|
|
#2581 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Dziewczyny melduję się po.wizycie ,wszystko ok,pozamykana itd Mała waży 2071g!!Termin z usg na 29.06.!!!
Lekarz też coś.powiedział jak bylam.na fotelu,tylko nie pamiętam dokładnie,mała przyparta??!! |
|
|
|
|
#2582 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
![]() Gratulacje że wszystko ok Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#2583 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Mi zawsze pomaga rozmowa po takich akcjach, na spokojnie już mówimy sobie co nas zabolało, dlaczego, itd. Cytat:
Nie jest jakiś mega lekki (14 kilogramów z gondolą), ale już sikam na to, bo mam dość szukania. Teraz jestem na etapie szukania fotela i znalazłam całkiem fajny, tyle że w pudrowym różu. Nowy taki kosztuje 1080 zł, a kobieta sprzedaje za ok. 400 zł (bez wysyłki), kupiony w sierpniu zeszłego roku, widziałam zdjęcia, to stan jak nowy. Mogę kupić też nowy za 700 zł z wysyłką w wybranej przez siebie tapicerce - to wzięłabym taki delikatny fiolet, przygaszony, jak nasza pościel, piękny jest. No i dylemat... Ech, ciągną się za mną. Zaraz wrzucę zdjęcia.Justyna, ale i zachcianki.. Takie zachcianki to ja rozumiem Można by wytykać, gdybyś pożarła pól czekolady i popiła colą. ![]() Cytat:
Opiszesz nam jak wygląda opieka lekarska kobiety w ciąży w Norwegii? Jak wyglądają wizyty, jak często są, jakie badania, itd.? Już kilka osób o to pytało, bardzo nas to ciekawi ![]() Summer, mój kalafior ciążowy jeszcze nie rozkminił o co Ci chodziło z tym znieczuleniem. ![]() Cytat:
Rosną te nasze dzidzie, no i termin na koniec czerwca, wut? U mnie lekarze nawet nie bąkną, nie sprawdzają na kiedy termin z wagi, nawet z ciekawości.Aaa Justyna, ja też skurczy nie miałam ani ani. I śmiecham dokładnie jak Ty A jutro zaczynam 29 tydzień.
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez norka93 Czas edycji: 2018-05-09 o 11:13 |
||||
|
|
|
|
#2584 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Pierwszy fotel to ten za ok. 400 zł., jest na białych nóżkach.
Ten drugi nowy za 700 zł z wysyłką byłby obity tę fioletową tkaniną. Fotel z czwartego zdjęcia totalnie skradł moje serce, ale kosztuje jakieś 1370 zł w wysyłką... Dlaczego....
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
#2585 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Norciu mąż coraz lepiej, jeszcze całkowicie nie w formie,ale daje radę z porządkami, ogarnianiem domu, dzięki temu mogę odpoczywać.
Fioletowe ja się nie wybieram,czekam na wyprzedaże w kapphalu. Zua ja chyba przytyję więcej niż z synem,ciągnie mnie na słodkie...Mam już +9 kg a jest 31 tydz Summer ja muszę się wybrać do jisk (ale jest oddalony o 20 km),a mąż z obojczykiem,chce leżak ... Madziara fajnie,że się pogodziliście,szkoda życia na kłotnie Karolina hmmm z tym magnezem,ja to potrzebuje,bo ja nerwus jestem ---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ---------- Camelitos, Norka Norka piękne te fotele,każdy z nich z osobna.My mieliśmy zamawiać w necie meble,no ale wiesz,jak jest... |
|
|
|
|
#2586 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
duża już jest a te wahania terminów to normalne pod koniec, na kolejnej wizycie może znowu być bliżej pierwszego terminu bo przyhamuje ze wzrostem. Ciekawe ile moja ma, pewnie dobija też już do 2 kg, a wizyta dopiero za tydzień.
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham |
|
|
|
|
|
#2587 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Witam się dzisiaj
![]() Gratuluję udanych wizyt i naprawdę już sporych dzieciaczków 2 kilo to już jest co potrzymać. Dzisiaj jestem na nogach od 6.30 ale od 4 nie śpię. Jest jak na razie nie najgorzej. Zdążyłam już dzisiaj z rana zaliczyć targowisko i zamówiłam wkoncu komodę pod wymiar na ciuszki od malutkiej. Kupiłam też trochę owoców i warzyw i przed chwilą wciągnęłam miskę truskawek z bananem, borówką amerykańską i jogurtem naturalnym teraz biorę się za obiad, chodzą za mną kotlety mielone.Przed chwilą też dotarł kurier z pościelą do łużeczka, jestem naprawdę zadowolona z wykonania. Naprawdę bardzo ładnie jest szyta. Norciu wszystko zależy ile chcesz wydać, ten fotel za 4 stówy się chyba opłaca chyba że faktycznie ta tapicerka cię nie przekonuje, ale może spróbujesz ten kolor jakoś złamać, dodać jakąś fajną poduchę czy jakiś pled/ koc w innym kolorze i będzie pasować? Madziara każdemu się zdarza pokłócić czasami pewne rzeczy się nawarstwiają i gdzieś trzeba temu dać upust, ale najważniejsze to się potem szybko dogadać i wyjaśnić tak więc nie zasmucają się zwłaszcza że już przeprosiła świat ![]() Karolina też się nie denerwuj nie ma czym, takie sytuacje się zdarzają to tylko psinka. A co do ciasta to za mną chodzi cały czas jakieś ucierane z rabarbarem i z kruszonką. Ja zrobię na weekend. A magnez bierz, jego nie da się przedawkować a naprawdę mało kto ma go na tyle żeby się dodatkowo nie suplementować. Na pewno nie zaszkodzi ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2588 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Blanka wpisz mi wizyty 23.05. ,30.05.
|
|
|
|
|
#2589 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Ile płaciłaś za komode na wymiar? Nu właśnie tak bym ewentualnie zrobiła, załamała czymś, pewnie kocykiem. A no i poducha do karmienia pewnie by tam leżała non stop. ![]() Polu, fajnie, że u Ciebie jest już lepiej! Pamiętam początki po wypadku, itd. jak taka podłamana byłaś, a teraz? Inna kobieta
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez norka93 Czas edycji: 2018-05-09 o 11:43 |
|
|
|
|
|
#2590 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Ostatnio dziewczyny chwaliły się brzuszkami to i ja coś wstawię
w obwodzie już 99 cm.20180508_103024-1-1-1.jpgWysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham |
|
|
|
|
#2591 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Komoda wysoka na 120 szeroka na 60 gleboka 45 z pięcioma szufladami a na samej górze z wnęką na kosmetyki czy koszyczki z ☠☠☠☠☠☠☠ami wyszła 550 zł. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2592 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Łożyskiem narazie się nie przejmuj, ale dobrze, że lekarz zauważył, bo takie coś trzeba mieć na oku. U mnie łożysko z tego co pamiętam I stopień. Cytat:
I nic ci lekarz na to nie powiedział? Nie poddał obserwacji itp? Cytat:
A to twój lekarz bierze pod uwagę ten termin? Bo u mnie mała wychodzi rozmiarowo też na czerwiec, ale patrzą na termin z usg I trym. I nie zmieniają go.. Cytat:
i urodziła SN. To bym 37tc. Wszystko jest możliwe. Cytat:
Dzień dobry! Ale napisalyscie... Nadrabialam przez 30min. Tak na szybko, to współczuję wam przeżyć z teściami. Moi źli nie są, ale ja ogólnie nie daje sobie na głowę wchodzic,ostro bezczelnie i krótko.. Ale mam za to spokój. Widzimy się z teściami czasem raz na tydzień, czasem raz na 3tyg, a czasem 2 razy w tyg. Mamy do nich 15 min samochodem... Oni na szczęście nie przyjeżdżają bez zapowiedzi.. Ale mają jedną wadę, mówisz im, żeby byli na 17.00 to są na 16 albo max 16:30... Doprowadza mnie to do furii, daje ostania szansę M. Jak ich nie ogarnie to ja się odezwę. Serio, wolę żeby byli spóźnieni, niż za wcześnie.. Z moimi rodzicami żadnych problemów,jedynie kloce się z mamą o brata, ale to mi odpowiada bo do jej mózgu coś zaczyna w końcu docierać..Do wózka mam 3x bawełniane prześcieradło, ale to dostałam. Spiworkow do spania mam sztuk 6. W różnych rozmiarach i na różne pory roku. Witamin dla kobiet w ciąży już dlugoooo nie zażywam, po pierwsze źle się czulam,pojawiły się wymioty po drugie, uważam że owoce i warzywa wystarcza... Kwas. Foliowy skończyłam brać razem z kompleksem witamin dla kobiet w ciąży. Biorę tylko magnez, jod, witaminę D. I teraz terdyferon na anemię no.i euthyrox. Byłam też dziś na wizycie u lekarza, miałam ekg robione, bo potrzebne mi do karty ciąży, ale nie wyszło najlepsze. Mam za wolna pracę serca ale jeszcze nie kwalifikuje się pod bradykardie. Kazała się nie przejmować, tylko bardzo na siebie uważać, niektóre w ciąży maja wysokie ciśnienie i wysoki puls, a u mnie na odwrót.. Przez to, mogą zdarzac mi się omdlenia, zawroty głowy,ogólne osłabienie, spowolnienie funkcjonowanie. Wpływ ma też na to moja anemia, z którą dopiero zaczynam walkę, no i oczywiście tsh ma duży wpływ na to. Nie jest źle, ale mogło być lepiej. Zobaczymy jak badania krwi wyjdą.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||||
|
|
|
|
#2593 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
![]() Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#2594 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
|
#2595 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Ja mam arytmie od dziecka , ale bardzo łagodna, byłam u kardiologa w grudniu czy styczniu, jak co roku w sumie, miałam holter, zapis ok. Ta arytmie grozna nie jest.. Po prostu teraz z każdym Tygodniem ciąży organizm będzie coraz słabszy, coraz bardzie osłabiony... Po ciąży wszystko wróci do normy..odliczam do porodu, aż odzyskam dawne zdrowie, kondycję i życie :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2596 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
u nas malowania ciąg dalszy, teraz salon z kuchnią ![]() dzisiaj jest taka duchota, że nie ma czym oddychać i jeszcze słońce przypieka, czekam z utęsknieniem na deszcz wczoraj wieczorem była burza i zrobiło się fajne powietrze, a od rana powtórka byłam też w pepco kupiłam zapas majtek do szpitala i na połóg ( nie mam w domu czarnych, bawełnianych fig ) i dorwałam dwie ramki na zdjęcia
|
|
|
|
|
#2597 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Norka na mnie bardzo dobrze wpływa obecność męża,to,że mam go praktycznie cały czas przy sobie.
Blanka ,co do łożyska ,nic mi gin nie mówił,więc myślę,że jest ok,ufam mu,poza tym czytałam w necie ,że w 3 trymestrze jest 2 stopień. Poza tym mała dobrze przybiera,to rozumiem,że łożysko jest wydolne!Na dzisiejszej wizycie łożysko bez zmian 2 stopień.Nie chce się nakręcać ,że jest cośnie tak. Skoro ginekolog mówi,że jest wszystko ok,to nie będę szukała dziury w całym. Jeśli bedzie coś nie tak,to ciążę wczesniej rozwiążą-chodzę częściej na wizyty ,żeby ewentualnie wyłapać nieprawidłowości. Co do terminu porodu,to w karcie ciąży mam wpisany termin z om i usg z 7 tyg,a reszte terminów to mam po prostu na wydruku z usg,tam mam wymiary dziecka,przyblizona waga,info o łożysku,wodach itd Edytowane przez pola25 Czas edycji: 2018-05-09 o 12:38 |
|
|
|
|
#2598 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
duża córeczka ---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- Cytat:
![]() Blanka oszczędzaj się ja to mam pustki w karcie ciąży, reszta poza wizytami niepouzupełniana, to źle? sprawdzają to gdzieś? |
||
|
|
|
|
#2599 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Emma u nas na razie ok,chłodniutko w domu,nie czuję duchoty.
Ja też mam pustki w karcie,nie kazał ginekolog. Dorka śliczny brzusio. |
|
|
|
|
#2600 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Ja mam do uzupełniania właśnie ekg, wizytę u stomatologa i w ogóle wszystko... Ale moja gin to jest bardzo przewrazliowna, dam sobie rękę odciąć, że prócz wizyty u ortopedy, to mnie jeszcze do kardiologa wyśle jeszcze raz....
Oby jej się o neurologu nie przypomniało, bo mnie cos trafi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2601 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
![]() Ale ostrzegam ze prowadzenie ciazy w Norwegui to szok dla wielu kobiet. Zacznijmy od tego ze do 12 tygodnia ciazy nie jestescie w ciazy tak naprawde pierwsza wizyta u lekarza i zalozenie karty nastepuje wlasnie po 12 tygodnia i od tej chwili w razie jakichs klopotow jest Wam udzielana pomoc medyczna. Mam tu na mysli krwawienia itp rzeczy. Jesli u lekarza zjawicie zie wczesniej przed 12tyg to mozecie liczyc jedynie na gratulacje i ewentualnie dostaniecie test ciazowy ktory musicie zrobic u lekarza. Slyszalam a bardziej czytalam ze sa osoby ktore mialy szczescie zrobic sobie badanie hcg ja do tych szczesliwcow nie nalezalam a mam za soba az 5 ciaz. (3 niestety stracilam kazda ok 5-7 tyg ciazy czyli bardzo wczesnie) nie bylam rowniez skierowana na zadne dodatkowe badania aby stwierdzic przyczyne poronienia. Gdziekolwiek nie szlam slyszalam ze tak sie zdarza widocznie malenstwo mialo wade genetyczna. Takze w takich chwilach uwierzcie ze jest ciezko fizycznie i psychicznie. Ale z racji tego ze pomimo przykrych doswiadczen staram sie byc optymistka... Musza przyjac ze faktycznie tak sie zdarza i zyc dalej. Cieszyc sie tym co mam a mam 4 letnie coreczke ktorej ciaza przebiegala wzorowo ale byla prowadzona prywatnie przez polskiego lekarza bo w tamtym czasie jeszcze nie umialam jezyka a z angielskim kulalam.na tyle ze nie czulam sie bezpiecznie w sprawach medycznych. Wszak ciaza wazna rzecz wiec w pierwszej ciazy wizyty mialam czesto co ok 3 tyg. Na kazdym bylo wykonuwane usg i za kazde placilam krocie.Obecna ciaza 31 tydz. Nie jest juz tak spokojna Maly rozwija sie prawidlowo ale niestety poki co lozysko jest niziutko takze wisi nade mna widmo cesarki. W Norwegii cesarki nie wykonuje sie na zyczenie i ogolem zawsze staraja sie zeby jednak urodzic naturalnie chyba ze sa mocne medyczne wskazania do cesarki. Ulozenie posladkowe np nie koniecznie jest wskazaniem. No ale do rzeczy. Jak juz przekroczymy magiczny 12 tydzien, zostana nam zrobione kompleksowe badania krwi od hiv po rozyczkeZostaniemy zwazone i czekamy do ok 18tyg ciazy na wizyte w szpitalu. To jest u wiekszosci jedyne badanie usg w czasie ciazy! Ja z racji nisko polozonego lozyska bede miec drugie usg za 2 tyg. To badanie to tzw polowkowe i to juz wiecie z wlasnego doswiadvzenia jak wyglada Potem wizyty sa ok 24 i 32 tygodnia ciazy i o ile dobrze pamietam pod sam koniec sa co 2 tygodnie jesli ciaza prawidlowo sie rozwija.Ciaze co ciekawe prowadzone sa przez lekarzy rodzinnych badz polozne. Mozna sobie wybrac badz chodzic na zmiane tu i tu. Ja chodze tylko do poloznej. Jal wuglada tak wizyta Standardowo po krotkiej rozmowie, wymianie grzecznosci i pytaniu o samopoczucie polozna sprawdza mocz, cisnienie, wage, potem na kozetce slucha sie aerduszka dziecka o ile nie rusza sie za duzo i nie ucieka, nie ma usg za to jest mierzenie brzucha takze do samego porodu nie wiecie jakoe mniej wiecej jest dziecko. Waga i wzrost nawet ten "pi razy oko" jest zagadka. Z takich ciekawszych rzeczy nie spotkalam sie z badaniem cukrzycy u ciezarnych chociaz moze jak sa wskazania to takie badanie sie wykonuje. Standarsem jest tez niechec do sawania zwolnienCiaza to nie choroba (moje najbardziej znienawidzone zdanie) kobiety pracuja tu przewaznie do 36/37tyg ciazy a potem przechosza na obowiazkowy macierzynski minimum 3 tygodnie przed planowana data porodu ktora wyznaczana jest zazwyczaj na 40/41tydz ciazy. Ja z corka pracowalam prawie do konca. Z synem w obecnej ciazy mam to szczescie ze od 2 miesiecy jestem na zwolnieniu lekarskim z powodu bolow plecow i miednicy. I musze powiedziec ze swoje sie nacierpialam, wyplakalam, do kregarzy chodzilam i nikt nie uwazal za sluszne dac mi zwolnienia bo w ciazy to normalne takie bole i musze duzo byc w ruchu i odpoczywac problem polegal na tym ze pracujac w przedszkolu na brak ruchu narzekac nie moglam. Takze bardzo ale to bardzo zazdroszcze Wam czestycj usg i zerkania na maluchy i mega zazdroscilam tego ze wiekszosc z Was poszla na zwolnienia w pierwszych tygodniach ciazy Ale sa tez wielkie plusy mieszkania w Norwegii. Moim zdaniem opieka w trakcie porodu i poporodowa jest na najwyzszym poziomie. Pamietam z corka bedac juz na porodowce moglismy z mezem wybrac pokoj w ktorym bede chciala rodzic (z perspektywy czasu to jest bardzo smieszne bo zalezalo mi zeby mnie przestalo bolec a pokoj byl mi obojetny) ktg mialam robione tylko w dniu porodu nigdy wczesniej. W Norwegii nie ma sal porodowych wspolnych gdzie rodzi po pare kobiet na raz a wiem ze niestety w pl jeszcze takie funkcjonujaNormalne jest tez to ze tata jest przy porodzie. W trakcie porodu na zyczenie ma sie gaz do wdychania lub epidural chociaz w moim przypadku mocno nalegali na porod bez znieczulenia Nie dalam sie namowic ![]() Co tam jeszcze ciekawego ... podczas porodu mozna a nawet trzeba jesc i pic. Po to aby miec sily na parcie potem. Ja rodzilam ok 20-21 godzin i chod jedzenie nie bylo mi w glowie to dobrzez ze mialam taka mozliwosc bo bylam bardzo zmeczona i poproatu slaba juz w ostatnich godzinach. Tata oczywiscie moze pempowine przeciac. Jest do dyspozycji lazienka. Mozna wziac prysznic. Gdy male stwo przychodzi na swiat od razu jest kangurowane. Potem wazenie mierzenie przy rodzicach. Na chwile nie spuszcza sie z oka dziecka A potem wchodzi zespol sprzatajacy ogarniaja sale na szybko zeby jako tako wygladala i wjezdza suty posilek, flagi norweskie bardzo czesto szampan bezalkoholowy dla rodzicow kanapeczki dla rodzicow i zostawia sie malenstwo z rodzicami na jakas godzinke dwie zeby sie nacieszyli sobaPotem wpada polozna zerka na mame i malenstwo i mama wieziona jest pod prysznic i przydzielana jest sala dla rodzicow Bo tata ma prawo mieszkac z matka w szpitalu. Z mloda mielismy osobny pokon i osobne lozka. Ale wiem ze duzo przyszpitalnych hoteli ma normalne lozka malzenskie w pokoju znajduje sie umywalka przewijak pampersy i ubranka dla dziecka. Wszystko zapewnia szpital dla malucha trzeba wziac tylko rzeczy na wyjscie. Mama tez nie musi zaopatrywac sie w podklady nie musi pizamy. Wszystko dostaje sie czysciutki wyprane wyprasowaneMozna zmieniac co t sekund ubrania i i tak przychodza nowe. W 3 dobie o ile rodzice chca odbywa sie pierwsze kapanie dziecka. Szpital zapewnia tez posilki dla mamy i taty Tata musi zaplacic ale to symboliczne kwoty. Mama ma wszystko za darmo. Nie ma oczywiscie diety matek karmiacych na swoj pierwszy szpitalny oviad dostalam mega pysznego kotleta mielonego i zasmazana cebule z ziemniakami. MNIAM przy kazdym lozku sa przyciski do wzywania poloznej. Mozna zadzwonic o byle bzdure przychodza w ciagu 3 sekundUsmiechniete uprzejme wytlumacza kazda najmniejsza bzdure Nawet ucza tylek dziecku podcierac jak sobie nie radzicie kazda zmiana pielegniarek i lekarzy przychodzi do kazdej pacjentki wita sie przedstawia i zapewnia ze w razie problemow mozna sie do nich zglosic. Bardzo pomagaj przy karmieniu i ogolem ma sie wrazenie ze to nie szpital a hotel. Chociaz jesli porownac wuglad polskich a norweskich szpitali to te norweskie w ktorych bylam wolaha o pomste do nieba takie nasze polskie lata 70-80 ale wszystko wynagradza personel. Chyba tyle tak w skrocie. Po porodzie oczywiscie mozba wyjsc wczesniej ale standardowo trzymaja te 2 do 3 dni max. Po porodzie przychodzi pielegniarka srodowiskowa do domu raz zeby obejrzec i zwazyc maluszka i druga wizyta jest poloznej. I ta druga skupia sie na mamie. Jak sie czuje jak sobie radzi. Sluzy radami. Bardzo skupiaja sie na samopoczuciu mam z racji czestych depresji poporodowychOgolem mimo wszystko polecam ten kraj ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ---------- Cytat:
ja moich juz lubie widze tesciowa raz do roku na zywo, na skypie staramy sie co pare tygodni sie pojawic. A z tesciem to tak co 4 miesiace srednio. Ale i tak wole tesciow niz moja mame. Tej to sie trzeba wystrzegac Uwierzcie mi moje bratowe beda jej nienawidzic. Moj maz ma wysypke na sama mysl o swojej tesciowej ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
|
|
|
#2602 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Guru ale fajnie opisałaś , super się czyta takie nowinki
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
|
#2603 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Wchodzę do sypialni, a tutaj taki widok haha _20180509_124851-1350x1845.JPG
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2604 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Pola to Twoja Mała tez duża, a jaki masz termin ten pierwotny? Wiesz kiedy będą wyprzedaże w Kappahlu? Tez czekam. Ale do Lidla jutro pójdę tylko nie na jakieś wielkie polowania, popołudniu, coś tam sobie upatrzyłem, może kupię. Blanka wpisz mi wizytę na 29.05, 12 i 19 06. Lekarz tez trzyma się pierwotnego terminu no ale ostrzega ze jeśli dziecko będzie szybko rosło to ten termin może być szybszy. Zreszta ja jako „ stara pierwiastka” dziecka ok 4 kg SN nie urodzę. A my dziś znów na wsi, znów działamy ogrodniczo. Potem Wam pokaże zdjęcie, ciekawe czy zgadniecie co robimy.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#2605 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Mam nadzieje ze przy drugim porkdzie bede tak samo zadowolona. A teraz bede rodzic w innym szpitalu z powodu przeprowadzki. Ale tez podobno dobry i plusem jest to ze szpital specjalistyczny z rozbudowanym oddzialem dla noworodkow a do teho autem mam do szpitala 3minuty. Takze oczekiwania mam wygorowane ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#2606 | ||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
![]() Cytat:
Przez mój kalafior zapomniałam się przywitać :torba Cytat:
![]() Co do wicia gniazda też mi się załączyło i wczoraj byłam już zrezygnowana, bo nic mi się nie podobało Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Dziewczyny, pytanie niedzieciowe: miała któraś z Was biustonosz samonośny i może polecić dobrą, sprawdzoną firmę? Muszę znaleźć biustonosz na wesele na które idziemy za 1,5 tyg, bo mam długą sukienkę wiązaną na szyi
|
||||||
|
|
|
|
#2607 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
![]() Termin z om to 10 lipca. Lekarz jeszcze nic nie mówi o porodzie,powiedział tyle,że jest duża,że ładnie rośnie,nic niepokojącego. Starszy syn w 33 tyg miał 2,5 kg-urodził się w 39 -3580,więc wydaję się,że są podobni wagowo. |
|
|
|
|
|
#2608 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
ale takie biustonosze sprawdzają się na małych biustach...Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#2609 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Guru, wszystko, co napisałaś sprawia, że się rozpływam. Bardzo mi się to podoba! Z jednej strony luz, a z drugiej - mocny akcent na opiekę postnatalną. No i znowu mam wrażenie, że wszędzie na Zachodzie mają świadomość szkodliwości USG, tylko w Polsce się wpiera, że to badanie nieinwazyjne i absolutnie nieszkodliwe dla płodu. No, ale cóż, ja o swoich poglądach pisać tu nie będę, niemniej w Norwegii widzę, że jest super! |
||||
|
|
|
|
#2610 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV
Guru, dokladnie tak mam, że na sniadanie muszę zjesc raczej coś mlecznego, tupu kasza manna, płatki, bo jak zjem cos typu kanapka to chodze jakas taka niedojedzona.
Pola o kurczę, ale termin sie zmienił ! Te moje zachcianki to nie zawsze są takie "zdrowe", najczęściej kończę z piecioma czekoladowymi cukierkami ma koncie, albo lody albo coś. Dzis sie poplakalam bo chcialam założyć krotkie spodenki na balkon, tak nie zapinajac ich na brzuchu bo nie są ciążowe, to ledwie mi ma tyłek weszły, a inne w ogóle nie wlazly. Może nie sa to jakies wielkie problemy, ale dla mnie to takie trudne, ze nagle okazuje się że przytylam nie tylko w brzuchu, ale i w d.upie nie mam sie w co ubrac, a jak juz cos znajde, to sie czuje taka wielka....Norcia a te fotele to jak z bajki, śliczne. Dorka, brzuszek śliczny ![]() Guru super relacja z Norwegi !opieka okoloporodowa bardzo mi sie spodobala ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.







Mi zawsze pomaga rozmowa po takich akcjach, na spokojnie już mówimy sobie co nas zabolało, dlaczego, itd. 
masakra, chyba muszę sie zająć tym Ali... mam nadzieję że jak będę miala zajęcie pt. Pranie prasowanie układanie to przestane tyle jeść....
Nie jest jakiś mega lekki (14 kilogramów z gondolą), ale już sikam na to, bo mam dość szukania. Teraz jestem na etapie szukania fotela i znalazłam całkiem fajny, tyle że w pudrowym różu.
Nowy taki kosztuje 1080 zł, a kobieta sprzedaje za ok. 400 zł (bez wysyłki), kupiony w sierpniu zeszłego roku, widziałam zdjęcia, to stan jak nowy. Mogę kupić też nowy za 700 zł z wysyłką w wybranej przez siebie tapicerce - to wzięłabym taki delikatny fiolet, przygaszony, jak nasza pościel, piękny jest. No i dylemat... Ech, ciągną się za mną.
Zaraz wrzucę zdjęcia.
Można by wytykać, gdybyś pożarła pól czekolady i popiła colą. 
Rosną te nasze dzidzie, no i termin na koniec czerwca, wut?
U mnie lekarze nawet nie bąkną, nie sprawdzają na kiedy termin z wagi, nawet z ciekawości.
a te wahania terminów to normalne pod koniec, na kolejnej wizycie może znowu być bliżej pierwszego terminu bo przyhamuje ze wzrostem. 
teraz biorę się za obiad, chodzą za mną kotlety mielone.





wczoraj wieczorem była burza i zrobiło się fajne powietrze, a od rana powtórka
pierwsza wizyta u lekarza i zalozenie karty nastepuje wlasnie po 12 tygodnia i od tej chwili w razie jakichs klopotow jest Wam udzielana pomoc medyczna. Mam tu na mysli krwawienia itp rzeczy.
kobiety pracuja tu przewaznie do 36/37tyg ciazy a potem przechosza na obowiazkowy macierzynski minimum 3 tygodnie przed planowana data porodu ktora wyznaczana jest zazwyczaj na 40/41tydz ciazy. Ja z corka pracowalam prawie do konca. Z synem w obecnej ciazy mam to szczescie ze od 2 miesiecy jestem na zwolnieniu lekarskim z powodu bolow plecow i miednicy. I musze powiedziec ze swoje sie nacierpialam, wyplakalam, do kregarzy chodzilam i nikt nie uwazal za sluszne dac mi zwolnienia bo w ciazy to normalne takie bole i musze duzo byc w ruchu i odpoczywac
takie nasze polskie lata 70-80
Uwierzcie mi moje bratowe beda jej nienawidzic. Moj maz ma wysypke na sama mysl o swojej tesciowej 



