Ciągnie powieki w górę jak winda. Wypełnia kurze łapki i odejmuje z metryki 10 lat. To koreańska tubka z hydrokolagenem
Koreańskie kosmetyki potrafią zdziałać cuda ze skórą, a ten krem pod oczy jest tego namacalnym dowodem. Zawarte w nim składniki, z hydrokolagenem na czele, redukują zmarszczki i działają liftingująco, a przy tym skutecznie rozjaśniają cienie w okolicach powiek.

Sekret urody Azjatek bezsprzecznie tkwi w stosowanych przez nie kosmetykach - taki wniosek można wysnuć po wypróbowaniu regenerującego kremu pod oczy z linii Phyto Collagen od marki NAEXY. Kosmetyk wpływa na poprawę nawilżenia skóry i zwalcza oznaki starzenia, ale odświeża też spojrzenie poprzez eliminację uporczywych cieni. Jakby tego było mało, nie trzeba wydawać na niego kroci. Objęty promocją kosztuje nieco ponad 20 złotych.
Spis treści:
- NAEXY, Phyto Collagen, Regenerujący krem pod oczy - właściwości i efekty
- NAEXY, Phyto Collagen, Regenerujący krem pod oczy - skład
- Koreańskie kosmetyki, które także warto wziąć pod lupę
NAEXY, Phyto Collagen, Regenerujący krem pod oczy - właściwości i efekty
Zamknięty w pastelowej tubce krem pod oczy od marki NAEXY jest jak wehikuł czasu dla skóry. Stosowany regularnie sprawia, że staje się gładka, sprężysta i napięta, a co za tym idzie wolna od defektów w postaci drobnych linii i zmarszczek mimicznych. Zagwarantowana przez niego poprawa konturu oczu to jednak nie wszystko. Kosmetyk doskonale radzi sobie także z niwelowaniem okalających powieki cieni, będących pokłosiem namiaru stresu i przemęczenia. Całość dopełnia zapewniona przez niego porcja nawilżenia, niosąca za sobą wielogodzinne uczucie komfortu.
Produkt ma jedwabistą konsystencję, dzięki czemu sprawnie się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustego czy lepkiego filmu, który utrudniałby wykonanie makijażu. Tym samym rewelacyjnie sprawdza się o poranku. Z uwagi na silne działanie regenerujące, warto przemycić go także do wieczornej rutyny pielęgnacyjnej.
NAEXY, Phyto Collagen, Regenerujący krem pod oczy - skład
Za skuteczność działania kremu odpowiadają precyzyjnie dobrane komponenty. Na pierwszy plan wysuwa się tutaj hydrokolagen, zapobiegający wysuszeniu newralgicznej okolicy, a zarazem przywracający jej młodzieńczą gładkość, elastyczność i jędrność. Do tego dochodzi jeszcze niacynamid, który wpływa na poprawę kolorytu skóry i wspiera walkę ze zmarszczkami, podobnie jak zawarta w produkcie adenozyna. O odpowiednie nawilżenie okolic oczu i łagodzenie podrażnień dbają z kolei takie składniki, jak masło shea, alantoina i roślinne ekstrakty.
Zobacz także: Mam 40 lat, a to polskie serum za 23 zł wygładziło moje zmarszczki lepiej niż francuskie luksusy
Koreańskie kosmetyki, które także warto wziąć pod lupę
W pielęgnacji delikatnej skóry pod oczami wzorowo sprawdzają się także hydrożelowe płatki od koreańskiej marki Mizon. Ich formułę oparto między innymi na hydrolizowanym kolagenie oraz ekstrakcie z alg i kawioru. Dzięki temu działają kojąco na newralgiczne okolice, jednocześnie przyczyniając się do ich wygładzenia i rozświetlenia.
Na uwagę zasługuje także żelowa maseczka na oczy "Pure Butterfly" od marki Purederm. To kolejny koreański hit, który przywraca skórze nienaganną kondycję, a przy tym pozwala czerpać radość z domowej pielęgnacji. Pierwsze skrzypce grają tu takie komponenty, jak kwas hialuronowy, kolagen i witamina C.