Flormar Pretty Mini Lakier do paznokci

Bardzo lubię lakiewry Flormaru, mam ich ok. 10, prawie z każdej linii, poza matowymi, których nie lubię. Na promocji skusiłam się na Pretty, po raz pierwszy, i zonk. - trzeba nałożyć 4-5 warstw, a i tak prześwituje - widać mazy - wygląda jak farba olejna na paznokciu - schnie przeraźliwie długo - nie współpracuje z Poshe, po pomalowaniu lakier się marszczy lub odłazi, jakby Poshe go rozmiękczało - niedostępny, można kupić tylko online + ładne kolory (na zdjęciu - ten zielony) + małe buteleczki (żeby wszystkie lakiery były tak produkowane!) Używam go wyłącznie do zdobień, a i tak mam z nim problemy - widać na zdjęciu, jakie brzydkie wychodzą kropki z dziurą w środku. Nie polecam. Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam sporo lakierów z tej serii - odcienie, jakie posiadam, to neonowy róż, mięta, leśna zieleń, piękne srebro, biel i czerwień. Wszystkie są bardzo trwałe, bardzo dobrze napigmentowane i szybko schną. Mam je już ponad 2 lata i wciąż dobrze się trzymają, nie gęstnieją i nie rozwarstwiają się. Pędzelek jest w miarę wygodny, odpowiedniej wielkości - choć dla mnie pędzelek to sprawa drugorzędna w lakierze, z każdym sobie radzę. ;) Na moich paznokciach te lakiery, położone w ilości 2 warstw, trzymają się minimum 5 dni. Dla mnie, taka trwałość jest wystarczająca, choć wiadomo, że każda płytka paznokciowa jest inna (niektóre są tłuste i lakier na nich utrzymuje się dużo krócej...). Polecam. Używam tego produktu od: kilku lat. Ilość zużytych opakowań: w trakcie 6.

Miałam lakier Pretty P26. Przyzwyczajona jestem do z reguły dobrego krycia lakierów tej marki, a musiałam nałożyć 4 warstwy, by jakoś to wyglądało- i tak nie byłam zadowolona, bo te smugi... Zwłaszcza na środkowym palcu. Tam domalowałam piątą warstwę. Matko! Schło to wszystko około godziny. Tym Flormarem jestem rozczarowana. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: żadne

Kupiłam ten lakier zachęcona pozytywnymi opiniami lakierów Flormaru, ale nie miałam się czym zachwycić. Posiadam kolor nr P15 (chyba ten sam co na zdjęciu). Niestety lakier wymaga co najmniej 3 warstw (4 wyglądałyby lepiej), co powoduje, że schnie bardzo długo nawet z osławionym topem essence. Jak dla mnie ma bardzo niewygodny pędzelek (za krótki). Trwałość nieco gorsza od Sensique i większości używanych przeze mnie lakierów. Kiepsko z dostępnością (w Warszawie tylko w Promenadzie lub przez internet) Reasumując znam lepsze. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Posiadam kolor miętowy P22 oraz pomarańczowy P07. Kolory same w sobie są w sumie przeciętne, ale nie ma tragedii. Miętowy jest matowy i mocno kryjący, a także znacznie szybciej schnie. Chętnie wypróbuję jeszcze kiedyś inne kolory. Na duży plus małe opakowanie!!! Generalnie warto kupić. Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego