Powiększanie piersi cz.3

[MyaDiva]

Napisane przez marchwianka

kurcze własnie tego sie obawiam, ze nie będe miała kiedy wydobrzeć, jednak pracuje fizycznie i boje sie bym zbyt szybkim powrotem do pracy nie zrobila krzywdy swoim cycusiom

Ja też fizycznie-i to łapkami trzeba się namachać. Po ostatniej op migałam się dobre 4 msc i facetami wyręczałam. Ale jak już cycusie są to nie takie trudne

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez marchwianka

ja temu chciałabym we wrzesniu bo do tego czasu miałabym wyhodowany urlopik, do tego wyjasniona sprawa w pracy, niby to az tyle czasu, ale odłozyłabym sporo kasiorki, na spokojnie wypychała cycolinki bo u mnie goracy temat w pracy

Zaplanowane już widzę wszystko. Zobaczysz jak zleci-i Tobie będziemy macać.

[marchwianka]

Napisane przez MyaDiva

Ja też fizycznie-i to łapkami trzeba się namachać. Po ostatniej op migałam się dobre 4 msc i facetami wyręczałam. Ale jak już cycusie są to nie takie trudne

no to ja sobie wszystko slicznie zaplanuje i będzie suuuper, na spokojnie

[mimi44]

Ja to chyba oszaleje tak nic nie robiąc do 11-go,wrrr...juz mnie nosi a tak czekałam na ten urlopik,ze sie wyśpie odpoczne itp.

[anna_ivy]

Napisane przez Asia230707

Dzieki Dziewczyny fajnie ze Wam tez sie podobaja moje "Perełki" Chociaz ja tym forum to mam jedne z mniejszych piersi... Wy jak wyskoczycie w lecie w bikini to bedzie na co patrzec i co podziwiac

ej ... ja mam jeszcze mniejsze Zaledwie 360cc, ale jakos kompleksow nie mam Ciekawe co maja powiedziec te od 160 - 220 cc, ktorym sie wmawia jakie to wielgachne piersi im z magicznych rak doktorka wyszly

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez marchwianka

ja temu chciałabym we wrzesniu bo do tego czasu miałabym wyhodowany urlopik, do tego wyjasniona sprawa w pracy, niby to az tyle czasu, ale odłozyłabym sporo kasiorki, na spokojnie wypychała cycolinki bo u mnie goracy temat w pracy

marchwianka, kibicuje Ci w tych postanowieniach i mocno trzymam kciuki! Zobaczysz jak czas szybko leci i jesienia pic bedziemy za Twoje dziewczynki

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez mimi44

Ja to chyba oszaleje tak nic nie robiąc do 11-go,wrrr...juz mnie nosi a tak czekałam na ten urlopik,ze sie wyśpie odpoczne itp.

mimi, jak urlop dali to korzystaj! Na pierwszej konsultacji bylam u Twojego doktorka. Calkiem dobre wrazenie na mnie zrobil i wlasciwie zaproponowal podobne implanty jak Broma, z ta roznica ze mowil iz wejda mi implanty duzo wezsze. Ostatecznie wybralam Brome i troche pelniejsze wypelnienie klatki

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez MyaDiva

Co do spania w staniku to tak jak pisałam-mogę Ci rękę podać albo razem z Tobą na odwyk się wybrać

Mya, jakies noworoczne postanowienie musze podjac, bo po co mi te koronki i tiule do spania skoro i tak sciskam sie stanikowa barchana Z drugiej strony przyzwyczajenie druga natura czlowieka i jakos z ta natura trzeba wytrzymac

[MyaDiva]

Napisane przez anna_ivy

ej ... ja mam jeszcze mniejsze Zaledwie 360cc, ale jakos kompleksow nie mam Ciekawe co maja powiedziec te od 160 - 220 cc, ktorym sie wmawia jakie to wielgachne piersi im z magicznych rak doktorka wyszly

No własnie miałam luknąć do naszych koleżanek i zobaczyć co tam sychać może jakieś 160 trzeba oblać żeby urosły.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez anna_ivy

Mya, jakies noworoczne postanowienie musze podjac, bo po co mi te koronki i tiule do spania skoro i tak sciskam sie stanikowa barchana Z drugiej strony przyzwyczajenie druga natura czlowieka i jakos z ta natura trzeba wytrzymac

podejmuj kochana - szlaki przecieraj -potem mnie z nałogu wyciągniesz Jak dojrzeje do takiej decyzji-choć teraz spanie w topiku po tym sportowym super-podtrzymywaczu to i tak stumilowy krok. Ale mi dobrze w tym topiku

[anna_ivy]

Napisane przez MyaDiva

podejmuj kochana - szlaki przecieraj -potem mnie z nałogu wyciągniesz Jak dojrzeje do takiej decyzji-choć teraz spanie w topiku po tym sportowym super-podtrzymywaczu to i tak stumilowy krok. Ale mi dobrze w tym topiku

nie obiecuje, ale sie postaram Przed OP gdyby mi ktos powiedzial, ze w sportowcu bede chodzic niemal na okraglo, bo tak mi wygodniej, to chyba bym go wysmiala A tu taka we mnie przemiana Chociaz przyznam, ze delikatne staniczki z fiszbinkami tez sa juz super. Nic nie uciska i nie boli, pelen komforcik ... Tylko bez staniorka wciaz mi tak "lyso"

Ja sie chyba zastrzele ... znowu na walizkach i jutro skoro swit wybywam do Poznania, a przyjezdzam niemal wprost na bal Sylwestrowy ... Gdy inne laski beda siedziec u fryzjera i kosmetyczki i piekniec, ja znowu na kierownicy

[listopadowa80]

Mya - pytałaś o szycie - ja miałam szew materacowy poziomy.
Przy tak dużym implancie i mocno naciągniętej skórze to bardzo rozsądne rozwiązanie

Ale mi komp muli - już nie ma kiedy

[MyaDiva]

Napisane przez listopadowa80

Mya - pytałaś o szycie - ja miałam szew materacowy poziomy.
Przy tak dużym implancie i mocno naciągniętej skórze to bardzo rozsądne rozwiązanie

Ale mi komp muli - już nie ma kiedy

O widzisz, któż inny mógłby mi odpowiedzieć na to pytanie. Dziękuje bardzo Myślę że i ja tak mam zszyte-pan dr pokiwał głową jak mi szwy zdejmował, chyba rzadko się tak szyje (a też chirurg). Miałam tak gęściutko szwy założone (na jednej 9, na drugiej 10) taką cieniutką nicią, a blizna teraz jest jak po skalperze-taka cieniutka kreseczka. Wstawię foteczki jak mi strupki odpadną. Fakt długaśna ta szrama bo wyciete były te stare, 7cm blizny- ale cieniusieńka .

[listopadowa80]

Horo - ale przypadkowo namieszałaś swoim avkiem , tak czytałam tamten wątek i oczom nie wierzyłam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=392513

Mya - idealna pani dr to i idealne szycie

[MyaDiva]

Napisane przez listopadowa80

Horo - ale przypadkowo namieszałaś swoim avkiem , tak czytałam tamten wątek i oczom nie wierzyłam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=392513

Trudno dyskutować z kimś kto dyskusji nie szuka. Ta cała manna pianę bije - tylko po co? różowa jakaś albo znajoma "naszej znajomej" .

Mykam do łóżeczka, już teraz to chyba miłego dnia można życzyć

[horo]

Napisane przez listopadowa80

Horo - ale przypadkowo namieszałaś swoim avkiem , tak czytałam tamten wątek i oczom nie wierzyłam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=392513

Listopadowa,
mnie przez chwile zamurowalo ... na PW dostałam link do tamtego wątku i od razu weszlam... musi sie dziewczynkom podobać - za bardzo podobać

[trelek_]

Napisane przez horo

Listopadowa,
musi sie dziewczynkom podobać - za bardzo podobać

dokładnie tak!
(że też ludzie innych zajęć i problemów nie mają, tylko wygrzebywanie w necie zdjęć i wszczynanie głupich dyskusji)

Ja po świętach nadal kaszląca jeszcze najgorzej, że u mnie kaszel potrafi się utrzymywać i ze 2 m-ce po chorobie, a ja tu sobie op planuję...
i przez chorobę nie zaszczepiłam się przeciw żółtaczce, pani dr kazała przyjść po receptę, jak będę zdrowa. W sumie gorączki już nie mam i mogłabym już, ale nie dam rady wyrwać się teraz do przychodni, więc już w styczniu to załatwię.

Dziewczynki, powiedzcie proszę, czy jak prywatnie bedę chciała zrobić rtg klatki piersiowej, to też potrzebne mi skierowanie? Cos mi się tak o uszy obiło

[horo]

Napisane przez trelek_

dokładnie tak!
(że też ludzie innych zajęć i problemów nie mają, tylko wygrzebywanie w necie zdjęć i wszczynanie głupich dyskusji)

Ja po świętach nadal kaszląca jeszcze najgorzej, że u mnie kaszel potrafi się utrzymywać i ze 2 m-ce po chorobie, a ja tu sobie op planuję...
i przez chorobę nie zaszczepiłam się przeciw żółtaczce, pani dr kazała przyjść po receptę, jak będę zdrowa. W sumie gorączki już nie mam i mogłabym już, ale nie dam rady wyrwać się teraz do przychodni, więc już w styczniu to załatwię.

Dziewczynki, powiedzcie proszę, czy jak prywatnie bedę chciała zrobić rtg klatki piersiowej, to też potrzebne mi skierowanie? Cos mi się tak o uszy obiło

śmieszy mnie takie podejście... przecież to wątek o powiększaniu piersi. Ale chyba domyślam sie kto moze stać za tą calą "dyskusją - nagonką"

co do skierowania na rtg nie jestem pewna, ale prywatnie... wydaje sie niekonieczne

[Samiii]

cóż tu powiedzieć w ogóle... ręce i cycki opadają



Horo, ja czasem przeglądam te wątki na wizażystce, kosmetyczce itp, ta laska nie jest stamtąd

[horo]

Napisane przez Samiii

cóż tu powiedzieć w ogóle... ręce i cycki opadają



Horo, ja czasem przeglądam te wątki na wizażystce, kosmetyczce itp, ta laska nie jest stamtąd

Samiii,
szkoda gadać
choć, jeśi mam być szczera, to miło mi, ze sposrod tylu avków akurat mój "wpadl w oko"

[Kasza Manna]

Napisane przez MyaDiva

Trudno dyskutować z kimś kto dyskusji nie szuka. Ta cała manna pianę bije - tylko po co? różowa jakaś albo znajoma "naszej znajomej" .

Mykam do łóżeczka, już teraz to chyba miłego dnia można życzyć

Napisane przez horo

Samiii,
szkoda gadać
choć, jeśi mam być szczera, to miło mi, ze sposrod tylu avków akurat mój "wpadl w oko"

lekki offtop, ale skoro tu o mnie wspomniano - piszę.

MyaDiva - nie biję piany, tylko piszę o tym, co mnie zdziwiło. Nie wiem, co rozumiesz, przez różowa, czy znajoma "Waszej znajomej".

horo, ano właśnie Twój wpadł, bo nie spotkałam się wcześniej na Wizażu z kompletną golizną. Sprowokowało mnie to do zainicjowania dyskusji.
Jasne, że te zdjęcia pasują do wątku, dlatego nie pisałam o zdjęciach umieszczonych w wątku, a tylko o avatarze.

[horo]

Napisane przez Kasza Manna

horo, ano właśnie Twój wpadł, bo nie spotkałam się wcześniej na Wizażu z kompletną golizną. Sprowokowało mnie to do zainicjowania dyskusji.
Jasne, że te zdjęcia pasują do wątku, dlatego nie pisałam o zdjęciach umieszczonych w wątku, a tylko o avatarze.

a widziałaś mój avatar w innym wątku??? NIE!!!!!!!!!!!!!! więc ? ... co komu do niego, skoro oprocz wątków o piersiach nie pojawia się nigdzie.
nie uważam, żeby krzywdził kogokolwiek.
czasem wpisy innych osób sa bardziej krzywdzace, obleśne i niesmaczne niz gołe piersi.

[trelek_]

Napisane przez Kasza Manna

nie pisałam o zdjęciach umieszczonych w wątku, a tylko o avatarze

To po co wklejałaś na zaczętym przez Ciebie wątku zdjęcia, które Horo wkleiła na na "naszym" wątku? Przecież podobno dysusja jest wyłącznie o avatarach, tak?
Jeżeli razi Cię golizna, to pisz o niej ogólnie, podaj więcej przykładów albo żadnego. Ukierunkowałaś swoje wywody na jedną, konkretną użytkowniczkę forum. To osobisty atak.
Masz prawo do swojego zdania, ale sposób, w jaki je wyrażasz, pozostawia wiele do życzenia.

[Kasza Manna]

Napisane przez horo

a widziałaś mój avatar w innym wątku??? NIE!!!!!!!!!!!!!! więc ? ... co komu do niego, skoro oprocz wątków o piersiach nie pojawia się nigdzie.

Nie, nie widziałam, nie sprawdzałam, czy piszesz w innych wątkach, ponieważ nie było to dla mnie istotne.
Dla mnie avatar to avatar i tyle. Tylko przykład.

Z Twoich postów na plotkowym odniosłam wrażenie, że nie obchodzi Cię ta cała dyskusja. Może się pomyliłam.

[Samiii]

Napisane przez horo

a widziałaś mój avatar w innym wątku??? NIE!!!!!!!!!!!!!!

Horo, śmiałyśmy podjąć dyskusję w zainicjowanym przez oburzoną część społecznosci wizażu, zatem nasze posty już są na plotkowym, zatem nie ma dyskusji - łazisz po wątkach i emanujesz swoimi ohydnymi cyckami rażąc wiele par oczu



zostaniesz przeklęta a my razem z Tobą jak nic

[Kasza Manna]

Napisane przez trelek_

To po co wklejałaś na zaczętym przez Ciebie wątku zdjęcia, które Horo wkleiła na na "naszym" wątku? Przecież podobno dysusja jest wyłącznie o avatarach, tak?
Jeżeli razi Cię golizna, to pisz o niej ogólnie, podaj więcej przykładów albo żadnego. Ukierunkowałaś swoje wywody na jedną, konkretną użytkowniczkę forum. To osobisty atak.
Masz prawo do swojego zdania, ale sposób, w jaki je wyrażasz, pozostawia wiele do życzenia.

Zrobiłam to z prozaicznego powodu - link do profilu nie otwierał mi się po wklejeniu do wątku. Mogę to zmienić.

[trelek_]

Napisane przez Kasza Manna

Mogę to zmienić.

Myślę, że był to z twojej strony zabieg celowy, ale powinnaś to zmienić chcąc uczciwie podchodzić do sprawy.

[horo]

Napisane przez Kasza Manna

Nie, nie widziałam, nie sprawdzałam, czy piszesz w innych wątkach, ponieważ nie było to dla mnie istotne.
Dla mnie avatar to avatar i tyle. Tylko przykład.

Z Twoich postów na plotkowym odniosłam wrażenie, że nie obchodzi Cię ta cała dyskusja. Może się pomyliłam.

nie przejmuję się takimi docinkami, ale staje sie to uciążliwe... roztrzasanie tematu bez jakiegoś konkretnego powodu...
a avek... jest avkiem i doskonale pasuje do wątku, w którym sie wypowiadam.

ps. jeśli kogoś urazilam wygladem swoich piersi... przepraszam i proszę o niezagladanie tutaj ... fotek będzie z pewnościa więcej i to nie tylko moich

[Kasza Manna]

Napisane przez trelek_

Myślę, że był to z twojej strony zabieg celowy, ale powinnaś to zmienić chcąc uczciwie podchodzić do sprawy.

Zmieniłam.

Nie, nie był to zabieg celowy.

Napisane przez horo

nie przejmuję się takimi docinkami, ale staje sie to uciążliwe... roztrzasanie tematu bez jakiegoś konkretnego powodu...
a avek... jest avkiem i doskonale pasuje do wątku, w którym sie wypowiadam.

ps. jeśli kogoś urazilam wygladem swoich piersi... przepraszam i proszę o niezagladanie tutaj ... fotek będzie z pewnościa więcej i to nie tylko moich

Przykro mi, że przeze mnie Ciebie atakowano.

[Samiii]

Napisane przez trelek_

Myślę, że był to z twojej strony zabieg celowy, ale powinnaś to zmienić chcąc uczciwie podchodzić do sprawy.

teraz to już i tak nic nie zmieni, bo wypowiedź była cytowana osiemnaścietysięcyrazy
szkoda, że w ogóle zaczyna się takie dyskusje za plecami właścicielki ava zamiast zacząć to najpierw tu, na TYM wątku gdzie on tak razi

ja się czuję co najmniej zaniepokojona odbieraniem mi prawa do wypowiedzi
gdyby dziewczyny z chirurgii tu nie wspomniały o sprawie, na pewno sama nie zajrzałabym do plotek czy działu technicznego ponieważ jak pisałam i już zdążyłam dostać lekkie upomnienie za to, nie wchodzę ze swoim avem który pewnie też pozostawia wiele do zyczenia, i nie piszę na innych działach niż chir. plastyczna - z braku potrzeby.

[Kasza Manna]

Napisane przez Samiii

teraz to już i tak nic nie zmieni, bo wypowiedź była cytowana osiemnaścietysięcyrazy
szkoda, że w ogóle zaczyna się takie dyskusje za plecami właścicielki ava zamiast zacząć to najpierw tu, na TYM wątku gdzie on tak razi

Najpierw napisałam do Złośliwca, moderatora forum chirurgicznego.
Poza tym - jak wielokrotnie wspominałam - chodziło o przykład, symbol.

Co do cytatów - poproszę tych, którzy cytowali, o usunięcie linków z postów, wszystko da się zrobić.

[trelek_]

Napisane przez horo

a widziałaś mój avatar w innym wątku??? NIE!!!!!!!!!!!!!! więc ? ... co komu do niego, skoro oprocz wątków o piersiach nie pojawia się nigdzie.

i właśnie dlatego cała ta dyskusja jest taka dziwna
Powtórzę, bo już było to napisane wcześniej, że jeżeli ktoś wchodzi na wątek o powiększaniu piersi, to musi liczyć się z tym, że będą tam zdjęcia nagich piersi. A poza tym wątkiem Horo nigdzie nie pisze, więc naprawdę nie rozumiem w czym problem.

[Kasza Manna]

Napisane przez trelek_

i właśnie dlatego cała ta dyskusja jest taka dziwna
Powtórzę, bo już było to napisane wcześniej, że jeżeli ktoś wchodzi na wątek o powiększaniu piersi, to musi liczyć się z tym, że będą tam zdjęcia nagich piersi. A poza tym wątkiem Horo nigdzie nie pisze, więc naprawdę nie rozumiem w czym problem.

A ja powtórzę, że nie chodziło mi o zdjęcia w wątku, tylko o avatar jako taki

Zgodnie z prośbą do wątku już nie będę wracać.

[agnes281]

Horo zyjesz? pisze tobie smski od tygodnia a st cisza....

[Samiii]

Napisane przez Kasza Manna

Najpierw napisałam do Złośliwca, moderatora forum chirurgicznego.
Poza tym - jak wielokrotnie wspominałam - chodziło o przykład, symbol.

Co do cytatów - poproszę tych, którzy cytowali, o usunięcie linków z postów, wszystko da się zrobić.

uważam, że najpierw powinnaś była napisać tutaj, ewentualnie na priv do właścicielki avatara

nic nie zmieni tego, ze dyskusja już się potoczyła, w nieprzyjemny dla Horo sposób, gdzie osoby nie mające zadnej wiedzy nt zagadnienia powiekszania piersi zjechały jej biust, który kosztował ją sporo stresu i nerwów od obleśnych piłek
avatr z piersiami gorszy, a tego typu wypowiedzi to wyrażanie swojego zdania... przykre