Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-02, 12:09   #4621
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez zwariowana-dziewczyna Pokaż wiadomość
Dziewczyny dopiero teraz się przekonałam co to znaczy jezdzić z własnym ojcem. Dzisiaj, po 3 tygodniach czekania odebrałam prawko,ubłagałam go żebyśmy gdzieś pojechali. Wsadził mnie do dużego dostawczego samochodu i uważał że będe jezdziła jak Kubica... czepiał się dosłownie wszystkiego,że za blisko prawej,za blisko lewej,że biegi nie tak. Po 10 minutach powiedziałam że mam dosyć i nigdy więcej nie będe jeździła z nim samochodem.

Pisząc to płacze jak głupia, bo jest mi strasznie przykro...
to 99,8% chłopów tak ma
jak z tatą jeżdżę to to samo.. obroty za wysokie, za blisko, za daleko, szybciej, wolniej, uważaj..
ale już się przyzwyczaiłam i nawet nie zwracam na to uwagi
rozumiem że to jego autko.. no i dba jak o swoje dziecko..
a ja się ucze i jak mu nie pasuje to niech nie pozwala mi prowadzić..
no i kupi mi własne autko.. bo czymś jeżdzić muszę
takie jest moje podejście

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
nienawiść do pieszych chodzących jak łazęgi nie osłabła


dziś robiłam je na jakiejś tam ulicy, widzę kątem oka, że dziadek na chodniku ziora
wjechałam(oczywiście z odpowiednią pomocą "słowną" instruktora ), dziadek się przybliżył, schylił od strony instr i mówi: "baaaaaardzo ładnie" i wystawia kciuk i jeszcze "można już zdawać"
na co ja "eee no nie wiem...instruktor może by i zdał, ale kursantka nie bardzo"
no ale tak czy inaczej-miłe to było

następna jazda w środę z drugim instruktorem
aaaa i kurna płacę dziś, a tu instr kierownik rzecze, że teraz godzina jazdy kosztuje 45zł a nie 40 kurs też podrożał dziś z nim nie jeździłam, ale w środę jeździmy razem i na pewno odegram "wielkie oburzenie"
cudny ten tekst z pieszymi zgadzam się w pełni..
chociaż podczas swojej kadencji to tylko trafiam na tych co poza pasami wbiegają na ulicę.. i zwalniają
a reszta jest spoko...

oo jak miło ze strony tego pana.. ale Ty tez miałaś fajną riposte


no u mnie chya też tyle się płaci.. było 40 a teraz 45.. bo kurs z 1200 do 1400 zdrożał...
na szczęście załapałam się na 1200



Cytat:
Napisane przez annasuwalska Pokaż wiadomość
Nie zdałam . Dziękuję wszystkim za wsparcie.

Najgorsze jest to,że zwątpiłam , czy chcę jeszcze raz to przechodzić, nie zapisałam się na kolejny termin.

Nie wiem, czy chcę być kierowcą
chcesz!!!
i na pewno się uda!!!
nie poddawaj się!!!
szybko zapisuj się na nowy termin.. bo przecież później jak będziesz musiała czejkać to pozapoinasz i wyjdziesz z wprawy...
będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez kaka123456789 Pokaż wiadomość
Do sukcesu nie ma żadnej windy trzeba iść po schodach.
ładne to
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 17:27   #4622
annasuwalska
Raczkowanie
 
Avatar annasuwalska
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 278
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy, wiedziałam,że zawsze można na Was polegać.

Mój problem polega na tym,że tak do końca nie jestem przekona, czy chcę w przyszłości siadać za kierownicą i prowadzić samochód. Wszystko, co ma z tym związek, strasznie mnie stresuje. Natomiast odpowiedzialność za bezpieczeństwo własne i innych- wręcz mnie paraliżuje.

Prawdopodobnie ma to związek z wypadkiem samochodowym, który miałam 10 lat temu. Mam wręcz fobię na tym tle .

W tej chwili czuję wewnętrzna blokadę.

Czwartkowy egzamin w zasadzie był jednym wielkim nieporozumieniem. Bardzo się zdenerwowałam, ponieważ egzaminator zahamował za mnie w momencie, kiedy ja to już robiłam i doskonale wiedziałam,że muszę ustąpić pierwszeństawa samochodowi nadjeżdżającemu z drogi z pierwszeństwem przejazdu.
Pomimo tego,iż mało znam Gdańsk, w tym miejscu z instruktorem byłam kilka razy. No cóż....zahamował przede mną, a interwencja równa się z przerwaniem egzaminu. Moje słowa w tym momencie brzmiały: "Dlaczego pan zahamował?! Przecież już hamowałam! Wiedziałam,że mam ustąpić". On na to: "Pani Anno, to ja zahamowałam pierwszy." No i po sprawie .

Wiecie, co jest najgorsze? Oni mogą podobnie zachować się w każdej sytuacji na drodze. Zahamuje tam, gdzie wiesz,że trzeba to zrobić i ..........do widzenia

Kaka, sentencje, które przytoczyłaś, dają wiele do myślenia. Szkoda,że na co dzień zapominamy o tym wszystkim.
__________________
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie."

Alchemik
annasuwalska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 18:54   #4623
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 531
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez mary_alice_young Pokaż wiadomość
papryka85 to drogo.. u mnie kosztuje 35..
no niestety drogo, ale wiem, że bywa i drożej w innych szkołach

Cytat:
Napisane przez kasientos Pokaż wiadomość
to 99,8% chłopów tak ma
jak z tatą jeżdżę to to samo.. obroty za wysokie, za blisko, za daleko, szybciej, wolniej, uważaj..
ale już się przyzwyczaiłam i nawet nie zwracam na to uwagi
rozumiem że to jego autko.. no i dba jak o swoje dziecko..
a ja się ucze i jak mu nie pasuje to niech nie pozwala mi prowadzić..
no i kupi mi własne autko.. bo czymś jeżdzić muszę
takie jest moje podejście


cudny ten tekst z pieszymi zgadzam się w pełni..
chociaż podczas swojej kadencji to tylko trafiam na tych co poza pasami wbiegają na ulicę.. i zwalniają
a reszta jest spoko...

oo jak miło ze strony tego pana.. ale Ty tez miałaś fajną riposte


no u mnie chya też tyle się płaci.. było 40 a teraz 45.. bo kurs z 1200 do 1400 zdrożał...
na szczęście załapałam się na 1200
no ja też załapałam się na kurs za 1200, ale teraz już podrożał i dodatkowe jazdy mam po 45
podejście masz baaaaardzo dobre

piesi to plaga
dziadek sympatyczny, ale nie zasłużyłam na taką pochwałę-nie zrobiłam tego parkowania sama
a riposta...potem stwierdziłam, że mogłam powiedzieć "to proszę trzymać kciuki wieczorem 29 sierpnia, bo każde będą na wagę złota" no ale byłam zniesmaczona swoją nieporadnością i musiałam dać temu jakiś wyraz

Cytat:
Napisane przez annasuwalska Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim za słowa otuchy, wiedziałam,że zawsze można na Was polegać.

Mój problem polega na tym,że tak do końca nie jestem przekona, czy chcę w przyszłości siadać za kierownicą i prowadzić samochód. Wszystko, co ma z tym związek, strasznie mnie stresuje. Natomiast odpowiedzialność za bezpieczeństwo własne i innych- wręcz mnie paraliżuje.

Prawdopodobnie ma to związek z wypadkiem samochodowym, który miałam 10 lat temu. Mam wręcz fobię na tym tle .

W tej chwili czuję wewnętrzna blokadę.

Czwartkowy egzamin w zasadzie był jednym wielkim nieporozumieniem. Bardzo się zdenerwowałam, ponieważ egzaminator zahamował za mnie w momencie, kiedy ja to już robiłam i doskonale wiedziałam,że muszę ustąpić pierwszeństawa samochodowi nadjeżdżającemu z drogi z pierwszeństwem przejazdu.
Pomimo tego,iż mało znam Gdańsk, w tym miejscu z instruktorem byłam kilka razy. No cóż....zahamował przede mną, a interwencja równa się z przerwaniem egzaminu. Moje słowa w tym momencie brzmiały: "Dlaczego pan zahamował?! Przecież już hamowałam! Wiedziałam,że mam ustąpić". On na to: "Pani Anno, to ja zahamowałam pierwszy." No i po sprawie .

Wiecie, co jest najgorsze? Oni mogą podobnie zachować się w każdej sytuacji na drodze. Zahamuje tam, gdzie wiesz,że trzeba to zrobić i ..........do widzenia

Kaka, sentencje, które przytoczyłaś, dają wiele do myślenia. Szkoda,że na co dzień zapominamy o tym wszystkim.
oj rzeczywiście jak miałaś kiedyś wypadek, to możesz czuć lęk, ALE!
myślę, że jesteś w stanie go przezwyciężyć-musisz tylko próbować.
Ja też będę się bała sama pojechać autem jak już zrobię prawo jazdy. Teraz czuję się w miarę bezpiecznie, bo jeżdżę z instr u boku, który za mnie odpowiada i w razie czego zareaguje, ale jak zdam, to już sama będę odpowiadać za to, co zrobię
strach na początku zawsze jest, ale na pewno sobie z nim poradzisz

moja kuzynka lata temu też miała wypadek, długo nie prowadziła, ale w końcu wsiadła z kolegą do samochodu i...załamała się, że nie potrafi nawet ruszyć
po prostu wsiadała-auto gasło i koniec! nie była w stanie nad tym zapanować
no ale nie poddała się-była wściekła i mówiła sobie "ale co to znaczy, że ja nie potrafię?! " i próbowała dalej. Trochę nerwów, ale udało się-przełamała się, nauczyła od nowa i jeździ.

napiszę Ci coś, co mnie(i nie tylko mnie) zawsze pomaga w chwilach zwątpienia(P.Coelho "Alchemik")

"Zanim marzenie się spełni, Dusza Świata pragnie poddać próbie to wszystko, czego nauczyłeś się w drodze. Jeśli tak czyni, to nie powoduje nią złośliwość, ale chęć, byś zgłębił nauki, których doświadczyłeś idąc tropem marzeń. I wtedy właśnie większość ludzi wycofuje się. W języku pustyni to tak, jak umrzeć z pragnienia w chwili, gdy na widnokręgu widać już palmy oazy.
Podróż zaczyna się nieodmiennie szczęściem początkującego, a kończy próbą zdobywcy."

myślę, że nie warto teraz się wycofywać


Dusia a gdzież ty się podziałaś?
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 19:26   #4624
Jeanne90
Zakorzenienie
 
Avatar Jeanne90
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Co do pieszych... kiedy chodzę na piechotę, to przeszkadzają mi samochody. A jak jadę samochodem, to mam ochotę poroztrącać pieszych Chociaż teraz, jak jeżdżę sama, to nie muszę dawać po hamulcach jak widzę że pieszy postawił nogę na pasach. W ogóle samodzielna jazda, a jazda na kursie, to niebo a ziemia. Zgadnijcie, co fajniejsze
__________________
Jeanne90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 20:00   #4625
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez Jeanne90 Pokaż wiadomość
Co do pieszych... kiedy chodzę na piechotę, to przeszkadzają mi samochody. A jak jadę samochodem, to mam ochotę poroztrącać pieszych Chociaż teraz, jak jeżdżę sama, to nie muszę dawać po hamulcach jak widzę że pieszy postawił nogę na pasach. W ogóle samodzielna jazda, a jazda na kursie, to niebo a ziemia. Zgadnijcie, co fajniejsze
O matko dobrez, ze nie mieszkam w tej samej miejscowosci co Ty identyko jak moj tata, jemu kazdy pieszy przeszkadza
Fajniejsza jest samodzielna jazda
Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Witam
Dawno mnie tu nie było, no ale nie było mnie w kraju i nie miałam dostępu do kompa, wpadłam się przywitać i pogratulować tym osobom które podczas mojej nieobecności zdały egzamin, a tym którym się nie udało, uda się następnym razem trzymam kciuki.
Pozdrawiam
Witamy znow ooo zostalas mod czy mi sie wydaje?

Cytat:
Napisane przez kasientos Pokaż wiadomość
kurcze wolę sobie nie wyobrażać co to będzie jak Was zostawię na 2 tyg
teraz trudno mi było nadrobić zaległości..a tylko kilka dni mnie nie było
Dokladnie, jescze troche i nowy watek bedzie tak sie rozpisuja

Cytat:
Napisane przez zwariowana-dziewczyna Pokaż wiadomość
Dziewczyny dopiero teraz się przekonałam co to znaczy jezdzić z własnym ojcem. Dzisiaj, po 3 tygodniach czekania odebrałam prawko,ubłagałam go żebyśmy gdzieś pojechali. Wsadził mnie do dużego dostawczego samochodu i uważał że będe jezdziła jak Kubica... czepiał się dosłownie wszystkiego,że za blisko prawej,za blisko lewej,że biegi nie tak. Po 10 minutach powiedziałam że mam dosyć i nigdy więcej nie będe jeździła z nim samochodem.

Pisząc to płacze jak głupia, bo jest mi strasznie przykro...
Nie ma co plakac tak jak piszesz to byla Twoja piersza jazda z Nim. Musi sie przyzwyczaic do tego, ze masz juz to prawko i teraz czesto bedziesz jezdzila. No i pamietaj, ze Twoj tata jak pierwszy raz wsiadl w auto to napewno perfekcyjeni nie jezdzil. I tak jak wczesniej wspominano duzo z Nas przezywalo to samo z wlasnymi ojcami, ale po czasie im to przechodzi
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 20:33   #4626
annasuwalska
Raczkowanie
 
Avatar annasuwalska
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 278
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Dziękuję papryka , przytoczyłaś słowa z książki mojego ulubionego pisarza.

W tej chwili jeszcze nie wiem , co zrobię. Muszę nieco ochłonąć, zdystansować się i podjąć odpowiednią decyzję.
__________________
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie."

Alchemik
annasuwalska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 20:47   #4627
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 531
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez annasuwalska Pokaż wiadomość
Dziękuję papryka , przytoczyłaś słowa z książki mojego ulubionego pisarza.

W tej chwili jeszcze nie wiem , co zrobię. Muszę nieco ochłonąć, zdystansować się i podjąć odpowiednią decyzję.
ooo a "Alchemik" to książka, którą wszystkim polecam
nie ma drugiej bardziej optymistycznej

jasne, że daj sobie troszkę czasu-czasem trzeba
nic na siłę, bo nie będzie efektów

a decyzja na pewno będzie dobra
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 21:09   #4628
agatka13121988
Zakorzenienie
 
Avatar agatka13121988
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 181
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

[quote=izkaaa_;8440539]widzę że zdałaś w tym samym dniu co ja i chciałąbym spytac czy u ciebie na tamtej stronie pisze już że "sprawa w toku"? u mnie nadal nic

pisze,że przyjęto wniosek i trwa postępowanie administracyjne.

mam je odebrac 13.08 ale pewnie bedzie wczesniej
__________________
moje oczko
25.07-prawko zdane za 1 razem
agatka13121988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 21:42   #4629
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez annasuwalska Pokaż wiadomość
Mój problem polega na tym,że tak do końca nie jestem przekona, czy chcę w przyszłości siadać za kierownicą i prowadzić samochód. Wszystko, co ma z tym związek, strasznie mnie stresuje. Natomiast odpowiedzialność za bezpieczeństwo własne i innych- wręcz mnie paraliżuje.
no tak, taka blokada to nic dobrego..
ale jeśli teraz się poddasz to później nie będzie Ci się znowu chciało próbować..
a nigdy nie wiesz kiedy prawko Ci się przyda..
przecież nie jest przymusem, żeby co dziennie jkeździć.,. będziesz jeździła kiedy wyda Ci się to odpowiednie...


Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
dziadek sympatyczny, ale nie zasłużyłam na taką pochwałę-nie zrobiłam tego parkowania sama
a riposta...potem stwierdziłam, że mogłam powiedzieć "to proszę trzymać kciuki wieczorem 29 sierpnia, bo każde będą na wagę złota" no ale byłam zniesmaczona swoją nieporadnością i musiałam dać temu jakiś wyraz


napiszę Ci coś, co mnie(i nie tylko mnie) zawsze pomaga w chwilach zwątpienia(P.Coelho "Alchemik")

"Zanim marzenie się spełni, Dusza Świata pragnie poddać próbie to wszystko, czego nauczyłeś się w drodze. Jeśli tak czyni, to nie powoduje nią złośliwość, ale chęć, byś zgłębił nauki, których doświadczyłeś idąc tropem marzeń. I wtedy właśnie większość ludzi wycofuje się. W języku pustyni to tak, jak umrzeć z pragnienia w chwili, gdy na widnokręgu widać już palmy oazy.
Podróż zaczyna się nieodmiennie szczęściem początkującego, a kończy próbą zdobywcy."
no a czy instruktor kierował autkiem? trzymał kierownicę? regulował pedałami?
to Ty prowadziłaś... i to Twoja zasługa.. a że sam coś tam dodał... yto nic nie znaczy...


coelho uwielbiam , jest to w pełni zasłużenie uwielbiamy powszechnie pisarz...
jego książki to istne dzieła

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;8446237]Dokladnie, jescze troche i nowy watek bedzie tak sie rozpisuja[/quote]
no już pod 5000 podbijamy
ale przed otworzeniem nowego.. musimy wszyscy zdać
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 21:54   #4630
Jeanne90
Zakorzenienie
 
Avatar Jeanne90
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;8446237]O matko dobrez, ze nie mieszkam w tej samej miejscowosci co Ty identyko jak moj tata, jemu kazdy pieszy przeszkadza
Fajniejsza jest samodzielna jazda
[/quote]

Nie no taka straszna nie jestem, denerwują mnie tylko ci, którzy włażą pod koła albo przechodzą w niedozwolonym miejscu (sytuacja dzisiejsza: kobieta z dzieckiem, mają 2 metry do pasów, ale dla nich to za daleko - matka daje świetny przykład). Też czasem przechodzę tam, gdzie mi nie wolno, ale kiedy nie przeszkadzam samochodom.
__________________
Jeanne90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 22:11   #4631
dahufka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 192
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

-

Edytowane przez dahufka
Czas edycji: 2008-08-07 o 00:21
dahufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 22:23   #4632
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 531
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasientos Pokaż wiadomość
no a czy instruktor kierował autkiem? trzymał kierownicę? regulował pedałami?
to Ty prowadziłaś... i to Twoja zasługa.. a że sam coś tam dodał... yto nic nie znaczy...


coelho uwielbiam , jest to w pełni zasłużenie uwielbiamy powszechnie pisarz...
jego książki to istne dzieła


no już pod 5000 podbijamy
ale przed otworzeniem nowego.. musimy wszyscy zdać
no prawie kierował-tzn powiedział mi kiedy mam odbijać w drugą stronę, czyli to, czego ja sama nigdy nie mogę wyczuć
Coelho jest super
ojjj z tym, że "musimy wszyscy zdać" przed nowym wątkiem, to wiadomo, że nie wyjdzie, bo ciągle ktoś nowy nam dochodzi

Cytat:
Napisane przez Jeanne90 Pokaż wiadomość
Nie no taka straszna nie jestem, denerwują mnie tylko ci, którzy włażą pod koła albo przechodzą w niedozwolonym miejscu (sytuacja dzisiejsza: kobieta z dzieckiem, mają 2 metry do pasów, ale dla nich to za daleko - matka daje świetny przykład). Też czasem przechodzę tam, gdzie mi nie wolno, ale kiedy nie przeszkadzam samochodom.
dokładnie
ta też dobrze prawi-polać jej

Cytat:
Napisane przez dahufka Pokaż wiadomość
Dobrze prawi, polać Jej

Już do Was wracam. Przebrnęłam przez wszystko - prosektorium, malowanie prababci, dziś pogrzeb... Jeszcze mnóstwo spraw, którymi muszę się zająć, ale dobrze, że "spęd rodziny", która nagle sobie przypomniała o mojej prababci się skończył.
prosektorium malowanie prababci...
kurcze to miałaś przejścia
dobrze, że masz to już za sobą
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 22:26   #4633
dahufka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 192
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

-

Edytowane przez dahufka
Czas edycji: 2008-08-07 o 00:21
dahufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 22:51   #4634
Jeanne90
Zakorzenienie
 
Avatar Jeanne90
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
no prawie kierował-tzn powiedział mi kiedy mam odbijać w drugą stronę, czyli to, czego ja sama nigdy nie mogę wyczuć
Też miałam z tym problem. Postaraj się robić wszystko na wyczucie, powoli i bardzo spokojnie. Pamiętaj - możesz się zatrzymywać tyle razy, ile chcesz, no i masz korektę do wykorzystania. Poza tym nie musisz stać idealnie prosto, wystarczy, że zmieścisz się w liniach i będzie możliwość 'wysiądnięcia'

Cytat:
ta też dobrze prawi-polać jej
Nie mam nic przeciwko, zrobi mi się trochę weselej, bo jak na razie jestem lekko przybita.


Dahufka
__________________
Jeanne90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 23:11   #4635
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 309
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Papryka, musisz pogadać z tym instruktorem.
Nie nauczysz się parkować, jeśli nie będziesz tego ćwiczyć w 100% sama!

Mój pierwszy instruktor, po 30h nauczył mnie mniej, niż drugi po powiedzmy... 4h.
Bo ten drugi wrzucił mnie na głęboką wodę. I przy parkowaniu: dał mi wskazówki, ale nie pomagał. Musiałam wjeżdżać w różne miejsca, tam i z powrotem tyle razy, aż sama stwierdziłam, że jest okej, a on potwierdził.
I według mnie to jest najlepsze

Każ mu się odwalić od pedałów, kierownicy, i pozwolić Ci zapanować nad sytuacją samodzielnie
3mam kciuki za postępy
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-02, 23:13   #4636
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
Papryka, musisz pogadać z tym instruktorem.
Nie nauczysz się parkować, jeśli nie będziesz tego ćwiczyć w 100% sama!

Mój pierwszy instruktor, po 30h nauczył mnie mniej, niż drugi po powiedzmy... 4h.
Bo ten drugi wrzucił mnie na głęboką wodę. I przy parkowaniu: dał mi wskazówki, ale nie pomagał. Musiałam wjeżdżać w różne miejsca, tam i z powrotem tyle razy, aż sama stwierdziłam, że jest okej, a on potwierdził.
I według mnie to jest najlepsze

Każ mu się odwalić od pedałów, kierownicy, i pozwolić Ci zapanować nad sytuacją samodzielnie
3mam kciuki za postępy
faktycznie to byłoby najlepsze wyjście...
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 00:01   #4637
Jeanne90
Zakorzenienie
 
Avatar Jeanne90
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
(...)

Każ mu się odwalić od pedałów, kierownicy, i pozwolić Ci zapanować nad sytuacją samodzielnie
Exactly. Niech reaguje tylko wtedy, gdy widzi, że jest to konieczne. Jak staniesz krzywo - trudno, musisz to poprawić. I wypracujesz wtedy swoją metodę, a nie będziesz powielać metody instruktora, która najwyraźniej Ci nie leży.
__________________
Jeanne90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 09:05   #4638
annbo
Przyczajenie
 
Avatar annbo
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 15
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Witam Was jeszcze raz po urlopowej przerwie. W pierwszej kolejności chciałam pogratulować wszystkim, którzy zdali Mój egzamin zbliża się wielkimi krokami, to już 08.08.2008 o godz. 9.00
Ir - mogę prosić o dopisanie mnie do listy ? (pierwszy raz). Dzisiaj mam pierwszą jazdę po 1,5 miesięcznej przerwie, nie wiem jak to będzie, mam nadzieję, że nie zapomniałam wszystkiego... Zostało mi jeszcze 7 godz. do wyjeżdżenia, oby starczyło ! Jazdę mam o 12.00, nie powiem żebym się nie denerwowała Jakby było mało zanosi się na deszcz, ale pech... Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie za mnie kciuki

Edytowane przez annbo
Czas edycji: 2008-08-03 o 10:18
annbo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 10:48   #4639
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez annbo Pokaż wiadomość
Witam Was jeszcze raz po urlopowej przerwie. W pierwszej kolejności chciałam pogratulować wszystkim, którzy zdali Mój egzamin zbliża się wielkimi krokami, to już 08.08.2008 o godz. 9.00
Ir - mogę prosić o dopisanie mnie do listy ? (pierwszy raz). Dzisiaj mam pierwszą jazdę po 1,5 miesięcznej przerwie, nie wiem jak to będzie, mam nadzieję, że nie zapomniałam wszystkiego... Zostało mi jeszcze 7 godz. do wyjeżdżenia, oby starczyło ! Jazdę mam o 12.00, nie powiem żebym się nie denerwowała Jakby było mało zanosi się na deszcz, ale pech... Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie za mnie kciuki
witam

a co do deszczu to lepiej sobie poćwiczyć na kursie taką jazdę niż później by miała pogoda zaskoczyć Cię na egzaminie

o w imieniny miesiąca masz egzamin 08.08.08 ta data zapewni Ci ze zdasz
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 11:09   #4640
plotkara0804
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 434
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasientos Pokaż wiadomość
witam

a co do deszczu to lepiej sobie poćwiczyć na kursie taką jazdę niż później by miała pogoda zaskoczyć Cię na egzaminie

o w imieniny miesiąca masz egzamin 08.08.08 ta data zapewni Ci ze zdasz
a ja 9.09 hehe
plotkara0804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 11:11   #4641
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 531
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez Jeanne90 Pokaż wiadomość
Też miałam z tym problem. Postaraj się robić wszystko na wyczucie, powoli i bardzo spokojnie. Pamiętaj - możesz się zatrzymywać tyle razy, ile chcesz, no i masz korektę do wykorzystania. Poza tym nie musisz stać idealnie prosto, wystarczy, że zmieścisz się w liniach i będzie możliwość 'wysiądnięcia'
Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
Papryka, musisz pogadać z tym instruktorem.
Nie nauczysz się parkować, jeśli nie będziesz tego ćwiczyć w 100% sama!

Mój pierwszy instruktor, po 30h nauczył mnie mniej, niż drugi po powiedzmy... 4h.
Bo ten drugi wrzucił mnie na głęboką wodę. I przy parkowaniu: dał mi wskazówki, ale nie pomagał. Musiałam wjeżdżać w różne miejsca, tam i z powrotem tyle razy, aż sama stwierdziłam, że jest okej, a on potwierdził.
I według mnie to jest najlepsze

Każ mu się odwalić od pedałów, kierownicy, i pozwolić Ci zapanować nad sytuacją samodzielnie
3mam kciuki za postępy
Cytat:
Napisane przez kasientos Pokaż wiadomość
faktycznie to byłoby najlepsze wyjście...
Cytat:
Napisane przez Jeanne90 Pokaż wiadomość
Exactly. Niech reaguje tylko wtedy, gdy widzi, że jest to konieczne. Jak staniesz krzywo - trudno, musisz to poprawić. I wypracujesz wtedy swoją metodę, a nie będziesz powielać metody instruktora, która najwyraźniej Ci nie leży.
Nie nie babeczki, źle mnie zrozumiałyście
ani jeden ani drugi instruktor nie tykają nawet kierownicy ani pedałów jak parkuję
ja mam tylko jeden problem z tym parkowaniem, ale wystarczy, by tego na egzaminie nie zaliczyć
jak wjeżdżam tyłem, to za fixa sama nie mogę wyczuć tej odległości od krawężnika, jadę jadę jadę i nagle zaczynają się schody, bo mnie się wydaje, że jak podjadę jeszcze, to dotknę już krawężnika, a okazuje się, że mam do niego jeszcze ponad pół metra
"pomoc" instruktorów to właśnie to powiedzenie mi jak jestem jeszcze daleko od krawężnika "no ale podjedź jeszcze" albo jak blisko krawężnika "no ale teraz już musisz kręcić w lewo" i próby wytłumaczenia mi jak wyczuć to, czy jestem już w dobrej odległości czy nie
sami nie palą się do tego, by mi pomagać, no ale jak widzą, że się miotam i z rozpaczą mówię, że "NIE WIEM, NIE ZROBIĘ I DO DUPY!", no to muszą się w końcu odezwać

tak że niesłusznie na nich "naskoczyłyście"
będę miała jeszcze trochę jazd i jestem jednak dobrej myśli
w końcu mnie nauczą, bo uczą dobrze
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 11:19   #4642
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez plotkara0804 Pokaż wiadomość
a ja 9.09 hehe
też fajnie...


papryka85
no ja właśnie tak to zrozumiałam
a nie naskakiwałyśmy na nich...
tylko wiesz może raz spróbuj tak całkiem sama.. beż żadnych rad... i zobaczysz czy na pewno nie potrafisz..
a ile Tobie jeszcze jazd zosatło?
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 12:01   #4643
plotkara0804
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 434
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasientos Pokaż wiadomość
też fajnie...


papryka85
no ja właśnie tak to zrozumiałam
a nie naskakiwałyśmy na nich...
tylko wiesz może raz spróbuj tak całkiem sama.. beż żadnych rad... i zobaczysz czy na pewno nie potrafisz..
a ile Tobie jeszcze jazd zosatło?
ja jak próbowałam sama,bez pomocy intstruktora to o dziwo wychodziło. Na co intsruktor że UMIESZ PRZECIEŻ. Ale ja czułam po swoich mozliwosciach że nie umiem ... że wyszło to fuksem.
Tez tak macie że akurat zdarza wam sie zrobic to idealnie chociaz czujecie że to nie jest to na co mnie stac ?
plotkara0804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 12:58   #4644
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 531
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez plotkara0804 Pokaż wiadomość
ja jak próbowałam sama,bez pomocy intstruktora to o dziwo wychodziło. Na co intsruktor że UMIESZ PRZECIEŻ. Ale ja czułam po swoich mozliwosciach że nie umiem ... że wyszło to fuksem.
Tez tak macie że akurat zdarza wam sie zrobic to idealnie chociaz czujecie że to nie jest to na co mnie stac ?
oj też tak miewam czasem, długo tak miałam z łukiem-wychodził mi, ale nie czułam, że go umiem...podobne obawy mam co do ruszania z ręcznego pod górkę-też niby umiem, a boję się tego na egzaminie jak diabła

Cytat:
Napisane przez kasientos Pokaż wiadomość

papryka85
no ja właśnie tak to zrozumiałam
a nie naskakiwałyśmy na nich...
tylko wiesz może raz spróbuj tak całkiem sama.. beż żadnych rad... i zobaczysz czy na pewno nie potrafisz..
a ile Tobie jeszcze jazd zosatło?
mnie już właściwie nic nie zostało, bo kurs skończyłam prawie miesiąc temu
to co "wyjeżdżam" teraz to już jazdy dodatkowe
na razie 32 godziny za mną, ale do egzaminu planuję wziąć jeszcze 5-6 jazd dwugodzinnych, czyli jakieś 10-12 godzin, co w sumie da jakieś 42-44 godziny przed tym egzaminem...sporo, wiem, że wcale nie gwarantuje mi to zdania, ale chcę jeszcze pojeździć, żeby czuć się pewniej i spokojnie poćwiczyć to, w czym czuję się nie najlepiej czyli chociażby sławetną kopertę

no a w ogóle to dziś śnił mi się egzamin teoretyczny
a potem, że za nic nie mogłam tej diabelnej koperty zrobić

Kurde zaczyna się!!! syndrom zbliżającego się egzaminu
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 13:20   #4645
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 309
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Papryczko, w takim razie ok, źle zrozumiałam - przepraszam

Co do trudności z wyczuciem odległości... no to oczywiście pomagasz sobie bocznym lusterkiem?
Tak to naprawdę wszystko widać Miałam problem z wjeżdżaniem, i też nie wiedziałam jak wyczuć moment kręcenia drugą stronę, aż instruktor mnie oświecił (bo patrzyłam tylko w tylną i boczną szybę).

I macie też tak... jak już Wam się wydaje, że zaraz w coś rąbniecie, bo jesteście na styk... to zostaje jeszcze z pół metra albo więcej miejsca?


Papryczko, jestem przekonana, że po prostu na koniec jazd będziesz rewelacyjna, i udowodnisz to wszystkim
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 13:32   #4646
Iwona6
Rozeznanie
 
Avatar Iwona6
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 579
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
"NIE WIEM, NIE ZROBIĘ I DO DUPY!", no to muszą się w końcu odezwać


będę miała jeszcze trochę jazd i jestem jednak dobrej myśli
w końcu mnie nauczą, bo uczą dobrze
Mnie tuż przed egzaminem pomógł facet już obecnie egzaminator
Parkowanie równoległe tyłem, to już pikuś..

Lusterko Twoje prawe i tył samochodu za którym zamierzasz zaparkować są na tej samej wysokości, czyli,że stoisz obok tego samochodu blisko , równolegle a lusterko prawe jest na wysokości końca samochodu-tylnego światła.
Skręcasz na max, kierownicę w prawo i w tym lusterku prwawym patrzysz jak Twój samochód zbliża się do krawężnika ustawiając się pod kątem, najpierw jest to kąt zbliżony do 90 stopni, aż osiągnie kąt 45 stopni----nachylenia do krawężnika, w lusterku prawym cały czas...
Gdy już będzie do tego krawęznika tak właśnie ustawiony pod tym kątem 45 stopni, prostujesz koła samochodu i wolniutko sie toczysz aż tył samochodu za którym masz zamiar zaparkować, schowa sie za przednia belkę Twojego samochodu, to jest jak pokaże się na twojej szybie, w twojej szybie z prawej strony tuż za ta belką.
Wtedy skęcasz kierownicę max w lewo i juz wolniutko się toczysz aż nagle zorientujesz się że juz stoisz za tym samochodem i właśnie zaparkowałaś za nim...
Nie wiem co zrozumiałaś, ale powiem,żę ja tak właśnie parkuję i dopóki nie nabiorę automatyzmu i nie będę się skupiac na manewrach, to tak będę robić
__________________
Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.
Iwona6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 13:45   #4647
pawil18
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 787
GG do pawil18
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez Iwona6 Pokaż wiadomość
Mnie tuż przed egzaminem pomógł facet już obecnie egzaminator
Parkowanie równoległe tyłem, to już pikuś..

Lusterko Twoje prawe i tył samochodu za którym zamierzasz zaparkować są na tej samej wysokości, czyli,że stoisz obok tego samochodu blisko , równolegle a lusterko prawe jest na wysokości końca samochodu-tylnego światła.
Skręcasz na max, kierownicę w prawo i w tym lusterku prwawym patrzysz jak Twój samochód zbliża się do krawężnika ustawiając się pod kątem, najpierw jest to kąt zbliżony do 90 stopni, aż osiągnie kąt 45 stopni----nachylenia do krawężnika, w lusterku prawym cały czas...
Gdy już będzie do tego krawęznika tak właśnie ustawiony pod tym kątem 45 stopni, prostujesz koła samochodu i wolniutko sie toczysz aż tył samochodu za którym masz zamiar zaparkować, schowa sie za przednia belkę Twojego samochodu, to jest jak pokaże się na twojej szybie, w twojej szybie z prawej strony tuż za ta belką.
Wtedy skęcasz kierownicę max w lewo i juz wolniutko się toczysz aż nagle zorientujesz się że juz stoisz za tym samochodem i właśnie zaparkowałaś za nim...
Nie wiem co zrozumiałaś, ale powiem,żę ja tak właśnie parkuję i dopóki nie nabiorę automatyzmu i nie będę się skupiac na manewrach, to tak będę robić
Dzięki napewno się przyda .a tak wogóle to wszystkie parkowania mogą się trafić na egzaminie
?
__________________
W ten gnój nie wchodzę pardon madame...







pawil18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 13:56   #4648
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez plotkara0804 Pokaż wiadomość
Tez tak macie że akurat zdarza wam sie zrobic to idealnie chociaz czujecie że to nie jest to na co mnie stac ?
czasami bywa...

Cytat:
Napisane przez papryka85 Pokaż wiadomość
mnie już właściwie nic nie zostało, bo kurs skończyłam prawie miesiąc temu
to co "wyjeżdżam" teraz to już jazdy dodatkowe
na razie 32 godziny za mną, ale do egzaminu planuję wziąć jeszcze 5-6 jazd dwugodzinnych, czyli jakieś 10-12 godzin, co w sumie da jakieś 42-44 godziny przed tym egzaminem...sporo, wiem, że wcale nie gwarantuje mi to zdania, ale chcę jeszcze pojeździć, żeby czuć się pewniej i spokojnie poćwiczyć to, w czym czuję się nie najlepiej czyli chociażby sławetną kopertę
aha.. no to dasz rade... przez te godziny doszlifujesz to w czym czujesz się jeszcze niepewnie...
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 14:10   #4649
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

Cytat:
Napisane przez annbo Pokaż wiadomość
Witam Was jeszcze raz po urlopowej przerwie. W pierwszej kolejności chciałam pogratulować wszystkim, którzy zdali Mój egzamin zbliża się wielkimi krokami, to już 08.08.2008 o godz. 9.00
Ir - mogę prosić o dopisanie mnie do listy ? (pierwszy raz). Dzisiaj mam pierwszą jazdę po 1,5 miesięcznej przerwie, nie wiem jak to będzie, mam nadzieję, że nie zapomniałam wszystkiego... Zostało mi jeszcze 7 godz. do wyjeżdżenia, oby starczyło ! Jazdę mam o 12.00, nie powiem żebym się nie denerwowała Jakby było mało zanosi się na deszcz, ale pech... Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie za mnie kciuki
Witamy
Cytat:
Napisane przez pawil18 Pokaż wiadomość
Dzięki napewno się przyda .a tak wogóle to wszystkie parkowania mogą się trafić na egzaminie
?
Nie, nie wszytskie. To zalezy od egazminatora i ogolnie od trasy jaka Ci wybierze. Ja np mialam tylko parkowanie skosne, a sa osoby, ktore mialy chyba prawie wszytskie Wiec sam widzisz, ze kwestia szczescia
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-03, 14:36   #4650
dahufka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 192
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

-

Edytowane przez dahufka
Czas edycji: 2008-08-07 o 00:19
dahufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.