To najlepszy materiał na partnera! Poznasz go po… sposobie spania
Twój facet ma swoją ulubioną pozycję do spania? To ona zdradza, czy wasz związek będzie udany.

Śpicie wtuleni w siebie, na brzuchu, a może plecami do siebie? Sposób ułożenia ciała partnerów podczas snu bardzo dużo mówi o ich wzajemnych stosunkach. Dodatkowo, pozycja w jakiej śpimy z naszym partnerem pokazuje, kto jest stroną dominującą w związku, a kto szuka czułości i wsparcia. Jest jednak sposób spania, który świadczy o tym, że mężczyzna jest... kandydatem na idealnego partnera, który będzie czuły, troskliwy i stały w uczuciach.Przeczytaj także: Kiedy najlepiej pójść do łóżka z nowym partnerem? Wyniki nowych badań mogą cię zdziwić
Tak śpi mężczyzna idealny
Według socjologów istnieje ogromna zależność pomiędzy ułożeniem ciała podczas snu, a tym jaki mamy stosunek do swoich partnerów.
Język ciała w stanie uśpienia może być niesamowicie dokładnym sposobem oceny tego, co dzieje się w twoim związku, nawet jeśli pewnych rzeczy nie widać w życiu codziennym – mówi psycholog Patti Wood, ekspert w dziedzinie języka ciała.
Jak zatem ocenić, czy mężczyzna, z którym spędziłyśmy upojną noc jest nie tylko świetnym kochankiem, ale też kandydatem na partnera idealnego? Z najnowszych badań wynika, że to właśnie panowie, którzy podczas snu uwielbiają być „mniejszą łyżeczką” są bardziej stali w uczuciach.

Jak potwierdzają seksuolodzy, pozycja na łyżeczkę to jedna z najpopularniejszych pozycji wśród osób pozostających w długotrwałych związkach. Jak wynika z badań, co piąta para śpi właśnie w ten sposób.
Pozycja na łyżeczkę pokazuje zarówno silną seksualność, jak i poczucie bezpieczeństwa w związku, która mówi „ufam ci” – twierdzi psycholog Patti Wood.
Według psychoanalityka Steva McKeown'a panowie, którzy uwielbiają być otulani ciałem przez swoje partnerki są bardzo wrażliwi. Układając swoje ciało placami do partnerki i idealnie dopasowując się do jej ciała, partner pokazuje, że ufa swojej ukochanej oraz jest bardziej skłonny do kompromisów.
Mężczyźni, którzy wolą być „mniejszą łyżeczką”, częściej są bardziej ulegli, wrażliwsi, delikatniejsi i empatyczni – mówi McKeown.
Jak podkreśla McKeown, w dzisiejszych czasach związki bywają bardzo skomplikowane, co może być podyktowane życiem w niezwykle dużym stresie. Dlatego też panowie charakteryzujący się wrażliwością emocjonalną są potencjalnie lepszymi kandydatami na partnerów ze względu na to, że są bardziej czuli, wyrozumiali czy skłonni do ustępstw. Dlatego, jeśli twój ukochany od czasu do czasu układa swoje ciało tworząc „mniejszą łyżeczkę” możesz nazwać się prawdziwą szczęściarą. Przeczytaj także: Jak często pary w twoim wieku uprawiają seks?Zdjęcie: iStock