Panny Młode 2008 cz.II - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-08, 10:22   #4111
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Witajcie,
Pora na relacje.
Przed samym ślubem nie pisałam co u mnie, bo nie miałam dostępu do netu. Kilka dni przed ślubem trwały przygotowania. W piątek poszłam spać o 2,a wstałam o 6 (nie mogłam spać). Zestresowałam się i brzuch zaczął mnie boleć, ale wziełam prysznic i przeszło. Potem pojechałam na manicure, paznokcie wyszły bardzo ładnie, zadowolona poszłam na fryzurę. Z fryzurą poszło bardzo szybko - rezultat, fryzura bardzo ładna, ale w jednym miejscu miała być nieco inna. Ogólnie podobało mi się. Korzystająć z chwili wbiegłam do koscioła, gdzie moja świadkowa dokańczała ustarajanie ławek. Następnie z narzeczonym pojechaliśmy na cmentarz (chwilę posiedziałam u rodziców), pojechałam na makijaż. Makijaż wyszedł idealnie (kolory fioletu), doklejenie 3 kępęk rzęs dało super efekt - polecam!
Potem pojechałam do brata do domu. Chwila odpoczynku (jeszcze zdąrzyłam uczesać bratanicę i coś przekąsić). Potem czas ubierania. Przyjechała świadkowa i pomagała mi się ubrać oraz wpiąc we włosy kwiat. Pierwszy stres i łza w oku. Po chwili wszedł mój narzeczony z rodzicami i świadkiem. Błogosławieństwo to chwila emocji (błogosławili tylko rodzice TŻ). Rzut oka na kwiaty - śliczne tulipanyw kolorze fioletu. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy zrobić kilka zdjęć w parku ze świadkami.
Potem przyjazd do kościoła. Staliśmy przy drzwiach a ludzie wchodzili i mówili jak pięknie wyglądam. Mszę odprawiało 5 księży. Znajomi śpiewali, świadkowa psalm, przyjaciel czytanie, koleżanka modlitwę wiernych. Mój brat i jego córka oraz siostra TŻ nieśli dary (tutaj łza spłynęła mi po policzku). Znajomy ksiądz powiedział piękne kazanie, bardzo prawdziwe. Śmialiśmy się i wzruszaliśmy. Przysięga wzruszajaca, ale udało mi się wymówić słowa. Jednym słowem wziośle i pięknie.
Potem życzenia i na salę, obiad i pierwszy taniec. Pomyliłam się w jednym momencie, ale goście tego nie zauważyli. Dostaliśmy brawa i wszyscy zgodnie uznali, super.
Zabawa była naparawdę super. bawiliśmy się do 4.30 a drugiego dnia poprawiny.
Było pięknie
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Czytając twoją relację, aż mi się
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 10:51   #4112
kasiuleks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 581
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Witajcie,
Pora na relacje.
Przed samym ślubem nie pisałam co u mnie, bo nie miałam dostępu do netu. Kilka dni przed ślubem trwały przygotowania. W piątek poszłam spać o 2,a wstałam o 6 (nie mogłam spać). Zestresowałam się i brzuch zaczął mnie boleć, ale wziełam prysznic i przeszło. Potem pojechałam na manicure, paznokcie wyszły bardzo ładnie, zadowolona poszłam na fryzurę. Z fryzurą poszło bardzo szybko - rezultat, fryzura bardzo ładna, ale w jednym miejscu miała być nieco inna. Ogólnie podobało mi się. Korzystająć z chwili wbiegłam do koscioła, gdzie moja świadkowa dokańczała ustarajanie ławek. Następnie z narzeczonym pojechaliśmy na cmentarz (chwilę posiedziałam u rodziców), pojechałam na makijaż. Makijaż wyszedł idealnie (kolory fioletu), doklejenie 3 kępęk rzęs dało super efekt - polecam!
Potem pojechałam do brata do domu. Chwila odpoczynku (jeszcze zdąrzyłam uczesać bratanicę i coś przekąsić). Potem czas ubierania. Przyjechała świadkowa i pomagała mi się ubrać oraz wpiąc we włosy kwiat. Pierwszy stres i łza w oku. Po chwili wszedł mój narzeczony z rodzicami i świadkiem. Błogosławieństwo to chwila emocji (błogosławili tylko rodzice TŻ). Rzut oka na kwiaty - śliczne tulipanyw kolorze fioletu. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy zrobić kilka zdjęć w parku ze świadkami.
Potem przyjazd do kościoła. Staliśmy przy drzwiach a ludzie wchodzili i mówili jak pięknie wyglądam. Mszę odprawiało 5 księży. Znajomi śpiewali, świadkowa psalm, przyjaciel czytanie, koleżanka modlitwę wiernych. Mój brat i jego córka oraz siostra TŻ nieśli dary (tutaj łza spłynęła mi po policzku). Znajomy ksiądz powiedział piękne kazanie, bardzo prawdziwe. Śmialiśmy się i wzruszaliśmy. Przysięga wzruszajaca, ale udało mi się wymówić słowa. Jednym słowem wziośle i pięknie.
Potem życzenia i na salę, obiad i pierwszy taniec. Pomyliłam się w jednym momencie, ale goście tego nie zauważyli. Dostaliśmy brawa i wszyscy zgodnie uznali, super.
Zabawa była naparawdę super. bawiliśmy się do 4.30 a drugiego dnia poprawiny.
Było pięknie
wszystkiego naj najlepszego na nowej drodze zycia buziaki
__________________
03.08.11

[ ' ]
kasiuleks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 11:33   #4113
tiffi1
Rozeznanie
 
Avatar tiffi1
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 735
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Dziękuję dziewczyny.
Widziałam pierwsze zdjęcia i wiecie co... miło popatrzec na zdjecia kiedy Panna Młoda i Pan Młody są uśmiechnięcie, a u nas tak jest. Napewno wrzucę jakieś zdjęcia.
Pozdrawiam
tiffi1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 11:34   #4114
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny.
Widziałam pierwsze zdjęcia i wiecie co... miło popatrzec na zdjecia kiedy Panna Młoda i Pan Młody są uśmiechnięcie, a u nas tak jest. Napewno wrzucę jakieś zdjęcia.
Pozdrawiam
to cudownie ze byliscie szczesliwi i usmiechnieci..a teraz trzymamy za slowo i czekamy na zdjecia....
dziewczyny TZ sie za mnie wzial dzis kolejny wypad tym razem Wysowa
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 13:23   #4115
monai
Rozeznanie
 
Avatar monai
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 867
GG do monai
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny.
Widziałam pierwsze zdjęcia i wiecie co... miło popatrzec na zdjecia kiedy Panna Młoda i Pan Młody są uśmiechnięcie, a u nas tak jest. Napewno wrzucę jakieś zdjęcia.
Pozdrawiam
też czekam z niecierpliwością jestem bardzo zainteresowana Twoim bukietem - tulipany, tak? bo to była moja wstępna wersja - ale odradzali na forum i nie wiem... zresztą w sierpniu to może ich już nie być chyba a jak Twój bukiecik się trzymał? jakie kolorki miałaś? To Ty miałaś ten fioletowy makijaż? też jestem ciekawa jak wyszedł ja się nastawiam na kolory srebrno-biało-różowo-fioletowe w dodatkach więc czekam na zdjęcia zwłaszcza te uśmiechnięte
monai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 17:07   #4116
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Tiffi wszystkiego co najlepsze i najpiekniejsze
by życia chwile we dwójkę były lżejsze
by radość co w dzien slubu tak się udzielila
już zawsze w Waszej drodze Wam towarzyszyła
Buziaki.


Jak czytałam Twoją relację miałam dreszcze...
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 18:17   #4117
tiffi1
Rozeznanie
 
Avatar tiffi1
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 735
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez monai Pokaż wiadomość
też czekam z niecierpliwością jestem bardzo zainteresowana Twoim bukietem - tulipany, tak? bo to była moja wstępna wersja - ale odradzali na forum i nie wiem... zresztą w sierpniu to może ich już nie być chyba a jak Twój bukiecik się trzymał? jakie kolorki miałaś? To Ty miałaś ten fioletowy makijaż? też jestem ciekawa jak wyszedł ja się nastawiam na kolory srebrno-biało-różowo-fioletowe w dodatkach więc czekam na zdjęcia zwłaszcza te uśmiechnięte
Ja tez się nasłuchałam jakie to tulipany są słabe, nietrwałe itp. Zreszta moja florystka tydzień przed ślubem powiedział, że tulipanów nie będzie, wiec wybrałyśmy frezje, a potem dzień wcześniej dzwoni do mnie, ze były śliczne tulipany i wzięla tulipany. Kolor fiolet, ale taki bardziej lilowy. Dzień wcześniej wziełam jednego tulipana i zaniosłam mojej makijażystce i zrobiła mi śliczny makijaż. Raczej na zdjęciach go nie widać (przynajmniej na tych które mam teraz), ale ja byłam bardzo zadowolona.
Co do samych tulipanów to trzymały się dobrze i nawet ten we włosach przetrwał całaą noc
tiffi1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 19:11   #4118
Sweet_Jelly
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_Jelly
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Witajcie,
Pora na relacje.
Przed samym ślubem nie pisałam co u mnie, bo nie miałam dostępu do netu. Kilka dni przed ślubem trwały przygotowania. W piątek poszłam spać o 2,a wstałam o 6 (nie mogłam spać). Zestresowałam się i brzuch zaczął mnie boleć, ale wziełam prysznic i przeszło. Potem pojechałam na manicure, paznokcie wyszły bardzo ładnie, zadowolona poszłam na fryzurę. Z fryzurą poszło bardzo szybko - rezultat, fryzura bardzo ładna, ale w jednym miejscu miała być nieco inna. Ogólnie podobało mi się. Korzystająć z chwili wbiegłam do koscioła, gdzie moja świadkowa dokańczała ustarajanie ławek. Następnie z narzeczonym pojechaliśmy na cmentarz (chwilę posiedziałam u rodziców), pojechałam na makijaż. Makijaż wyszedł idealnie (kolory fioletu), doklejenie 3 kępęk rzęs dało super efekt - polecam!
Potem pojechałam do brata do domu. Chwila odpoczynku (jeszcze zdąrzyłam uczesać bratanicę i coś przekąsić). Potem czas ubierania. Przyjechała świadkowa i pomagała mi się ubrać oraz wpiąc we włosy kwiat. Pierwszy stres i łza w oku. Po chwili wszedł mój narzeczony z rodzicami i świadkiem. Błogosławieństwo to chwila emocji (błogosławili tylko rodzice TŻ). Rzut oka na kwiaty - śliczne tulipanyw kolorze fioletu. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy zrobić kilka zdjęć w parku ze świadkami.
Potem przyjazd do kościoła. Staliśmy przy drzwiach a ludzie wchodzili i mówili jak pięknie wyglądam. Mszę odprawiało 5 księży. Znajomi śpiewali, świadkowa psalm, przyjaciel czytanie, koleżanka modlitwę wiernych. Mój brat i jego córka oraz siostra TŻ nieśli dary (tutaj łza spłynęła mi po policzku). Znajomy ksiądz powiedział piękne kazanie, bardzo prawdziwe. Śmialiśmy się i wzruszaliśmy. Przysięga wzruszajaca, ale udało mi się wymówić słowa. Jednym słowem wziośle i pięknie.
Potem życzenia i na salę, obiad i pierwszy taniec. Pomyliłam się w jednym momencie, ale goście tego nie zauważyli. Dostaliśmy brawa i wszyscy zgodnie uznali, super.
Zabawa była naparawdę super. bawiliśmy się do 4.30 a drugiego dnia poprawiny.
Było pięknie
Gratulacje



Och jak ja czekam na mój i ż'a WIELKI DZIEŃ
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ



Sweet_Jelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 19:11   #4119
Sweet_Jelly
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_Jelly
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Witajcie,
Pora na relacje.
Przed samym ślubem nie pisałam co u mnie, bo nie miałam dostępu do netu. Kilka dni przed ślubem trwały przygotowania. W piątek poszłam spać o 2,a wstałam o 6 (nie mogłam spać). Zestresowałam się i brzuch zaczął mnie boleć, ale wziełam prysznic i przeszło. Potem pojechałam na manicure, paznokcie wyszły bardzo ładnie, zadowolona poszłam na fryzurę. Z fryzurą poszło bardzo szybko - rezultat, fryzura bardzo ładna, ale w jednym miejscu miała być nieco inna. Ogólnie podobało mi się. Korzystająć z chwili wbiegłam do koscioła, gdzie moja świadkowa dokańczała ustarajanie ławek. Następnie z narzeczonym pojechaliśmy na cmentarz (chwilę posiedziałam u rodziców), pojechałam na makijaż. Makijaż wyszedł idealnie (kolory fioletu), doklejenie 3 kępęk rzęs dało super efekt - polecam!
Potem pojechałam do brata do domu. Chwila odpoczynku (jeszcze zdąrzyłam uczesać bratanicę i coś przekąsić). Potem czas ubierania. Przyjechała świadkowa i pomagała mi się ubrać oraz wpiąc we włosy kwiat. Pierwszy stres i łza w oku. Po chwili wszedł mój narzeczony z rodzicami i świadkiem. Błogosławieństwo to chwila emocji (błogosławili tylko rodzice TŻ). Rzut oka na kwiaty - śliczne tulipanyw kolorze fioletu. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy zrobić kilka zdjęć w parku ze świadkami.
Potem przyjazd do kościoła. Staliśmy przy drzwiach a ludzie wchodzili i mówili jak pięknie wyglądam. Mszę odprawiało 5 księży. Znajomi śpiewali, świadkowa psalm, przyjaciel czytanie, koleżanka modlitwę wiernych. Mój brat i jego córka oraz siostra TŻ nieśli dary (tutaj łza spłynęła mi po policzku). Znajomy ksiądz powiedział piękne kazanie, bardzo prawdziwe. Śmialiśmy się i wzruszaliśmy. Przysięga wzruszajaca, ale udało mi się wymówić słowa. Jednym słowem wziośle i pięknie.
Potem życzenia i na salę, obiad i pierwszy taniec. Pomyliłam się w jednym momencie, ale goście tego nie zauważyli. Dostaliśmy brawa i wszyscy zgodnie uznali, super.
Zabawa była naparawdę super. bawiliśmy się do 4.30 a drugiego dnia poprawiny.
Było pięknie
Gratulacje



Och jak ja czekam na mój i Tż'a WIELKI DZIEŃ
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ



Sweet_Jelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 19:21   #4120
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Hej Dziewczyny

biricchina, anytsuj, tiffi gratulacje bądźcie zawsze już tak szczęśliwe

przygotowuję się do kibicowania Naszym Chłopakommam nadzieję, że wygrają a co
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 19:28   #4121
czekoladka79
Zadomowienie
 
Avatar czekoladka79
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

tiffi1 moje Gratulacje!!!!, aż mi się łezka zakręciła jak czytałam Twoją relację, obiecaj, że nas nie opuścisz do końca roku i będziesz z nami przeżywała nasze wielkie dni

Biricchina Anytsuj wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia


W tygodniu byłam na konsultacji profesorskiej z moim kręgosłupem i narazie nie ma konieczności robienia operacji - od wtorku zaczynam rechabilitację .....zobaczymy co dalej, mam nadzieję że nie będę już musiała łazić w tym kołnierzu i będę mogłą znów zacząć ćwiczyć i biegać z TŻ-em na kurs tańca.

Najgorsze jest to, że nie ćwiczę i czuję już jak się wylewam ze spodni i spódnic, chyba przejdę na dietę kopenhaską - ona jest przy moich hormonalnych problemach jest najskuteczniejsza

A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
czekoladka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 19:44   #4122
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
tiffi1 moje Gratulacje!!!!, aż mi się łezka zakręciła jak czytałam Twoją relację, obiecaj, że nas nie opuścisz do końca roku i będziesz z nami przeżywała nasze wielkie dni

Biricchina Anytsuj wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia


W tygodniu byłam na konsultacji profesorskiej z moim kręgosłupem i narazie nie ma konieczności robienia operacji - od wtorku zaczynam rechabilitację .....zobaczymy co dalej, mam nadzieję że nie będę już musiała łazić w tym kołnierzu i będę mogłą znów zacząć ćwiczyć i biegać z TŻ-em na kurs tańca.

Najgorsze jest to, że nie ćwiczę i czuję już jak się wylewam ze spodni i spódnic, chyba przejdę na dietę kopenhaską - ona jest przy moich hormonalnych problemach jest najskuteczniejsza

A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
Twoje zakupki są świetne, najbardziej podobają mi się buciki zapasowe nr2
biżu przyciąga uwagęna pewno będzie Ci ładnie-osobiście uwielbiam cyrkonie
co do zabobonów z perełkami- moja Mami miała na swoim ślubie perły i nie znam lepiej dogranego małżeństwa niż moich Rodziców.

I jakżeby inaczej: WBILI NAM BRAMKĘ
__________________

Edytowane przez LilStar
Czas edycji: 2008-06-08 o 20:07
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 20:13   #4123
mika85
Raczkowanie
 
Avatar mika85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 224
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Kurcze nie mam czasu wszystkiego przeczytać;/ w zeszłym tygodniu rozdaliśmy wszystkie zaproszenia. W środę idziemy do księdza spisac protokół i dac na zapowiedzi. dam znac jak bylo. Ja tez nie mam czasu na nic od 10-18 w pracy, pozniej robilam poprawki w pracy licencjackiej a w sobote w koncu skonczylam i we wtorek odwoże na uczelnie OBRONA 25 CZERWCA juz sie stresuje bardziej niz ślubem, musze zaczac chodzic w butkach zeby je rozchodzic
Pozdrawiam wszystkie PM2008
mika85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 20:24   #4124
tiffi1
Rozeznanie
 
Avatar tiffi1
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 735
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
tiffi1 moje Gratulacje!!!!, aż mi się łezka zakręciła jak czytałam Twoją relację, obiecaj, że nas nie opuścisz do końca roku i będziesz z nami przeżywała nasze wielkie dni

Biricchina Anytsuj wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia


W tygodniu byłam na konsultacji profesorskiej z moim kręgosłupem i narazie nie ma konieczności robienia operacji - od wtorku zaczynam rechabilitację .....zobaczymy co dalej, mam nadzieję że nie będę już musiała łazić w tym kołnierzu i będę mogłą znów zacząć ćwiczyć i biegać z TŻ-em na kurs tańca.

Najgorsze jest to, że nie ćwiczę i czuję już jak się wylewam ze spodni i spódnic, chyba przejdę na dietę kopenhaską - ona jest przy moich hormonalnych problemach jest najskuteczniejsza

A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
Chciałabym zagladać do Was, oczywiście nie tak często bo jednak moja praca wyjazdowa trochę mnie absorbuje, ale oczywiście będę was wspierać i służę radą.
A butki fajowe. Ja miałam naparwdę fajne buty obcas 5,5 cm idealny, mogam szaleć
A co do zabobonów to ja ich mnóstwo złamałam oto kilka z nich: ślub w maju, Pan Młody widział sie ze mna w dniu ślubu, nie miałam nic pożyczonego, niebieskiego, nowego, starego, nie wystawiłam butów na parapet, nie miałam włożonych pieniędzy do buta, pierwsza życzenia składała nam kobieta,a nie mężczyzna, zdjęłam welon wcześniej niz o północy, dałam się "okręcić" wokół ołtarza itp. także jedne peręłki nie robią różnicy,a moim zdaniem ślicznie wyglądają
tiffi1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 20:47   #4125
biedronka19876
Rozeznanie
 
Avatar biedronka19876
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 679
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Witajcie,
Pora na relacje.
Przed samym ślubem nie pisałam co u mnie, bo nie miałam dostępu do netu. Kilka dni przed ślubem trwały przygotowania. W piątek poszłam spać o 2,a wstałam o 6 (nie mogłam spać). Zestresowałam się i brzuch zaczął mnie boleć, ale wziełam prysznic i przeszło. Potem pojechałam na manicure, paznokcie wyszły bardzo ładnie, zadowolona poszłam na fryzurę. Z fryzurą poszło bardzo szybko - rezultat, fryzura bardzo ładna, ale w jednym miejscu miała być nieco inna. Ogólnie podobało mi się. Korzystająć z chwili wbiegłam do koscioła, gdzie moja świadkowa dokańczała ustarajanie ławek. Następnie z narzeczonym pojechaliśmy na cmentarz (chwilę posiedziałam u rodziców), pojechałam na makijaż. Makijaż wyszedł idealnie (kolory fioletu), doklejenie 3 kępęk rzęs dało super efekt - polecam!
Potem pojechałam do brata do domu. Chwila odpoczynku (jeszcze zdąrzyłam uczesać bratanicę i coś przekąsić). Potem czas ubierania. Przyjechała świadkowa i pomagała mi się ubrać oraz wpiąc we włosy kwiat. Pierwszy stres i łza w oku. Po chwili wszedł mój narzeczony z rodzicami i świadkiem. Błogosławieństwo to chwila emocji (błogosławili tylko rodzice TŻ). Rzut oka na kwiaty - śliczne tulipanyw kolorze fioletu. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy zrobić kilka zdjęć w parku ze świadkami.
Potem przyjazd do kościoła. Staliśmy przy drzwiach a ludzie wchodzili i mówili jak pięknie wyglądam. Mszę odprawiało 5 księży. Znajomi śpiewali, świadkowa psalm, przyjaciel czytanie, koleżanka modlitwę wiernych. Mój brat i jego córka oraz siostra TŻ nieśli dary (tutaj łza spłynęła mi po policzku). Znajomy ksiądz powiedział piękne kazanie, bardzo prawdziwe. Śmialiśmy się i wzruszaliśmy. Przysięga wzruszajaca, ale udało mi się wymówić słowa. Jednym słowem wziośle i pięknie.
Potem życzenia i na salę, obiad i pierwszy taniec. Pomyliłam się w jednym momencie, ale goście tego nie zauważyli. Dostaliśmy brawa i wszyscy zgodnie uznali, super.
Zabawa była naparawdę super. bawiliśmy się do 4.30 a drugiego dnia poprawiny.
Było pięknie
Piękna relacja


Biricchina, Tiffi, Anytsuj wszystkiego naj
biedronka19876 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 21:19   #4126
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

no i 2:0 w plecy
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-08, 21:56   #4127
monai
Rozeznanie
 
Avatar monai
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 867
GG do monai
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
tiffi1 moje Gratulacje!!!!, aż mi się łezka zakręciła jak czytałam Twoją relację, obiecaj, że nas nie opuścisz do końca roku i będziesz z nami przeżywała nasze wielkie dni

Biricchina Anytsuj wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia


W tygodniu byłam na konsultacji profesorskiej z moim kręgosłupem i narazie nie ma konieczności robienia operacji - od wtorku zaczynam rechabilitację .....zobaczymy co dalej, mam nadzieję że nie będę już musiała łazić w tym kołnierzu i będę mogłą znów zacząć ćwiczyć i biegać z TŻ-em na kurs tańca.

Najgorsze jest to, że nie ćwiczę i czuję już jak się wylewam ze spodni i spódnic, chyba przejdę na dietę kopenhaską - ona jest przy moich hormonalnych problemach jest najskuteczniejsza

A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
Nie dziwię Ci się, że nie mogłaś oprzeć się takiej biżuterii cudo, butki też


Dobrze, że etap operacji Ci odpada

Polacy przegrali ale Kubica - pierwszy Polak w historii - wygrał F1 super!

Ale mnie pies podrapał
monai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 06:33   #4128
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Witam po wekendzie Nie wiem jak wasz, ale mój był dosyć pracowity. W sobotę zamiast się opalać szalałam na zakupach Jednak jestem zadowolona bo kupiłam buty!!! Zrobię dzisiaj zdjęcia i się pochwalę. Oprócz tego kupiłyśmy również buty dla mamusi i mojej siostry-świadkowej Coraz lepiej mi idzie...
Aha i od wczoraj wybielam kiełki, opornie to idzie bo mam straszne przebarwienia na zębach. Trzymajcie kciuki, żeby paski to ruszyły, inaczej kolejna kasa na wybielanie u dentysty się kłania.
Wszystko pięknie poza wczorajszym meczem Straszna szkoda.
Chłopaki liczę na to, że następnym razem będzie lepiej

Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
madziczek i Wy kochane ktore mnie pocieszalyscie i tlumaczylyscie sprawilyscie ze:
TZ przeprosil mnie wczoraj ale co najwazniejsze powiiedzial ze zastanowil sie nad tym wszystkim i przyznal ze powinien byl inaczej zareagowac.powiedzialam mu wszytsko to co zapamietalam z forum od was..mowilam mu ze bedziemy jednoscia ze powinien mnie szanowc i inne rzeczy...i pogodzilismty sie a dzis juz jest tylko lepiej
Hahaha wiedziałam, że tak będzie w końcu się kochacie...nie mogło być inaczej

Cytat:
Napisane przez wiolis Pokaż wiadomość
moje drogie, wlasnie wrocilam ze slubu znajomej - podczas przysiegi przewidzialam, ze moze dopasc glupawy smiech, ale nie pomyslalam o placzu!!!!!!!!!!!!!!! u tej kolezanki wpierw mlody wypowiadal przysiege, glos zaczal mu sie lamac, poplakal troche, potem mloda rowniez poplakala podczas wypowiadania slow... a ja... rowniez lzy zakrecily mi sie i poplynely!!!!!!!! co to bedzie u mnie??? strach sie bac!
annakacka a gdzie Ty znowu znikasz???
hmm...ja nie pomyślałam o głupawce śmiechu, ale płacz na 70% prawdopodobny, będę się starać, żeby tak nie wyszło (zawsze się denerwuję przy łzach na ślubie, przecież to szczęście a nie jakiś pogrzeb), ale teraz chyba zaczynam rozumieć. Ogromne wzruszenie zrobi swoje. Kurcze trzeba to jakos opanować bo co z makijażem.

Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
a zapomniałabym wam opowiedzieć, wczoraj byłam z lubym na "pisaniu protokołu" ...koszt 60 zl!

Teraz to został nam tylko USC i spotkanie z psychologiem z poradni rodzinnej. Tylko ciekawa jestem co też oni będą mi mówić na tym spotkaniu haha
mam również telefon do organistki...
Jaką melodię wybieracie na "wejście" do kościoła??


My nic nie płaciliśmy za protokół. Widzć wszystko zależy od widzimisie plebana. Powinni to ujednolicić, ale w tym temacie to już chyba nic mnie nie zdziwi.

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Witajcie,
Pora na relacje.
Przed samym ślubem nie pisałam co u mnie, bo nie miałam dostępu do netu. Kilka dni przed ślubem trwały przygotowania. W piątek poszłam spać o 2,a wstałam o 6 (nie mogłam spać). Zestresowałam się i brzuch zaczął mnie boleć, ale wziełam prysznic i przeszło. Potem pojechałam na manicure, paznokcie wyszły bardzo ładnie, zadowolona poszłam na fryzurę. Z fryzurą poszło bardzo szybko - rezultat, fryzura bardzo ładna, ale w jednym miejscu miała być nieco inna. Ogólnie podobało mi się. Korzystająć z chwili wbiegłam do koscioła, gdzie moja świadkowa dokańczała ustarajanie ławek. Następnie z narzeczonym pojechaliśmy na cmentarz (chwilę posiedziałam u rodziców), pojechałam na makijaż. Makijaż wyszedł idealnie (kolory fioletu), doklejenie 3 kępęk rzęs dało super efekt - polecam!
Potem pojechałam do brata do domu. Chwila odpoczynku (jeszcze zdąrzyłam uczesać bratanicę i coś przekąsić). Potem czas ubierania. Przyjechała świadkowa i pomagała mi się ubrać oraz wpiąc we włosy kwiat. Pierwszy stres i łza w oku. Po chwili wszedł mój narzeczony z rodzicami i świadkiem. Błogosławieństwo to chwila emocji (błogosławili tylko rodzice TŻ). Rzut oka na kwiaty - śliczne tulipanyw kolorze fioletu. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy zrobić kilka zdjęć w parku ze świadkami.
Potem przyjazd do kościoła. Staliśmy przy drzwiach a ludzie wchodzili i mówili jak pięknie wyglądam. Mszę odprawiało 5 księży. Znajomi śpiewali, świadkowa psalm, przyjaciel czytanie, koleżanka modlitwę wiernych. Mój brat i jego córka oraz siostra TŻ nieśli dary (tutaj łza spłynęła mi po policzku). Znajomy ksiądz powiedział piękne kazanie, bardzo prawdziwe. Śmialiśmy się i wzruszaliśmy. Przysięga wzruszajaca, ale udało mi się wymówić słowa. Jednym słowem wziośle i pięknie.
Potem życzenia i na salę, obiad i pierwszy taniec. Pomyliłam się w jednym momencie, ale goście tego nie zauważyli. Dostaliśmy brawa i wszyscy zgodnie uznali, super.
Zabawa była naparawdę super. bawiliśmy się do 4.30 a drugiego dnia poprawiny.
Było pięknie
Gratulacje Super, że wszystko się udało.
Teraz pozostaje tylko życzyć Ci dużo szczęścia na nowej drodze życia
a i zdjęcia pokaż oczywiście.

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość

W tygodniu byłam na konsultacji profesorskiej z moim kręgosłupem i narazie nie ma konieczności robienia operacji - od wtorku zaczynam rechabilitację .....zobaczymy co dalej, mam nadzieję że nie będę już musiała łazić w tym kołnierzu i będę mogłą znów zacząć ćwiczyć i biegać z TŻ-em na kurs tańca.

Najgorsze jest to, że nie ćwiczę i czuję już jak się wylewam ze spodni i spódnic, chyba przejdę na dietę kopenhaską - ona jest przy moich hormonalnych problemach jest najskuteczniejsza

A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
Dobrze, że ze zdrowiem wszystko się wyjaśnia Z tymi ćwiczeniami to widzę, że taki z Ciebie zapaleniec jak ja Nie ma, że boli ćwiczyć trzeba Moja mama mówi czasami, że na ćwiczenia jestem "jak dzika", ale cóż...lubię to
Buciki śliczne, wszystkie a już najbardziej te białe z czarnymi dodatkami. Szkoda, że odzwyczaiłam się od obcasów i to kilka ładnych lat temu a wypadałoby się przyzwyczaić na nowo bo chodząc po sklepach zauważyłam mnóstwo super butów, ale na obcasie.
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 06:45   #4129
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
tiffi1 moje Gratulacje!!!!, aż mi się łezka zakręciła jak czytałam Twoją relację, obiecaj, że nas nie opuścisz do końca roku i będziesz z nami przeżywała nasze wielkie dni

Biricchina Anytsuj wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia


W tygodniu byłam na konsultacji profesorskiej z moim kręgosłupem i narazie nie ma konieczności robienia operacji - od wtorku zaczynam rechabilitację .....zobaczymy co dalej, mam nadzieję że nie będę już musiała łazić w tym kołnierzu i będę mogłą znów zacząć ćwiczyć i biegać z TŻ-em na kurs tańca.

Najgorsze jest to, że nie ćwiczę i czuję już jak się wylewam ze spodni i spódnic, chyba przejdę na dietę kopenhaską - ona jest przy moich hormonalnych problemach jest najskuteczniejsza

A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
mnie sie bardzo podobaja tym bardziej zee masz prawie tyle par butow do slubu co jaladne a czy yte pierwsze maja duzy obcas??fajnie czekoladko ze wracasz do zdrowia a kilkoma kilogramami si enie martw wazne zeby plecki byly zdrowe

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
no i 2:0 w plecy
bez komentarza
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-09, 07:38   #4130
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
super zakupki, a te perelki sa boskie, tez czegos takiego szukam do mojej kremowej sukni,a mozesz powiedziec, gdzie je kupilas i cenowo jak wypadaja
Cytat:
Napisane przez monai Pokaż wiadomość
Kubica - pierwszy Polak w historii - wygrał F1 super!

ogladalismy wczoraj z TZtem wyscig i cieszylismy sie jak dzieci
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 08:00   #4131
Agata R
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 899
GG do Agata R
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cześć
Kurcze nie mam ostatnio czasu WOGÓLE...

Widze ze duzo nowych dziewczyn przybylo wiec ja rowniez WITAM

I gratuluje juz MĘŻATKOM i ze zniecierpliwieniem czekam tez na fotki


Nawet nie mam czasu na wielocytek ale skoncze to cholerne przepisywanie i obiecuje poprawe bo jest co pisac
Agata R jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 08:18   #4132
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
tiffi1 moje Gratulacje!!!!, aż mi się łezka zakręciła jak czytałam Twoją relację, obiecaj, że nas nie opuścisz do końca roku i będziesz z nami przeżywała nasze wielkie dni

Biricchina Anytsuj wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia


W tygodniu byłam na konsultacji profesorskiej z moim kręgosłupem i narazie nie ma konieczności robienia operacji - od wtorku zaczynam rechabilitację .....zobaczymy co dalej, mam nadzieję że nie będę już musiała łazić w tym kołnierzu i będę mogłą znów zacząć ćwiczyć i biegać z TŻ-em na kurs tańca.

Najgorsze jest to, że nie ćwiczę i czuję już jak się wylewam ze spodni i spódnic, chyba przejdę na dietę kopenhaską - ona jest przy moich hormonalnych problemach jest najskuteczniejsza

A teraz wam pokażę efekty stresu jaki przeżywałam przez ostatnie tygodnie w zwiazku z moim nagłym choróbskiem Chyba nie powinnam więcej chorować, bo zbankrutuję

Butki nr 1 - ślubne "główne"
Butki nr 2 - zapasowe nr 1
Butki nr 3 - zapasowe nr 2
Butki nr 4 - na poprawiny

No i stwierdziłam, że olewam zabobony i zamówiłam komplet bizuterii z pereł ecru

Jak Wam się podobaja moje zakupy ?
Ale zakupy! Z butami zaszalałaś Biżuteria jest piękna! Dobrze, że zdrowiem jest lepiej.

Świeżo upieczone Panny Młode jeszczze raz gratulacje i czekamy na relacje

My w sobotę zaczeliśmy rozdawać zaproszenia. W niedzielę jechałam prosić osobę z bardzo bliskiej mi rodziny o bycia świadkiem. I ku memu zdziwieniu ( jak i potem całej mojej reszty rodziny) mi odmówiła ;( Bardzo mi się przykro zrobiło... Jeszcze "argumenty" odmowy to spotęgowały: bo to tyle roboty, ona chce mieć spokojne wesele, będzie musiała zająć się gośćmi itd. Owszem zdaje sobie sprawę, że bycie świadkiem to coś więcej niż bycie gościem, ale nie przypuszczałam nawet, że mi odmówi Szkoda słów, dalej bym miała dołek gdyby nie TŻ. Teraz na poważnie zbytnio nie mam kogo poprosić, zresztą jak to tyle roboty to kto się zgodzi?!
soffera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 08:26   #4133
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość

My w sobotę zaczeliśmy rozdawać zaproszenia. W niedzielę jechałam prosić osobę z bardzo bliskiej mi rodziny o bycia świadkiem. I ku memu zdziwieniu ( jak i potem całej mojej reszty rodziny) mi odmówiła ;( Bardzo mi się przykro zrobiło... Jeszcze "argumenty" odmowy to spotęgowały: bo to tyle roboty, ona chce mieć spokojne wesele, będzie musiała zająć się gośćmi itd. Owszem zdaje sobie sprawę, że bycie świadkiem to coś więcej niż bycie gościem, ale nie przypuszczałam nawet, że mi odmówi Szkoda słów, dalej bym miała dołek gdyby nie TŻ. Teraz na poważnie zbytnio nie mam kogo poprosić, zresztą jak to tyle roboty to kto się zgodzi?!

u wspolczuje. my tez niedawno prosilismy. ja kuzyna-balam sie ze sie nie zgodzi. a o dziwo z radoscia (a moze nie dal po sobie poznac ze nie chce ) sie zgodzil.

potem prosilismy TZa siostre. ona sie zgodzila ale od razu powiedziala ze nie na reke jej. ciezko w pracy o wolne i caly czas nas przepraszala ze chciala nam dac sporo pieniedzy, tym bardziej jako swiadkowa ale nie bedzie mogla
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 08:35   #4134
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
My w sobotę zaczeliśmy rozdawać zaproszenia. W niedzielę jechałam prosić osobę z bardzo bliskiej mi rodziny o bycia świadkiem. I ku memu zdziwieniu ( jak i potem całej mojej reszty rodziny) mi odmówiła ;( Bardzo mi się przykro zrobiło... Jeszcze "argumenty" odmowy to spotęgowały: bo to tyle roboty, ona chce mieć spokojne wesele, będzie musiała zająć się gośćmi itd. Owszem zdaje sobie sprawę, że bycie świadkiem to coś więcej niż bycie gościem, ale nie przypuszczałam nawet, że mi odmówi Szkoda słów, dalej bym miała dołek gdyby nie TŻ. Teraz na poważnie zbytnio nie mam kogo poprosić, zresztą jak to tyle roboty to kto się zgodzi?!
Soffera nie przejmuj sie tym, to tylko swiadczy o tej osobie
na pewno jeszcze znajdziesz osobe, ktora bedzie godna byc swiadkiem i z checia przyjmie Twoja prosbe
niektorzy mnie po prostu rozwalaja, a te argumenty, po prostu szkoda gadac
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 08:41   #4135
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Witajcie dziewczynki!!

Ja dosłownie na chwilkę. Chciałabym Wam powiedzieć, że było cudownie, fantastycznie, dużo lepiej niż sobie to wyobrażałam.
To są takie emocje, które nadal są we mnie i wiecie co? Zupełnie inaczej patrzę na TŻ.
Kocham go milion razy mocniej. Kurcze idę, bo znowu ryczę. Jutro powinnam mieć fotki, więc wkleję.
Trzymajcie się mocno i bardzo dziękuję za życzenia
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 08:46   #4136
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Hej Dziewczyny

soffera nie przejmuj się. jak dla mnie poproszenie Kogoś na świadka to wyróżnienie i zaszczyt.ta osoba powinna się wstydzić, że odmówiła używając tak żałosnych argumentów. z pewnością znajdziesz Kogoś kto będzie bardziej odpowiedni do tej funkcji

ciekawe jak tam Biricchina EDIT: wyprzedziła mniecieszę się razem z Tobą

dopadła mnie co miesięczna Kobieca dolegliwość i fatalnie się czuję, a już miałam nadzieję że nie dostanę....
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 09:17   #4137
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Co do świadków to mi się przypomina rozmowa na ten temat z moją siostrą Rozmowa z konieczności przez telefon, mieszkamy kawałek od siebie i rzadko się widujemy. Od razu jak ją informowałam że ślub biorę zapytałam czy będzie moją świadkową (od razu uprzedzam że moja siostra czasem to jak małe dziecko, chociaż starsza), a ona na to: "nie, ja nie chce, ja nie umiem". Ja od razu w śmiech i mówię, że da sobie radę. Ona na to "a co ja mam robić?", to mowie ze ładnie wyglądać i tyle, chyba umie Odpowiedziała że umie i się zgadza Znam moją siostrę od podszewki i wiem, że najpierw dużo gada i panikuje, a potem jak przychodzi co do czego to daje z siebie wszystko. Tak to już mamy, że uwielbiamy się ze sobą drażnić. Ale wiedziałam od początku, że nikogo innego w tej roli nie widze

Biricchina super że wszystko się udało. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, życzę Ci, żebyście każdego dnia zakochiwali się w sobie na nowo i nigdy nie zabrakło Wam wzajemnego zrozumienia

Czekamy na fotki!
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 09:33   #4138
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 571
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki!!

Ja dosłownie na chwilkę. Chciałabym Wam powiedzieć, że było cudownie, fantastycznie, dużo lepiej niż sobie to wyobrażałam.
To są takie emocje, które nadal są we mnie i wiecie co? Zupełnie inaczej patrzę na TŻ.
Kocham go milion razy mocniej. Kurcze idę, bo znowu ryczę. Jutro powinnam mieć fotki, więc wkleję.
Trzymajcie się mocno i bardzo dziękuję za życzenia
gratulacje Kochana
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 10:23   #4139
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
My w sobotę zaczeliśmy rozdawać zaproszenia. W niedzielę jechałam prosić osobę z bardzo bliskiej mi rodziny o bycia świadkiem. I ku memu zdziwieniu ( jak i potem całej mojej reszty rodziny) mi odmówiła ;( Bardzo mi się przykro zrobiło... Jeszcze "argumenty" odmowy to spotęgowały: bo to tyle roboty, ona chce mieć spokojne wesele, będzie musiała zająć się gośćmi itd. Owszem zdaje sobie sprawę, że bycie świadkiem to coś więcej niż bycie gościem, ale nie przypuszczałam nawet, że mi odmówi Szkoda słów, dalej bym miała dołek gdyby nie TŻ. Teraz na poważnie zbytnio nie mam kogo poprosić, zresztą jak to tyle roboty to kto się zgodzi?!
Soffera ja też z drużbami mam problem. Zresztą pisałam chyba o tym wcześnieja teraz po weekendzie jeszcze bardziej żałuję, że poprosiłam swoją siostrę. W sobotę widziałam się ze swoją bardzo dobrą koleżanką (hajta się miesiąc po mnie) i wspominałam jej o problemach z drużbami i że najchętniej to ją widziałabym w tej roli ale nie chciałam im d... zawracać na miesiąc przed weselem a ona mi na to, że oni by się bardzo chętnie zgodzili. I wiem, że super by się sprawdzili w tej roli, to jest bardzo wesoła dziewczyna rozkręciłaby towarzystwo a do tego nie ona by była tam najważniejsza tylko ja, a u mojej siostry róznie z tym bywa to typ księżniczki. Ale teraz nie odkręce nie odproszę drużbów :/
Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki!!

Ja dosłownie na chwilkę. Chciałabym Wam powiedzieć, że było cudownie, fantastycznie, dużo lepiej niż sobie to wyobrażałam.
To są takie emocje, które nadal są we mnie i wiecie co? Zupełnie inaczej patrzę na TŻ.
Kocham go milion razy mocniej. Kurcze idę, bo znowu ryczę. Jutro powinnam mieć fotki, więc wkleję.
Trzymajcie się mocno i bardzo dziękuję za życzenia
Bricchina super że wszystko się udało Czekamy na fotki
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-09, 10:53   #4140
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Panny Młode 2008 cz.II

Witam, dziewczynki!
Nie było mnie przez weekend, wiadomo - mój domowy komputer. Zresztą i tak miałam mało czasu, bo... kupiliśmy meble kuchenne, zlew i baterię Stresu trochę było, projektowaliśmy wieczorem w sobotę nasz kąt, ale i tak wprowadziłam zmiany w niedzielę rano Mebelki już mamy w kartonach, czekają na wypucowanie kuchni, która jest aktualnie składowiskiem rzeczy różnych, na malowanie ścian, nową podłogę

Dziś mam lekkiego kaca. Byliśmy w knajpie na meczu. Szkoda, że jedyną radość przyniósł nam Robert Kubica

Pozdrawiam i zabieram się za robotę.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.