Mamusie lipcowe 2018 cz.2 -Tydzień za tygodniem leci, a nam rosną w brzuszkach dzieci

[zUa_tysica]

Cześć !
Co do tego kosza wyprawkowego, to chyba rozwiązanie dla bardzo zajetych i bogatych ludzi ja wole pokupowac sama, pewnie taniej wyjdzie
Princess napisz cos do nas Kochana i trzymaj sie mocno.
Regular czekamy na wyniki !!!!!
Ja nie mam bólów głowy tylko raczej szybko robi mi sie słabo. Dzis przed warsztatami zalece do sh moze coś kupie dla Małej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia1989bb]

W którym dokładnie tygodniu ciazy jesteś ?

Ja jeszcze ruchów nie czuje 😭😭😭

Gon się mnie pytała czy już czuje jestem w 17 tygodniu i czy to jest normalne ze jeszcze nic u mnie nie czuć ?

Dzidzia ma 10 cm i na ostatnich badaniach (07.02) mało się ruszało w porównaniu do poprzedniego miesiąca ....Hmmm u Was jest podobnie ?🤔 i od czego to może zależeć ?

[folinka]

Norciu, tu masz mój post o wózkach
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post81089881

[Madzia1989bb]

Tez bym już chciała poczuć ruchy bobaska 😍😍😍 napewno wspaniałe uczucie ☺️

[Kathyyy91]

Fajnie Blanka, że wróciłaś

Gosia inhalacje są dobre, co do płukania to właśnie zależy czy masz nos zatkany za przeproszeniem "smarkami" wtedy płukaj, a jak zatkany od obrzęku, bez wydzieliny, to lepiej nie. Ja mam obrzęk i mi płukania też go pogarszały i czułam większe puchnięcie w środku. A zresztą może u Ciebie to nie zatoki? Zdarza się, że niektóre dziewczyny mają od 2 trymestru zatkany nos od hormonów. Boli Cię głowa w okolicach czoła, policzków, szczęki? Jeśli tak, to faktycznie zatoki podejrzane.

Mnie już trochę niepokoi brak ruchów, dziś 18+0, ale ja pocieszam się, że u mnie przez tłuszcz nic nie czuć

[xXBlankaXx]

Mi się ostatnio przez szaleństwa małej brzuch ruszał. Żałuję, że nie miałam telefonu, aby to nagrać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez xXBlankaXx

Mi się ostatnio przez szaleństwa małej brzuch ruszał. Żałuję, że nie miałam telefonu, aby to nagrać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Specjalna kamera na czoło z gumką i tak chodzić.

[xXBlankaXx]

Napisane przez norka93

Ale mieszanka wybuchowa.. Co Ci najbardziej doskwiera? Też mam tyłozgięcie i to możliwe, że przez nie lekarz nie mógł nic zobaczyć na USG przez mój brzuszek? Obraz był ledwie widoczny.



Jeszcze trawię jajecznice i chyba zejdzie na tym, bo mi niedobrze. Musze do lapka usiąść i te podsumowanie wózków zrobić, co było do tej pory.

A no mieszanka wybuchowa w sumie to boli wszystko, ciężko określić co najbardziej,jakos przeżyje, muszę ... Ale to kolejny powód, że na więcej dzieci się już napewno nie zdecydujemy. Nie dałabym rady z opieką nad dzieckiem będą w ciąży.
Teraz większość czasu leżę, bo mam problem z siedzeniem czy chodzeniem


Co do usg przez brzuch a tylozgiecie, nie wiem bo u mnie wszystko widać.. Od 9tc mam. Usg tylko przez brzuch, prenatalne też miałam przez brzuch i wszystko dobrze widać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[porannarosa]

Napisane przez Madzia1989bb

Witam Was wszystkie



Chciałam się zapytać czy tez macie bóle głowy ? Wydaje mi się ze za często je mam i ból potrafi się ciągnąć przez 2-3 dni .

Mnie głowa boli przeważnie na zmianę pogody. Jak złapie to trzyma właśnie 3-4 dni i nic nie pomaga - trzeba przeczekać. Teraz od ok tygodnia mam spokój. Oby jak najdłużej
Gin powiedział, że jeśli bóle będą bardzo uciążliwe, albo będą powodowały zawroty głowy/omdlenia to dobrze skonsultować się z neurologiem.

Napisane przez Kathyyy91

Mnie już trochę niepokoi brak ruchów, dziś 18+0, ale ja pocieszam się, że u mnie przez tłuszcz nic nie czuć

U mnie 18+2 i od dwóch dni czuję takie mocniejsze łaskotanie, ale na 100% nie jestem w stanie powiedzieć czy to dzidziuś, więc na razie jeszcze się nie nakręcam.

[emma90]

Napisane przez xXBlankaXx

A no mieszanka wybuchowa w sumie to boli wszystko, ciężko określić co najbardziej,jakos przeżyje, muszę ... Ale to kolejny powód, że na więcej dzieci się już napewno nie zdecydujemy. Nie dałabym rady z opieką nad dzieckiem będą w ciąży.
Teraz większość czasu leżę, bo mam problem z siedzeniem czy chodzeniem


Co do usg przez brzuch a tylozgiecie, nie wiem bo u mnie wszystko widać.. Od 9tc mam. Usg tylko przez brzuch, prenatalne też miałam przez brzuch i wszystko dobrze widać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

przez brzuch najlepiej widać przy małej ilości tkanki tłuszczowej w tym miejscu też mam tyłozgięcie i tak samo od ok8tc przez brzuch. Na genetycznym na chwilę miałam przez pochwę żeby zmierzyć szyjkę.

[asiaczek]

Napisane przez xXBlankaXx

A no mieszanka wybuchowa w sumie to boli wszystko, ciężko określić co najbardziej,jakos przeżyje, muszę ... Ale to kolejny powód, że na więcej dzieci się już napewno nie zdecydujemy. Nie dałabym rady z opieką nad dzieckiem będą w ciąży.
Teraz większość czasu leżę, bo mam problem z siedzeniem czy chodzeniem


Co do usg przez brzuch a tylozgiecie, nie wiem bo u mnie wszystko widać.. Od 9tc mam. Usg tylko przez brzuch, prenatalne też miałam przez brzuch i wszystko dobrze widać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzisz,a u mnie nic nie widać przez brzuch. Mam bardzo duże tyłozgięcie.z tego też powodu jeszcze nie czuję ruchów, a później pewnie też będzie z tym słabo jak w pierwszej ciąży. Całkiem inaczej niż u Ciebie. Widocznie tyłozgięcie tyłozgięciu nie równe

Norka,pewnie jesteś takim przypadkiem jak ja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez xXBlankaXx

A no mieszanka wybuchowa w sumie to boli wszystko, ciężko określić co najbardziej,jakos przeżyje, muszę ... Ale to kolejny powód, że na więcej dzieci się już napewno nie zdecydujemy. Nie dałabym rady z opieką nad dzieckiem będą w ciąży.
Teraz większość czasu leżę, bo mam problem z siedzeniem czy chodzeniem

Co do usg przez brzuch a tylozgiecie, nie wiem bo u mnie wszystko widać.. Od 9tc mam. Usg tylko przez brzuch, prenatalne też miałam przez brzuch i wszystko dobrze widać.

A jak do tej pory radziłaś sobie z bólem? Czy w ciąży wszystko się nasiliło?

To dziwne z tym tyłozgięciem. Wczoraj był 14t6d, według USG 14t i niemal nic nie było widać, co mnie zdumiewa, bo ja przecież jeszcze bardzo szczupła i niemal nie mam tłuszczyku na brzuchu.

Tak a propos, znalazłam gdzieś informację, że NT dziecka mierzy się do CRL 85 mm, a dzidzia przedwczoraj miała 80 mm i NT 1,5.

[pola25]

Co do.wózka,to my mamy mutsy 4 rider,gondole i spacerowke.
Jest naprawdę ok,nie jes ciężki,łatwo się sklada,super prowadzi nawet po wertepach,solidny,ale dla mnie trochę za wysoki.

[xXBlankaXx]

Napisane przez norka93

A jak do tej pory radziłaś sobie z bólem? Czy w ciąży wszystko się nasiliło?

To dziwne z tym tyłozgięciem. Wczoraj był 14t6d, według USG 14t i niemal nic nie było widać, co mnie zdumiewa, bo ja przecież jeszcze bardzo szczupła i niemal nie mam tłuszczyku na brzuchu.

Tak a propos, znalazłam gdzieś informację, że NT dziecka mierzy się do CRL 85 mm, a dzidzia przedwczoraj miała 80 mm i NT 1,5.

Basen i leki przeciwbólowe.
Masaże pomagały na chwilę.
Teraz i basen odpada i leki.
W ciąży się bardzo nasililo, wcześniej występował atak bólu, i czasem po kilku h, czasem na nastepny dzien już był spokój. Raz na jakiś czas trwało to długo np. Kilka dni.
Teraz to się ciągnie i ciągnie 3dzien.. W końcu przestanie i znów zaatakuje.. Tylko ciekawe kiedy? Pożyjemy zobaczymy.

No chyba faktycznie tylozgiecie jedno, drugiemu nie równe, ciekawe jak to jest, że u jednej tak u drugiej tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez norka93

A jak do tej pory radziłaś sobie z bólem? Czy w ciąży wszystko się nasiliło?

To dziwne z tym tyłozgięciem. Wczoraj był 14t6d, według USG 14t i niemal nic nie było widać, co mnie zdumiewa, bo ja przecież jeszcze bardzo szczupła i niemal nie mam tłuszczyku na brzuchu.

Tak a propos, znalazłam gdzieś informację, że NT dziecka mierzy się do CRL 85 mm, a dzidzia przedwczoraj miała 80 mm i NT 1,5.

piękny wynik u mnie przy 55mm było 1,8

[pola25]

Blanka.konsultowalas ten.niski.puls?

Tez mam.tylozgiecie,usg przez brzuch,mało tkanki.tluszczowej,gin powiedzial ze super wszystko widac.

Odowska niby.wiem,ze od 26 tyg powinno.się luczyc ruchy,ale moja księżniczka kopala regularnie,a tu.cisza.Wypilam kawę,zjadłam jabłko,sernik i nic
Teraz stygnie fasolka

[norka93]

2. WÓZKI

Wchodzimy (a raczej podsumowujemy) w temat wózków. Zacznę od razu od superhiperekstra listy podanej przez Folinkę (pozdrawiamy!), myślę, że wielu z nas ułatwi to wybór wózka.

Folia przeciwdeszczowa na gondolę i/lub spacerówkę (czy jest/są w komplecie - często ta na gondolę nie bardzo pasuje na spacerówkę, czy zakrywa dobrze daszek, podnóżek, czy ma okienko/wywietrzniki)
Oparcie spacerówki (czy podnosi się do pionu i rozkłada na płasko - wiele spacerówek w "pionie" ma mocno pochylone oparcie i dziecko ciągle "zjeżdża", regulacja jedną ręką - regulacja na pasku dwoma rękami to dla mnie duża wada)
Koła (piankowe, pompowane)
Buda (czy naciąga się do przodu, ma okienko, wentylację)
Podnóżek (czy dobrze podpiera nogi, czy dobry i dla małego, i większego dziecka - nóżki nie powinny dziecku zwisać)
Fotelik (czy są adaptery do maxi cosi lub podobnego)
Wysokość rączki (czy dobra regulacja, wysuwana/zginana)
Oparcie gondoli (czy podnosi się, czy położone na płasko jest gładkie - wiele częstochowskich ma wyraźny uskok w miejscu gdzie się zgina)
Osłonięcie gondoli (czy buda jest duża, naciągana do przodu, czy ma wentylację)
Hamulec (nożny/ręczny, czy naciska się z góry, żeby odblokować - przy naciskanym z dołu brudzi się i niszczy buty)
Amortyzacja (czy jest i na przednie i na tylne koła, jak duża - różnice bywają bardzo znaczące)
Siedzisko (czy można przodem i tyłem, czy składa się ze stelażem)
Waga
Rozmiar siedziska gł/szer/wys w cm (ważny jeśli spodziewamy się dużego dziecka lub wózek ma być na 3 lata)
Kosz (czy duży i łatwo dostępny)
Pokrycie ściągane do prania

Oczywiście nie wszystkie punkty są równie ważne albo dla jednej osoby coś jest ważne, dla innej nie. Czasem coś może być mniej lub bardziej ważne jeszcze w zależności czy maluch będzie zimowy czy letni, lub czy planujemy jeden wózek na 3 lata, czy z góry wiemy, że do roku wymienimy. Wybierzcie sobie co dla Was jest ważne, ale warto sprawdzić wszystko, żeby potem było łatwiej w domu podjąć decyzję.
Ja sobie to drukowałam hasłami w tabelce i z taką kartką szłam do sklepu i jak już jakiś wózek mi się spodobał, to sobie punkt po punkcie wszystko sprawdzałam i notowałam, nawet te drobniejsze rzeczy, bo potem uwierzcie w domu to się wszystko miesza po oglądnięciu dziesiątek wózków, a czasem te detale bardzo decydują o wygodzie korzystania z wózka albo czy jakieś akcesoria trzeba dokupić.
Starałam się napisać tak krótko hasłami, ale też żeby było jasne o co w danym punkcie mi chodziło.
Sprzedawcy wg mnie nie są pomocni, bo zwykle po prostu nie mówią nawet o wielu z tych spraw, które są powyżej, np. czy siedzisko jest faktycznie blisko pionu albo czy pokrycie ściąga się do prania. (O dziwo nie zawsze, a ja np. nie wyobrażam sobie wozić dziecka w spacerówce dwa lata bez porządnego prania, tylko jakieś mycie po wierzchu gąbką.) Inna sprawa jest taka, że mówią np. że ten czy tamten model jest fajny, bo dobrze się sprzedaje, ale niestety osoby kupujące wózek po raz pierwszy często wybierają coś co wydaje się fajne, ale po jakimś czasie użytkowania wiedzą, że inaczej już patrzą na to i co innego wydaje się lepsze/ważniejsze.
Jak zrobisz rundkę po sklepach i popróbujesz, pomacasz sobie wózki, to na pewno co nieco Ci się rozjaśni!

Najlżejsze wózki na rynku jakie wypatrzono (pozdrawiamy Emmę):
Cybex Balios - 11,2 kg; cena 2000 zł, gondola wew. - 76 x 31 x 24 cm
Greentom Carrycot - 9,1 kg; cena od 1600 zł, gondola wew. - 78 x 33 x 15 cm
Bugaboo Cameleon - 9 kg; cena od 4400 zł, gondola wew. - 76 x 32 x 18 cm
Miałam wpisać też Joolz Day 2, ale jego waga z gondolą to 14,3 kg (tak znalazłam).

Jeśli chodzi o typowe polskie wózki zwane pieszczotliwie czołgami (pozdrawiamy Folinkę) - nie dyskwalifikowałabym tych polskich ani nie nazywałabym ich niepraktycznymi, ale są duuuże, to fakt. Ale dla osób mieszkających poza miastem, chodzących po lasach, które nie muszą tego wózka nigdzie wnosić, mogą być idealne, bo np. amortyzację mają niezrównaną.
Polskie wózki:
- Kacbru
- BabyDesign
- Jedo
- Roan

W sumie to chyba nie napisałam niczego nowego ani olśniewającego. Wybór wózków i osobiste wymagania są tak rozmaite, że nie sposób tego bardziej uściślić.

Mutsy 4 Rider (gondola i spacerówka) - jest naprawdę okej, nie jest ciężki, łatwo się składa, super prowadzi nawet po wertepach, solidny. Spacerówka fajnie się odchyla do spania, są pasy, jest pałąk. Dla osoby z 150 cm wzrostu troszkę za wysoki (jej odczucia). Minusem jest mały kosz. Cena wózka głębokiego - od 1800 zł, a głęboko-spacerowego od 2100 zł.

Joie Mytrax - nie ma tragedii z wagą wózka. Dobra alternatywa między spacerówką z zestawu 2w1, a parasolką. Nadaje się na zakupy, do lasu, na pole i jest super. Budka dla starszaka jest okej, nisko się opuszcza. Kosz na zakupy niewielki, ale to naturalne w takim wózku. Regulowana wysokość rączki, która się przydaje.

[pola25]

Norka jestem malutka 1,50

Jak.ktoś będzie zainteresowany mutsym,to służę radą.Musimy przywieźć wózek od teściów i mogę odpowiadać na pytania.

Spacerowka fajnie się odchyla do.spania,są pasy,pałąk

Minusem w wózku jest mały kosz

[norka93]

Te, które mają jakiś model obcykany i chcą go omówić, to zachęcam. Będę edytować główny post, żeby wsio było w jednym miejscu.

[folinka]

Jeśli chodzi o polskie wózki, to dla osób zainteresowanych takimi, z moich własnych poszukiwań i z doświadczenia koleżanek (u nas też zdaje się parę osób je wspomniało) zdecydowanie bym poleciła spojrzeć na firmy BabyDesign, Jedo i Roan.

Na tym miejscu muszę też powiedzieć, że miałam czołg dwa razy Spacerówek w sumie trzy. Teraz mam Joie, który zdecydowanie jest fantastycznym wózkiem wielofunkcyjnym (niestety o ile mi wiadomo, dokładnie ten model Chrome Plus nie jest sprzedawany w Pl, choć nie znam innych, może są podobne).
Jak będę mieć dłuższą chwilę dziś, to Wam jak najbardziej opiszę historię moich wózków, choć mało mam konkretnych modeli do polecenia, ale trochę kombinacji robiłam, to może gdzieś tam jakaś myśl coś komuś pomoże.

Teraz czas na drugie śniadanie i biorę się za długo odwlekane wystawienie rzeczy na ebayu.

[pola25]

Napisane przez norka93

Te, które mają jakiś model obcykany i chcą go omówić, to zachęcam. Będę edytować główny post, żeby wsio było w jednym miejscu.

Ja sporo.zapomnialam,bo.to.b ylo 8 lat temu

Muszę wózek miec przy sobie i.ewentualne.pytania z Waszej strony bylyby.mile.widziane

[norka93]

Napisane przez folinka

Jeśli chodzi o polskie wózki, to dla osób zainteresowanych takimi, z moich własnych poszukiwań i z doświadczenia koleżanek (u nas też zdaje się parę osób je wspomniało) zdecydowanie bym poleciła spojrzeć na firmy BabyDesign, Jedo i Roan.

Na tym miejscu muszę też powiedzieć, że miałam czołg dwa razy Spacerówek w sumie trzy. Teraz mam Joie, który zdecydowanie jest fantastycznym wózkiem wielofunkcyjnym (niestety o ile mi wiadomo, dokładnie ten model Chrome Plus nie jest sprzedawany w Pl, choć nie znam innych, może są podobne).
Jak będę mieć dłuższą chwilę dziś, to Wam jak najbardziej opiszę historię moich wózków, choć mało mam konkretnych modeli do polecenia, ale trochę kombinacji robiłam, to może gdzieś tam jakaś myśl coś komuś pomoże.

Teraz czas na drugie śniadanie i biorę się za długo odwlekane wystawienie rzeczy na ebayu.

Folinko, a jesteś w stanie porównać swój Chrome Plus do tego modelu ---> http://allegro.pl/wozek-joie-mytrax-...757952556.html ?

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez pola25

Ja sporo.zapomnialam,bo.to.b ylo 8 lat temu

Muszę wózek miec przy sobie i.ewentualne.pytania z Waszej strony bylyby.mile.widziane

W porządku, na spokojnie.

[MalaGosia88]

Napisane przez folinka

Haha, ależ macie sny Co ta podświadomość z ludźmi robi. Mi nic związanego z ciążą się nie śni... Może rzeczywistość z dziećmi już wystarczająco mój umysł wypełnia tymi dziećmi

Hahaha, dokładnie !!!

Napisane przez Early Bird

Pisałyście o zatokach - ja niestety mam je regularnie, najbardziej ratują mnie inhalacje właśnie, czasami nawet dzięki inhalacjom obywa się bez antybiotyków.

Ja mam takie sny, że dejta spokój Ogólnie na spokojnie biorę tę ciążę, ale chyba podświadomość ze mną pogrywa i wychodzi wszystko w poschizowanych snach

W ogóle to od jakiegoś czasu czuję jakieś pukanie w brzuchu, ale wolałam się nie podniecać, że to ruchy dziecka, ale wczoraj tak kopało w jednym miejscu, że mogę potwierdzić że to dzieciaczek Śmieszne uczucie

Inhalacje z czego robisz? Z samej soli byłyby dobre? Miałam też kiedyś coś takiego jak mgiełka zabłocka do takich inhalacji...

Napisane przez madziara889

Nie wiem dlaczego każdy się dziwi, że nie marzyłam o parce lekarz też był zaskoczony i dopiero jak trzeci raz powiedział, że chłopak to złapaliśmy, bo tak byliśmy nastawieni ma dziewczynkę

Przeglądałam stronę smyka i tak mi dziwnie oglądać chłopięce ubranka. Oczywiście śniło mi się, że jednak dziewczynka.
Mąż za to wczoraj przyznał, że dopiero zaczyna do niego docierać do niego, że jestem w ciąży, ma tempo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, to tak jak nam każdy mówi, że teraz PASUJE ŻEBY BYŁ chłopiec żeby było do pary. Co to znaczy w ogóle, że pasuje? Jak będzie córka to nie będzie pasować???
Mąż się nic nie odzywa bo chyba liczy na kolejną dziewczynkę, i nie chce zaczynać lawiny pytań... Tak jak po drugiej ciąży, gdzie mieliśmy już syna i córkę ciągle: macie już wszystkie dzieci, ale się trafiło. Utarło się z tą "parką" i tyle...

Napisane przez Kathyyy91

Fajnie Blanka, że wróciłaś

Gosia inhalacje są dobre, co do płukania to właśnie zależy czy masz nos zatkany za przeproszeniem "smarkami" wtedy płukaj, a jak zatkany od obrzęku, bez wydzieliny, to lepiej nie. Ja mam obrzęk i mi płukania też go pogarszały i czułam większe puchnięcie w środku. A zresztą może u Ciebie to nie zatoki? Zdarza się, że niektóre dziewczyny mają od 2 trymestru zatkany nos od hormonów. Boli Cię głowa w okolicach czoła, policzków, szczęki? Jeśli tak, to faktycznie zatoki podejrzane.

Mnie już trochę niepokoi brak ruchów, dziś 18+0, ale ja pocieszam się, że u mnie przez tłuszcz nic nie czuć

Boję się płukania Nie, właśnie nie boli. Miewam bóle głowy ale takie zwykłe, nic w specyficznych rejonach o których piszesz.

[emma90]

Napisane przez norka93

2. WÓZKI

Wchodzimy (a raczej podsumowujemy) w temat wózków. Zacznę od razu od superhiperekstra listy podanej przez Folinkę (pozdrawiamy!), myślę, że wielu z nas ułatwi to wybór wózka.

Folia przeciwdeszczowa na gondolę i/lub spacerówkę (czy jest/są w komplecie - często ta na gondolę nie bardzo pasuje na spacerówkę, czy zakrywa dobrze daszek, podnóżek, czy ma okienko/wywietrzniki)
Oparcie spacerówki (czy podnosi się do pionu i rozkłada na płasko - wiele spacerówek w "pionie" ma mocno pochylone oparcie i dziecko ciągle "zjeżdża", regulacja jedną ręką - regulacja na pasku dwoma rękami to dla mnie duża wada)
Koła (piankowe, pompowane)
Buda (czy naciąga się do przodu, ma okienko, wentylację)
Podnóżek (czy dobrze podpiera nogi, czy dobry i dla małego, i większego dziecka - nóżki nie powinny dziecku zwisać)
Fotelik (czy są adaptery do maxi cosi lub podobnego)
Wysokość rączki (czy dobra regulacja, wysuwana/zginana)
Oparcie gondoli (czy podnosi się, czy położone na płasko jest gładkie - wiele częstochowskich ma wyraźny uskok w miejscu gdzie się zgina)
Osłonięcie gondoli (czy buda jest duża, naciągana do przodu, czy ma wentylację)
Hamulec (nożny/ręczny, czy naciska się z góry, żeby odblokować - przy naciskanym z dołu brudzi się i niszczy buty)
Amortyzacja (czy jest i na przednie i na tylne koła, jak duża - różnice bywają bardzo znaczące)
Siedzisko (czy można przodem i tyłem, czy składa się ze stelażem)
Waga
Rozmiar siedziska gł/szer/wys w cm (ważny jeśli spodziewamy się dużego dziecka lub wózek ma być na 3 lata)
Kosz (czy duży i łatwo dostępny)
Pokrycie ściągane do prania

Oczywiście nie wszystkie punkty są równie ważne albo dla jednej osoby coś jest ważne, dla innej nie. Czasem coś może być mniej lub bardziej ważne jeszcze w zależności czy maluch będzie zimowy czy letni, lub czy planujemy jeden wózek na 3 lata, czy z góry wiemy, że do roku wymienimy. Wybierzcie sobie co dla Was jest ważne, ale warto sprawdzić wszystko, żeby potem było łatwiej w domu podjąć decyzję.
Ja sobie to drukowałam hasłami w tabelce i z taką kartką szłam do sklepu i jak już jakiś wózek mi się spodobał, to sobie punkt po punkcie wszystko sprawdzałam i notowałam, nawet te drobniejsze rzeczy, bo potem uwierzcie w domu to się wszystko miesza po oglądnięciu dziesiątek wózków, a czasem te detale bardzo decydują o wygodzie korzystania z wózka albo czy jakieś akcesoria trzeba dokupić.
Starałam się napisać tak krótko hasłami, ale też żeby było jasne o co w danym punkcie mi chodziło.
Sprzedawcy wg mnie nie są pomocni, bo zwykle po prostu nie mówią nawet o wielu z tych spraw, które są powyżej, np. czy siedzisko jest faktycznie blisko pionu albo czy pokrycie ściąga się do prania. (O dziwo nie zawsze, a ja np. nie wyobrażam sobie wozić dziecka w spacerówce dwa lata bez porządnego prania, tylko jakieś mycie po wierzchu gąbką.) Inna sprawa jest taka, że mówią np. że ten czy tamten model jest fajny, bo dobrze się sprzedaje, ale niestety osoby kupujące wózek po raz pierwszy często wybierają coś co wydaje się fajne, ale po jakimś czasie użytkowania wiedzą, że inaczej już patrzą na to i co innego wydaje się lepsze/ważniejsze.
Jak zrobisz rundkę po sklepach i popróbujesz, pomacasz sobie wózki, to na pewno co nieco Ci się rozjaśni!

Najlżejsze wózki na rynku jakie wypatrzono (pozdrawiamy Emmę):
Cybex Balios - 11,2 kg; cena 2000 zł, gondola wew. - 76 x 31 x 24 cm
Greentom Carrycot - 9,1 kg; cena od 1600 zł, gondola wew. - 78 x 33 x 15 cm
Bugaboo Cameleon - 9 kg; cena od 4400 zł, gondola wew. - 76 x 32 x 18 cm
Miałam wpisać też Joolz Day 2, ale jego waga z gondolą to 14,3 kg (tak znalazłam).

Jeśli chodzi o typowe polskie wózki zwane pieszczotliwie czołgami (pozdrawiamy Folinkę) - nie dyskwalifikowałabym tych polskich ani nie nazywałabym ich niepraktycznymi, ale są duuuże, to fakt. Ale dla osób mieszkających poza miastem, chodzących po lasach, które nie muszą tego wózka nigdzie wnosić, mogą być idealne, bo np. amortyzację mają niezrównaną.
Polskie wózki:
- Kacbru
- BabyDesign
- Jedo
- Roan

W sumie to chyba nie napisałam niczego nowego ani olśniewającego. Wybór wózków i osobiste wymagania są tak rozmaite, że nie sposób tego bardziej uściślić.

Mutsy 4 Rider (gondola i spacerówka) - jest naprawdę okej, nie jest ciężki, łatwo się składa, super prowadzi nawet po wertepach, solidny. Spacerówka fajnie się odchyla do spania, są pasy, jest pałąk. Dla osoby z 150 cm wzrostu troszkę za wysoki (jej odczucia). Minusem jest mały kosz. Cena wózka głębokiego - od 1800 zł, a głęboko-spacerowego od 2100 zł.

Piękna rozpiska rzeczywiście, nowy joolz ma w wersji spacerowej 12kg, z gondolą 13,8kg więc lekki nie jest za to wszystkie podpunkty wyszczególnione powyżej ma stąd się na niego zdecydowaliśmy ( i też dlatego, że co go nie widzę na żywo to mi się podoba ) Z wyglądu podobny też jest musty, też piękny

[asiaczek]

wózki
Ja mam Joie Mytrax. Nie pamiętam ile waży, ale nie ma tragedii. Dla mnie to jest dobra alternatywa między spacerówką z zestawu 2w1 a parasolką. Jeżdżę nim na zakupy, do lasu, na pole i jest super.
Budka dla starszaka jest ok,nisko się opuszcza. Kosz na zakupy jest niewielki, ale to naturalne w takim wózku. A, i regulowana wysokość raczki bardzo przydatna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Ja jeszcze nie czuje ruchów, a dzis jestem w 17t1d. Wieczorem czasem mi sie wydaje jakies takie drganie, ale ciezko stwierdzić, czy to ruchy. Ale jestem jeszcze spokojna w I ciąży zwykle koło 20 sie pojawiają.

O Pola25 widzę, ze jesteśmy podobnego wzrostu

[xXBlankaXx]

Napisane przez pola25

Blanka.konsultowalas ten.niski.puls?

Tez mam.tylozgiecie,usg przez brzuch,mało tkanki.tluszczowej,gin powiedzial ze super wszystko widac.

Odowska niby.wiem,ze od 26 tyg powinno.się luczyc ruchy,ale moja księżniczka kopala regularnie,a tu.cisza.Wypilam kawę,zjadłam jabłko,sernik i nic
Teraz stygnie fasolka

Nie, moja gin na l4,polozna jak byłam po wyniki powiedziała,że tak się zdarza i niskie ciśnienie w ciąży nie jest niebezpieczne, nic się z nim nie robi.. Gdyby skakało z niskiego na wysokie, albo było wysokie to wtedy jest powód do obaw i trzeba się tym zająć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Ja tez jeszcze nie czuje ruchów ale nie jestem poki co mocno zmartwiona tym faktem, czekam cierpliwie na nastepna wizytę i moze na poczatku marca poczuje jakies ruchy
Co do wózków to póki co bede czerpać wiedzę od Was, ale hestem nastawiona na zakup ktoregos z czołgów zastanawiam sie skad roznica w cenie wózków ze strony kacbru, a tych firmowek typu roan camarelo. Czy wozki z kacbru zrobione są z jakis mniej trwalych komponentów ? Moze któraś robila sobie jakos ranking polskich czołgów i umie polecić ktorys szczególnie ? Folinka wspomina o roanie, moja sasiadka tez bardzo chwalila swojego roanka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez MalaGosia88

Właśnie typowo nie jestem przeziębiona, herbata pomaga mi szybko rano zwalczyć ból gardła. Ale imbiru mam kawałek w domu i może faktycznie z siemieniem lnianym pomogłoby zapobiec jakiejś większej infekcji w tej sytuacji

O rany, strasznie z tym płukaniem myślałam o inhalacjach pod wieczór, może to by puściło, wysmarkałabym się przed spaniem 100 razy i tyle? nie wiesz czy przy zatokach inhalacje są wskazane?

Mój mąż nie robi jakiś stricte inhalacji, ale zapala zazwyczaj w pokoju kominek z olejkami eterycznymi typu sosna norweska. I ma z apteki taki sztyft do inhalacji i to mu tak doraźnie pomaga.

Napisane przez norka93

To cudownie, Folinko! Zlitował się nad Mamusią.

To pacz, żadna się nie przyznaje..

Tak w ogóle Dziewczyny, to ja mam jakies schizy.. Całą noc śniłam o tym, że to jednak chłopiec! Byłam na ultranowoczesnym USG u jakieją kobitki, co miała jakiś laser, który skanował środek i widziałam obraz ze środka począwszy od tchawicy aż po macicę. Inny sen, że mój młodszy brat miał sprzęt USG w telefonie i on jakoś mi USG przez brzuch robił i też ewidentnie był chłopiec i dziwiliśmy sie jak ginekolog mógł stwierdzić inaczej. Durnieję.

Wiecie co ja śniłam? Że drużyna A przyjechała pod mój dom i kłócili się przed moim oknem kuchennym

Napisane przez xXBlankaXx

Jestem cały czas na straży nie potrafię od was odejść za bardzo się zzylam.

Moze nie będę dyskutować na jakieś tematy konkretne ale jestem na wątku cały czas obecna.

Jak nikt się nie zgłosi, to ja (jeśli oczywiście chcecie) mogę wątek przejąć. Czasu mam dużo, na bieżąco też jestem.
Wątek już jeden na staraczkach prowadziłam, nowość to dla mnie nie jest.

Też mi się śniło dziś, że będę mieć synka,patrzac w a usg nie było wątpliwości.. Chłopak jak w pysk strzelił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wracaj, bądź z nami. Ja cenię Twoje zdanie i Twoją obecność

Napisane przez xXBlankaXx

Ja wczoraj zjadłam swojskie pączki, o 23.00 zaczęłam rzygać jak kot.
Już ich nie dotknę..
Do teraz mi żołądek skacze i wszystkie flaki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja może nie miałam rewolucji, ale miałam takie wzdęcia że wyglądałam jak w 7 mieciącu ciąży

Napisane przez folinka

Tak! Wczoraj właśnie te pierwsze mocniejsze puknięcia miałam w jednym miejscu, na dodatek dość mocno z boku - tak pi razy oko w połowie między pępkiem a biodrem. Trochę się zdziwiłam, ale to już było na tyle mocne i oczywiste, że to na bank synuś kopał. A w końcu już pewnie z dobre 15 cm ma.
I zdecydowanie to jeszcze nie czas na regularne ruchy. Mogą być dni, że będzie cisza, bo się inaczej dzieć ułoży albo popuka mocniej tylko gdy śpimy, albo cokolwiek


Dobra, dajemy wózki!
Chcemy, żebyś Ty wybierała temat! Ktoś musi trzymać nad tym pieczę, żeby był porządek.

Kurka ja tam czułam kilka dni temu smyranie a teraz nic Troche mam schizy, że Wy już czujecie, Blanka już ma takie widoczne a ja mam skończone 18tc i nic albo takie tyci tyci...

Napisane przez pola25

Co do.wózka,to my mamy mutsy 4 rider,gondole i spacerowke.
Jest naprawdę ok,nie jes ciężki,łatwo się sklada,super prowadzi nawet po wertepach,solidny,ale dla mnie trochę za wysoki.

Chętnie posłucham o Mutsy, bo to póki co jest w czołówce W ogóle Norka dziękuję za Twój wpis

[xXBlankaXx]

Co do wózka, u mnie jednak opcja z używanym od koleżanki nie wypali,mąż wkroczył na wojenną ścieżkę i on sie na używany wózek nie zgadza. No trudno,przeżyje jakoś :P

Ale mam nowego faworyta.. http://www.edwozki.pl/lungo-b-and-w.html