Internautki krytykują Kaczorowską. Ich zdaniem źle opiekuje się dzieckiem
Hejt na młodą mamę nie słabnie. Najpierw Kaczorowska musiała mierzyć się z obraźliwymi komentarzami jednej z kobiet, która groziła jej i jej córce. Teraz Agnieszka krytykowana jest za nieodpowiednią opiekę nad malutkim dzieckiem.

Agnieszka Kaczorowska, gdy tylko dowiedziała się o ciąży, relacjonowała cały jej przebieg w swoich social mediach. Chętnie udzielała wywiadów, otworzyła nawet swój autorski kanał na YouTubie o nazwie "Będę mamą". Również tuż po porodzie podzieliła się szczęśliwą nowiną. Jej córeczka urodziła się cała i zdrowa, jednak spokój dla Agnieszki i jej męża Macieja nie trwał długo. Wkrótce po narodzinach jedna z internautek zaczęła pisać nieprzyjemne komentarze skierowane w rodzinę Pelów. Małżeństwo zdecydowało się wtedy zgłosić sprawę na policję.Zobacz także:Agnieszka Kaczorowska zdecydowała się na radykalny krok: 'Udajemy się na policję'
Kaczorowska hejtowana przez internautki. Poszło o chustę do noszenia dziecka
Ostatnio Kaczorowska musiała także tłumaczyć się z tego, dlaczego nie jeździ z dzieckiem z tyłu w samochodzie, tylko na przednim siedzeniu koło kierowcy. Posiłkowała się ona wtedy licznymi artykułami, aby pokazać fankom, że wcale nie jest to niebezpieczne. Mała Emilia na szczęście bardzo dobrze zniosła podróż, mimo że mama nie była tuż obok niej. Kiedy wydawałoby się, że zainteresowanie młodymi rodzicami nieco osłabło, po publikacji kolejnego zdjęcia znów pojawiły się negatywne komentarze na profilu Agnieszki. Tym razem internautki zarzuciły jej, że w zły sposób nosi noworodka w chuście. Po pierwsze, dziewczynka ma na sobie pełne body, czyli tak zwany pajacyk. Nosząc dziecko w chuście powinno mu się zakładać oddzielne spodenki i skarpetki. Chodzi o to, że śpiochy w trakcie noszenia mogą się napiąć lub ściągnąć, a dziecku będzie niewygodnie. Łatwo wtedy o wszelkiego rodzaju przetarcia na delikatnej skórze noworodka.
Kolejne komentarze dotyczyły nieodpowiedniej pozycji Emilki w chuście - z podkuloną nóżką i wygiętym kręgosłupem. Co więcej, zdjęcie zostało zrobione w górach. W razie gdyby mama potknęła się na kamienistej drodze, upadłaby wprost na dziecko.
Pięknie, noszenie w chuście to cudowna bliskość, tylko nie zakładamy pajaców a spodenki i skarpetki.Jaką to dziecko ma pozycje? Wygięte, i ten kręgosłup... A jakbyś się przewróciła? A pajacyk (...) To nie jest hejt, ale jak widzę te zdjęcia to żal bardzo córeczki.Chusty są niebezpieczne, bo jak się potkniesz i przewrócisz to dziecko główką uderzy w ziemie i będzie nieszczęście. - piszą internautki
Mąż Agi, Maciej Pela stanął w jej obronie i zapewnił, że spacer z samochodu nad górski wodospad trwał cztery minuty, a codzienne wyjście na nierówne polskie chodniki także zwiastuje wypadek. Też uważacie, że Agnieszka musi się jeszcze nauczyć wielu rzeczy związanych z macierzyństwem? Naszym zdaniem gwiazda dopiero uczy się macierzyństwa, ale na pewno nie chce zaszkodzić swojej córeczce.Źródło zdjęcia głównego: Instagram