Sandra Kubicka ma sposób na przedłużenie opalenizny po wakacjach! Daje efekt w 8h
Sandra Kubicka do przedłużenia opalenizny używa pianki, która daje skórze naturalny efekt brązowej skóry. Po ten bestseller chętnie sięgają inne gwiazdy, a to dlatego, że efekt utrzymuje się wyjątkowo długo, nie ma brzydkiego zapachu i trudno zrobić sobie nią plamy. Piankę kupicie za 189 zł.

- Katarzyna Dobrzyńska
Sandra Kubicka przedłuża opaleniznę za pomocą samoopalacza od Tan Expert. Na wakacjach wyrównuje jej koloryt i sprawia, że brąz utrzymuje się dłużej i jest bardziej głęboki. Pianka samoopalająca daje skórze naturalny odcień opalenizny, który utrzymuje się nawa do kilkunastu dni. W dodatku pianka nie zostawia na skórze plam ani nie przesusza skóry, a wręcz ją nawilża za pomocą oleju kokosowego, który jest zwarty w składzie. Pianka działa już w kilkanaście minut, a co ważne nie brudzi ubrań!
Spis treści:
- Jak działa pianka brązująca, której używa Sandra Kubicka?
- Jak stosować piankę samoopalającą?
- Co w swoim składzie ma pianka samoopalająca?
- Plusy i minusy pianki brązującej
- Opinie Wizażanek o piance samoopalającej
Jak działa pianka brązująca, której używa Sandra Kubicka?
Sandra Kubicka od lat jest wierna piance opalającej Coconut Glow TanExpert, która zapewnia jej efekt skóry muśniętej słońcem przez cały rok! Warto zaznaczyć, że po tę piankę samoopalającą chętnie sięgają też inne polskie gwiazdy, a sam produkt uzyskał status bestsellera!

Pianka brązująca zachęca przede wszystkim efektem, jaki daje, a jest on bardzo naturalny - nie jest on ani zbyt żółty, ani zbyt brązowy. Pianka brązująca utrzymuje się na skórze nawet do kilkunastu dni, a następnie delikatnie blaknie - bez plam i nierównych zacieków. W dodatku pianka nie ma nieprzyjemnego zapachu tradycyjnego samoopalacza, a daje równie widoczny efekt. Ma bardzo przyjemną formułę, którą z łatwością można rozprowadzić po ciele bez obaw o plamy czy zacieki.

Jej kolejnym plusem jest to, że nie wysusza też skóry, a wręcz ją odżywia i nawilża. Zamknięta jest w wygodnym opakowaniu, które ułatwia dozowanie produktu, ale też zachowuje jego higienę. Szybko się wchłania i nie zostawia lepiącej warstwy na ciele.
Jak stosować piankę samoopalającą?
Aby zapobiec plamom i zaciekom na skórze przed zastosowaniem pianki należy wykonać kilka kroków:
- Przed nałożeniem produktu należy zadbać o odpowiednie nawilżenie ciała, a szczególnie łokci, kolan i stóp.
- Warto też wykonać peelingi, a także dokładną depilację.
- Pianki zawsze należy używać z dedykowaną rękawicą do opalania, która nie tylko zadba o lepsze rozprowadzanie się produktu, ale też ochroni dłonie przed plamami.
Producent zaleca zostawienie pianki na ciele przez 8 godzin, by uzyskać jak najlepsze efekty - po tym czasie wystarczy ją zmyć ciepłą wodą.
Zobacz także: Balsam przedłużający opaleniznę – TOP 6 produktów z KWC od 15 zł [Ranking]
Co w swoim składzie ma pianka samoopalająca?
Pianka dba też o kondycję skóry, co jest nietypowe, bo większość tego typu produktów powoduje przesuszenia. W składzie tej pianki znajdziecie:
- olej kokosowy - nawilża suchą skórę,
- kakao - doskonale pielęgnuje skórę, łagodzi stany zapalne i łagodzi oparzenia słoneczne,
- ekstrakt z owoców wanilii - zapewnia przyjemny i słodki zapach piance.
Co więcej, pianka jest wegańska i nietestowana na zwierzętach. W dodatku formuły są wolne od parabenów, a w ich składzie obecne jest DHA pochodzenia naturalnego.
Plusy i minusy pianki brązującej
Pianka ma bardzo wiele fanów, ale jej cena sprawia, że warto podsumować jej wady i zalety przed włożeniem jej do sklepowego koszyka.
Plusy pianki do ciała:
- naturalny wygląd opalenizny,
- trwałość,
- brak brzydkiego zapachu,
- łatwa aplikacja.
Minusy pianki brązującej:
- wysoka cena,
- średnia dostępność,
- mała wydajność.
Opinie Wizażanek o piance samoopalającej
Pianka w naszym katalogu KWC zebrała jedynie dwie recenzje, ale obie są bardzo pozytywne i zachęcające do testów!
Korzystacie z samoopalaczy i pianek czy wolicie opalanie na słońcu?