Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3 - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-13, 11:32   #1081
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Nie mam stroju na moje wielkie balony przeciez urosły mi o kilka rozmiarów, więc może być ciężko
A mi nic nie uroslo poza brzuszkiem. W brzuchu na wywokosci pempka mam już 97cm. A staniki nosze te same co przed ciążą. No myślałam, ze przynajmniej w ciąży będę mieć biust a tu doopa. Teraz nadzieja jest, że jak będę karmić to coś tam urośnie
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:35   #1082
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Witam się.

Napiszę co u mnie z tą cukrzycą. Może się komuś przyda, chociaż mam nadzieję, że Wam nie.

Chylę czoła przed NFZtowskimi placówkami z powołania, bo jeszcze takie są
Poszłam do mojej pani doktor rodzinnej i powiedziałam o co chodzi. Wypisała mi skierowanie na Cito do diabetologa z trzema wykrzyknikami i powiedziała, że u nas w mieście jest diabetolog (którego ja na necie nie znalazłam, ale za małe miasteczko, więc tu mało na necie się znajdzie).
Pojechałam osobiście, myślę sobie "nie dam się, będę się kłóciła, że na już chcę ".
Ale w rejestracji nie miałam żadnego problemu. Panie przemiłe!!!! od razu zapisała mnie na poniedziałek razem z innymi ciężarnymi. powiedziała, że pół godziny przed mam zadzwonić do niej (podała nazwisko) i się zapytać czy już mogę przyjechać i zapytać czy dużo ludzi na poczekaniu, bo ona nie chce bym za długo tam siedziała i bym wdychała zarazki od innych pacjentów
No i pani pielęgniarka od diabetologa wzięła mnie już na szkolenie. Dostałam glukometr, etui, paski, dzienniczki, różową torbę i kosmetyczkę "Dbamy o mamy"
Teraz dieta mi została mam nadzieję, że uda mi się nią wyregulować ten cukier, bo jak nie to wtedy wysyłają do innej placówki do Zabrza a ja tam mam 55 km

Także są placówki z prawdziwego zdarzenia, ale trzeba niestety szukać...

już Was nadrabiam
brawo, przywracasz wiarę w NFZ
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:39   #1083
marima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 327
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cześć

Ale jestem zmęczona, mały daje popalić kopniaczkami, szczególnie późnym wieczorem i w nocy, ale cieszę się z kopniaczków, bo czując małego jestem jakaś taka spokojniejsza i wyluzowana

moja koleżanka z bloku, jest 2 tygodnie wczesniej w ciazy i będziemy sobie chodzić na szkołę rodzenia razem. przełożyli mi zajęcia i zaczynam od wtorku, nawet lepiej bo zajęcie są o 19 więc na spokojnie po pracy zjem sobie obiadek oprócz szkoły rodzenia mam też opiekę przedporodową położnej, mamy się spotykać na razie raz w tygodniu, potem 2 razy, wczoraj mierzyła mi ciśnienie i tętno mojego maluszka ogólnie na początku byłam sceptycznie nastawiona do takiej opieki położonej w trakcie ciąży, ale kobietka bardzo miła, mam jej nr telefonu więc w razie wszelkich pytań oi watpliwości mogę do niej śmiało dzwonić, fajna sprawa bo nie zawsze mam kontakt z lekarzem, szczególnie jak chodzę na NFZ.
marima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:48   #1084
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Witam się.

Napiszę co u mnie z tą cukrzycą. Może się komuś przyda, chociaż mam nadzieję, że Wam nie.

Chylę czoła przed NFZtowskimi placówkami z powołania, bo jeszcze takie są
Poszłam do mojej pani doktor rodzinnej i powiedziałam o co chodzi. Wypisała mi skierowanie na Cito do diabetologa z trzema wykrzyknikami i powiedziała, że u nas w mieście jest diabetolog (którego ja na necie nie znalazłam, ale za małe miasteczko, więc tu mało na necie się znajdzie).
Pojechałam osobiście, myślę sobie "nie dam się, będę się kłóciła, że na już chcę ".
Ale w rejestracji nie miałam żadnego problemu. Panie przemiłe!!!! od razu zapisała mnie na poniedziałek razem z innymi ciężarnymi. powiedziała, że pół godziny przed mam zadzwonić do niej (podała nazwisko) i się zapytać czy już mogę przyjechać i zapytać czy dużo ludzi na poczekaniu, bo ona nie chce bym za długo tam siedziała i bym wdychała zarazki od innych pacjentów
No i pani pielęgniarka od diabetologa wzięła mnie już na szkolenie. Dostałam glukometr, etui, paski, dzienniczki, różową torbę i kosmetyczkę "Dbamy o mamy"
Teraz dieta mi została mam nadzieję, że uda mi się nią wyregulować ten cukier, bo jak nie to wtedy wysyłają do innej placówki do Zabrza a ja tam mam 55 km

Także są placówki z prawdziwego zdarzenia, ale trzeba niestety szukać...

już Was nadrabiam
super, że rodzinna zainterweniowała a w przychodni tak fachowo się tobą zajęli

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Biore cały zestaw witamin ze wzgledu na niedokrwistość, w SR babka podała ten sposó o którym mówisz i tak też robiłam. Moim problemem jest to, że odkąd jestem w ciąży to się w ciągu nocy przeciągam i właśnie wtedy mnie ten skurcz złapał .Czy któraś też się przeciąga czy jakaś inna jestem
mnie skurcze łapały właśnie wtedy jak się przeciągałam

Cytat:
Napisane przez Niutka25 Pokaż wiadomość
A właśnie, co w tym tygodniu rozdają, chłopców czy dziewczynki?
ja rozpoczęłam tydzień wizyt i mówię, że teraz tydzień chłopców

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
baja_86, niktórym się chyba nudzi, że przychodzą wcześniej mimo numerków Też byłabym zła, że nawet na wizycie prywatnej trzeba się stresować kolejką...
I gratuluję pięknej wagi synka!


Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:49   #1085
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Niutka25 Pokaż wiadomość
A właśnie, co w tym tygodniu rozdają, chłopców czy dziewczynki?
Chyba chłopców
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:49   #1086
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
A mi nic nie uroslo poza brzuszkiem. W brzuchu na wywokosci pempka mam już 97cm. A staniki nosze te same co przed ciążą. No myślałam, ze przynajmniej w ciąży będę mieć biust a tu doopa. Teraz nadzieja jest, że jak będę karmić to coś tam urośnie
To się ciesz! Wiesz o tym że zwykle z cycami rośnie doopa
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:52   #1087
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Mój najświeższy zakup - moi rodzice mają w przyszłym roku 30 ślubu, mąż ma 30te urodziny a teściu 60te, więc kupiłam elegancką sukienkę
http://img07.allegroimg.pl/photos/or.../82/3688718203
Przecudna

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
To się ciesz! Wiesz o tym że zwykle z cycami rośnie doopa
Ciekawe czy potem równo spada to i to? Bo przy moim szczęściu to już chyba podejrzewam gdzie zostanie a gdzie spadnie
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:54   #1088
marima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 327
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
To się ciesz! Wiesz o tym że zwykle z cycami rośnie doopa
chciałabym żeby mi trochę doopka urosła, wyglądałabym bardziej proporcjonalnie
marima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 11:57   #1089
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Ja bym była pewnie chcętna, ale muszę się uspokoić, bo szafka Ulki zaczyna pękać w szwach... Mój najświeższy zakup - moi rodzice mają w przyszłym roku 30 ślubu, mąż ma 30te urodziny a teściu 60te, więc kupiłam elegancką sukienkę
http://img07.allegroimg.pl/photos/or.../82/3688718203
Musze się opamiętać. Ale w ciucholu kiedyś kupiłam też nowy z metkami kombinezon polarkowy sliczny taki za 22 złote, strasznie się z niego cieszę, chociaż rozmiar 56...
matko jaka kiecka cudna ! Myślisz że Piotruś sie nie pogniewa jak matka go od czasu do czasu jednak na różowo ubierze i uczesze grzywkunię ??

A tak na serio jak widze te boskie dziewczyńskie rzeczy to musze w sobie wyrobić uwielbienie do małych męskich rzeczy i chcę małego w takim razie ubierać jak dorosłego chłopczyka bo te maleńkie "dorosłe" rzeczy są obłędne. Znacie tego malucha:
http://instagram.com/alonso_mateo#
to trochę przerażające ale niektóre rzeczy które zakłada są po prostu boskie
__________________
Piotruś

Edytowane przez side85
Czas edycji: 2013-11-13 o 11:58
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:05   #1090
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Biore cały zestaw witamin ze wzgledu na niedokrwistość, w SR babka podała ten sposó o którym mówisz i tak też robiłam. Moim problemem jest to, że odkąd jestem w ciąży to się w ciągu nocy przeciągam i właśnie wtedy mnie ten skurcz złapał .Czy któraś też się przeciąga czy jakaś inna jestem
skurcze lapia wlasnie przy przeciaganiu

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Jednak nie pójdę. Nie mam stroju na moje wielkie balony przeciez urosły mi o kilka rozmiarów, więc może być ciężko
uparciuch

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Ja bym była pewnie chcętna, ale muszę się uspokoić, bo szafka Ulki zaczyna pękać w szwach... Mój najświeższy zakup - moi rodzice mają w przyszłym roku 30 ślubu, mąż ma 30te urodziny a teściu 60te, więc kupiłam elegancką sukienkę
http://img07.allegroimg.pl/photos/or.../82/3688718203
Musze się opamiętać. Ale w ciucholu kiedyś kupiłam też nowy z metkami kombinezon polarkowy sliczny taki za 22 złote, strasznie się z niego cieszę, chociaż rozmiar 56...
o matko, jaka cudna Ja chce druga dziewczynke

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
A tak na serio jak widze te boskie dziewczyńskie rzeczy to musze w sobie wyrobić uwielbienie do małych męskich rzeczy i chcę małego w takim razie ubierać jak dorosłego chłopczyka bo te maleńkie "dorosłe" rzeczy są obłędne. Znacie tego malucha:
http://instagram.com/alonso_mateo#
to trochę przerażające ale niektóre rzeczy które zakłada są po prostu boskie
ale macho
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:08   #1091
111kicia111
Raczkowanie
 
Avatar 111kicia111
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 213
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
I bez problemu chciała wcisnąć tą cytrynę? Boję się, że u mnie na przychodni nie będą chciały. Słyszałam gdzieś, że to może sfałszować wynik.
Bez problemu. Powiedziałam ze mam połówke cytryny i prosiłabym aby mi wcisnac do rozrobionej glukozy. Jedna kobietka wypiła tez z cytryna a druga nie dała pielegiarce cytryny chociaz miała i wypiła bez ale równie dobrze mogła sama sobie ja wcisnać.

Ela87 super ze Ci sie tak udało z tym diabetologiem.
111kicia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:09   #1092
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
A mi nic nie uroslo poza brzuszkiem. W brzuchu na wywokosci pempka mam już 97cm. A staniki nosze te same co przed ciążą. No myślałam, ze przynajmniej w ciąży będę mieć biust a tu doopa. Teraz nadzieja jest, że jak będę karmić to coś tam urośnie
Mogą jeszcze urosnąć pod koniec ciąży

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
matko jaka kiecka cudna ! Myślisz że Piotruś sie nie pogniewa jak matka go od czasu do czasu jednak na różowo ubierze i uczesze grzywkunię ??

A tak na serio jak widze te boskie dziewczyńskie rzeczy to musze w sobie wyrobić uwielbienie do małych męskich rzeczy i chcę małego w takim razie ubierać jak dorosłego chłopczyka bo te maleńkie "dorosłe" rzeczy są obłędne. Znacie tego malucha:
http://instagram.com/alonso_mateo#
to trochę przerażające ale niektóre rzeczy które zakłada są po prostu boskie
biedny Piotruś
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:12   #1093
headzik
Raczkowanie
 
Avatar headzik
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 104
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cześć dziewczyny melduję się w końcu na nowym wątku. Dziś przygarnęłam do łóżka laptopa i sprawdzam sobie w necie moje wyniki z wypisu. jutro o 16:00 mam kontrolę szyjki. Piotruś mnie zasypuje kopniakami i fikołkami aż cały brzuch mi chodzi. Mam nadzieję, że teraz już będę z Wami na bieżąco.
__________________
Wirtualne poznanie 25.05.2012
Pierwsze spotkanie 06.06.2012
Razem od 18.08.2012
Zaręczyny 09.11.2012
Dwie kreseczki 01.07.2013
Nasz ślub 21.09.2013
Piotruś 26.02.2014

headzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:15   #1094
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny melduję się w końcu na nowym wątku. Dziś przygarnęłam do łóżka laptopa i sprawdzam sobie w necie moje wyniki z wypisu. jutro o 16:00 mam kontrolę szyjki. Piotruś mnie zasypuje kopniakami i fikołkami aż cały brzuch mi chodzi. Mam nadzieję, że teraz już będę z Wami na bieżąco.
Hej. Już się martwiłyśmy. I jak tam? Wszystko ok?
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:18   #1095
marima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 327
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
A tak na serio jak widze te boskie dziewczyńskie rzeczy to musze w sobie wyrobić uwielbienie do małych męskich rzeczy i chcę małego w takim razie ubierać jak dorosłego chłopczyka bo te maleńkie "dorosłe" rzeczy są obłędne. Znacie tego malucha:
http://instagram.com/alonso_mateo#
to trochę przerażające ale niektóre rzeczy które zakłada są po prostu boskie
co innego ubrać tak dziecko na jakieś większa wyjście, a co innego ubierać tak codziennie dla mnie dziecko to dziecko, i nie chciałabym tak ubierać codziennie mojego syna, dziecko ma prawo się wyszalec na placu zabaw, wybrudzić, a nie wiem czy w takich ciuchach na co dzień jest mu wygodnie poza tym potem dorastają tacy zadufani w sobie facecie, no ale to moim zdaniem
marima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:23   #1096
headzik
Raczkowanie
 
Avatar headzik
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 104
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

agunia4ever no chyba jest ok bo skurcze mnie nie łapią, leżę non stop i aż od tego leżenia jestem taka osłabiona, że jak wstaję to "na 4 łapy" i kręci mi się w głowie, chwilę pochodzę i sapię. Czasami mnie coś w kroku ukłuje tylko ale nie mam pojęcia co to takiego. Jutro się dowiem czy mi się szyjka jeszcze skraca czy stanęła w miejscu.
__________________
Wirtualne poznanie 25.05.2012
Pierwsze spotkanie 06.06.2012
Razem od 18.08.2012
Zaręczyny 09.11.2012
Dwie kreseczki 01.07.2013
Nasz ślub 21.09.2013
Piotruś 26.02.2014

headzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:24   #1097
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez 111kicia111 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny!

Nie było mnie kilka dni a Wy tyle napisałyscie.
Byłam dzisiaj na badaniu glukozy i w tym czasie nadrabiałam Was w telefonie ale jeszcze nie przeczytałam wszystkich postów.
Glukoze rozrobiła mi pielegniarka razem z cytryna i wypiłam na raz zeby nie poczuc smaku. Posiedziałam dwie godzinki i mam juz to za sobą. Nic strasznego!
Zazdroszczę, że masz to za sobą. Dla mnie to problem na czczo z domu wyjść, a jeszcze trzeba tyle tam siedzieć

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość

koziemleko, super łóżeczko - full wypas
Dziękuję

Chociaż przyznam się, że mi się troszkę nie podoba, bo marzy mi się taki baldachim jak tu :
http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...631933.htmlAle automatycznie ceny lecą wtedy dużo w górę, a tak naprawdę nie wiem ile czasu będę używać baldachimu. - dlatego zdecydowałam się jednak na ten gorszy, ale za to łóżeczko ma szufladę, co przyda się na pewno

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Ja bym była pewnie chcętna, ale muszę się uspokoić, bo szafka Ulki zaczyna pękać w szwach... Mój najświeższy zakup - moi rodzice mają w przyszłym roku 30 ślubu, mąż ma 30te urodziny a teściu 60te, więc kupiłam elegancką sukienkę
http://img07.allegroimg.pl/photos/or.../82/3688718203
Musze się opamiętać. Ale w ciucholu kiedyś kupiłam też nowy z metkami kombinezon polarkowy sliczny taki za 22 złote, strasznie się z niego cieszę, chociaż rozmiar 56...



Obiad mniam - ja dzisiaj bez szału kotlet drobiowy i mizeria
Ja jeszcze nie słyszałam, żeby się gdzieś nie zgodzili na cytrynkę

Ale piękna ta sukienka

Co do obiadu ja dziś tradycyjnie - schabowy Do tego kalafior i kapusta kiszona
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:36   #1098
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Ja bym była pewnie chcętna, ale muszę się uspokoić, bo szafka Ulki zaczyna pękać w szwach... Mój najświeższy zakup - moi rodzice mają w przyszłym roku 30 ślubu, mąż ma 30te urodziny a teściu 60te, więc kupiłam elegancką sukienkę
http://img07.allegroimg.pl/photos/or.../82/3688718203
Musze się opamiętać. Ale w ciucholu kiedyś kupiłam też nowy z metkami kombinezon polarkowy sliczny taki za 22 złote, strasznie się z niego cieszę, chociaż rozmiar 56...



Obiad mniam - ja dzisiaj bez szału kotlet drobiowy i mizeria
Jaka słooodka sukieneczka

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
matko jaka kiecka cudna ! Myślisz że Piotruś sie nie pogniewa jak matka go od czasu do czasu jednak na różowo ubierze i uczesze grzywkunię ??

A tak na serio jak widze te boskie dziewczyńskie rzeczy to musze w sobie wyrobić uwielbienie do małych męskich rzeczy i chcę małego w takim razie ubierać jak dorosłego chłopczyka bo te maleńkie "dorosłe" rzeczy są obłędne. Znacie tego malucha:
http://instagram.com/alonso_mateo#
to trochę przerażające ale niektóre rzeczy które zakłada są po prostu boskie
Jak Piotruś dorośnie to my mu powiemy, jak go matula przebierała
A chłopiec z instagrama... Hmm... Jak synek Chucka Bassa
(Tak mi się skojarzyło z serialem "Plotkara" )
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:37   #1099
mmhym
Zadomowienie
 
Avatar mmhym
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 1 188
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
oprócz szkoły rodzenia mam też opiekę przedporodową położnej, mamy się spotykać na razie raz w tygodniu, potem 2 razy, wczoraj mierzyła mi ciśnienie i tętno mojego maluszka ogólnie na początku byłam sceptycznie nastawiona do takiej opieki położonej w trakcie ciąży, ale kobietka bardzo miła, mam jej nr telefonu więc w razie wszelkich pytań oi watpliwości mogę do niej śmiało dzwonić, fajna sprawa bo nie zawsze mam kontakt z lekarzem, szczególnie jak chodzę na NFZ.
O ludzie, fajna sprawa, ale jak dla mnie, powiem szczerze, chyba za często... Szkoła rodzenia, położna i jeszcze lekarz Mnie by połozna urobiła, ale raz w miesiącu, jak ginekolog

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
To się ciesz! Wiesz o tym że zwykle z cycami rośnie doopa
Mi urósł tyłek a cycki nic ;(

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
matko jaka kiecka cudna ! Myślisz że Piotruś sie nie pogniewa jak matka go od czasu do czasu jednak na różowo ubierze i uczesze grzywkunię ??

A tak na serio jak widze te boskie dziewczyńskie rzeczy to musze w sobie wyrobić uwielbienie do małych męskich rzeczy i chcę małego w takim razie ubierać jak dorosłego chłopczyka bo te maleńkie "dorosłe" rzeczy są obłędne. Znacie tego malucha:
http://instagram.com/alonso_mateo#
to trochę przerażające ale niektóre rzeczy które zakłada są po prostu boskie
Będziesz Piotrusia ubierała, jak w chyba "Nic śmiesznego" jak małego Pazurę mamusia nazywała Adasią
Ja tez uważam, że takie rezczy tylko na wielkie wyjścia - własnie taki stary malutki.
Ale ogólnie mnie się wydaje, że własnie łatwiej coś fikuśnego kupić chłpocu niż dziewczynce. Już to kiedyś pisałam, ale, jak Boga kocham, dla dziewczynek są tylko różowe albo fioletowe rzeczy. A dla synusiów takie piekne koszule albo spodnie...
Tak że w tym względzie, ja będę zazdrościć Tobie a Ty mi

headzik
No właśnie, ciekawe byłysmy, co u Ciebie. Mam nadzieję, że okażę się, że szyjka nie wycina Ci dalszych numerów.


Dzięki za komplementy dot. sukienki - tez jestem w niej zakochana
__________________
"Lub robić coś , kochaj kogoś , nie bądź gałganem , żyj poważnie."

Drugie serce
mmhym jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 12:50   #1100
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Oj ja też bym poszła, ale sie wstydzę jakaś taka pomarszczona się zrobiłam na ciele.
Daj spokój, jak ja chodzę, to i Ty możesz . Jak już pisałam, już przed ciążą byłam kobietą 'o pełniejszych kształtach' a teraz to się robię mały wielorybek ale myślę sobie, że chyba lepiej, że dbam o siebie i pływam (póki mogę, oczywiście). Lepsze to od siedzenia w domu .
A propo's basenu itp - jak sądzicie, czy mogę sobie czasem pozwolić na jacuzzi? Czasem marzy mi się taki relaksik (i masaż), a zresztą całą godzinę nie pływam przecież. Woda w jacuzzi nie jest b.ciepła, poza tym nie siedziałabym tam przecież godzinami, tylko jakieś max.10min. Przyznam się Wam, że na początku ciąży chodziłam, potem (pierdoła) skojarzyłam to z kąpielami w wannie (które się odradza) i przestałam ale wtedy nic złego się nie działo, czułam się b.dobrze itd.

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
ja cię rozumiem i wiem że bardzo było ci przykro
nie odbieram tego jako użalanie się nad sobą....masz dużo ciężej od nas tu niejednej - nie dosć że nie masz wsparcia w swoim tż to i rodzina ma cię w nosie. to już kumulacja wszystkiego
ja bym pewnie przeryczała całą noc. strasznie jestem poddatna na takie coś i nie umiem odrazu tak wziąć się w garść i iść do przodu.
jednak to boli jak wszyscy mają cię w d....
i bardzo dobrze to rozumiem. wiadomo człowiek ma dla kogo żyć. masz dzieciątko pod sercem i musisz byc dla niego silna i dzielna ale jak zycie non stop daje ci w kość to wcale nie jest takie łatwe. ale oczywiście wykonalne, tylko po takim kopniaku potrzeba czasu żeby to przetrawić i życ dalej, być silną i dzielną od nowa
a poza tym hormony ciązowe też swoje robią
Dzięki za zrozumienie . Ja właśnie też jestem taka rozemocjonowana, zresztą zawsze byłam bardzo rodzinna itd. więc tym bardziej mnie to boli.... Nie chciałabym, żebyście odebrały to jako użalanie się nad sobą. Po prostu brakuje mi czasem kogoś, kto spytałby jak się czujemy, jak maleństwo, kogoś kto pocieszyłby się ze mną, bo ja na przekór całej tej sytuacji, bardzo się z maluszka cieszę, choć tylko ja wiem ile mnie to czasem kosztuje i czasem czuję, że robię to wbrew wszystkiemu i wszystkim.

Wróciłam z basenu i oczywiście nie wytrzymałam, powiedziałam połykając łzy mamie, że wczoraj nawet nikt nie zapytał o moją wizytę itd., że nikt się nami nie interesuje. To udali głupich, że nie wiedzieli, że ja byłam u ginekologa, co jest bzdurą, bo jak wróciłam do domu to dzwoniła ciocia ze Stanów i pytała, czy chłopczyk czy dziewczynka (wiedziała, że miałam wizytę), i mama pytała, czy wiem, jak weszłam do domu (żeby cioci przekazać).
Zabarykadowałam się w pokoju i piszę konspekty, niby strzeliłam focha, ale tak na prawdę jest mi zwyczajnie przykro.

Lecę dalej pisać konspekty ale będę zaglądać
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 12:59   #1101
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
a ja mam swoja teorię na ten temat, już pisalam ale powtórzę - dziewczynki są delikatniejsze może to wynika z faktu że zwykle już w życiu płodowym są mniejsze od chlopców
jak czytam wypowiedzi mamuś na naszym forum to tylko utwierdzam sie w moim przekonaniu - mamy chłopców piszą o mocnych kopniakach, a mamy dziewczynek o puknięciach - piszę tu o mamach będących w podobnych tygodniach ciąży
Coś w tym jest. Marcel kopał jak zawodowy piłkarz aż bolało.

A właśnie, trochę zaczynam się niepokoić, bo od czasu pierwszych ruchów (2 listopada) poczułam jeszcze ze dwa razy a potem już nic jest jeszcze dosyć wcześnie, bo zaczęłam 18 tydzień, ale skoro już poczułam a teraz nic nie czuję, martwi mnie to


TeQiba trzymam mocno kciukasy za siusiaka!!!!!! Powiedz ginowi, ze przypada tydzień chłopaków, więc niech się dobrze przyjrzy

Ela87 ciesze się, że pomogli ci w tej przychodni


U mnie dziś wciąż dieta mleczna na słodko. Zajrzałam do naczynia z pieczonymi udkami które zostały z wczorajszego obiadu i dopadł mnie taki zapach, że ledwo opanowałam pawia. Mam tez pieczony schab specjalnie dla mnie, bo nie mogę jeść w ciąży kupczej wędliny (ble), ale i schab wstrętnie pachnie. Przeżyję, przecież są kobiety które przez całą ciąże nie jedzą mięsa ani ryb i jakoś rodzą zdrowe dzieci. Kupię żółtego sera na kanapki, ile można jeść bułkę z miodem albo dżemem...
Może dzieciak jest wegetarianin od życia płodowego

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2013-11-13 o 13:01
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 13:12   #1102
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
agunia4ever no chyba jest ok bo skurcze mnie nie łapią, leżę non stop i aż od tego leżenia jestem taka osłabiona, że jak wstaję to "na 4 łapy" i kręci mi się w głowie, chwilę pochodzę i sapię. Czasami mnie coś w kroku ukłuje tylko ale nie mam pojęcia co to takiego. Jutro się dowiem czy mi się szyjka jeszcze skraca czy stanęła w miejscu.
To dobrze słyszeć Dobrze, że skurczy nie ma. Współczuję tego leżenia ale czego się nie robi dla dzieci Jutro będę 3mać kciuki za Ciebie

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość

TeQiba trzymam mocno kciukasy za siusiaka!!!!!! Powiedz ginowi, ze przypada tydzień chłopaków, więc niech się dobrze przyjrzy
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 13:18   #1103
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

estera85 żeby się wchłonęły

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja ostatnio u teściów się nasłuchałam, jak to nie urosłam, jaki duży brzuch już mam nie komentuję. Mi się zrobiło przykro, po którymś razie jak komentowali to powiedziałam "wiem jestem gruba jak świnia i jeszcze większa będę..." zamknęli się...
a moja siostra mi cały czas mówi jak ja teraz super wyglądam, jaka seksowna jestem i że super mi z brzuszkiem... aż mi głupio tego słuchać bo tz tak do mnie nie mówi

virginia zawsze możesz liczyć a nas dzieciaczek już duży wirtualnie może nie jest to jakieś wielkie pocieszenie ale rozumiem co odczuwasz i mi strasznie przykro razem z Tobą może spotkaj się z koleżanką o której wspominalaś? Albo pogadaj chociaż chwilę z ciocią rodzina najbardziej może zranić człowieka

ag9 ile ubranek

agunia4ever to gratuluję z całego serca ślub jest wspaniałym wydarzeniem w życiu każdego, a jeśli jeszcze wszystko pójdzie zgodnie z planem to...

Ela87 kurcze sytuacja nie z tej ziemi w nfz są ogarnięci ludzie

kate1623 ja też takie skurcze miałam ale przed ciążą, teraz jakoś nie mam ale właśnie też w nocy podczas przeciągania się i już mam taki odruch, że w nocy jak się przeciągam to nie naciągam mięśni łydek bo się boję

headzik czekamy na wieści


spóźnione kciuki za wizyty
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 13:22   #1104
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny melduję się w końcu na nowym wątku. Dziś przygarnęłam do łóżka laptopa i sprawdzam sobie w necie moje wyniki z wypisu. jutro o 16:00 mam kontrolę szyjki. Piotruś mnie zasypuje kopniakami i fikołkami aż cały brzuch mi chodzi. Mam nadzieję, że teraz już będę z Wami na bieżąco.
o fajnie że już wróciłaś i jest OK. Piotrusie widzę takie są. Przedwczoraj w Ikei tylko jedno dzieco darło się na pół sklepu i ucieszony mąż przyleciał do mnie pytając czy wiem jak to dziecko ma na imię i jakże ucieszony stwierdził że Piotruś Mój Piotrek też wczoraj zrobił taką salwę kopniaków, że mąż spytał czy wszystko z nim OK że tak kopie

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
co innego ubrać tak dziecko na jakieś większa wyjście, a co innego ubierać tak codziennie dla mnie dziecko to dziecko, i nie chciałabym tak ubierać codziennie mojego syna, dziecko ma prawo się wyszalec na placu zabaw, wybrudzić, a nie wiem czy w takich ciuchach na co dzień jest mu wygodnie poza tym potem dorastają tacy zadufani w sobie facecie, no ale to moim zdaniem
też jestem tego zdania. dziecko to dziecko ale jednak na specjalne okazje byłoby super kupić mu parę takich prawdziwie męskich rzeczy Szczególnie rozczuliły mnie jedne spodenki dresowe w kolorze szarym które kupiłam małemu, bo mój tż ma takie same przyduże spodnie dresowe szare w których go najbardzie lubię w domowych pieleszach

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość

Co do obiadu ja dziś tradycyjnie - schabowy Do tego kalafior i kapusta kiszona
u mnie dziś zupka warzywna z dużą ilością groszku, na drugie zamarynowałam właśnie kebab z kurczaka, ziemniaczki i surówka z kapusty pekińskiej Mój pierwszy obiadek dla męża na L4 Nareszcie nie ma stękania przy garach po pracy

justine_87: ja ci dam mówić takie rzeczy Piotrusiowi To tylko jak będziemy sam na sam. Mąż by mnie zabił
__________________
Piotruś

Edytowane przez side85
Czas edycji: 2013-11-13 o 13:23
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 13:31   #1105
izabla
Rozeznanie
 
Avatar izabla
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Częstochowa/Rybnik
Wiadomości: 530
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Faktycznie tanio
Szkoda tylko ze nie ma u mnie tej apteki bo z kosztem wysylki to troche mniej tanio
Ja właśnie w tej aptece robiłam wczoraj zakupy. No i jest zdecydowanie taniej niż w stacjonarnej. Zrobiłam zakupy za 70 zł (krem do twarzy, pregna plus, mgb6 i balsam) a za przesyłkę wyszło 9,9. Więc i tak spora różnica na plus.

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Chylę czoła przed NFZtowskimi placówkami z powołania, bo jeszcze takie są
Poszłam do mojej pani doktor rodzinnej i powiedziałam o co chodzi. Wypisała mi skierowanie na Cito do diabetologa z trzema wykrzyknikami i powiedziała, że u nas w mieście jest diabetolog (którego ja na necie nie znalazłam, ale za małe miasteczko, więc tu mało na necie się znajdzie).
Pojechałam osobiście, myślę sobie "nie dam się, będę się kłóciła, że na już chcę ".
Ale w rejestracji nie miałam żadnego problemu. Panie przemiłe!!!! od razu zapisała mnie na poniedziałek razem z innymi ciężarnymi. powiedziała, że pół godziny przed mam zadzwonić do niej (podała nazwisko) i się zapytać czy już mogę przyjechać i zapytać czy dużo ludzi na poczekaniu, bo ona nie chce bym za długo tam siedziała i bym wdychała zarazki od innych pacjentów
No i pani pielęgniarka od diabetologa wzięła mnie już na szkolenie. Dostałam glukometr, etui, paski, dzienniczki, różową torbę i kosmetyczkę "Dbamy o mamy"
Teraz dieta mi została mam nadzieję, że uda mi się nią wyregulować ten cukier, bo jak nie to wtedy wysyłają do innej placówki do Zabrza a ja tam mam 55 km
Trzymam kciuki za "wyregulowanie cukru"

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
No to ciekawostka, jak mnie przyprze do muru to jeszcze raz zapytam mojej lekarki albo pójdę do ortopedy i zapytam też jego. No bo nic innego nie można, a jak boli jak jasna cholera, to przecież nie da się na apapie jechać. Chyba nawet plastry rozgrzewające są średnio dozwolone.
Ja trzy tygodnie temu byłam u fizjo na masażu; leżałam na boku, a ona mi rozluźniała mięśnie. W zeszłym tygodniu byłam u swojego ortopedy, i powiedział, że teraz to już nie bardzo te masaże...

Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
Widziałam dyskusję nad X-landerem.
Ja się jednak na niego zdecyduję. Model X-move. Byłam w trzech sklepach wczoraj rano i oglądałam różne wózki. Oglądałam Adamex Jogger, Camarelo Carera i właśnie trzy wózki X-lander. X-move jak na moje wiejskie warunki jest wprost idealny. Ma naprawdę duże pompowane koła. Waga też jest słuszna ale mnie to nie przeraża ze względu, na to, że mam dom i nie muszę go dźwigać. Auto też mam spore więc nie ma problemu. Za to na nasze leśne dukty i zaśnieżone drogi koła i masa są jak najbardziej na miejscu. Kolorystyka jest cudna, a wykonanie wydaje się być solidne. Też czytałam w necie te negatywne opinie o wózku i nie chciałam przez nie go kupić. Jednak w sklepach panie mi wytłumaczyły, że firma po negatywnych opiniach wzmocniła stelaż i nie jest już wadliwy, na dodatek ma 36 miesięczną gwarancję (a to też daje do myślenia - gdyby to był bubel, gwarancje by była krótka), a w internecie na wielu forach najczęściej powtarzają się opinie tych samych ludzi. Poszperałam trochę i faktycznie odnoszę takie wrażenie. Opinia o złamanej rączce jest chyba na wszystkich forach, a jest to opinia jednej osoby. W każdym razie panie w trzech różnych sklepach mnie przekonały do tego pojazdu. Prowadzi się go jedną ręką, łatwo składa i naprawdę mi się podoba. Zaznaczę jednak, że jest to moja subiektywna opinia i rozumiem, jeśli ktoś ma inne zdanie. A gdybym mieszkała w mieście to pewnie bym wybrała lekki i zgrabny wózeczek
Także czekam do 2 grudnia by potwierdzić płeć mojej córki (żeby syn w różowym wózku nie jeździł) i robię zakupy.
Wózek fajny, dobrze wykonany; jak piszesz, waga nie ma dla ciebie znaczenia, więc nic tylko brać

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Koleżanka przyniosła mi prześliczny dresik w kolorze szarym z różowym P ale mąż powiedział że Piotruś tego nie założy bo nie będzie z niego baby robił
Mój mąż jest do koloru różowego nastawiony bardzo bojowo Z tego co mówi, to nawet jeśli będzie dziewczynka, różowy będzie na końcu listy kolorów ubraniowych
__________________
"mów mi dobrze
albo nie mów nic"
izabla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 13:37   #1106
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
o fajnie że już wróciłaś i jest OK. Piotrusie widzę takie są. Przedwczoraj w Ikei tylko jedno dzieco darło się na pół sklepu i ucieszony mąż przyleciał do mnie pytając czy wiem jak to dziecko ma na imię i jakże ucieszony stwierdził że Piotruś Mój Piotrek też wczoraj zrobił taką salwę kopniaków, że mąż spytał czy wszystko z nim OK że tak kopie



co do kopniaków niby delikatnych od dziewczynek - jeszcze wszystko przed wami
moja mala to sie tak rozbrykała w końcówce że naprawde mnie to bolało szalała tak że masakra, brzuch tylko falował we wszystkie strony, a jak byłam gdzieś w miejscu publicznym to ludzie się na mnie dziwnie patrzyli bo takie dziwne kształty przybierał
junior jak narazie bardziej delikatny i łaskawy jest dla mamusi
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 13:59   #1107
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Dopiero skończyłam z papierami (choć konspekty jeszcze do zrobienia) a za pół godz. mam lekcje. Marzy mi się dzień wolny.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 13:59   #1108
mmhym
Zadomowienie
 
Avatar mmhym
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 1 188
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
A propo's basenu itp - jak sądzicie, czy mogę sobie czasem pozwolić na jacuzzi? Czasem marzy mi się taki relaksik (i masaż), a zresztą całą godzinę nie pływam przecież. Woda w jacuzzi nie jest b.ciepła, poza tym nie siedziałabym tam przecież godzinami, tylko jakieś max.10min. Przyznam się Wam, że na początku ciąży chodziłam, potem (pierdoła) skojarzyłam to z kąpielami w wannie (które się odradza) i przestałam ale wtedy nic złego się nie działo, czułam się b.dobrze itd.
Jacuzzi w ciązy raczej nie bardzo, ale chyba głównie chodzi o infekcje, łatwiej się zarazić czymś nieprzyjemnym. Kąpiele nie są zabronione, byle by nie były gorące, a tak to można. Po prostu nie można dopuścić do stanu, w którym pociłabyś się w wannie. To mi mówiła lekarka moja, bo ja mam wannę i lubię z niej korzystać zwłaszcza w jesienne wieczory

Co do rodziców: strasznie mi przykro.
__________________
"Lub robić coś , kochaj kogoś , nie bądź gałganem , żyj poważnie."

Drugie serce
mmhym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 13:59   #1109
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

dzień dobry

Ale dużo wizyt dzisiaj. Dziewczyny, trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie. Raczej będzie dziewczynka ale to jeszcze nic pewnego. Wiedziałam, że uparciuch /uparciucha potrzyma mnie w niepewności. Ziewnęła (ziewnął?) sobie podczas badania . Waży 495g. Wyszło, że to 22t1dz więc chyba dobrze policzyłam, termin 17.03.
Kilka ale do wizyty - trwała b.krótko, lekarz nie pytał nawet czy czuję już ruchy itp., wgl mało mówił, spytał tylko o grupę krwi i samopoczucie (za to o kasę się upomniał, bo z wrażenia wyszłabym bez płacenia). Jakość USG kiepska - o filmiku mogę chyba tylko pomarzyć a i na zdjęciu mało widać. No i jeszcze gin skrytykował moją wagę. Przytyłam 3,5kg w 5 tyg (w sumie 6 od początku), wiem, że sporo (zwłaszcza ostatnio), ale na prawdę się nie objadam i uważam na to, co jem ale odniosłam wrażenie, że gin wie lepiej . Niektórym panom czasem życzyłabym, by sami pobyli w ciąży. Zresztą co niektórzy mają większe niż mój brzuszki (z moim ginem łącznie).
Trochę jestem zjadliwa, wiem. Ale to dlatego, że się zasmuciłam, zniechęciłam, rozczarowałam. W domu nikt, NIKT mnie nie zapytał o wizytę, jakby w ogóle nie było tematu.....
I jak mam nie czuć się odrzucona?
Ponadto był u mnie dziś mój eks-eks i został powitany z takimi honorami, że o-ho-ho. No bo wg mojej rodziny to oczywiście ja jestem winna rozpadowi związku, chociaż to ja na niego nie mogłam liczyć (a nie odwrotnie), chociaż mnie zdradzał (o czym dowiedziałam się oczywiście po fakcie), nic to, w oczach mojej rodziny zasługuje na więcej serdeczności niż ja.
A może rzeczywiście ja taka do d. jestem? ..........

Się wyżaliłam znów, sorry. Może i rzeczywiście będzie dziewczynka jak ja taka rozemocjonowana.
Najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok
Tez nie uważam, żebyś jakoś strasznie dużo przytyła.
Rodzina faktycznie niefajnie zareagowała...

A Ty trzymaj się, oby nastrój się polepszył

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość

W ogóle moja znajoma dziwnie wychowuje swoje dziecko.. Siedzę i tak dziś rozmawiam z mamą i nie możemy się nadziwić.
Najbardziej nas fascynuje to, że mała ma 11 miesięcy a CAŁY CZAS śpi bez przykrycia chociażby kocykiem bo znajoma ubzdurała sobie, że się udusi. Dziecko płacze całe noce, nie śpi.. masakra, może jej zwyczajnie zimno? Nie wyobrażam sobie spać bez przykrycia a tym bardziej nie przykrywać mojego dziecka, szczególnie w takie pogody jak teraz.
Co o tym sądzicie? Nie przykrywa się dziecka? Nawet jak ma te 11 miesięcy?
To co, ma spać na samym materacu jak ta mała od znajomej? Dziiiwne.
I dziwne jest to, że mimo 11 miesięcy dalej pije tylko kaszki i czasami jakiś pognieciony ziemniak z marchewką. Wcale jej jedzenia nie wprowadzają tak jak to być powinno. Owocka jakiegoś utartego te dziecko na oczy nigdy nie widziało... Wiele by tu pisać.

Ale może to ja jestem dziwna?
Dziwne podejście trochę. I z tym nieprzykrywaniem, i z jedzeniem...

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość

Nie to, ze będziemy sobie teraz słodzić jedna drugiej ale i ja się zgadzam. Wysadzać, oswajać, a jeśli nie zechce, nie przymuszać i spróbować za jakiś czas. A jak szybko załapie to jeszcze lepiej i jaka oszczędność na pampersach lekarze twierdzą, że dziecko w określonym wieku nabywa umiejętność panowania nad pęcherzem, fakt, ale nie wszystkie dzieci nabywają to jednakowo. Mój geniusz() np. nabył dużo wcześniej


Mięso śmierdzi, ryba śmierdzi... pachnie tylko mleko i przetwory mleczne. Od rana: płatki na mleku, maślanka, bułka z masłem miodem i mlekiem i budyń czekoladowy - na mleku. A przepraszam jeszcze rogalik na słodko z budyniem
mam nadzieję, ze jutro wrócą normalne zapachy i smaki
Ja mam podobnie. Ryba mi śmierdzi, ale staram się jeść ryby (takie delikatniejsze, np w sosie śmietankowo-cytrynowym). I za mięsem tez jakoś nie bardzo. Na
Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
Boże, dziewczyny, napisałam ten ostatni post i po dwóch godzinach od tego znalazł mnie moj tż spiacą na kanapie i nie mogł mnie dobudzić. Dobrze, że Amelka była u kolezanki, bo by się przestraszyła. Teraz tak sobie myślę, że to może przez moją wadę serca. Mam zawsze bardzo wysoki puls i niskie ciśnienie. Może to dlatego. Jutro odbiorę wyniki badań, może z nich się czegoś dowiem.
Gratuluję dzisiejszych wizyt, nawet jeśli nie były idealne. Buziaki na dobry sen

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no i jak te wyniki badań? Niedobrze, że tak Cię dopada... W ciąży w sy=umie często ciśnienie się jeszcze obniża, może to przez to?
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
No to chwalę się
ale łowy! Świetne!
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-13, 14:01   #1110
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Właśnie, że nie. Body i śpioszki.
Dla mnie to jest chore, pierwsze widzę takie cyrki.
Wszyscy co w rodzinie i wśród znajomych mieli dzieci to normalnie przykrywali, a po urodzeniu maleństwo śpi w rożku, a ona w grudniu po urodzeniu spała zwinięta w kłębek w samym body i śpioszkach.
Może to taka ich autorska metoda na hartowanie, tzw. zimny chów, żeby dziecka nie przegrzewać, to się przyzwyczai i będzie odporniejsze? W Irlandii dziewczynki cały rok bez rajstop chodzą w spódniczkach od mundurku szkolnego, mają takie skarpetki do pół łydki, spódnicę do kolana i gołe nogi. Ja patrzę na nie spod czapki i poprawiam se szalik ręką w rękawiczce, a im z tymi gołymi nogami nie zimno
Ale ja bym tak nie mogła kazać dziecku spać bez niczego, jak się boją śmierci łóżeczkowej to powinni kupić dobrze dopasowany w klatce śpiworek i nie byłoby szans żeby dziecko się udusiło. Nie dziwię się że mała cały czas zakatarzona.

Cytat:
Napisane przez Serissa Pokaż wiadomość
Mimo, że młody jest w brzuchu to wychodząc z domu nakładam na siebie warstwy ubrań, byle małemu ciepło będzie Raz jak miałam chłodny w dotyku brzuch to owinęłam go szalikiem i wsadziłam w spodnie ciążowe i tak chodziłam po domu
Trzeba było zrobić sobie zdjęcie, i byłoby "pierwsze zdjęcie synusia w szaliku"

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
w pierwszej chwili jak przeczytałam Twoją wypowiedź to pomyślałam że chciałaś napisać "na fallusie" i się pomyliłaś, ale po chwili zajarzyłam, że chodzi Ci o środkowy palec ach ten moje ciążowe zbudynienie mózgu
Głodnemu chleb na myśli

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
No to chwalę się
Piękne polowanie!

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
(...) Wróciłam z basenu i oczywiście nie wytrzymałam, powiedziałam połykając łzy mamie, że wczoraj nawet nikt nie zapytał o moją wizytę itd., że nikt się nami nie interesuje. To udali głupich, że nie wiedzieli, że ja byłam u ginekologa, co jest bzdurą, bo jak wróciłam do domu to dzwoniła ciocia ze Stanów i pytała, czy chłopczyk czy dziewczynka (wiedziała, że miałam wizytę), i mama pytała, czy wiem, jak weszłam do domu (żeby cioci przekazać).
Zabarykadowałam się w pokoju i piszę konspekty, niby strzeliłam focha, ale tak na prawdę jest mi zwyczajnie przykro.
Wiesz, jeśli sami nie zechcą się interesować, to fochami i nerwami nie sprawisz że zaczną. Gdyby chcieli Ci dać swoją uwagę, to by dali, a to że ktoś Cię zapewni że pamięta dopiero jak zrobisz mu awanturę, takie 'zainteresowanie' nie jest za wiele warte. Wrzuć na luz? Denerwowaniem się nie zmienisz nic na lepsze i nic nie uzyskasz, tylko możesz sobie zaszkodzić. Przyłaź wygadać się na forum, tu jest masa zainteresowanych słuchaczek

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
też jestem tego zdania. dziecko to dziecko ale jednak na specjalne okazje byłoby super kupić mu parę takich prawdziwie męskich rzeczy Szczególnie rozczuliły mnie jedne spodenki dresowe w kolorze szarym które kupiłam małemu, bo mój tż ma takie same przyduże spodnie dresowe szare w których go najbardzie lubię w domowych pieleszach
Fajnie będą razem wyglądać, ojciec i syn jak z obrazka

Wczoraj usmażyłam sobie kapustę i od tej pory oczyma duszy mojej wszędzie widzę smażoną kapustę, a na myśl o niej mam ślinotok SMAŻONA KAPUSTA KISZONA

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dopiero skończyłam z papierami (choć konspekty jeszcze do zrobienia) a za pół godz. mam lekcje. Marzy mi się dzień wolny.
A tak z ciekawości: co robisz, uczysz?
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.