Mamusie wrześniowe 2017

[ostatni_dzien_lata]

Dzięki dziewczyny, teściowa powiedziała to samo, siostra, szwagierka i jej facet też. I doskonale wiem że macie wszyscy rację ale ciężko mi jeszcze przestawić myślenie.

Napisane przez lilka_vanilka

Zgadzam się. Pogadaj z prezesem najpierw o tych godzinach. Powiedz tez, ze przez te sytuacje stres się na Tobie odbija i nie mozesz mu juz obiecac, ze zostaniesz dluzej w pracy. Bedziesz w ten sposob uczciwa i nie uciekniesz jak reszta. Teraz masz inne priorytety. Sluchaj się meza
A tak nawiasem mówiąc, to fajnie opisałas tę historię, masz skryte talenty jak Ci bedzie na l4 brakowalo zajecia, to tez mozesz sobie poszukac jakichs zlecen typu copywriter. Trzymam kciuki za spokojne rozwiązanie tego pracowego problemu

To duzo zrobilas! Brawo! A teraz marsz odpoczywac!

WESOŁYCH ŚWIĄT!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki a wiesz, że z tym pisaniem to trafiłaś w sedno? Bardzo lubię pisać, przychodzi mi to zwykle lekko (zwłaszcza wtedy kiedy pisać nie muszę a chcę - tak było głownie z wypracowaniami w szkole ), nawet parę razy startowałam w konkursach. Kiedyś pisałam pamiętnik i tam mogłam się literacko wyżyć może powinnam do tego wrócić...

Napisane przez lilka_vanilka

Mozesz pic bavarię a dlaczego w ciaży nie można siedziec w jaccuzi? [...]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co myślicie o Karmi? Wczoraj pozwoliłam sobie wypić jedno (zastraszające tempo - jedno "piwo" przez 6 godzin gościny ) a potem zerknęłam, że nie jest całkowicie bezalkoholowe bo ma napisane "zawartość alkoholu poniżej 0,5%". Swoją drogą piłam je pierwszy raz i jak dla mnie jest pyszne. Moja koleżanka położna jak z nią niedawno rozmawiałam na temat takich piw poniżej 0,5% mówiła, żeby nie popadać w paranoję bo taki sam efekt potrafią dać niektóre kefiry czy choćby winogrona, które potrafią przy naszym spowolnionym trawieniu zacząć fermentować zalegając w jelitach i też produkować alkohol.
Co do świątecznego jedzenia to powiem wam, że ja kulinarnie jestem w siódmym niebie całe święta mogę przeżyć na sałatce jarzynowej, jajkach faszerowanych i niewielkich ilościach wędliny. Uwielbiam takie jedzenie Pochwalę się, że ciasta wyszły mi koncertowo w tym roku - jeszcze nigdy nie zrobiłam tak pysznego i mięciutkiego miodownika! Tylko pracy trochę ze dużo, co przepłaciłam sporym bólem pleców i brzucha. A mały, odkąd poczułam jego ruchy w czwartek to urządza sobie regularne ćwiczenia. Tak się czasem wierci że czuję go w całym brzuchu. Nawet mąż się raz załapał na kopniaka - mimo swoich spracowanych i twardych dłoni poczuł przez brzuch puknięcie To dopiero 19 tydzień, strach pomyśleć co będzie potem! Poligon wojskowy w brzuchu jak nic

[alla83]

Napisane przez marttb

Siostra mi dzisiaj pisała o tym, ja na pewno jadę po leginsy ciążowe

20t4d - czasami duży, czasami mały brzuchol

Ekhmm.... maluni...ale fajnie bo tak zgrabnie będziesz wygląda pod koniec ciąży

Ja pewnie jak w dwóch poprzednich ...jak wieloryb

U mnie 17tc

[poli230]

Ja to wczoraj mega się wymeczylam przy stole cały dzien.. ale dzis juz lepiej

Marta, jaka z Ciebie zgrabna mamuśka

Ja jutro wybieram się do lidla tez slyszalam, ze ciuszki dobre jakosciowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Czesc dziewczyny przepraszam że tak wpadam ni stąd ni z owąd ale przeżyłam chwilę grozy.Wczoraj nie bardzo się czułam bo ciągle przy stole i brzuch mnie ciągnął.Wróciliśmy do domu i miałam mega zaparcie od żelaza no i żarcia.Podcierając się zauważyłam przepraszam za wyrażenie podbarwione glutki.Nie jestem pewna czy to resztka globulki mężowi podejrzanie to nie wyglądało a ja nie byłam pewna czy to róż czy beż.Położyłam się i czekałam.Mieliśmy już jechać na ip ale nic się nie działo.Brzuch mialam jakiś dziwny nie bolał ale jakiś twardy.Czekaliśmy nic się nie wydarzyło.Pomyślałam że może przy zaparciu pękło jakieś naczynko.W końcu poszliśmy spać.Obudziłam się w nocy i wpadłam w panikę że nie czuje malej.A nie codziennie ja czuje z tym ze wczoraj cały dzien byla aktywna.Poszłam do łazienki czysto.Zasnęłam.Obudziłam się rano i na szczęście mala kopała.Potem poczułam dziwny ucisk w brzuchu.Położyłam rękę na brzuchu i poczułam ze tak jakby rośnie do góry i twardnieje ale tylko w tym miejscu gdzie jest mala.Za chwile już kopała w innym miejscu.Rozmawiałam z siostra i mama co robić.Mowily żeby nie panikowac skoro nic się nie dzieje nie boli nie plamie.Poleżałam uspokoiłam się i zasnęłam bo zostaliśmy w domu.Obudziłam się i wszystko jest ok.Zastanawiam się czy to bylo to slynne twardnienie?Czy po prostu mala obracając sie sprawila ze tak to poczułam.Teraz juz znowu czuje ja tam gdzie zawsze.Moj lekarz na urlopie.Zastanawiam się czy isc do innego?Czy obserwować i jesli nic się nie będzie działo to po prostu wiecej odpoczywać?Troche sie przeciazylam w sobote ale dobrze sie czulam.Dopiero wczoraj dziwnie.Ale tez opilam sie gazowanego i to wszystko w brzuchu mi tak siedziało..Biorę caly czas luteine i magnez.Dzisiaj caly dzien jest dobrze.Przepraszam dziewczyny ze smece..Milej końcówki Świat 😊

[BLOND_PRINCESSKA]

Juka ja bym pewnie poszła do innego lekarza albo pojechała na IP, ale ja jestem panikara. Kiedy masz wizytę u swojego lekarza?

Marta ja nie wiem gdzie Ty chowasz te kilogramy U mnie na plusie 2-3 kg, a brzuch ogromny 1492445003422.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez juka_juka

Czesc dziewczyny przepraszam że tak wpadam ni stąd ni z owąd ale przeżyłam chwilę grozy.Wczoraj nie bardzo się czułam bo ciągle przy stole i brzuch mnie ciągnął.Wróciliśmy do domu i miałam mega zaparcie od żelaza no i żarcia.Podcierając się zauważyłam przepraszam za wyrażenie podbarwione glutki.Nie jestem pewna czy to resztka globulki mężowi podejrzanie to nie wyglądało a ja nie byłam pewna czy to róż czy beż.Położyłam się i czekałam.Mieliśmy już jechać na ip ale nic się nie działo.Brzuch mialam jakiś dziwny nie bolał ale jakiś twardy.Czekaliśmy nic się nie wydarzyło.Pomyślałam że może przy zaparciu pękło jakieś naczynko.W końcu poszliśmy spać.Obudziłam się w nocy i wpadłam w panikę że nie czuje malej.A nie codziennie ja czuje z tym ze wczoraj cały dzien byla aktywna.Poszłam do łazienki czysto.Zasnęłam.Obudziłam się rano i na szczęście mala kopała.Potem poczułam dziwny ucisk w brzuchu.Położyłam rękę na brzuchu i poczułam ze tak jakby rośnie do góry i twardnieje ale tylko w tym miejscu gdzie jest mala.Za chwile już kopała w innym miejscu.Rozmawiałam z siostra i mama co robić.Mowily żeby nie panikowac skoro nic się nie dzieje nie boli nie plamie.Poleżałam uspokoiłam się i zasnęłam bo zostaliśmy w domu.Obudziłam się i wszystko jest ok.Zastanawiam się czy to bylo to slynne twardnienie?Czy po prostu mala obracając sie sprawila ze tak to poczułam.Teraz juz znowu czuje ja tam gdzie zawsze.Moj lekarz na urlopie.Zastanawiam się czy isc do innego?Czy obserwować i jesli nic się nie będzie działo to po prostu wiecej odpoczywać?Troche sie przeciazylam w sobote ale dobrze sie czulam.Dopiero wczoraj dziwnie.Ale tez opilam sie gazowanego i to wszystko w brzuchu mi tak siedziało..Biorę caly czas luteine i magnez.Dzisiaj caly dzien jest dobrze.Przepraszam dziewczyny ze smece..Milej końcówki Świat ��

Z tym uciskiem i twardnieniem w jednym miejscu mam to samo, ja nazywam to wypychaniem i to było pierwsze co zaczęłam czuć, później doszły kopniaki. Nie przejmuje się tym, mi sie wydaję że wtedy dziecko się przekreca. Dzisiaj kopała po lewej stronie, nagle sie wypchała i już kopniaki były po środku o ile kopniaki są całkiem (jeszcze) przyjemne, to wypychanie już niee.


ostatnidzienlata- ja mam wyrzuty jak piję piwo 0%, takie 0,5% nie wchodzą w grę, o tym że karmi ma tyle też dowiedziałam się dopiero w ciąży

Dziękuję dziewczyny ale chyba nici z mojej zgrabnosci 3 kwietnia ważyłam juz 57kg (moja standardowa waga z przed ciąży to 52.5), ciekawe ile teraz.
blond - ale słodki brzuszek u mnie mama się śmieje że ma większy ode mnie, a jak tacie powiedziała że mała już kopie to spytał ciekawe jak, skoro nawet brzucha jeszcze nie mam. Za to na pewno sukienki przez swój krój dużo bardziej go podkreślają niż zwykłe ciuchy

[juka_juka]

Dzieki dziewczyny.Pojechalismy jednak.Lekarz odrazu powiedzial ze zobaczy jak szyjka.Ma 32mm powiedzial ze nie jest jwszcze zle jesli chodzi o długość ale ze bardzo bardzo szczelnie trzyma i nie ma bata żeby puścila za wcześnie.Brzuch macal mowi ze miekki.Dzidzia żyje.A co do tego co czulam to mowil ze byc może dziecko tak poczułam a byc moze tez od zaparc bo pytal czy mam.Ogolnie bardzo sie uspokoiłam😊 Marta Ty brzucha nic nie masz.Blond śliczny.A moj jest jeszcze wiekszy mimo ze pól kg przytylam.

[89Otojestkasia]

Napisane przez marttb

Siostra mi dzisiaj pisała o tym, ja na pewno jadę po leginsy ciążowe



20t4d - czasami duży, czasami mały brzuchol

Śliczny maleńki brzuszek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Juka ja bym pewnie poszła do innego lekarza albo pojechała na IP, ale ja jestem panikara. Kiedy masz wizytę u swojego lekarza?

Marta ja nie wiem gdzie Ty chowasz te kilogramy U mnie na plusie 2-3 kg, a brzuch ogromny Załącznik 7023711

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brzuszek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

A to mój brzuszek 18 tydzień 2 kg na plusie IMG_1492455003.711063.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alla83]

1492455436240.jpg
To ja wrześniowa Pazdziernikowka
17tc ....moj brzunio

[marttb]

U Was wszystkich już widać że to ciąża piękne brzuszki macie Ja lubię nosić sukienki właśnie dlatego że wtedy już czuję się bardziej w ciąży i chodzę dumna z brzuszkiem

[NaamaH6669]

Śliczne brzuszki macie dziewczyny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Napisane przez marttb

U Was wszystkich już widać że to ciąża piękne brzuszki macie Ja lubię nosić sukienki właśnie dlatego że wtedy już czuję się bardziej w ciąży i chodzę dumna z brzuszkiem

Coś w tym jest
Dzieciaki rosną.

Ja w piątek poczulam coś, jakby ruchy, a dalej cisza... Więc pewnie to nie było to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Śliczne brzuszki dziewczyny

W lidlu byłyście/wygrałyście walkę?
Ja się zastanawiam czy iść. Ciuszków dziecięcych mam już pełno, a przez te kilka miesięcy i tak pewnie nakupuję, a z tych ciążowych rzeczy w sumie nic mi się nie podoba, wzięłabym stanik ale nie wiem jaki rozmiar będę miała więc też bezsensu
Chyba dla kompromisu pójdę do lumpka

[marttb]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Śliczne brzuszki dziewczyny

W lidlu byłyście/wygrałyście walkę?
Ja się zastanawiam czy iść. Ciuszków dziecięcych mam już pełno, a przez te kilka miesięcy i tak pewnie nakupuję, a z tych ciążowych rzeczy w sumie nic mi się nie podoba, wzięłabym stanik ale nie wiem jaki rozmiar będę miała więc też bezsensu
Chyba dla kompromisu pójdę do lumpka

Byłam, pierwszy raz w życiu byłam w lidlu po jakiś ciuch i to z promocji. Na szczęście mam już tyle ciuszków dla małej, że tłum sprawnie mnie zniechęcił do oglądania i kupowania Za to kupiłam leginsy ciążowe (do tej pory sukienki albo dresy musiałam nosić) i mężowi koszulkę. Orientujecie się jak z leginsami z lidla? Bałam się, że S będą za krótkie, ale są idealne i zastanawiam się czy jakość jest taka, że warto pojechać po jeszcze jedne? Bo są bardzo miłe jak się je założy i gdybym miała pewność, że nie zmechacą się i na całą ciąże starczą to bym wzięła jeszcze jedne
W ogóle stoi przede mną jakaś stara flądra i sobie koleżankę woła żeby ją puścić przede mną 'Halinka, chodź tutaj', no po prostu chciałam jej powiedzieć, że ja w ciąży i idę na początek kolejki, ale nie miałam ochoty robić awantur, bo oprócz tych babek to wszystkie w kolejce były chyba w ciąży Poszłam ostentacyjnie do kasy obok i szybciej od nich kupiłam

Ja nie chcę kupować ciuszków dopóki nie ogarnę tych co mam, a dostałam naprawdę sporo i bez sensu kupować skoro później nie będzie kiedy założyć tego. Do tego siostra męża pisała do mnie i mówiła że kupi szumisia i jakieś ciuszki, mojej siostry córka jak tylko wejdą do sklepu gdzie są ciuchy dla niemowlaków to się drze że muszą kupić coś dla Zosii, ostatnio kupiły skarpetki i spodnie, do tego rodzice nasi rodzice też lubią poszaleć. Fajnie kupować takie małe ciuszki, ale nie wszytskim jest dane skompletować sobie wszystko po swojemu

poli - to mogło być to, ale od pierwszego kopniaka potrzeba dużo czasu żeby one stały się odczuwalne codziennie i takie pewne, że to właśnie to.

[juka_juka]

Ja byłam w lidluKupiłam tylko legginsy i dla mnie super.Też się zastanawiam czy nie pójść po jeszcze jedne.Mam tylko jedne spodnie ciążowe i myślę że legginsów może ze dwie pary by się przydały.Ale też właśnie zastanawiam się jak z jakością.Mąż nie raz kupował tam ubrania to super wytrzymałe są.Ubranek narazie nie kupowałam.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez marttb

Byłam, pierwszy raz w życiu byłam w lidlu po jakiś ciuch i to z promocji. Na szczęście mam już tyle ciuszków dla małej, że tłum sprawnie mnie zniechęcił do oglądania i kupowania Za to kupiłam leginsy ciążowe (do tej pory sukienki albo dresy musiałam nosić) i mężowi koszulkę. Orientujecie się jak z leginsami z lidla? Bałam się, że S będą za krótkie, ale są idealne i zastanawiam się czy jakość jest taka, że warto pojechać po jeszcze jedne? Bo są bardzo miłe jak się je założy i gdybym miała pewność, że nie zmechacą się i na całą ciąże starczą to bym wzięła jeszcze jedne
W ogóle stoi przede mną jakaś stara flądra i sobie koleżankę woła żeby ją puścić przede mną 'Halinka, chodź tutaj', no po prostu chciałam jej powiedzieć, że ja w ciąży i idę na początek kolejki, ale nie miałam ochoty robić awantur, bo oprócz tych babek to wszystkie w kolejce były chyba w ciąży Poszłam ostentacyjnie do kasy obok i szybciej od nich kupiłam

Ja nie chcę kupować ciuszków dopóki nie ogarnę tych co mam, a dostałam naprawdę sporo i bez sensu kupować skoro później nie będzie kiedy założyć tego. Do tego siostra męża pisała do mnie i mówiła że kupi szumisia i jakieś ciuszki, mojej siostry córka jak tylko wejdą do sklepu gdzie są ciuchy dla niemowlaków to się drze że muszą kupić coś dla Zosii, ostatnio kupiły skarpetki i spodnie, do tego rodzice nasi rodzice też lubią poszaleć. Fajnie kupować takie małe ciuszki, ale nie wszytskim jest dane skompletować sobie wszystko po swojemu

poli - to mogło być to, ale od pierwszego kopniaka potrzeba dużo czasu żeby one stały się odczuwalne codziennie i takie pewne, że to właśnie to.

U mnie w kolejce też sam ciężarówkiTak myślę o tej mojej szyjce.Marta Ty chyba pisałas że masz 3 cm tak?Bo moja ma 32mm czytam na necie że to mało.Ale jak zapytałam wczoraj dr czy mam się oszczędzać to powiedział że nie bo jest szczelnie zamknięta i do porodu nie puści napewno.Wizytę mam za miesiąc dopiero wtedy się okaże czy się nie skraca.Ale tak myślę oszczędzać się do tego czasu?Co mówił Twój lekarz?Masz jakoś szczególnie uważać?

[marttb]

Napisane przez juka_juka

Ja byłam w lidluKupiłam tylko legginsy i dla mnie super.Też się zastanawiam czy nie pójść po jeszcze jedne.Mam tylko jedne spodnie ciążowe i myślę że legginsów może ze dwie pary by się przydały.Ale też właśnie zastanawiam się jak z jakością.Mąż nie raz kupował tam ubrania to super wytrzymałe są.Ubranek narazie nie kupowałam.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------




U mnie w kolejce też sam ciężarówkiTak myślę o tej mojej szyjce.Marta Ty chyba pisałas że masz 3 cm tak?Bo moja ma 32mm czytam na necie że to mało.Ale jak zapytałam wczoraj dr czy mam się oszczędzać to powiedział że nie bo jest szczelnie zamknięta i do porodu nie puści napewno.Wizytę mam za miesiąc dopiero wtedy się okaże czy się nie skraca.Ale tak myślę oszczędzać się do tego czasu?Co mówił Twój lekarz?Masz jakoś szczególnie uważać?

ja mam 3 cm. Nic z tych rzeczy, oszczędzać się na tyle na ile każda kobieta w ciąży Sama długość szyjki jest ważna, ale ważniejsze jest to czy jest szczelnie zamknięta, a moja jest.
Jak zaczęłam czytać na internetach o niskim położeniu łożyska i szyjce to potem nagadałam mężowi o tym co wyczytałam i tylko problemy z tego, upewniłam się na ostatniej wizycie u lekarza i wszystko jest okej i z jednym i z drugim, nie ma na razie co siać paniki

Właśnie wszyscy chwalą ich jakość ciuchów, no ale ja pierwszy raz coś od nich mam O ile po koszulce dla męża widać, że będzie fajna to po leginsach już sama nie wiem.

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

A tak swoją drogą ja z tych pechowców co u lekarza wszystkie możliwe sposoby badania zaliczam i się zastanawiam którym sposobem bada długość szyjki, przez badanie ginekologiczne na fotelu? usg dopochwowe ? usg brzucha?
Bo mam dzisiaj prenatalne i z ciekawości bym spytała lekarza o długość, ale on mi tylko przez brzuch będzie robił, a wydaje mi się że to przez usg dopochwowe się sprawdza.

[BLOND_PRINCESSKA]

A te leginsy w jakich kolorach są? Ja mam jedne czarne legi plus zamówiłam teraz jeansy ciążowe więc nie wiem czy jest sens kupować coś jeszcze.

Marta a Ty wzięłaś Skę z tych leginsów? Oni mają ciuchy dobrej jakości, ale zazwyczaj wielkie
Babie w kolejce należało się mi się śmiać chce jak wszyscy udają, że nie widzą brzucha i patrzą w sufit

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez marttb

A tak swoją drogą ja z tych pechowców co u lekarza wszystkie możliwe sposoby badania zaliczam i się zastanawiam którym sposobem bada długość szyjki, przez badanie ginekologiczne na fotelu? usg dopochwowe ? usg brzucha?
Bo mam dzisiaj prenatalne i z ciekawości bym spytała lekarza o długość, ale on mi tylko przez brzuch będzie robił, a wydaje mi się że to przez usg dopochwowe się sprawdza.

Szyjkę się bada przez usg dopochwowe

[marttb]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

A te leginsy w jakich kolorach są? Ja mam jedne czarne legi plus zamówiłam teraz jeansy ciążowe więc nie wiem czy jest sens kupować coś jeszcze.

Marta a Ty wzięłaś Skę z tych leginsów? Oni mają ciuchy dobrej jakości, ale zazwyczaj wielkie
Babie w kolejce należało się mi się śmiać chce jak wszyscy udają, że nie widzą brzucha i patrzą w sufit

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------


Szyjkę się bada przez usg dopochwowe

Czyli nie pytam go.
Skę brałam i są w sam raz, jest jeszcze miejsce na ciałko, ale ogólnie przylegają.
http://twoja-gazetka.pl/gimg/3/5/0/3...900-100000.jpg sa te kolory i ja bym chciała ten niebieski właśnie, jest jeszcze jeden kolor, ale nie pamiętam jaki, te dwa zapadły mi w pamięć, bo oba mi sie podobały, ale uznałam że czarne bardziej uniwersalne.
U mnie w kurtce brzuszka nie widać co prawda, ale miałam leginsy ciążowe w ręce

[_kornelia]

Hej

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Asik1604- 30l. (kończę w sobotę ), druga ciąża, om 26.11, tp. 02.09, dziewczynka
marttb (Marta) - 24l., pierwsza ciąża, OM 29.11, tp. OM - 5.09, USG - 31.08, dziewczynka Zosia
BLOND_PRINCESSKA-26 l., pierwsza ciąża, om 28.11, tp. 05.09, chłopczyk
Maluchna30 - 36 l. (ale dopiero w grudniu! ), druga ciąża, om 05.12, tp. 10.09, dziewczynka
ostatni_dzien_lata 28lat pierwsza ciąża, om 06.12, tp 12.09, chłopiec (prawdopodobnie)
Ania_mała 30lat, OM 02.12, tp.12.09, dziewczynka
poli230 26l., pierwsza ciąża, OM 27.11, tp. 14.09, chłopiec Staś
_Schmett 23 lata, om. 7.12. tp 15.09
blekitnams: 28 lat, pierwsza ciąża, om 7.12,tp.18.09chłopak
Czbasia 37l. Om 16.12, tp.23.09, chyba chlopiec
Juka 26 lat,OM 17.12,tp 24.09
Oto_jest_kasia 27 lat, druga ciąża (pierwsza stracona), OM 16.12, tp.20.09 - chłopiec Alex
Ciri89 28 lat, pierwsza ciąża, OM 28.11, TP 06.09 - dziewczynka

Na razie 5 dziewczynek i 6 chłopców mamy

Jeszcze ja Kornelia, 28 lat, trzecia ciąża, om 6.12, tp 12.09, chłopiec

Napisane przez maluchna30

na allegro ;-)


Bierzesz zyrtec??? W jakiej dawce i kto Ci przepisał? Jakie miałaś objawy alergii???

Alergolog. Pół tabletki co drugi dzień, w razie potrzeby codziennie. Katar, kichanie, łzawienie, opuchnięta twarz - takie rzeczy. A w ciąży jeszcze duszności mi doszły, ale w drugim trymestrze mi już przeszły na szczęście.

W lidlu nie byłam. Odpoczywam po świętach Jeszcze z łóżka nie wstałam. Fajne te legginsy, ale na mnie na bank byłyby za długie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maluchna30]

Napisane przez marttb

Przypomniało mi się, że jutro mamy II prenatalne Zobaczę co ta mała wyprawia mi w brzuchu i zobaczymy czy łożysko idzie w górę - inny lekarz, ale na pewno powie czy jest nadal nisko czy jest lepiej. A po badaniach umówiłam się z koleżanką ze studiów, tyle czasu się już nie widziałyśmy czuję, że będzie maczek

Daj znać po badaniach. 3mam kciuki oczywiście.

Napisane przez NaamaH6669

Dziewczyny od jutra w Lidlu ubrania ciążowe i ciuszki dla maluchów. Ja bardzo lubię ciuszki dla dzieci z Lidla bo są dobre gatunkowo i na długo wystarczają (nie wiem czemu ale tak jest, podobnie z ubrankami z hm)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za info. Właśnie się obkupiłam. Wygrałam walkę z innymi ciężarówkami, a było ich sporo, jak w Wigilię po karpia.

Napisane przez ostatni_dzien_lata

Dzięki dziewczyny, teściowa powiedziała to samo, siostra, szwagierka i jej facet też. I doskonale wiem że macie wszyscy rację ale ciężko mi jeszcze przestawić myślenie.


Dzięki a wiesz, że z tym pisaniem to trafiłaś w sedno? Bardzo lubię pisać, przychodzi mi to zwykle lekko (zwłaszcza wtedy kiedy pisać nie muszę a chcę - tak było głownie z wypracowaniami w szkole ), nawet parę razy startowałam w konkursach. Kiedyś pisałam pamiętnik i tam mogłam się literacko wyżyć może powinnam do tego wrócić...



A co myślicie o Karmi? Wczoraj pozwoliłam sobie wypić jedno (zastraszające tempo - jedno "piwo" przez 6 godzin gościny ) a potem zerknęłam, że nie jest całkowicie bezalkoholowe bo ma napisane "zawartość alkoholu poniżej 0,5%". Swoją drogą piłam je pierwszy raz i jak dla mnie jest pyszne. Moja koleżanka położna jak z nią niedawno rozmawiałam na temat takich piw poniżej 0,5% mówiła, żeby nie popadać w paranoję bo taki sam efekt potrafią dać niektóre kefiry czy choćby winogrona, które potrafią przy naszym spowolnionym trawieniu zacząć fermentować zalegając w jelitach i też produkować alkohol.
Co do świątecznego jedzenia to powiem wam, że ja kulinarnie jestem w siódmym niebie całe święta mogę przeżyć na sałatce jarzynowej, jajkach faszerowanych i niewielkich ilościach wędliny. Uwielbiam takie jedzenie Pochwalę się, że ciasta wyszły mi koncertowo w tym roku - jeszcze nigdy nie zrobiłam tak pysznego i mięciutkiego miodownika! Tylko pracy trochę ze dużo, co przepłaciłam sporym bólem pleców i brzucha. A mały, odkąd poczułam jego ruchy w czwartek to urządza sobie regularne ćwiczenia. Tak się czasem wierci że czuję go w całym brzuchu. Nawet mąż się raz załapał na kopniaka - mimo swoich spracowanych i twardych dłoni poczuł przez brzuch puknięcie To dopiero 19 tydzień, strach pomyśleć co będzie potem! Poligon wojskowy w brzuchu jak nic

Nie piję w ogóle piwa, które ma powyżej 0,0 %, nawet karmi, chociaż ochotę mam wielką. Piję natomiast Warkę Readler o%.

Napisane przez juka_juka

Dzieki dziewczyny.Pojechalismy jednak.Lekarz odrazu powiedzial ze zobaczy jak szyjka.Ma 32mm powiedzial ze nie jest jwszcze zle jesli chodzi o długość ale ze bardzo bardzo szczelnie trzyma i nie ma bata żeby puścila za wcześnie.Brzuch macal mowi ze miekki.Dzidzia żyje.A co do tego co czulam to mowil ze byc może dziecko tak poczułam a byc moze tez od zaparc bo pytal czy mam.Ogolnie bardzo sie uspokoiłam😊 Marta Ty brzucha nic nie masz.Blond śliczny.A moj jest jeszcze wiekszy mimo ze pól kg przytylam.

I dobrze, że pojechałaś. Przynajmniej się uspokoiłaś. Ja zawsze bałam się, że będą patrzyli na mnie jak na histeryczkę, a teraz mam w nosie. Jak czuję, że coś nie tak, to jadę i mam gdzieś ich krzywe spojrzenia, chociaż póki co takowych nie zaznałam. ;-)


A oto moje lidlowskie zdobycze (staniki do karmienia są świetne, rozmiar wzięłam taki jaki miałam w końcówce poprzedniej ciąży) i brzucholek w 20 tc. Jak patrzę na Wasze brzuchy to jestem przerażona, że mój już taki duży. W ogóle cała się duża robię. I dupsko, i uda, plecy, ramiona. Ach, w pierwszej ciąży było to samo.

[maluchna30]

Napisane przez _kornelia

Hej



Jeszcze ja Kornelia, 28 lat, trzecia ciąża, om 6.12, tp 12.09, chłopiec



Alergolog. Pół tabletki co drugi dzień, w razie potrzeby codziennie. Katar, kichanie, łzawienie, opuchnięta twarz - takie rzeczy. A w ciąży jeszcze duszności mi doszły, ale w drugim trymestrze mi już przeszły na szczęście.

W lidlu nie byłam. Odpoczywam po świętach Jeszcze z łóżka nie wstałam. Fajne te legginsy, ale na mnie na bank byłyby za długie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dostałam Metmin do nosa i Pulmicort do inhalacji, ale że się poprawiło to nie biorę na razie nic. Noc psikam Prenalenem i ewentualnie inhalacje z soli robię. Oby nie było gorzej.

[juka_juka]

Napisane przez marttb

Czyli nie pytam go.
Skę brałam i są w sam raz, jest jeszcze miejsce na ciałko, ale ogólnie przylegają.
http://twoja-gazetka.pl/gimg/3/5/0/3...900-100000.jpg sa te kolory i ja bym chciała ten niebieski właśnie, jest jeszcze jeden kolor, ale nie pamiętam jaki, te dwa zapadły mi w pamięć, bo oba mi sie podobały, ale uznałam że czarne bardziej uniwersalne.
U mnie w kurtce brzuszka nie widać co prawda, ale miałam leginsy ciążowe w ręce

Jednak poszłam po jeszcze jedneMiałam wziąć te granatowe ale wzięłam drugie czarne bo też uznałam że bardziej uniwersalne.Też wzięłam ske mimo że noszę rozmiar raczej 40.Ale to bawełna to jeszcze się rozejdzie podczas noszenia.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez maluchna30

Daj znać po badaniach. 3mam kciuki oczywiście.


Dzięki za info. Właśnie się obkupiłam. Wygrałam walkę z innymi ciężarówkami, a było ich sporo, jak w Wigilię po karpia.


Nie piję w ogóle piwa, które ma powyżej 0,0 %, nawet karmi, chociaż ochotę mam wielką. Piję natomiast Warkę Readler o%.


I dobrze, że pojechałaś. Przynajmniej się uspokoiłaś. Ja zawsze bałam się, że będą patrzyli na mnie jak na histeryczkę, a teraz mam w nosie. Jak czuję, że coś nie tak, to jadę i mam gdzieś ich krzywe spojrzenia, chociaż póki co takowych nie zaznałam. ;-)


A oto moje lidlowskie zdobycze (staniki do karmienia są świetne, rozmiar wzięłam taki jaki miałam w końcówce poprzedniej ciąży) i brzucholek w 20 tc. Jak patrzę na Wasze brzuchy to jestem przerażona, że mój już taki duży. W ogóle cała się duża robię. I dupsko, i uda, plecy, ramiona. Ach, w pierwszej ciąży było to samo.

Ja niebardzo chciałąm jechać ale mąż się uparł że lepiej sprawdzić bo dzisiaj zostaje sama i po co mam się denerwować niepotrzebnie.Też się bałam że weźmie mnie za wariatkę bo myślałam że to było twardnienie a na nie przecież za wcześnie.Ale powiedział że macica miękka i nic się nie dzieje.Z tych emocji to zasnęłam snem kamiennym i nawet na siku tylko raz wstałamBrzuszek śliczny.Jak nie zapomnę to swój wstawie.Tylko wydaje mi się że mój największy jak patrzę na Wasze

[Ciri89]

Hej

Mieliśmy dziś pracowity poranek, najpierw wizyta u lekarza, a później obowiązkowy lidl.

U lekarza wszystko dobrze, łożysko mi się ładnie podniosło i nie jest już przodujące. Jeszcze miesiąc i podobno będę mogła zacząć trochę bardziej żyć i nie uważać na wszystko. I niestety nie było widać czy dziewczynka jest nadal dziewczynką, ale nie przeszkodziło mi to w kupieniu chwilę później ślicznych różowych bodziaków

A legginsy są fajne, wydaje mi się, że dobre gatunkowo, ale kupiłam za małe. Teraz nie wiem czy mi wymienią..

Za tydzień usg połówkowe!

[marttb]

Napisane przez Ciri89

Hej

Mieliśmy dziś pracowity poranek, najpierw wizyta u lekarza, a później obowiązkowy lidl.

U lekarza wszystko dobrze, łożysko mi się ładnie podniosło i nie jest już przodujące. Jeszcze miesiąc i podobno będę mogła zacząć trochę bardziej żyć i nie uważać na wszystko. I niestety nie było widać czy dziewczynka jest nadal dziewczynką, ale nie przeszkodziło mi to w kupieniu chwilę później ślicznych różowych bodziaków

A legginsy są fajne, wydaje mi się, że dobre gatunkowo, ale kupiłam za małe. Teraz nie wiem czy mi wymienią..

Za tydzień usg połówkowe!

Pytałam dzisiaj panie w lidlu i można do 7 dni zwrócić towar
Super że łożysko poszło do góry!

[BLOND_PRINCESSKA]

No i polazlam do tego Lidla
Do lumpa oczywiście też i stowa poszła

A chciałam Wam jeszcze pokazać porównanie cebuszki i poduchy z kauflandu
1492509872861.jpg1492509883575.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez maluchna30

Daj znać po badaniach. 3mam kciuki oczywiście.


Dzięki za info. Właśnie się obkupiłam. Wygrałam walkę z innymi ciężarówkami, a było ich sporo, jak w Wigilię po karpia.


Nie piję w ogóle piwa, które ma powyżej 0,0 %, nawet karmi, chociaż ochotę mam wielką. Piję natomiast Warkę Readler o%.


I dobrze, że pojechałaś. Przynajmniej się uspokoiłaś. Ja zawsze bałam się, że będą patrzyli na mnie jak na histeryczkę, a teraz mam w nosie. Jak czuję, że coś nie tak, to jadę i mam gdzieś ich krzywe spojrzenia, chociaż póki co takowych nie zaznałam. ;-)


A oto moje lidlowskie zdobycze (staniki do karmienia są świetne, rozmiar wzięłam taki jaki miałam w końcówce poprzedniej ciąży) i brzucholek w 20 tc. Jak patrzę na Wasze brzuchy to jestem przerażona, że mój już taki duży. W ogóle cała się duża robię. I dupsko, i uda, plecy, ramiona. Ach, w pierwszej ciąży było to samo.

Kupiłaś te bluzeczki, które ja chciałam a już nie było
macałam te staniki, ale u mnie były tylko 85b i 85 c, a ja musiałabym mieć z 75e lub f.
A brzuszek śliczny i wcale nie jest taki duży

[marttb]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

No i polazlam do tego Lidla
Do lumpa oczywiście też i stowa poszła

A chciałam Wam jeszcze pokazać porównanie cebuszki i poduchy z kauflandu
Załącznik 7024316Załącznik 7024321

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ta poduszka z kauflandu ma słabą jakość, ale ja jej nie żałuję, bo pewnie gdyby nie ona - nie doceniałabym tego typu poduszek. Mąż z resztą też ją uwielbia, mam nawet fotkę jak na niej śpi no i pies jak tylko widzi ją wolną to zajmuje tam miejsce. Ostatnio ja leżałam na niej a pies obok mnie tylko niżej, schyliłam się żeby ją poprzytulac, a taa mi uciekła i się na niej położyła

Dzisiaj jest narodowy dzień kupowania w lidlu na wszystkich wątkach chyba szał jest

Czekam w kolejce, mam wizytę na 15:15, ale ja zawsze muszę być szybciej, a później zawsze opóźnienia.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

matka wariatka https://m.aliexpress.com/s/item/3279....html#autostay

[NaamaH6669]

Ja tez się obkupilam ale było już trochę przebrane. Kupiłam 2 bluzki S i sukienkę i legginsy- chyba dokupie drugie bo są fajnej jakości. Dla Jasia mało kupiłam ale kilka rzeczy było ślicznych wiec się niw mogłam powstrzymać
Staniki były przebrane a chciałam usztywniany i już nie było. Super staniki są firmy Alles ale są dość drogie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez marttb

No ta poduszka z kauflandu ma słabą jakość, ale ja jej nie żałuję, bo pewnie gdyby nie ona - nie doceniałabym tego typu poduszek. Mąż z resztą też ją uwielbia, mam nawet fotkę jak na niej śpi no i pies jak tylko widzi ją wolną to zajmuje tam miejsce. Ostatnio ja leżałam na niej a pies obok mnie tylko niżej, schyliłam się żeby ją poprzytulac, a taa mi uciekła i się na niej położyła

Dzisiaj jest narodowy dzień kupowania w lidlu na wszystkich wątkach chyba szał jest

Czekam w kolejce, mam wizytę na 15:15, ale ja zawsze muszę być szybciej, a później zawsze opóźnienia.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

matka wariatka https://m.aliexpress.com/s/item/3279....html#autostay

Ja śpię na tej z kauflandu jeszcze, bo tamta nam zajmuje za dużo miejsca w łóżku
Ale do siedzenia w dzień jest super, do opierania się, bo zazwyczaj jak siedzę taka rozwalona to najbardziej mnie plecy bolą.
Sukienusia śliczna
Trzymam kciuki za wizytę, daj znać po jak to wszystko wygląda, bo to te połówkowe, tak?

Napisane przez NaamaH6669

Ja tez się obkupilam ale było już trochę przebrane. Kupiłam 2 bluzki S i sukienkę i legginsy- chyba dokupie drugie bo są fajnej jakości. Dla Jasia mało kupiłam ale kilka rzeczy było ślicznych wiec się niw mogłam powstrzymać
Staniki były przebrane a chciałam usztywniany i już nie było. Super staniki są firmy Alles ale są dość drogie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie staników było najmniej, ale zaraz pojedziemy do innego lidla zobaczyć, bo mąż się napalił na te wszystkie słodkie ciuszki i tak już pewnie nic nie będzie, ale wyciągnę go do Maca przynajmniej