|
|
#61 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Nie dziwię się, zapytała: "Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?", a otrzymała same odpowiedzi typu: "Rodzice będą mieć rację, jak Ci nie pozwolą, wstrzymaj się"
No przecież to oczywiste, że musiała strzelić focha A tak na serio - może brakuje jej argumentów, dlatego się nie odzywa?
__________________
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Oczywiscie ze strzeliła. Nie dostała takich odpowiedzi jakich oczekiwala wiec postanowila zamilknać.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
|
|
|
#63 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#64 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Miłość nie zawsze przechodzi, jak zaczyna się robić te czynności, ale zdarza się, że człowiek wpada w inne środowisko, zmienia się i dochodzi do wniosku, że dany związek nie ma sensu. Poza tym, jak dziewczyna zasmakuje studenckiego życia, to prawdopodobnie odechce jej się małżeństwa
__________________
|
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
prawdopodobnie nie znaczy na pewno. Możliwe że nawet teraz stwierdziła że to za wcześnie czytając te wszystkie wypowiedzi.
Co do przeczytania ze zrozumieniem podeszłam do tego w ten sposób, że skoro chcą się pobrać znaczy że się kochają, i to jest główny powód tej decyzji. |
|
|
|
|
#66 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 367
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
__________________
bzzz... bzzz...
|
|
|
|
|
|
#67 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Papierek nic nie zmienia? To może znieść instytucję małżeństwa?
__________________
|
|
|
|
|
|
#68 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 794
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
ja tak was czytam i czytam i nadziwic sie nie moge. jakie wy wszystkie odwazne, stapajace twardo po ziemi niezalezne i trzymajace swoje zycie w garsci. jak chyba na innej planecie zyje bo u mnie znajomi ze studiow to o 2 w indeksie boja sie mowic rodzicom a nie daj jak cos sie gorszego wydarzy (warunek albo co) jak maja stluczke wozem to pedza do mechanika i rodzice nigdy sie nie dowiaduja. tak trudno uwierzyc ze nie wszyscy maja perfekcyjne uklady z rodzicami by latwo im sie na kazdy temat (zwlaszcza tak powazny) rozmawialo przy zalozeniu ze oni nie akceptuja jej parnera?
do autorki: dla mnie Twoja wypowiedz swiadczy tylko o tym ze chcecie razem mieszkac a nie brac slub. bo chyba chodzi o to zeby zmaieszkac u ktorychs rodzicow. odpowiedz na Twoje pytanie: nie ma opcji zebys ich podeszła. po pierwsze pomysł jest dosc nietrafiony. i nie mowie tu o wieku choc poniekad ropwniez. a po drugie nikt przy zdrowych zmysłach nie wezmie na utrzymanie chłopaka corki. nie wazny jest jego status. on studiuje ty masz studiowac (nie bylo jeszcze wynikow matur wiec nie mozesz zakłaadac ze bedziesz studiowac, chyba ze od poczatku planujesz prywatnie/wieczorowo a wtedy nawet jak pracujesz to kasa cala ci pojdzie na czesne). przy zalozeniu ze nie bedziecie zarabiac (a przynajmniej nie tyle by znalezc sobie szybko cos swojego) to nikt was dwojga utrzymywal nie bedzie. zwaz tez na to ze mieszkanie z tesciami/rodzicami to najglupsze chyba co para mloda moze zrobic. Bo to jest ICH dom i zawsze cos im sie nie bedzie podobalo. a mieszkanie z nimi powiedzmy z 7 lat (5 na skonczenie studiow, i ze 2 na odlozenie oszczednosci na cos swojego) jesli sa "ostrzy" jak sama ich nazwalas, to wroze ze szybko to malzenstwo by sie rozpadło. zwlaszcza ze jestescie ze soba odkad mialas 14 lat i jedyne problemy jakie przed Toba stały to byly kwestie czy zabralam stroj na wf i zaliczylam kartkowke z matmy. Edytowane przez n_omi Czas edycji: 2009-06-25 o 18:37 |
|
|
|
|
#69 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Ale widzisz, w dorosłym życiu to jest tak, że czasem trzeba pogadać o sprawach drażliwych ale ważnych. No i raczej ślub należy do takich spraw. I nie ma tu znaczenia to, jakie układy ma sie z rodzicami, ponieważ człowiek chcący założyc własną rodzinę nie moze sie bać własnych rodziców. A jesli sie boi, to i tak będzie się musiał przełamać, bo takie jest życie. Trudno. Listownie tego nie załatwi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
A co tu ma odwaga do rzeczy? Zeby mowic o np. oblanym egzaminie, to trzeba byc odwaznym? Uklady z rodzicami mam jakie mam i mialem, ale komunikacja o waznych sprawach zawsze byla. Nic w tym wyjatkowego ![]() Jesli ktos nie jest na tyle dojrzaly, zeby powiedziec rodzicom o planowanym slubie, to jak ma byc wystarczajco dojrzaly do zycia malzenskiego ?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#71 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 794
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
nie mozna mowic ze ktos jest nie dojzaly bo sie boi czegos powiedziec rodzicom. zwlaszcza "ostrym". poprostu znam pare dziewczyn ode mne z uczelni ktore maja taki typ rodzicow i mimo swojego wieku jesli wroca do domu za pozno to maja awanture jak nie wiem co. i nijak ma sie to do ich dojzalosci, bo to kobiety majace juz plany, myslace powaznie, na progu zdobycia wyzszego wykształcenia. w zyciu nie dojzejesz jesli rodzic nie wypusci spod klosza, a o to z "ostrymi" rodzicami trzeba chyba mocno powalczyc. tylko o to mi chodzilo.
|
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 671
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
Jak już wspomniałś od października zaczeniesz studia. Nowi ludzie, nowi faceci. A Ty jesteś bardzo młoda... Możesz się DOPIERO zakochać. W żaden sposób nie podważam, że możesz go bardzo kochać, ale weź pod uwagę, że różnie bywa... Ja takze uwazam, ze wiek 19 lat nie jest odpowiedni na podejmowanie tak powaznej decyzji jaką jest malżeństwo.
__________________
Jest git
|
|
|
|
|
|
#73 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
? Bo slub i utrzymywanie za kase rodzicow nie sa odpowiadaniem za siebie Zgadza sie, rozni sa rodzice, niektorzy maja pod gorke.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
No przeciez nie ona jedna ma pod górkę, ludzie sobie jakoś radzą. A poza tym, bez przesady jednak, każdy jakos z rodzicami rozmawiał o drazliwych sprawach i jakos sobie poradził i rodzice go nie zjedli. No faktycznie, tylko bardzo odwazni ludzie (i mający niezwykle tolerancyjnych rodziców) pobierają się, bo inni się boją i czekają az starcza demencja rodziców pokona.
Naprawde, tak trudno uwierzyc, że ludzie w sprawie własnego małżeństwa rozmawiają nawet z ostrymi rodzicami i potrafia zachować sie w miarę chociaż powaznie. Zadziwiające aż strach i oczywiscie nie do uwierzenia, bo przecież należy kłamać i się chowac ze wszystkim, zeby zachowac pozory grzecznej dziewczynki. A ja znam pare dziewczyn, które nie kręca i nie kombinują a mimo to jakos mnie kombinatorki nie dziwią i potrafię uwierzyc, ze istnieją. n_omi, zdecyduj się albo "ja sie zgadzam ze kolezanka prezentuje calkowita niedojrzalosc do takiego przedsiewziecia" albo "nie mozna mowic ze ktos jest nie dojzaly bo sie boi czegos powiedziec rodzicom. " Przeczysz sobie w jednej tylko wypowiedzi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#75 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 794
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
kolezanka jest nie dojzała bo chce sie zenic tylko po to by mieszkac z facetem. po nic wiecej skoro chce siedziec na garnuszku rodzicow. ktos nie jest nie dojzaly bo sie boji powiedziec o czym rodzicom. rodzice sa rozni. jedni nie moga powiedziec o 2 w indeksie inni bez problemu moga powiedziec o tym ze sa homoseksualni. zalzey od rodzicow. np. rodzice mojej kolezanki uwazali ze absolutnie wszyscy jej faceci byli jej "nie godni" w efekcie powiedziala rodzicom o swoim slubie gdy byl juz calkiem zaplanowany, zaplacili za wszystko sami (z mezem) a mimo to nie powiedziala im wczesniej. mimo ze chyba jest dojzala, konczy studia, ma gdzie mieszkac wyszła za maz i jest szczesliwa. i nikogo o pomoc nie prosiła. |
|
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
a zresztą, po co mi to. nie chce mi się.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-06-25 o 20:35 |
|
|
|
|
#77 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Luba,bo zgłoszę ,że kasujesz swoje wypowiedzi !
![]() prosze szybko napisac. |
|
|
|
|
#79 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 449
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
a może jednak zaczekacie z tym ślubem ? i bez tego możecie razem zamieszkać, studiować
fakt, jesteście dorosli i długo trwa już związek,ale jeśli jeszcze zaczekacie może rodzice oswoją się z myślą, że i tak aniedługo ślub weźmiecie pozdrawiam ;*
__________________
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
![]() W ogromniastym skrócie: tam było m.in. o tym, ze nie ma czegos takiego jak "dojrzałość wybiórcza". Dojrzałym sie jest albo nie, a nie tak, ze w domu boje się rodziców a poza domem jestem niby dojrzałą osobą z planami itd. Ale nie chce mi się o tym dalej gadac, bo to strata czasu. I dlategóż wykasowałam
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 499
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Ślub nie zając, nie ucieknie- nie lepiej poczekać i wziąć go "na luzie"?
Dla mnie, sorry... ale jesteście jeszcze bardzo młodzi, w tym wieku naprawdę zmienia się wiele w sposobie postrzegania świata, spróbujcie życia na własny rachunek, posmakujcie "dorosłości" zanim się pobierzecie. A na razie radzę cieszyć się, że jesteście młodzi, na garnuszku rodziców i dolce vita. To się już nie powtórzy, a małżeństwem zdążycie się nacieszyć później, nawet (czego wam życzę) do końca życia. |
|
|
|
|
#82 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 226
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Może najpierw ocenzurować Twoje wypowiedzi?
Trochę to było nie na miejscu, nie wszyscy muszą lubić to co wszechmogący i najlepszy na świecie Wyrak. A do Ciebie, poczekajcie, jak się kochacie to powinniście zrozumieć, rodzice są ważni, ich zdanie też, wychowali Was, może warto poczekać chociaż do końca jego studiów? Wtedy na pewno będziecie bardziej samodzielni. I uważam, że to nic złego, że zaczęli być razem tak wcześnie, nic złego w tym nie widze. |
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
wiesz pomieszkaj z nim z rok sami się utrzymujcie zobaczcie jak to jest być naprawdę razem i wtedy zdecyduj .. teraz jest moim zdaniem za wcześnie
|
|
|
|
|
#84 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Nie byli i dlatego się nie żenili..
__________________
|
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
No tak zapomniałam że nie ma tu ani jeden osoby która wzieła ślub w wieku 19-20 lat
Przecież takie rzeczy się nie zdarzają
|
|
|
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
To może ja też się wtrącę
![]() Uważam, ze na ślub stanowczo za wcześnie, ze względów materialnych. Ja zaręczyłam się mając lat 20. Szybko, ale to było takie szaleństwo Rodziców też nie mam łatwych. Różne awantury się zdarzały. W końcu po półtora roku "chodzenia" oznajmiłam rodzicom, ze się wyprowadzam, wynajęliśmy z TZ mieszkanko razem ze znajomymi. I tak naprawde wtedy zaczął się nasz prawdziwy związek. Rodzice moi się sfochowali, mama się na dobre obraziła. W końcu im przeszło, a ja po roku mieszkania wiem, ze moge wyjść za TZ Co do finansów, nie wyobrażam sobie pracy na 1 roku studiów, ja zaczęłam na 4 (wtedy zaczęliśmy razem mieszkać) i lekko nie było, rano szkoła po południu praca, ale za coś trzeba było żyć. I jedyną moją radą może być tylko to, zebyście zamieszkali razem, a dopiero potem decydowali się na ślub. |
|
|
|
|
#89 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
to pomyślmy ile z tych małżeństw przetrwa burzliwy okres studiów i zmian jakie dzieją się w psychice takiej osoby. Koncze 1-szy rok studiów i jeszcze nigdy w mojej głowie nie zaszło tyle zmian światpoglądowych co ostatnio. Popieram dziewczyny, zamieszkajcie razem ,utrzymujcie sie sami i dowiedźcie samym sobie, ze dacie rade. CO to za małżeństwo na garnuszku rodziców? Gdzie jest tego sens? Przecież wchodzac w związek małzeński nie zwiększa się siła uczucia.
__________________
Moher to siła.Moher to władza. Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza. Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr Moherowy beret opanuje świat. "Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek." ~Kłamczucha |
|
|
|
|
#90 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Jak przekonać rodziców, żeby pozwolili nam na ślub?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.



No przecież to oczywiste, że musiała strzelić focha
A tak na serio - może brakuje jej argumentów, dlatego się nie odzywa?




![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)




A co tu ma odwaga do rzeczy? Zeby mowic o np. oblanym egzaminie, to trzeba byc odwaznym? Uklady z rodzicami mam jakie mam i mialem, ale komunikacja o waznych sprawach zawsze byla. Nic w tym wyjatkowego 

? Bo slub i utrzymywanie za kase rodzicow nie sa odpowiadaniem za siebie 


