Plotkowy dla dietetyczek :) V

[yerba]

na pewno poprawi Ci humor, a włosków faktycznie nie ścinaj, jak masz pozniej zalowac..

EDIT
ależ jestem spiaca, chyba sie zdrzemne

[LoLcIa123]

Napisane przez yerba

na pewno poprawi Ci humor, a włosków faktycznie nie ścinaj, jak masz pozniej zalowac..

EDIT
ależ jestem spiaca, chyba sie zdrzemne

Jak zawsze masz racje kurczę ciężko mi się przyzwyczaic zeby nie napiac ....... no wiesz

[Milka19]

Napisane przez LoLcIa123

Czesc dziewczyny
Ja sobie dzisiaj zrobiłam dzień wolnego,żeby się dospac chociaz i tak mam wolne jutro,bo odrobiłam praktyki w zeszłą sobote.
Jestem zmeczona tą szkołą już,a to dopiero początek.
Tak sie zastanawiam nad wizytą u fryzjera żeby skrócic włosy do ramion ,pokażę Wam jakby to mniej więcej wyglądało,bo teraz mam jakieś 8cm za łopatki,tylko sie nie smiejcie z mojej głupiej miny bo to tak na szybko

Śliczne masz włoski Jak końcówki są porozdwajane to ja bym troszkę skróciła, w przeciwnym wypadku ani się waż

A ja kocham te Twoje miny - na każdmy zdjęciu inna, ale tak samo sympatyczna

Napisane przez yerba

hej Milkuś

Hey

A ja nie zadzwoniłam jeszcze do dziekanatu Żyje sobie w błogiej nieświadomości i mi tak dobrze, że nie chce tego psuć

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Milka19

Idziemy robić obiad dla rodzeństwa I piszemy coś co można nazwać zaczątkiem pracy magisterskiej

hiehiehie to robiłaś prawie to co ja, tylko ja robiłam obiad dla całej rodzinki oraz wgłębiałam się w materiały do magisterki

Napisane przez enex

Czekamy aż się obiad ugotuje i idziemy sobie poużywać ostatnie 4dni wolnego...czyli okulista, apteka, porządek w pokoju i wielkie zakupy

oho, ale napięty grafik

Napisane przez schism_

Dzień Dobry

Uff zmodrodowana ale żyję xD

Na miejscu po przymiarkach,cudach nie widach,az w koncu z konsultacjami z kierownikami owej Uniwersyteckiej katedry z zacnym tytułem profesora itp ;P okazało się,że taka zwyczajna, na NFZ protezka nic tu nie da,ba nawet sie nie utrzyma cojest: i trza bedzie 2 kły spiłowac,załozyc korony i wpartolic typ stały szkieletowy tego cudenka, oczywiscie tu czy tam kosztowac to bedzie jedyne 4,5 tysiaca złotych ==' Dr zapowiedzial,ze u nich robota z tym potrwa jakis miesiac ,dwa wiec odbiore ją w listopadzie W trójmieście można by i szybciej,acz kij wie,kto się tego podejmie,bo w ciągu 10ciu lat,w naszym zacofanym kraju ludzi po tego typu rekonstrukcjach/przeszczepach było z 15 o_O

Matka sie wkurzyla,bo bedzie musiala brac pozyczke,tatus przez
telefon zapowiedzial uroczyscie ,ze sie nie dolozy :/
A i suszą mi głowe,bym mimo tego poszla od poczatku na studia. Jassne. Prędzej przyłoże se lufę do skroni i w nią strzele niz z widocznymi brakami pójdę w nowe otoczenie. Załatwie zwolnienie lekaraskie,da się dziekanowi,moze legitymacje ze zniżką i przydzielą i jazdaaa Trza bedzie jakos ten kolejny miesiac wytrzymać.
Póżniej se odbije z dużą nawiązką . _^_ (i nie mam na myśli nauki ;P)

ehhhh, nie mam pytań po prostu ja tez bym nie poszła na uczelnię z widocznymi ubytkami, chociaż opuścić początek studiów to też tak trochę kijowo...

Napisane przez yerba

(chociaz po tym apelu widzę, że się stare stale bywalczynie poodzywaly ).

no i słusznie

Napisane przez yerba

Bylam na uczelni i jakos tak sie dowiedzialam, ze sesja poprawkowa zaczyna sie od poniedzialku i dopiero wtedy beda wszyscy wykladowcy Mojego promotora dzis tez nie bylo, ale bedzie w pon. Czyli nic nie zalatwilam - normalka

ale przynajmniej wiesz że masz czyste sumienie

Napisane przez LoLcIa123

No właśnie zapewne będę żałowała więc dam sobie spokój mam nadzieje ,że przyjedzie Tż-et i mnie ustawi do pionu

śliczne masz włoski, wiec nie ścinaj no chyba ze pójdziesz do fryzjera żeby Ci ładnie fryzurkę zrobił nie ścinając z długości

Napisane przez yerba

ależ jestem spiaca, chyba sie zdrzemne

miłych snów

Napisane przez Milka19

A ja kocham te Twoje miny - na każdmy zdjęciu inna, ale tak samo sympatyczna

Napisane przez Milka19

A ja nie zadzwoniłam jeszcze do dziekanatu Żyje sobie w błogiej nieświadomości i mi tak dobrze, że nie chce tego psuć

ja próbowałam dziś na stonie znaleźć kiedy sie sesja poprawkowa konczy, ale strona w remoncie czyli też żyję w nieświadomosci, tyle ze trochę niespokojnej

coś tam zrobiłam dziś naukowego, nie za dużo ale zawsze coś
idę jeszcze zajrzeć do notatek, a później się zbieram do TŻ-a na grilla trochę osób ma być z naszych starych znajomych wiec fajny wieczór sie zapowiada

udanego popołudnia


edit: Jabłuszko! widzę Cię! pisz co u Ciebie

[EwelkaaS]

Bry.
Coś mi się wydaje, że przesiedziałam pół dnia na komputerze aa, co zrobić, jak znajomi dziwnie wychodzą i mi nie pasi ? ^^ Trza radzić sobie samej, stety niestety.


Yerba- aa, no tak, ale ja coś ostatnio wątku nie podczytywałam zabardzo, a że chora to po LEKARZU przypuszczałam ; P .
Lolcia- z włoskami zrób jak uważasz, tylko przemyśl dokładnie żebyś później nie żałowała skoro zapuszczasz ; )
Ewuś- miłego wieczorku ! ^^

[agolek]

hej kochane!

ja doslownie na 5 min, jest super,odpoczywamy,wszystk o zaltwione,czekamy na wielki dzienjuz pojutrze! stresu nie mam jeszcze.

buziaki!postaram sie jutro npapisac

[2669e8355eb3c825d646af3006bad4f030519c0e_5f0ce7723456d]

Co tam dziewczyny u was słychać? Piszę z nowego profilu (dałam wam info na PW).
Jak by co to ja Werka

[yerba]

Napisane przez LoLcIa123

Jak zawsze masz racje kurczę ciężko mi się przyzwyczaic zeby nie napiac ....... no wiesz

wiem, ja bym nawet sama do tego wróciła, no ale...

Napisane przez Milka19

Hey

A ja nie zadzwoniłam jeszcze do dziekanatu Żyje sobie w błogiej nieświadomości i mi tak dobrze, że nie chce tego psuć

Na pewno masz jeszcze 2 tygodnie, a podejrzewam ze nawet 3 albo 4 (jesli do 10.paz.) Tak więc spokojnie zyj sobie i korzystaj z wolnego

Napisane przez Ewusia_marchew

ale przynajmniej wiesz że masz czyste sumienie

tia

miłych snów

zdrzemnelam sie na kanapie i jak sie przebudzilam to glowa mi pękała ale juz jest ok

ja próbowałam dziś na stonie znaleźć kiedy sie sesja poprawkowa konczy, ale strona w remoncie czyli też żyję w nieświadomosci, tyle ze trochę niespokojnej

uwielbiam studenckie klimaty

coś tam zrobiłam dziś naukowego, nie za dużo ale zawsze coś
idę jeszcze zajrzeć do notatek, a później się zbieram do TŻ-a na grilla trochę osób ma być z naszych starych znajomych wiec fajny wieczór sie zapowiada

udanego popołudnia

udanego grillowania faktycznie zapowiada się fajnie jak będą strarzy znajomi

edit: Jabłuszko! widzę Cię! pisz co u Ciebie

Jabluszko byla i nic nie napisala?

Napisane przez agolek

hej kochane!

ja doslownie na 5 min, jest super,odpoczywamy,wszystk o zaltwione,czekamy na wielki dzienjuz pojutrze! stresu nie mam jeszcze.

buziaki!postaram sie jutro npapisac

Kochana dobrze ze sie nie stresujesz

[1=2669e8355eb3c825d646af3 006bad4f030519c0e_5f0ce77 23456d;8963828]Co tam dziewczyny u was słychać? Piszę z nowego profilu (dałam wam info na PW).
Jak by co to ja Werka[/quote]
hej pisz co u Ciebie

[Milka19]

[1=2669e8355eb3c825d646af3 006bad4f030519c0e_5f0ce77 23456d;8963828]Co tam dziewczyny u was słychać? Piszę z nowego profilu (dałam wam info na PW).
Jak by co to ja Werka[/QUOTE]

Przepraszam, ale po avatarze trudno nie poznać

Yerba aż do 10 października sądzisz Było by cudownie
Jak Twoja praca magisterska

Ewuś ja dziś nic naukowego nie zrobiłam Starałam się, ale coś mi mobilizacja szwankuje

Agolku jesteśmy z Tobą

[yerba]

Napisane przez Milka19

Przepraszam, ale po avatarze trudno nie poznać

Yerba aż do 10 października sądzisz Było by cudownie
Jak Twoja praca magisterska

Ewuś ja dziś nic naukowego nie zrobiłam Starałam się, ale coś mi mobilizacja szwankuje

Agolku jesteśmy z Tobą

No chyba Ty pisałas, ze Twoja kolezanka mówiła ze do 10? Ale nawet jak nie, to na pewno do konca września, czyli masz 3 tygodnie Ale najlepiej to zadzwon i się zapytaj

Moja praca - zabralam się teraz za nią po wakacyjnej przerwie. Ostatnio coś pisałam w maju Ale mam teraz do tego nawet wenę i możliwe ze jeszcze w pazdzierniku się obronię

[2669e8355eb3c825d646af3006bad4f030519c0e_5f0ce7723456d]

Mam tego samego, by stare towarzystwo rozpoznało
Praca magisterska - ja mam dopiero za 5 lat (najpierw mam licentiat) - ach studia - do 3 października mam wolne.

[EwelkaaS]

Napisane przez agolek

hej kochane!

ja doslownie na 5 min, jest super,odpoczywamy,wszystk o zaltwione,czekamy na wielki dzienjuz pojutrze! stresu nie mam jeszcze.

buziaki!postaram sie jutro npapisac

Oo, to już pojutrze, aa

Jak dobrze, że ja jeszcze w gim, żadnych prac, ani nic ^^
a właśnie moja mama wróciła z zebrania i wychowawczyni naopowiadała takich rzeczy mojej mamie i z takimi wyrzutami do mnie wyskoczyła, że aż się popłakałam..

[88niezapominajka88]

hej
jakos nawet nie mam sily pisac, zle sie czuje, 3 godziny teraz przespalam i przelezalam w lozku,mam nadzieje,ze sie nie rozchoruje

[yerba]

Napisane przez EwelkaaS

Oo, to już pojutrze, aa

Jak dobrze, że ja jeszcze w gim, żadnych prac, ani nic ^^
a właśnie moja mama wróciła z zebrania i wychowawczyni naopowiadała takich rzeczy mojej mamie i z takimi wyrzutami do mnie wyskoczyła, że aż się popłakałam..

ojej, a co takiego nagadała?

Napisane przez 88niezapominajka88

hej
jakos nawet nie mam sily pisac, zle sie czuje, 3 godziny teraz przespalam i przelezalam w lozku,mam nadzieje,ze sie nie rozchoruje

może weź aspirynkę na zapas?

[agness51]

Wpadłam tylko na chwilę... po dzień zabiegany,a jeszcze muszę sprawdzić czy coś na jutro muszę zrobić .

Miłego wieczorku,wybaczcie że nie poczytam .

[malinka_86]

a ja właśnie słucham O.S.T.R-ego i mam wszytsko daleko

[nefre]

Witam kochane!

W końcu mam internet w mieszkaniu ;D. Już z TŻ-em sobie pomieszkujemy
Mam mało czasu, wiec daję tylko znać, że żyję i pozdrawiam ;*


cya;*

[EwelkaaS]

Niezapominajko my nie pozwolimy Ci się nam tutaj rozchorowac, o niee wracaj do siebie raz, dwa trzy !
Yerba właściwie to nic takiego, ale poczułam się jak jakaś panienka lekkich obyczajów, że tak powiem. Bo zrobiła ze mnie nie wiadomo kogo. No sorry, ale to, że nie noszę mundurka czy maluje oczy to nie odrazu powód, żeby na dodatek mówic że ubieram się 'jak na dyskotekę' i odrazu do rodziców, eh. Jeszcze przy wszystkich rodzicach i w taki sposób.
Nefre więc widzę, że pozytywnie u Ciebie ; )

[Milka19]

Napisane przez yerba

No chyba Ty pisałas, ze Twoja kolezanka mówiła ze do 10? Ale nawet jak nie, to na pewno do konca września, czyli masz 3 tygodnie Ale najlepiej to zadzwon i się zapytaj

Moja praca - zabralam się teraz za nią po wakacyjnej przerwie. Ostatnio coś pisałam w maju Ale mam teraz do tego nawet wenę i możliwe ze jeszcze w pazdzierniku się obronię

Starość nie radość Jakoś sobie zakodowałam, że do końca września i może rzeczywiście pisałam o tym 10

To niech Cię wena nie opuszcza Korzystaj póki ją masz

[1=2669e8355eb3c825d646af3 006bad4f030519c0e_5f0ce77 23456d;8964448]Mam tego samego, by stare towarzystwo rozpoznało
Praca magisterska - ja mam dopiero za 5 lat (najpierw mam licentiat) - ach studia - do 3 października mam wolne.[/QUOTE]

Myslałam, że zmieniłaś żeby nikt Cię nie rozpoznał Znaczy, że Ty to TY

Nefre dobrze, że u Ciebie wszystko OK

[LoLcIa123]

Dzięki dziewczyny,jesteście jak zwykle niezawodne do fryzjera nie poszłam i teraz jestem pewna ,że dobrze zrobiłam
Ja mam ostatnio jakoś problemy z żołądkiem,odbija mi się często i czuje sie syta po niewielkim posiłku,chyba będę musiała zrezygnowac z białka bo ostatnio same twarożki,serki wiejskie,jogurty naturalne i tak w kółko macieja

[madame_apple]

żyję

Napisane przez Milka19

A ja nie zadzwoniłam jeszcze do dziekanatu Żyje sobie w błogiej nieświadomości i mi tak dobrze, że nie chce tego psuć

heh ja sie zbieram i zbieram zeby oddac indeks i zebrac sie nie moge. chcialam yto zalatwic w czerwcu,ale okazalo sie,ze potrzebna jest jeszcze pieczatka z biblioteki o czy, wtedy zapomnialam. a do Biblio daleko, nie chcialo mi sie jechac i ta niechęc pozostala do dzis:P No a indeks wciaz nieoddany

Napisane przez Ewusia_marchew

edit: Jabłuszko! widzę Cię! pisz co u Ciebie

cwaniara-podglądara

Napisane przez agolek

hej kochane!

ja doslownie na 5 min, jest super,odpoczywamy,wszystk o zaltwione,czekamy na wielki dzien juz pojutrze! stresu nie mam jeszcze.

buziaki!postaram sie jutro npapisac

dobrze, ze sie nie stresujesz
Trzymam kciuki za to zeby to byl najpiekniejszy dzien w zyciu

Napisane przez yerba

Jabluszko byla i nic nie napisala?

bo Jabluszko sie nie umie wdrożyc w wątek

Napisane przez Milka19

Przepraszam, ale po avatarze trudno nie poznać

co racja to racja

a czemu zmieniłaś konto?

Napisane przez 88niezapominajka88

hej
jakos nawet nie mam sily pisac, zle sie czuje, 3 godziny teraz przespalam i przelezalam w lozku,mam nadzieje,ze sie nie rozchoruje

oby nie

Napisane przez nefre

Witam kochane!

W końcu mam internet w mieszkaniu ;D. Już z TŻ-em sobie pomieszkujemy
Mam mało czasu, wiec daję tylko znać, że żyję i pozdrawiam ;*


cya;*

uhuuu rozumiem, ze wszystko super sie uklada...
Trzymaj sie

Napisane przez LoLcIa123

Ja mam ostatnio jakoś problemy z żołądkiem,odbija mi się często i czuje sie syta po niewielkim posiłku,chyba będę musiała zrezygnowac z białka bo ostatnio same twarożki,serki wiejskie,jogurty naturalne i tak w kółko macieja

kurcze, moze faktycznie organizm ma jakis nadmiar bialka
oby przeszlo

A w ogole to witam kochane po bardzo dlugiej przerwie

U mnie tak w ogole to bez zmian, a tak w szczegole to wciaz cos sie dzieje, ale w sumie nic konkretnego Pracuje dalej, imprezuje mniej, chyba przestawiam sie juz na tryb jesienno-zimowy, zreszta ilez mozna szalec
Kloce sie z rodzicami, czesto sa jakies spiecia - glownie o to, ze nie mam dla nich tyle czasu co kiedys. Ostatnio stwierdzili, ze powinnam juz mieszkac osobno ale nie ma na to kasy - coz, zgadzam sie z nimi w tej kwestii, ale co robic...
Czas leci mi strasznie szybko i zaluje, ze wakacje maja sie ku koncowi. Jakos nie ciagnie mnie do uczelni. To znaczy powiem inaczej - chetnie zobacze znajomych ze starego kierunku, chetnie poucze sie czegos zupelnie innego na nowym kierunku. Ale przeraża mnie wizja porannego wstawania i dluuuuugich dojazdow. Ciezko bedzie sie przestawic po tak dlugim okresie spania do południa
Faceci? Poznaje ich wielu, roznych. Ale w dalszym ciagu nie poznalam nikogo na kim chcialabym zawiesic oko na dluzej. Mam super kolegow, ale sa tylko kolegami. Czekammm... Bo jakis by sie przydal chyba
Odzywianie? Niezdrowe, choc bywalo gorzej. Ostatnio nalogowo wcianm lody pocieszajac sie, ze to jeszcze mniejsze zlo niz np. fryty albo chipsy
Generalnie staram sie ogarnąc, wziac za siebie Znowu zaczelam cwiczyc i probuje w miare mozliwosci bardziej zwracac uwage na to co jem
Tu tez chce wrocic, tylko musze wyrobic sobie nawyk pisania Bo caly czas jestem tu biernie, nie myślcie sobie :P Tylko zeby napisac jakos nie moglam sie zebrac

To tyle tytulem wstepu, trzymajcie sie kochane i mam nadzieje, ze uda mi sie udzielac tu czesciej
Dobraaanoooc

[Krytia]

+

Napisane przez madame_apple

żyję

heh ja sie zbieram i zbieram zeby oddac indeks i zebrac sie nie moge. chcialam yto zalatwic w czerwcu,ale okazalo sie,ze potrzebna jest jeszcze pieczatka z biblioteki o czy, wtedy zapomnialam. a do Biblio daleko, nie chcialo mi sie jechac i ta niechęc pozostala do dzis:P No a indeks wciaz nieoddany

cwaniara-podglądara

dobrze, ze sie nie stresujesz
Trzymam kciuki za to zeby to byl najpiekniejszy dzien w zyciu

bo Jabluszko sie nie umie wdrożyc w wątek

co racja to racja

a czemu zmieniłaś konto?

oby nie

uhuuu rozumiem, ze wszystko super sie uklada...
Trzymaj sie

kurcze, moze faktycznie organizm ma jakis nadmiar bialka
oby przeszlo

A w ogole to witam kochane po bardzo dlugiej przerwie

U mnie tak w ogole to bez zmian, a tak w szczegole to wciaz cos sie dzieje, ale w sumie nic konkretnego Pracuje dalej, imprezuje mniej, chyba przestawiam sie juz na tryb jesienno-zimowy, zreszta ilez mozna szalec
Kloce sie z rodzicami, czesto sa jakies spiecia - glownie o to, ze nie mam dla nich tyle czasu co kiedys. Ostatnio stwierdzili, ze powinnam juz mieszkac osobno ale nie ma na to kasy - coz, zgadzam sie z nimi w tej kwestii, ale co robic...
Czas leci mi strasznie szybko i zaluje, ze wakacje maja sie ku koncowi. Jakos nie ciagnie mnie do uczelni. To znaczy powiem inaczej - chetnie zobacze znajomych ze starego kierunku, chetnie poucze sie czegos zupelnie innego na nowym kierunku. Ale przeraża mnie wizja porannego wstawania i dluuuuugich dojazdow. Ciezko bedzie sie przestawic po tak dlugim okresie spania do południa
Faceci? Poznaje ich wielu, roznych. Ale w dalszym ciagu nie poznalam nikogo na kim chcialabym zawiesic oko na dluzej. Mam super kolegow, ale sa tylko kolegami. Czekammm... Bo jakis by sie przydal chyba
Odzywianie? Niezdrowe, choc bywalo gorzej. Ostatnio nalogowo wcianm lody pocieszajac sie, ze to jeszcze mniejsze zlo niz np. fryty albo chipsy
Generalnie staram sie ogarnąc, wziac za siebie Znowu zaczelam cwiczyc i probuje w miare mozliwosci bardziej zwracac uwage na to co jem
Tu tez chce wrocic, tylko musze wyrobic sobie nawyk pisania Bo caly czas jestem tu biernie, nie myślcie sobie :P Tylko zeby napisac jakos nie moglam sie zebrac

To tyle tytulem wstepu, trzymajcie sie kochane i mam nadzieje, ze uda mi sie udzielac tu czesciej
Dobraaanoooc

Hej a wiesz lody są zdrowe itw. ciesze się że fajnie się masz


Dzień Dobry

[yerba]

Napisane przez LoLcIa123

Dzięki dziewczyny,jesteście jak zwykle niezawodne do fryzjera nie poszłam i teraz jestem pewna ,że dobrze zrobiłam
Ja mam ostatnio jakoś problemy z żołądkiem,odbija mi się często i czuje sie syta po niewielkim posiłku,chyba będę musiała zrezygnowac z białka bo ostatnio same twarożki,serki wiejskie,jogurty naturalne i tak w kółko macieja

może faktycznie zmień troszkę dietę

Napisane przez madame_apple

A w ogole to witam kochane po bardzo dlugiej przerwie

U mnie tak w ogole to bez zmian, a tak w szczegole to wciaz cos sie dzieje, ale w sumie nic konkretnego Pracuje dalej, imprezuje mniej, chyba przestawiam sie juz na tryb jesienno-zimowy, zreszta ilez mozna szalec
Kloce sie z rodzicami, czesto sa jakies spiecia - glownie o to, ze nie mam dla nich tyle czasu co kiedys. Ostatnio stwierdzili, ze powinnam juz mieszkac osobno ale nie ma na to kasy - coz, zgadzam sie z nimi w tej kwestii, ale co robic...
Czas leci mi strasznie szybko i zaluje, ze wakacje maja sie ku koncowi. Jakos nie ciagnie mnie do uczelni. To znaczy powiem inaczej - chetnie zobacze znajomych ze starego kierunku, chetnie poucze sie czegos zupelnie innego na nowym kierunku. Ale przeraża mnie wizja porannego wstawania i dluuuuugich dojazdow. Ciezko bedzie sie przestawic po tak dlugim okresie spania do południa
Faceci? Poznaje ich wielu, roznych. Ale w dalszym ciagu nie poznalam nikogo na kim chcialabym zawiesic oko na dluzej. Mam super kolegow, ale sa tylko kolegami. Czekammm... Bo jakis by sie przydal chyba
Odzywianie? Niezdrowe, choc bywalo gorzej. Ostatnio nalogowo wcianm lody pocieszajac sie, ze to jeszcze mniejsze zlo niz np. fryty albo chipsy
Generalnie staram sie ogarnąc, wziac za siebie Znowu zaczelam cwiczyc i probuje w miare mozliwosci bardziej zwracac uwage na to co jem
Tu tez chce wrocic, tylko musze wyrobic sobie nawyk pisania Bo caly czas jestem tu biernie, nie myślcie sobie :P Tylko zeby napisac jakos nie moglam sie zebrac

To tyle tytulem wstepu, trzymajcie sie kochane i mam nadzieje, ze uda mi sie udzielac tu czesciej
Dobraaanoooc

Witaj Madame, pisz do nas, bo brakuje Cię tutaj
Cieszę się, że ogólnie wszystko wporządku .

Napisane przez Milka19

Starość nie radość Jakoś sobie zakodowałam, że do końca września i może rzeczywiście pisałam o tym 10

To niech Cię wena nie opuszcza Korzystaj póki ją masz

no wlasnie staram się korzystać

Napisane przez EwelkaaS

Niezapominajko my nie pozwolimy Ci się nam tutaj rozchorowac, o niee wracaj do siebie raz, dwa trzy !
Yerba właściwie to nic takiego, ale poczułam się jak jakaś panienka lekkich obyczajów, że tak powiem. Bo zrobiła ze mnie nie wiadomo kogo. No sorry, ale to, że nie noszę mundurka czy maluje oczy to nie odrazu powód, żeby na dodatek mówic że ubieram się 'jak na dyskotekę' i odrazu do rodziców, eh. Jeszcze przy wszystkich rodzicach i w taki sposób.
Nefre więc widzę, że pozytywnie u Ciebie ; )

hmm, to faktycznie nieciekawa sytuacja

Napisane przez nefre

Witam kochane!

W końcu mam internet w mieszkaniu ;D. Już z TŻ-em sobie pomieszkujemy
Mam mało czasu, wiec daję tylko znać, że żyję i pozdrawiam ;*


cya;*

hej Nefre, cieszę się, że wszystko dobrze się układa

Napisane przez malinka_86

a ja właśnie słucham O.S.T.R-ego i mam wszytsko daleko

i bardzo dobrze


Witajcie Ja niedawno wstałam, dzień zaczęłam od ciastek i nie mam ochoty na śniadanie no i zabieram się za pisanie

Miłego piątku

[Milka19]

Napisane przez madame_apple

To tyle tytulem wstepu, trzymajcie sie kochane i mam nadzieje, ze uda mi sie udzielac tu czesciej
Dobraaanoooc

My też mamy taką nadzieję

Ja też zabieram się za pisanie

[yerba]

Milkuś, powodzenia

[madame_apple]

bonjour

Napisane przez Krytia

+
Hej a wiesz lody są zdrowe itw. ciesze się że fajnie się masz

no niby zdrowe,ale nie wiem czy nawet wtedy gdy sie je pochlania w taaaaakich ilościach jak ja

Napisane przez yerba

Witaj Madame, pisz do nas, bo brakuje Cię tutaj
Cieszę się, że ogólnie wszystko wporządku .

Napisane przez yerba

Witajcie Ja niedawno wstałam, dzień zaczęłam od ciastek i nie mam ochoty na śniadanie no i zabieram się za pisanie

ale Ci sie zrymowalo
Powodzenia w pisaniu

Milkuś, Tobie też powodzenia, duuuużo weny

Mnie jak zwykle budzik ustawiony na 9 (ba, nawet 3 budziki) nie byl w stanie dobudzic toteż zwlokłam sie dopiero przed 11 Śniadanko zjedzone, chyba pojade do Biblioteki zalatwic sobie pieczatke w indeksie choc nie chce mi sie troche do Gdanska zasuwac - za oknem prawdziwa jesien... Do pracy na 17 dzis toteż moge sie jeszcze troche polenić. W sumie w pracy tez teraz ruch coraz mniejszy wiec mozna tam nawet wypocząc

Troche sie denerwuje jedna sprawa. Przez ubiegle 3tygodnie mialam miec praktyki w radiu. Pierwszy tydzien chodzilam, na drugi sie rozchorowalam, a trzeci - szczerze - odpuscilam. Powody? Bylo meganudno, trzeba bylo daleko dojezdzac, a ja nieprzestawiona na tryb porannego wstawania wiec przychodzilo mi to z trudem. choc mysle, ze gdyby na praktykach bylo ciekawie to i wstawac bardziej by sie chcialo, a tak - lipa. No i teraz bede musiala je odbębnic w innym terminie. Tylko zastanawiam sie czy isc w to samo miejsce z inną turą mojego roku czy lepiej poszukac czegos na wlasna reke... echh...

Dobra nie zanudzam Was dluzej, buzka i milego dnia

[malinka_86]

Cześć Dziewczyny poczytam później nie piszcie za dużo Bo leżę i mam @ i mam ochotę odgryźć sobie jajniki

[enex]

Hej, hej, czytam, nie piszę, obiecam, że się poprawię. Narazie zmykam na krótki rejs po wątkach i wio do kosiarki, choć cuś tam duszno i chmurno pomimo słońca...

[yerba]

enex - uwielbiam kosic trawe!!! Głównie ze względu na zapach... jak jestem u rodziców to chętnie się tym zajmuję...

krótka kawka i wizazowanie, ale zaraz wracam do roboty

[madame_apple]

Napisane przez malinka_86

Cześć Dziewczyny poczytam później nie piszcie za dużo Bo leżę i mam @ i mam ochotę odgryźć sobie jajniki

uuu może lepiej nie probuj, moga sie jednak przydac w przyszlosci^^

Napisane przez enex

Hej, hej, czytam, nie piszę, obiecam, że się poprawię. Narazie zmykam na krótki rejs po wątkach i wio do kosiarki, choć cuś tam duszno i chmurno pomimo słońca...

milego koszenia, frajda to musi byc

Napisane przez yerba

krótka kawka i wizazowanie, ale zaraz wracam do roboty

powodzenia

ja jednak nie pojechalam do biblio Zamiast tego wzielam rower i pojeździlam sobie troche, bylam w pracy na pysznej kawie z cynamonem niedawno wrocilam

Zaraz sie zbieram i z powrotem do pracy, mam nadzieje,ze nie bedzie ruchu i posiedze sobie spokojnie

Buzka i milego dnia