Reklama

Niedawno miała miejsce zagraniczna premiera zimowej kolekcji marki Wet n Wild. Oprócz rozświetlacza w płynie Hello Halo, wśród kosmetyków znalazła się również nieco ulepszona paletka Color Icon Eyeshadow - 10 Pan Palette.

Reklama

Paletka Wet n Wild Color Icon Eyeshadow

Jak zawsze, mamy dostępnych kilka wersji kolorystycznych. Poprzednie dwie to Nude Awakening z neutralnymi cieniami oraz Comfort Zone z kolorami ziemi. Nowe natomiast to Rosé in the Air oraz Not A Basic Peach.Zobacz także: Niewiarygodna siła makijażu - bez kosmetyków ta dziewczyna jest nie do rozpoznaniaRosé in the Air ma nie tylko o wiele więcej cieni do powiek od swoich poprzedniczek, ale również przypomina kultową i wręcz rozchwytywaną paletkę Anastasia Beverly Hills Modern Renaissance. Być może jest to jeden z powodów, dla których nowość Wet n Wild wyprzedała się już w dniu premiery. Oczywiście nie wykorzystano wszystkich odcieni, ale na pewno te, które wyróżniają ten kosmetyk na tle pozostałych.

Ukochana paletka Modern Renaissance zawiera 14 cieni, natomiast Wet n Wild ma ich 10. Brakuje w niej również kilku różowych kolorów. Nie jest to więc w żadnym wypadku duplikat. Rosé in the Air wygląda jak młodsza siostra Anastasii Beverly Hills. Jest wielkości karty kredytowej, dlatego idealnie sprawdzi się podczas podróży, kiedy maksymalnie staramy się zaoszczędzić miejsce w bagażu. Cienie są bardzo miękkie w dotyku oraz dobrze napigmentowane. Czego można więcej oczekiwać za 17 zł? :)Vlogerka Samantha Jane dokonała szczegółowego porównania.

Nie wiadomo kiedy ta paletka będzie dostępna w Polsce i czy w ogóle, ale na pocieszenie mamy kilka równie dobrych:

Reklama

Zdjęcie główne: Pinterest

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane