![]() |
#4051 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ![]() To do czego oni są? ![]() Cytat:
![]()
__________________
"Jeśli nie odważysz się zrobić kroku, nigdy nie dowiesz się tego, do czego jesteś zdolny. Ufaj po prostu, że w nowej sytuacji dasz radę"! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4052 | ||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
W dzisiejszych czasach pozyskanie czyjegoś numeru to norma, żadne tam wyrafinowane szpiegostwo
![]() Cytat:
U mnie od lat niezmiennie "Moondance" Nightwish. Cytat:
Widzisz? To nie dziecinne. Do tego trzeba dorosnąć. Cytat:
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4053 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Dziewczyny, zaczynam sie od niego odsuwac. Sama nie wiem czemu to robie. Mysle ze boje sie zranienia i nie chce dac mu odczuc ze mnie ma.
Ostatnio tak sobie zartowalismy i on zapytal sie mnie co bym zrobila gdybym zobaczyla ze z kims flirtuje-czy bam pobila ta dziewczyne, a ja sie na niego spojrzalam i powiedzialam 'z toba nic. z nia tez nic. znalazlabym sobie kogos kto z nikim nie flirtuje' ![]() ![]() Kolejne aspekty jego sympatii (??) do mnie: ma mnie na tapecie w telefonie :P Wczoraj bylismy razem w pracy (dorywczej) i kupil dla mnie batonik ![]() ![]() Czesto mi mowi ze on nikogo innego nei potrzebuje i nie chce nikogo procz mnie ![]() Podczas ykhm zapytal sie mnie czy mi mowil ze jestem piekna. A kiedy powiedzialam ze nie, on powiedzial 'no to ci mowie. jestes przepiekna' ![]() Ogolnei to komplementow mi nie prawi (eks jak mnie tylko zobaczyl mowil ze ladnie wygladam-choc jak mu cos nie pasowalo to si enawet potrafil skrzywic) a ten nic... :P mowi do mnie 'kwiatuszku' To sa dobre strony. Zle natomiast to to ze nie ma miedzy nami ciaglej checi kontaktu i rozmowy. Robimy co chcemy i tylko chwile gadamy wciagu dnia. Nie wysyla mi zadnych milych smsow i woli sobie pograc niz ze mna na gg pogadac. Poza tym to blizniak ktory oczarowuje kobiety. I kurde zaczynam byc zazdrosna choc nie okzuje tego. Co najwyzej jakos zazartuje ![]() Trzymam swoje emocje na wodzy i nie robie nic... Ale za to tez zagaduje do innych chlopakow ![]() Wczoraj nazwal mnie, niby zartem 'krolowa zimy' :P fakt nie bylam zbyt uczuciowa wobec niego bo gluupio mi bylo tak w pracy :P HYH... Nawet nie wiem jakiej rady oczekuje. Bardziej poprosze Was o ocene sytuacji ![]() PS: Dostalam wkoncu okres. Spozniony 2 tygodnie
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! Edytowane przez mimimka Czas edycji: 2010-09-03 o 22:57 |
![]() ![]() |
![]() |
#4054 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Ale to, co zacytowałam, przypomina mi dyskusje typu "dlaczego nie odpisuje po 10 minutach". Chcesz miłe smsy, częstszy kontakt? Powiedz mu to, zobaczysz czy to w jego stylu. Szkoda poświęcać fajną znajomość ze względu na to, że druga osoba ma co robić w ciągu dnia oprócz bycia naszą drugą połówką...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4055 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Obejrzalam 'Wciaz ja kocham' i rycze jak bobr
![]() Mam taaaaaaaaka ochote przytulic sie do Xaaa ![]() Gdzie on jest jak go potrzebuje?! Spi.... ![]() ---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:07 ---------- Cytat:
![]() Stesknilam sie za nim ![]() ![]()
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4056 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Co Wy widzicie w tym filmie?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#4057 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Mi duzo nie trzeba by sie taki film spodoba. Uwielbiam wszystko co zwiazane z miloscia. Jestem romantyczka
![]() Wiecie co? W dupie z tym... Nie bede udawac twardej bo taka nie jestem. Cholernie boje sie tego ze mnie zrani, ze wykorzysta moje uczucia przeciw mnie. Ale nie moge go przez to odsuwac. Nie bede juz dla niego 'krolowa zimy'... Zobaczy jaka jestem kiedy czuje, bo zaczynam czuc... ![]()
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
![]() ![]() |
![]() |
#4058 | ||||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Pogrubione - gratulacje ![]() ---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ---------- Do wbijania gwoździ, rąbania drzewa... ;-) Mogą. Nie muszą, ale jak zaraz po rozstaniu kumpel ex robi się przyjacielski, to ja się z automatu robię podejrzliwa. ---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- Oj Mimimka, Mimimka...no to jedziemy z koksem... Cytat:
Uważasz, że jeśli nie dasz mu odczuć, to w razie rozstania będziesz cierpieć mniej? Błąd. Małe, słodkie testowanie Ciebie, wynikające jak sądzę z tego, że jest niepewny. Ogólnie słodkie są te jego objawy czułości ![]() No wcale Ci nie prawi..."jesteś przepiękna", "kwiatuszku"...hesus, jak mnie drażni jak ktoś nie potrafi docenić tego, co ma... To jest zła strona? To jest najcudowniejsza rzecz na świecie ![]() ![]() A nie dotarło do Ciebie jeszcze, że on to może robić po to, żeby wzbudzić w Tobie jakieś uczucia? Sama twierdzisz, że jesteś zimna, że nie okazujesz mu uczuć - może on w ten sposób próbuje je jakoś w Tobie wzbudzić? No i druga sprawa - może Ty w swojej zaborczości i skłonności do bycia bluszczem, traktujesz jak flirt każdą uśmiechniętą rozmowę...? Dlaczego? Po co? Piszesz, że się odsuwasz od niego - jak on ma wiedzieć, że jesteś romantyczką? Dlaczego nazywasz go wolnym ptaszkiem, a siebie romantyczką, skoro to on Ciebie publicznie całuje w czoło, a nie Ty jego? Jemu - świetnie. Ale Ty robisz dużo, żeby się zniechęcił i uciekł. Naprawdę tego chcesz? Gratulacje ![]() Cytat:
No jeśli oglądasz takie filmy jak go nie ma, to nie pyskuj że go nie ma ![]() Opisz te flirty. Cytat:
![]() Nie możesz normalnie z nim pogadać? Powiedzieć mu jak jest? Żeby był wyrozumiały itd, bo jesteś po przejściach i wciąż boisz się zranienia? A im bardziej Ci zależy, tym bardziej się boisz? Do łóżka z nim chodzisz, a nie traktujesz go jak rozumnego człowieka, z którym można normalnie pogadać? Przykre trochę...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4059 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Witam z rana dziewczyny
![]() Ja wczoraj wyskoczyłam ze znajomymi do klubu. Wytańczyłam się za wszystkie czasy i...poderwałam nowe ciacho. ![]() ![]() ![]() Dzisiaj znowu brak czasu na wszystko, ale nadrobię resztę wieczorem. ![]()
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
![]() ![]() |
![]() |
#4060 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Chociaż szczerze, wyobrażam sobie to "Tu całus, tu przytulenie, tu nowe, jeszcze niepewne, na etapie poznawania się, radosnej fascynacji...iiiiiiiiiiii iiiiiiiii sesemes od ex". Myślę, że wtedy potrafiłabym olać go bez mrugnięcia okiem. Nie wiem, może się mylę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4061 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 942
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Mnie pozostało życie ze świadomością, że mu się podobam, chce się ze mną spotykać, spędzać czas, być blisko, ale nie ma mnie w jego planach na życie.
Edytowane przez Lenka87 Czas edycji: 2010-09-04 o 10:08 |
![]() ![]() |
![]() |
#4062 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ![]() A z tym od kawy co się dzieje? Bo ja trochę tam z poprzednich stron mam zaległości i nie wiem czy pisałaś czy nie ![]() I to jest super ![]() ---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ---------- W takim razie Ty nie miej go nawet w myślach. Bo nie warto.
__________________
. "Pragnienia łamią nam serce, męczą nas. Pożądanie rujnuje nam życie. Ale jeśli chodzi o pragnienia, najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą." . |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4063 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 49
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Hej, dziewczyny, mogę się przyłączyć?
![]() Cóż, byliśmy razem prawie trzy lata. Trzy naprawdę piękne lata, kochałam go i był moim najlepszym przyjacielem. W te wakacje wyjechał na Węgry. Wrócił, wszystko było jak dawniej oprócz jakiejś dziewczyny piszącej na jego Facebooku, że tęskni i przesyłającej mu całusy i faktu, że ukrył status związku. Wiem, że to może brzmieć trochę głupio, ale naprawdę się zdenerwowałam. Spotkaliśmy się, wytłumaczył mi wszystko, powiedział, że mnie kocha i mi ufa i chciałby, żebym też tak robiła. Ukrycie statusu tłumaczył tym, że nie był pewny moich uczuć i bał się, że nie czuję tego co on. Wszystko było normalnie. Potem pojechaliśmy wspólnie na inny obóz. Zachowywał się strasznie czule, ciągle chciał być ze mną, cieszyłam się. Musiał wrócić wcześniej, zachorował. Zaraz po moim powrocie pojechał do siostry, do Francji, nie zdążyliśmy się zobaczyć. Przedwczoraj, drugiego września zobaczyłam go po raz pierwszy od tamtego obozu, na którym byliśmy razem. Tak się cieszyłam, że znowu jesteśmy razem, że się spotkamy, że będzie pięknie jak zawsze. W szkole zachowywał się jakoś dziwnie, unikał mnie. Po lekcjach czekałam na niego, zwykle wracaliśmy razem, ale musiał pójść wcześniej z kolegą. Poczułam się jak idiotka, ale stwierdziłam, że nie będę się odzywać. Napisał kilka godzin później, czy może wpaść na chwilę. Chciał mi wręczyć obiecaną pamiątkę z Francji. Przyszedł. Powiedział, że strasznie mnie okłamał. Że w te wakacje coś zaczęło się psuć, że to już nie było to. Że kiedy pojechał na Węgry i poznał tamtą dziewczynę, poczuł, że to już nie jest to. Całowali się, mówił, że chciała więcej, ale on się nie zgodził, bo pamiętał o mnie. Rozmawialiśmy bardzo spokojnie, ale cały czas płakałam. Nie mogłam zrozumieć, jak można zrobić takie świństwo komuś, z kim się jest prawie 3 lata. Był moim najlepszym przyjacielem i kochałam go, a on tak strasznie mnie zawiódł. Był ostatnią osobą, którą bym kiedykolwiek posądziła o coś takiego. Moi przyjaciele zawsze mówili to samo. Wiedziałam, że kto jak kto, ale on będzie wobec mnie uczciwy. Nie był. Paradoksalnie... To dobrze, że mnie zdradził. Bo gdyby tak nie było i powiedziałby tylko, że mnie kocha, starałabym się to jakoś uratować, nie dałoby mi to spokoju. Teraz przynajmniej wiem, że to definitywny koniec. Nie rozumiem jednak, jak można zrobić takie świństwo komuś kogo się kochało. Nie jestem w stanie tego pojąć. Piszę do Was, dziewczyny, bo widzę, że przechodzicie, przechodziłyście przez to samo i chciałam się Was poradzić, co zrobić w takiej sytuacji. Ciągle nie mogę jeść, ściska mnie w żołądku, było mi niedobrze. Płaczę cały dzień. Czasami jest dobrze i myślę, że już wzięłam się w garść, ale potem to znowu przychodzi. Chodzimy razem do klasy, więc widuję go codziennie. Pytał, czy mu wybaczę. Kiedyś pewnie tak, bo dawno temu usłyszałam takie mądre słowa, że "mądry wybacza, ale nie zapomina". Ale teraz nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić. Dzięki za wysłuchanie i jeszcze raz witam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4064 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Monilkaaa jestem z Ciebie baaaardzo dumna ![]() A ja ległam wczoraj o 22;/ Wstałam jakąś godz.temu i jakoś nie bardzo mogę się dzisiaj odnaleźć sama ze sobą ![]() Ale minie za chwilę jak zacznę sie ogarniać ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4065 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Ee tam, czym ja się przejmuję, zanim znajdę kogoś to miną wieki i mam nadzieję, że eks będzie wtedy dla mnie już tylko nic nie znaczącym wspomnieniem.
A ja dziewczynki dziś mam jechać na imprezę. Z jednej strony mam ochotę potańczyć, wyszaleć się ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4066 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() A według mnie bardzo dobrze,że był z Tobą szczery,że powiedział Ci o wszystkim tylko mógł to zrobić dużo wcześniej a nie dopiero po takim czasie ![]() ![]() Ale zebrał sie w końcu,powiedział,wytłumac zył tylko faktem jest że i tak wcześniej skłamał... Ja akurat specem nie jestem bo to ja zazwyczaj rzucałam i nie mam tak długich związków za sobą ale potrzebujesz czasu na ogarniecie tego wszystkiego... Na razie nie radziła bym utrzymywać z Nim kontaktów bo będzie bolało jeszcze bardziej... Nie jedzenie,nie przespane noce,płacz,ból,niechęć do wszystkiego jest normalne...Ale minie z czasem ![]() Mogę tylko życzyć powodzenia i siły wewnętrznej żeby jak najszybciej udało Ci sie to pokonać ![]() ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- Cytat:
![]() Czy na prawdę posiadanie faceta jest aż tak ważnym czynnikiem w hierarchii wartości??!! Poza tym weź pod uwagę fakt,że nie będą tam tylko same pary xD Ja tam zawsze w du*ie miałam czy jedyna samotna będę ![]() Grunt to dobra zabawa xD ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4067 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 435
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
miałby jakiś powód do zerwania? jesteś z jawora? ja ze złotoryi ![]()
__________________
Wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post62608241 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4068 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ![]() Ciacho z wczoraj dodało mnie do znajomych na fejsbuku. ![]() Dziewczyny, cieszcie się z wolności! ![]()
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4069 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Zapomniałam na śmierć
![]() Jeszcze 21 dni kochane ![]() ---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4070 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Odzwyczaiłam się od się starania, żeby piknie wyglądać ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4071 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4072 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
To przywyknij bo w Wawie lecimy odwalone na miasto xD
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4073 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Zaczynam się bać
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4074 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4075 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Ja też!
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- Dziękuję za brawa ![]() Wracam wreszcie do formy, takiej pełnej, z przed eksa! ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4076 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Olbrzymi plus ![]() ![]() ![]() ![]() Uwielbiam tańczyć i zazwyczaj jak idę ze znajomymi na imprezę to parkiet pusty więc zawsze jakiś Bogu ducha winna kolega zostaje wyciagnięty na rozkręcenie imprezy ![]() Co do imprezowego ubioru to dzinsy jak najbardziej ![]() Jakaś fajna bluzeczka,make-up i na parkiet ![]() Normalnie kobieto już Cie ubóstwiam ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4077 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Jego flirty to tak zwane 'konskie zaloty'
wygladaly tak: 1. Jedna dziewczyna potrzebowala telefon i poprosila go czy moze wyslac smsa (jego dawna znajoma) wiec ten jej dal a potem non stopza nia lazil i mowil ze w podziece ona ma popracowac za niego. 2. Latal po sklepie z jakas pila i straszyl dziewczyny ze je potnie ![]() 3. Zagadywal do nich o jakies *******y, np ze cos popsuly 4. Na grilu na mych oczach flirtowal z mojakolezanka (ona tez blizniak) i mowil cos 'ooo to se musimy razem na trening wybrac' ![]() ![]() Ja mylse zo on tego nie robil celowo, mysle ze jemu cos takiego przychodzi naturalnie. Widzi ladna dziewczyne to odrazu do niej leci jak cma w ogien i zaczepia. Juz wtedy mu powiedzialam, ze te dziewczyny pomysla ze je podrywa jak tak bedzie robil a mi sie to nei podoba ![]() W mym poprzednim zwiazku oboje chyba bylismy bluszczami bo oboje nei pozwalalismy sobie zyc. A tu mam baaaaaaaaaardzo duzo przestrzeni, musze sie tego nauczyc. Ale jednak fajnei by bylo jakbysmy prowadzili jakies fajne mile rozmowy na gg, a nie pare zdan i juz... Cholera, po obejrzeniu tego filmu tak strasznie za nim zatesknilam ![]() A dzis ide na babski wieczor... hyh I Elve, ja go nei traktuje jak australopitka tylko nie chce z nim ciagle 'powaznie' gadac bo sie wystraszy... Tzn dosc czesto mu daje jakies 'powazne' wskazowki. Boje sie ze sie wysraszy jakbede to robic zbyt czesto. A dlaczego sie boje zaangazowac? Bo znam jego przeszlosc... Wiem jak potrafil byc podly. Nie wiem czy to co robi robi naturalnie czy nie... Bo mial juz dziewczyne ktora rozkochiwal specjalnie a potem ja rzucil... Rozumiem bo twych odpowiedziach ze nasz zwiazek jest bardzo zdrowy i mam sie nie przejmowac nierozmawianiem na gg badz smsy? :P I tak samo o te flirty?
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4078 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() ![]() Ja też uwielbiam tańczyć! Wczoraj jak weszliśmy do klubu koło 21.30 to parkiet świecił pustkami. Ale wzięłam kilka koleżanek, wyciągnęłyśmy kolegów do kółeczka i zaraz się rozkręciło. ![]() Dżinsy sa najlepsze! Ja wczoraj wyglądałam naprawdę normalnie. Biała bokserka, jakieś świecidło na szyi i w tany! ![]() Juniorka, szykuję się mega zlot! Jejku, rozpiera mnie taka energia, że idę zrobić coś pożytecznego, bo się boję, że rozwalę klawiaturę z radości ![]() EDIT: Ciacho z wczoraj napisało ![]()
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
Edytowane przez monilkaa Czas edycji: 2010-09-04 o 13:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4079 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
![]() Wiadomo, że oczu otwartych mieć nie zaszkodzi...ale ja tam Ci zazdroszczę ![]() BTW, jeśli TO są flirty, to nie znam osoby, która nie flirtuje ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4080 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Ja nie wiem czemu zawsze do rozbudzenia w sobie uczuc potrzebuje jakis piosenek/ filmow / ksiazek o milosci
![]() Teraz dopiero czuje ze serce mi rosnie i mysle o nim ![]() Ale zadnych wyznan napewno nie bedzie chocbym miala sie udusic!! Chyba ze on to zrobi piewszy, co jak sadze tez moze nei nastapic bo on sie boi tak jak ja... RAZ mi powiedzial ze teskni i jak na drugi dzien zapytalam sie go czy dzis tesknil to odpowiedzial ze on nie teksni ![]() ![]()
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:04.