NeoNail Warming Memories Collection, Lakiery hybrydowe 

Kolory dobrze kryją. Wystarczy 1-2 warstwy. Nadają się na każda porę roku. Myślę że każdy znajdzie coś dla siebie. Są gęste i nie rozlewają się na skórki przez co nakładanie ich jest wygodne i szybkie.

Odcień mulled wine to jeden z moich ulubionych kolorów lakierów hybrydowych. Jedyny który kupiłam kolejny raz po zakończeniu pierwszej buteleczki. Raczej nie powtarzam kolorystyki ale ten odcień jest tak ponadczasowy, pasujący do wszystkiego że muszę go zawsze mieć pod ręką. Wygląda ładnie zarówno na krótkich jak i na długich paznokciach. Odcienie są przygaszone, spokojne, każdy znajdzie coś dla siebie. Dwie warstwy wystarczają na dokładnie pokrycie paznokci. Nie zostawiają smug, tworzą jednolitą warstwę.

Kolory tych lakierów są uniwersalne, nie "krzyczą". Gama rozciąga się od jasnych do ciemniejszych, ale i tak pasują do wszystkiego. Mają bardzo dobre krycie, dwie warstwy w zupełności wystarczą. Są wydajne, o odpowiedniej konsystencji. Jedynie cena jest za wysoka w stosunku do innych czołowych firm.

Jestem wielką miłośniczką manicure hybrydowego. Moim pierwszym zestawem startowym którego używałam na którym Uczyłam się właśnie tego rodzaju w manicure był właśnie zestaw neonail i do dziś jest on najbliższy mojemu sercu. Neonail warming Memories Collection jest nową serią lakierów hybrydowych. Kolorki to piękne. Podbiły moje serce. Lakiery mają typowe odcienie jesienno-zimowe idealne na obecną porę roku. Osobiście mam 4 kolorki w swojej kolekcji kropka na lakierach bardzo łatwo się pracuję. Lakiery idealnie pokrywają płytkę paznokcia. Często wystarczy już jedna warstwa aby idealnie pokryć bez prześwitów. Legalnie Spływa z paznokcia oraz nie kruszy się. Manicure jest długotrwały kropka lakiery chwyty współpracują z kosmetykami innych Marek finansowych do manicure. Jeżeli chodzi o wydajność to lakier jest bardzo wydajny wystarczy naprawdę na długi czas kropka Opakowanie jest klasyczne. Jeżeli chodzi o cenę to na ten na taką jakość produktu zaraz to nie taka wysoka

Cała kolekcja niesamowicie mi się podoba, to kolory idealne na jesień i zimę. Klasyczne, delikatne, dające wiele możliwości. Nie miałam żadnych problemów przy aplikacji, kolor ładnie krył nawet przy 2 warstwach, co często przy jasnych lakierach jest problematyczne, tutaj nakładał się bardzo ładnie. Lakiery nie sprawiają problemów, nie bąbelkują ani nie marszczą się przy utwardzaniu, manicure z ich użyciem jest trwały.

Ta kolekcja mi się najbardziej kojarzy z jesienią i zimą ale są w niej odcienie, które się sprawdzą także teraz np. do weselnych stylizacji czy do pracy, bo są stonowane. Lakier dobrze kryje, łatwo się nakłada, nie robi smug ani bąbelków, które są dla mnie zmorą jasnych lakierów. Manicure mi wytrzymuje przez kilka tygodni, zresztą z trwałością produktów neonail nigdy nie miałam problemu.

Genialne, eleganckie i uniwersalne kolory. Często używam pod zdobienia, kolor ładnie kryje, wystarczą 2 cienkie warstwy. Łatwo się nimi maluje, pędzelek jest wygodny, można pokryć idealnie paznokieć lakierem. Mimo iż odcienie są jasne to nie bąbelkują podczas nakładania, dobrze się utwardzają.

Bardzo ładne odcienie ma ta kolekcja, bardziej kojarzy mi się z jesienią i zimą, ale myślę, że dla mulled wine znajdę zastosowanie także teraz bo to taki zgaszony, pastelowy róż. Nakładanie bezproblemowe, lubię konsystencję lakierów neonail bo nawet mając mniej wprawną rękę można zrobić ładny i trwały manicure. Mój zazwyczaj wytrzymuje 4 tygodnie, obawiałam się jak będzie z trwałością tych pasteli ale też bez problemu tyle wytrzymują.

Ładne, subtelne kolory. Warto mieć jeden taki delikatny lakier, fanki zgaszonych pasteli powinny od razu kupić wszystkie ;) Dobrze się trzyma, ładnie wygląda na paznokciach, łatwo się utwardza. Używam zazwyczaj 1-2 warstw i prezentuje się, jak z katalogu ;) Cena bardzo dobra jak za lakier takiej jakości.

Ten lakier i odcień mulled wine prezentuje się bosko <3 Świetnie kryje płytkę paznokcia i dobrze utwardza się w lampie. Wystarczy 1 warstwa, żeby osiągnąć odpowiedni kolor i pokryć idealnie paznokcie. Konsystencja dobra, lakier łatwo się rozprowadza. Wytrzymały, długo i dobrze trzyma się na paznokciach.

Kilka kolorów z tej kolekcji mi wpadło w oko, lubię takie zgaszone, eleganckie odcienie. Myślę, że to są uniwersalne kolory, które pasują na każdą okazję a już na pewno sprawdzą się do pracy gdzie wymagany jest formalny strój i stonowany manicure. Trwałość bez zastrzeżeń, nie bąbelkują i łatwo się nakładają.

Uwielbiam odcień mulled wine, ma w sobie to coś, że w sumie przy każdej karnacji wygląda dobrze. Razem z koleżankami robiłyśmy zamówienie i prawie wszystkie wrzuciły ten kolorek do koszyka. Potem porównywałyśmy jak u której się prezentuje. Daje elegancki i delikatny efekt i ma doskonałe krycie, nawet jedna warstwa nie robi prześwitów. Nakładanie przy odrobinie wprawy idzie całkiem sprawnie, ja akurat lubię takie gęstsze kolory bo dla mnie są łatwiejsze do nakładania i dużo precyzyjniej to można zrobić.

Na zimę super kolorki, mam evening walk i mulled wine, jestem w nich zakochana. Delikatne, bardzo kobiece, mogę je nosić non stop. Podczas nakładania nie robią smug i bardzo ładnie kryją, oczywiście trzeba pamiętać o cieniutkich warstwach, trwałość bardzo dobra.

Jest to moja ulubiona kolekcja lakierów hybrydowych, jeśli chodzi o Neonail. Mam aż 3 odcienie: Warming Memories, Mulled Wine orac Cuddle Me. Myślę, że w tej kolorystyce każdy będzie się dobrze czuł i znajdzie coś dla siebie. -wydajne -trwałe -dobrze kryją -najlepsza konsystencja, nie za rzadka, nie za gęsta -ładne opakowanie -pędzelek dobrej wielkości

Posiadam Mulled Wine. Nie wiem czy po prostu mi się trafił ferelny lakier czy mam jakieś inne paznokcie, bo jak czytam te pochlebne opinie, to jestem w lekkim szoku. Kocham lakiery Neonail, ale ten to wyjątkowa porażka. Lakier na wzorniku wyglądał ślicznie-chodzi mi o kolor. A na żywo jest wręcz przesadnie naturalny...Śmiało powiem, że brzydki. A do tego się nie trzyma nawet tygodnia. I nie jest to na pewno wina bazy, bo używam non stop tej samej i innych lakierów Neonail i zawsze wszystkie się trzymają, prócz właśnie tego. Podobają mi się inne odcienie z serii Warming, ale nie kupię, bo boję się, że będą też utrzymywać się zaledwie 3-4 dni. A mam bardzo dobrą lampę 36W LED.

Osobiście kocham każdy produkt od marki NeoNail i w tych lakierach również się zakochałam. Posiadam odcienie Warming Memories oraz Inner Calm i jak każdy lakier z tej firmy, sprawdzają mi się genialnie. Wyglądają pięknie i naturalnie jako jednolity kolor a także świetnie sprawdzają się do różnego rodzaju zdobień. "Współpracują" z produktami innych marek. Posiadają również niesamowitą pigmentację i krycie przez co są bardzo wydajne. Trwałość pierwsza klasa a w trakcie zdejmowania nie stawiają oporu, robi się to szybko i przyjemnie. Przy prawidłowej aplikacji jak i zdejmowaniu hybryd nie niszczą płytki paznokcia a także nie uczulają.

Obecnie bardzo często pracuje z dwoma kolorami z tej kolekcji czyli Warming Memories oraz Hot Coca. Są to zdecydowanie moje dwa ulubione kolory i bardzo często po nie sięgam gdy wykonuje paznokcie sobie lub innym. Idealnie komponują się z większością kolorów, pięknie wyglądają również same bez żadnych dodatków. Są to kolory z gamy nude, w zależności od koloru wpadają w tony ciepłe lub lekko zimne. Ich jakość jest naprawdę zadowalająca, gęstość idealna dzięki czemu pracuje się z nimi bardzo przyjemnie i szybko, bo już pierwsza warstwa daje nam pełne krycie i druga warstwa to już tylko formalność. Lakiery są również bardzo trwałe, jak zresztą wszystkie tej marki. Bardzo dobrze się z nimi pracuje.

Posiadam dwa odcienie - Sensual Silence i Inner Calm. Oba lakiery cechuje bardzo dobra pigmentacja, już jedna cienka warstwa zapewnia całkiem przyzwoite krycie co było dla mnie dużym zaskoczeniem. Sensual Silence to delikatny fiolet, przełamany szarością - prezentuje się bardzo delikatnie i neutralnie. Moje serce jednak podbił zgaszony błękit Inner Calm, kolor jest cudowny! Świetnie prezentuje się zarówno na krótkich jak i na długich paznokciach.