|
|
#1741 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Chłopaki naprawdę rosną i są ekstra!
Michał bezstresowy mnie powalił i jakby brał udział w konkursie pt."kto zje tą zawartość" to pierwsze miejsce ma u mnie ![]() Lea że co? bo jakoś tak mało wyrażnie dla mnie o tych krzyczących ![]() ja co do dożywiania przez dziadka nie bede sie wypowiadać bo bluzgi by musiały lecieć a po co? ost dał Weronice pasztecik z grzybami? wybuchłam.... |
|
|
|
#1742 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Berbeaa: ja nie pisalam o naszym watku
wiesz, ja dzis wstalam przed 5, czy to mnie usprawiedliwia Dorka: nie denerwuj sie, nikt na Ciebie nie naskoczyl |
|
|
|
#1743 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Dorka, chyba zle nas troche zrozumialas. Nie chcialysmy Cie obsmarowac ani krytykowac. Juz wczesniej pisalas ze podajesz Klaudii rozne rzeczy, ktore nam sie czasem wydaja srednio odpowiednie. Przykladem moze byc Danonek, od ktorego ja np sie trzymam z daleka ale nie potepiam Cie jakos w zaden sposob. Po prostu robisz tak jak uwazasz za sluszne. Mysle, ze dziewczynom tez nie chodzilo o to aby Cie skrytykowac a jedynie przestrzec glownie przed smakowa woda. A pozniej kazda napisala co podaje i w sumie wyszlo, ze kazde dziecko sprobowalo juz cos co teoretycznie nie jest wskazane.
Nie mysl, ze jakos nam ta woda smakowa przeszkadza w Klaudii buteleczce, jesli chcesz to ja podawaj, dziewczyny po prostu wyrazily swoje zdanie, podaly jakas wiedze ale nikt nie napisal ze wsyztsko robisz zle. Nie przejmuj sie tak, nie chcialysmy Cie urazic Pysiu, Kubus zachwycajacy. Uwielbiam patrzec na jego minki. A co do zabawek dla psa to mimo, ze nie mamy zadnego to ostatnio kupilismy Patyrkowi w Realu na stoisku dla zwierzakow gumowego hot-doga, ktory piszczy, jest tani i jest hitem w zabawie. Maly go uwielbia ![]() Myshia, fajne zdjecia. Nie ma to jak sie rozsmakowac i zrobic wyscigi sam ze sobą a po drugiej lyzce zrezygnowac Dziekujemy za komplementy o Patryku, o tych jego wielkich oczach to wszyscy mowia. Dobrze, ze sa wielkie ale nie wytrzeszczone jak u Teletubisiow
|
|
|
|
#1744 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8343144]Berbeaa: ja nie pisalam o naszym watku
wiesz, ja dzis wstalam przed 5, czy to mnie usprawiedliwia Dorka: nie denerwuj sie, nikt na Ciebie nie naskoczyl ja wiem ale przykro mi sie zrobiło bo to nie jest tak ja piszą i wiele robi podobnie a ten serniczek jadła już tyle miesiecy temu i nic jej nie było i nadal nie wiem co to rozwolnienie u dziecka. a zjadła go tyle co na paznokieć sie mieści.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#1745 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
nawet jak jej coś dziwnego jej daję to jednak ostroznie a kuchni teściowej unikam jak ognia bo sama czasem się źle czułam. ja mam specyficzny sposób odżywiania i może dlatego nie boję się tak bardzo dawać jej swojego jedzonka.nie jem raczej smażonych rzeczy , w ciąży do teściowej to woziłam zwykle swoje jedzenie bo to co ona robi to jak dla mnie czasem nie nadaje sie do zjedzenia. u niej to głównie jako surówka- kapusta zasmażana- i tak całązimę do obiadu bo surowych warzyw i innych surówek tam sie nie podaje. czasem tylko buraczki albo ogórek kiszony. owoce sama przywoziłam bo oni tam też nie jedzą. bigos z takimi tłustymy, owłosionymi skórkami że nawet tż już tam nie je. (jak zamieszkał ze mną i zobaczył co tu sie je to juz w domku swoim nie chce). ja tam czsem kurczka gotoanego jadłam bez niczego bo ziemniaków w ciązy nie jadłąm a mój organizm takiej kapusty nie trawi. także spoko dziewczyny- myślę że mojemu dziecku od mojego jedzonka nic nie będzie. i tak was lubię
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#1746 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Moona, a Ty co...
Nastepna prowokowac zaczyna? ![]() Co to za wpis w profilu? ![]() ![]() ![]() A pisala, ze tu na wizazu zlosliwe sie porobily, ze krzycza, ze nie szanuja cudzego zdania a Ty co robisz... ![]() "Gwiazda TV" i pomidorem mnie traktujesz? O nie, to sie musi skonczyc.... Przeciez jak wroci Murmelius to juz mnie tu calkiem zjecie Jak dwie zaczniecie to przepadlam
|
|
|
|
#1747 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1748 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
i i tak się nie obrażam i dalej będę tu zagladać
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#1749 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Duża buźka |
|
|
|
|
#1750 | ||||||||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
No i chyba tak sie stalo Cytat:
Cytat:
Cytat:
No nie mial, wyrodny syn ![]() Cytat:
a moze inne tez moga skorzystac Cytat:
Cytat:
![]() Super fotki, Oli sie cieszy, ze wiecej takich lobuziakow jest Cytat:
Cytat:
![]() Zainspirowalas mnie wtedy i wczoraj nabylam zolty stanik ![]() Patrys slodki Cytat:
![]() A moze sprobuj dawac Klaudii w nocy tylko wode, bez niczego, zobaczysz, czy naprawde chce sie jej pic, czy tylko sie przyzwyczaila do smacznego, nocnego napoju... Ten pomidor to byl dla mnie, ale jak chcesz, to moge go oddac Tobie |
||||||||||
|
|
|
#1751 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Moona- ale to nie ma smaku , dziś zaryzykuję i juz jej nic nie dam,tak oduczyłam ją jeść w nocy to może jednak pić nie będzie.
a dzisiaj byłam u siostry zrobić sobie nowe paznokcie i obciąć te zniszczone końcówki. a małej zabrałam w słoiczku zupkę, którą dla niej zrobiłam bo wiedziałam że u siostry może dla nie nic nie być. ciężko troche było mi ją w wózku karmić bo wole krzesełko ale trudno. ostatnio karmiłam ja trzymając na kolanach - to wolę w wózku. no i koniecznie muszę kipupić tą klawiaturę bo ta mnie już denerwuję
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#1752 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8343828]
Ten pomidor to byl dla mnie, ale jak chcesz, to moge go oddac Tobie Aaaaa, to kolezanka juz wiedziala ze sie oberwie za komentarz i juz sama sobie pomidorkiem po glowie machnela ![]() To tu masz jeszcze jednym, tylko wiesz co... ![]() jesli pochylisz glowe na bok a ja dobrze nim trafie to moze uchem reszta szczypawek sie wysypie ![]() Dzieki temu resztki mozgu uratujemy ![]() ![]() ![]() Lea przepraszam, taki glupi humor juz mam ![]() Nie gniewaj sie tylko |
|
|
|
#1753 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#1754 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8344234]Ja tez, na ta wylala mi sie cola
Normalnie ide schowac glowe w piasek, bede ja wyjmowac tylko po to, zeby chapnac czekolade No i wystraszylam jak strusia ![]() Chodz, chodz moja droga... nie boj sie... I nie pisz ze chowasz sie w piasek, zawsze jestes z laptopem na lozeczku pod kocem wiec teraz pewnie nakrylas sie nim po uszy a nam tu swirujesz
|
|
|
|
#1755 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
spadam już spać
spokojnej nocki
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#1756 | ||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Dziękuję kochana za odpowiedź, ja miałam brać na pewno coś przeciwgorączkowego i żel na dziąsełka, może akurat się zacznie ząbkowanie i oczywiście codzienne kosmetyki pielęgnacyjne. Ja zaniedbałam wizytę u pediatry w sprawie wyjazdu. Jutro lecę do apteki zakupić balsam na poparzenia i cos na ukoszenia Resztę kupię w razie potrzeby. Dziękuję jeszcze raz Cytat:
Świetne fotki, ta pierwsza jest boska Michałek to zdolny chłopczyk, ładnie pokonał ściankę koszyka![]() Cytat:
Myślę, że posmakował. Nasi (czyt. Mai) dziadkowie też pewnie grzeszą pod moją nieobecność, przeważnie się dziwią, że czegoś tam zabraniam jej dawać. Myślę, że jak nie widzę to czasem coś jej dają. Patryś fajny ma kapelusik, jak fajnie i zalotnie się uśmiecha. Cytat:
Kolejny piękny kawaler do podziwiania Wóz fajowy i jaki oryginalny, dostosowany wymiarowo![]() Cytat:
O, jedzenie w rączkę to jest to, co lubi najbardziej , wtedy mogą być kawały, a nie kawałeczki![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8341502]Siedze sobie w pracy i sie nudze, wiec wlaczam wizaz i czytam co na forum slychac i jestem przerazona tym co widze, nie wiem, czy wczesniej nie zwracalam na to uwagi, czy tego nie bylo, w kazdym razie rzucil mi sie w oczy ogrom zlosliwosci, drwiny i bezsensownych klotni na wizazu rowniez na Mamie z Klasa (o Plotkowym nie wspomne)...Zero szacunku do drugiej osoby, zero poszanowania odmiennego zdania, totalna nietolerancja, usilowanie na sile i z jak najwieksza iloscia jadu zanegowania odmiennego zdania... Dla mnie jest logiczne, ze pada temat, kazdy sie wypowie co o tym mysli, ale zeby od razu skakac do gardla bo ktos ma inne zdanie, lub robi cos co wydaje sie niesluszne, no ok, ja tez czesto mysle, ze tak nie powinno byc, napisze to, ale nie usiluje z uporem godnym lepszej sprawy dreczyc i nekac piszac ciagle, jaki to ktos jest zacofany/ nieodpowiedzialny/ malo rozgarniety.............. [/quote] Ostatnio mało zaglądam na inne wątki, mimo tego, też to zauważyłam ![]() Cytat:
Dorka ja nie naskoczyłam na Ciebie, napisałam tylko co ja robię i raczej bardziej się solidaryzowałam z Tobą. Ja nie myślę, że dajesz Klaudii na talerz to co wy jadacie, domyślam się, że próbuje jak i moja Maja. Napisałam tylko, jakich zasad się trzymam w żywieniu dziecka. Ani jedno słowo nie padło pod Twoim adresem, jeśli by tak było, odniosłaby się bezpośrednio do Twojej wypowiedzi. Był to głos odnoszący się do dyskusji o żywieniu dzieci. Przykro mi, że odebrałaś to bezpośrednio do Siebie. Chodziło mi przede wszystkim o to, aby pokazać, że nie jestem „świeta” i Maja też kosztuje z naszego stołu. To dobrze bo my Ciebie też ![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8343828]Bleeee, nienawidze szczypawek No i chyba tak sie stalo
|
||||||
|
|
|
#1757 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
A nieprawda Czekam na CSI, wlasnie sie zaczyna, ide, z co poniektorymi zegnam sie ozieble, a z reszta cieplutko, przespanej calej nocy zycze |
|
|
|
|
#1758 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
![]()
|
|
|
|
|
#1759 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
|
|
|
|
#1760 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Cytat:
Każda opisała swoje doświadczenia związane z karmieniem. ![]() Cytat:
![]() Cytat:
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8343828]Bleeee, nienawidze szczypawek No i chyba tak sie stalo [/quote] u moich dziadków tez było ich pełno, wchodziły do prania suszonego na dworze , tez się bałam,że do ucha mi wejdą ![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8343828] ![]() [/quote] Ała, to ja Ci głasy i uściski przesyłam, a Ty mi baciki Kończy się zwariowany dzień. Pucka nabiła sobie guza na czółku wielkośći sliwki Nauczyła się wstawać w łóżeczku, i zamiast zasypiać, to ze śmiechem wstawała. Zrobiłam fotki, ale bateria padła, zgram je jutro. Stwierdzilismy z TŻ, że teraz to juz mamy przechlapane. Pucka dorasta dosłownie w oczach, nabywa nowe umiejętności, ![]() ![]() Blender dziś przyszedł Teściowa )ale poza tym wizyta ok. Tyle się działo, mam nadzieję, że nocka bedzie spokojna. Dobranoc |
||||
|
|
|
#1761 | |||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Dzień dobry!
Buziaczki miesięcznicowe dla Maciusia Annuli Cytat:
On nie gardzi kęsami z naszych talerzy, a i gdy ma możliwość samodzielnego podjadania, również świetnie sobie radzi. Jedzenie ląduje w paszczy i nie jest zwracane .Cytat:
Cytat:
Cytat:
Swoje talerzyki lubi, bo chętnie sam z nich zjada (80% zabawy, 20% jedzenia ).Cytat:
Cytat:
Nieważne. Dziękuję Wam za troskę i wszystkie rady Cytat:
Nasz pediatra ma troje dzieci, 20-letniego syna, 15-letnią córkę i 2-letnią córkę. Ta ostatnia jest właśnie podobnym niejadkiem, a przy tym strasznym trzpiotem. Zupkami gardzi, ale nigdy nie odmawia mleka. I on z żoną też próbowali różnych sposobów, aż w końcu jej odpuścili. Mała ma dokładnie 2 lata i 4 miesiące i waży 18 kg .Poza tym ja byłam wybredna i wolno jadłam. Moja mama pod tym względem i pod względem temperamentu dopatruje się w Jasiu dużego podobieństwa do mnie. Cytat:
. Na razie wystarczy, bo w SuperPharm jest atrakcyjna promocja na Skin i napaliłam się. Co do Lucky, to udało mi się i bardzo się cieszę. Zamówiłam takie próbki: Eau de Parfum by Josef Statkus Costume National Intense Parfum (klasyka i mam i bardzo lubię, lubię też czarnego Scenta, który wiele wspólnego ma z klasykiem; czerwony Intense jest limitowanką i ponoć różni się ciut i od klasyka i od czarnego Intense) Fiore d'Ambra by Profumum Ambre Precieux by Maitre Parfumeur et Gantier Original by Comme des Garcons Padparadscha by Satellite Real Patchouly by Bois 1920 1920 Extreme by Bois 1920 Agrumi Amari di Sicilia by Bois 1920 Oriental Lumpur by Les Nereides Musc de Java by Les Nereides Umieram z ciekawości .Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||||||||||
|
|
|
#1762 | |||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
cd.
Cytat:
.Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
. Morele i śliwki potrafi zjeść 2 na raz, może mógłby i więcej, ale nie daję, bo nie chcę mu zaserwować zbyt luźnych kup .Cytat:
Deska rozdzielcza, jak to Motylek nazwała , jest super, ale my nie mieliśmy baterii paluszków . Dopiero dziś maż kupi i Jasiek będzie mógł sobie poużywać jej do woli.Fotki pełne optymizmu, dziadek jest super! Jak zwykle zachwycam się palemką Klaudii, wygląda w niej słodko . Widać, że tatuś przejęty i stęskniony za córunią.Cytat:
. I uwielbia gdy go gonię na czworakach. Aż zanosi się wtedy ze śmiechu Cytat:
. Ale to były drobiazgi – lizak, moje ulubione ciacho, tulipany .Cytat:
![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8331515]My do Oliego mowimy: Buchtik (buchcik, pyza po slowacku), Ksichtik (ksychcik-twarzyczka), Bubulienko ( to slowotwor powstaly z Misia Bubu, kumpla Yogi`ego ), i wiele wiele innych, ale kroluje Bubulinko, Bubulienko, Bubik, Bubisko, Bubinko [/QUOTE] Słodkie .Ja mówię na Jasia Jasio , Mysza, Misiek (ale tu zdezorientowany jest mój mąż, który do tej pory był Miśkiem, z racji swego imienia, jest nim zresztą nadal ), mąż mówi na Jasia Pierdzynek, czasem Jęczydupka, a nasza przyjaciółka – Ciastoń .Cytat:
Cytat:
.[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8331866]Melduje, ze zakochana golebia para z balkonu pewnej wizazanki wyemigrowala z kraju i doleciala do mnie Maja gniazdo nad moim oknem i co rano przypominaja o swoim istnieniu [/QUOTE]Te, które niszczą mi bezczelnie dach, jakoś nie dają się namówić na przeprowadzkę. Cytat:
Cytat:
Cytat:
.Cytat:
.Cytat:
Jakiś czas temu Jasiowi też często ulewało się boczkiem w nocy z pieluchy. Doszliśmy z mężem do wniosku, że za lekko je zapinamy. Zaczęliśmy zapinać nieco ciaśniej (żeby weszły pod pieluchę dwa palce) i skończyło się przelewanie. Może i u Klauduni ma to związek ze zbyt lekko zapiętą pieluszką? ![]()
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||||||||||||||
|
|
|
#1763 | |||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
cd.
Cytat:
.Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
W dodatku jestem podminowana i posprzeczałam się z mężem. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
.Cytat:
Cytat:
.Zarówno masło, jak i oleje roślinne są bardzo ważne w diecie małego dziecka. Do 3 roku życia zakazane są natomiast margaryny twarde. Czy zaleca się stosowanie diety niskotłuszczowej u niemowląt i małych dzieci? Powszechnie znany i podkreślany jest związek między wysokim spożyciem tłuszczów, zwłaszcza nasyconych, wysokim stężenie cholesterolu w diecie i we krwi a ryzykiem zawału serca i miażdżycy. Uważa się także, że procesy miażdżycowe rozpoczynają się najprawdopodobniej już w okresie wczesnego dzieciństwa. Stąd wynikają często pojawiające się pytania dotyczące stosowania tłuszczów u dzieci. Uważa się obecnie, że u niemowląt i małych dzieci nie należy w żaden sposób sztucznie ograniczać spożywania tłuszczów, są one bowiem nie tylko ważnym źródłem energii, ale także niezbędnych, nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ich obecność w diecie warunkuje prawidłowy rozwój mózgu oraz narządu wzroku (siatkówki). Dodatkowo tłuszcz jest nośnikiem ważnych witamin w nim rozpuszczalnych, takich jak A, D, E i K. Dopiero w wieku przedszkolnym zaleca się powolną, trwająca aż do końca okresu wzrastania, zmianę diety, prowadzącą do stopniowego obniżania udziału tłuszczów w dziennej racji pokarmowej. Co lepsze – masło czy margaryna? Według obecnie panujących poglądów w diecie niemowląt i małych dzieci do 3 lat powinno się stosować masło oraz oleje roślinne (z oliwek, rzepakowego bezerukowego, sojowego, słonecznikowego). Powyżej 3 r.ż. należy stopniowo przechodzić na wysokiej jakości margaryny miękkie. Do smażenia można stosować dowolny rodzaj tłuszczu, proces smażenia powinien jednak trwać jak najkrócej. Oleju do smażenia można używać tylko raz. Pamiętać należy, że smażenie zwiększa znacznie zawartość tłuszczu w przygotowanym produkcie. „Jak żywić niemowlęta i małe dzieci” Hanna Szajewska, Piotr Albrecht Cytat:
.Jasio jeździ w koszyku z wikliny .[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8341502]Siedze sobie w pracy i sie nudze, wiec wlaczam wizaz i czytam co na forum slychac i jestem przerazona tym co widze, nie wiem, czy wczesniej nie zwracalam na to uwagi, czy tego nie bylo, w kazdym razie rzucil mi sie w oczy ogrom zlosliwosci, drwiny i bezsensownych klotni na wizazu rowniez na Mamie z Klasa (o Plotkowym nie wspomne)...Zero szacunku do drugiej osoby, zero poszanowania odmiennego zdania, totalna nietolerancja, usilowanie na sile i z jak najwieksza iloscia jadu zanegowania odmiennego zdania... Dla mnie jest logiczne, ze pada temat, kazdy sie wypowie co o tym mysli, ale zeby od razu skakac do gardla bo ktos ma inne zdanie, lub robi cos co wydaje sie niesluszne, no ok, ja tez czesto mysle, ze tak nie powinno byc, napisze to, ale nie usiluje z uporem godnym lepszej sprawy dreczyc i nekac piszac ciagle, jaki to ktos jest zacofany/ nieodpowiedzialny/ malo rozgarniety...[/QUOTE] Też nie jestem w stanie tego pojąć Bywam złośliwa, ale nie jestem zjadliwa i nie lubię sprawiać innym przykrości. Nie wiem, dlaczego innym sprawia to tyle frajdy? Poza tym to tylko internet... Charakter godny naśladowania. * * * W Jasiowej galerii zawitały fotki (klik!) z kolejnego miesiąca .Dobrej nocy!
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||||||||||
|
|
|
#1764 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Kto tam ją odgadnie, myśli Lodzi nie przewidzisz
|
|
|
|
|
#1765 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Anusiu, Lodzi mysl moze i nie odgadniona ale to takie sluchaj: zlosliwe, zaczepne do tego pyskate
![]() Wiesz, najpierw sprowokuje a pozniej jak "strus pedziwiatr" zmyka. Malo tego... jeszcze i skąpe czekolade ma to nie poczestuje a jutro napisze ze myslala ze wszystkie na diecie wakacyjnej jestesmy no rece opadaja ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#1766 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Hhhyyyy
![]() ![]() ![]() Nie wierze Jeszcze Demonik oliwy dolewa ![]() i Ty moj profil atakujesz? No cos podobnego... Rzeczywiscie na tym Wizazu to sie porobilo... jakie wszystkie wygadane nagle ![]() Moze Wy te karty czy tam gry co to niby do nauki czytania dzieciom szykujecie to sobie zalatwilyscie i teraz tak humorkiem tryskacie Nowe slowka poznaly i rozszalaly sie dziewczyny...No ale kto jak kto, ja rozumiem Murmelius... bo to taki podlaski humor ma Lodzia... bo to szczypawki pogryzly ale Demonik...? ![]() Niech jeszcze jedna dolaczy to |
|
|
|
#1767 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
A wy jeszcze o mnie gadacie
![]() Wdzieczny temat sobie znalazly Mialam napisac o czyms Demonikowi, ale jak zobaczylam te Wasze wypociny, to ze zdumienia zapomnialam EDIT: mam wsparcie w Demoniku |
|
|
|
#1768 | |||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Ucałuj Agatkę w czółko Cytat:
No to mąż spisał się na medal. Nieważne jakie, ważne, że były ![]() Cytat:
Świetne nazewnictwo ![]() Cytat:
To pomaga dzielnie mamusi w sprzątaniu ![]() Cytat:
Prawdziwy chłopak, wiec co jest najważniejsze w samochodzie (oprócz tego, co pod maską) On ma sprawny wóz, a nie z popychu będzie ruszał![]() Cytat:
Zaraz sobie pooglądam piękne węgielki ![]() Cytat:
Tak, tak masz rację, taka zaczepna ta Lea, ale chyba jednak niejedyna na wątku ![]()
Edytowane przez 82anusia Czas edycji: 2008-07-24 o 23:15 Powód: byk nad byki:) |
|||||||
|
|
|
#1769 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
O, o, o,
Demonik i Moona... spółeczka sie wiąże
|
|
|
|
#1770 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Wielki buzior na czolko dla Agatki
Demoniku: strona z fotkami sie nie chce otworzyc, pewnie praca w toku A ciasto chetnie przyjme, bo tyle bylo naobiecywania przez Pania M...., ale nie poczestowala nas francuskim w weekend ![]() A w ogole to o jakiej Lodzi piszecie ![]()
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.









Przeciez jak wroci Murmelius to juz mnie tu calkiem zjecie 












rowniez na Mamie z Klasa (o Plotkowym nie wspomne)...

)
wiem, że je chciałaś mocno mieć
.
Maja gniazdo nad moim oknem i co rano przypominaja o swoim istnieniu 
