Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[s i l v e r]

Hej
My też już po spacerku Fajnie słonko świeci ale jakos tak wieje mocno znowu.

Jutro rano o 9.30 mam wizyte u ginekologa a na 12.30 z Daria do pediatry na szczepienie

Napisane przez sylwietta1988

kochana, on chce Bartusiowe 3 tys przeznaczyc na romont klatki schodowej po moim trupie

Łoooo też bym się wkurzyła...

Napisane przez Debrah

A właśnie słuchajcie - pokarm piersiowy odciągnięty do butli - podgrzewacie przed podaniem??

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573260]Debrah, w temp. pokojowej bym nie podgrzewała, ale z lodówki tak.[/QUOTE]

Ja tak jak Szaja to znaczy jak wyciągam z lodówki to podgrzewam

Napisane przez bokeh

Powiedzcie mi chodzicie z dzieciami do wiekszych sklepow typu CH ?? czy jeszcze za wcześnie?

Ja czasem idę z nią do lidla czy do biedrony Jak pisze Szaja - zakupy trzeba zrobić bo same się nie zrobią

Napisane przez Debrah

Jeeej <3 http://www.youtube.com/watch?v=qYdI7HH9PW0

cudo

Napisane przez meduzza

Czy Wy tez musicie tak dlugo cudowac po karmieniu? Odbijamy nosimy kolyszemy i czasem zanim zasnie mijaja 2h! I znow trzeba karmic... never ending story u nas Mala ma chyba problem z ulozeniem pokarmu w zoladku tzn. nie trzyma go...

Mam DOKŁADNIE tak samo. NIGDY nie zasypia mi od razu po karmieniu

Napisane przez LadyWhisper

My jutro na szczepienie z siostrą jadę abuuu

My też jutro na szczepienie Idę z Tżtem bo wziął sobie wolne w pracy na ten dzień.
A w czwatrek jedziemy na USG tej nerki BOJEEEE SIE

Napisane przez Delicjanka

Ja to sobie nie wyobrażam jezdzic autobusem z dzieckiem, nie nie jeszcze w lato jak gdzies by bylo daleko jechać w tym smrodzie, przerąbane.

Taaaa...ale jak ktoś nie ma samochodu to nie pozostaje mu nic innego jak jazda autobusem życie....

U mnie jeżdżą przeważnie niskopodłogowe więc nie ma problemu żeby wsiąść i wysiąść

Napisane przez LadyWhisper

Taaaaaaaaaaaki Pietraszko - ziewaszko

KOCHANY

rezerwuję go dla mojej Darii

Napisane przez LadyWhisper

wiecie, że są już mamy list - grudz?!
zaraz się pojawią styczniowo lutowe!!! ale czas zapitala, masakra......

No Dokładnie, MASAKRA jak ten czas leci... Jeszcze trochę i do pracy trzeba będzie wrócić

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez LadyWhisper

odebrałam okulary widzę!!!

a jaką masz wadę??

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez aska27adopcje

hejka dziewczynki. ponawiam moje wczorajsze pytanie bo zostalo bex odp.

ile spia wasze dzieci w ciagu dnia ... ???

bo nie wiem czy martwic sie zachowaniem mojej czy nie ... od 9 juz wariuje i nie spi .. wczoraj od 9 do 23 spala 2 godziny ... jestem przerazona bo nic nie moge zrobic ...

Moja bardzo bardzo mało śpi w ciągu dnia. Przeważnie biorę ją na spacer i w wózku śpi jak zabita
A w dzień przesypia w sumie tak z 3-4 h tylko
A tak to leży i na wszystko PATRZY dużymi oczętami lubi sobie robić małe drzemki po 10-15 min...


Aha. Chyba nawijka pytała czy dzieci płaczą o jedzenie na spacerze: a więc mojej Darii jeszcze nie zdarzyło się płakać. Jak wsadzam ją do wózka to momentalnie zasypia i budzi się dopiero jak wracamy do domu.

[fewcia]

Napisane przez bokeh

kurcze ciałam ta moją małą paskude na spacer wziąć a ona mi już od 11 śpi.... a chce ją nakarmić przewinąć i na spacer.... Jak nie trzba to spi jak suseł

To tylko się cieszyć, że śpi

Napisane przez s i l v e r

Hej
My też już po spacerku Fajnie słonko świeci ale jakos tak wieje mocno znowu.

Jak ja Wam zazdroszczę tych spacerów. Marzę o wyjściu!

Dzisiaj jest z nami TŻ. I zgadnijcie co? Nie ma dziecka. Zje, zaśnie, śpi, wstaje, zje, zaśnie,śpi. Ale przy tatusiu. Tatuś musi podejś, porozmawiać i dziecko śpi jak aniołek. Mała terrorystka ze mną nie chce A potem mi TŻ powie, że dziecko jest grzeczne. :P

[sarah67]

.

[Debrah]

Sarah - co edytowałaś?

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Kurdę, z nosa mi się leje coraz bardziej i boli mnie gardło. Mogę normalnie karmić? Jak "ochronić" dziecko?

[nafiyqa]

Napisane przez ILLUSION

Mój też bezsmokowy i z butli też nie chce skubaniec. Kocha cyca miłością absolutną chyba...

ojj, to rozumiem, ze mamy na krok nie odstepuje

Moj maly srednio lubi smoka. Daje sie nim oszukac tylko na chwile-cyc rzadzi


Uff, my juz po pierwszym spacerze i wizycie u pediatry. Maly grzeczniutki, pochwalony oczywiscie w 2 tygodnie przybral 320g. Lekarka mowi, ze jest ok, ale jeszcze sie rozkreci pod koniec wizyty zaczal marudzic, ale jak tylko wyszlisny na dwor to poszedl w kime. A po przyjsciu do domu od razu do cyca, bo zachowywal sie jakby miesiac nie jadl

[iffonka7]

Jak oczyszczacie noski? Na początku psikacie sola fizologiczna czy morska a później odciągacie fridą? Ile czasu czekacie po psiknięciu do odciągnięcia. Jestem kompletnie zielona w tym temacie a mojemu w 100% coś w nosie furczy. To znaczy tak chrapie przy oddychaniu.

[LadyWhisper]

Moje dziecie zasypia w nocy po karmieniu, ale tylko na lezacotzn 23 karmie na lezaco, dziecie zasypia od razu po jedzonku w dzien jak marudzi na pleckach to przekladam na brzusio i spi

Silver, mam astygmatyzm, nieduza wade, ale kurka tak sie przyzwyczailam do okularow, ze bez nich to ludzi nie poznaje:/
Co do powrotu do pracy, to po macierzynskim bede szla na bezrobotny, nie mam z kim zostawic malego.....
To wiesz, trzeba spotkanie zapoznawcze zrobic
Z nerka bedzie ok

Debrah, ale ten tatus cudnie wyglada z ta chusta

[Debrah]

Mogę się napić zielonej herbaty???

I...czym ja mogę to moje przeziębienie leczyć, kurczę??

[s i l v e r]

Napisane przez fewcia

Dzisiaj jest z nami TŻ. I zgadnijcie co? Nie ma dziecka. Zje, zaśnie, śpi, wstaje, zje, zaśnie,śpi. Ale przy tatusiu. Tatuś musi podejś, porozmawiać i dziecko śpi jak aniołek. Mała terrorystka ze mną nie chce A potem mi TŻ powie, że dziecko jest grzeczne. :P

Kurczę, moja tak samo robi Przy tatusiu grzeczniutka a jak sama z nią jestem cały dzień i piszę mężowi że marudna strasznie jest i ciagle płacze to ON mi potem nie wierzy bo "przecież to taki aniołek"...

Napisane przez LadyWhisper

To wiesz, trzeba spotkanie zapoznawcze zrobic
Z nerka bedzie ok

Dziękuję OBY

A pogrubione- No trzeba trzeba Mam nadzieję że się polubią

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez iffonka7

Jak oczyszczacie noski? Na początku psikacie sola fizologiczna czy morska a później odciągacie fridą? Ile czasu czekacie po psiknięciu do odciągnięcia. Jestem kompletnie zielona w tym temacie a mojemu w 100% coś w nosie furczy. To znaczy tak chrapie przy oddychaniu.

Ja psikałam parę razy wodą morską,ale jeszcze nie odciągałam fridą.

[nafiyqa]

Napisane przez Ewik86

U mnie też tak jest Np. tak było wczoraj. Mała w końcu zasnęła o 1:30. Miałam nadzieję, że pośpi, ale niestety budziła się co półtorej godziny, a o 6:30 obudziła się już zupełnie. Oczywiście jestem padnięta.

Nawijko moja też nie chce smoka.

Ale dziś piękna pogoda, wróciłyśmy niedawno ze spacerku i na razie mała śpi, więc lecę obiad robić.

Bidulka A w dzien chociaz jest nadzieja na odespanie?

[Debrah]

Ja psikam solą a potem czekam chwilkę (ze 3 minuty, nie wiem?) i odciągam, Moja tego strasznie nie lubi, psikanie zniesie, ale fridy już nie, płacze biedna.

W zasadzie ona płacze mi przy dwóch czynnościach : kąpiel odciąganie kataru. To pogodne dziecko, jeszcze tylko głód wilczy (rzadko) i ból brzuszka wywołuje płacz.

Nigdy nie płacze "bez powodu".

[nafiyqa]

Moj tez raczej z tych pogodnych
Krzywi sie jedynie podczas kapieli i oczywiscie jak glod go meczy

[gochaa_p]

Napisane przez Debrah

Mogę się napić zielonej herbaty???

I...czym ja mogę to moje przeziębienie leczyć, kurczę??

możesz
ja pije tylko sok z maliny i lipy, no i herbatke z sokiem z cytryny

[Debrah]

A zastosowałaś jakieś hm.. "środki bezpieczeństwa" by nie zarazić dziecka?

Ja nie wiem za bardzo co zrobić, mała już teraz ma katar, nie chcę żeby coś gorszego..

[Delicjanka]

Napisane przez LadyWhisper

Moje dziecie zasypia w nocy po karmieniu, ale tylko na lezacotzn 23 karmie na lezaco, dziecie zasypia od razu po jedzonku w dzien jak marudzi na pleckach to przekladam na brzusio i spi

Silver, mam astygmatyzm, nieduza wade, ale kurka tak sie przyzwyczailam do okularow, ze bez nich to ludzi nie poznaje:/
Co do powrotu do pracy, to po macierzynskim bede szla na bezrobotny, nie mam z kim zostawic malego.....
To wiesz, trzeba spotkanie zapoznawcze zrobic
Z nerka bedzie ok

Debrah, ale ten tatus cudnie wyglada z ta chusta

kurcze, moja nienawidzi leżeć na brzuchu! co ją przełoże to placze;/;/ no ae musi troche poleżec zeby ćwiczyć główkę..

a co do astygmatyzmu;p tez mam

[iffonka7]

Napisane przez s i l v e r

Ja psikałam parę razy wodą morską,ale jeszcze nie odciągałam fridą.

Właśnie woda morska tak to się nazywało a to po tym katarek sam spływa nie trzeba już odciągać?

[pstryczek84]

Hej mamcie!
my tez juz po spacerku. mlody spi, maz na "2" w tym tyg wiec komp jest moj

Napisane przez Delicjanka

moja dzidzia ma chrypke.. ;/ jak jej jutro nie przejdzie to ide do lekarza

i jak z ta chrypka?

Napisane przez laurka23

Pozdrawiamy ciocie

jaka fajna wanienka, taka akurat. ta moja to taka wielgachna, bez sensu... sama bym sie w niej wykapala

Napisane przez aniolekKB

Wyobraźcie sobie, że my nadal w szpitalu jesteśmy dokładnie od 15 lutego Martusia już ładnie przybierała na wadze i w poniedziałek miałyśmy wyjść, ale podczas "rutynowych" badań wyszło, że mała załapała bakterie w moczu Od środy dostała antybiotyki i dlatego zostaniemy tu jeszcze co najmniej do wtorku lub środy Najgorsze jest to, że przez ten antybiotyk Mała znowu nie przybiera na wadze Po prostu się pochlastać

zdrowka dla Martusi i szybkiego powrtotu do domku

Napisane przez eff8

Witam sie

ok pstryczku to wstawie jakies zdjecie do klubu jak tylko mi sie uda bo na tym nie swoim komputerze cos nie umie

Napisane przez sylwietta1988

kochana, on chce Bartusiowe 3 tys przeznaczyc na romont klatki schodowej po moim trupie

sory ale chyba go pogielo!!!!

Napisane przez Debrah

Pytanie: czy Wasze dzieci krzyczą czasem jak śpią? taki nagły histeryczny płacz, oczka jeszcze zamknięte?
Mi się to z lękiem, strachem kojarzy.. śni się jej coś?

tak, moj tak robi od czasu do czasu

[Debrah]

Ja też mam astygmatyzm + krótkowzroczność - noszę soczewki ale chciałabym sobie zrobić jakieś fajne "kujonki")
Nie ważne, że całe życie nienawidzę siebie w okularach - wierzę, że może jednak istnieją takie, w których mogę wyglądać sensownie

Moja jest jak Pietraszek Lady - kocha na brzuszku leżeć - nieraz jak nie może spać, bo brzuszek męczy - wystarczy, że przełożę na brzuch i śpi jak zabita.

Właśnie teraz tak śpi, tylko słyszę jak bączki idą. Sama przekłada głowkę w różne strony i różnie rączki układa, jak jej wygodnie.

[pstryczek84]

Napisane przez meduzza

Ratunku moja Tesciowa zwariowala! Kazala nam jechac na dyzur z mala chociaz malej nic nie jest, nawet malo plakala wczoraj. Juz nie wiemy jak mamy z nia gadac....

jestesmy na spacerku, lazimy w kolko przed domem bo jest takie bloto ze na wieksze wyjscie se jeszcze poczekam no i moja matula do mnie:
- a kombinezonik mu zalozylas?????

Napisane przez Delicjanka

mysle ze tak, moja mała ma juz 61 cm i ma jeszcze kombinezon 62. Ale rozmiar rozmiarowi nie równy. Bo mała się w nim jeszcze topi.

wkurzajace sa te kombinezony, to fakt

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573260]Fewcia, obojętnie 56 czy 62, ALE kup bez nóżek taki dołem jak śpiworek, bo wsadzenie maleńkich nóżek w nogawki, nóżek, które są jeszcze podkurczone - graniczy z cudem :brzydal:[/QUOTE]

u mnie jest masakra z raczkami, przy nozkach to ja odpoczywam
jakis taki waski jest, albo moje dziecie w barach szerokie

Napisane przez fewcia

OO... tego nie wiedziałam


Właśnie, któraś z Was pytała o używany fotelik? My kupiliśmy używany Maxi Cosi Cabrio Fix i jest właściwie w stanie idealnym. Przecież to fotelik na chwilkę, tzn na jakieś pół roku do 8 miesięcy. Postanowiliśmy zainwestować w nowy przy kupnie następnego.

u nas dokladnie to samo bylo. nowke kupimy ten nastepny, teraz mamy uzywke i jest super

Napisane przez aska27adopcje

hejka dziewczynki. ponawiam moje wczorajsze pytanie bo zostalo bex odp.

ile spia wasze dzieci w ciagu dnia ... ???

bo nie wiem czy martwic sie zachowaniem mojej czy nie ... od 9 juz wariuje i nie spi .. wczoraj od 9 do 23 spala 2 godziny ... jestem przerazona bo nic nie moge zrobic ...

hmm, zalezy od dnia, ale generalnie malo. tzn spi czesto ale najczesciej w trybie zajaca, czyli po 5,10 min.

Napisane przez gochaa_p

moja spi łądnie nad ranem, tak do 11 (teraz na przykłąd śpi) potem ma okres czuwania, i czasami po śpi z 10-15 min - takie drzemki. Od 18 jest mega aktywna i płaczliwa :/ i wtedy różnie (wczoraj do 00,30 ale z reguły tak do 22,30 - potem śpi).

to moj na odwrot. ok19, 20 to juz spiocha normalnie. wstajemy ok 7-8

Napisane przez aska27adopcje

dzieki Gosiu za odp.
wychodzi ze to normalne ze dzieci tak malo spia .. wczoraj byla tesciowa u mnie od 15 do 22 .. co sie umordowala :ddd stwierdzila ze mam przesrane z mloda i ze jej dzieci spaly w dzien ...

no ta, i pewnie jeszcze w ogole nie plakaly, nie sraly i nie pierdzialy...

[fewcia]

Napisane przez nafiyqa

Moj tez raczej z tych pogodnych
Krzywi sie jedynie podczas kapieli i oczywiscie jak glod go meczy

ach te nasze Małe Głody

[laurka23]

Napisane przez nafiyqa

Hehhe gdybym jej mogla to powiedziec


Zapomnialabym - cudny bobas! Normalnie jak z tych wszystkich prospektow ciazowych
TZ tez mowi, ze sliczny

Misio dziękuje za komplementy

Napisane przez Wisienka_0809

Laurka, w trakcie to tak, bo jak się dziecko krztusi właśnie od tego ciśnienia i puszcza, to tak leci. No ale po karmieniu to by chyba trochę dziwne było.

Ja to wiem, ale mi też w takiej sytuacji nie leci No ale w pysiu mleczko ma, bo czasem mu spłynie po policzku jak mu wypadnie cyc.

Napisane przez aniolekKB

Cześć dziewczyny, wieki mnie tu już nie było.
Wyobraźcie sobie, że my nadal w szpitalu jesteśmy dokładnie od 15 lutego Martusia już ładnie przybierała na wadze i w poniedziałek miałyśmy wyjść, ale podczas "rutynowych" badań wyszło, że mała załapała bakterie w moczu Od środy dostała antybiotyki i dlatego zostaniemy tu jeszcze co najmniej do wtorku lub środy Najgorsze jest to, że przez ten antybiotyk Mała znowu nie przybiera na wadze Po prostu się pochlastać

Gratuluję nowym mamusiom

O rany, trzymajcie się tam, zdrówka życzę.

Napisane przez sylwietta1988

kochana, on chce Bartusiowe 3 tys przeznaczyc na romont klatki schodowej po moim trupie

Chyba oszalał.

Napisane przez Debrah

Pytanie: czy Wasze dzieci krzyczą czasem jak śpią? taki nagły histeryczny płacz, oczka jeszcze zamknięte?
Mi się to z lękiem, strachem kojarzy.. śni się jej coś?

Zdarza się

Napisane przez meduzza

Ratunku moja Tesciowa zwariowala! Kazala nam jechac na dyzur z mala chociaz malej nic nie jest, nawet malo plakala wczoraj. Juz nie wiemy jak mamy z nia gadac....

A mąż nie może jej dobitnie powiedzieć żeby się nie wtrącała??
Moja też mnie wkurzyła ostatnio. Była u nas, młody akurat spał jeszcze po nocy, na kocyku, przykryty kołderką. Do mnie się nie odezwała, ale mąż jak u niej był to usłyszał, że Sylwia (szwagierka) nie po to dała kocyk, żeby Michał na nim leżał, tylko żeby go owijać, bo dzieci powinny leżeć poprzykrywane i się grzać. Jej dzieci pod poduchami puchowymi leżały Ciekawe skąd wie z jaką intencją dostaliśmy kocyk. Mąż się wkurzył i powiedział jej że ma się nie wtrącać, a jak jej się nie podoba to kocyk zwrócimy. Teść się nie odezwał słowem tylko ją jeszcze zbeształ Jak jej powiedziałam że nie zamierzam przegrzewać dziecka i że lekarka tak radziła, to ta oburzona że się nie zna lekarz. Szkoda gadać. Ona myśli, że jak Michał tam do niej przyjedzie, to ona go owinie w koc, położy i on tak będzie leżał Jassssneee.

Napisane przez Debrah

Kurdę, z nosa mi się leje coraz bardziej i boli mnie gardło. Mogę normalnie karmić? Jak "ochronić" dziecko?

Karm, dostaje przeciwciała od ciebie, w pierwszej frakcji mleka, tak że nie odciągaj tego początkowego mleka. A jak ty dostałaś katar po niej, to najprawdopodobniej ten sam wirus. Ja zażywam wapń, rutinoscorbin i od wczoraj alitol, tabletki czosnkowe. Soki malinowe ale takie naturalne też mogą pomóc. No i nasmaruj sobie stopy maścią rozgrzewającą, taką na przeziębienia.

Napisane przez pstryczek84

H



jaka fajna wanienka, taka akurat. ta moja to taka wielgachna, bez sensu... sama bym sie w niej wykapala

Ja to się boję że niedługo się do niej nie zmieści

Byliśmy na spacerku, najpierw był krzyk, potem przestał krzyczeć ale za nic nie chciał zasnąć, potem pospał ze 20 minut. No ale w domu znów oczy jak 5 złotych. Od rana nie śpi, tylko parę 5 minutowych drzemek. o 16 30 mi dopiero padł. Dobrze że mama była.

Obraził się na smoczek Mam problem z uśpieniem go, tylko przy cycu zasypia. Smokami pluje na 5 metrów, albo ma odruch wymiotny. Masakra.

[bijkora]

Napisane przez mala_19kw

Hej dziewczyny

Aniołku-trzymajcie sie kochane

Wiecie co dziewczyny,ja już nie mam sił na to moje dziecko mamy problemy z brzuszkiem. Boli go puszczanie bączków i robienie kupy(najpierw jest twarda dopiero po dłuższych mękach taka jaka być powinna).
A brzuszek to masakra. Wypije mleko i jest płacz nie z tej ziemi i mam podejrzenia czemu... On wypija 120 ml mleka w 5-7 minut. To chyba nie jest normalne prawda? (Niby smoczki są z najwolniejszym przepływem).
I to chyba jest przyczyna tego płaczu. Bo na kolki dostaje kropelki,no i nie były by one zaraz po wypiciu mleka.
Nie mam juz pojęcia co robić

Chyba właśnie od tego ma bóle brzuszka, moja zjada 90ml w 10 minut, to jednak jest róznica. Możesz w trakcie jedzenia Dzidzi przerywać i brać na odbicie. Ja w ciagu jednego karmienia robię tak raz profilaktycznie, mam wtedy wrażenie ze powietrze jej się nie kumuluje w brzuszku Narazie poważnych problemów z brzuszkiem nie miałyśmy.Wcześniej tylko problem z bączkami, ale odkryłam ze to chyba z nadmiaru herbatki koperkowej, zmieniłam na rumiankową i bączków juz prawie wcale nie ma a Dzidzia nie płacze

Napisane przez Delicjanka

kurcze, moja nienawidzi leżeć na brzuchu! co ją przełoże to placze;/;/ no ae musi troche poleżec zeby ćwiczyć główkę..

a co do astygmatyzmu;p tez mam

A na Tobie Dzidzia nie lubi poleżeć, że tak powiem `na klacie ` ?

[fewcia]

Aniołek

Miało być ze zdjęciem, ale coś się nie załączyło ;/

[pstryczek84]

Napisane przez iffonka7

Była położna i szczerze to nic ciekawego się nie dowiedziałam poza tym że z moim kp jest dużo gorzej niż myślałam. Mam jedno karmienie karmić z butelki a drugie z obu piersi i tak na zmianę. A w czwartek iść na wizytę do lekarza żeby małego zważyła, bo ona wagi nie ma :/


Pytanie do dziewczyn ze śląska. Jak się wyrabia karte zdrowia do noworodka?

a skad ona to wie skro nie wazyla dzieciaczka?

a co to ta karta zdrowia? to nie to samo co sie dostaje w szpiatlu?

Napisane przez LadyWhisper

Taaaaaaaaaaaki Pietraszko - ziewaszko

cudny! a jaka gladziutka ma twarzyczke!

Napisane przez ILLUSION

Szaja bój się Boga, TY nie wiesz?

.

to samo pomyslalam

Napisane przez laurka23

A mąż nie może jej dobitnie powiedzieć żeby się nie wtrącała??
Moja też mnie wkurzyła ostatnio. Była u nas, młody akurat spał jeszcze po nocy, na kocyku, przykryty kołderką. Do mnie się nie odezwała, ale mąż jak u niej był to usłyszał, że Sylwia (szwagierka) nie po to dała kocyk, żeby Michał na nim leżał, tylko żeby go owijać, bo dzieci powinny leżeć poprzykrywane i się grzać. Jej dzieci pod poduchami puchowymi leżały Ciekawe skąd wie z jaką intencją dostaliśmy kocyk. Mąż się wkurzył i powiedział jej że ma się nie wtrącać, a jak jej się nie podoba to kocyk zwrócimy. Teść się nie odezwał słowem tylko ją jeszcze zbeształ Jak jej powiedziałam że nie zamierzam przegrzewać dziecka i że lekarka tak radziła, to ta oburzona że się nie zna lekarz. Szkoda gadać. Ona myśli, że jak Michał tam do niej przyjedzie, to ona go owinie w koc, położy i on tak będzie leżał Jassssneee.

.

o dzizaz!

[fewcia]

[maluchna30]

Hej mamuski!PIETRASZKO CUDOWNY. Ja tak na szybko,bo Olenke dzisiaj brzunio meczy.CHCIALAM SIE POCHWALIC,ZE DZISIAJ O 10.45 CALINECZKA SKONCZYLA MIESIAC.ZMIERZYLYSMY JA Z MAMA I UROSLA 4cm,CIEKAWE JAK WAGA,ALE TO ZA TYDZIEN SIE DOWIEMY.

[pstryczek84]

fewcia - o maj gad!!! ale ma usteczka!!! oj bedzie miala w przyszlosci rwanie ta twoja dziecina śliczna!
i w ogole zdjecie bardzo ladne, takie hmm profesjonalne!

Napisane przez maluchna30

Hej mamuski!PIETRASZKO CUDOWNY. Ja tak na szybko,bo Olenke dzisiaj brzunio meczy.CHCIALAM SIE POCHWALIC,ZE DZISIAJ O 10.45 CALINECZKA SKONCZYLA MIESIAC.ZMIERZYLYSMY JA Z MAMA I UROSLA 4cm,CIEKAWE JAK WAGA,ALE TO ZA TYDZIEN SIE DOWIEMY.

klask i:

[Delicjanka]

Pstryniu, mała ma chrypke nadal ;/ ale dzis dzwonilam i nie bylo juz numerków, jutro z rana musze mame wyslac, ale juz jest lepiej. Ale i tak sie z nią przejde bo nie wiem czy wychodzic z nia na spacery czy nie. Niech ją osłucha

Napisane przez bijkora

A na Tobie Dzidzia nie lubi poleżeć, że tak powiem `na klacie ` ?

Oo tak to lubiiiiiiiiiiiiiiiiii :p


Pietraszko- towar pierwsza klasa <3

[laurka23]

Napisane przez fewcia

Ale ma usteczka piękne!

Zapomniałam pochwalić Pietraszkę Połknie mamę

Napisane przez maluchna30

Hej mamuski!PIETRASZKO CUDOWNY. Ja tak na szybko,bo Olenke dzisiaj brzunio meczy.CHCIALAM SIE POCHWALIC,ZE DZISIAJ O 10.45 CALINECZKA SKONCZYLA MIESIAC.ZMIERZYLYSMY JA Z MAMA I UROSLA 4cm,CIEKAWE JAK WAGA,ALE TO ZA TYDZIEN SIE DOWIEMY.

Wszystkiego najlepszego

[gochaa_p]

Napisane przez Debrah

A zastosowałaś jakieś hm.. "środki bezpieczeństwa" by nie zarazić dziecka?

Ja nie wiem za bardzo co zrobić, mała już teraz ma katar, nie chcę żeby coś gorszego..

a co niby miałabym zrobić. nie odseparuje jej od siebie. po prostu trzeba dbac o higienę, zastawić usta jak się kasła, myć ręce po smarkaniu, itp. nie ma żadbych metod ustrzeżenia dziecka przed zarażeniem