Wrapkowe próby Reverie

[kasia_kati]

Gratulacje a ten warunek , to chyba że ich nie opuścisz ,bo przecież świetna jesteś w bizutkowaniu

[Rossali]

No proszę Reverie, czyżby ktos z AN czytywał forum??

[marta1977]

serdecznie gratuluję! teraz dostać się do dobrej galerii to wielki sukces- cieszę się razem z Tobąjest co świętować szkoda tylko, że nie można tam jak w modnej oddawać głosów by dana biżu reklamowana była częściej na stronie głównej. ściskam

[smoczek]

Reverie - gratulacje ogromne . Za takie postępy jakie Ty robisz należało Ci się w 100% .
Rossali - nie tylko AN - już się sama nie raz o tym przekonałam. Napiszesz coś sobie na forum, a tu znienacka galeryjne maile Cię napadają. Permanentna inwigilacja i tyle ;P.

[anika7]

Gratuluje i ja Fajnie, że masz dobry humor
A co Ty z tym porzuceniem wrapów Przecież dopiero co na swięta dostałaś zlecenie 3... słownie TRZECH (!!!) kompletów wrapowych... ależ Ty nienasycona jesteś

[Reverie1]

Dzięki dziewczyny hehe przyznaje się bez bicia, że dopiero wstałam bo jak nastolatka (a tu kurcze 36 na karku) siedziałam podekscytowana prawie do białego rana przebijając się przez forum AN

Słowem wyjaśnienia:
ten 'warunek' to że bede wystawiała wiecej prac bo mam dosć skromne folio- no zwłaszcza jak sie patrzy na to, co w Polsce wystawiam to rzeczywiscie jest tego niewiele Nooo taki warunek to ja rozumiem! nie ma to jak dostać dobrego kopa w cztery litery na zapęd
Druga strona medalu jest taka, ze mam małą sprzedaż w Polsce bo wystawiam tutaj tylko wrapki i AC, prostych rzeczy nie opłaca mi się wystawiać ze wzgledu na koszty. Bo np proste kolce w galerii razem z marża kosztuja sobie powiedzmy 40 zł + 6 zł przesyłka. Ja chcąc sprzedać takie same kolce za przesyłke do Polski musiałabym zapłacić 25-30 zł (zależy jak tam sie miawa zł do funta ) wiec koszt przesyłki częściowo musiałabym wrzucić w cene kolcy...i tak ten sam składak u mnie kosztowałby 60- 70 zł + 6 zł przesyłka...jakie bym miała szanse sprzedać? Mysle że tak hmmmm 0? A prawda jest taka moje drogie ze ja zwyklaczki całymi kartonami czasem robie...nawet przed obiektyw aparatu one nie trafiają bo ...żenada- tylko od razu do lokalnych galerii I to się też wiąże z myslą o rzuceniu wrapków...
Dla przykładu opowiem wam któtka historie :
Szkoci wręcz uwielbiaja wszelkie "craft fair"- takich lokalnych targów gdzie mozna kupić mydło i powidło jest tu w ciagu rako mase...i to dosłownie mydło i powidło bo zawsze znajdzie się choc jeden stolik z ich lokalnymi kulinarnymi wynalazkami No wiec ja sobie obieżdżam z moja bizu te wszelkie targowiska wystawiając się na nich notorycznie...a w praktyce wyglada to tak:
Podchodzi sobie potencjalna klienta do mojego stoliczka, a ze zawsze chodzą zgodnie z ruchem wskazówek zegara wiec najpierw trafia na mega ekspozycje wszelkiej masci skladaczków, szklanych koralików na żyłce i innych takich cudeniek...w kazdym razie samo bling bling ze aż łuna swiatła bije...i zaczyna się- och ach, jakie sliczne jakie ładne a po ile a ten szary kamień to dlaczego taki matowy? nooo te szklane to naprawde piekne!!! Potem trafia na ekspozycje wszelkich innych sezonowych moich wypocin oddzielajacych ekspozycje wrapóków i AC od tego całego bling bling żeby mi od nich łuna światła na moje wypociny nie biła...trafia na wrapy , staje, i zaczyna się jak zawsze mniej wiecej taka sama rozmowa:
po chwili ciszy pytanie:
- A ta biżuteria to z czego jest zrobiona?
- ze srebra
- Jest pani pewna że to srebro? bo brudne takie jakies i matowe? (tu ramiona mi nieznacznie wiotczeją i zaczynaja opadać)
- tak oczywiscie że to srebro, sama robiłam. Tylko że ono jest oksydowane.....
- acha...ja mogłabym pani polecić taki specjalny preparat do polerowania że by się błyszczało... (tu już mi rece gdzieś tak do kolan wiszą a gardle rodzi się bezgłośne wrrrrr)
- ale ona jest celowo w ten sposób zrobiona... (rezygnacja w głosie jest juz wyraźna)
- no ja bym pani jednag radziła nabyc ten płyn do czyszczenia....(a ja mam ochote ja normalnie strzelic juz...ale wtedy zapala się lampka i rozmowa wyglada tak:
- a wie pani (i tu ciągne ją na poczatek ekspozycji) tutaj wszystko jest polerowane profesjonalnym płynem na wysoki połysk
I co? bling bling kontra wrapy...eh.... I tak jakieś składaki sprzedaja się za całkiem niezłe pieniadze a wrapki wcale

[ewasko]

No super, gratuluję, gratuluję, a mnie nawet nie odpisali, że nie chcą.
Uśmiałam sie z Twojej opowieści, ale tak niestety wygląda rzeczywistość.
Ale teraz głowa do góry i wrapy górą

[anika7]

A mi się wydaje, że to takie podejście jak ludzi na wsi (bez obrazy, kocham wieś i każde swoje wakacje tam spędzałam) ale właśnie oni (większość) lubią jak jest coś tandentne, pięknie świecące i odpustowe. Oczywiście nie generalizuję, bo wszędzie trafiają się wyjątki ale myślę, że właśnie rodzaj targów o jakim wsponiałaś to określa też odwiedzających. Ja tam bym sie cieszyła, że mogę sprzedać na takich targach składaki za niezłą kasę (których jak napisałaś nie opłaca się wstawiać do polskich galerii) i mieć możliwość kupienia za to materiały do naprawdę twórczej pracy .... i z tym to już do nas .... A oni?... niech sobie noszą bling bling

[Reverie1]

Anika ale Szkocja to po prostu JEST jedna wielka wieś I dlatego chciałam tu mieszkać bo do tego piękna wieś Faktem jednak, że nawet w Glasgow króluje tendencja na blingi nawet na duzych targach.
AAAA wreszcie przyszła paczka ze sreberkami i cyrkoniami do AC Jeszcze tylko sklep od AC nie mógł sie z moja kartą kredytową dogadać wiec wyslą dopiero jutro
Wreszcie będe mogła posiedziec i poszaleć z nowymi pracami Przyszedł tez wreszcie lut i lutówka...wiec droga Aniko nie zdziw sie jak zacznę cie molestować PW jak mi coś z lutowaniem nie bedzie wychodzic...a jak Ciebie nie dorwe to bede scigać Poppy- bójcie się dziewczyny
I pierwsze pytanie od razu- ten lut przyszedł w dośc grubych paskach- mam go rozklepać młoteczkiem iciąć na maleńkie kawałeczki?

[dagus_gd]

Gratuluję Reverie galerii!!! To teraz pokażesz nam swoje nowości masowo już nie mogę się doczekać
a historyjka ciekawa. lubię sobie czasem poczytać, no ale już tak jest z twórczością....

[anika7]

Reverie, myślę, że sobie świetnie poradzisz Jeśli w czymś będę mogła to pewnie... chętnie pomoge
To mówisz, ze lut masz w grubych paskach? Nie widziałam ale to nie ma znaczenia, bo tak jak napisałaś jeśli zajdzie potrzeba to go sobie rozklepiesz, bo wtedy łatwiej Ci będzie odpowiednio mały kawałek uciąć

[iwogg]

Gratulacje. Twoje prace są takie śliczne. Należy Ci się bycie artystą w AN.

[ollccia]

Czy ja już składałam gratulacje?? Chyba jeszcze nie, a nawet jakby, to najwyżej się powtórzę No więc serdecznie gratuluję!! I życzę lepszego powodzenia w sprzedaży wrappków tutaj niż na obczyźnie AN jak najbardziej zasłużone

[poice]

Chyba jeszcze nie gratulowałam, więc GRA-TU-LAC-JE
A z wrapków nie rezygnuj, nie daj się paniom, a ręce się przecież podniosą

[zuteria]

Ja też gratuluję Ci z opóźnieniem i od razu mówię, że będę trzymać kciuki, żeby portfolio w AN rozrastało się i rozrastało. Już nie mogę się doczekać Twoich nowych prac Opowieść bardzo fajna, każdej z nas chyba ręce by opadły, ale tak czy siak świetnie wybrnęłaś z bezsensownej rozmowy z tą panią

[monka1123]

Reverie - twoja szkocka historyjka jest obłędna

Gratuluję wejścia do AN no i oczywiście liczę, że jednak z wrapków nie rezygnujesz - bo co będziemy wtedy podziwiać?

[gabii86]

Ostatnie kolczyki są najsuperaśniejsze jak dla mnie

[Reverie1]

Po przerwie spowodowanej głównie ciążowymi dolegliwościami- no wiecie- ciągła senność i mdłości na okrągło skutecznie wyganiające mnie do łóżka dwie nowości. Tylko dwie bo reszta jest w mniejszym lub większym stadium rozgrzebania bądź czeka na drobiazgi tupu łańcuszek lub zdjecia (na które cierpliwosci nie mam ostatnio i zaczynam klnąc zanim jeszcze aparat z torby wypakuje- tak profilaktycznie) Naprawdę już czasem nie mam siły walczyć ze zdjęciami- a to jakaś masa poprochów na tkaninach fotograficznych, to samo z ekspozytorem do naszyjników- czepia się do niego wszystko i nawet jak wydaje mi się w miarę oczyszczony to na fotkach jakieś paprochy wyłażą.... Dlatego pozwoliłam sobie bezczelnie ściągnąć patent który widziałam ostatnio u Poppy z tubą szarego papieru....(Poppy jesli masz cos przeciwko daj znać- fotki do galerii jeszcze nie poszły wiec jakby co mogę jeszcze powalczyć nad innym rozwiązaniem prezentowania naszyjników)

1. Victorian Lady- swarek nawette red magma w sreberkach z onyksami
2. Lady in Black- onyksy i srebro

[ak_pinki]

no i jak tu komentować Twoją biżuterie jak paraliżuje piękno Twoich prac że brak słów hmmmm chyba takie masło maślane napisałam ale wiadomo o co chodzi

[anika7]

Victorian Lady bardzo mi się podoba natomiast forma drugiego cos mnie nie przekonuje... i jeszcze krawatka jakoś tak mi dziwnie wygląda.. jakas taka niekompatybilna

[Javarem]

No kochanaprzepiękn e wisiory i gratuluję "nadzieii" przyszła mamusiu

[Reverie1]

Napisane przez anika7

Victorian Lady bardzo mi się podoba natomiast forma drugiego cos mnie nie przekonuje... i jeszcze krawatka jakoś tak mi dziwnie wygląda.. jakas taka niekompatybilna

mnie też ta krawatka nie zachwyca ale była jedyną którą udało mi się przewlac przez koraliczek onyksu Niestety mój dostawca srebra skutecznie się wysprzedał z łancuszków i nie mam pojęcia jak długo przyjdzie mi czekac na nowa dostawe...cóz- zostanie mi narazie robienie kolcy jedynie ...

[viktorej]

Piękne są oba wisiory, ale pierwszy zdecydowanie bardziej mi przypadł do gustu .

[loquacee]

Bardzo ładne prace Estetyczne i przemyślane. Wisior ze swarkiem chyba przemawia do mnie bardziej, choć Lady in Black epatuje wprost elegancją z nutką tajemniczości
Mimo wszelkich ciążowych dolegliwości macierzyństwo zdecydowanie Ci służy

[Yori]

Śliczne. Szczególnie czarny mi się podoba. Wygląda skromnie, choć bez wątpienia jest niezwykle ozdobny.

[heurek]

Przepiękne Czerwony dla kobiety z charakterem

[lubomirka]

Czerwony jest super jak dla mnie .

[dagus_gd]

mnie pasuje wszystko. zdjecia fajnie skomponowane. takie insze ale pozytywnie bo wczesniej cos mi odbior przeszkadzalo no i zastanawiam sie nad tymi splotami bo podobne widzialam i zastanawia mnie jak to jest zrobione

[ggagatka]

Ten wisior z navetką jest prześliczny! Bardzo mi się podoba. Drugi też jest bardzo ładnie zrobiony, ale nie tak zachwycający jak pierwszy. I krawatka rzeczywiście troszkę nie pasuje, wydaje mi sie że jest za duża?

[gabii86]

Jak dla mnie oba sa przepiękne.