|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4531 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
![]() Cytat:
Co upichciłaś? Cytat:
|
|||
|
|
|
#4532 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Hej!
Jak obiecałam, tak jestem ![]() doris, jak tam?? Ubezpieczenie zdecydowanie z zusu tak jak anulka napisała. Ja też miałam umowę do dnia porodu, po porodzie poszłam do zusu i dostałam zaświadczenie, że na dany okres dostaję zasiłek macierzyński i to jest mój dowód ubezpieczenia. Chyba, że w międzyczasie mąż Cię u siebie ubezpieczył, ale wtedy pewnie by Ci przyniósł papier i byś nas nie pytała Więc spokojnie możesz iść w razie potrzeby, gdzie trzeba, a potem donieść papier.Cytat:
![]() Nic specjalnego, ciasto typu wszystko do miski, wymieszać i na blaszkę Mam wrzucić? Ale to zło z proszkiem do pieczenia
|
|
|
|
|
#4533 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Witam się wieczorową porą!
![]() Rany, jak mi dobrze! Zrobiliśmy małą imprezkę, 12 osób było plus dzieciaki. Mogłam coś więcej zrobić, sałatki, przekąski, ciasto... fajnie mi, brakowało mi tego ![]() Teraz goście już wszyscy wyszli. Mój mąż się delikatnie uwalił, po czym poszedł spać żegnając mnie słowami: pamiętaj, że Marcin to Twój kolega A ja ogarnęłam chatę i zaległam z herbatką ![]() Cytat:
Tylko podlej na początku kilkoma łyżkami wody.
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
|
#4534 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
#4535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Wiesz, że bardzo chętnie. Ja uwielbiam gotować jak mam dla kogo. Czasami mąż to zbyt mała motywacja
Trzy sałatki zrobiłam, tort bezowy, ciasto czekoladowe, kilka przekąsek... kocham to ![]() I do tego dziecko mi na to pozwala, goście pytali czy sama to zrobiłam a Maciek taki kochany, że wie kiedy ma być spokój ![]() No i jak się załatwiłam ![]() Zakładam sukienkę, patrzę a na nogach, mimo depilacji, jakieś kłaczki mi pod światło widać. To dawaj je maszynką delikatnie na sucho No i 5 minut przed przyjściem gości patrzę, a ja nogi poharatane mam, pasy jak na autostradzie
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4536 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
_agata, wrzuć proszę przepisy na tort bezowy i ciasto czekoladowe
![]() A przekąski jakie robiłaś? Ja mam zawsze z tym problem. |
|
|
|
#4537 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Dzięki za rady odnośnie dyni.
20 słoiczków dyni, 5 słoiczków jabłek zrobione U moich znajomych/rodziny taki wysyp dzieciaczków że na szczęście będę miała komu oddać w razie czego. ![]() _agata super że imprezka się udała. Pewnie goście lubią do Was przychodzić jak zawsze jest coś dobrego do jedzenia. ![]() ---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- I coś jeszcze napiszę.... Przyznam się że podglądam bloga mojej sąsiadki. Ma córeczkę starszą o miesiąc od Hani, czyli jakoś z połowy maja. No i dzisiaj wchodzę na tego bloga i mało mi oczy z orbit nie wyszły. Otóż zamieściła filmik jak jej córeczka stoi! Ta mama trzyma ją za ręce i sobie "tańczą". Już od jakiegoś czasu wrzuca np. zdjęcia jak siedzi w wózku sklepowym. Zdjęcia gdzie siedzi na kanapie to norma. Czy to możliwe żeby 5-miesięczne dziecko miało już takie umiejętności? No nadziwić się nie mogę....
__________________
|
|
|
|
#4538 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Proszę bardzo.
Tort bezowy (ja robiłam z 10 białek, 14 porcji. Kremu też odpowiednio więcej). Ta ilość poniżej to będzie jakieś 10 porcji. - 6 białek - szczypta soli - 300 g drobnego cukru lub cukru pudru - 1 łyżeczka skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej - 1 łyżeczka białego octu winnego lub jabłkowego - 1/4 szklanki daktyli bez pestek drobno pokrojonych - 1/4 szklanki orzechów włoskich w większych kawałkach - 1 łyżka wrzątku - 1-2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej - 250 g mascarpone schłodzonego co najmniej 12 godzin w lodówce - 200-250 ml śmietanki 30-36% również schłodzonej min. 12 godzin - 1-2 łyżeczki gorzkiego kakao Najpierw przygotowujemy dwa arkusze papieru do pieczenia. Jeśli chcecie mieć w miarę równe i okrągłe blaty, można na spodniej stronie papieru odrysować kółka np. od dna tortownicy o średnicy ok. 23-26 cm. Papierem wykładamy dwie blachy. Piekarnik włączamy na 180 stopni, najlepiej z wiatrakiem lub na termoobiegu. Białka ubić na prawie sztywno ze szczyptą soli, pod koniec ubijania wsypać 1/3 cukru i ubijać chwilę, aż piana zrobi się sztywna. Dodać kolejną 1/3 cukru i znów ubić, dodać resztę cukru i ubijać, aż piana zrobi się lśniąca, a cukier się rozpuści, piana ma być sztywna tak, żeby dało się ją kroić nożem, a przy krojeniu będzie stawiała pewien opór - to bardzo ważne żeby była naprawdę dobrze ubita, jeśli tak nie będzie, to zamiast sztywnej bezy otrzymamy dwa miękkie omlety białkowe (niestety stwierdzone doświadczalnie ). Pod koniec dodać skrobię i ocet i znów ubijać do pełnej sztywności. Wsypać do masy daktyle i orzechy i delikatnie wymieszać łyżką. Masę rozsmarować w równych częściach na przygotowanym papierze do pieczenia, w miarę równomiernie. Wstawić obie blachy do piekarnika, zmniejszyć temperaturę do 130* (150* jeśli piekarnik nie ma ani wiatraka, ani termoobiegu) i piec 1,5 godziny zmieniając blachy miejscami co 30 minut jeśli piekarnik nie ma termoobiegu. Upieczone blaty odstawić do ostudzenia. Na krem rozpuścić kawę rozpuszczalną we wrzątku i odstawić do całkowitego ostudzenia. Jeśli ktoś nie używa kawy rozpuszczalnej może zrobić bardzo mocne espresso i użyć schłodzonego w ilości 2-3 łyżek lub do smaku. Mascarpone przełożyć do miski, ubijać krótko mikserem na małych obrotach stopniowo dodając śmietanę i kawę. Kiedy masa stanie się jednolita szpatułką przemieszać wszystko, dokładnie zeskrobując mascarpone z dna i boków miski. Ubijać dalej na średnich obrotach, a jak masa zacznie gęstnieć zwiększyć obroty maksymalnie i ubijać do pełnej sztywności. Dla bezpieczeństwa można zmniejszyć obroty pod koniec ubijania - wtedy łatwiej zauważyć właściwy moment i trudniej przebić masę, co skutkowałoby jej zwarzeniem. Przygotować talerz, na którym docelowo będzie leżał tort, po nałożeniu masy nie da się go już przenieść, w każdym razie efekt przeniesienia może być mizerny. Pierwszy blat odkleić od papieru, położyć na talerzu. Wyłożyć łyżką masę na spód w miarę równomiernie i nakryć drugim blatem. Przez sitko posypać całość kakao i podawać. Kurczę, więcej pisania niż roboty. To się robi błyskawicznie. Ja ubijam białka mikserem planetarnym, więc roboty mam tylko tyle co oddzielić białka od żółtek i wspyać cukier. ![]() A przekąski, zrobiłam 3 sałatki... brokułowa z fetą 2 brokuły podzielony na różyczki i ugotowany ( 2-3 minuty) 4 jajka na twardo pokrojone w dużą kostkę 1 kostka Fety pokrojona w dużą kostkę 1 cebulka drobno pokrojona 4 ogórki kiszone lub konserwowe drobno pokrojone (opcjonalnie grzybki marynowane) sos: 3 łyżki majonezu + 3 łyżki jogurtu greckiego + łyżeczka musztardy + pieprz + odrobina soli Układać w misce 1/4 brokułów 1 jajko 1/4 fety 1/4 ilości ogórków 1/4 cebulki to pokropiłam 1/4 sosu i na to kolejne 3 warstwy Posypałam prażonymi ziarnami słonecznika. Warstwowa 1. seler konserwowy (słoik) 2. 3-4 jajka na twardo pokrojone w kostkę 3. kukurydza (1 puszka) * 3 łyżki majonezu + 3 łyżki jogurtu greckiego + pieprz (u mnie dużo) + odrobina soli 4. por (pokrojony wcześniej w cienkie pół plasterki i posolony) 5. 2 jabłka pokrojone w kostkę 6. 20-30 dkg szynki pokrojonej w kostkę * 3 łyżki majonezu + 3 łyżki jogurtu greckiego + pieprz (u mnie dużo) + odrobina soli 7. pokrojony ananas (1 puszka) całość posypać tartym żółtym serem i słodką papryką w proszku przez sitko (papryka przed samym podaniem na stół). Wykwintna sałatka z kurczaka 60 dkg piersi kurczaka (przyprawić pieprzem, solą, papryką, majerankiem i upiec) 200 g orzechów nerkowców (ew. ziemnych) 2 szklanki winogron, najlepsze rodzynkowe Sos: 1/2 szklanki majonezu 1/2 szklanki jogurtu 3 łyżki miodu 2 łyżeczki czarnego pieprzu, najlepszy świeżo grubo mielony sól Składniki sosu wymieszać. Kurczaka w kosteczkę. Wszystko razem wymieszać. Na dnie miski sypnąć sałaty lodowej, na to wyłożyć sałatkę. Zrobiłam jeszcze kabanosy w cieście francuskim, były zawijane tortille (placki tortilli smaruje się serkiem, np. almette, na to szynka, na środku paseczki ogórka konserwowego lub papryki i słupki sera, zawinąć, pokroić pod ukosem), ogórki curry, śliwki w occie (to z zapasów ze spiżarni), pieczony boczek i pasztet (pasztetu zapomniałam podać ).Nic wielkiego, ale gościom smakowało i prawie wszystko zniknęło ze stołu Bardzo mnie to cieszy, lubię takich gości
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4539 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
![]() Ja też mam zawsze problem z przekąskami, fajne pomysły.
__________________
|
|
|
|
|
#4540 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
![]() Widać to możliwe, skoro widziałaś na filmie ale żeby to było zdrowe dla kręgosłupa, to nie sądzę Nie powinno się dziecka stawiać na nogach, dopóki samo nie podciągnie się z klęku/z czworaków do stania. Zapisuję! Może kiedyś się pokuszę o zrobienie
|
|
|
|
|
#4541 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
ladybird, kurczę, ta sąsiadka... sama nie wiem.
Są przypadki, że dzieciaki w takim wieku już siadają, ale na pewno nie powinno się ich do tego przymuszać, a sadzanie w sklepowym wózku to nic innego jak przymuszanie dziecka do takiej pozycji. Stawiania takiego dziecka nawet nie komentuję. Wczoraj byliśmy na kontrolnej wizycie u ortopedy, USG robił (u Maćka wszystko w porządku, ale na NFZ się zapisaliśmy, więc skorzystałam ) i bardzo mocno podkreślał, żeby go nie pionizować w żaden sposób. Jak najdłużej na leżąco.A pokażesz tego bloga? Może na priv? ---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------- Naprawdę niewiele roboty z tymi sałatkami. Zrobiłam je dzisiaj rano, jakieś 1,5 godziny. Wczoraj upiekłam tylko kurczaka, reszta dzisiaj. A żarcia na 12 osób plus dzieciaki. I to przy okazji trochę Maćkiem się zajmowałam On sobie siedzi w leżaczku w kuchni, albo jak się znudzi i domaga się więcej uwagi to go kładę na brzuchu na blacie (wszystko pod kontrolą, nie spadnie, mam duuuuuuuży blat, metr głębokości) i robię wszystko koło niego
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4542 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
stokroteczka, jesteś wreszcie! Miałam właśnie o Ciebie pytać. Czekam na długiego posta
|
|
|
|
#4543 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
kism, jak chcesz poczytać, to ja mogę jakieś przepisy jeszcze wrzucić
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4544 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Mój tż też czasami Kaja kładzie na chwilę, jak np. nalewa sobie coś do picia, ale my mamy znacznie płytszy, więc przez tą chwilę stoi przy samym blacie, blokując Kaja brzuchem Popatrz, ja też miałam po południu gości, tzn. całe 2 osoby, przez cały dzień upiekłam jedno proste ciasto i sprzątałam. Kaja przenosiłam też między leżaczkiem a podłogą, między salonem a kuchnią i jego pokojem, żeby mu się nie nudziło, ale z niego maruda od jakiegoś czasu spora i musiałam często moje zajęcie przerywać... W ogóle zastanawiają mnie mocno te zęby Kaja, już prawie miesiąc mija odkąd stwierdziłam, że to zęby, a sytuacja się nie zmieniła. Kaj dalej pakuje wszystko do buzi strasznie zawzięcie, Dentinox widocznie mu pomaga, a zębów ani widu, ani słychu, a czasem jest taki płączący i marudny bez żadnej innej widocznej przyczyny. Muszę mu się jeszcze przyjrzeć, co to może być, jeśli nie zęby ![]() Poza tym myślałam dziś o tym, że to teraz i tak jest taki czas u naszych dzieciaków, że najwięcej da się przy nich zrobić. Potrafią przez jakiś czas zająć się same sobą, turlać się, pełzać, grzechotać grzechotką czy łapać wiszące zabawki. Ale niedługo pójdą w świat... na czworakach oczywiście! I skończy się taka laba, nie będą już tak chętnie siedzieć w leżaczkach i trzeba będzie mieć na nie oko bez przerwy prawie albo pozakładać blokady we wszelkie możliwe miejsca ![]() ---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ---------- Nie, nie, bo się zaślinię! Zresztą tych nie czytałam słowo w słowo, tylko tak przeleciałam i skopiowałam, ale po prostu jestem pewna, że to były pyszne dania
|
|
|
|
|
#4545 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Ja tam bez większych oporów kładę Maćka gdzie popadnie, no jak muszę coś zoribć to muszę! Jak widzę, że sam nie uleży, a ja muszę do kibla, to go biorę i w łazience na podłogę kładę. Jak widzę, że nie zjem śniadania, bo on nie chce w leżaczku tylko przy mnie, to go bach na stół i gapi mi się w talerz.
Na tym blacie też lubi leżeć (a tam lubi, musi! ), już dopatrzył się miski z kocim żarciemA to nie jakiś skok u Kaja? Może niekoniecznie zęby. Teraz taki okres, że nasze chłopaki bardziej wrażliwe na wszystko co je otacza... Maciek pcha łapy do buzi od jakiegoś tygodnia, tak konkretnie, do urzygania A wiesz, że ja jakoś specjalnie nie będę ograniczać Maćkowi wędrówek. Nie mamy w domu nic niebezpiecznego, jak się czasami walnie w nogę od stołu to się walnie, przecież na szafę stołu nie wstawię... jak pójdzie do łazienki to pójdzie, najwyżej w kociej kuwecie pogrzebie.
__________________
Deklinacja
o |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4546 | ||||||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
KISM no jestem
Poczytałam na szybko, nie mam ochoty, wybaczcie. Cały czas tylko jedno w głowie. Byliśmy na kolejnych badaniach słuchu Paulinki i chyba już nie mamy złudzeń, Paula niedosłyszy Jedyne co nas dziwi to to, że po dwóch tych samych badaniach wyszły dwa bardzo różne wyniki. Teraz tylko czytam fora o dzieciach z niedosłuchem, więc zaniedbałam Was, ale poprawię się, obiecuję Teraz mamy skierowanie do Katowic na Ligotę, a najlepiej jakbyśmy pojechali do Warszawy (tak powiedziała nam laryngolog, u której byliśmy wczoraj żeby wykluczyć obrzęki w nosie i trzeciego migdałka, wszystko ok), ehh, to nie takie proste. To nie jest jednorazowy wyjazd. Wizytę w Katowicach mamy 21 listopada. Jakby nie moja upierdliwość, wizytę mielibyśmy na luty!! Zadzwoniłam do NFZ i mi powiedzieli co i jak mam zrobić Nie możemy czekać na luty, bo Paulina skończyła już 4 miesiące a w 6 powinna dostać aparaty, żeby mogła rozwinąć mowę. W lutym będzie miała 8 miesięcy. Mam dylemat nad powrotem do pracy. Już mieliśmy z tż i teściową uzgodnione że wracam, a teraz sama nie wiem. Z Paulinką będzie trzeba dużo ćwiczyć, logopedzi, psycholodzy, same dopasowanie aparatów to może być naście wizyt. Jutro mamy gości, nie mam na nich ochoty. Nie załamuje się, bo nie mogę, ale to takie trudne Cytat:
Cytat:
Ma za sobą już jabłuszko ze słoiczka i marchewkę z ziemniaczkami ze słoiczka jabłuszko za pierwszym razem zjadła rewelacyjnie (parę łyżeczek) za drugim jakoś jej nie podeszło, a za trzecim myślałam, że mi łyżeczkę zje. Pierwszą porcję marchewki wycisnęła językiem, potem już było lepiej. Daliśmy radę ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Chcę na wiżażu poszukać czy jest forum o dzieciach niedosłyszących ale nie wiem jak mam szukać. Jest wyszukiwarka, ale ona nigdy jeszcze mi niczego nie znalazła.
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" |
||||||
|
|
|
#4547 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Nasza Myszka
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" |
|
|
|
#4548 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
stokroteczko, faktycznie wieści nienajlepsze, ale nie odkładajcie "normalnego" życia na dalszy plan. W takiej sytuacji bardzo ważne jest, żeby żyć normalnie, spotykać się ze znajomymi, wychodzić...
W rodzinie mamy taki przypadek, chłopak, teraz już prawie 30-letni mężczyzna, rodzice go pod kloszem chowali.... szkoda gadać... Trzymam mocno kciuki za zdrowie Paulinki. Cytat:
Maciek też woli głowę na jedną stronę trzymać, ale ja się tym specjalnie nie przejmuję. Przyjdzie pora to będzie patrzył i na drugą. Tak jak jeszcze niedawno nie lubił leżeć na brzuchu, teraz uwielbia. Nie ciągnął główki, teraz pięknie się unosi. Na wszystko przyjdzie pora
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
|
#4549 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
No i nasze najlepsze zdjęcie pt. "Nie ma to jak dobra książka" :p
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4550 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
DOBRANOC.
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" Edytowane przez stokroteczka777 Czas edycji: 2012-10-21 o 00:27 |
|
|
|
|
#4551 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Witajcie
Cytat:
Borys pije herbatkę W zasadzie to się bawi smoczkiem i tym, że potrafi chwycić sobie buteleczkę. Nie za wiele wypija a do tego jest cały mokry i trzeba przebierać. Ale dzięki temu ja mam trochę czasu dla siebie żabciu będziesz latać z NY ? Cytat:
![]() ![]() zazdroszcze Ci , ja po takich spendach ledwie zipię i mam dość na nastepnych kilka tygodni i z pewnością nie mówię, że mi fajnie heh. a tak w ogóle to jesteś posiadaczką Kitchen Aida?? Zadowolona jesteś? Cytat:
wierzymy , że Maciek był bezpieczny heh. ja z Borysem też robię wiele rzeczy, ale on raczej lezy w leżaczku. No i muszę mu mówić co robię i pokazywać dużo wówczas i machać rąkami , dopiero wtedy wykazuje zainteresowanie ale dałam rade pomyć okna, porobić grubsze porządki, codziennie lub co 2 dni gotujemy razem obiad, więc nie jest tak źle, aczkolwiek mógłby się dłużej samodzielnie bawić stokrotko świetne zdjęcie Pauli z książeczką. W ogóle to bardzo ładna dziewczynka. bardzo mi przykro z powodu problemów ze słuchem ja nie kism, ale chętnie poczytam. |
|||
|
|
|
#4552 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
stokroteczka777 najważniejsze, żebyście usłyszeli prawidłową diagnozę i mogli zacząć działać, im wcześniej tym lepiej, a co do pracy to też uważam, że jeśli chciałaś to powinnaś wrócić. Małą cudna Znalazłam 2 takie linki: http://www.sluchowisko.net/artykuly/...tyki-i-pomocy/ http://spec.pl/rodzina/male-dziecko/...ie-z-nim-bawic Edytowane przez onething Czas edycji: 2012-10-21 o 07:44 |
|||
|
|
|
#4553 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Hej!
Witam się po kawce. Hania coraz krócej śpi. Wiem, że nie mam co narzekać ale przyzwyczaiła nas do dobrego, oj przyzwyczaiła. Cytat:
Raczej nie chciałabym pokazywać tego bloga. I jeszcze mam pytanie odnośnie tego ortopedy. Czy miałyście kontrolę po tym badaniu między 4-6 tygodniem życia jeśli wszystko było ok? My z Hanią byliśmy na USG jak miała 6 tygodni. Powinnam jeszcze iść sprawdzić? ![]() Piękna dziewczynka! Mogłaby w reklamie występować. Mimo takich smutnych wiadomości nie odcinaj się od znajomych. To dla Was może być gorsze w skutkach. Też myślę że jeśli chciałaś wrócić do pracy, to nie powinnaś teraz z tego rezygnować. Cytat:
Czy mi się wydaje czy niunia się dawno nie odzywała?
__________________
|
||
|
|
|
#4554 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Dzień dobry!
Cytat:
Ale np. ciasta już upiec nie muszę, więc jak mi dzieć zaczyna popłakiwać, to przerywam to, co robię i muszę się nim chwilę zająć, a wczoraj właśnie tego jego popłakiwania było dużo ![]() Ale skok, który trwa miesiąc? Poza tym to nie samo pakowanie wszystkiego do buzi, ale też po prostu czuję palcem tego zęba przez dziąsło... Cóż, pożyjemy zobaczymy, jednemu dziecku zęby w 3 dni wychodziły, ale to nie znaczy, że u drugiego też tak będzie ![]() Masz rację w sumie z tymi wędrówkami Ja mam jeszcze trochę takich nadopiekuńczych nawyków, które miałam przy Maksie. Ale fakt, że trzeba przyjrzeć się swojemu mieszkaniu, kiedy niemowlę zaczyna raczkować... A to gdzieś jest lampa stojąca, a to szafkę z chemią w łazience trzeba zabezpieczyć, a to z niebezpiecznymi urządzeniami w kuchni Ze swojej strony nadmienię, że natomiast szuflada z pokrywkami lub z bielizną bywają fascynującym miejscem ![]() Cytat:
Co do powrotu do pracy to z tego co pamiętam, nie miałaś jakiejś wielkiej ochoty tam wracać, a raczej po prostu tego wymagała Wasza sytuacja, tak? Powiem Ci, że ja też bym się mocno wahała, czy wracać, a potem stresować się zwalnianiem z pracy, braniem urlopów na wizyty u lekarzy. Jeśli możesz sobie pozwolić na to, żeby jeszcze kilka miesięcy zostać w domu, to ja bym się nad tym zastanowiła. Dziewczyny dobrze radzą, że trzeba żyć normalnie, ale przecież można żyć normalnie, a do pracy iść za kilka mies. jak już bardziej sobie wszystko poukładacie i rozeznacie się we wszystkim.Próbowałam Ci znaleźć jakiś wątek na ten temat, ale masz rację, że chyba nic nie ma. Znalazłam jedynie sporo pojedynczych wypowiedzi mam, które też pisały o kłopotach dziecka ze słuchem. Może napisałabyś PW do którejś z tych mam z prośbą o wskazanie, skąd czerpała informacje? Cytat:
![]() Czyżbyś wreszcie stacjonowała z Bo w Waszym domu? Cytat:
![]() (ilość na długą wąską blaszkę) 4 jajka łyżka masła szklanka cukru cukier waniliowy szklanka kwaśnej śmietany (ja daję pół) 2 szklanki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia Zmiksować jajka, masło i cukier, potem dodać śmietanę, potem mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Piekę ok. 40 min w przeciętnej temp. (w mojej najzwyklejszej kuchence gazowej nie mam regulacji określonej w st. , w razie wątpliwości sprawdzam patyczkiem)Nie miałam zamiaru straszyć Każde dziecko jest inne, to może Szymon później da Ci więcej czasu? ![]() A co to mu się dzieje? Masz jakieś podejrzenia?Cytat:
Więc tak - najpierw miał usg po porodzie w szpitalu, potem jak miał 8 mies. (nie pamiętam, dlaczego akurat wtedy, może to miało być jak zaczął raczkować) i jeszcze mówiło się, że dobrze jest iść na kontrolę do ortopedy, jak dziecko zacznie chodzić, ale nie przypominam sobie, żebyśmy byli, widocznie pediatra nie miała żadnych wątpliwości co do postawy Maksia.Tak, niuniu nam już od jakiegoś czasu ucichła
Edytowane przez kism Czas edycji: 2012-10-21 o 11:56 |
|||||
|
|
|
#4555 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
toż to menu jak na jakąs większą imprezę.Słodka Przykro mi kochana że te straszne podejrzenia się potwierdziły,trzymam za Was kciukasy,obyscie były szczęsliwe |
|
|
|
|
#4556 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
![]() Zazwyczaj w nieco mniejszym gronie. Może dlatego, że znajomych mamy niewielu (to chyba nie dziwi KitchenAida nie mam, mam Kenwooda Premier Chef, jestem zadowolona. Chociaż mam go od piątku to już wiele dla mnie zrobił. ![]() Maciek też bezczynnie nie będzie długo siedział. Ale jak dostanie do zabawy ścierkę kuchenną w kratkę albo plastikową miskę to jest zachwycony. ![]() A dzisiaj hitem jest wstążeczka od prezentu! ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ---------- kism, ja ciasto też MUSZĘ jak mi się chce. Na szczęście mamy znajomych co lubią zjeść, więc jedzenia trochę trzeba. Ale nic gorszego jak się narobisz, a towarzystwo przyjdzie i skubie jak wróbelek.
__________________
Deklinacja
o |
||
|
|
|
#4557 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
hej, dzięki że pytasz- he he mojemu mężowi by chyba nie przyszło do głowy mnie ubezpieczyć a i ja sama jakoś do tej pory o tym nie myślałam. byłam wczoraj u dentysty- stwierdził że mam zapalenie okostnej, skrzep się nie wykształcił ( chociaż mnie się wydaje że wtedy rana by krwawiła )i 8 też daje o sobie znać ale na razie ledwo ją widać więc nie będę jej ruszać a potem do wyrwania. dostałam lekarstwo doraźnie do zęba przeciwzapalne i znieczulenie żeby mieć choć kilka godzin spokoju od bólu... Jutro idę do swojego dentysty zobaczymy co powie... ja też chętnie przyjmę przepis na to ciasto, nawet z proszkiem Agaty juz skopiowałam tego nigdy za wiele |
|
|
|
|
#4558 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Z innych zaginionych...
nasteczko, jesteś z nami jeszcze? Jak tam Zosia się miewa? Jak refluks? Cytat:
Przepis już jest ze 3 posty wyżej
|
|
|
|
|
#4559 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Trzymam kciuki |
|
|
|
|
#4560 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Kism czy ty to wszystko pamiętasz (jakie dziecko na co choruje albo co mu dolega, co i kiedy której mamie), bo z podziwu wyjść nie mogę, że tak co chwilkę podpytujesz dziewczyny, a że to kiedyś któraś o czymś wspomniała i jak teraz, albo jak tam dzieć, bo jakiś czas temu było mu coś tam?? Edytowane przez onething Czas edycji: 2012-10-21 o 12:58 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:48.









Więc spokojnie możesz iść w razie potrzeby, gdzie trzeba, a potem donieść papier.

a Maciek taki kochany, że wie kiedy ma być spokój 




ale żeby to było zdrowe dla kręgosłupa, to nie sądzę


Jedyne co nas dziwi to to, że po dwóch tych samych badaniach wyszły dwa bardzo różne wyniki. Teraz tylko czytam fora o dzieciach z niedosłuchem, więc zaniedbałam Was, ale poprawię się, obiecuję
, dawniej chociaż herbatki się napił a teraz nie chce nic.
13.08.2011 
