynki a ja mam dzisiaj strasznego doła, pokłóciłam się strasznie z moim TŻ-tem, ostatnio w ogóle przechodzimy jakiś "kryzys" a do tego za oknem szaro i ponuro. Taki dołek załapałam że nic mi się nie chce

Widzę, że nie jestem sama. U mnie to wygląda tak, że ostatnio "jadę" po TŻ-cie jak nie wiem co. On to juz nawet mowi, ze czasami się boi do mnie odezwać. Nie wiem może mi się już stres przedślubny udziela. Mam nadzieję, że to tylko przed miesiączką, bo sama ze sobią do 5 lipca nie wytrzymam jak tak dalej pójdzie

Napisane przez malin30

Ja nie mam uczulenia, ale mam taki nawyk, że jak wracam do domu, to ściągam całą biżuterię. Nawet teraz, jak mam obrączkę.

Uczulenie czasami pojawia mi się ale tylko na szyi. Reszta błyskotek jest ściągana z przyzwyczajenia.

Napisane przez sanetka

no wlasnie ja zadzwonilam do malzenstwa ktore dekoruje i bardzo dobrze zna moja sale bo czesto tam robia. no i pan mowi ze za chwile oddzwoni zona i sie umowimy...i od wczoraj cisza. nie wiem co robic, zadzwonic jeszcze raz. bo jak maja takie podejscie to dziekuje

Kurcze też tak nie lubię. Jak się jest poważnym człowiekiem w dodatku prowadzącym interes to raczej się tak nie robi.

Napisane przez dzasta110

u nas jest "co łaska" i to taka prawdziwa dałoby się 50 zł i udzieliłby ślubu takiego samego jak Ci co dali 500 zł. Co do księdza (proboszcza) mamy szczęście, takich księży to ze świeczką szukać w tych czasach. My damy chyba 50-100 zł za zapowiedzi i gdzieś koło 300 zł za ślub, ale jeszcze organista nam został, a on ma już cennik swoich usług, ciekawe ile jest w tym roku, trzeba w końcu do niego iść

Pozazdrościć takich księży.

Napisane przez m.a.r.t.a

Co do okresu w dniu ślubu to dzisiaj śniło mi się, że w Kościele poplamiłam sobie suknię i miałam blado różowe plamy u jej dołu.

U mnie powinno być ok. Biorę tabletki, więc raczej nie spodziewam się okresu w dniu ślubu.

Napisane przez Marissaa

Oto moje skarby

Suknia śliczna!

Napisane przez asiuk

Wiem, że muszę się wybrać do dermatologa, i to jak najszybciej. Jestem zła, bo za tydzień mam iść do ginekologa z kolei, na rutynowe przebadanie, a tu jakaś cholerna infekcja mi się przyplątała i muszę tę wizytę przyspieszyć Mam nadzieję, że się uda.

No z ginekologiem to nie ma żartów. Właśnie niedawno skończyłam z nadżerką. Trzymało się to cholerstwo ok pol roku. Całe szczęście już jest ok

Napisane przez katia0117

Haha,to sie nazywa mieć poczucie humoru
Tak czy siak centralnie po weselichu to raczej nici z nocy poslubnej,bynajmniej w moim przypadku,ob od razu zasnę...zreszta jak wesele kończy sie nad ranem,bo chyba raczej moznaby to nazwać dniem poślubnym,a nie nocą
Ja to na noc poślubną może zbiorę się dopiero po tygodniu,ale wtedy to juz nie wiem czym to sie zakończy...

U mnie tez noc poślubna to będzie raczej po poślubna. Taki śpioszek jak ja musi się wyspać

[Masako]

Napisane przez nysiunia

D

ogólnie to mam doła bo w sobote ma być zimno i ma padać cały czas a tak wogóle to cała rodzina sie pochorowała - rodzice grypa żołądkowa, siostra leży z gorączką a ja też już mam wyższą temperature. Oby mnie ta grypa żołądkowa nie dopadła bo to grozi że nie dojdzie do ślubu, bo go w kibelku spędzę

Trzeba sobie kupić profilaktycznie Dicoflor, albo Smecte i unikaj picia soków i bedzie dobrze

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Marissaa

Oto moje skarby powiedzcie co sadzicieJa tez jestem niziutka mam 160 cm buty do tej sukienki maja 8 cm zeby ladniee lezala ale ja lubie wysokie obcasy na szczescie

Ta suknia kojarzy mi się z anielską niewiastą .
Przykro mi z powodu maluszka .

Napisane przez gosia1007

Bransoletkę jeszcze mogłabym założyć, ale na szyi to dla mnie koszmar. Czasami coś tam założę, ale to tylko do pracy (tyle jestem w stanie wytrzymać), a jak wracam do domu to od razu ściągam. W ogóle to mam taki nawyk, że nie umiem chodzić sobie w domu np w pierścionku. Zakładam go jak wychodzę a jak wracam od razu ściągam. Też tak macie?

Ja mam takie schizo, że bez kolczyków i pierścionków nie wyjdę z domu. Bez tych dodatków czuje się "goła". Kiedyś lubiłam srebrne bransoletki, ale niestety jedną już zgubiłam, następne też mi się często zahaczały, więc postanowiłam je odłożyć do szkatułki. Też mam taki nawyk, że ja tylko wejdę do domu to wszystko z siebie ściągam.

Napisane przez jeszczepanna

No prosze widzę że u was różnie bywa z tą opłatą za ślub. U mnie niestety aż 700zł bez organisty. Co do wzrostu... to chyba mój TZ jest najwyższy bo ma aż 198cm .. i ma ksywkę "Długi" Na mnie powoli mówią "Długa" bo tez jestem wysoka - 173cm ale i tak muszę głowę zadzierać by dac MU buziaka
A macie juz samochód do ślubu? Ja chciałabym jakiś stary retro (tylko nie syrenkę) ale trudno mi taki znależć w jasnym kolorze.

Mój partner ma ponad 190 cm, a ja ok. 165 cm.

Co do auta może pojedziemy swoim, może wynajętym od znajomego, którymi takowymi handluje.

Napisane przez katia0117

Oj,to witaj w klubieJa tez siedze zasmarkana i z silnym bólem gardła

Byłam dzisiaj w aptece zapłaciłam 30 zł za ibuprom zatoki i "tanie" tabletki do ssania na gardło. Kiedy kobieta mnie skasowała zdębiałam, ale nie miałam siły i chęci z nią dyskutować.Czasem mam wrażenie, że jak idzie się do apteki i nie wskaże konkretnego leku, to wciskają klientom leki nienależące do tych najtańszych.

Przypomniało mi się, że raz poszłam po koper włoski do pobliskiej apteki. Kompletnie nie wiedziałam w jakiej formie sprzedają, więc pytam przy okienku czy w ogóle coś takiego jest do sprzedaży. Facet odpowiada tak i przynosi mi pudełeczko, zaczyna kasować. Szybko zareagowałam pytając po ile jest ten produkt. Odpowiada mi, że 10 zł , pytam czy nie ma tańszych, bo akurat jestem po zakupach i nie mam przy sobie większej gotówki. Pokręcił nosem i powiedział, no fakt, jest jeszcze za 2 zł, więc go wzięłam . Różnica polegała na tym, że ten droższy koper był w saszetkach herbatowych a tańszy sypany. Nie łaska było mi to powiedzieć od razu, że mam w ogóle jakiś wybór .

Napisane przez Agata R

wlasnie znalazlam idealna wiazanke slubna dla mnie... dzieki asiuk

Ja choruje na bukiet złożony z bladoróżowych róż i białych frezji .

[katey]

rany!!! wykończycie mnie nie było mnie tylko od niedzieli a cały wieczór spędziłam na nadrabianiu zaległości!!! nawet nie wiem od czego zacząć a na czym skończyć
napiszę tylko tyle, że natsępne zaproszenia rozdane i co dziwne wszyscy na arzie potwierdzaja przybycie jak tak dalej pójdzie część gości bedzie spędzać wesele przed lokalem albo na kolanach bo nasza lista liczy 170 osób a podaliśmy max 150 (i to bez 4os zespołu +kamerzysta!) hehe ale jeszcze sie wukruszą...
tyle ode mnie zmykam spać bo wyspie się dopiero po śmierci chyba!!!!!!!

[m.a.r.t.a]

Napisane przez dzasta110

mi się pomysł limuzyny w ogóle nie podoba nie wiem, ale jakoś tak mi nie leży taki rodzaj samochodu

Kurczę ja też za limuzynami nie jestem. Jakoś nie chciałabym czymś takim jechać, nie w moim stylu.

Napisane przez jeszczepanna

I jeszcze jedno.Jestem tu z wami od kilku dni... i wiecie co? Czuję sie super, wreszcie mam z kim powymieniać poglądy. Dziękuje wam że jesteście. Buzka dla wsztskich

Miło to słyszeć takie słowa. Ja też się cieszę, że chociaż tutaj mogę się nagadać do woli, po marudzić. Od pewnego czasu jak tylko zamierzam wejść na wizaż od razu myślę o tym wątku, co u Was itp. Czasem nawet wizaż śni mi się po nocach.
Kilka miesięcy temu miałam mały horrorek bo śniłam, że zostałam zbanowana na stałe i nie mogłam nic pisać na forum. Ech

Ogólnie uważam, że panuje tutaj fajny klimat i można naprawdę w miło pogawędzić. Bardzo Was lubię.

Napisane przez Agata R

ja nie biore tlabletek juz ze 2,3lata i ja zawsze mialam niergularny okres a teraz mam troche mniej... dziewczyny jak wypadnie okres w dniu slubu to 2 ibupromy i tampon tam gdzie trzeba i po klopocie gozej bo noc poslubna trzeba bedzie przelozyc... ale jak to sie mowi dobry kon i w blocie pociagnie chociaz ja nie jestem za tym- jak wypadnie to przelozymy

Ja na to znam inne określenie "na Indianina" .

[katia0117]

Napisane przez m.a.r.t.a

Ja na to znam inne określenie "na Indianina" .

Niesamowicie swojskie klimaty panują na tym wątku

[Marissaa]

hehe usmialam sie z tego konia na blocieto zadziwiajace ale faktycznie daje rade
Marta bardzo fajnie skojarzylas moja suknie hihhii))

nie moge dzis usnac jakos...moje kochanie juz spi zmeczone takie...a ja mam takie mysli...niecneale coz trzeba czasem przeczekam tu zaden kon nie da radyheehehhe
a co do limuzyny...czemu nie zawsze mozna zaszpanowac a co tam ze ludzie beda gadac oni siee nie karna limuzynka biala a na pewno by chcieli hhihihi)

[dzasta110]

ooo... a co Wy jeszcze nie śpicie??
też się zgodzę z tym faktem, że fajny tu klimat panuje i nawet takie wirtualne koleżanki można polubić
oj marissaa jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie potwierdzać pełnoletność przy wejściu na nasz wątek

[asiuk]

Napisane przez Agata R

wlasnie znalazlam idealna wiazanke slubna dla mnie... dzieki asiuk

Miło mi, że mogłam pomóc

Napisane przez agas

jeszczepanna Twoj TZ nie jest najwyzszy moj ma 2metry i 6 cm a ja zaledwie 1,67m kazdy nas zna i akceptuje ale troche sie martwie jak bedziemy wygladac w dniu slubu. zalaczam nasze zdjecie

Świetnie razem wyglądacie

Napisane przez malutka_24

A jeżeli chodzi o wzrost to co ja mam powiedzieć ?! Mam tylko 152 cm

Pamiętaj, że małe jest piękne Choć dziś na zakupach musiałam poprosić miłą panią z obsługi, żeby podała mi bluzkę do mierzenia, bo nie umiałam jej dosięgnąć

Napisane przez dzasta110

wiecie co dziewczyny, czasami jestem jak taka stereotypowa blondynka odkurzałam dziś, i po sprzątaniu poszłam do laptopa zobaczyć co naskrobałyście, patrzę a tu internetu nie ma i tak siedziałam przez 2 godziny i szlak mnie trafiał, aż mnie coś tknęło, żeby iść zobaczyć pod biurko czy wszystko w porządku z kabelkami no i co zobaczyłam: rozłączone kabelki

U mnie na serio nie było internetu do teraz

Napisane przez gosia1007

No z ginekologiem to nie ma żartów. Właśnie niedawno skończyłam z nadżerką. Trzymało się to cholerstwo ok pol roku. Całe szczęście już jest ok

Mi nigdy nic nie było. W zeszłym roku dostałam tak paskudną infekcję, że nawet lekarka była zdziwiona A teraz mam chyba to samo Na razie nic nie wskórałam z przyspieszeniem wizyty, ale zakupiłam sobie pewne globulki dopochwowe, właśnie na takie infekcje, i mam zamiar sobie jedną za chwilę zaaplikować

Dobranoc wszystkim!

[gosia1007]

Napisane przez m.a.r.t.a

Ja na to znam inne określenie "na Indianina" .

O koniu to normalne ale na indianina pierwsze słyszę. W każdym razie "dobre"

Napisane przez dzasta110

ooo... a co Wy jeszcze nie śpicie??
też się zgodzę z tym faktem, że fajny tu klimat panuje i nawet takie wirtualne koleżanki można polubić

Yhm i to co mi się najbardziej podoba, to że nie ma większych kłótni. Nawet jak walniesz jakąś głupotę to nikt Cię nie zjedzie od góry do doły jak to bywa na innych forach.

Napisane przez asiuk

Mi nigdy nic nie było. W zeszłym roku dostałam tak paskudną infekcję, że nawet lekarka była zdziwiona A teraz mam chyba to samo Na razie nic nie wskórałam z przyspieszeniem wizyty, ale zakupiłam sobie pewne globulki dopochwowe, właśnie na takie infekcje, i mam zamiar sobie jedną za chwilę zaaplikować
!

Też zawsze byłam okazem zdrowia. Okazuje się, że wszystko do czasu. Musiałam na długo zrezygnować z basenu (który zresztą bardzo lubię). Przeszłam min przez Albothyl, który nie należy do przyjemności. Teraz też muszę juz uważać, po każdym powrocie z basenu globułka do zaaplikowania. Ale co tam przeżyje, żeby tylko wszystko juz bylo ok

[Mbu83]

Napisane przez malin30

Będziesz miała tę białą długaśną limuzynę?

Tę długaśną - 9m, czy biała to nie wiem, ale jedno jest pewne - nie tą co po Słupsku się wozi dzięki Bogu, ale wynajętą z Kołobrzego. Nie wiem jakie ty masz zdanie o tej Słupskiej - jednej jedynej zdezelowanej i pechowej. Mój kamerzysta był na ślubie w Słupsku i para miała wynajętą TE słupska limuzynę i jak wracali z kościoła to koło odpadło i pojechało do przodu, a kierowca poleciał za nim, centralnie olewajac młodych - fajnie ta akcja wygląda na kamerze, ale ja to bym się chyba zapłakała jakby mi coś takiego się zdarzyło wiec wole nie ryzykować. Te z kołobrzegu są podobno nowiutkie i tyle dobrego przynajmniej: nie ma obawy ze sie z moja mega suknia nie zmiescze .

Napisane przez Marissaa

a co do limuzyny...czemu nie zawsze mozna zaszpanowac a co tam ze ludzie beda gadac oni siee nie karna limuzynka biala a na pewno by chcieli hhihihi)

W sumie.... podejrzewam ze większość to właśnie z tej zazdrości bedzie obgadywać, ale co tam - zapewne bede pierwszy i ostatni raz w życiu tym jeździć - wszystkiego trzeba w zyciu spróbować , choć jak patrze sobie na tego slicznego cadilaczka to tak troche smutno mi sie robi ze jednak nie wszystko bedzie tak idealnie jak sobie wymarzyłam

A co wy wszystkie teraz chyba odsypiacie te nocne pogaduchy - wstawać kluchy leniwe.....

[miss.hot]

Ale ruch w tym wątku
Może jeszcze niektóre z Was mnie pamiętają - kiedyś częściej się udzielałam, ale teraz całkowity brak czasu, ledwo przeglądam Lubelskie panny

Co do samochodu do ślubu to długo rozglądaliśmy się w tym temacie - mi marzyła się Warszawa w kolorze czerwieni, ale ceny są trochę porażające i jednak stwierdziliśmy w tym tygodniu, że nie będziemy wynajmować auta - spróbujemy załatwić jakieś ładne od znajomych, ale mój tata swoich nas zawiezie - już wiózł moją kuzynkę - w załączniku zdjęcie z przybraniem

Napisane przez agas

jeszczepanna Twoj TZ nie jest najwyzszy moj ma 2metry i 6 cm a ja zaledwie 1,67m kazdy nas zna i akceptuje ale troche sie martwie jak bedziemy wygladac w dniu slubu. zalaczam nasze zdjecie

Ooo dziewczyny widzę, że mam podobnie jeśli chodzi o wzrost
Ja 160 cm, Tż 190

Ale już się zdążyliśmy przyzwyczaić do tego

Też wrzucam zdjęcie a co