Listopadówki 2017 ❤ cz. 1

[Molise]

Napisane przez dwakolory1

Kolejna leżąca mama. Jak znosisz leżenie?





U mnie też nie znaleźli przyczyny krwawienia. Twoja poprzednia ciąża faktycznie z przygodami ale daje nadzieje bo szczęśliwie zakończona.

Mój starszak to faktyczny starszak- 14 lat. Ale i przy takim dziecku ciężko leżęć- obiady, lekcje, wywiadówki. Ale można jak się okazuje

No to faktycznie już starszak
Ja tez sporo leżałam, przy moich mdlosciach nie miałam na nic siły. Junior się grzecznie bawił, ale wiadomo... trzeba podnieść na przewijak czy do łóżeczka, albo zdjąć z parapetu zaczął odkrywać dziwne zakamarki mieszkania

Napisane przez Nemmireth_

Hej
Zaglądnę do Was czasem poczytać

Od wczoraj byłam w szpitalu, najpierw tabletki, a dziś zabieg. I już w domu. Za 2-3 cykle wracamy do starań

Jesteś super dzielna. Trzymaj się i powodzenia !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Nem dobrze ze już po wszystkim. Odpowiednie podejście. zregeneruj sie i wracajcie do walki. Jak to mój syn mówi- mamo to jest jak z egzaminem na prawo jazdy, nie zawsze udaje sie za pierwszym razem. Ale sie udaje. I uda sie. Zobaczysz. Kciuki.

Nadzieja- czyli prowadzisz taki sam tryb życia jak ja. Leżysz, oglądasz, męczysz sie przy leżeniu i boisz sie o dzidzie. A dom żyje swoim życiem. to tak jak u mnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whenee]

Napisane przez Nemmireth_

Hej
Zaglądnę do Was czasem poczytać

Od wczoraj byłam w szpitalu, najpierw tabletki, a dziś zabieg. I już w domu. Za 2-3 cykle wracamy do starań

Hej hej podczytuj nas i odezwij się czasem trzymamy kciuki za was

[dwakolory1]

Molise- ja już swojego z parapetu nie muszę zaciągać . Za to na wezwania nauczycielki do szkoły latać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[letstry]

Napisane przez dwakolory1

Nem dobrze ze już po wszystkim. Odpowiednie podejście. zregeneruj sie i wracajcie do walki. Jak to mój syn mówi- mamo to jest jak z egzaminem na prawo jazdy, nie zawsze udaje sie za pierwszym razem. Ale sie udaje. I uda sie. Zobaczysz. Kciuki.

Nadzieja- czyli prowadzisz taki sam tryb życia jak ja. Leżysz, oglądasz, męczysz sie przy leżeniu i boisz sie o dzidzie. A dom żyje swoim życiem. to tak jak u mnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo Fajne takie wakacje

[Molise]

Napisane przez dwakolory1

Molise- ja już swojego z parapetu nie muszę zaciągać . Za to na wezwania nauczycielki do szkoły latać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli obie mamy przekichane


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Helgi607]

Nem Trzymaj się dzielna jesteś!

[catiedove]

Napisane przez Ojoanna29

Można w ciąży pasztet? Też czasem za mną chodzi, ale jak zwykle coś gdzieś przeczytałam, że nie powinno się jeść, bo może być w środku wątróbka

Wysłane telepatycznie ;-)

Nawet nie straszcie. Pasztet to jedna z niewielu rzeczy, które przyswajam...

Napisane przez eemmaa

Ja bardziej mogę wymienić rzeczy od których mnie odrzuciło niż o posiadaniu zachcianek (...) i nie mogę pić herbaty.

Dokładnie. Praktycznie większość rzeczy powoduje u mnie odrzut

Napisane przez dziobun

Ja mówię znajomym, że syn bedzie Brajanusz- trochę tradycji, trochę nowoczesności 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobrzeeeee

Napisane przez ewcia1368

Witajcie dziewczyny! Nieśmiało pragnę do Was dołączyć. Jestem obecnie w 9 tygodniu ciąży według usg, według ostatniej miesiączki to 10 tydzień, ale wiadomo różnie to bywa. Mam nadzieję, że zostanę z Wami tu do końca. To moja pierwsza ciąża, mam 25 lat i planowany termin porodu to 14 listopada.

siemka

Napisane przez Cocktailraspberry

Mnie odrzuciło od kawy. Najczęściej pije wodę, ale czasami nawet niej mam odruch wymiotny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od kawy mnie chyba (?) nie odrzuciło. Aczkolwiek nie wiem, bo dawno nie wypiłam całego kubka sama. Po prostu tak jakoś z dnia na dzień przestało raczej do niej ciągnąc. Wcześniej piłam kilka kaw na dzień. Teraz ani niemam tego uczucia, że muszę, że mi się chce ani też nie odrzuca, kiedy zrobię łyka od ukochanego.



Jutro mam wizytę, ciekawe co nowego u mojego maluszka .

[Nadezhda]

Nem

[mademoiselle_m]

Napisane przez majkas

To tylko ja herbaciara? Przed ciążą to prawie 2 litry czarnej piłam. W ciąży ograniczam do dwóch małych kubeczków dziennie, bo kofeina, ale tak tęsknię... Muszę obczaic temat herbaty bezkofeinowej

Ja jestem herbaciany nałóg ale lubie tylko czarna. Żadne białe , zielone , czerwone. Myśle ze spokojnie 2 litry dziennie wypijam zarówno teraz jak przed ciaza i w poprzedniej ciazy tez. Mogę ze wszystkiego zrezygnować ale z herbaty nie ma szans.

Napisane przez Nemmireth_

Hej
Zaglądnę do Was czasem poczytać

Od wczoraj byłam w szpitalu, najpierw tabletki, a dziś zabieg. I już w domu. Za 2-3 cykle wracamy do starań

Trzymam kciuki. Dobre podejście jest najważniejsze Wiem co mowie

Napisane przez annic

Kawy nigdy nie piłam bo nie lubiłam smaku, zapach uwielbiałam. Teraz od zapachu kawy mam mega mdłości

Ja nigdy w zyciu nie wypiłam ani jednej kawy. Pare łyczków to tak ale to nie moj smak.

Moja ciąża nadal bezobjawowa 🤔 Nawet tym razem jadłowstręt mnie omija co wcale mnie nie cieszy bo ciagle cos podjadam. Jednak siedzenie w domu sprzyja tyciu. W poprzedniej ciąży do 5 miesiąca pracowałam i jak szlam na zwolnienie to nikt w pracy nie wiedział dlaczego znikam ( poza oficjalnie wtajemniczonymi) bo nic nie było po mnie widac. Teraz ledwo test zrobiłam a juz wygladam jak 5 miesiąc..

[ultraradiola]

Napisane przez letstry

U mnie w mieście jest prywatny żłobek, gdzie grupy mają max 5 dzieci Dlatego ja tak optymistycznie podchodzę do żłobków

u nas w państwowym były grupy po 5 maluszków jedna pani i jej pomoc a starszaki czyli od 2 lat to grupa 10 maluszków i juz dwie panie i pomoc.

matko co za dzień rano nie mogłam zwlec się z łózka do pracy a jeszcze młodego musiałam odstawić do przedszkola.

u nas zimno mokro i nie fajnie

[Ojoanna29]

Miałam jechać do tego lekarza w końcu i zaspałam.. Przez wstawanie w nocy na siku i przekąskę teraz już za późno, może jutro się uda..
Jakie zioła można pić w ciąży? Pijecie coś? Zawsze uwielbiałam herbatę, potrafiłam nawet z 10 dziennie wypić, teraz ograniczam się do 2 czarnych z cytryną i cukrem, owocowe ble, zielone i białe też, to może jakieś ziółka wejdą

Wysłane telepatycznie ;-)

[aerien83]

Bry
U nas też mokro i wieje, ale od dziś mam kilka dni wolnego w pracy, więc . W planach sprzątanie już się czuję zmęczona - na samą myśl

dwakolory1 mój starszak ma 11

Nem

Leżącym współczuję, w poprzedniej ciąży miałam krwiaka, też parę ładnych tygodni leżałam, wchłonął się ale pamiętam swoją frustrację wtedy taki odpoczynek na siłę to żaden odpoczynek. Dużo siły Wam życzę no i ciekawych seriali polecam z całego serca "Belfra" I pamiętajcie, że warto

[stypi_89]

a ja w pracy nie dosyć, że za oknem szaro, buro i ponuro to jeszcze te mdłości i jak ja mam się w te święta u jednej i u drugiej mamuśki najeść, jak nic nie wchodzi?

[madera123]

Mnie męczą mdłości co rano dziś obyło się bez wymiotów. Herbatę mogę pić litrami zawsze byłam herbaciana w 1 ciąży też piłam sporo ale w lato więcej wody. Ja w domu tydz wolnego przed świętami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Helgi607]

Napisane przez Ojoanna29

Miałam jechać do tego lekarza w końcu i zaspałam.. Przez wstawanie w nocy na siku i przekąskę teraz już za późno, może jutro się uda..
Jakie zioła można pić w ciąży? Pijecie coś? Zawsze uwielbiałam herbatę, potrafiłam nawet z 10 dziennie wypić, teraz ograniczam się do 2 czarnych z cytryną i cukrem, owocowe ble, zielone i białe też, to może jakieś ziółka wejdą

Wysłane telepatycznie ;-)

Ja popijam mięte
a tutaj co wolno a czego nie
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...azy_41087.html

Ja dziś nie mogłam się zwlec z łóżka wczorajszy dzień mnie wykończył, jak wyszłam z domu o 7.10 to wróciłam przed 19 a tu w pracy trzeba siedzieć

[Cocktailraspberry]

Napisane przez aerien83

Bry
U nas też mokro i wieje, ale od dziś mam kilka dni wolnego w pracy, więc . W planach sprzątanie już się czuję zmęczona - na samą myśl

dwakolory1 mój starszak ma 11

Nem

Leżącym współczuję, w poprzedniej ciąży miałam krwiaka, też parę ładnych tygodni leżałam, wchłonął się ale pamiętam swoją frustrację wtedy taki odpoczynek na siłę to żaden odpoczynek. Dużo siły Wam życzę no i ciekawych seriali polecam z całego serca "Belfra" I pamiętajcie, że warto

Też polecam Belfra

Ja ledwo oczy otworzyłam i przytuliłam się do kibelka a tak z rana to nawet nie ma czym wymiotować. A jeszcze dzisiaj i jutro do pracy. W sumie oprócz mdłości nic mi nie dolega. Ale już ważę mniej niż przed ciąża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Napisane przez Helgi607

Ja popijam mięte
a tutaj co wolno a czego nie
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...azy_41087.html

Ja dziś nie mogłam się zwlec z łóżka wczorajszy dzień mnie wykończył, jak wyszłam z domu o 7.10 to wróciłam przed 19 a tu w pracy trzeba siedzieć

Może też spróbuję miętę, boję się teraz jeść i pić, nigdy nie wiem jak zareaguje żołądek

My święta spędzamy sami, nikogo nie zapraszamy i nigdzie nie jedziemy, nie mam ochoty na siedzenie przy stole, tz jest wszystko jedno

Wysłane telepatycznie ;-)

[dziobun]

Ojoanna pokrzywę też można. Byłam rano na pobraniu krwi, chyba z 6 ampułek mi upuścili. Najgorzej, że na czczo a potem jeszcze euthyrox i kolejne pół h na głodnego... chyba nawet zielona lekko byłam 😉 Dzisiaj czeka mnie podróż na drugi koniec Polski, mam nadzieję, że dobrze drogę zniosę. Trzymam kciuki, żeby nam wszystkim na święta mdłości przeszły, żebyśmy pojadły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madziuniusia]

Napisane przez Helgi607

mamaginekolog to bardzo fajnie opisała:
https://mamaginekolog.pl/czy-ciaza-trwa-9-miesiecy/


ja bym z kolei ciągle słodkie jadła
i też co chwile jestem głodna :/ co jest dziwne, bo ponoć w 1 trymestrze powinno się schudnąć....
ale (odpukać) póki co waga stoi w miejscu. Nawet specjalnie wage TŻ zakupił, żeby sprawdzać

Ja na początku miałam straszny odrzut od słodkiego, ja, slodyczoholiczka! Ale powoli wszystko wraca do normy ;-)

Napisane przez dziobun

Ja w rodzinie będę pierwsza. Siostra była w ciąży 2 lata temu, ale się nie udało. Spośród najbliższych mi koleżanek żadna nie ma dzieci, te trochę dalsze mają, ale nie sądzę, żeby to zacieśniło nasze kontakty. Ja się niedługo wyprowadzam kawałek dalej ,,na wieś". Odległość na tyle mała, że latem pewnie będą weekendowe grille i relaksik, ale zimą, jak sie dziecko urodzi, to pewnie będę tam sama siedziała.
U mnie poczęcie łatwo ustalić, bo mąż wyjeżdżał w 15 dniu cyklu i wtedy było ostatnie przytulanie. To by chyba na chłopca pasowało? Ja nie mam żadnego pomysłu na imię dla chłopca 😣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie wszystkie najbliższe koleżanki mają już dzieci, drugie w drodze.. jak dowiedziałam się o drugiej ciazy mojej przyjaciółki to nie mogłam tego dźwignac, bo ona w pierwszą ciążę zaszła już wtedy, kiedy my rozpoczęliśmy starania, zdążyła urodzić i znowu zajść. I po 6 tygodniach się okazało że i ja jestem w ciąży.

Napisane przez ila1000

My będziemy decydować jak dowiemy się płci, jakieś tam pomysły są. Na dziewczynkę mam kilka typów, na chłopca takie niepewne, nie na 100% mi się podobają... U nas rodzice powstrzymują się od jakichkolwiek komentarzy na razie, wszystko jest bardzo wcześnie Mam nadzieję, że tak już zostanie
Jeżeli chodzi o wagę - też stoję w miejscu.
Od wielu rzeczy mnie odrzuca, mam okropną ochotę na jajka, a nie mogę jeść bo mnie cofa po prostu. Kiedyś nie wyobrażałam sobie herbaty bez cukru, teraz tylko bez cukru mi wchodzi. Muszę jeść często, ale małe porcje. Grejpruty, jablka, gruszki i kiwi mogę jeść cały czas. Na początku ciąży codziennie piłam kakao, teraz już mi się żygać chce.
Wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie^^
Tylko zaparcia i częstomocz się nie zmienia.
Dziewczyny, czy uważacie, że USG jest szkodliwe dla dzidziusia? Ostatnio w najbliższej rodzinie spotkałam się z taką opinią, w necie różne opinie. Co myślicie/ wasi lekarze myślą? Mój twierdzi, że nieszkodliwe.

Moim zdaniem nie jest szkodliwe, mamaginekolog o tym kiedyś nakręciła filmik.
Co do wagi to u mnie śmiesznie. Ja od stycznia się odchudzalam i do momentu zrobienia testu (22.02) nie schudłam nic. A od zrobienia testu schudłam już 4 kg.

Napisane przez kana158

Do 3 rż najważniejszy jest kontakt z rodzicami, dziecko więcej zyskuje zostając w domu, ale żłobek to niestety dla wielu koniecznosc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My wracamy do Polski, bo tutaj żłobek kosztuje tyle, że to co bym zarobiła to wszystko musiałabym oddać na żłobek :-D

Napisane przez ewcia1368

Witajcie dziewczyny! Nieśmiało pragnę do Was dołączyć. Jestem obecnie w 9 tygodniu ciąży według usg, według ostatniej miesiączki to 10 tydzień, ale wiadomo różnie to bywa. Mam nadzieję, że zostanę z Wami tu do końca. To moja pierwsza ciąża, mam 25 lat i planowany termin porodu to 14 listopada.

Witaj kochana

Napisane przez SweetViolet

Ja sie dzisiaj najadlam swiezo wedzonej kielbasy i szynki i zagryzlam cukierkami

Ja tez uwazam ze zlobek to tylko w razie koniecznosci i chce zeby dzieci przynajmniej do 3r.z. byly w domu. Niee po to sie decyduje na dzieci zeby je od razu obcym ludziom oddac.

Przed ciaza tez bylam antychustowa, ale trafil mi sie taki przytulas, ze chusta to najlepszy wynalazek na swiecie. Do tej pory czasami korzystamy, syn 16 mcy

Co do nosidel wszedlkiego typu - one nadaja sie tylko dla samodzielnie siadajacych dzieci, warto pamietac

Też mi się marzy noszenie maleństwa w chuście, żeby był jak najblizej mnie.. zwłaszcza że po powrocie będę mieszkac u tesciow to muszę go bronić :-D

Napisane przez aerien83

Od poniedziałku (od wizyty) trochę się dołuję, i trochę nie chce mi się pisać. 6t0d i nie było serduszka, zarodek niby gdzieś tam z tyłu (echo zarodka), ale niemożliwy do zbadania. A co, jak nie będzie?

Będzie, będzie :-* pozytywne myślenie najważniejsze!

Napisane przez dziobun

A zimowe dzieci lepiej chustować czy w wózku okryć kołderką? Nie znam się na tym. Jak wtedy kurtkę zapiąc czy na kurtce?
Ja mam dość elastyczną pracę i w ogole dość niecny plan żeby tak szybko jak się da wziąć 2 popołudnia w pracy, żeby nie wypaść z obiegu. Ale ja mam mamę blisko i liczę, że sie trochę zajmie wnukiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to najchętniej nawet po domu bym chustowala. A jeśli chodzi o powrót do pracy to mi się marzy praca tam, gdzie pracowałam zanim wyjechałam do UK. Pracowałam w hotelu na recepcji. Pracowałam 24 h, a później miałam wolne 3 dni. To by była dobra opcja, bo uruchamialibyśmy kogos do dziecka tylko raz na cztery dni, kiedy TŻ też idzie do pracy. Ale w naszym hotelu rotacja jest taka słaba że nie wiem czy to będzie możliwe..

Napisane przez Molise

Ale napisalyscie juz nadrabiam.

Właśnie wróciłam z IP, zaczęłam krwawić. Na badaniu było już czysto, ciąża żywa, maluch nawet mi "pomachał". wypuścili mnie do domu z duphastonem i nakazem leżenia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale wy się najecie strachu z tymi krwawieniami dobrze że z dzidzia wszystko w porządku :-*

Napisane przez nadzieja2017

Ja tez leżę od dwóch tygodni ponad. Nawet zaliczyłam szpital :-/ Krwiak podkosmówkowy jest winowajcom mojego krwawienia. Nie odzywalam się bo te 2 tygodnie były dla mnie okropne. Ale codziennie podczytuje. Tak się balam ;-( teraz już nie plamie biorę leki i mamy się oszczędzać. Dobrze ze jesteście wy i to forum

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Madziunusia proszę o dopisanie na początku listy pierwsza ciąża 25 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana dopisz mi twój TP

Napisane przez aerien83

dwakolory1, Helgi 607 - dziękuję a kolejną wizytę mam 2 maja, postaram się być dobrej myśli - lekarz był i nawet mówił, żeby się nie niepokoić. Ale co poradzić

Molise odpoczywaj

Nadhezda ano właśnie

Jak u Was z pogodą? U mnie leje od rana -szczęśliwie nie zdążyłam umyć okien polecicie jakiś film? mam dziś wolny wieczór, a i jutro wolne

I totalnie, ale to totalnie odrzuciło mnie od kawy i herbaty, od inki, od zielonej, czarnej, owocowej. Właściwie piję już tylko wodę. Któraś ma podobnie?

Ja od kawy mam odrzut. Herbatka chętnie, ale bez szału. No i woda mi gorzej wchodzi. Mój mąż byl ze mną na wizycie i dr powiedziala że mam pić 2 l wody dziennie. Jak nie wypije tyle to mąż sie na mnie drze, że jak nie dla siebie, to chociaż dla dziecka mam pić i on mi to każe bo to jest też jego dziecko! O!

Napisane przez stypi_89

Mnie od wszystkiego odrzuca 😞 ostatnio wchodziła tylko czarna herbata, od mojej ulubionej kawy to coraz częściej mi źle 😞 chociaż dzisiaj wypiłam niezdrowy i niedozwolony żurek z proszku i był taaaaaki dobry 😁 pierwszy raz nie czułam mdłości po zjedzeniu czegokolwiek 😁

Ja wczoraj zjadłam zupkę chińska.. a ja przed ciążą w ogóle takich rzeczy nie jadłam...

Napisane przez Nemmireth_

Hej
Zaglądnę do Was czasem poczytać

Od wczoraj byłam w szpitalu, najpierw tabletki, a dziś zabieg. I już w domu. Za 2-3 cykle wracamy do starań

Witaj kochana.. jak się czujesz? Pozdrawiam Cię serdecznie :-*



No, odpisałam. Ja to jak jestem w pracy to was podczytuje, ale nie mam weny żeby odpisać dzisiaj mam "wolne"- posprzątać, zrobić zakupy na święta, na 18 przychodzi dziewczyna na pazurki i dzień zleci :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Helgi607]

Napisane przez Cocktailraspberry

Też polecam Belfra

Ja ledwo oczy otworzyłam i przytuliłam się do kibelka a tak z rana to nawet nie ma czym wymiotować. A jeszcze dzisiaj i jutro do pracy. W sumie oprócz mdłości nic mi nie dolega. Ale już ważę mniej niż przed ciąża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

i prawidłowo w 1 trymestrze spadek wagi jest ok

[nadzieja2017]

TP 25.11 pierwsza ciąża 25 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez whenee

Hej hej podczytuj nas i odezwij się czasem trzymamy kciuki za was

Dzięki dziewczyny

Wysłane z Samsunga Galaxy J3

[dwakolory1]

Kto dziś wizytuje? Kciuki zaciskam !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nadezhda]

Wczoraj zaczęlam 12 tc...
I dopadła mnie zgaga. A od poniedziałku wywaliło mi brzuch- nie wyglądam po prostu grubo tylko już... ciężarnie?

[dwakolory1]

Napisane przez Nadezhda

Wczoraj zaczęlam 12 tc...
I dopadła mnie zgaga. A od poniedziałku wywaliło mi brzuch- nie wyglądam po prostu grubo tylko już... ciężarnie?

Już taki brzuszek? Jak słodko!!!

[Nadezhda]

Napisane przez dwakolory1

Już taki brzuszek? Jak słodko!!!

No właśnie dziwnie to wygląda... ale nawet mój mąż powiedział, że wyglądam jak kulka, a nie jak bałwanek

[Molise]

Moje dziecko wynagradza mi leżenie brakiem mdlosci ❤️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

No widzisz jakie wdzięczne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Napisane przez Nadezhda

Wczoraj zaczęlam 12 tc...
I dopadła mnie zgaga. A od poniedziałku wywaliło mi brzuch- nie wyglądam po prostu grubo tylko już... ciężarnie?

Ooo Codziennie się przeglądam i patrzę czy coś rośnie Z jednej strony już bym chciała, żeby było widać kulkę, ale z drugiej pewnie co do czego to nie będę mogła się doczekać powrotu do płaskiego brzucha