Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

[Tysiak7]

Napisane przez justyna-viola

Na poczatek to przyda sie taki polarkowy kombinezon. Ja kupialm na allegro rozmiar 68 3-6 miesiecy. Wybralam celowo taki duzy bo Mikolaj jak sie urodzil to mial 61cm wiec nie ryzykowalam mniejszego. A poza tym dziecku sie latwiej go ubiera gdy kombinezon jest luzniejszy.

hello w niedzielke

byla rozmowa o kombinezonach ja zgodze sie z Justyska
Malin mysle że 62/68 to na zime odpowiedni 74 to moze być za duży bo to rozmiar tak na oko dla mnie 6-9 miesięcy, oczywiscie co firma to innna rozmiarowka a i dzieci sie rożnią. Jednak zdecydowanie swobodniej ubiera sie dziecko w coś luźnijeszego Moja Wera była z grudnia i pierwszy kombinezon byl rozm 2 i starczył nam tak do marca, dla mnie to bezsens kupować z 3 kombinezony na 1 zime Kombinezonki ten mial odpinane stopki i rekawiczki i na poczatku nosila go bez tych koncowke a potem z nimi. Zreszta patrz fotka. na niej Wera na z 3 tyg, owszem ktoras tu dziewczyn pisała że jej kolezanka ubierala w 56 a poźno w 62 owszem sa takie ciuchy, ktore "rosną" z dzieckiem, ale niestety nie wszystkie. Dziecko od urodzenia do roz 68 rośnie najszybciej te kolejne czyli od 74 moga zdecydowanie dluzej poslużyć
Zresztą wyjde moze na sknerusa ale wydawac na dziecko ktore bedzie zapatulone szczelnie w wozku ok 3 kominezonow x ok 50 zl to dla mnie szalenstwo
Oczywiscie każdy robi jak uważa

[Fasoleczk4]

dziewczyny nie mam klawiatury koty zalaly, do jutra mam ekranowa ... odezwe sie jak bede miala normalny dostep do komputera

ps. bylam u lekarza, corcia urosla wazy 1656 gram

[Tysiak7]

Napisane przez madziarek1

Z reszta mój gin oszacował malutka na 3,2kg do terminu ale dzidzius może byc mniejszy, większy... kolezanka urodziła synka 3100, druga ponad 4 a kolega urodził sie 5100

a ja to czytam i... jedna kolezanka 3100, druga 4 a kolega urodził 5100 (bez wyrazu "się")
madziarek zdrowka zyczymy
Fasoleczka biegiem po klawiature, tak swoja drogą oducz koty pic kawe przed kompem

[19martusia86]

Napisane przez malin30

To znaczy, że będziesz miała tylko dwie koszule? Bo ja to minimum 3. Jedną już mam, bo dostałam od teściowej, drugą kupiłam na Allegro, a przymierzam się jeszcze do jednej oraz piżamy.

No wiesz! Ja też myślałam, że dwie wystarczą no i teraz muszę o następnej pomyśleć....

Napisane przez klaudiaaa86

Ps dolaczam zdj sprzed 3h wieloryb Klaudia

Jaki wieloryb ??? Ja tam żadnego wieloryba nie widzę tylko ładną przyszłą mamusię

Napisane przez Shine01

jak ja sie ciesze ze to juz 7 miesiac, a moje nogi nie puchna zero problemow ze stopami zero rozstepow

Tak jak i ja-zero powyższych problemów

Napisane przez ja88

Wasze kciukasy przyniosły mi szczęscie i zdalam w koncu egzamin na prawko jestem szczęsliwa, nie bede musiala sie tz prosic zeby gdzies ze mną pojechal (chociaz i tak pewnie bez niego nie bede chciala sie ruszac ).
)

Gratulacje!!! Ja już postanowiłam, że idę na kurs po urodzeniu (pewnie nie od razu) rozgłaszam to wszem i wobec co by mnie lenistwo pod tym względem nie uziemiło w domu
Zwłaszcza, że jak wrócę do pracy (a pewnie tak właśnie będzie) prawko będzie mi niezbędne.

Napisane przez DianaM

Mam dylemat i proszę o pomoc! Może Wy się orientujecie, bo ja się zastanawiam nad tym wrażliwym tematem i już sama nie wiem Czy w ciąży można stosować nakładki wibracyjne Durex???

Myślę, że nie ma przeciwwskazań

Napisane przez precious_81

My dzisiaj zajęliśmy się porządkowaniem piwnicy, bo przy remoncie sporo rzeczy tam wynieśliśmy i dzisiaj była segregacja - do wyrzucenia czy do użytku oczywiście ja teraz przechodzę etap robienia miejsca i wszystko wydaje mi się niepotrzebne ostatnio znowu robiłam przegląd szafek w pokojach, chociaż przy remoncie miesiąc temu to robiłam

U nas na szczęście nie trzeba mieć w szpitalu swojego laktatora bo w razie potrzeby dają szpitalne, a że też nastawiam się na karmienie piersią to póki co jednak nie kupuję. Jak będzie jednak taka potrzeba to mąż kupi - ale ja zdecydowana jestem na elektryczny.

Kurczę ja jak takie porządki porobię to później mi żal połowy rzeczy, które wywaliłam.
Co do laktatora to u mnie też nie trzeba co oczywiście mnie cieszy. Jeśli okaże się niezbędny wtedy małż kupi.

Napisane przez Milibili

Dziewczyny mam pytanie Czy którejś z Was wogóle nie powiększył się biust w ciąży? Mi jak narazie do 30 tygodnia się nie powiększył i tak naprawdę mnie to cieszy bo już mam spory ale nie jestem pewna czy to normalne jednak zawsze w kontekscie ciazy mówi się o powiększjących się piersiach jeszcze przed karmieniem...

Mnie się nie powiększył (w sensie, że rozmiarowo) bo tak to piersi są pełniejsze no i sutki mi się krowie zrobiły (ogromne są-takie bleee, nie podobają mi się). Generalnie bardzo mnie cieszy, że nie urosły bo są duże i wolałabym więcej nie dźwigać.

[karamari]

Napisane przez sorejna

spodobała mi się Twój utwór z podpisu
a znasz może to?

http://www.youtube.com/watch?v=tX-4gbQ8fQM

Nie znałam, a bardzo nam się z TŻ spodobał Twój nujazzik! Podeślij więcej takich perełek, jak masz w zanadrzu

Napisane przez Tysiak7

zawsze myslalam ze jak mam 75 pod biustem to i na tyle mam kupowąc biustonosz a tu niespodzianka ale cos w tym prawdy jest bo po kilkukrotnym załozeniu dziwgało sie wszystko w górę a miło sie chociaz dowartościowac w ciazy że ma sie miseczke F

High five - ja też mam już miseczkę F w ciąży i to taką napęczniałą Jakbym miała silikony

Napisane przez zartownis

Bylam na zakupach i kupilam sliczne dwa "meskie" sweterki (miedzy innymi) dla maluszka

Świetne męskie sweterki! Lubię taki koledżowy styl u małych elegantów

Napisane przez precious_81

W takim razie proszę o namiary

Polecam EcoSPA
http://www.ecospa.pl/
Zrób Sobie Krem
http://www.zrobsobiekrem.pl/
Mazidła
http://mazidla.com/

Warto popatrzeć i porównać - nie zawsze wszystko można znaleźć w 1 sklepie, a i ceny bywają różne.

Napisane przez klaudiaaa86

Ps dolaczam zdj sprzed 3h wieloryb Klaudia

Śliczny ten nowy podgatunek

Napisane przez ja88

A więc chcialam Wam bardzo podziękowac!!!
Wasze kciukasy przyniosły mi szczęscie i zdalam w koncu egzamin na prawko jestem szczęsliwa, nie bede musiala sie tz prosic zeby gdzies ze mną pojechal (chociaz i tak pewnie bez niego nie bede chciala sie ruszac )

Gratulacje!!!
Co do czapeczek, ja kupiłam najmniejsze w sklepie (newborn albo 0-3 miesięcy) i mam nadzieję, że będą dobre A jak nie, to ktoś będzie musiał dokupić

Napisane przez DDosiek

Co do rożków: ja mam dwa z wyjmowanym wkładem kokosowym. Jedną kołderkę , jeden kocyk (drugi mam dostać od koleżanki) i jeden mały śpiworek. W zupełności wystarczy. Jak juz nie będę dziecka zawijać w rożek, to wyjme wkład i będą z nich kołderki.

Ja mam dwie koszule rozpinane na przodzie do połowy. Musze spytać położną na szkole rodzenia, czy do porodu dają swoją koszulę czy musze mieć swoją. Bo jeśli swoją, to dokupię jeszcze trezcią.

Do mnie to nie przemawia. Położna nam mówiła, że maluszek bezpiecznie isę czuje na początku zawinięty, ale wystarczy rożek, bo w takim otulaczu to nie ruszy niczym ito nie za wygodne dla niego, bo może ścierpnąć. Wyobraź sobie tak leżeć 2-3 godziny ściśnięta, że nawet ręką nie ruszysz.

Wczoraj zrobiłam 8 słoików ogórków w curry. Jeden juz dziś prawie cały zjedzony. A te w chili to tez długo nie postoją, bo mój małż lubi takie ostre. I są świetne pod procenty albo na grila jako przygryzka.

A ja mam taki problem z tymi akcesoriami do spania... Jak Wam się moj otulacz nie podoba (ponoć noworodki lubię być takie opatulone), to chyba najrozsądniej brzmi opcji rożek-rozwijany-w-kołderkę i śpiworek
Oglądałam wczoraj w SMYKu i ja mam gust skrzywiony, nie za bardzo mnie uwiodły
Co za szczęście, że mam chociaż te 3 kocyki

Koszulę mam jedną i to raczej do karmienia... A że rodzić mam zamiar w domu z położną, to może opędzę temat w starych podkoszulkach bawełnianych, których nie będzie mi szkoda
Na potem do karmienia zdałoby się jednakowoż jakieś odzienie... A jak nie będę karmić
Takie coś znalazłam - ludzkie, tylko trochę drogie:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/vmchk/Bluzki-...-products.html

Ale fajnie brzmią te Twoje ogórki

[karamari]

Napisane przez Milibili

Oj skąd to znam... Jakieś 1,5 roku temu odkryłam jaki jest mój prawidlowy rozmiar i teraz zastanawiam sie, jak mogłam chodzić w tych starych Tylko jest jeden problem... dlaczego staniki w wiekszych rozmiarach są takie drogie
Ale i tak najlepsze było kiedy na samym początku myślałam, że może w niektórych sklepach z bielizną będą mieli moj rozmiar i jak pytałam o rozmiar 65 H albo J to kobiety patrzyły na mnie jak na wariatke. Naszczescie znalazłam kilka sklepów które mają taką rozmiarówke bo jednak ciezko mi dobrać w internetowych sklepach stanik bo w zalezności od firmy miseczka wachca się od H do K... Tylko co będzie po porodzie

Dziewczyny mam pytanie Czy którejś z Was wogóle nie powiększył się biust w ciąży? Mi jak narazie do 30 tygodnia się nie powiększył i tak naprawdę mnie to cieszy bo już mam spory ale nie jestem pewna czy to normalne jednak zawsze w kontekscie ciazy mówi się o powiększjących się piersiach jeszcze przed karmieniem...

Co będzie po porodzie trudno przewidzieć - każdy biust jest inny i ponoć nawet jednej kobiety podczas kolejnej ciąży zmienia się inaczej niż przy pierwszej

Mnie się akurat powiększył o 2 miseczki, ale na to też nie ma reguły i na Twoim miejscu bym się nie stresowała, tylko akurat cieszyła! Dziecko ma rosnąć, biust może, ale nie musi

Napisane przez Shine01

Mi sie chyba tylko troche zaokraglil ale wiem ze wszystko jest ok bo kilka kropel mleka czasem pocieknie... wiec wszystko ,,dziala"

co do rozmiaru stanika to u mnie masakra w ciazy ze wzgelu na obwod pod biustem! wszystko mnie cisnie! wychodzi mi 86cm i z tego kalkulatora rozmiar75, a ja juz kupilam na 90, 95 i tez ciasne! najlepiej czuje sie bez... jak ostatnio bez stanika po ulicy chodzilam w wieku 12 lat bo mi bez nie pasowalo, tak teraz moge caly czas ale u mnie to lepiej jednak w staniku wyglada chociaz w ciazowych nie wiele lepiej

Z tą siarą przed porodem to też nie jest regułą - są tu dziewczyny, które nie mają wydzieliny Ale to nie znaczy, że nie będą miały pokarmu - jednym się wydziela za wczasu, innym nie i o niczym to nie świadczy.

Co do ciasnego obwodu pod biustem - próbowałaś może przedłużki? Można dostać w sklepach z bielizną albo pasmanterii w podstawowych kolorach. O ile miseczki od stanika pasują, to w ten sposób można sobie poszerzyć zbyt ścisły obwód
Nie wiem, jaki masz obwód w biuście, ale nie praktykowałabym chodzenia bez stanika zbyt często Na to mogą sobie pozwolić tylko małobiuściaste Duży biust w ciąży jeszcze powiększony potrzebuje dobrego wsparcia - właśnie na pasie 'pod' - żeby walczyć z siłą grawitacji i nie przemieścić się za bardzo na dół

[justyna-viola]

Napisane przez Tysiak7

Zresztą wyjde moze na sknerusa ale wydawac na dziecko ktore bedzie zapatulone szczelnie w wozku ok 3 kominezonow x ok 50 zl to dla mnie szalenstwo
Oczywiscie każdy robi jak uważa

Tysia zgadzam sie w 100%
Ale powiem Ci ze ja mam takie wrazenie ze dla Mikiego kupowalam duzo wiecej ciuszkow a teraz podchodze do tego z wiekszym rozsadkiem. Choc nie powiem ze barkuje mi kilku sukienusimoze sie na jakies na allegro albo wyczaje w lumpku

[19martusia86]

Napisane przez Shine01

Mi sie chyba tylko troche zaokraglil ale wiem ze wszystko jest ok bo kilka kropel mleka czasem pocieknie... wiec wszystko ,,dziala"

co do rozmiaru stanika to u mnie masakra w ciazy ze wzgelu na obwod pod biustem! wszystko mnie cisnie! wychodzi mi 86cm i z tego kalkulatora rozmiar75, a ja juz kupilam na 90, 95 i tez ciasne! najlepiej czuje sie bez... jak ostatnio bez stanika po ulicy chodzilam w wieku 12 lat bo mi bez nie pasowalo, tak teraz moge caly czas ale u mnie to lepiej jednak w staniku wyglada chociaz w ciazowych nie wiele lepiej

Ja za to nie wyobrażam sobie łażenia bez stanika. Zresztą z moim rozmiarem wolę tego unikać co bym na stare lata biustu wokół szyi nie owijała no i mnie też pomimo, że rozmiar ten sam mleczko czasem wypływa więc nie obawiam się, że nic nie działa jak powinno

Napisane przez precious_81

Poszłabym już spać, ale i tak nie usnę bez męża, a on dzisiaj na spotkaniu z kolegami


Właśnie dlatego ja z ocieplanym kombinezonem się wstrzymam do zimy
Ale jak już bym miała wybierać to chyba jednak na 74, bo musi starczyć na jakieś 3-4 m-ce, a nie wiadomo ile dziecko przez ten czas urośnie i czy ten na 68 nie będzie za mały w marcu. Poza tym kombinezon musi mieć i tak "luz" a nie może być na styk. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Widzę, że masz tak jak ja-też nie mogę zasnąć jak stado nie jest w komplecie. Chyba, że małż ma nocną zmianę, no ale wtedy spać idę nie wcześniej jak o 1 po wcześniejszym wykończeniu się do ostatka, bo w innym wypadku wałkowała bym się z boku na bok.

Napisane przez precious_81

Ciężko tak na zapas określić rozmiar dlatego ja z zimowymi rzeczami się wstrzymam do zimowych miesięcy. Kupiłam jedynie jeden welurkowy komplecik i polarkowy kombinezon na spacerki we wrześniu. A jak przyjdzie zima będę wiedziała już jaki kupić rozmiar zimowego kombinezonu i myślę, że jeden wystarczy. Po co mi kilka?

W kwestii kombinezonu na razie sie wstrzymuję. Mam póki co ocieplany wkład do wózka.

Napisane przez Kikunia81

hehe... też się poczułam jak bogaczka
Muszę powiedzieć mężowi, że normalnie klasa wyższa się z nas zrobiła

No ja też się tak poczułam. Teraz intensywnie myślę czy wyjąć te diamenty co je przezornie w skrytce pod podłogą ukryłam i się nimi obsypać-w końcu i tak sprawa jasna, po co udawać kogoś kim się nie jest

Napisane przez DDosiek

Idę się zatem dalej byczyć. Jak lekarz nakazał: leżec i pachnieć. A mąż sprząta. Normalnie żyć, nieumierać...

Ja też dzisiaj leżę i się byczę Nawet sie nie ubrałam Małż posprzątał i ugotował.

Napisane przez nnowaa

Hej dziewczyny!
A na jakie wózki się zdecydowałyście?
Jestem ostatnio na etapie oglądania, i w sumie najbardziej mi się podobają Tako jumper, albo roan marita. Mój ukłon bardziej w strone roana bo ma większą gondolę... Tyle że teraz siadłam i na allegro widzę że są wózki w o wiele niższych cenach np:
http://www.allegro.pl/item692448294_...t.html#gallery
I już sama niewiem
Nawet niewiedziałam ze kompletownie wyprawki będzie aż takie trudne .
Ale za to mam już pare ciuszków. Jeszcze troszkę rzeczy naskładam i zrobię pranko.

A co do wesel... Sama mam dwa, teraz 8 i w końcu miesiąca 29. Jak pójdziemy to tylko posiedzieć, z racji że grozi mi poród przedwczesny.
Ale chociaż sobie popatrze

Ja będę miała Tako Jumper X
Co do wesel to ja bym chętnie śmignęła, ale u mnie w rodzinie to same pogrzeby

[madziarek1]

Też planuję kupić Tako jumper x ma lepsze kółka niż jumper i jest nie najdrozszy

[19martusia86]

Napisane przez Tysiak7

Zresztą wyjde moze na sknerusa ale wydawac na dziecko ktore bedzie zapatulone szczelnie w wozku ok 3 kominezonow x ok 50 zl to dla mnie szalenstwo
Oczywiscie każdy robi jak uważa

No ja też na jakieś skąpiradło wychodzę

Napisane przez Tysiak7

Fasoleczka biegiem po klawiature, tak swoja drogą oducz koty pic kawe przed kompem

No wiesz jej koty zalały chociaż... a u mnie małż laptopa colą potraktował... dobrze, że sprytny jest to wymienił sam koty pewnie nie wymienią

Napisane przez karamari

High five - ja też mam już miseczkę F w ciąży i to taką napęczniałą Jakbym miała silikony

Ja mam G. Nie raz i nie dwa przy jakiś spotkaniach z ludźmi z pracy, tudzież ze znajomymi dalszymi, po paru piwach padały pytania ile dałam za zabieg powiększania i było wielkie niedowierzanie, że to moje własne, prywatne, naturalne bez ingerencji chirurga. Szczególnie zdziwienie zazwyczaj są ci którzy z widzenia znają moja mamę i siostrę o małych biustach.

Napisane przez karamari

Duży biust w ciąży jeszcze powiększony potrzebuje dobrego wsparcia - właśnie na pasie 'pod' - żeby walczyć z siłą grawitacji i nie przemieścić się za bardzo na dół

Zgadzam się z tym w 100 %

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

AAA tylko 50 dni do końca...
A jeszcze tyle rzeczy muszę kupić...

[karamari]

Napisane przez miss.hot

Kochane - czy w ciąży można korzystać ze SPA ?
Bo coś mi mąż przebąkuje, żebyśmy się wybrali do Nałęczowa do SPA, ale nie wiem czy mogę

Ja też chyba się wstrzymam z zakupem kombinezonu takiego typowo na zimę, zobaczymy jaki synuś się urodzi

Napisane przez malin30

miss.hot, z części zabiegów w SPA mogą korzystać kobiety w ciąży. Na pewno odpadają pewne masaże i maseczki, ale kąpiele w basenie i wodne masaże (w jacuzzi jest za gorąca woda, więc też odpada) działają odprężająco.

Ja korzystam z różnych przyjemnostek w aquaparkach - oczywiście basen, ale i delikatne kąpiele perełkowe i jacuzzi też Nie polecałabym za to biczy wodnych - jakoś mam opory, żeby pod nie wejść z brzuszkiem
Co do zabiegów typowo SPA - już widać, że jesteś w ciąży, ale zawsze przed skorzystaniem warto skonsultować się z obsługą Niektóre mogą być niezalecane w ciąży. Ale na pewno sam pobyt tam i nawet okrojona oferta zrelaksują Cię i poprawią nastrój!

Mam te same dylematy z kombinezonem i ubrankami na zimę. Nie wiem nawet, w jakim rozmiarze urodzę dzidzię (na razie jest malutka)... Nie potrafię przewidzieć, jak prędko będzie rosła... Mam na razie kilka welurowych, cieplejszych kombinezonków 62 i 68cm na jesień pod kocyk. A z typowo zimowym kombinezonem na razie się wstrzymuję. Może się zdecyduję na śpiworek do wózka, wtedy wystarczy body + śpioszki + ocieplany welurek?

W piątek mąż przywiózł worek ubranek od teściowej - darowanych, spadkowych i używanych. Po przesortowaniu dokupiłam wczoraj resztę (od białej bielizny codziennej przez zestaw wyjściowy w prążek po kolorowanki i jeszcze jeden set bielizny). Temat ciuszków uważam na ten moment za zamknięty

[19martusia86]

Wreszcie namierzyłam na tej mojej prowincji sklep z bielizną z bra-fitterką
Ha, siedzę tu dwie godziny i zamiast przeglądać na necie rzeczy dla maluszka oglądam staniki gorzej ze mną...

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Napisane przez karamari

Ja korzystam z różnych przyjemnostek w aquaparkach - oczywiście basen, ale i delikatne kąpiele perełkowe i jacuzzi też Nie polecałabym za to biczy wodnych - jakoś mam opory, żeby pod nie wejść z brzuszkiem
Co do zabiegów typowo SPA - już widać, że jesteś w ciąży, ale zawsze przed skorzystaniem warto skonsultować się z obsługą Niektóre mogą być niezalecane w ciąży. Ale na pewno sam pobyt tam i nawet okrojona oferta zrelaksują Cię i poprawią nastrój!

Mam te same dylematy z kombinezonem i ubrankami na zimę. Nie wiem nawet, w jakim rozmiarze urodzę dzidzię (na razie jest malutka)... Nie potrafię przewidzieć, jak prędko będzie rosła... Mam na razie kilka welurowych, cieplejszych kombinezonków 62 i 68cm na jesień pod kocyk. A z typowo zimowym kombinezonem na razie się wstrzymuję. Może się zdecyduję na śpiworek do wózka, wtedy wystarczy body + śpioszki + ocieplany welurek?

W piątek mąż przywiózł worek ubranek od teściowej - darowanych, spadkowych i używanych. Po przesortowaniu dokupiłam wczoraj resztę (od białej bielizny codziennej przez zestaw wyjściowy w prążek po kolorowanki i jeszcze jeden set bielizny). Temat ciuszków uważam na ten moment za zamknięty

Świetne te pasiaki

[Biedroneczkaolga]

witam Mamuśki!!!!!!!!!!!!
Ja już po urlopie co prawda troche deszczowym ale bardzo wyciszającym...
Jestem zmęczona niesłychanie ale byłam tak ciekawa co u was, że zapomniałam o bólu kręgosłupa i zasiadłam do koputera zobaczyć co tam u was ciekawego???
Nad morzem ( w Karwi) było świetnie nie dość że piękna okolica - pogoda w miarę idealna - jak dla ciężarnej to jeszcze super ekipa - POZDROWIONKA dla POMIDORY
lece kochane poczytać coście tam nastukały przez cały tydzień.

[karamari]

Napisane przez 19martusia86

Wreszcie namierzyłam na tej mojej prowincji sklep z bielizną z bra-fitterką
Ha, siedzę tu dwie godziny i zamiast przeglądać na necie rzeczy dla maluszka oglądam staniki gorzej ze mną...

Świetne te pasiaki

Gratuluję!!! Prawidłowo Idź poprzymierzaj, nie trzeba od razu kupować... A o taki niechirurgiczny imponujący biuścik warto dbać

Ja się psychicznie nastawiam do kolejnych zakupów, tym razem już karmnikowych... Ciekawe, w jakim rozmiarze Czekam jak najdłużej, bo nie wiadomo, co się jeszcze może zdarzyć

Hahah, do pasiaków są body w kropki z kołnierzykiem bebe, dla przełamania efektu

[19martusia86]

Napisane przez karamari

Gratuluję!!! Prawidłowo Idź poprzymierzaj, nie trzeba od razu kupować... A o taki niechirurgiczny imponujący biuścik warto dbać

Ja się psychicznie nastawiam do kolejnych zakupów, tym razem już karmnikowych... Ciekawe, w jakim rozmiarze Czekam jak najdłużej, bo nie wiadomo, co się jeszcze może zdarzyć

Hahah, do pasiaków są body w kropki z kołnierzykiem bebe, dla przełamania efektu

Zakupy zostawiam na potem. W pierwszej kolejności karmnikowe a że nie wiadomo co się z tego wykluje to trzeba poczekać Na ten moment dysponuje jeszcze stanikami więc kwestię uzupełniania bielizny zostawiam na później jak już poznam potencjalny rozmiar

[justyna-viola]

Napisane przez karamari

Po przesortowaniu dokupiłam wczoraj resztę (od białej bielizny codziennej przez zestaw wyjściowy w prążek po kolorowanki i jeszcze jeden set bielizny). Temat ciuszków uważam na ten moment za zamknięty

Widze ze kochasz sie w brązach. Sliczna wyprawka, podoba mi kolorystyka

Napisane przez 19martusia86

Ja za to nie wyobrażam sobie łażenia bez stanika. Zresztą z moim rozmiarem wolę tego unikać co bym na stare lata biustu wokół szyi nie owijała no i mnie też pomimo, że rozmiar ten sam mleczko czasem wypływa więc nie obawiam się, że nic nie działa jak powinno

Ja natomiast pierwsze co robie jak wracam do domku to zdejmuje stanikJak gdzies wychodze to jeszcze zniose ale jak jestem w domku to uwielbiam chodzic bez Wtedy nic mnie nie cisnie, nie uwiera gdy siedze


Ale nabralam ochote na kebaba ale jechac nam sie nie chce(15km)Wiec gotuje jajeczka i zrobie paste jajeczna, Tz juz wyslalam po chlebke i majonez

[eloteteie]

Napisane przez nnowaa

eloteteie
Ładny ten wózek ale cena mnie przeraziła..
Chyba mnie nie stać na taki

Ja na to patrzę inaczej - nie stać mnie na wózek za 900 czy 1000zł, który nie jest najlepszej jakości, a i tak zrobi się za mały za 3 miesiące. Wolę kupić jeden, ale solidny, niż tani, który zaraz i tak będę musiała zmienić na inny
Tak jak np. X-Lander - gondolka po 3 miesiącach jest za mała, a przecież nie przesadzę dziecka w styczniu do spacerówki, ani nie kupię nowej gondoli.

[precious_81]

Napisane przez madziarek1

mam problem od pt po południu zaczęło mnie pobolewać podbrzusze, taki ciągnący jednostajny ból:/ nie nasila się, nie mam plamienia ani twardego brzucha i biorę fenoterol 3 razy dziennie pół tabl. ale mnie to niepokoi, nie przechodzi nawet jak leżę, a mój gin jest na urlopie...
rozmawiałam z innym przez tel (bo weekend) zalecił nospe i fenoterol częściej, a na dyżurze babka powiedziała ze mogą mnie zbadać, ale będę musiała zostac na obserwacji:/

biore ten fenoterol co 2-3 h po pół, trochę lepiej, ale dalej cos tam ciągnie... Miała któraś z was tak? może to tylko rozcągająca się macica, dzidzia kopie i to często boleśnie, szczególnie w dole brzucha. Eh, nie wiem co robic bo bym musiała wytrzymac do jutra albo do szpitala:/

Jeśli CIę to niepokoi to lepiej jedź do szpitala, przynajmniej będziesz miała pewność, że nic złego się nie dzieje.
Ja na szczęście takich sytuacji nie mam - jedynie twardnienie brzucha i jakby chwilowe skurcze, ale nie bolesne i po odpoczynku mija. Ciężko tak powiedzieć czy to faktycznie macica czy coś się dzieje.

Napisane przez Tysiak7

hello w niedzielke

byla rozmowa o kombinezonach ja zgodze sie z Justyska
Malin mysle że 62/68 to na zime odpowiedni 74 to moze być za duży bo to rozmiar tak na oko dla mnie 6-9 miesięcy, oczywiscie co firma to innna rozmiarowka a i dzieci sie rożnią. Jednak zdecydowanie swobodniej ubiera sie dziecko w coś luźnijeszego Moja Wera była z grudnia i pierwszy kombinezon byl rozm 2 i starczył nam tak do marca, dla mnie to bezsens kupować z 3 kombinezony na 1 zime Kombinezonki ten mial odpinane stopki i rekawiczki i na poczatku nosila go bez tych koncowke a potem z nimi. Zreszta patrz fotka. na niej Wera na z 3 tyg, owszem ktoras tu dziewczyn pisała że jej kolezanka ubierala w 56 a poźno w 62 owszem sa takie ciuchy, ktore "rosną" z dzieckiem, ale niestety nie wszystkie. Dziecko od urodzenia do roz 68 rośnie najszybciej te kolejne czyli od 74 moga zdecydowanie dluzej poslużyć
Zresztą wyjde moze na sknerusa ale wydawac na dziecko ktore bedzie zapatulone szczelnie w wozku ok 3 kominezonow x ok 50 zl to dla mnie szalenstwo
Oczywiscie każdy robi jak uważa

Ale Słodka Twoja Córcia I pomyśleć, że za jakieś 2 miesiące też będziemy mieć takie bobasy
Ja też się akurat w tej kwestii zaliczam do sknerusów bo o ile rzeczy typu body czy śpiochów wydaje mi się, że trzeba sporo o tyle kombinezon na zimę zamierzam kupić tylko jeden.

Napisane przez 19martusia86

Kurczę ja jak takie porządki porobię to później mi żal połowy rzeczy, które wywaliłam.
Co do laktatora to u mnie też nie trzeba co oczywiście mnie cieszy. Jeśli okaże się niezbędny wtedy małż kupi.

Na mnie chyba ciąża tak wpływa
Ja zawsze też wszystko zbierałam, bo akurat może kiedyś się przyda, ale teraz stwierdzam, że dużo tych rzeczy jest niepotrzebnych, a może ktoś inny z nich skorzysta.

Napisane przez karamari

Polecam EcoSPA
http://www.ecospa.pl/
Zrób Sobie Krem
http://www.zrobsobiekrem.pl/
Mazidła
http://mazidla.com/

Warto popatrzeć i porównać - nie zawsze wszystko można znaleźć w 1 sklepie, a i ceny bywają różne.

Bardzo Ci dziękuję
Zaraz przejrzę i od razu zamawiam. Ciekawe czemu mąż mnie tak w tym dopinguje

Napisane przez karamari

A ja mam taki problem z tymi akcesoriami do spania... Jak Wam się moj otulacz nie podoba (ponoć noworodki lubię być takie opatulone), to chyba najrozsądniej brzmi opcji rożek-rozwijany-w-kołderkę i śpiworek
Oglądałam wczoraj w SMYKu i ja mam gust skrzywiony, nie za bardzo mnie uwiodły
Co za szczęście, że mam chociaż te 3 kocyki

Koszulę mam jedną i to raczej do karmienia... A że rodzić mam zamiar w domu z położną, to może opędzę temat w starych podkoszulkach bawełnianych, których nie będzie mi szkoda
Na potem do karmienia zdałoby się jednakowoż jakieś odzienie... A jak nie będę karmić
Takie coś znalazłam - ludzkie, tylko trochę drogie:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/vmchk/Bluzki-...-products.html

Jeśli nie podobają Ci się rożki to zamów ten otulacz. Ja zastanawiam się akurat nad takim
http://motherhood.pl/produkt/otulaczek.html

Napisane przez Biedroneczkaolga

witam Mamuśki!!!!!!!!!!!!
Ja już po urlopie co prawda troche deszczowym ale bardzo wyciszającym...
Jestem zmęczona niesłychanie ale byłam tak ciekawa co u was, że zapomniałam o bólu kręgosłupa i zasiadłam do koputera zobaczyć co tam u was ciekawego???
Nad morzem ( w Karwi) było świetnie nie dość że piękna okolica - pogoda w miarę idealna - jak dla ciężarnej to jeszcze super ekipa - POZDROWIONKA dla POMIDORY
lece kochane poczytać coście tam nastukały przez cały tydzień.

Witamy po urlopie

[aliisanka]

ale bym zjadła kebaba, justyna-viola, proszę Cię nie pisz więcej wieczorem o takich rzeczach

[precious_81]

A czy któraś z Was ma zamiar korzystać z foczki
http://allegro.pl/item690350573_fote..._warszawa.html
Miałam zamiar kupić wanienkę Onda, ale dostałam foczkę i teraz się zastanawiam czy kupować tą wanienkę czy jednak skorzystać z darowanej foczki

[eloteteie]

Napisane przez Tysiak7

hello w niedzielke

byla rozmowa o kombinezonach ja zgodze sie z Justyska
Malin mysle że 62/68 to na zime odpowiedni 74 to moze być za duży bo to rozmiar tak na oko dla mnie 6-9 miesięcy, oczywiscie co firma to innna rozmiarowka a i dzieci sie rożnią.

Ja mam 74cm, ale polarowy, nie taki kombinezon z prawdziwego zdarzenia, ale 62/68 to w ogóle odpada - dzidzia będzie miała ok. 60cm jak się urodzi, nie wierzę, że przez pół roku urośnie jedynie do rozmiaru 62/68. Ja na pewno będę kupować 74, przecież pod kombinezon idą jeszcze inne ciuszki, nie chcę jej na siłę upychać.

Napisane przez Fasoleczk4

ps. bylam u lekarza, corcia urosla wazy 1656 gram

Uuuu, duża panna
Ciekawa jestem ile waży moja - za tydzień się dowiem

Napisane przez karamari

W piątek mąż przywiózł worek ubranek od teściowej - darowanych, spadkowych i używanych. Po przesortowaniu dokupiłam wczoraj resztę (od białej bielizny codziennej przez zestaw wyjściowy w prążek po kolorowanki i jeszcze jeden set bielizny). Temat ciuszków uważam na ten moment za zamknięty

Piękne ubranka!
Zwłaszcza pierwsze zdjęcie - świetne kolory!

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez nnowaa

eloteteie
Ładny ten wózek ale cena mnie przeraziła..
Chyba mnie nie stać na taki

Ja patrzę na to inaczej - nie stać mnie na wózek, który kosztuje 900zł czy 1000zł, a który i tak będę musiała zaraz zmienić. Wolę dołożyć na początku i kupić coś naprawdę dobrej jakości, a nie np. X-Landera, który po 3 miesiącach ma za małą gondolkę - nie przesadzę przecież dziecka w styczniu do spacerówki

Znam już kilka osób, które zdecydowały się na tańsze wózki, a potem po 3/4/5 miesiącach i tak kupowały Emmaljungę, bo dzieci się nie mieściły. A w przypadku Smart Duo Combi wiem, że nie będę musiała tego wózka już zmieniać

[aliisanka]

Nam teraz niedawno wpadł w oko, a zwłaszcza mężowi wózek chicco trio 4 me
i całkiem możliwe że Go kupimy

[justyna-viola]

Napisane przez aliisanka

ale bym zjadła kebaba, justyna-viola, proszę Cię nie pisz więcej wieczorem o takich rzeczach

Obiecac nie moge:haha ha:

[Tysiak7]

Napisane przez eloteteie

Ja mam 74cm, ale polarowy, nie taki kombinezon z prawdziwego zdarzenia, ale 62/68 to w ogóle odpada - dzidzia będzie miała ok. 60cm jak się urodzi, nie wierzę, że przez pół roku urośnie jedynie do rozmiaru 62/68. Ja na pewno będę kupować 74, przecież pod kombinezon idą jeszcze inne ciuszki, nie chcę jej na siłę upychać.

eloteteie w porzadku ale ja ta rade polecalam Malin ona ma termin miesiac poźniej od ciebie, bo my rodzimy w październku ty jak bedziesz rodzic na poczatku wrzesnia to faktycznie na zimę bedziesz miec juz duzego brzdąca Zresztą jak wspomniałam rozmiarowka bywa różna jak i pozycja startowa naszych maleństw Jesli jeszcze ma sie świadomosć ze jest sie osoba wysoka z mężem /lub w rodzinie rodza sie duze dzieci to tym bardziej trzeba to uwzglednic przy wyborze Zreszta Malin raczej pytała o zimowy

precious_81 dziekuje za uzanie dla Werci, tak, tak jeszcze chwila i bedziemy mieć nasze pociechy przy sobie a potem juz nigdy świętego spokoju

Justyś ty teraz mniej kupujesz a ja mam wrażenie ze ja ...wiecej, przy Werze pracowałam i jakos nie miałam na to czasu, a teraz siedze na L4 i ... blokade na allegro powinnam miec rozgrzeszam sie troche tym ze sprzedaje troche rzeczy po Werze, więc wlaściwie to nie zakupy a wymiana


a i jeszcze temat koszul 2 czy 3
to loteria, pytanie czy faktycznie potrzeba 3 szt na 3 doby, bo raczej standardowo tle nas trzymaja po porodzie
Ogólnie problem rozgrywa sie o to że niby koszula z porodu do niczego się nie nadaje i jest do wyrzucenia, dla mnie to mit... moja z porodu to jedyna która nadaje sie teraz do szpitala bo wyglada najlepiej jak rodzimy to jesteśmy jak na badaniu ginekologicznym odkryte do polowy i nic nic koszuli sie nie dziele, po dostajemy pod d... caly stos ligniny i moja koszula jest jak nowa ... wracajac: rodzimy, przebieramy sie nastepnego dnia, Tz czy ktoś z rodziny napewno nas odwiedza więc zabiera ta pierwszą i przywozi nastepnego dnia a my i tak kolejnego wychodzimy. Ja bylam cały tydzien po porodzie w szpitalu (od soboty do soboty) i mialam dwie, więc jak cos da sie, teraz tez chyba wiecej nie kupie bo i tak w domu wole inna bieliznę do spania

[DDosiek]

Napisane przez Tequillla

Ddosiek mogę się do Ciebie uśmiechnąć po przepis na te krokodylki? Ogóry mi rosną na grządce i szukam przepisu na coś ostrzejszego...

Wczoraj robiliśmy grilla i chyba się przepracowałam, bo dziś fatalnie się czuję

3kg ogórków pokroić w słupki, zasypać 3 łyżkami soli i odstawić na 3 godziny.
Po tym czasie zalać je 8 łyżkami podgrzanego oleju.
0,5kg cukru zagotować z 1,5szklanki octu i zalać ogórki. Dodać 3 łyżeczki chili (ale płaskie, bo można przesadzić) i pociętą główkę czosnku. wszystko zostawić na 3 godziny.
Po tym czasie ładować do słoików i pasteryzować 5 minut.
Jeśli macie mniej ogórków to naprawdę uważajcie z chili. Ja mam 3 słoiki dla męża i jego brata, bo nikt inny tego nie przełknie. Reszta już jest znośna.

Napisane przez Tysiak7

hello w niedzielke

byla rozmowa o kombinezonach ja zgodze sie z Justyska
Malin mysle że 62/68 to na zime odpowiedni 74 to moze być za duży bo to rozmiar tak na oko dla mnie 6-9 miesięcy, oczywiscie co firma to innna rozmiarowka a i dzieci sie rożnią. Jednak zdecydowanie swobodniej ubiera sie dziecko w coś luźnijeszego Moja Wera była z grudnia i pierwszy kombinezon byl rozm 2 i starczył nam tak do marca, dla mnie to bezsens kupować z 3 kombinezony na 1 zime Kombinezonki ten mial odpinane stopki i rekawiczki i na poczatku nosila go bez tych koncowke a potem z nimi. Zreszta patrz fotka. na niej Wera na z 3 tyg, owszem ktoras tu dziewczyn pisała że jej kolezanka ubierala w 56 a poźno w 62 owszem sa takie ciuchy, ktore "rosną" z dzieckiem, ale niestety nie wszystkie. Dziecko od urodzenia do roz 68 rośnie najszybciej te kolejne czyli od 74 moga zdecydowanie dluzej poslużyć
Zresztą wyjde moze na sknerusa ale wydawac na dziecko ktore bedzie zapatulone szczelnie w wozku ok 3 kominezonow x ok 50 zl to dla mnie szalenstwo
Oczywiscie każdy robi jak uważa

Ale słodki bobas.

Napisane przez karamari

Gratulacje!!!
Co do czapeczek, ja kupiłam najmniejsze w sklepie (newborn albo 0-3 miesięcy) i mam nadzieję, że będą dobre A jak nie, to ktoś będzie musiał dokupić



A ja mam taki problem z tymi akcesoriami do spania... Jak Wam się moj otulacz nie podoba (ponoć noworodki lubię być takie opatulone), to chyba najrozsądniej brzmi opcji rożek-rozwijany-w-kołderkę i śpiworek
Oglądałam wczoraj w SMYKu i ja mam gust skrzywiony, nie za bardzo mnie uwiodły
Co za szczęście, że mam chociaż te 3 kocyki

Koszulę mam jedną i to raczej do karmienia... A że rodzić mam zamiar w domu z położną, to może opędzę temat w starych podkoszulkach bawełnianych, których nie będzie mi szkoda
Na potem do karmienia zdałoby się jednakowoż jakieś odzienie... A jak nie będę karmić
Takie coś znalazłam - ludzkie, tylko trochę drogie:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/vmchk/Bluzki-...-products.html

Ale fajnie brzmią te Twoje ogórki

Ja mam kilka czapeczek w różnych rozmiarach. Dużó podostawałam. Małych mam chyba 3 albo 4.

Nie, że się nie podoba. Po prostu nie jestem przekonana do aż takiego otulania malucha. Kwestia przekonania. Jakoś bardziej do mnie przemawiają rożki.

Musze zapytać położną, czy muszę mieć swoja koszulę na poród Myślałam, że dają coś swojego.

Napisane przez 19martusia86

Ja też dzisiaj leżę i się byczę Nawet sie nie ubrałam Małż posprzątał i ugotował.

Ja będę miała Tako Jumper X
Co do wesel to ja bym chętnie śmignęła, ale u mnie w rodzinie to same pogrzeby

No u mnie akurat mąż posprzątał, ale ja ugotowałam. Dziś była botwinka. Cekawe co na jutro wymyślę, bo lodówka i zamrażarka pusta, a nie chciało nam się dziś do sklepu jechać. A u mnie na wsi najbliższy sklep jest 1,5km od domu i nic w nim nie ma oprócz chleba. Dobrze, że pod domem ogród. Może jakieś leczo wymyślę? Takie wegetariańskie?

Napisane przez Biedroneczkaolga

witam Mamuśki!!!!!!!!!!!!
Ja już po urlopie co prawda troche deszczowym ale bardzo wyciszającym...
Jestem zmęczona niesłychanie ale byłam tak ciekawa co u was, że zapomniałam o bólu kręgosłupa i zasiadłam do koputera zobaczyć co tam u was ciekawego???
Nad morzem ( w Karwi) było świetnie nie dość że piękna okolica - pogoda w miarę idealna - jak dla ciężarnej to jeszcze super ekipa - POZDROWIONKA dla POMIDORY
lece kochane poczytać coście tam nastukały przez cały tydzień.

Ale Wam zazdraszczam tych nadmorskich wakacji... Też bym pojechała, chociaż na weekend. A tu nici z tego. Już nawet do rodziców nie pojadę (450km), bo się boję, że wcześniej urodzę. No i zostało mi siedzieć na dupsku w domu.

Napisane przez precious_81

A czy któraś z Was ma zamiar korzystać z foczki
http://allegro.pl/item690350573_fote..._warszawa.html
Miałam zamiar kupić wanienkę Onda, ale dostałam foczkę i teraz się zastanawiam czy kupować tą wanienkę czy jednak skorzystać z darowanej foczki

Ja mam wanienkę zwykłą i nic do niej nie kupuję, bo spotkałąm się z różnymi opiniami. Tzn. słyszałam, że takie leżaczki wcale nie są wybitnie potrzebne. Zresztą u mnie będzie na początku mama i ona będzie pewnie kąpać. a jak dojedzie trochę późbniej, to jakoś sobie z mężem na 4 ręce poradzimy w normalnej wanience.

Uciekam, bo mąż postanowił się zbudzić. Zasnął po obiedzie.To posiedzę z nim trochę. No i za godzinę trzeba będzie łądować ogórki do słoików. Do jutra.

[miss.hot]

Napisane przez DDosiek

Jeżeli lekarz pozwala Ci chodzić na basen to możesz na spa skorzystać z łagodnych zabiegów. Algi, masaż (tylko nie brzucha i nie kostek). Biczy wodnych unikać. I różnie z jacuzzi. Jeśli odczuwasz twardnienie brzuszka, to lepiej zrezygnuj, bo możde to wywołać reakcję macicy w postaci skurczy.

Napisane przez precious_81

Ze SPA możesz korzystać tylko przed wszelkimi zabiegami poinformuj, że jesteś w ciąży. No i jak będziesz na jakiś masażach wodnych to omijaj okolice brzuszka.

Napisane przez malin30

miss.hot, z części zabiegów w SPA mogą korzystać kobiety w ciąży. Na pewno odpadają pewne masaże i maseczki, ale kąpiele w basenie i wodne masaże (w jacuzzi jest za gorąca woda, więc też odpada) działają odprężająco.

Napisane przez karamari

Ja korzystam z różnych przyjemnostek w aquaparkach - oczywiście basen, ale i delikatne kąpiele perełkowe i jacuzzi też Nie polecałabym za to biczy wodnych - jakoś mam opory, żeby pod nie wejść z brzuszkiem
Co do zabiegów typowo SPA - już widać, że jesteś w ciąży, ale zawsze przed skorzystaniem warto skonsultować się z obsługą Niektóre mogą być niezalecane w ciąży. Ale na pewno sam pobyt tam i nawet okrojona oferta zrelaksują Cię i poprawią nastrój!

Dzięki dziewczyny za rady
Jeszcze pogadam z ginką za tydzień na ten temat, a póki co znalazłam zabiegi pod tytułem "Zostać mamą" http://spanaleczow.pl/spa/?id=clarins, więc nie muszę się zastanawiać czego nie mogę

Napisane przez nnowaa

Hej dziewczyny!
A na jakie wózki się zdecydowałyście?
Jestem ostatnio na etapie oglądania, i w sumie najbardziej mi się podobają Tako jumper, albo roan marita. Mój ukłon bardziej w strone roana bo ma większą gondolę... Tyle że teraz siadłam i na allegro widzę że są wózki w o wiele niższych cenach np:
http://www.allegro.pl/item692448294_...t.html#gallery
I już sama niewiem
Nawet niewiedziałam ze kompletownie wyprawki będzie aż takie trudne .
Ale za to mam już pare ciuszków. Jeszcze troszkę rzeczy naskładam i zrobię pranko.

Ja też biorę pod uwagę wózek Roan Marita - tylko musimy z mężem zobaczyć go na żywo

Napisane przez Biedroneczkaolga

witam Mamuśki!!!!!!!!!!!!
Ja już po urlopie co prawda troche deszczowym ale bardzo wyciszającym...
Jestem zmęczona niesłychanie ale byłam tak ciekawa co u was, że zapomniałam o bólu kręgosłupa i zasiadłam do koputera zobaczyć co tam u was ciekawego???
Nad morzem ( w Karwi) było świetnie nie dość że piękna okolica - pogoda w miarę idealna - jak dla ciężarnej to jeszcze super ekipa - POZDROWIONKA dla POMIDORY
lece kochane poczytać coście tam nastukały przez cały tydzień.

Witamy wypoczętą mamusię

Napisane przez precious_81

A czy któraś z Was ma zamiar korzystać z foczki
http://allegro.pl/item690350573_fote..._warszawa.html
Miałam zamiar kupić wanienkę Onda, ale dostałam foczkę i teraz się zastanawiam czy kupować tą wanienkę czy jednak skorzystać z darowanej foczki

My będziemy korzystać ze zwykłej wanienki


A ja szukam właśnie jakiegoś stroju kąpielowego, bo te sprzed ciąży nie dopinają się pod biustem, a i biust też się trochę wylewa
Chciałam coś takiego jak tankini, żeby przykrywało brzuszek, ale nie ma zbyt dużego wyboru, a jeśli już to kosztuje grubo ponad 100 zł, a nie chcę tyle wydawać

[malin30]

No i temat kombinezonu rozwiązał się sam. Nie było ani jednego Szkoda, bo nowe dostawy już jesienno-zimowych ciuszków mają kosmiczne ceny. W H&M polarkowy kombinezon kosztuje prawie 100 zł. Pewnie zostanie mi Allegro.

Co do koszul, to popytajcie w szpitalu, w którym będziecie rodzić, czy przypadkiem nie dają szpitalnej. Ja w swoim szpitalu muszę mieć dosłownie wszystko swoje - nawet sztućce.

[miss.hot]

Napisane przez malin30

No i temat kombinezonu rozwiązał się sam. Nie było ani jednego Szkoda, bo nowe dostawy już jesienno-zimowych ciuszków mają kosmiczne ceny. W H&M polarkowy kombinezon kosztuje prawie 100 zł. Pewnie zostanie mi Allegro.

Nasze niezastąpione Allegro

Napisane przez malin30

Co do koszul, to popytajcie w szpitalu, w którym będziecie rodzić, czy przypadkiem nie dają szpitalnej. Ja w swoim szpitalu muszę mieć dosłownie wszystko swoje - nawet sztućce.

Dowiem się wszystkiego za miesiąc w szkole rodzenia najpewniej

[malin30]

Qrcze, ale ten weekend szybko zleciał Idę pod prysznic i do łóżka. Zmęczyłam się dzisiaj na działce, to trochę poleżę z książką przed snem (zaczęłam czytać "Język niemowląt"). Do jutra!

[precious_81]

Napisane przez Tysiak7

a i jeszcze temat koszul 2 czy 3
to loteria, pytanie czy faktycznie potrzeba 3 szt na 3 doby, bo raczej standardowo tle nas trzymaja po porodzie
Ogólnie problem rozgrywa sie o to że niby koszula z porodu do niczego się nie nadaje i jest do wyrzucenia, dla mnie to mit... moja z porodu to jedyna która nadaje sie teraz do szpitala bo wyglada najlepiej jak rodzimy to jesteśmy jak na badaniu ginekologicznym odkryte do polowy i nic nic koszuli sie nie dziele, po dostajemy pod d... caly stos ligniny i moja koszula jest jak nowa ... wracajac: rodzimy, przebieramy sie nastepnego dnia, Tz czy ktoś z rodziny napewno nas odwiedza więc zabiera ta pierwszą i przywozi nastepnego dnia a my i tak kolejnego wychodzimy. Ja bylam cały tydzien po porodzie w szpitalu (od soboty do soboty) i mialam dwie, więc jak cos da sie, teraz tez chyba wiecej nie kupie bo i tak w domu wole inna bieliznę do spania

No właśnie ja myślałam, że ta koszula z porodu pójdzie zaraz do śmieci, bo się cała zapaćka krwią i chciałam kupić jakąś najtańszą na bazarze.

Napisane przez DDosiek

Ja mam wanienkę zwykłą i nic do niej nie kupuję, bo spotkałąm się z różnymi opiniami. Tzn. słyszałam, że takie leżaczki wcale nie są wybitnie potrzebne. Zresztą u mnie będzie na początku mama i ona będzie pewnie kąpać. a jak dojedzie trochę późbniej, to jakoś sobie z mężem na 4 ręce poradzimy w normalnej wanience.

Napisane przez miss.hot

My będziemy korzystać ze zwykłej wanienki

Ja nawet nie myślałam o kupnie takiej foczki, ale skoro ją dostałam to może ją wypróbujemy A wanienkę chyba faktycznie kupię zwykłą.

Napisane przez malin30

No i temat kombinezonu rozwiązał się sam. Nie było ani jednego Szkoda, bo nowe dostawy już jesienno-zimowych ciuszków mają kosmiczne ceny. W H&M polarkowy kombinezon kosztuje prawie 100 zł. Pewnie zostanie mi Allegro.

Co do koszul, to popytajcie w szpitalu, w którym będziecie rodzić, czy przypadkiem nie dają szpitalnej. Ja w swoim szpitalu muszę mieć dosłownie wszystko swoje - nawet sztućce.

Szybko się rozeszły. Ale może to i lepiej, bo nie będziesz miała problemu z rozmiarem i kupisz kombinezon przed zimą i wcale nie musisz kupować w firmowych sklepach - np. u mnie w zwykłej hurtowni są przepiękne kombinezony polskich firm w granicach 50-80 zł, może u siebie też takie znajdziesz.

Ja do szpitala też muszę brać wszystko swoje - podobnie jak Ty nawet sztućce