Ten apteczny krem "rozpuścił" moje przebarwienia. Korektor wyrzuciłam do kosza

Dokładnie chodzi nam o krem Pure & White Whitening Face Cream Bioxsine, który działa już w 8 tygodni i zapewnia zadowalające efekty. Jest delikatny dla skóry, ma przyjemną formułę i korzystną cenę, zwłaszcza na promocji.

Krem z apteki na przebarwienia Bioxsine – działanie

Krem Pure & White Whitening Face Cream Bioxsine ma przyjemną, lekką konsystencję, która prędko się wchłania, dzięki czemu kosmetyk bez obaw może być stosowany pod makijaż. Nie powoduje rolowania się podkładu i nie powystawia tłustej warstwy, która mogłaby niekorzystnie wpływać na stan skóry, szczególnie tej ze skłonnością do powstawania zaskórników. Delikatnie nawilża cerę i pozostawia ją miękką, wygładzoną i elastyczną. Jeśli waszym problemem są odstające skórki i wiecznie przesuszona twarz, polecam zastosowanie dodatkowego serum.

Najważniejsze jest jednak działanie rozjaśniające, które w tym przypadku zostało potwierdzone w badaniach klinicznych. Po 4 miesiącach znika aż 50% wyprysków posłonecznych i 40% tych związanych z wiekiem. Dodatkowo krem sprawdza się u kobiet w ciąży, które także często walczą z ciemnymi plamami na skórze. Ale produkt nie tylko rozjaśnia już powstałe zmiany, ale także zapobiega powstawaniu kolejnych, dzięki czemu zmiana jest zauważalna już po kilku tygodniach.

Kosmetyk sprawia, że cera ma wyrównany koloryt, jest promienna, a przebarwienia różnego pochodzenia z czasem po prostu znikają. A to znacząco wpływa na samopoczucie i zmniejsza nasze kompleksy. Co więcej, krem działa też przeciwzmarszczkowo, dlatego sprawdzi się u osób z pierwszymi oznakami starzenia się skóry.

Krem z apteki na przebarwienia Bioxsine – skład

Skład kremu jest długi, jednak nie ma w tym nic złego. Formułą kosmetyków jest bowiem wypełniona substancjami aktywnymi, które zostały dobrane w taki sposób, by najefektywniej radziły sobie z przebarwieniami. Przejdźmy sobie przez najważniejsze z nich.

Alfa-Arbutyna ogranicza produkcję melaniny, dzięki czemu zapobiega powstawaniu przebarwień i plam. Działanie silnie rozjaśniające ma także niacynamid, który potrzebuje około 8 tygodni na rozprawienie się z największymi niedoskonałościami. Co więcej, to dzięki niemu możemy też liczyć na ujednolicenie koloru cery oraz jej nawilżenie i ukojenie.

Bardzo ważymy składnikiem jest także kwas askrobiowy, który jako antyoksydant spowalnia procesy zewnętrznego starzenia się skóry. Ma też działanie rozjaśniające, ujędrniające i przeciwzmarszczkowe. Stosowany regularnie pozostawia cerę promienną, zadbaną i zdrową. Za działanie odmładzające odpowiadają też zawarte w kremie resweratrol i liposomy. Całość formuły dopełniają panthenol z gliceryną, które wspólnie koją, nawilżają i zmiękczając cerę.

Dodatkowo skład kremu został uzupełniony o filtr przeciwsłoneczny SPF 15, jednak musimy pamiętać, że podstawą pielęgnacji nastawionej na rozjaśnienie przebarwień jest regularne stosowanie wysokich filtrów, najlepiej SPF 50. Bardzo dobrym wyborem będzie m.in. Krem Ochronny SPF50 Bielenda Professional SupremeLAB, który pozostawia satynowe wykończenie. W jego składzie znajdziemy m.in. prebiotyki, beta-glukanem i ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, czyli substancje, które wspomagają redukcję przebarwień i intensywnie pielęgnują cerę.