Francuski balsam z wit. B5+ z apteki daje efekt kryształowej skóry. "Otula niczym plaster" i chroni przed odwodnieniem
Balsam, który poleciła mi redakcyjna koleżanka, zaskoczył mnie natychmiastowym efektem "glass skin". Już po pierwszym zastosowaniu francuskiego kosmetyku moja twarz była gładka i wypoczęta jak po sesji w SPA. Cicaplast Baume z witaminą B5+ od La Roche-Posay stał się jednym z moich ulubieńców i teraz nie wyobrażam sobie bez niego codziennej pielęgnacji.

Francuska marka La Roche-Posay już od dawna jest mi dobrze znana, apteczne kosmetyki z rewelacyjnym składem potrafią czynić cuda. Ostatnio natrafiłam na odkrycie, które wzniosło moją pielęgnacyjną rutynę na inny poziom. Ten apteczny kosmetyk ma ultra przyjemną konsystencję, a jego działanie przynosi fenomenalne efekty. Nawilża, wspiera regenerację skóry i niczym gumka wymazuje wszelkie podrażnienia i niedoskonałości.
- Jak działa francuski balsam z witaminą B5+
- Skład balsamu regenerującego
- Wady i zalety francuskiego balsamu
- Opinie na temat francuskiego balsamu regenerującego

Jak działa francuski balsam z witaminą B5+
Cicaplast Baume to balsam, który natychmiastowo koi, regeneruje i odżywia naskórek. Już po pierwszej aplikacji pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Ten kosmetyk polubią wszystkie osoby mierzące się z niedoskonałościami. Jego zaletą jest wszechstronność - nadaje się do stosowania na różnych obszarach ciała. Sprawdzi się jako bogaty krem do twarzy na noc, ale używałam go również do nawilżenia wysuszonej skóry na łokciach, a efekty nawilżenia były zauważalne już następnego dnia.
Skład balsamu regenerującego
Swoje regeneracyjne właściwości francuski balsam zawdzięcza kombinacji aktywnych składników, które korzystnie wpływają na kondycję i wygląd skóry, przyspieszając procesy gojenia oraz redukcje widoczności zaczerwienień i niedoskonałości. Są to:
- witamina B5 o działaniu łagodzącym,
- masło shea o zbawiennym dla skóry odżywczym działaniu,
- cynk i mangan, które działają przeciwbakteryjnie,
- madekasozyd z wąkrotki azjatyckiej, który działa przeciwzapalnie.
Wady i zalety francuskiego balsamu
Dlaczego warto sięgnąć po balsam marki La Roche-Posay. Przede wszystkim dla widocznych i szybkich efektów, które pozytywnie mnie zaskoczyły. Aplikacja kosmetyku jest przyjemna, zostawia miłe uczucie na skórze. Balsam sprawdził mi się twarzy, ale dobrze poradził sobie także na skórze łokci. Moja cera jest mieszana ze skłonnościami do niedoskonałości, nie zapchał porów, pomimo dosyć gęstej konsystencji.
Balsam ma też kilka wad, z których jaką pierwszą trzeba wymienić cenę. Nie należy ona do najniższych, ale myślę, że warto dać temu produktowi szansę. Jeżeli zdecydujesz się stosować ten krem na dzień, np. pod makijaż, musisz pamiętać dodatkowo o ochronie przeciwsłonecznej. Ja jednak odradzałabym ten pomysł - balsam super sprawdzi się jako bogaty krem na noc. Z racji swojej formuły krem potrzebuje czasu na wchłonięcie i pozostawia delikatny biały ślad, jeżeli niedokładnie go wsmarujecie.
Opinie na temat francuskiego balsamu regenerującego
Katalog KWC prawdę ci powie: ten balsam to ulubieniec Wizażanek, które jednogłośnie oceniły wydajność i opakowanie kosmetyku na 5 gwiazdek. Doceniły także stosunek jakości do ceny. Średnia ocena balsamu to aż 4,7/5 Trudno się dziwić, te recenzje mówią same za siebie:
Ten krem na pewno jest warty każdej sumy pieniędzy. Nie mam cery bardzo suchej, ale mieszaną z dużą skłonnością do trądziku i od dłuższego czasu walczę z ranami, w dzień używam krem z spf, a na noc od jakiegoś czasu ten krem, i to jak ratuje moją buzię to szok.
Zdecydowanie mówię tak, temu produktowi. Nie mam problematycznej cery, ale w momencie, kiedy moja skóra potrzebowała bardzo dużego wsparcia, sprawdził mi się fantastycznie.
- nikgor