Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. III

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez natallkaa

ech Dziewczyny zastanawiam się cały czas ale chyba zadzwonię. Ale i tak czuję, że mi powie, że świadomie je przepisał i mam brać. I przez cały czas będę się martwiła, że szkodzę dziecku ale z drugiej strony co mam zrobić?
że też ta cholerna cytologia musiała tak wyjść

Jeszcze się tak zastanawiam, czy te leki faktycznie jakoś szkodzą czy oni tak na tych ulotkach profilaktycznie piszą

na osłodę humoru wcinam właśnie czereśnie i zagryzam truskawkami

Madzius90 gratuluję 18 tyg i utalentowanego brata

Ja słyszałam (ostatnio pani doktor endokrynolog) w ddtvn się wypowiadała, że kobiety w ciąży nie mogą brać tabletek z jodem, bo to szkodzi płodowi. Ja bym poszła do innego lekarza. A newt, że osoby, które biorą sam jod w tabletkach to muszą siena 2 tyg odseparowac od dzieci ii ciężarnych.

[aerien83]

Hej, my wróciliśmy właśnie od teściów, obiadek był pyszny, a jeszcze kolację na wynos dostaliśmy: sałatkę warzywną, szynkę zawijaną z czymś tam, i koszyczek truskawek

Mężuś pojechał do OBI bo zepsuł nam się kran w łazience heh, a ja wpadłam na chwilę, bo oglądam meczyk Od teścia dostałam kalendarz kibica n ścianę Uwielbiam swojego teścia

natallkaa zadzwoń, dla spokojności. Ale powiem Ci, że na większości leków tak napisane Na nystatynie też miałam coś o większej korzyści dla matki coś tam coś tam, i brałam.

madzius90 gratuluję kochana 18 tygodnia

Miłego wieczoru wszystkim, ja mam i mecz, i ksiażkę (gdyby mecz okazał się nudny )

[marti86]

kurde czytalam wczesniej nie odpisalam i teraz nie pamietam juz:/

Madzius gratuluje zdolnego rodzenstwa trzymam kciuki zeby pozytywnie rozwiazala sie sprawa z podziekowaniami i z prowadzeniem do olatarza

Nalatlka zadzwon bedziesz spokojniejsza i lekarz napewno Ci odpowie na nurtujace pytania

KRUPNIK

Wywar z jarzyn na miesku oczywiscie i tak jak pisaly dziewczyny.tylko ja np zamiast listka wrzucam ziele i nie wyobrazam sobie krupniku bez zielonej pietruszki ktora tej zupie nadaje niesamowitego aromatu.lubie tez krupnik przyprawic magi-to ulubiona zupa mojej corki-TŻ oczywiscie jak wiekszosc facetow nie lubi a ja jutro walczyc bede z wolowina-niech zyje moja anemia

Dziewczyny w okolicach 18 tc wzrosl Wam ostatnio apetyt??ja nomalnie mam masakre.wczesniej jadlam jak myszka a teraz mam wilczy apetyt podjadam oczywiscie zdrowe przekaski bo nie chce sie roztyc.wiec owoce i warzywka kroluja.za to dzis dalam dupie siania i zarzeralam frytki z octem

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Natalka j nystatyne bralam w pierwszej ciazy a LAura zdrow jak byczyca

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Dziewczyny fajne body z disneya sa w biedrze. po 12,99 Laura wczuwa sie w role starszej siostry i kaze mi kupowac-w dodatku sama wybirai ma niesamowita radocche z tego

[natallkaa]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ja słyszałam (ostatnio pani doktor endokrynolog) w ddtvn się wypowiadała, że kobiety w ciąży nie mogą brać tabletek z jodem, bo to szkodzi płodowi. Ja bym poszła do innego lekarza. A newt, że osoby, które biorą sam jod w tabletkach to muszą siena 2 tyg odseparowac od dzieci ii ciężarnych.

jestem coraz bardziej przerażona

Napisane przez aerien83

natallkaa zadzwoń, dla spokojności. Ale powiem Ci, że na większości leków tak napisane Na nystatynie też miałam coś o większej korzyści dla matki coś tam coś tam, i brałam.

Arien wrzuciłam w google ten lek co mówisz i wyskoczyło m.in., że nie stwierdzono jakiegokolwiek szkodliwego wpływu na płód więc chyba brałaś coś bezpieczniejszego

[madzius90]

Zachmurzyło się a tak ładnie słoneczko świeciło

Napisane przez Pani_Jasiowa

Właśnie wróciliśmy z mężem od teściów, ehhh teściowa nic tylko by mnie karmiła, ile razy tam nie pojade to Justynka jedz t, zjedz tamto, no weź zjedz bo napewno głodna jesteś

To dobrze, że tak o Ciebie dba

Napisane przez natallkaa

ech Dziewczyny zastanawiam się cały czas ale chyba zadzwonię. Ale i tak czuję, że mi powie, że świadomie je przepisał i mam brać. I przez cały czas będę się martwiła, że szkodzę dziecku ale z drugiej strony co mam zrobić?
że też ta cholerna cytologia musiała tak wyjść

Hmm w sumie jest lekarzem i chyba wie co robi
Ale jak dziewczyny piszą, że osoba przyjmująca jod powinna się odseparować od dzieci i kobiet w ciąży
Myślę, że przecież lekarz świdomie nie przepisał by Tobie nic, co mogłoby zaszkodzić Tobie, albo Twojemu dziecku.
A może są jakieś inne lekarstwa, które mają podobne działanie, ale nie zawierają tego jodu ?

Napisane przez natallkaa

Madzius90 gratuluję 18 tyg i utalentowanego brata

Napisane przez aerien83

Hej, my wróciliśmy właśnie od teściów, obiadek był pyszny, a jeszcze kolację na wynos dostaliśmy: sałatkę warzywną, szynkę zawijaną z czymś tam, i koszyczek truskawek

Ale pychoty

Napisane przez aerien83

Mężuś pojechał do OBI bo zepsuł nam się kran w łazience heh, a ja wpadłam na chwilę, bo oglądam meczyk Od teścia dostałam kalendarz kibica n ścianę Uwielbiam swojego teścia

Chwali się dla teścia

Napisane przez aerien83

madzius90 gratuluję kochana 18 tygodnia

Napisane przez marti86

Madzius gratuluje zdolnego rodzenstwa trzymam kciuki zeby pozytywnie rozwiazala sie sprawa z podziekowaniami i z prowadzeniem do olatarza

Napisane przez marti86

a ja jutro walczyc bede z wolowina-niech zyje moja anemia

Dasz radę Kochana

Napisane przez marti86

Dziewczyny w okolicach 18 tc wzrosl Wam ostatnio apetyt??ja nomalnie mam masakre.wczesniej jadlam jak myszka a teraz mam wilczy apetyt podjadam oczywiscie zdrowe przekaski bo nie chce sie roztyc.wiec owoce i warzywka kroluja.za to dzis dalam dupie siania i zarzeralam frytki z octem

Mi wzrósł parę tygodni temu I też między posiłkami muszę coś przegryźć a i też muszę więcej zjeść, żeby się najeść
Ale lubię jeść

Ooo frytki
A ja z niezdrowych rzeczy- właśnie zajadam bitą śmietanę z truskawkami

Napisane przez marti86

Dziewczyny fajne body z disneya sa w biedrze. po 12,99 Laura wczuwa sie w role starszej siostry i kaze mi kupowac-w dodatku sama wybirai ma niesamowita radocche z tego

O jak słodko Fajnie, że tak reaguje na przyszłe rodzeństwo

[Kasia_11_83]

Napisane przez marti86

kurde czytalam wczesniej nie odpisalam i teraz nie pamietam juz:/

Madzius gratuluje zdolnego rodzenstwa trzymam kciuki zeby pozytywnie rozwiazala sie sprawa z podziekowaniami i z prowadzeniem do olatarza

Nalatlka zadzwon bedziesz spokojniejsza i lekarz napewno Ci odpowie na nurtujace pytania

KRUPNIK

Wywar z jarzyn na miesku oczywiscie i tak jak pisaly dziewczyny.tylko ja np zamiast listka wrzucam ziele i nie wyobrazam sobie krupniku bez zielonej pietruszki ktora tej zupie nadaje niesamowitego aromatu.lubie tez krupnik przyprawic magi-to ulubiona zupa mojej corki-TŻ oczywiscie jak wiekszosc facetow nie lubi a ja jutro walczyc bede z wolowina-niech zyje moja anemia

Dziewczyny w okolicach 18 tc wzrosl Wam ostatnio apetyt??ja nomalnie mam masakre.wczesniej jadlam jak myszka a teraz mam wilczy apetyt podjadam oczywiscie zdrowe przekaski bo nie chce sie roztyc.wiec owoce i warzywka kroluja.za to dzis dalam dupie siania i zarzeralam frytki z octem

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Natalka j nystatyne bralam w pierwszej ciazy a LAura zdrow jak byczyca

marti witaj w klubie. Ja też mam duży apetyt, dużo większy niż przed ciążą, a w ostatnich tygodniach to już w ogóle. Tak jak na początku ciąży chudłam, nic mi nie smakowało, tak teraz mam wiecznego głoda. Oczywiście tak jak Ty powstrzymuję się, bo nie chcę utyć zbyt wiele. Nie głodzę się absolutnie, ale też nie pozwalam na każdą zachciankę, bo wiem, jak ciężko mi zaakceptować każdy nadprogramowy kilogram. Zdaję sobie sprawę, że muszę przytyć te powiedzmy 10-12 kilogramów, ale nie 20 Z tym ciężko byłoby mi się pogodzić.
Dlatego uważam na to co jem, chociaż zdarzają się dni (takie jak dziś), że wcinam chipsy i mam to gdzieś Ale na co dzień zachowuję zdrowy rozsądek.
Jutro moja magiczna 20, czyli półmetek ciąży, to pomierzę się dokładnie i zważę

A tak poza tym siedzę już w piżamach, pół godziny leżałam w wannie i czytałam książkę Kładę się do łózka, będę oglądać mecz i pewnie zaraz zasnę Mąż już dojechał, mieszkają 50 m od morza, gdzieś pod Kołobrzegiem. Zazdroszczę mu

[marti86]

w suplementach naszych rowniez wystapuje jod-jakbysmy mialy sluchac wszytskich specjalistow to bysmy byly miedzy mlotem a kowadlem bo jedni mowia ze cos jest dobre podczasgdy inni przed tym przestrzegaja-zwariowac mozna :/

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Kasiu ja tez mam chwile slabosci-ale na szczescie niezbyt czesto.slodyczy staram sie wogole nie jesc-moze raz w tyg cos tak skubne.chipsy ostatnio wszamalam jak odwozilam meza na lotnisko.tak wiec mam nadzieje nie przybedzie mi zbuyt duzo.waze sie codziennie i poki co dobilam do 2 kg od poczatku wiec tragedii nie ma.zobaczymy jak bedzie dalej....
Gratuluje magicznej 20 kurcze ale ten czas leci-dopiero co sie dowiedzialysmy a powoli zblizamy sie do polmetka

[magdaef]

Napisane przez madzius90

My dziś odbyliśmy ostatnie nauki przedmałżeńskie
I ksiądz mnie dziś uświadomił, że jeżeli chcę, aby tata prowadził mnie do ołtarza (a bardzo bym chciała) to musze pogadać z księdzem, który będzie nam udzielał ślubu. Bo standardowo ksiądz wychodzi do przedsionka po PM.
Byłam na kilku ślubach, ale nie pamiętałam jak to wszystko wyglądało
Zobaczymy, mam nadzieję, że da się to jakoś załatwić i ksiądz nie będzie robił problemów.

Powiem Ci, że wszystko zależy od parafii - u nas w diecezji zwyczaj, że ksiądz wychodzi po parę młodą jest już raczej w niewielu parafiach. Może to znak czasu, bo coraz więcej PMek chce wchodzić właśnie z tatą My chcieliśmy w tę drugą stronę - żeby nasz przyjaciel ksiądz po nas wyszedł, mimo, że nie było takiej tradycji i nie było problemu. Także mam nadzieję, że uda Wam się to bez problemu załatwić i będzie tak, jak sobie wymarzyliście

Gratuluję 5 miesiąca i tego, że rodzeństwo przynosi powody do dumy

Napisane przez T'ai

hehe ta T1 zabawna

Też bym wybrała T1, albo tą ze znaczkiem "dad-loading"

Napisane przez T'ai

najpierw normalnie wywar: 2 litry wody, mięsko - ja daję udka lub skrzydełka, marchew, por, seler, pietrucha, listek laurowy
do tego kasza jęczmienna - 100 gram
ziemniaki w kostkę
sól i pieprz do smaku

Ja robię tak samo, ale na chudej wieprzowince. I oprócz korzenia pietruszki dodaję jeszcze dużo natki do smaku - uwielbiam

Napisane przez marti86

KRUPNIK

Wywar z jarzyn na miesku oczywiscie i tak jak pisaly dziewczyny.tylko ja np zamiast listka wrzucam ziele i nie wyobrazam sobie krupniku bez zielonej pietruszki ktora tej zupie nadaje niesamowitego aromatu.lubie tez krupnik przyprawic magi-to ulubiona zupa mojej corki-TŻ oczywiscie jak wiekszosc facetow nie lubi a ja jutro walczyc bede z wolowina-niech zyje moja anemia

Wyjęłaś mi to z ust A co z tej wołowinki? My dziś mieliśmy steki, a od mamy dostaliśmy rolady, więc będą na jutro

[marti86]

Gulasz zrobie chybaze rano uda mi sie kupic w kawalku to zrobie bitki poraz pierwszy w zyciu-moze macie jakies sprawdzone przepisy na gulasz wolowy (bo ja robie zawsze tak samo to moze dla odmiany zrobie inaczej) albo na bitki??

[Sola1]

Napisane przez natallkaa

ech Dziewczyny zastanawiam się cały czas ale chyba zadzwonię. Ale i tak czuję, że mi powie, że świadomie je przepisał i mam brać. I przez cały czas będę się martwiła, że szkodzę dziecku ale z drugiej strony co mam zrobić?
że też ta cholerna cytologia musiała tak wyjść

Jeszcze się tak zastanawiam, czy te leki faktycznie jakoś szkodzą czy oni tak na tych ulotkach profilaktycznie piszą

Ja zauważyłam, że jak lek nie jest przebadany to piszą, że kobiety w okresie ciąży i laktacji powinny skonsultować z lekarzem.
Jak dla mnie jeśli jest napisane ewidentnie, że szkodzi to znaczy, że jest znany wpływ lekarstwa ( czy jakiegoś jego składnika) na płód. Oczywiście na każdego leki wpływają inaczej. Jeden organizm jest silniejszy, drugi słabszy. Jednemu zaszkodzi, innemu nie.
Zadzwoń czy przejdź się do lekarza i powiedz o tym co jest na ulotce. Jak będzie mówił to samo to ja naprawdę przeszłabym się do innego lekarza. Jeśli ten drugi powie Ci to samo, że nie ma wyjścia, że korzyści są większe niż ewentualne szkody to wtedy już będziesz wiedziała, że tak jest na pewno, a nie że jest to jego widzimisię.

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ja słyszałam (ostatnio pani doktor endokrynolog) w ddtvn się wypowiadała, że kobiety w ciąży nie mogą brać tabletek z jodem, bo to szkodzi płodowi. Ja bym poszła do innego lekarza. A newt, że osoby, które biorą sam jod w tabletkach to muszą siena 2 tyg odseparowac od dzieci ii ciężarnych.

Przypomniało mi się, że moja kuzynka mająca problem z tarczycą miała kiedyś jakąś kurację ( właśnie wydaje mi się, że związane z jodem) i nie mogła przebywać z małymi dziećmi.

Napisane przez marti86

KRUPNIK

Wywar z jarzyn na miesku oczywiscie i tak jak pisaly dziewczyny.tylko ja np zamiast listka wrzucam ziele i nie wyobrazam sobie krupniku bez zielonej pietruszki ktora tej zupie nadaje niesamowitego aromatu.lubie tez krupnik przyprawic magi-to ulubiona zupa mojej corki-TŻ oczywiscie jak wiekszosc facetow nie lubi a ja jutro walczyc bede z wolowina-niech zyje moja anemia

Z pietruszką też jest pyszna Ja wrzucam i listek laurowy i ziele angielskie Magi staram się nie używać, bo ograniczam chemię, ale też jest dobra

Napisane przez marti86;34618857
[/COLOR

Dziewczyny fajne body z disneya sa w biedrze. po 12,99 Laura wczuwa sie w role starszej siostry i kaze mi kupowac-w dodatku sama wybirai ma niesamowita radocche z tego

Dzięki za informacje To fajnie, że starsza córcia tak dba o młodsze rodzeństwo

[czarnula 1982]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ja słyszałam (ostatnio pani doktor endokrynolog) w ddtvn się wypowiadała, że kobiety w ciąży nie mogą brać tabletek z jodem, bo to szkodzi płodowi. Ja bym poszła do innego lekarza. A newt, że osoby, które biorą sam jod w tabletkach to muszą siena 2 tyg odseparowac od dzieci ii ciężarnych.

Przezpraszam,że się wtrące ale to co piszesz to jest nieprawda.Wprowadzasz dziewczyny w błąd.Jod w tabletkach w ciąży jest jak najbardziej wskazany i kobiety w ciąży powinny go brać!!a w szczególności przy niedoczynności tarczycy.
Ja też oglądałam DDTVN i tam chodziło o promieniowanie jodem a nie o tabletki i wtedy faktycznie nie mogą tego naświetlania jodem mieć ciężarne ani nie woolno mieć przez 3 tyg,styczności z dzieckiem.
Ja jestem w 15tc i od początku biore jod w tabletkach 200 mg,

[Sola1]

Napisane przez czarnula 1982

Przezpraszam,że się wtrące ale to co piszesz to jest nieprawda.Wprowadzasz dziewczyny w błąd.Jod w tabletkach w ciąży jest jak najbardziej wskazany i kobiety w ciąży powinny go brać!!a w szczególności przy niedoczynności tarczycy.
Ja też oglądałam DDTVN i tam chodziło o promieniowanie jodem a nie o tabletki i wtedy faktycznie nie mogą tego naświetlania jodem mieć ciężarne ani nie woolno mieć przez 3 tyg,styczności z dzieckiem.
Ja jestem w 15tc i od początku biore jod w tabletkach 200 mg,

Chyba moja kuzynka miała właśnie coś w rodzaju jakiegoś naświetlania czy promieniowania. Nie pamiętam dokładnie.

[madzius90]

Napisane przez Kasia_11_83

Jutro moja magiczna 20, czyli półmetek ciąży, to pomierzę się dokładnie i zważę

Jejku to już połowa

Napisane przez Kasia_11_83

Mąż już dojechał, mieszkają 50 m od morza, gdzieś pod Kołobrzegiem. Zazdroszczę mu

Ale super

Napisane przez magdaef

Powiem Ci, że wszystko zależy od parafii - u nas w diecezji zwyczaj, że ksiądz wychodzi po parę młodą jest już raczej w niewielu parafiach. Może to znak czasu, bo coraz więcej PMek chce wchodzić właśnie z tatą My chcieliśmy w tę drugą stronę - żeby nasz przyjaciel ksiądz po nas wyszedł, mimo, że nie było takiej tradycji i nie było problemu. Także mam nadzieję, że uda Wam się to bez problemu załatwić i będzie tak, jak sobie wymarzyliście

Ja to nie wiem jak teraz jest- ostatnio na ślubie byłam 4 lata temu, ale to w ogóle był dziwny ślub bo połączony z chrztem i taki jakiś jak nie ślub
Ale dziś ksiądz mi powiedział, że zazwyczaj to własnie ksiądz wychodzi po PM
A z kolei, jak byliśmy u fotografa (znajomy moich rodziców) to pytał się mnie czy chcę, żeby tata prowadził mnie do ołtarza, i jak odpowiedziałam, że tak to powiedział, że to świetnie. On fotografuje wiele ślubów, więc może nie będzie problemów

Napisane przez magdaef

Gratuluję 5 miesiąca i tego, że rodzeństwo przynosi powody do dumy

Napisane przez magdaef

Też bym wybrała T1, albo tą ze znaczkiem "dad-loading"

O to fajne

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez czarnula 1982

Przezpraszam,że się wtrące ale to co piszesz to jest nieprawda.Wprowadzasz dziewczyny w błąd.Jod w tabletkach w ciąży jest jak najbardziej wskazany i kobiety w ciąży powinny go brać!!a w szczególności przy niedoczynności tarczycy.
Ja też oglądałam DDTVN i tam chodziło o promieniowanie jodem a nie o tabletki i wtedy faktycznie nie mogą tego naświetlania jodem mieć ciężarne ani nie woolno mieć przez 3 tyg,styczności z dzieckiem.
Ja jestem w 15tc i od początku biore jod w tabletkach 200 mg,

Ale tam też było o tabletkach ale jak pisałam tabletki z samym jodem. A mówiła też, że nie powinny się kontaktować z dziećmi i kobitami w ciąży też. Nie będe się spierać, bo możliwe, że mi coś umkneło. A faktycznie mój błąd, było o promieniowanu....

[Dojotka1987]

witam Was Gaduly
powiedzcie mi dziewczyny jakie macie cisnienie w ciazy? bo ja mam chyba za niskie, dzis jak sie zle czulam to mama zmierzyla mi cisnienie i wyszlo ze mam 102/68 jak wypilam kawe to mialam juz wyzsze;/ a Wy jakie macie?

[Sola1]

Napisane przez madzius90

Jejku to już połowa



Ale dziś ksiądz mi powiedział, że zazwyczaj to własnie ksiądz wychodzi po PM
A z kolei, jak byliśmy u fotografa (znajomy moich rodziców) to pytał się mnie czy chcę, żeby tata prowadził mnie do ołtarza, i jak odpowiedziałam, że tak to powiedział, że to świetnie. On fotografuje wiele ślubów, więc może nie będzie problemów

Podobno prowadzenie do ołtarza przez ojca jest amerykańskim zwyczajem.
Choć oczywiście to kwestia dogadania z księdzem.

[czarnula 1982]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ale tam też było o tabletkach ale jak pisałam tabletki z samym jodem. A mówiła też, że nie powinny się kontaktować z dziećmi i kobitami w ciąży też. Nie będe się spierać, bo możliwe, że mi coś umkneło. A faktycznie mój błąd, było o promieniowanu....

Tak o tabletkach z samym jodem tam też było i tabletki powinno się brać w ciąży,ja takie biore od początku ciąży i one nie są szkodliwe.
To chodzi o promieniowanie jodem.
Jeszcze raz przepraszam ,że się wtrąciłam ale musiałam,żeby dziewczyny niepotrzebnie się martwiły.

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez czarnula 1982

Tak o tabletkach z samym jodem tam też było i tabletki powinno się brać w ciąży,ja takie biore od początku ciąży i one nie są szkodliwe.
To chodzi o promieniowanie jodem.
Jeszcze raz przepraszam ,że się wtrąciłam ale musiałam,żeby dziewczyny niepotrzebnie się martwiły.

Ok, nic się nie stało, dobrze, że mnie poprawiłaś.

[magdaef]

Napisane przez marti86

Gulasz zrobie chybaze rano uda mi sie kupic w kawalku to zrobie bitki poraz pierwszy w zyciu-moze macie jakies sprawdzone przepisy na gulasz wolowy (bo ja robie zawsze tak samo to moze dla odmiany zrobie inaczej) albo na bitki??

Ja taki najprostszy gulasz robię w sumie na czuja, bez żadnego oficjalnego przepisu Mięsko delikatnie podsmażam na maśle, dolewam wody i duszę do miękkości. Wrzucam zgnieciony ząbek czosnku, ziele angielskie i listek laurowy. Na tarce ścieram jedną czerwoną paprykę, pół papryczki chilli (oczywiście bez gniazd nasiennych) i pół cebuli, ale tej białej - wyleciała mi z głowy nazwa . Wszystko wrzucam i duszę do czasu, aż się to połączy w ładny, gęsty sosik. Najlepiej nam smakuje do kaszy.

Chyba, że mam ochotę na szaleństwa, wtedy robię gulasz z winkiem, ale powiem szczerze, że lepiej wychodzi on mojemu mężowi. Ogólnie, raczej mój mąż jest specem od kuchni wegierskiej, ja to czysta amatorka

[Pani_Jasiowa]

Miło się gawędzi, ale zmykam już idę się wykąpać i zajmę sie książką. do jutra mamusie

[martaj9]

Napisane przez natallkaa

Cześć Dziewczyny!
ale mam skopany humor dzisiaj, normalnie porażka, poradzcie mi coś bo już nie wiem co robić
Pisałam Wam ostatnio, że dzwonił do mnie lekarz, że mam przyjść odebrać receptę bo drugi raz wyszła mi cytologia nie tak jak trzeba. Przepisał mi jakieś inne globulki niz ostatnio i potem ma mi zrobić kolejną cytologię.
Odebrałam ta receptę u rejestratorki, wczoraj wykupiłam leki - czytam ulotkę a tak jak krowie na rowie, że lek jest przeciwskazany dla kobiet w ciąży i że wchłonięty jod może przenikać przez barierę łożyskową. Z kolei w tych drugich globulkach (bo zapisał dwa rodzaje) to samo plus to, że branie ich jest wskazane tylko w przypadku gdy korzyści dla matki przewyższają ewentualne ryzyko dla płodu.

no zalamać się idzie. Płakać mi się chcę cały dzień, nie chcę brać tych głupich leków, boję się, że zaszkodzą maluszkowi
myślicie, że lekarz mógł się pomylić???

Ja absolutnie nie brałabym tabletek. Doustnie- tak zgodzę się. Ale jak to sa globulki dopochwowe to lek oddziałuje bezposrednio na płód co może byc potem przyczyną chorób tarczycy twojego dziecka.


Co do problemów opisywanych przez ausente i Kicie Micie Wiem że jak facet pije przed zwiazkiem to po zawarciu będzie juz tylko chlał. Nie chce generalizowac, ale taka jest prawda. Daj Boze żeby u was tak nie było. Nie ma co się oszukiwac i wmawiac że "JA to go zmienię"- nie, nie zmieni się. Sorry.... To moje zdanie

Napisane przez Lonia89

Zaczelismy 16 tydzien, wizyta w srode, juz tylko czekam. Ostatnio jakos nienajlepiej sie czuje, krzyz mnie boli, nie moge znalezc odpowiedniej pozycji lezacej, na jednym boku to wcale nie moge bo mi tak zle jest ze kregoslup tak mnie ciagnie ze masakra. Was tez boli kregosłup??Co moze mi dac ulge? wiaodmo nie boli mnie caly czas tylko wieczorme albo jak leze dlugow jednej pozycji, albo jak sie uchodze;/ wczorja bylam na miescie i sie ulazilam i wlasnie potem popoludniu mnie bolal;/
Brzuch mnie tez tak pokłuwa, mam nadzieje ze to nic powaznwego;/ wszystkiego sie dowiem w srode na wizycie.
Jesli chodzi o ruchy to czujecie je tez rano? ja rano probuje wyczuc ale nic sie malenstwo nie rusza, dopiero jakw stane pochodze troche to takie pojedyncze ruchy poczuwam co jakis czas, ale najbardziej aktywne jest wieczorem.

Mnie tez boli krzyż jak długo stoję albo chodzę. Co do kłucia brzucha- powiedziałam o tym mojemu lekarzowi. Stwierdził, że nie powinnam sie obawiac bo tam wszystko się rozrasta. Najwazniejsze, żeby nie plamic

Napisane przez judkama

Laski przezylam wcozraj chwile grozy

Dostalam skurczy, kurcze bolesnych co kilka minut, bylo ich tylko kilka ale juz mialam najgorsze mysli, tym bardziej ze w tamtej ciazy takie skurcze to mialam dopiero przy porodzie.
Nalykalam sie asparginu, bo tylko to malam przy sobie z magnezem i lezalam, na szczescie szybko przeszlo,
ale teraz tak sie boje, we wtorek jak tylko wrocimy ide od gina swojego na szybsza wizyte, bo starsznie sie boje ze szyjka sie przez to skraca, albo cos

Nie wolno taksię przemeczac. Uważaj na siebie. Koniecznie powiedz o tym lekarzowi

Napisane przez DeKajka

Mój TŻet na szczescie nie wyjezdza za granice .. dziekować Bogu ..
Ja jade do mamy a on jedzie do ojca pracowac .. teśc ma firmę remontowa i TŻet napewno u niego zarobi wiecej niz tu w swojej robocie ..a ze na ten czas zalatwia sobie lewe L4 to jeszcze mu cos tam wyplaca .. No i bedzie ode mnie 200 km wiec jak mi sie zateskni to wsiadam w busa i za 2 godziny jestem u niego ..


Ja juz w sklepie byłam , obkupiłam się w bułeczki , pasztecik i ogorek kiszony ( wlasnie zajadam ) , truskawki , prinsesse kokosową i loda wodnego .. teraz to sie moge z łóżka nie ruszac jak mam taką wyżerkę

Jeszcze tylko pranię wstawię i naczynia pozmywam .. a potem wielkie niedzielne leniuchowanie

Całe szczęście ze to tylko 200 km.

Napisane przez ImmortalWoman;34612388[COLOR=Silver

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

[/COLOR]ah i zaczęłam 14 tydzień

Gratki Wypoczywaj i baw się dobrze

[madzius90]

Napisane przez Dojotka1987

witam Was Gaduly
powiedzcie mi dziewczyny jakie macie cisnienie w ciazy? bo ja mam chyba za niskie, dzis jak sie zle czulam to mama zmierzyla mi cisnienie i wyszlo ze mam 102/68 jak wypilam kawe to mialam juz wyzsze;/ a Wy jakie macie?

Ja to mam prawie książkowe ciśnienie zawsze. Ok. 125/65.
Te pierwsze faktycznie masz troszkę niskie, ale to chyba nie jest powód do zmartwień

Napisane przez Sola1

Podobno prowadzenie do ołtarza przez ojca jest amerykańskim zwyczajem.
Choć oczywiście to kwestia dogadania z księdzem.

No właśnie ja takie coś widziałam w amerykańskich filmach
I szczerze to się nad tym nigdy nie zastanawiałam, ale jak jedna osoba mnie zapytała czy chcę, aby mój tata prowadził mnie do ołtarza to zaczęłam o tym intensywnie myśleć

Napisane przez Pani_Jasiowa

Miło się gawędzi, ale zmykam już idę się wykąpać i zajmę sie książką. do jutra mamusie

Miłego wieczorku

[Dojotka1987]

Napisane przez madzius90

Ja to mam prawie książkowe ciśnienie zawsze. Ok. 125/65.
Te pierwsze faktycznie masz troszkę niskie, ale to chyba nie jest powód do zmartwień

wlasnie nie wiem czy powinnam sie martwic;/

[madzius90]

Napisane przez Dojotka1987

wlasnie nie wiem czy powinnam sie martwic;/

A jakie ciśnienie miałaś przed ciążą?
Może jesteś niskociśnieniowcem?

Znalazłam coś takiego:

W momencie skurczu serca, kiedy porcja krwi wypychana jest z serca do aorty, w tętnicach panuje najwyższe ciśnienie, wynoszące zazwyczaj u zdrowego dorosłego człowieka od ok. 90 do 135 mmHg (zazwyczaj 110–130); w chwili rozkurczu – jest najniższe, np. od ok. 50 do 90 mmHg (zazwyczaj 65–80). W praktyce medycznej, do oceny stanu zdrowia badanej osoby istotna jest wartość zarówno ciśnienia skurczowego, jak i rozkurczowego, toteż podawane są obie wartości, co zapisuje się np. 120/80 mmHg.

Czyli z tego wychodzi, że Twoje ciśnienie mieści się w granicach

[Dojotka1987]

Napisane przez madzius90

A jakie ciśnienie miałaś przed ciążą?
Może jesteś niskociśnieniowcem?

Znalazłam coś takiego:


Czyli z tego wychodzi, że Twoje ciśnienie mieści się w granicach

ja zawsze mialam prawidlowe cisnienie, jak patrze na karte ciazy to
11 tyg - 138/72
15 tyg-117/68
wiec troche spada a dzis
17 tyd -102/68
a ostatnio czuje sie dosc slabo... boli mnie glowa, jak dlugo stoje to mi sie zaczyna w niej krecic... moze to przez to cisnienie bo cukier mam idealny bo tez mi mama dzis badala;/

[madzius90]

Napisane przez Dojotka1987

ja zawsze mialam prawidlowe cisnienie, jak patrze na karte ciazy to
11 tyg - 138/72
15 tyg-117/68
wiec troche spada a dzis
17 tyd -102/68
a ostatnio czuje sie dosc slabo... boli mnie glowa, jak dlugo stoje to mi sie zaczyna w niej krecic... moze to przez to cisnienie bo cukier mam idealny bo tez mi mama dzis badala;/

Może to ciśnienie tak na Ciebie wpływa
Ewentualnie na przyszłej wizycie możesz wspomnieć lekarzowi o tym, niech powie co sądzi.

[muminek88]

Napisane przez marti86

Kobitki jak u Was ze spaniem??mi juz jest strasznie niewygodnienie moge spac na prawym boku bo mnie tak kosci bola ze jak wstaje to normalnie cierpie i ucho mi dretwieje na plecach nie mozna-z reszta nie umie a na moim ulubionym brzuchu tez juz zabronione wiec zostaje lewy bok ale ile mozna spac na jednej stronie.budze sie coraz i nie moge znalezc odpowiedniej pozycji:/

ja mam poduszke do karmienia dzieci,zwaną tez bananem z ktorą śpię w sumie od początku ciąży.A co do wskazanych pozycji spania....http://www.zapytajpolozna.pl/ciaza/u...kojny-sen.html

ja umiem tylko na lewym boki :P

Napisane przez DeKajka

Ja to chyba nawet nie chce zeby ten czas tak szybko leciał .. oczywiscie chcialabym miec juz maluszka obok siebie ale przeraza mnie wizja porodu

a mnie trzeciego cc

Napisane przez MiciaKicia

:

gratuluje rozpoczetych tygodni ;*

u mnie juz 19

Napisane przez Kasia_11_83

Ja jestem ubezpieczona w pracy, mąż też. Płacimy około 60 zł miesięcznie. Z tego ubezp jest za urodzenie dziecka - u mnie 1700, a u męża 2000. Mąż ma jeszcze dodatkowe ubezp (sportowe, tam płaci 100zł/miesiąc) i za dziecko też jest 2000. Plus becikowe, to mamy prawie 7 tyś. To wszystko wydamy na dzidzię, już to ustaliliśmy bo w sumie to jej kasa

mozecie tez cs na konto ewentualnie dac,ja zrobilam obojgu dzieciom ksiazeczke oszczednosciowom i co miesiac tam wplacamy caly kindergelt

Napisane przez DeKajka

a jaki rozmiar takiego kombinezonu wybrac ?? tak zeby posluzyl do konca zimy ..

Napisane przez Mystiquee

62 na całą zime?
Nie moge uwierzyc, ja na pewno kupie wiekszy, minimum 68 jak nie 74
Ja jestem wysoka i tż wysoki, a dzieci szybko rosną.
Dla mnie to taki śpiworek bedzie za mały

tak ale rozmiar 68 jest na polroczne dziecko.W sumie rozmiar rozmiarowi nierowny,dzieci tez rosna roznie ale max 68.Moj synek mial 4,100 kg i 58 cm,urodzil sie w grudniu i cala zime przechodzil w 58 i bylo ok a na poczatku w zime i tak nie bedziecie wychodzic moze z misiac tylko wietrzyć i przygotowywac wiec mniejszych tyez sie nie oplaca

Napisane przez Dojotka1987

wazne
powiedzcie mi dziewczyny jak wyglada u Was sprawa ze stanikami?? bo mi piersi urosly dosc duzo;D kupilam sobie 2 miesiace temu stanik a teraz jest juz taki na styku, ze jakby byl wiekszy to by sie nic nie stalo;p macie jakies specjalnie biustonosze (np. sportowe)??

mi w sumie piersi tylkko nabrzmialy ale za bardzo nie rosną wiec mieszcze sie w moje.Nie wiem jak bedzie potem ale moze wcale nie bede musiala innych kupowac bo do karmienia tych nie lubie

Napisane przez madzius90

Za dwa tygodnie o tej porze będziemy kończyć sesję zdjęciową :

ja moją juz mam z z najoma dawno umopwiona ale wciaz cos bo u mnie nadal masakra z tym zołądkiem.Wy tez nadal wymiotujecie? U mnie 19 tydz i nadal,do tego zgaga,biegunka....

Napisane przez DeKajka

Czyli jak bede zamawiac ten kombinezon to 62 tak???
licze na wasze doswiadczenie ..

pewnie ze 62.Mam juz 2 dzieci:P

[Sola1]

Podobno może być tak, że ciśnienie w ciąży jest niższe niż przed ciążą. Ja tak na przykład mam.
Przed ciążą miałam gdzieś 120/80, a jak badała mnie położna to 2 razy miałam gdzieś 110/70.

Podsyłam linka do artykułu na ten temat:
https://mamotoja.pl/ciaza_i_porod_zd...ykul,2088.html

[martaj9]

Napisane przez Dojotka1987

witam Was Gaduly
powiedzcie mi dziewczyny jakie macie cisnienie w ciazy? bo ja mam chyba za niskie, dzis jak sie zle czulam to mama zmierzyla mi cisnienie i wyszlo ze mam 102/68 jak wypilam kawe to mialam juz wyzsze;/ a Wy jakie macie?

Ja mam 90/60 ale lekarz powiedział, że mam się nei martwic zawsze byłam niskocisnieniowcem

[marti86]

Muminek no to Cie trzyma troche te zyganko:/

Ja cisnienie mam normalnie 120/70 a jak jestem u lekarza to zawsze gorne powyzej 140 tak reaguje na wizyte :P i kazal mi mierzyc w domu i jest prawidlowe