Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :) - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-08-19, 09:13   #3481
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Norka, Kropka tez mi dosłownie ciurkiem leci z drugiej piersi kiedy karmie z pierwszej. Ale Tz mi kupił takie nakladki Avent do kolekcji tego mleka. Zbieram do butelki i w lodowće trzymam. Pod koniec dnia mam koło 50 ml mleka nawet.
Ale mi to mleko cieknie tylko jak zaczynam karmic. W przerwach pomiędzy nie było.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 09:24   #3482
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Właśnie tego się boję.. choć czytam, że dzieci na piersi mogą długo nie robić kupy. Z tym, że u nas to pierwsza taka akcja, akurat teraz.. żałuję trochę, że już wczoraj nie zareagowałam. Sama nie wiem co robić, czy działać zapobiegawczo czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dla spokoju pschychicznego, pewnie zadziałałabym termometrem, rurką czy czopkiem. Musimy brać pod uwagę też i naszą pozycję. Nikosiowi na pewno nic się nie stanie po takiej jednej akcji, jak uważcie?

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Dzien dobry!
Norka ja mam podobnie jak niectak samo z piersiami. Tylko ze u mnie jest juz tak 8tygodni jak dlugo nie karmie to mam wyciek, bez stanika nie moge chodzić bo ciężar piersi powoduje, ze kapie, podczas karmienia czuje ze z drugiej leci. Wkladki muszę mieć non stop, a lo nocy to mam je ciezkie i przepelnione...
Jeżeli masz twarde miejsce to tak jak Blanka wspomniala- cieply prysznic. Teoretycznie nie powinno sid masowac, ale ja tam zawsze troszke pofaluje placami po danym miejscu. Zaopatrz sie też w kapuste- po niej Kropek latwiej ściąga z problematycznych miejsc. Pozycje które stosujesz są właśnie super na takie problemy...

Elaa trzymam kciuki za chrzest i zeby Młody jednak dał rade wyproznic się... pewnie wszelkie masaze juz probowalas?

Pisalam Wam, ze ostatnio pierwszy raz tz karmil z butelki Kropka? Kropek był taki zdziwiony, ze ssal a nie polykal, co zakonczylo sie zakrztuszeniem... jak juz poradzili sobie, to Kropek miał mine "wtf"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kropeczko, to ja stanikiem bym zwariowała w nocy, nakładam tylko do karmienia, żeby z drugiej nie ciekło, bo juz mnie to frustrowało, że mleko było wszędzie W nocy spię z podłożoną pieluchą tetrową, chociaż chyba przejde na podkład.

Wiesz, powiem Ci, że jeszcze 4 dni temu stosowałam te ciepłe i zimne okłady, kapuste, ale zbuntowałam się z powodu bólu jaki mnie ogarnął.. krocze, d.pa, cycki, plecy i dałam se spokój, ale może jednak niepotrzebnie. A kapustą przykrywasz całego cycka czy sutek jakoś omijasz. Wczoraj też karmiłam tylko raz spod pachy lewą, tak to krzyżową i to był chyba błąd. Spod pachy bardziej sutki mnie bolą..

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Po prostu tak mnie bolało, że byłam zmęczona ciągle tym babraniem się ze wszystkim.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 09:34   #3483
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Dziewczyny w jakich pozycjach sie Wam najwygodniej karmi???

U nas na rozkładanym fotelu w salonie jest idealnie... ale w lozku cos mam wstręt bo nie wygodnie... na leżąco na boku średnio nam idzie... na siedząco z poduszka tez nie bardzo...
Karolinko ja karmie w krzyzowej i z pod pachy - na lezaco jeszcze nie probowalam, ale w moim przypadku pewbie by poki co nic to nie dalo.
Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
A próbowałaś pomoczyć smoczek w mleku?
Oo dobry pomysł Kropko ! Dziękuję !
Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Teściowa dzisiaj do mnie dzwoniła ale nie odebrałam.. Napisała sms czy przyjde na obiad więc z przyjemnością odpisałam że nie

Może jej coś zawita w tym pustym łbie że nie będzie miała kontaktu z wnuczka jak taka będzie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Cami bestia ! Nie daj sie tesciowce
Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Ojej, to kikut faktycznie długo trzyma.. A przemywałaś może gazikami nasączonymi alkoholem? Oby obeszło się bez chirurga.

Od 3 dni mleko ze mnie kapie, gdy mam pełne albo gdy karmię, to z drugiej leci. Najlepsza była wczorajsza noc, gdy to nie Aniela, ale kapiące mleko mnie obudziło..

Mam mega bolesny punkt w lewej piersi mimo karmienia Małej (karmię w pozycjach krzyżowej i spod pachy, tylko te) i odciągnięcia laktatorem. Obawiam się, że zaraz może to być coś poważniejszego.. Nijak nie dam rady ściągnąć tego..
Jiz doczytalam Norciu ze udalo się ściągnąć, ake chcialam doradzić ze podczas karmienia ten guzek masowac ku brodawce, wtedy zastoje powinny ladnie schodzic
U mnie noc super, chociaż mąż mnie troche wkurzyl bo sporo piwa wypił wczoraj i widzialam juz po nim stan nie do konca trzezwy...i irytowal mnie takim glupim gadaniem, że wcale nie jest pijany.
Przylozylam Małą do piersi bez nakladki. Był bunt, ale pojadla i teraz spala 30 minut przy mnie
O co chodzi z tym termometrem na kupe ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 10:21   #3484
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
My też mieliśmy wczoraj problem z kupką, mąż poleciał do apteki po czopki ale ja mu go wpychalam a on go automatycznie wypychał.. W końcu nic nam z tego nie wyszło i też mąż pomógł małemu termometrem. Niby odradzane na internetach ale mama mi mówiła, że jak ja byłam mała też się tak robiło i wszyscy mają się dobrze. Także my w razie konieczności i męczarni korzystamy z tego i pomaga. Za to czopki mnie przerosły nie jestem w stanie mu tego tak włożyć żeby zostało w srodku.
Pochwal się jak Tobie poszło

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Jak wkładasz czopka to włóż go i dwoma palcami scisnij delikatnie odbyt, jakbyś go chciała zamknąć że tam powiem..i lekko jak jest zamknięty ponaciskaj jakbyś Chciala pomasowac. Wtedy nie powinien wyskoczyć.

U nas poszła kupa. Zbieramy się w góry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 10:22   #3485
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Dziewczyny, można Ibum Forte czy tylko zwykłu Ibum?

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Karolinko ja karmie w krzyzowej i z pod pachy - na lezaco jeszcze nie probowalam, ale w moim przypadku pewbie by poki co nic to nie dalo. Oo dobry pomysł Kropko ! Dziękuję !Cami bestia ! Nie daj sie tesciowce Jiz doczytalam Norciu ze udalo się ściągnąć, ake chcialam doradzić ze podczas karmienia ten guzek masowac ku brodawce, wtedy zastoje powinny ladnie schodzic
U mnie noc super, chociaż mąż mnie troche wkurzyl bo sporo piwa wypił wczoraj i widzialam juz po nim stan nie do konca trzezwy...i irytowal mnie takim glupim gadaniem, że wcale nie jest pijany.
Przylozylam Małą do piersi bez nakladki. Był bunt, ale pojadla i teraz spala 30 minut przy mnie
O co chodzi z tym termometrem na kupe ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzięki za radę, Tysiu

Mała opróżniła mi prawą pierś aż miło

Czo ten mężu.. Bogu dziękuję, że mój niepijący

Wsadzasz termometr w tyłek i powinna wylecieć kupka
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 10:23   #3486
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Dla spokoju pschychicznego, pewnie zadziałałabym termometrem, rurką czy czopkiem. Musimy brać pod uwagę też i naszą pozycję. Nikosiowi na pewno nic się nie stanie po takiej jednej akcji, jak uważcie?

Kropeczko, to ja stanikiem bym zwariowała w nocy, nakładam tylko do karmienia, żeby z drugiej nie ciekło, bo juz mnie to frustrowało, że mleko było wszędzie W nocy spię z podłożoną pieluchą tetrową, chociaż chyba przejde na podkład.

Wiesz, powiem Ci, że jeszcze 4 dni temu stosowałam te ciepłe i zimne okłady, kapuste, ale zbuntowałam się z powodu bólu jaki mnie ogarnął.. krocze, d.pa, cycki, plecy i dałam se spokój, ale może jednak niepotrzebnie. A kapustą przykrywasz całego cycka czy sutek jakoś omijasz. Wczoraj też karmiłam tylko raz spod pachy lewą, tak to krzyżową i to był chyba błąd. Spod pachy bardziej sutki mnie bolą..

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Po prostu tak mnie bolało, że byłam zmęczona ciągle tym babraniem się ze wszystkim.
Kapusta odkładam cała piers.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Karolinko ja karmie w krzyzowej i z pod pachy - na lezaco jeszcze nie probowalam, ale w moim przypadku pewbie by poki co nic to nie dalo. Oo dobry pomysł Kropko ! Dziękuję !Cami bestia ! Nie daj sie tesciowce Jiz doczytalam Norciu ze udalo się ściągnąć, ake chcialam doradzić ze podczas karmienia ten guzek masowac ku brodawce, wtedy zastoje powinny ladnie schodzic
U mnie noc super, chociaż mąż mnie troche wkurzyl bo sporo piwa wypił wczoraj i widzialam juz po nim stan nie do konca trzezwy...i irytowal mnie takim glupim gadaniem, że wcale nie jest pijany.
Przylozylam Małą do piersi bez nakladki. Był bunt, ale pojadla i teraz spala 30 minut przy mnie
O co chodzi z tym termometrem na kupe ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wkładasz termometr i zwieracze się poluzniaja i kupa idzie na świat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 10:38   #3487
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Dzięki dziewczyny, sprobowaliśmy czopka i wraz z próbą włożenia poszła kupa.. może nie jakaś mega, ale widać, że małemu wyraźnie lżej
Mam nadzieję, że już jakoś pójdzie, byle nie na ciuchy do chrztu jak to Asia napisała..

Norciu a paracetamol? Ja ostatnio wzięłam 2tabletki jak miałam jakiś incydent z piersią. I kapusta do biustonosza na całą pierś, mąż ja wałkiem rozwałkował i do zamrażarki. Masaże pod prysznicem i przystawiać, przystawiać, przystawiać. U mnie to ostatnio pomogło w ciągu jednego dnia, ale wiem, że tydzień po porodzie dokucza jeszcze wiele innych rzeczy.. przytulam i dużo siły dla Ciebie! Minie, zobaczysz choć teraz nie wygląda. Brodawki się przyzwyczaja, rana się zagoi i będziesz śmigać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-19, 10:39   #3488
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

U nas noc w nowym miejscu dobra- zreszta noce w ogóle mamy niezle, ja nawet nie pamietam pobudek, chyba na autopilocie działam. Nad ranem u mnie w łóżku i do 8 pospalismy. Z sukcesów byliśmy tez w kościele i na lodach i ładnie przespał, ale 5 minutowa podroz samochodem w obie strony ryk. Teraz czekamy na gości i dalej się relaksujemy- Tymek oczywiście i mnie na kolanach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 13:28   #3489
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, sprobowaliśmy czopka i wraz z próbą włożenia poszła kupa.. może nie jakaś mega, ale widać, że małemu wyraźnie lżej
Mam nadzieję, że już jakoś pójdzie, byle nie na ciuchy do chrztu jak to Asia napisała..

Norciu a paracetamol? Ja ostatnio wzięłam 2tabletki jak miałam jakiś incydent z piersią. I kapusta do biustonosza na całą pierś, mąż ja wałkiem rozwałkował i do zamrażarki. Masaże pod prysznicem i przystawiać, przystawiać, przystawiać. U mnie to ostatnio pomogło w ciągu jednego dnia, ale wiem, że tydzień po porodzie dokucza jeszcze wiele innych rzeczy.. przytulam i dużo siły dla Ciebie! Minie, zobaczysz choć teraz nie wygląda. Brodawki się przyzwyczaja, rana się zagoi i będziesz śmigać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Boooze Elu ! Czytam o wałku i sobie myślę "ostro, hardcore ta Elcia, że wytrzymuje jsk jej mąż zastoje z piersi walkiem wałkuje" a potem "zaraz, po cyckach walkiem ?", czytam jeszcze raz, a tu o kapuste chodzi hshaha
Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
U nas noc w nowym miejscu dobra- zreszta noce w ogóle mamy niezle, ja nawet nie pamietam pobudek, chyba na autopilocie działam. Nad ranem u mnie w łóżku i do 8 pospalismy. Z sukcesów byliśmy tez w kościele i na lodach i ładnie przespał, ale 5 minutowa podroz samochodem w obie strony ryk. Teraz czekamy na gości i dalej się relaksujemy- Tymek oczywiście i mnie na kolanach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Anima najwazniejsze, że noc spokojna ! Miłego czasu z gośćmi !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 13:54   #3490
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Boooze Elu ! Czytam o wałku i sobie myślę "ostro, hardcore ta Elcia, że wytrzymuje jsk jej mąż zastoje z piersi walkiem wałkuje" a potem "zaraz, po cyckach walkiem ?", czytam jeszcze raz, a tu o kapuste chodzi hshaha Anima najwazniejsze, że noc spokojna ! Miłego czasu z gośćmi !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

🤣🤣🤣 mąż pierś wałkiem rozwałkował i do zamrażarki
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 14:02   #3491
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, sprobowaliśmy czopka i wraz z próbą włożenia poszła kupa.. może nie jakaś mega, ale widać, że małemu wyraźnie lżej
Mam nadzieję, że już jakoś pójdzie, byle nie na ciuchy do chrztu jak to Asia napisała..

Norciu a paracetamol? Ja ostatnio wzięłam 2tabletki jak miałam jakiś incydent z piersią. I kapusta do biustonosza na całą pierś, mąż ja wałkiem rozwałkował i do zamrażarki. Masaże pod prysznicem i przystawiać, przystawiać, przystawiać. U mnie to ostatnio pomogło w ciągu jednego dnia, ale wiem, że tydzień po porodzie dokucza jeszcze wiele innych rzeczy.. przytulam i dużo siły dla Ciebie! Minie, zobaczysz choć teraz nie wygląda. Brodawki się przyzwyczaja, rana się zagoi i będziesz śmigać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Elu, wzięłam Ibum i nic, nie ma żadnej różnicy Paracetamol brałam w szpitalu na ból krocza i nic - no chyba, że na to nic nie pomaga. Po twoim poście po karmieniu, obłożyłam piersi kapustą i tak chodziłam aż do obecnego karmienia. Uprę się i będę po każdym w dzień tak robić. Dziękuję za przytulaski i całusy Trzeba przetrwać.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Boooze Elu ! Czytam o wałku i sobie myślę "ostro, hardcore ta Elcia, że wytrzymuje jsk jej mąż zastoje z piersi walkiem wałkuje" a potem "zaraz, po cyckach walkiem ?", czytam jeszcze raz, a tu o kapuste chodzi hshaha Anima najwazniejsze, że noc spokojna ! Miłego czasu z gośćmi !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Padłam Z tego może być dobry scenariusz do kontynuacji Grey'a
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 15:09   #3492
folinka
Zadomowienie
 
Avatar folinka
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Folinko miłe to co piszesz. Mnie się bardzo z kolei Twoje podejście do macierzyństwa podoba, i dlatego nie nie ze wyskakujesz ze złotymi radami tylko pisz ile mozesz- to dużo daje. Z tym spokojem gdy się ma już wiedzę i doświadczenie to wiem i czym mówisz. Ja tak mam do wszelkich interewrncji medycznych itp powiedzmy- stosuje minimalizm haha. Nie stosujemy profilaktycznie żadnych czyszczen nosa, maści na pośladki, wizyt w przychodni- no ale mamy wagę w domu i moje oraz ciotek oko medyczne. A jak widzę np na fb- bo nasza grupa jak zwykle jakas naprawdę fajna PiS tym względem sie wydaje/ ze co drugi dzień wizyta u lekarza, ciagle innego, co chwila jakieś leki, zmuana mleka itp na czesto normalne dolegliwości to szkoda mi przede wszystkim tych mam. Pewnie inaczej bym mówiła jakby mały miał typowe kołki, ale byłam/ jestem gotowa i na ten wariant. U nas póki co wózek tez się trochę kurzy- ale mam nadzieje, że jeszcze zrealizuje swoją wizje długich spacerów, ale zmów dziś mały sukces- byliśmy blisko placu zabaw- jakieś 400 m od domu tylko burza nas przegoniła.oczywiscie na placu zabaw miałam wizje realizacji naszego planu wiszenia na piersi. Ale córka mojej kuzynki już tak czeka żeby iść z Tymkiem ze podjęłam próbę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

A Folinko- u nas tez przewroty z brzucha na plecy się pojawiły, ale przynajmniej u nas to nie te prawidłowe tylko takie spowodowane mocnym napięciem się, takim wwysztywnienuem, pewnie jeszcze zanikną zanim te właściwe sie pojawia. W ogóle mój mały strasznie „ wędruje” właśnie tak usztywniający się, w każdym razie nawet hak go na środku łóżka zostawiam to już robię barykady.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Postaram się pisać
Rozumiem, co masz na myśli z tym współczuciem dla innych mam. Ale choćby człowiek chciał to przecież nie da rady uszczęśliwić innych w dodatku nieproszony.
My wczoraj byliśmy w parku - 2 karmienia były konieczne, choć zakładałam, że jeszcze nie jest głodny, ale żeby choć chwilę poleżał w wózku widocznie musiał dostać mleko pod korek
To ciekawe o tym przewracaniu się, nie miałam pojęcia! Ale faktycznie jeden z moich synów przywrócił się tak ze dwa razy jakby przypadkiem, gdy miał niecały miesiąc, a później dopiero normalnie gdzieś po 3 mies. Natomiast Benio teraz hm tak klasycznie chyba - ciągnie głowę na bok i do tyłu, zadziera nogę i hop, ląduje na plecach Ma już ponad 6 tyg. No nic, zobaczymy, czas pokaże, czy będzie dalej taki obrotny

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
My wracamy od lekarza, bo Mati nadal wysoko gorączkuje i podobno to szkarlatyna.
Aniama6 noworodki naprawdę raczej się nie zarażają tym??

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
Biedny Zdrowia dla Was!

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
A my jedziemy na miasto, na tajskie lody i co centrum handlowego moje dziecko uwielbia jazdę samochodem

Za to ja się mega męczę z tyłu... Nienawidzę jeździć z tyłu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A czemu ją wozisz z przodu?
folinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 15:56   #3493
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez folinka Pokaż wiadomość

Postaram się pisać
Rozumiem, co masz na myśli z tym współczuciem dla innych mam. Ale choćby człowiek chciał to przecież nie da rady uszczęśliwić innych w dodatku nieproszony.
My wczoraj byliśmy w parku - 2 karmienia były konieczne, choć zakładałam, że jeszcze nie jest głodny, ale żeby choć chwilę poleżał w wózku widocznie musiał dostać mleko pod korek
To ciekawe o tym przewracaniu się, nie miałam pojęcia! Ale faktycznie jeden z moich synów przywrócił się tak ze dwa razy jakby przypadkiem, gdy miał niecały miesiąc, a później dopiero normalnie gdzieś po 3 mies. Natomiast Benio teraz hm tak klasycznie chyba - ciągnie głowę na bok i do tyłu, zadziera nogę i hop, ląduje na plecach Ma już ponad 6 tyg. No nic, zobaczymy, czas pokaże, czy będzie dalej taki obrotny


Biedny Zdrowia dla Was!


A czemu ją wozisz z przodu?
Nie woze jej z przodu... Jeździ z tyłu zemna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 16:11   #3494
folinka
Zadomowienie
 
Avatar folinka
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Aaa, o ja ciemna Chcesz siedzieć z nią, a ja pomyślałam, że ona z przodu dlatego Ty z tyłu. Ja nigdy dzieci z przodu nie woziłam i też raczej nie siadałam z tyłu z nimi zwłaszcza, że sama często byłam za kierownicą. Chyba że na dłuższych trasach jak już byli starsi i rzeczywiście trzeba było trochę zabawiać. Jak Nina taka spokojna w podróży, a Tobie tak źle z tyłu, to bym zdecydowanie przesiadła się do przodu.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Hahaha, no nie mogę, ale zaćmienie miałam Czytam te Wasze posty o jeżdżeniu autem i nie mogłam zajarzyć w jakich to konfiguracjach jeździcie. Tak mi się na mózg ta moja czwórka dzieci rzuciła bo teraz to mam w drugim rzędzie trzy foteliki, więc choćbym chciała, to nie mam jak tam usiąść...
folinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 16:42   #3495
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez folinka Pokaż wiadomość
Aaa, o ja ciemna Chcesz siedzieć z nią, a ja pomyślałam, że ona z przodu dlatego Ty z tyłu. Ja nigdy dzieci z przodu nie woziłam i też raczej nie siadałam z tyłu z nimi zwłaszcza, że sama często byłam za kierownicą. Chyba że na dłuższych trasach jak już byli starsi i rzeczywiście trzeba było trochę zabawiać. Jak Nina taka spokojna w podróży, a Tobie tak źle z tyłu, to bym zdecydowanie przesiadła się do przodu.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Hahaha, no nie mogę, ale zaćmienie miałam Czytam te Wasze posty o jeżdżeniu autem i nie mogłam zajarzyć w jakich to konfiguracjach jeździcie. Tak mi się na mózg ta moja czwórka dzieci rzuciła bo teraz to mam w drugim rzędzie trzy foteliki, więc choćbym chciała, to nie mam jak tam usiąść...
Ja się panicznie boję, że ona uleje i się zakrztusi... Ale chyba faktycznie muszę się przełamać. Kupimy lusterko i tyle
Mi siedzenie za kierownicą nie grozi raczej ... Haha ale chyba spróbuję znów podejść do egzaminu na prawko...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 18:16   #3496
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Ja się panicznie boję, że ona uleje i się zakrztusi... Ale chyba faktycznie muszę się przełamać. Kupimy lusterko i tyle
Mi siedzenie za kierownicą nie grozi raczej ... Haha ale chyba spróbuję znów podejść do egzaminu na prawko...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też bym tego się bała, tak więc rozumiem

Ni ma to jak zrobić kupkę dwa razy w czasie jednego przewijania, zaraz po umyciu..

Mi prawko kończy się 20 sierpnia, zapomniałam!

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Te gupie czkawki.. rozbudzają mi Anielkę i znów trzeba pierś dać, bo ni mogę czekać i patrzeć jak jej te ciałko tak czka i drga.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

3 karmienia i 3 kupki.. challenge accepted.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 18:19   #3497
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Też bym tego się bała, tak więc rozumiem

Ni ma to jak zrobić kupkę dwa razy w czasie jednego przewijania, zaraz po umyciu..

Mi prawko kończy się 20 sierpnia, zapomniałam!

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Te gupie czkawki.. rozbudzają mi Anielkę i znów trzeba pierś dać, bo ni mogę czekać i patrzeć jak jej te ciałko tak czka i drga.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

3 karmienia i 3 kupki.. challenge accepted.
Ja już na czkawke nie podaje piersi, bo mała raz ze nie chce a dwa że jej to nie przeszkadza

A co do kupek to w szpitalu miałam raz taka sytuacje że było 1 karmienie i 6 kup co poszłam do kosza wyrzucić pieluche to już słyszałam kolejny strzał

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 18:50   #3498
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Ja już na czkawke nie podaje piersi, bo mała raz ze nie chce a dwa że jej to nie przeszkadza

A co do kupek to w szpitalu miałam raz taka sytuacje że było 1 karmienie i 6 kup co poszłam do kosza wyrzucić pieluche to już słyszałam kolejny strzał

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostrzał z broni armatniej

A mojej czkawka zawsze się trafia już na 2/3cie karmienie, kiedy już byłaby gotowa do drzemki i ona nie zaśnie póki czkawka trwa w najlepsze, temu mnie to irytuje i daję pierś na kilka minut - pomaga Co dziecko, to inne

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Cami, dzisiaj jak przebierałam Małą, to zaczęła mi nagle sikać na pampersa i podkład i plecki swoje też zalała z ubrankiem. To był całkiem pokaźny strumień jak na taką Kruszynkę i pierwsze co pomyślałam to "O, Cami byłaby zachwycona" Chodzi mi o to, jak próbowałaś od swojej Ali pobrać mocz do badań.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 18:55   #3499
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Ostrzał z broni armatniej

A mojej czkawka zawsze się trafia już na 2/3cie karmienie, kiedy już byłaby gotowa do drzemki i ona nie zaśnie póki czkawka trwa w najlepsze, temu mnie to irytuje i daję pierś na kilka minut - pomaga Co dziecko, to inne

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Cami, dzisiaj jak przebierałam Małą, to zaczęła mi nagle sikać na pampersa i podkład i plecki swoje też zalała z ubrankiem. To był całkiem pokaźny strumień jak na taką Kruszynkę i pierwsze co pomyślałam to "O, Cami byłaby zachwycona" Chodzi mi o to, jak próbowałaś od swojej Ali pobrać mocz do badań.
No jutro kolejne starcie z pobieraniem moczu od rana.. Nie ma bata musimy pobrać żeby powtórzyć posiew i zrobić zwykle badanie..

Na początku też dawałam jej cyca bo pomagało a teraz już ona nie chce..

Te kolki mnie wykoncza.. Mała krzyczy w nieboglosy a ja siedzę ze łzami w oczach że nie mogę jej pomóc..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-19, 19:06   #3500
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Łączę się dziś w bólu osikanych i okupkanych utknęłam rano na dobrą godzinę przebierając, podmieniając na suche i zapierając kupy jestem pewna, że gdyby Mały już się umiał uśmiechać to strzeliłby przy tym złośliwy uśmieszek ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 19:31   #3501
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
No jutro kolejne starcie z pobieraniem moczu od rana.. Nie ma bata musimy pobrać żeby powtórzyć posiew i zrobić zwykle badanie..

Na początku też dawałam jej cyca bo pomagało a teraz już ona nie chce..

Te kolki mnie wykoncza.. Mała krzyczy w nieboglosy a ja siedzę ze łzami w oczach że nie mogę jej pomóc..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Jak mniemam, już dawałaś specyfiki typu Delicol, BioGaia, Espumisan, Sab Simplex, Dicoflor, masaże, ciepły termoforek, itd.? Jak wygląda taka kolka i skąd poznać, że to właśnie o kolkę chodzi?

Cytat:
Napisane przez MalaGosia88 Pokaż wiadomość
Łączę się dziś w bólu osikanych i okupkanych utknęłam rano na dobrą godzinę przebierając, podmieniając na suche i zapierając kupy jestem pewna, że gdyby Mały już się umiał uśmiechać to strzeliłby przy tym złośliwy uśmieszek ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gosiu, moja już ma jedno takie zdjęcie! Złośliwca Jak tylko je zdobędę od znajomej, to pokażę Wam
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 19:39   #3502
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Jak mniemam, już dawałaś specyfiki typu Delicol, BioGaia, Espumisan, Sab Simplex, Dicoflor, masaże, ciepły termoforek, itd.? Jak wygląda taka kolka i skąd poznać, że to właśnie o kolkę chodzi?

Gosiu, moja już ma jedno takie zdjęcie! Złośliwca Jak tylko je zdobędę od znajomej, to pokażę Wam
Tak mam srylion tych leków i guzik dają..nie powiem bo po esputiconue widzę poprawę ale nie oszałamiająca...

Mala nagle ni gruchy ni z pietruchy przeraźliwie krzyczy, prezy się, podkurcza nóżki.. Masaż z termoforkiem troszkę pomaga ale nie za wiele..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 19:45   #3503
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Camelitos współczuję, u nas nawet coś lżej przechodzi odkąd podajemy delicol i dwa razy zamiast tego espumisan.. Za to kupke rzadziej robi tak co półtora dnia odkad ten delicol daje i trochę się męczy przez to ale po masazu brzuszka przechodzi. Po za tym staram się go odbijać, kłaść na brzuszku w miarę często choć nie przepada za tym.

Norka Ja kolki rozpoznaje po krzyku był głośniejszy, mój jeszcze się zanosi niestety, wyrzuca wtedy smoczka i czuć jak się prezy i brzuszek napina. Pomagało wtedy tylko noszenie brzuszkiem do brzuszka na tzw tygrysa i spokojne mówienie że to przerwany to minie itd. Chociaż nie wiem komu to bardziej pomaga

U Nas poprawa już trzeci raz jechaliśmy bez usypiania przed w. Foteliku i placz tylko się zbierał jak staliśmy, tak to się rozglądal ogólnie widać że więcej ogarnia, zaczął się interesować otoczeniem. Jedynie dalej spać preferuje na rękach na dobę w wózku lub łóżeczku myślę do 6 godz ładnie śpi. W nocy odkładam go często, ale już wyluzowalam nie nakręcam się tak że od Razu się budzi. Już drzemie z nim i dajemy radę raz lepiej raz gorzej.

Szczepila Juz któraś na NFZ plus rotawirus? Jak zniósł to Wasze maluszki.. My mamy termin w następnym tygodniu i już Pani kuje. Jeszcze musimy na bioserka się wybrać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 21:04   #3504
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Tak mam srylion tych leków i guzik dają..nie powiem bo po esputiconue widzę poprawę ale nie oszałamiająca...

Mala nagle ni gruchy ni z pietruchy przeraźliwie krzyczy, prezy się, podkurcza nóżki.. Masaż z termoforkiem troszkę pomaga ale nie za wiele..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Camelitos współczuję, u nas nawet coś lżej przechodzi odkąd podajemy delicol i dwa razy zamiast tego espumisan.. Za to kupke rzadziej robi tak co półtora dnia odkad ten delicol daje i trochę się męczy przez to ale po masazu brzuszka przechodzi. Po za tym staram się go odbijać, kłaść na brzuszku w miarę często choć nie przepada za tym.

Norka Ja kolki rozpoznaje po krzyku był głośniejszy, mój jeszcze się zanosi niestety, wyrzuca wtedy smoczka i czuć jak się prezy i brzuszek napina. Pomagało wtedy tylko noszenie brzuszkiem do brzuszka na tzw tygrysa i spokojne mówienie że to przerwany to minie itd. Chociaż nie wiem komu to bardziej pomaga

U Nas poprawa już trzeci raz jechaliśmy bez usypiania przed w. Foteliku i placz tylko się zbierał jak staliśmy, tak to się rozglądal ogólnie widać że więcej ogarnia, zaczął się interesować otoczeniem. Jedynie dalej spać preferuje na rękach na dobę w wózku lub łóżeczku myślę do 6 godz ładnie śpi. W nocy odkładam go często, ale już wyluzowalam nie nakręcam się tak że od Razu się budzi. Już drzemie z nim i dajemy radę raz lepiej raz gorzej.

Szczepila Juz któraś na NFZ plus rotawirus? Jak zniósł to Wasze maluszki.. My mamy termin w następnym tygodniu i już Pani kuje. Jeszcze musimy na bioserka się wybrać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Te kolki to widzę, że serio "przekichana" sprawa.. Moja też czasem się pręży, wygina, robi się cała czerwona, ale albo robi kupkę po tym albo się uspokaja.. początek kolek?
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 21:21   #3505
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Te kolki to widzę, że serio "przekichana" sprawa.. Moja też czasem się pręży, wygina, robi się cała czerwona, ale albo robi kupkę po tym albo się uspokaja.. początek kolek?
Raczej nie.. Po prostu ciśnie, albo gazy jej się zbierają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2018-08-19 o 22:02
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-20, 00:38   #3506
folinka
Zadomowienie
 
Avatar folinka
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Folinko super ze sie odezwalas! I ciesze sie, zs u Ciebie wszystko ok. Twoja rodzina tak dobrze współpracuje ze sobą- można tylko pozazdrościć. A jak relacje z mamą? Dodaje swoje 3grosze do twoich metod wychowawczych czy juz nie?

Do metod ogólnie nie, ale tak strasznie chyba chce pomagać w każdej sytuacji, że jest to irytujące. Tyle razy dziennie pyta dzieci, czy umyły ręce, że ktoś mógłby pomyśleć, że jak jej tu nie ma to w ogóle nie myją Albo jak Lidka się o coś złości i próbuję ją uspokoić, to też cały czas coś dopowiada w efekcie czego czasem jest większa złość zamiast mniejsza. Ale szacun dla niej - nie zająknęła się nawet☠ani razu☠o czapeczce Żeby tylko takie problemy były w rodzinie, to będzie ok


Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość

W ogóle to mamy problem z kikutem nadal trzyma już dziś kupiłam fiolet... Jak po nim nie puści to chyba czeka nas chirurg i usuwanie.. Mamy jeszcze max 2tyg na to

Wysłane z aplikacjiForum Wizaz
Oj, długo rzeczywiście! Powodzenia! U nas było podobnie, też widać było, że środek trzyma, ale w którymś momencie i to zaczęło wysychać, bo już był dostęp powietrza tam i poszło.


Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość

Mam mega bolesny punkt w lewej piersi mimo karmienia Małej (karmię w pozycjach krzyżowej i spod pachy, tylko te) i odciągnięcia laktatorem. Obawiam się, że zaraz może to być coś poważniejszego.. Nijak nie dam rady ściągnąć tego..
Dobrze, że już poszło. U mnie jednak nie obywało się bez konkretnego masowania, najlepiej pod ciepłym prysznicem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
folinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-20, 04:31   #3507
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Dziewczyny uśmiałam się nad Waszymi podejrzeniami co ja z wałkiem kapusta i z mężem :haha:
Norciu, Zua wymiatacie

My meldujemy się po chrzcinach, tak jak Asia nam wykrakała synek zrobił kupę życia brudząc ubranko serio, był brudny po pachy- pierwszy raz. Ale, że mama przygotowana miałam drugi strój równie elegancki ma zmiane

Mały rozpoczął orkiestrę w kościele, poplakal z 5min a resztę kontynuowały pozostałe 9 dzieciaków, on już nawet nie jeknął nawet przy polewaniu woda na sali jak pojadł to pozował cudnie do zdjęć ku radości babć i ciotek, potem leżał grzecznie w wózku
Cieszę się, że mamy to z głowy, bo stres dla nas niemal jak przy ślubie.. ech i jedzenia nam zostało tyle, że cały tydzień nie gotuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-20, 04:41   #3508
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny uśmiałam się nad Waszymi podejrzeniami co ja z wałkiem kapusta i z mężem :haha:
Norciu, Zua wymiatacie

My meldujemy się po chrzcinach, tak jak Asia nam wykrakała synek zrobił kupę życia brudząc ubranko serio, był brudny po pachy- pierwszy raz. Ale, że mama przygotowana miałam drugi strój równie elegancki ma zmiane

Mały rozpoczął orkiestrę w kościele, poplakal z 5min a resztę kontynuowały pozostałe 9 dzieciaków, on już nawet nie jeknął nawet przy polewaniu woda na sali jak pojadł to pozował cudnie do zdjęć ku radości babć i ciotek, potem leżał grzecznie w wózku
Cieszę się, że mamy to z głowy, bo stres dla nas niemal jak przy ślubie.. ech i jedzenia nam zostało tyle, że cały tydzień nie gotuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Eluś, tak to jest jak ma się "zrytą banię"
Gratuluję udanych chrzcin! Oj, Nikoś Nikoś Został ochrzony nie tylko on, ale i ubranko

Zazdraszczam tego jedzenia, bo u nas to mąż teraz gotuje, ja tylko czasem zmywam. Czuję się przez to nie teges, bo jak to tak.. jakbym sobie bez mego lubego poradziła? :mysli: Moja mama jak przyjechała na kilka godzin, to przywiozła kurczaka po meksykańsku, sałatkę z kurczakiem i kurkumą duuużo pomidorków koktajlowych.. Meksyko jeszcze mam!

---------- Dopisano o 05:41 ---------- Poprzedni post napisano o 05:39 ----------

Cytat:
Napisane przez folinka Pokaż wiadomość

Do metod ogólnie nie, ale tak strasznie chyba chce pomagać w każdej sytuacji, że jest to irytujące. Tyle razy dziennie pyta dzieci, czy umyły ręce, że ktoś mógłby pomyśleć, że jak jej tu nie ma to w ogóle nie myją Albo jak Lidka się o coś złości i próbuję ją uspokoić, to też cały czas coś dopowiada w efekcie czego czasem jest większa złość zamiast mniejsza. Ale szacun dla niej - nie zająknęła się nawetani razuo czapeczce Żeby tylko takie problemy były w rodzinie, to będzie ok



Oj, długo rzeczywiście! Powodzenia! U nas było podobnie, też widać było, że środek trzyma, ale w którymś momencie i to zaczęło wysychać, bo już był dostęp powietrza tam i poszło.




Dobrze, że już poszło. U mnie jednak nie obywało się bez konkretnego masowania, najlepiej pod ciepłym prysznicem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ponoć nie można masować, drażnić kanalików, gdyż może dojść do obrzęku i efekty są odwrotne. Tak słyszałam od swojej doradczyni laktacyjnej. W sumie to powiedziała, że generalnie nie można, ale delikatne głaskanie jest dopuszczone. Nie cierpię włazić pod prysznic tylko na chwilę, zwłaszcza teraz, gdy mnie całe podwozie boli, szczypie, piecze, kłuje. Każde odsączenie papierem jest bolesne.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-20, 05:24   #3509
folinka
Zadomowienie
 
Avatar folinka
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
A ponoć nie można masować, drażnić kanalików, gdyż może dojść do obrzęku i efekty są odwrotne. Tak słyszałam od swojej doradczyni laktacyjnej. W sumie to powiedziała, że generalnie nie można, ale delikatne głaskanie jest dopuszczone. Nie cierpię włazić pod prysznic tylko na chwilę, zwłaszcza teraz, gdy mnie całe podwozie boli, szczypie, piecze, kłuje. Każde odsączenie papierem jest bolesne.
Wiem, norciu. Mówię tylko, że wypróbowałam to na własnej skórze i tu jestem wyjątkowo zwolenniczką starej szkoły! Bo przyszedł kiedyś zastój, pierwszy, drugi..., ja twardo - nie, nie będę masować, ale po dwóch dobach wielkiego bólu łamałam się i próbowałam. Teraz przy Beniu, gdy wiedziałam, że to mnie czeka przy nawale na 99% (bo mam takie problematyczne miejsce w jednej piersi), to zaczęłam masować zanim jeszcze zrobił się zastój na dobre i bólu nie było nawet połowę tego co znam.

---------- Dopisano o 05:24 ---------- Poprzedni post napisano o 05:23 ----------

Termofor też robi robotę i w ogóle rozgrzanie piersi przed karmieniem, ochłodzenie po.
folinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-20, 08:11   #3510
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Eluś, tak to jest jak ma się "zrytą banię"
Gratuluję udanych chrzcin! Oj, Nikoś Nikoś Został ochrzony nie tylko on, ale i ubranko

Zazdraszczam tego jedzenia, bo u nas to mąż teraz gotuje, ja tylko czasem zmywam. Czuję się przez to nie teges, bo jak to tak.. jakbym sobie bez mego lubego poradziła? :mysli: Moja mama jak przyjechała na kilka godzin, to przywiozła kurczaka po meksykańsku, sałatkę z kurczakiem i kurkumą duuużo pomidorków koktajlowych.. Meksyko jeszcze mam!

---------- Dopisano o 05:41 ---------- Poprzedni post napisano o 05:39 ----------

A ponoć nie można masować, drażnić kanalików, gdyż może dojść do obrzęku i efekty są odwrotne. Tak słyszałam od swojej doradczyni laktacyjnej. W sumie to powiedziała, że generalnie nie można, ale delikatne głaskanie jest dopuszczone. Nie cierpię włazić pod prysznic tylko na chwilę, zwłaszcza teraz, gdy mnie całe podwozie boli, szczypie, piecze, kłuje. Każde odsączenie papierem jest bolesne.
Nie czuj się źle ! Przecież to naturalne, że dzielicie się obowiązkami, uczycie jak wszystko poukładać i zorganizować, znaleźć rytm. Ty masz teraz małego ssaka, którego musisz wykarmić, więc ktoś musi dokarmić i Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-17 10:50:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.