Panny Młode 2008 cz.II

[agunia82]

Miał być wielocytat, ale tyle tego przez weekend naskrobałyście, że ledwo przeczytałam

Aniu, powiem tak- z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach, a jako że jestem córką fotografów to wiem o tym aż za dobrze Nie przejmuj się nimi, bo jak widać Twoje nerwy nie są ich warte. Po prostu. A Twoja mama im bardzo dobrze wygarnęła. Przynajmniej w tym ważnym dniu będziesz otoczona przez tych, którzy naprawdę będą chcieli dzielić to szczęście z Tobą, czyli samymi życzliwymi, i bardzo dobrze

Czekoladko, współczuję naprawdę. Okropne, że takie rzeczy muszą ludzi dotykać. Życzę Ci dużo siły i cierpliwości, a wtedy na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki.

A teraz ja się pożalę, byłam na weekend u rodziców i zamiast odpocząć wróciłam załamana. Moi rodzice mają ogromne problemy. W skrócie wzięli maszynę cyfrową do drukowania zdjęć w leasing, ale że teraz sytuacja na rynku fotograficznym jest fatalna nie mają z czego spłacać rat leasingowych. Na początku nas mamili, że tutaj są takie gwarancje, że nawet jak będą kłopoty finansowe to oni tą maszynę zabiorą, sprzedadzą i po kłopocie. Teraz się okazuję, że to wcale tak nie jest i rodzice będą musieli to nadal spłacać. Jak nie dadzą rady mogą nam dom zabrać Boję się o moich rodziców, bo wpadli w totalny dołek psychiczny. Tatę ciągle boli serce, a do tego rok temu zdiagnozowali u niego czerniaka, co prawda wyleczyli, ale boję się że choroba przez ten stres może nawrócić. Z mamą też nieciekawie, non stop migreny. Aż mi się ryczeć chce z tej bezsilności że nie mogę im pomóc A tu jeszcze się zamartwiają weselem moim jak to sfinansują. Tłumaczę im że jak będzie trzeba naszą część sama zapłacę, ale na niewiele to się zdaje

Gdzie ten egzorcysta?

[kina2807]

Napisane przez agunia82

A teraz ja się pożalę, byłam na weekend u rodziców i zamiast odpocząć wróciłam załamana. Moi rodzice mają ogromne problemy. W skrócie wzięli maszynę cyfrową do drukowania zdjęć w leasing, ale że teraz sytuacja na rynku fotograficznym jest fatalna nie mają z czego spłacać rat leasingowych. Na początku nas mamili, że tutaj są takie gwarancje, że nawet jak będą kłopoty finansowe to oni tą maszynę zabiorą, sprzedadzą i po kłopocie. Teraz się okazuję, że to wcale tak nie jest i rodzice będą musieli to nadal spłacać. Jak nie dadzą rady mogą nam dom zabrać Boję się o moich rodziców, bo wpadli w totalny dołek psychiczny. Tatę ciągle boli serce, a do tego rok temu zdiagnozowali u niego czerniaka, co prawda wyleczyli, ale boję się że choroba przez ten stres może nawrócić. Z mamą też nieciekawie, non stop migreny. Aż mi się ryczeć chce z tej bezsilności że nie mogę im pomóc A tu jeszcze się zamartwiają weselem moim jak to sfinansują. Tłumaczę im że jak będzie trzeba naszą część sama zapłacę, ale na niewiele to się zdaje

Gdzie ten egzorcysta?

Aguniu przytulam Cie mocno

mam nadzieje, ze sytuacja u rodzicow pozytywnie sie zakonczy, przykro tak patrzec, jak ktos cierpi i nie mozna mu pomoc, ale mozesz byc z nimi, zeby wiedzieli, ze maja w Tobie oparcie

a ten egzorcysta, to na prawde niech jak najszybciej nas tu odczaruj, bo ja juz nie mam sily na te wszystkie zle rzeczy, jakie sie nam, PM2008 przytrafiaja

[katia0117]

Napisane przez agunia82

A teraz ja się pożalę, byłam na weekend u rodziców i zamiast odpocząć wróciłam załamana. Moi rodzice mają ogromne problemy. W skrócie wzięli maszynę cyfrową do drukowania zdjęć w leasing, ale że teraz sytuacja na rynku fotograficznym jest fatalna nie mają z czego spłacać rat leasingowych. Na początku nas mamili, że tutaj są takie gwarancje, że nawet jak będą kłopoty finansowe to oni tą maszynę zabiorą, sprzedadzą i po kłopocie. Teraz się okazuję, że to wcale tak nie jest i rodzice będą musieli to nadal spłacać. Jak nie dadzą rady mogą nam dom zabrać Boję się o moich rodziców, bo wpadli w totalny dołek psychiczny. Tatę ciągle boli serce, a do tego rok temu zdiagnozowali u niego czerniaka, co prawda wyleczyli, ale boję się że choroba przez ten stres może nawrócić. Z mamą też nieciekawie, non stop migreny. Aż mi się ryczeć chce z tej bezsilności że nie mogę im pomóc A tu jeszcze się zamartwiają weselem moim jak to sfinansują. Tłumaczę im że jak będzie trzeba naszą część sama zapłacę, ale na niewiele to się zdaje

Gdzie ten egzorcysta?

Współczuję naprawdę,bo sama nie mam lepiej...
U mnie jest tylko mama,bo tato nie żyję już parę ładnych lat,a ona póki co zajmuję sie chorym dziadkiem,choć sama jest już zmarnowana i źle sie czuje
Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze zarózno u Ciebie jak i u mnie...
Trzymajmy się zatem ciepło


A co do sukienki na drugi dzien to ja nie wiem co mogłabym założyć,bo nie mam dwudniowego wesela,tylko obiad w niedzielę,więc sukni stricte poprawinowej nie bedę zakładac...myślałam o jakiejs lekkiej sukience,którą potem gdzies sobie jeszcze wykorzystam,ale zarazie nie mam koncepcji

[monai]

No w końcu powracały z weekendów PM i internety ;B tylko marty nie ma ;> no i czekamy na Mbu siekawe jak cudownie było

Napisane przez gosia1007

Śliczna sukienka, tylko buty na 100% wybrałabym inne niż te, które prezentuje modelka.


Ładne tylko ze taaakkkiiieee wysokie. Kurcze jak ja bym chciała czuć się dobrze na takich obcasach a tu niestety po godzinie wymiękam

Dzięki No też zauważyłam te buty modelki niepoważni są ;p a moje wiem że wysokie - chciałam takie, i do sukni takie pasują. Mam nadzieję, że wytrzymam przez ślub, na obiad mogę zmienić

Napisane przez Agata R

macie juz sukienki na 2 dzien?? jesli tak to sie pochwalcie

o właśnie ja weszłam na wizaż z tą myślą - bo co prawda u mnie drugiego dnia - poprawin nie będzie ale planuję mieć w rezerwie przebranie na obiad jakby się trafił mega upalny dzień bo w takiej sukni może być gorąco ;] i marzy mi się czerwona sukienka... mmmm w sumie to bardziej marzy się TŻ ;p a ja chcę mu zrobić niespodziankę nr 2 ;p dołączam mój typ, który znalazłam na allegro. W sumie widziałam bardzo ładne sukienki w Arkadii w Peek & Cloppenburg, i kosztowały jakieś 300 zł albo 500? hmmm... zobaczymy. Taką letnią sukienkę mogę kupić i tydzień przed ślubem ;p

Napisane przez agunia82

A teraz ja się pożalę, byłam na weekend u rodziców i zamiast odpocząć wróciłam załamana. Moi rodzice mają ogromne problemy. W skrócie wzięli maszynę cyfrową do drukowania zdjęć w leasing, ale że teraz sytuacja na rynku fotograficznym jest fatalna nie mają z czego spłacać rat leasingowych. Na początku nas mamili, że tutaj są takie gwarancje, że nawet jak będą kłopoty finansowe to oni tą maszynę zabiorą, sprzedadzą i po kłopocie. Teraz się okazuję, że to wcale tak nie jest i rodzice będą musieli to nadal spłacać. Jak nie dadzą rady mogą nam dom zabrać Boję się o moich rodziców, bo wpadli w totalny dołek psychiczny. Tatę ciągle boli serce, a do tego rok temu zdiagnozowali u niego czerniaka, co prawda wyleczyli, ale boję się że choroba przez ten stres może nawrócić. Z mamą też nieciekawie, non stop migreny. Aż mi się ryczeć chce z tej bezsilności że nie mogę im pomóc A tu jeszcze się zamartwiają weselem moim jak to sfinansują. Tłumaczę im że jak będzie trzeba naszą część sama zapłacę, ale na niewiele to się zdaje

Gdzie ten egzorcysta?

kurcze takie kłopoty trochę zdrowia mogą zabrać... mam nadzieję, że wszystko ułoży się jak najlepiej, trzymam kciuki aguś

[kina2807]

Napisane przez katia0117

A co do sukienki na drugi dzien to ja nie wiem co mogłabym założyć,bo nie mam dwudniowego wesela,tylko obiad w niedzielę,więc sukni stricte poprawinowej nie bedę zakładac...myślałam o jakiejs lekkiej sukience,którą potem gdzies sobie jeszcze wykorzystam,ale zarazie nie mam koncepcji

a my jednak poprawin nie robimy, tylko grilla w ogrodzie wiec o stroj nie musze sie martwic

bylismy wczoraj u jubilera i spodobaly nam sie takie obraczki (zalacznik), jesli w tej drugiej wstawka cala jest z bialego zlota, to pewnie te wezmiemy, a jesli tylko zolte jest rodowane, to wezmiemy cale zolte, bo nie chcemy, zeby szybko to rodowanie sie starlo

co sadzicie dziewczyny?

[LilStar]

agunia mam wielką nadzieję że sytuacja się wyprostujebardzo mi przykro
monai sukienka cud miód i orzeszki

a to moje cudeńka:
różowa już wisi w szafie
a pomarańczka szyje się

[agunia82]

Dzięki dziewczynki za słowa otuchy. Będę dzisiaj dzwonić do rodziców i dowiadywać się co dalej. Ile bym dała żeby to się dobrze skończyło....

Co do sukienki na poprawiny- u mnie też nie będzie poprawin typowych, jedynie jakiś obiad więc szaleć nie muszę. Tym bardziej że wygląda na to że trzeba pooszczędzać

Kina śliczne obrączki, zwłaszcza ta z białym złotem bardzo mi się podoba

[kina2807]

Napisane przez LilStar

a to moje cudeńka:
różowa już wisi w szafie
a pomarańczka szyje się

sliczne obie

Napisane przez agunia82

Kina śliczne obrączki, zwłaszcza ta z białym złotem bardzo mi się podoba

dzieki Aguniu

nam tez podobala sie bardziej ta z bialym zlotem, tylko nie chcialabym, aby to sie wytarlo

bedziemy trzymac kciuki, zeby problemy sie skonczyly

[katia0117]

Napisane przez kina2807

a my jednak poprawin nie robimy, tylko grilla w ogrodzie wiec o stroj nie musze sie martwic

bylismy wczoraj u jubilera i spodobaly nam sie takie obraczki (zalacznik), jesli w tej drugiej wstawka cala jest z bialego zlota, to pewnie te wezmiemy, a jesli tylko zolte jest rodowane, to wezmiemy cale zolte, bo nie chcemy, zeby szybko to rodowanie sie starlo

co sadzicie dziewczyny?

No i fajnie z tym grillem,ja slub jako ze mam 20 wrzesnia,wiec nie moge miec grawancji na gillową pogodę,a zresztą mam kulku gosci przyjezdznych,wiec cos w rodzaju sniadanio-obiadu się im przyda przed powrotem do domów

A co do obrączek,to z tej racji,że ja mam klasyczne,więc te pierwsze bardziej mi sie podobają

Napisane przez LilStar

a to moje cudeńka:
różowa już wisi w szafie
a pomarańczka szyje się

Fajne te sukienki,a gdzie je wynalazłas??

[kina2807]

Napisane przez katia0117

No i fajnie z tym grillem,ja slub jako ze mam 20 wrzesnia,wiec nie moge miec grawancji na gillową pogodę,a zresztą mam kulku gosci przyjezdznych,wiec cos w rodzaju sniadanio-obiadu się im przyda przed powrotem do domów

A co do obrączek,to z tej racji,że ja mam klasyczne,więc te pierwsze bardziej mi sie podobają

dzieki

ja mam slub 30 sierpnia, wiec mam nadzieje, ze pogoda dopisze, w razie co juz pytalam kolegi, czy pozyczy taki wielki parasol, jak w ogrodkach piwnych maja i juz mam zaklepany

[biedronka19876]

Napisane przez Agata R

wg mnie pasuje ale wklej jeszcze fotke bez zadnego lancuszka bo jesli busknia jest zdobiona to moze byc za duzo

tak wyglada cala suknia. Góra jest tylko zdobiona. W tym samym kształcie bede miec kolczyki, niestety nie mam fotki


POPRAWINY
Sukienki na drugi dzień nie mam, gdyż nie mamy poprawin. Moze jedynie jeszcze jakis poczęstunek wymysli sie w domu, dla tej najblizszej rodziny. Ale to moze sie cos w szafie znajdzie

[kina2807]

Napisane przez biedronka19876

tak wyglada cala suknia. Góra jest tylko zdobiona. W tym samym kształcie bede miec kolczyki, niestety nie mam fotki

sliczna ta Twoja suknia
a mozemy liczyc na Twoje fotki w niej ?

[LilStar]

kina2807 też mam ślub 30 sierpnia
na allegroobie są z kolekcji apartu
różowa będzie na poprawiny a pomarańczka może po oczepinach
do różowej potrzebuję i poszukuję srebrnych bucików i kopertówki a do tej drugiej chyba będą złote plus złote kolczyki długie i malenka torebeczkabuszuję po allegro

a obrączki bardziej mi pasują te drugie ale wszystko zależy od Ciebie

[gosia1007]

Napisane przez agunia82

A teraz ja się pożalę, byłam na weekend u rodziców i zamiast odpocząć wróciłam załamana. Moi rodzice mają ogromne problemy. W skrócie wzięli maszynę cyfrową do drukowania zdjęć w leasing, ale że teraz sytuacja na rynku fotograficznym jest fatalna nie mają z czego spłacać rat leasingowych. Na początku nas mamili, że tutaj są takie gwarancje, że nawet jak będą kłopoty finansowe to oni tą maszynę zabiorą, sprzedadzą i po kłopocie. Teraz się okazuję, że to wcale tak nie jest i rodzice będą musieli to nadal spłacać. Jak nie dadzą rady mogą nam dom zabrać Boję się o moich rodziców, bo wpadli w totalny dołek psychiczny. Tatę ciągle boli serce, a do tego rok temu zdiagnozowali u niego czerniaka, co prawda wyleczyli, ale boję się że choroba przez ten stres może nawrócić. Z mamą też nieciekawie, non stop migreny. Aż mi się ryczeć chce z tej bezsilności że nie mogę im pomóc A tu jeszcze się zamartwiają weselem moim jak to sfinansują. Tłumaczę im że jak będzie trzeba naszą część sama zapłacę, ale na niewiele to się zdaje

Gdzie ten egzorcysta?

Ojej, współczuję Ci bardzo bardzo mocno i trzymam kciuki, żeby rodzice znaleźli jakieś wyjście z sytuacji. Może akurat sytuacja na rynku się poprawi i wszystko wróci do normy.
Egzorcysto where are you???

Napisane przez kasienka1985

Oooooooo.... bardzo dobre pytanie!!!!
W salonie, gdzie zamówiłam suknię ślubną mierzyłam sukienkę na poprawiny również firmy Papilio...
Zakochałam się w niej od I wejrzenia!!!
Ona jest idealna!!!!
Ale kosztuje takie pieniądze, że aż się prawie popłakałam, bo wiem że miec jej nie będę!!!
Buuuuuuuuuuuuuu

Jeśli macie jakieś pomysły, lub wiecie gdzie znaleźć piękne sukienki dajcie znać!!



Załączam moje cudo...

U mnie poprawiny będą, ale ja mam zamiar wystąpić w jeansach (jako, że to mój ulubiony strój) muszę tylko poszukać jakiegoś ciekawego topu.

[lulucelo]

wiem mam popatrzec,
a daj jakis namiar nazwe albo cos
my tez nie robimy poprawin , na drugi dzien moze jakis obiad w restauracji moze griil to jeszcze nie wiem ale mysle ze zaloze sukienke z mojego slubu cywilnego ta co zalozylam na wieczor na kolacje w restauracji. Wprawdzie zeszloroczna ale nikt mnie w niej nie widzial

[katia0117]

Napisane przez biedronka19876

tak wyglada cala suknia. Góra jest tylko zdobiona. W tym samym kształcie bede miec kolczyki, niestety nie mam fotki


POPRAWINY
Sukienki na drugi dzień nie mam, gdyż nie mamy poprawin. Moze jedynie jeszcze jakis poczęstunek wymysli sie w domu, dla tej najblizszej rodziny. Ale to moze sie cos w szafie znajdzie

No i prawidłowo..skoro nie ma poprawin to strój bardziej zobowiązujący odpada...Ja raz byłam na weselu,gdzie poprawiny były z orkiestrą i państwo młodzi bylu w dżinsach i koszulkach(to juz lekka przesada uważam),ale na sam obiad nie będzie się stroic,bo ani kamerzysty ,ani fotografa nie będzie to olewam.Zaloże sobie jakąs lajtową sukienkę,a dla tż'ta spodnie od garniaka,moze jakąs koszulę kupimy i krawat i tyle

[kasienka1985]

Ja będę miała napewno poprawiny!!!
To właściwie będzie drugie wesele
Chciałabym jakąs piękną czerwoną lub bordową suknię, bo pasuje mi ten kolor do karnacji!
Trzeba szukać...
Nie ma rady!!!

[kina2807]

Napisane przez LilStar

kina2807 też mam ślub 30 sierpnia

a obrączki bardziej mi pasują te drugie ale wszystko zależy od Ciebie

no to super, ze tego samego dnia slubujemy
my o 17tej, a na 18ta wesele

obraczki tez podobaja mi sie bardziej te drugie, ale jesli mialoby mi sie zetrzec to biale zloto, to wole od razu zolte cale wziac i tu mamy dylemat

[sanetka]

my robimy poprawiny bo i tak sala i jedzenie bedzie.

z sukienka zrobie tak ze pewnie kupie teraz i pojde na 1 wesele do TZa- bede miala juz na poprawiny. to nic ze jego rodzina mnie 2 raz w niej zobaczy-nie bede rozpaczac

[czekoladka79]

A to moje typy na poprawiny - nr 1 jest bosska - do tego mam czarne lakierowane peptołki na wysokim obcasie

[kasienka1985]

O mamusiu!!!!
Gdzie je mogę zdobyc??????????????????? ??

[kina2807]

Napisane przez czekoladka79

A to moje typy na poprawiny - nr 1 jest bosska - do tego mam czarne lakierowane peptołki na wysokim obcasie

pierwsza i ostatnia bossssskie
pierwsza widzialam na allegro

[monai]

Napisane przez czekoladka79

A to moje typy na poprawiny - nr 1 jest bosska - do tego mam czarne lakierowane peptołki na wysokim obcasie

tą pierwszą widziałam na allegro w różnych kolorkach - jak miałam jeszcze opcję - skromniutka suknia ślubna myślałam o takiej białej ;p fajna jest a pozostałe też super, właśnie czegoś takiego szukam i ja

[gosia1007]

Napisane przez katia0117

.Ja raz byłam na weselu,gdzie poprawiny były z orkiestrą i państwo młodzi bylu w dżinsach i koszulkach(to juz lekka przesada uważam),ale na sam obiad nie będzie się stroic,bo ani kamerzysty ,ani fotografa nie będzie to olewam.Zaloże sobie jakąs lajtową sukienkę,a dla tż'ta spodnie od garniaka,moze jakąs koszulę kupimy i krawat i tyle

Dlaczego lekka przesada? Poprawiny zazwyczaj są na luzie. Nie widzę nic złego w wystąpieniu w jeansach i jakiejś ciekawej koszulce. Sama tak zamierzam wyglądać.

[asiuk]

Napisane przez agunia82

A teraz ja się pożalę, byłam na weekend u rodziców i zamiast odpocząć wróciłam załamana. Moi rodzice mają ogromne problemy. W skrócie wzięli maszynę cyfrową do drukowania zdjęć w leasing, ale że teraz sytuacja na rynku fotograficznym jest fatalna nie mają z czego spłacać rat leasingowych. Na początku nas mamili, że tutaj są takie gwarancje, że nawet jak będą kłopoty finansowe to oni tą maszynę zabiorą, sprzedadzą i po kłopocie. Teraz się okazuję, że to wcale tak nie jest i rodzice będą musieli to nadal spłacać. Jak nie dadzą rady mogą nam dom zabrać Boję się o moich rodziców, bo wpadli w totalny dołek psychiczny. Tatę ciągle boli serce, a do tego rok temu zdiagnozowali u niego czerniaka, co prawda wyleczyli, ale boję się że choroba przez ten stres może nawrócić. Z mamą też nieciekawie, non stop migreny. Aż mi się ryczeć chce z tej bezsilności że nie mogę im pomóc A tu jeszcze się zamartwiają weselem moim jak to sfinansują. Tłumaczę im że jak będzie trzeba naszą część sama zapłacę, ale na niewiele to się zdaje

Gdzie ten egzorcysta?

Aguniu, współczuję Wspieraj rodziców, jak możesz. W końcu najważniejsze jest to, że jesteście razem i możecie na siebie liczyć, choć jak wiadomo, kłopoty finansowe mogą zrujnować niejedno zdrowie.

Poprawin nie będę miała, więc nie muszę się martwić o sukienkę
Myślę ostatnio o biżuterii. Coraz bardziej przekonuję się do skromnego, prostego wisiorka na srebrnym łańcuszku. Marzy mi się taki z jedną perłą i paroma cyrkoniami i do tego delikatnie wiszące kolczyki. Zastanawiam się, czy kolorystycznie taka perła będzie pasować do białej sukni Przykładowy wisiorek w załączniku.

[katia0117]

Napisane przez gosia1007

Dlaczego lekka przesada? Poprawiny zazwyczaj są na luzie. Nie widzę nic złego w wystąpieniu w jeansach i jakiejś ciekawej koszulce. Sama tak zamierzam wyglądać.

No to zależy jaką formę mają mieć te poprawiny,jesli grill lub coś w domu,to ok,ale jesli w lokalu,to jeansy jak dla mnie nie pasują...ja na codzień również uwilbiam chodzic w jeansach,ale wydaje mi sie,ze co jak co,ale na własne wesele darowałabym sobie strój codzienny
Jednakże nie gniewaj sie na mnie za moją opinię,bo kazdy zakłada to co lubi,jesli ktos ma ochotę,to moze też załozyc na te poprawiny nawet strój płetwonurka,a to juz jak bedzie w tym wygladac to inna sprawa

[LilStar]

Napisane przez czekoladka79

A to moje typy na poprawiny - nr 1 jest bosska - do tego mam czarne lakierowane peptołki na wysokim obcasie

jejus ostatnia śliczna mmmmm

[gosia1007]

Napisane przez katia0117

No to zależy jaką formę mają mieć te poprawiny,jesli grill lub coś w domu,to ok,ale jesli w lokalu,to jeansy jak dla mnie nie pasują...ja na codzień również uwilbiam chodzic w jeansach,ale wydaje mi sie,ze co jak co,ale na własne wesele darowałabym sobie strój codzienny
Jednakże nie gniewaj sie na mnie za moją opinię,bo kazdy zakłada to co lubi,jesli ktos ma ochotę,to moze też załozyc na te poprawiny nawet strój płetwonurka,a to juz jak bedzie w tym wygladac to inna sprawa

Nie gniewam się Po to jest forum, żeby wyrazac swoje opinie. Poprawiny najprawdopodobniej będą w lokalu i mimo to zakładam jeansy, jakąś błyszczącą bluzkę i obcasy. Tak sobie wymyśliłam i tak będzie.
Jeżeli jednak ktoś woli suknie to czemu nie, ważne, żeby czuć się dobrze.

[kina2807]

Napisane przez asiuk

Myślę ostatnio o biżuterii. Coraz bardziej przekonuję się do skromnego, prostego wisiorka na srebrnym łańcuszku. Marzy mi się taki z jedną perłą i paroma cyrkoniami i do tego delikatnie wiszące kolczyki. Zastanawiam się, czy kolorystycznie taka perła będzie pasować do białej sukni Przykładowy wisiorek w załączniku.

Asiuk bosssski , gdzie taki mozna znalezc i ile to cudo kosztuje?

[Taska]

Dzieki dziewczyny za pomoc, postaram sie znalesc jakis krem na rozjasnienie plam.

Ogladalam te sukienki i sa rewelacyjne, naprawde piekne, wszystkie ktore wkleilyscie. Ja tez uwielbiam kolor- czerwone wino.


Taka pojedyncza perelka jest piekna. DOdaje elegancji itd. Uwarzam, ze pasuje do wszystkich rodzajow sukienek.