Ziaja Wazelina biała 

Wazelina super nawilża usta i pielęgnuje, chroni przed przesuszeniem , nie pękają usta, opakowanie jest małe , do torebki idealne , jest wydajna bardzo, nie jest droga tak samo. Ma super zapach i działanie . Polecam

Bardzo lubię mieć nawilżone usta. Przetestowałam wiele wazelin i ta jest naprawdę dobra. Nie lubię jak kosmetyki zostawiają lepką warstwę na ustach- z czym nie mam problemu przy korzystaniu z tej wazeliny. Świetnie nawilża, wygładza usta. Używam jej nie tylko na usta, ale czasami też na suche skórki. Myślę, że każdy zna tą wazelinę i słusznie. Cenę również ma bardzo dobrą. Zużyłam już trzy opakowania. Na pewno kupię ponownie.

Wazelina to podstawowy kosmetyk w kosmetyczce każdej kobiety. Ta jest bezzapachowa, delikatna i szybko rozprowadza się. Ma delikatną konsystencję, którą łatwo aplikuje się, nie brudzi i nie pozostawia po sobie żadnych śladów. Wchłania się, pozostawiając efekt nawilżonej skóry. Używam jej także na rzęsy i brwi, jako dodatkowa pielęgnacja delikatnych włosków i u mnie świetnie się sprawdza :) Wypada mi mniej rzęs, a po nocnej wazelinowej masce łatwiej nakłada się mascarę - pozostają bez grudek i zwiększa to ich objętość! Wygodne opakowanie pozwala zabrać ją wszędzie, nawet do mniejszej torebki. Zakrętka dobrze się trzyma, nie ma obaw o przypadkowe zabrudzenia.

Ziaja Wazelina Biała to produkt, który zdecydowanie zasługuje na uwagę każdej kobiety. A zwłaszcza jeśli szukasz skutecznego sposobu na pielęgnację suchej i wrażliwej skóry dłoni, skóry, ust. Jest to produkt o którym można powiedzieć ,że jest wszechstronny pod względem zastosowania, sprawdza się z w codziennej pielęgnacji, jak i w trudnych warunkach atmosferycznych jak mróz czy wiatr. Idealnie łagodzi wszelkie podrażnienia i suche skórki. Wazelina od ziaja ma bogatą konsystencję, która daje poczucie długotrwałego nawilżenia i nie sprawia, że skóra jest tłusta i ciężka. Polecam wypróbować każdy znajdzie dla niej zastosowanie.

Ziaja Wazelina Biała to produkt, który zdecydowanie zasługuje na uwagę, zwłaszcza jeśli szukasz skutecznego sposobu na pielęgnację suchej i wrażliwej skóry. Jest to produkt o wszechstronnym zastosowaniu, który sprawdza się zarówno w codziennej pielęgnacji, jak i w trudniejszych warunkach atmosferycznych, takich jak mróz czy wiatr. Wazelina ma bogatą konsystencję, która zapewnia długotrwałe nawilżenie, a jednocześnie nie sprawia, że skóra staje się tłusta i ciężka.

To produkt ponadczasowy, do którego regularnie wracam. Zamknięty w małym, poręcznym opakowaniu w eleganckim, białym kolorze — zawsze mam go przy sobie. Sięgam po niego nie tylko w pielęgnacji ust, ale również wtedy, gdy potrzebuję szybkiej ulgi dla przesuszonych partii skóry. Wielozadaniowy i niezawodny — po prostu must have.

No nie ma co za dużo mówić – super uniwersalny produkt. Niby zwykła wazelina, ale serio, przydaje się do wszystkiego. Używam jej głównie do ust, bo fajnie nawilża i nie jest jakaś tłusta czy lepiąca. Do tego świetnie sprawdza się jako baza pod perfumy – jak się posmaruje miejsce, gdzie się psikamy, to zapach dłużej się utrzymuje. Opakowanie jest mega poręczne, można wrzucić do torebki czy kieszeni i zawsze mieć przy sobie. No i cena – naprawdę spoko, zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę, jak długo starcza. Nie uczula, nie podrażnia, po prostu solidny, klasyczny produkt, który warto mieć pod ręką. Bez zbędnych dodatków, bez wymyślania – działa tak, jak powinien, i to mi się podoba. Jeśli ktoś szuka czegoś prostego, a skutecznego, to serio warto spróbować.

Bardzo dobry produkt, bez zbędnych udziwnień. Jasny i krótki skład, wazelina spełnia swoje zadanie w 100%. Używam jej na suche usta, do smarowania skóry przed psiknięciem perfumami. Opakowanie małe, idealne do torebki.

Wazelina biała od Ziaja znajduje się w poręcznym plastikowym opakowaniu zakręcanym od góry. Ma szeroki wachlarz zastosowań. Świetnie zabezpiecza sucha skórę na łokciach czy kolanach. Doskonale natłuszcza usta sprawiając, że stają się miękkie i przyjemne w dotyku. Stosuję również jako produkt zabezpieczający przed zafarbowaniem skóry przy farbowaniu włosów. Lubię też stosować ten kosmetyk na noc pod oczy. Ma dobrą wydajność. Doskonale natłuszcza. Ma lepką konsystencję i świeci się na skórze. Potrzebuje dużo czasu, żeby się wchłonąć

Wazelinę kupiłam przy okazji wizyty w sklepie Ziaja. Jest niedroga - kosztuje ok. 5 zl za 30 ml a bardzo wydajna. Produkt jest bezzapachowy i ma prosty skład a zastosowanie wielofunkcyjne. Ja używam przede wszystkim na spierzchnięte usta. Wazelina dobrze je nawilża, chroni przed pękaniem i wysychaniem. Można używać jej również na popękane pięty czy jako utrwalacz perfum. Zastosowanie wazeliny jest naprawdę wszechstronne. Jest bezpieczna dla wrażliwej skóry czy zmagajacej się z AZS lub łuszczycą.

Wazelina jak to wazelina - no nie :) Jest wazelina i jest WAZELINA ZIAJA. Ta wazelina jest wg mnie najlepszą na rynku. Kupiłam kiedyś inne jak tej nie było dostępnej i to był jakiś koszmarek. Wazelinę stosuję na suche usta, suche skórki przy paznokciach, czasem pod oczy jako zamknięcie pielęgnacji i przede wszystkim na przesuszone pięty. Jest genialna i świetnie zmiękcza naskórek. Oczywiście wazelina to nie jest jakieś odkrycie kosmetyczne ale jest bardzo przydatna i zawsze mam opakowanie w domu. Zimą jak mam przesuszone dłonie, smaruje sobie grubo na noc i rano jest mega poprawa.

Totalny klasyk. Bezzapachowa, gęsta, mega tłusta – robi dokładnie to, co ma robić. Dobrze chroni usta, suche skórki i spierzchnięte dłonie, ale wchłania się wieki, więc lepiej na noc. Idealna na zimę, tania i wydajna. Zero luksusu, ale działa.

Wazelina od Ziaji to taki klasyczny, wielofunkcyjny produkt, który warto mieć w domu. Świetnie natłuszcza i tworzy ochronną warstwę na skórze, co sprawia, że jest idealna na suche usta, przesuszone miejsca na ciele czy nawet do zabezpieczania skórek wokół paznokci. Ma prosty skład, nie uczula i naprawdę dobrze spełnia swoją rolę. Nie jest to kosmetyk z jakimś spektakularnym działaniem pielęgnacyjnym, ale jeśli ktoś szuka uniwersalnego produktu do nawilżania i ochrony, to na pewno warto ją mieć pod ręką.

Wazelina kosmetyczna to produkt, który w moim przypadku sprawdza się świetnie w wielu sytuacjach. Ma wszechstronne działanie – doskonale nawilża skórę, zapobiega jej przesuszeniu, a także chroni przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, jak wiatr czy mróz. Świetnie sprawdza się do pielęgnacji ust, ale używam jej także na suche łokcie, pięty czy dłonie. Jest też niezastąpiona w przypadku drobnych podrażnień skóry czy zadrapań, wspomagając proces ich gojenia. Dodatkowo, nie podrażnia i nie powoduje uczuleń, co czyni ją bezpieczną dla skóry wrażliwej. Jej konsystencja jest dość gęsta, ale nie sprawia to problemu przy aplikacji. Używam jej regularnie, ponieważ zauważyłam, że efekty są trwałe, a skóra po jej zastosowaniu staje się miękka i nawilżona. To kosmetyk, który warto mieć zawsze pod ręką!

Wazelina to mój must have w kosmetyczce! Używam jej na przesuszone usta, jako krem pod oczy lub na krem pod oczy, na przesuszone dłonie, łokcie i kolana. Jest niezastąpiona. Świetnie nawilża i natłuszcza. Wycisza wszystkie skórne "katastrofy" takie jak podrażnienie po depilacji, otarcia, przesuszenia zbyt mocnymi kwasami itp. Produkt bezzapachowy. Nie podrażnia skóry, jest odpowiedni dla osób ze skórą suchą i wrażliwą. Bardzo lubię i zawsze mam wazelinkę z Ziaja przy sobie.

Ślimakowanie (czyli slugging) stosuję od dawna, choć nie klasycznie z parafiną, a z tłustymi kremami. Od jakiegoś czasu spróbowałam parafiny. Zastanawiałam się jaki kosmetyk z parafiną kupić i zdecydowałam się na wazelinę Ziaja. Bo mała ilość i niska cena, więc jak się nie sprawdzi to nie szkoda. Ale sprawdziła się. Ślimakowanie to nakładanie tłustej warstwy okluzyjnej na skórę. Możemy to robić w przypadku skóry, która wymaga regeneracji, ale w azjatyckiej tradycji stosuje się je jako metodę sprzyjającą uzyskaniu "glass skin". OPAKOWANIE Małe plastikowe pudełeczko. Moim jedynym zarzutem jest brak jakiegokolwiek zabezpieczenia przed otwieraniem w sklepie. SKŁAD Tu jest tylko parafina. Nic więcej. STOSOWANIE Sposobów stosowania parafiny jest mnóstwo. To naprawdę uniwersalna substancja. Ja używam głównie: - usta. Działa regenerująco. Chroni. - dłonie. Jest bardzo tłusta, więc nie da się z posmarowanymi dłońmi nic robić. Ale warto posmarować, wmasować ile się da, a resztę zetrzeć. Dłonie są natychmiastowo gładsze, skóra elastyczna, skórki zmiękczone. - twarz. Czyli ślimakowanie. Tu koniecznie trzeba przestrzegać kilku kroków: 1. bardzo staranne umycie twarzy 2. twarz musi być wilgotna (albo po myciu, albo spryskana wodą termalną) 3. serum nawilżające (to niekonieczne, ale ja używam esencję Missha z kwasem hialuronowym) 4. krem nawilżający (jeśli jest serum, to ten krok niekonieczny) 5. no i parafina. Cienka warstwa. Wazelina Ziaja rozprowadza się łatwo. Można wcześniej rozgrzać w dłoniach. Czy nakładamy na całą twarz, czy na wybrane partie to zależy od naszej skóry. Moja skóra jest dojrzała, mieszana, w kierunku suchej, więc nakładam na całą twarz. Problem to tłustość parafiny. Przez wiele godzin twarz jest oblepiona. Jeśli ktoś nie wyobraża sobie spania z tłuszczem na twarzy, albo śpi na boku, to można to robić w ciągu dnia (leniwy weekend, długi wieczór) zamiast na noc. Zmyć po kilku godzinach. Ja spię głównie na plecach, ale i tak na poduszkę kładę ręcznik. DZIAŁANIE Warto? Dla mojej skóry warto. Nie jest to jakiś niesamowity przełom, ale rano skóra jest fantastycznie miła w dotyku, zmarszczki wygładzone. Nie jest to coś co można robić co noc. Dla mnie to ok. 1 raz w tygodniu, czasem dwa. Nie jest to jedyny produkt do ślimakowania. Niektórzy dermatology polecają kosmetyki, które mają dodatkowe substancje (np. ceramidy, glicerynę, pantenol). Też próbowałam i nie widzę różnicy. Myślę, że na początek Ziaja to świetny wybór, bo jak się nie sprawdzi to nie będzie szkoda. A zresztą jak nie do twarzy, to z pewnością przyda się do innych części.

Prześwietny produkt, bardzo przydatny zwłaszcza w okresie zimowym. Jej konsystencja jest gęsta, ale jednocześnie łatwo się aplikuje i szybko wchłania. Po nałożeniu natychmiast odczuwam nawilżenie, a moje usta stają się miękkie . Wazelina skutecznie chroni przed wiatrem i zimnem, co jest dla mnie niezwykle ważne, gdyż często borykam się z przesuszeniem ust. Dodam ze aktualnie przy kuracji izotekiem bardzo mi pomaga w utrzymaniu nawilżonych ust i stale mi towarzyszy. Dodatkowo, Ziaja Wazelina Biała nie ma intensywnego zapachu ani smaku, co sprawia, że jest bardzo komfortowa w użyciu. Używam jej zarówno na noc, jak i w ciągu dnia, co pozwala mi cieszyć się zdrowym wyglądem ust przez cały czas. Zdecydowanie polecam każdemu, kto szuka prostego, ale skutecznego rozwiązania na nawilżenie i ochronę ust!

Świetnie sprawdza się na bardzo suche i spękane usta (mam kurację izotekiem i większość produktów do ust nie daje sobie z nimi rady) oraz łokcie, pięty. Genialny produkt, niska cena oraz duża wydajność. Polecam.