Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011. - Strona 62 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nasz nowy wątek powinien się nazywać:
Kopniak tu kopniak tam, czuję że dziecko w sobie mam. 2 3,17%
Już niedługo pękamy, z niecierpliwością na to czekamy! 1 1,59%
Posypiemy się jak kostki Domino i bedziemy miały przy sobie swoje Bambino. 2 3,17%
Wyprawki "prawie" skompletowane, a nasze dzieciaczki jeszcze spakowane. 0 0%
Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. 24 38,10%
Wizaż czas nam umila, bo do porodu już tylko chwila. 2 3,17%
Brzuszki rosną, a czas leci. Czy już w sierpniu będą dzieci? 19 30,16%
Chociaż brzuszki uwielbiamy to na dzieci już czekamy. 10 15,87%
Cały sierpień przed nami a my już wyglądamy za dzieciaczkami. 1 1,59%
Torby spakowane, ciuszki poprasowane, kiedy będziemy rozpakowane? 3 4,76%
Wielkie dumanie w główce, która z mam będzie pierwsza na porodówce. 7 11,11%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-20, 23:14   #1831
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 667
GG do caroline_1988
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
Caroline - w szpitalu, w szpitalu
u mnie prawdopodobnie będzie cc więc innej opcji nie ma nawet
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 23:19   #1832
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 28 907
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
u mnie prawdopodobnie będzie cc więc innej opcji nie ma nawet
problemy ze wzrokiem czy ulozenie?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 23:26   #1833
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 667
GG do caroline_1988
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
problemy ze wzrokiem czy ulozenie?
wzrok. Mam bardzo dużą krótkowzroczność (w soczewkach -9,5 a w okularach -10,25) Ale to chyba bardziej chodzi o dno oka. Że może się odkleić siatkówka.
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 01:38   #1834
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
A pamiętacie jak Małgosia miała coś takiego? Tylko, ze to taka duża ilość naraz wtedy byłą, ze aż spodnie miała mokre ale nie pamiętam czy pojechała potem naq IP czy miała wizytę u gina.
Pojechałam profilaktycznie, ale nic niepokojącego nie było wtedy, a to było tak że spokojnie sobie siedziałam, a mąż zaczął się ze mnie nabijać że się zsikałam, a miałam majtki, spodnie przesiąknięte.
Ale luz nic nie było wtedy


Śpicie wszystkie ?
Ja nie mam checi ani ochoty na spanie.
Przed chwilką wróciłam od gina (no dobra jadłam jeszcze)
Przepowiedział się najczarniejszy sen
Jutro mam dzownić po 10-30 do mojego gina czy są wolne miejsca na oddziale i idę się kłaść
Prognoza optymistyczna na kilka dni, napewno do poniedziałku a dalej to się zobaczy.

A po kolei to :
Szyjka 1,5cm, rozwarcie hm większe, szyjka zaczyna się otwierać, no i mam dostać leki na "wyciszenie " porodu chociaż na 3-4 tygodnie.
Coś wspomniał gin o Kordafenie ? coś takiego i coś na A, ale nie pamiętam.
Gin mój idzie na urlop za tydzień i powiedział mi że ma nadzieję że się spotkamy jednak dopiero po 15 sierpnia bo chce mnie dopilnować
Dalej powtórzył to że to nie reguła, mogę urodzić i w terminie, a moge i nie.

Mam chociaż rano czas się spakować sama ale spakuje się tak co by wrócić do domu. Przerażą mnie ten gorąc na oddziale , matko jak tam dziś byłam to strasznie było

ja coś czułam dziś że pójdę do szpitala, wziełam się dziś za sprzątanie, pranie zaległe, bo nie chciałam męża w brudzie zostawić miałam przeczucie

Laptoka pewnie jutro już na wieczór będę miałam na oddziale więc będę z wami na bieżąco

Jakoś staram się nie łamać, ale łezki mi się polały ale dopiero w samochodzie u gina byłam twarda

aaa i najważniejsze dzidzia tam żyję i ma się dobrze, ale nic konkretniejszego nie mówił, bo już usg i wszelkie inne badania to na odzdziale mi zrobi.

Drapanie raczej na tle alergicznym mam, tak jak myślałam

No to tyle na dziś, odezwę się pewnie jutro koło wieczorka jak już sobie umoszcze leżankę
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 01:43   #1835
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 28 907
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

O mamo, Małgoś, ale informacje. Szok.

Ale to bez sensu, że na weekend idziesz bo wtedy niby najgorzej.
Twój mały widać śpieszy się strasznie.3mam kciuki, żeby było ok i żebyś nie musiała tam długo siedzieć.

Ja też nie śpię, jakoś mi się nie chce. Oglądam jakieś durnoty i czytam opisy porodów. Mam nadzieję, że później moje dziecko nie przejmie mojego aktualnego rytmu dnia bo bym padła chyba
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 01:52   #1836
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
O mamo, Małgoś, ale informacje. Szok.

Ale to bez sensu, że na weekend idziesz bo wtedy niby najgorzej.
Twój mały widać śpieszy się strasznie.3mam kciuki, żeby było ok i żebyś nie musiała tam długo siedzieć.

Ja też nie śpię, jakoś mi się nie chce. Oglądam jakieś durnoty i czytam opisy porodów. Mam nadzieję, że później moje dziecko nie przejmie mojego aktualnego rytmu dnia bo bym padła chyba
w sumie weekend, ale leki już jutro dostanę , więc obojętne już mi, aby dobrze było, już wcześniej jakoś psychicznie się przygotowałam

ja sie weekendu nie boję a tego upału przecież to będzie zdechnać tam na oddziale
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 01:55   #1837
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 28 907
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
w sumie weekend, ale leki już jutro dostanę , więc obojętne już mi, aby dobrze było, już wcześniej jakoś psychicznie się przygotowałam

ja sie weekendu nie boję a tego upału przecież to będzie zdechnać tam na oddziale
Jej, Małgosia to już znak że trzeba się powoli szykować
Nie wiem dlaczego, ale to takie przerażające że już powoli rusza ciąg Tzn już nawet perspektywa tych 3-4 tygodni twoich to jest tak blisko przecież
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 02:06   #1838
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Jej, Małgosia to już znak że trzeba się powoli szykować
Nie wiem dlaczego, ale to takie przerażające że już powoli rusza ciąg Tzn już nawet perspektywa tych 3-4 tygodni twoich to jest tak blisko przecież
no nie ale powiem Ci zazwyczaj mam w planach co będę robić za jakiś czas, a za 3-4 tygodnie wogóle nie mam planów , tak jakby właśnie miał być poród i mnie zaskoczyć głupio to brzmi ale wiele rzeczy mam zaplanowane, albo gdzieś tam w myślach sobie coś ubzduram
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 07:09   #1839
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

hej laski mamuśkiwitam się z rananormalnie szok, że o tej godzinie nie śpięmąż wyszedł do pracy a mi się wyjątkowo nie chce spaćpostaram się Was trochę nadrobić, bo mam duuuuuuuże zaległości

A ja będę monotematyczna i pochwalę się, że panele już mamy położonei większość drzwi dziś będą zakładać jeszcze do kibelka i wejścioweno i nasze mieszkanko w końcu zaczyna coś fajnego przypominać

A i szukam dobrej i sprawdzonej pralki, bo musimy sobie kupić..

Miłego dnia mamuśki i idę Was

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ----------

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja zwariuje. Mój tato przechodzi już sam siebie. Od miesiąca zaznacza, że się źle czuje, że jest chory - ok. Codziennie chodzi i wymyśla jakie by leki mu kupić, że ciśnienie mu zmierzyć ( książkowe) że może temperaturę ( tu 37,4 i już umiera). Mówimy, że zadzwonimy do lekarza, umówimy, albo niech sam to zrobi po nocce bo to trzeba przed 7, nie on nie chce. I dzisiaj poszedł do swojej pracowni- dzwoni teraz że on ma córkę i żonę a może umrzeć i nikt nie zauważy. Nikt do niego nie przyszedł, nikt się nie interesuje. No ja pierniczę, każdy myśli, że udaje, bo nie dość że kiedyś jak już przy takich "stanach" zadzwoniliśmy po pogotowie to nas wyśmiali i facet ( 25 lat) powiedział, że ma gorsze ciśnienie i wyniki od mojego tatay i że oni nawet nie wiedzą co wpisać w kartę to na dodatek on nie chce iść do internisty- ciekawe czemu?
I oczywiście kolejna afera. I nic że to tu jest dom i że może przyjść, ale my mamy latać za nim, najchętniej chyba wycierać nos i nie powiem co jeszcze. "co to za rodzina jak się nim nie interesujemy" a on się Filipem interesuje jak sama mu coś opowiem, wtedy jest cały podniecony, coś spyta, ale sam z siebie to nic. Jezu taki dobry humor miałąm a teraz czuję że się z nim pokłócę bo już nie mam sił

Sorry że tu piszę i że wam smęcę ale potrzebowałam to z siebie wyrzucić. Bo czasami mam wrażenie że wariuje.
Cotka biedna Ty masz przeboje z tatą szczerze współczuję, co on jeszcze wymyślibyliście w końcu u lekarza czy mu przeszło?
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
3majcie mnie,bo zwariuje ...z moją mamą... dzisiaj leci do australii do brata.. w sumie nigdzie poza jednorazowym wypadem do rzymu nie leciała... ja dzwonie,denerwuje się ,próbuje jej pomóc..a ona biega po wrocławkim lotnisku i pyta dookoła a mnie olewa w słuchawce..a przecież bym jej powiedziała gdzie ma iść i co dalej jeszcze ostatnio zostawiliśmy jej fajny,dobry tel komórkowy...żeby miała,bo jej stary się psuje... to zamiast go wziąść to wzięła stary... i się mi drże do słuchawki,że mnie nie słyszy.. litości
mam nadzieję,że jakoś doleci do monachium a potem do singapuru i nie zgubi bagażu po drodze... dalej będzie już z kimś leciała.. chyba nie usnę dziś z nerwów...


i umówiłam się na czwartek na usg ... bo akurat mąż ma wolne..mam nadzieję,że się dowiemy wszystkiego ,i że będzie dobrze
Stokrotka i jak tam mama doleciała bez problemu??
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Rozmawialam z Ł o L4 wlasnie i powiedzial ze powinnam juz wczesnej pojsc, wiec postanowilam ze od sierpnia ide na L4 i mam juz wszystko gdzies, bede sie lenic i wysypiac popoludniami skoro noca nie moge i odpoczne chwilke
kochana rozsądna decyzja

A miałam pytać Agnieszka0605 jak tam sprawy budowy domu?? Decyzja podjęta??
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 07:12   #1840
Aiszka22
Raczkowanie
 
Avatar Aiszka22
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 250
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Pojechałam profilaktycznie, ale nic niepokojącego nie było wtedy, a to było tak że spokojnie sobie siedziałam, a mąż zaczął się ze mnie nabijać że się zsikałam, a miałam majtki, spodnie przesiąknięte.
Ale luz nic nie było wtedy


Śpicie wszystkie ?
Ja nie mam checi ani ochoty na spanie.
Przed chwilką wróciłam od gina (no dobra jadłam jeszcze)
Przepowiedział się najczarniejszy sen
Jutro mam dzownić po 10-30 do mojego gina czy są wolne miejsca na oddziale i idę się kłaść
Prognoza optymistyczna na kilka dni, napewno do poniedziałku a dalej to się zobaczy.

A po kolei to :
Szyjka 1,5cm, rozwarcie hm większe, szyjka zaczyna się otwierać, no i mam dostać leki na "wyciszenie " porodu chociaż na 3-4 tygodnie.
Coś wspomniał gin o Kordafenie ? coś takiego i coś na A, ale nie pamiętam.
Gin mój idzie na urlop za tydzień i powiedział mi że ma nadzieję że się spotkamy jednak dopiero po 15 sierpnia bo chce mnie dopilnować
Dalej powtórzył to że to nie reguła, mogę urodzić i w terminie, a moge i nie.

Mam chociaż rano czas się spakować sama ale spakuje się tak co by wrócić do domu. Przerażą mnie ten gorąc na oddziale , matko jak tam dziś byłam to strasznie było

ja coś czułam dziś że pójdę do szpitala, wziełam się dziś za sprzątanie, pranie zaległe, bo nie chciałam męża w brudzie zostawić miałam przeczucie

Laptoka pewnie jutro już na wieczór będę miałam na oddziale więc będę z wami na bieżąco

Jakoś staram się nie łamać, ale łezki mi się polały ale dopiero w samochodzie u gina byłam twarda

aaa i najważniejsze dzidzia tam żyję i ma się dobrze, ale nic konkretniejszego nie mówił, bo już usg i wszelkie inne badania to na odzdziale mi zrobi.

Drapanie raczej na tle alergicznym mam, tak jak myślałam

No to tyle na dziś, odezwę się pewnie jutro koło wieczorka jak już sobie umoszcze leżankę
O cholerka, Małgosia trzymaj się mocno No i nie rozpakowuj się jeszcze! Szkoda, że od razu szpital, ale to lepsze niż urodzenie wcześniaczka Także zaopatrz się w gazetki, jak możesz to weź laptopa i czekaj spokojnie do porodu. Te 3-4 tygodnie miną szybciej niż nam się wydaje

Dzień dobry wszystkim Ja jak zwykle od 6 już nie śpię. I wiecie co? Wczoraj wieczorem się przekręcałam z boku na bok i coś mi strzyknęło w żebrach u góry, a teraz boli cholernie Także teraz mam jeden dziwny ból po środku i z lewej strony, a po prawej kolejny I tak sobie myślę, że ten pierwszy ból to może właśnie z żebrami albo mięśniami jest związany? Bo od wczoraj autentycznie czuję jakbym miała pęknięte żebro Ogłaszam, że jestem największą łamagą na tym forum
Aiszka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 07:57   #1841
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
ale mam zgagę
mi na zgagę ostatnio zimne mleko pomaga
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
zdjęcia ciemne, ale cudem miałam przy sobie tel i udało mi się uchwycić
ale powinnyście dojrzeć to i owo.
1. wypchnięta kula z lewej strony
2. brzuch normalny
3. zapadniety pępek ( przerzucała się dzidzia na drugą stronę )
4. lekko po prawej widać wybrzuszenie

Zdjęcia robione jedno po drugim w przeciągu 2 minut

Ancia ja się dziś zapytam o wapno, zresztą na 4 zdjęciu widac jaka podrapana jestem po prawej stronie
świetne zdjęcia
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Coś od wczoraj wyjątkowo cichutko na forum Wczoraj wyciąglnąłam męża na mega zakupy. Nie mam apartu chwilowo żeby się pochwalić ale mamy-
- wanienke z podstawką
- rożek
- pieluchy, nawilżane chusteczki
- szczoteczkę i grzebyczek do włosów
- 5 kompletów ubranek
- pieluchy tertrowe 11 szt i flanelowe 4 szt.
- smoczki i tasiemki na smoczki
- czapeczki
- zestaw skarpetek z ocieplaczem w 3 kolorach i zwykłe skarpetki 6 par
- przewijak na łóżeczko
- kilka rzeczy do torby do szpitala np majtki jednorazowe
- ceratkę na łóżko
- śliniaczek
za zakupy

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Aiszka22 Pokaż wiadomość

Dzień dobry wszystkim Ja jak zwykle od 6 już nie śpię. I wiecie co? Wczoraj wieczorem się przekręcałam z boku na bok i coś mi strzyknęło w żebrach u góry, a teraz boli cholernie Także teraz mam jeden dziwny ból po środku i z lewej strony, a po prawej kolejny I tak sobie myślę, że ten pierwszy ból to może właśnie z żebrami albo mięśniami jest związany? Bo od wczoraj autentycznie czuję jakbym miała pęknięte żebro Ogłaszam, że jestem największą łamagą na tym forum
oj biedna, ale spoko żadna łamaga z Ciebie, każdej coś tam dolega i łamie i strzyka w kościach teraz to już chyba tak będzie coraz częśćiej niestety

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
A pamiętacie ten moment jak się dowiedziałyście o ciąży?
jak pięknie piszecie o tych II kreskach, tak milutko się zrobiło

Ja robiłam test w Walentynki okres mi się spóźniał 6 dni, ale jakoś nie chciało mi się wierzyć, ze to już, tymbardziej, ze 2 miesiace wcześniej też mi się tyle spóźnił i dupa. Pojechaliśmy w te Walentynki na kolację do restauracji i po drodze wstąpiliśmy do apteki po test z myślą, ze zrobię na następnym dzień rano, bo niby z rana wiarygodniejszy wynik zjedliśmy tą kolację, wróciliśmy do domu i nie wytrzymaliśmy zrobiłam i wyszły 2 kreskito chyba najpiękniejszy prezent jaki dostalisśmy na walentynki
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Zestresowałam się Dzisiaj babka z mojej dalszej rodzinki urodziła maluszka, o miesiąc za wcześnie bo jej wody odchodziły, maluszek na 2200g i leży w inkubatorze, ale dostał 10pkt.
jaka kruszynka, ale ważne, że zdrowy chłopczyk
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
No to fotelik jest już mój, szwagieerka ma go zarezerwować , po 1 sierpnia odbiór, chyba po nocach będzie mi się śnił

aa i coś jeszcze sobie wziełam hihi

jak nie u nas to u mamy na dole będzie stało, ale mamy słabość do wilkiny za 75zeta to się skusiliśmy

aaaa wpadłam w szał zakupowy, wciągnełyście mnie
kołyska śliczna
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Lubię te nasze historie

A ja się już mogę oficjalnie pochwalić: kupiliśmy wózek roan marita 3w1
Taki o stąd http://tablica.pl/oferta/wozek-trzyc...ta-IDcMsB.html
Cieszę się jak glupia

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja tylko pamiętam jak szłam z ubikacji z testem i półpłacząć powtarzałam "tato mnie zabije"
:haha:
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
pamiętacie niecheć mojego męża do zakupów ? to chyba właśnie można unać za "mit" nie dość że chce pojechac po fotelik przed 1 sierpnia, to jeszcze chce kupić wózek i pomacać co by dobry wybrać nie poznaję go ale to miłe zaskoczyć mnie jeszcze umie
dla męża wystarczy go tylko postraszyć i jak się szybko myślenie zmienia
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 08:11   #1842
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

MalgosiaM8
Trzymaj się Kochana .
Najważniejsze, że dzidziuś zdrowy a Ty w szpitalu będziesz miała fachową opiekę. A skoro jeszcze będziesz miała laptopa, to już w ogóle szybko zleci

A z tym "niespaniem" to chyba przez pogodę... Ja też wczoraj siedziałam do późna, a dzisiaj już po 7 się zerwałam
.

Dzisiaj wizyta u gina, idę sama bo mąż wyjechany, więc poproszę o wsparcie
__________________
Kamilka

Edytowane przez madzialena-lublin
Czas edycji: 2011-07-21 o 08:17
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 08:19   #1843
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 675
GG do miss.hot
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Prognoza optymistyczna na kilka dni, napewno do poniedziałku a dalej to się zobaczy.
Trzymam kciuki, żebyś szybko w miarę wyszła
W Świdniku będzie leżeć ?


Co do śluzu/wilgotności, to normalna jest zwiększona wydzielina im bliżej porodu, mi na każdej wizycie ginki mierzy PH pochwy i stąd wiadomo od razu czy nie sączą się wody płodowe

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość


Dzisiaj wizyta u gina, idę sama bo mąż wyjechany, więc poproszę o wsparcie
Powodzenia !
Gdzie chodzisz do gina i gdzie będzie rodziła ?
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 08:22   #1844
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
=
Udało się Swoją drogą gratulacje zakończenia 30tc
dzięki

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Nie no, wody sączyć się mogą. Wydaje mi się że nie można tego lekceważyć. Podobno w 3 trymestrze są bardzo obfite śluzy momentami, ale ty chyba jeszcze nie jesteś w 3 trymestrze- poza tym to chyba raczej dużo później , gdzieś w połowie. Ja bym pojechała, zawsze lepiej sprawdzić...Może to mocz, a może wody. Jak wody to dziecko chyba też się rusza normalnie.
zgadzam się, też bym jechała na izbę, lepiej pojechać i dowiedzieć się, ze wszystko ok niz zlekceważyć

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Jutro mam dzownić po 10-30 do mojego gina czy są wolne miejsca na oddziale i idę się kłaść
Prognoza optymistyczna na kilka dni, napewno do poniedziałku a dalej to się zobaczy.


Jakoś staram się nie łamać, ale łezki mi się polały ale dopiero w samochodzie u gina byłam twarda
Małgoś , dobrze, że cię kładzie do szpitala, przynajmniej leki ci dobrze ustawią, poleżysz spokojnie. Wiadomo, ze to nic miłęgo, szczególnie w taki upał... Ale ten miesiąc musicie jeszcze z młodym wytrzymać. A jemu sie tam w brzuchu na pewno żadna krzywda nie dzieje

Trzymaj się i pisz do nas jak juz bedziesz mogła


Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzisiaj wizyta u gina, idę sama bo mąż wyjechany, więc poproszę o wsparcie



ciekawe jak tam reszta dziewczyn po wczorajszych wizytach pisać pisać
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 08:25   #1845
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Rodzić będę na Kraśnickich, a do dr Z. chodzę głównie prywatnie, na Weteranów
__________________
Kamilka
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 08:35   #1846
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Indygo widze cie jak wizyta?
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 08:52   #1847
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzisiaj wizyta u gina, idę sama bo mąż wyjechany, więc poproszę o wsparcie
proszę

Małgosia mam, nadzieje że szybko Was wypuszczą i mały posiedzi jeszcze trochę w brzuszku swoją droga mialas nosa...
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 08:56   #1848
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Farby zakupione, młody w brzuchu szaleje. Zaraz obiad i spadamy do Gdańska.
Ancia i jak tam po zakupach wózkowych?? opowiadaj
Cytat:
Napisane przez rabarbar83 Pokaż wiadomość

a co rybka nie może sobie pojeździć i pozwiedzać szklana kula do wóźia i w drogę

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Ups Moja babcia dzisiaj tak przesoliła ziemniaki, że musiała ugotować nowe A na wizażu nie siedzi

Kobietki wiecie może gdzie mogę dostać w jakiejś sensownej cenie zestaw koszyczków? Coś w TYM stylu.
nie mogę z babci a takie koszyczki to w pepco widziałam
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
młoda waży 1500 gramów, jest średnio o tydzien mniejsza niz wynika z OM, ale to juz od jakiegos czasu tak jest. Poza tym wszystko ok, pokazała pięknie dupcię, dr powiedział że co do płci nie ma wątpliwości ziewała sobie słodko. niestety nie ma dzis ładnej foty...ktg tez nie było jako że się zepsuło wody w normie, szyjka trzyma

popatrzył na wyniki cukrów, powiedział, że są ok i żeby insuliny nie zwiększać a szaloną panią diabetolog pozdrowić od niego

Nast wizyta za 2 tygodnie i tak juz do końca.
super, ze wszystko w porządku i mała ładnie rośnie
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Śpicie wszystkie ?
Ja nie mam checi ani ochoty na spanie.
Przed chwilką wróciłam od gina (no dobra jadłam jeszcze)
Przepowiedział się najczarniejszy sen
Jutro mam dzownić po 10-30 do mojego gina czy są wolne miejsca na oddziale i idę się kłaść
Prognoza optymistyczna na kilka dni, napewno do poniedziałku a dalej to się zobaczy.

A po kolei to :
Szyjka 1,5cm, rozwarcie hm większe, szyjka zaczyna się otwierać, no i mam dostać leki na "wyciszenie " porodu chociaż na 3-4 tygodnie.
Coś wspomniał gin o Kordafenie ? coś takiego i coś na A, ale nie pamiętam.
Gin mój idzie na urlop za tydzień i powiedział mi że ma nadzieję że się spotkamy jednak dopiero po 15 sierpnia bo chce mnie dopilnować
Dalej powtórzył to że to nie reguła, mogę urodzić i w terminie, a moge i nie.

Mam chociaż rano czas się spakować sama ale spakuje się tak co by wrócić do domu. Przerażą mnie ten gorąc na oddziale , matko jak tam dziś byłam to strasznie było

ja coś czułam dziś że pójdę do szpitala, wziełam się dziś za sprzątanie, pranie zaległe, bo nie chciałam męża w brudzie zostawić miałam przeczucie

Laptoka pewnie jutro już na wieczór będę miałam na oddziale więc będę z wami na bieżąco

Jakoś staram się nie łamać, ale łezki mi się polały ale dopiero w samochodzie u gina byłam twarda

aaa i najważniejsze dzidzia tam żyję i ma się dobrze, ale nic konkretniejszego nie mówił, bo już usg i wszelkie inne badania to na odzdziale mi zrobi.

Drapanie raczej na tle alergicznym mam, tak jak myślałam

No to tyle na dziś, odezwę się pewnie jutro koło wieczorka jak już sobie umoszcze leżankę
Małgosiu trzymaj się kochana> Na pewno na oddziale porobią Ci wszystkie badania, będziesz pod dobrą opieką i dasz radę a mały będzie caly czas monitorowany a wieczorem będziesz sobie z nami plotkować i szybciutko czas minie
Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzisiaj wizyta u gina, idę sama bo mąż wyjechany, więc poproszę o wsparcie


dobra nadrobiłam Was od przedwczoraj a teraz jeszcze może chwilę się zdrzemnę bo od 6tej nie śpię
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:11   #1849
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

witam po kolejnej nieprzespanej nocy dziś już nie wytrzymałam i chrapiący małż poleciał na kanapę do salonu. Ale Małgosi ktora się wierciła cała noc juz tam wyslac nie moglam więc i tak się nie wyspałam. Ja mam tylko nadzieję ze po porodzie moje dziecko zmieni jednak upodobania i będzie spać w nocy a szaleć w dzien. Wystarczy mi juz Konradek który jest ideałem dziecka z jedna ogromna wadą - nie znosi spać i nienawidzi być usypiany. Wczoraj walczyliśmy do 22 , a wstal o 5

Małgosia
szok Jak chcesz to Cię odwiedzimy, co nie lublinianki?
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:16   #1850
mucka21
Rozeznanie
 
Avatar mucka21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 816
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Wstałam i wpadłam napisać ze w nocy było sucho (tzn żadnych wód czy czegoś tylko trochę śluzu ale to jak zawsze po globulkach które biorę na noc). Może to był mocz , bo mam infekcje jakąś czy coś i mam antybiotyk na to, może dzidziuś kopnął i popuściłam.
W każdym razie będę spadać do kuzynki, jak coś się będzie dziać to pojadę do szpitala albo gina
Ja to się jeszcze zastanawiałam czy to może coś nie było z tego drugiego łożyska co niby mam wtedy mi leciała różowa woda (ale myślę że różowa dlatego ze może była trochę zmieszana z krwią która zaraz zaczęła lecieć)

Małgoś trzymaj się
__________________
27.11.2006r - mój książę
27.12.2010r - jestem szczęśliwą żonką
21.01.2011r - II kreski
05.02.2011- nasz aniołek jeden bliźniak [*]
Izunia jest już z nami
30.IX.2011 g.17:20, 2790g, 57cm
Kochamy Cię



mucka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:16   #1851
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 675
GG do miss.hot
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość

Małgosia
szok Jak chcesz to Cię odwiedzimy, co nie lublinianki?
No pewnie
Apropo naszego spotkania to nie dam rady na razie, pogoda i ciśnienie źle wpływają na moje samopoczucie i nie mam na nic siły
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:17   #1852
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
witam po kolejnej nieprzespanej nocy dziś już nie wytrzymałam i chrapiący małż poleciał na kanapę do salonu. Ale Małgosi ktora się wierciła cała noc juz tam wyslac nie moglam więc i tak się nie wyspałam.
oj biedaku moja mała wczoraj sie strasznie kręciła, chyba przez tą burzę, pewnie czuła, ze ja sie denerwuje...
a tak to spokojna jest w nocy i ja z kolei mam nadzieje ze jej tak zostanie
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:17   #1853
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Dzien dobry
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tymi przepowiadającymi? Byłam w poniedziałek na wizycie i powiedzialam Gienkowi, że mialam tyko jeden raz taki wyraźny ból jak na miesiaczkę, powiedział mi że to juz tak będzie bo się przygotowuję do porodu. Powiedział, że jak mialam tylko jeden raz to mam się nie martwić. No i wczoraj rano zaczęlo mnie boleć wląsnie jak na miesiączkę, poleżałam koło 40 minut i przeszlo. Potem miałam wieczorem jak już połozyłam się spać. Nie wiem ile trwał ból bo usnęlam ale z 20 minut spokojnie... I dzisiaj rano też czuję taki nie ból ale napięcie..nie wiem jak to opisać...Po badaniu powiedział, że szyjka się nie skraca, nie przeciazylam się też niczym....

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
mucka21 ja mam ciągle mokro ale to wody raczej nie są bo byłam w poniedziałek u gina i nawet mam na opisie USG, ze prawidłowa ilość wód płodowych. moze to poprostu zwiększona ilość wydzieliny? Ze mnie leci coś nono stop (ale oczywiście nie jak z kranu no ale wkłądki mam mokre tak jak ty Opisujesz)

Cotus te testy o których piszesz podobno nie są wiarygodne i często pokazują, ze to wody a to wcale nie wody więc nie ma co kasy tracić...

No ej nie straszcie mnie bo ze mnie też leci coś ciągle no ale gin by przeciez coś pwoiedział nie?
Ja też mam mocne upławy...Zdarza się, że idę rano pod prysznic ściągnębieliznę to mi po noga pocieknie....

Małgosiu Współczuję Ci tego leżenia w upale, ale wszystkie wiemy, że to dla dobra małego, także bądz dzielna Będziesz miała lapka więc czas szybciej zleci, zwłaszcza w takim naszym doborowym towarzystwie.
Miałaś nosa z tym szpitalem nie powiem

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzisiaj wizyta u gina, idę sama bo mąż wyjechany, więc poproszę o wsparcie
zaciśnięte
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:22   #1854
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Indygo widze cie jak wizyta?
heloł, no jestem - wizyta jak zawsze miła bo lekarz super ale......leżenie plackiem przez tydzień, bo szyjka się skrocila , za tydzien usg i zobaczymy co dalej. powiedział, ze tragedii nie ma no ale trzeba leżeć bo jak coś to szpital.....czyli te moje bóle jak na @ nie były bez znaczenia....

poza tym wyniki okej, no i bez żadnych infekcji tu i ówdzie

czyli mój wyjazd do taty póki co przepadł.....a tak chciałam z siostra posiedzieć i poplotkowac buuuuuuuuuuuuu. a jeszcze w niedziele 5 rocznica śmierci mamy i na cmentarz tez nie pojade no dzidzia najważniejsza, bez dwóch zdań.ale mi tu smutno samej.

juz mnie wszystko od lezenia boli, a to dopiero 9....

pisałyście o łożysko,. moj gin przy usg zawsze podaje ten stp rozwoju mam to nawet w opisie ale nie mogę wstac zeby przeczytac.


MAŁGOSIA trzymam kciuki
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.



Edytowane przez indygo79
Czas edycji: 2011-07-21 o 09:25
indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:25   #1855
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

indygo A miałaś często te bóle?
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:32   #1856
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

pojawiły sie z 2-1,5 tyg temu najpierw delikatnie raz na dzien, czasem cisza, ale w sobote bardziej, a ostatnie 3 dni to ranio i wieczorem i konkretnie jakbym @ już dostawała. gin powiedzial- za dużo chodzenia.
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:40   #1857
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 587
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Dzień dobry Śniło mi się, że rodziłam - chyba za dużo wizażu

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Pojechałam profilaktycznie, ale nic niepokojącego nie było wtedy, a to było tak że spokojnie sobie siedziałam, a mąż zaczął się ze mnie nabijać że się zsikałam, a miałam majtki, spodnie przesiąknięte.
Ale luz nic nie było wtedy
Oj no to nieciekawe wieści Ale ważne, żeby maluszek jak najdłużej posiedział w brzuchu Jak będziesz mieć laptopa to jakoś przetrwasz z nami ten szpital

Martusiaaa21 Cieszą takie postępy w remontach, co?
Co do pralki to ja mogę polecić Boscha - mamy w domu dwie w tym jedną Maxx for Kids - jesteśmy bardzo zadwoleni

Aiszka22 Aa tam łamaga Kobieta w ciąży A dalej Cię tak boli czy coś zelżało?

madzialena-lublin za wizytę

Malgosia1983 chodzi ci o częstotliwość tych skurczy? Chyba różnie, ja mam czasami tak ze dwa pod rząd, czasami jeden w ciągu dnia, a czasami kilka także chyba nie ma reguły - ważne, że nie są regularne

Indygo
no to witaj w gronie leżących Damy radę
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:45   #1858
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
pojawiły sie z 2-1,5 tyg temu najpierw delikatnie raz na dzien, czasem cisza, ale w sobote bardziej, a ostatnie 3 dni to ranio i wieczorem i konkretnie jakbym @ już dostawała. gin powiedzial- za dużo chodzenia.
Hmmm bo bóle opisujesz tak jakbyś o moich pisala i częstotliwośc też bliźniaczo podobna... No nic... Będę się bardziej oszczędzać - o ile się da bardziej Wizyta dopiero 12go sierpnia

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Natuśale masz takie miesiączkowe? Czy skurcz-ściśnie- i przechodzi? Bo te moje nawet nie skurcze tylko bóle, to tak jak pisałam trwają dłużej...
Staram sie rozróżnić które są które Ale chyba każda z nas odczuwa inaczej...
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:49   #1859
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
heloł, no jestem - wizyta jak zawsze miła bo lekarz super ale......leżenie plackiem przez tydzień, bo szyjka się skrocila , za tydzien usg i zobaczymy co dalej. powiedział, ze tragedii nie ma no ale trzeba leżeć bo jak coś to szpital.....czyli te moje bóle jak na @ nie były bez znaczenia....

poza tym wyniki okej, no i bez żadnych infekcji tu i ówdzie

czyli mój wyjazd do taty póki co przepadł.....a tak chciałam z siostra posiedzieć i poplotkowac buuuuuuuuuuuuu. a jeszcze w niedziele 5 rocznica śmierci mamy i na cmentarz tez nie pojade no dzidzia najważniejsza, bez dwóch zdań.ale mi tu smutno samej.
ojej, no to leż faktycznie grzecznie

to jak ty nie mozesz jechac to moze tata z siostrą przyjadą do ciebie? albo sama siostra? przykro mi, ze nie bedziesz mogła pójsc na cmentarz do mamy...ale przeciez ona wie, ze o niej myslisz

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Hmmm bo bóle opisujesz tak jakbyś o moich pisala i częstotliwośc też bliźniaczo podobna... No nic... Będę się bardziej oszczędzać - o ile się da bardziej Wizyta dopiero 12go sierpnia [COLOR="Silver"]
kurcze no to faktycznie sie oszczędzaj bardziej...
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 09:50   #1860
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
No to wyposażenie ma lepsze w lepszej cenie. Foteliki w takich wózkach wyglądaja dziwnie
nooom, śmiesznie tak, powiedziałabym nawet że brzydko
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
ładny ten ballila, tym bardziej że znalazłam w wersji brąz+ zeberka

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
ciekawe która u nas pierwsza poleci na porodówkę Malgosia?Natka? Kaileight?
może ja?
w sumie gdybym bardzo chciała to wystarczy że nie będe leżeć
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
U was daje się 100-200 położnej? Ale za samą opiekę czy też poród? Bo u nas standard 600 więc lekko zmiękłam.
kurcze, dla mnie to chore żeby jeszcze dawać kase za coś, co tak właściwie mi się należy od 13 lat mam rente po tacie, cały czas mi zabierają z niej kase na składki i inne dziwne rzeczy a teraz jeszcze jak chce mieć dobrą opieke to mam zapłacić położnej, paranoja
Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość
Slyszalyscie o wozkach DAREX FENIX?? Zamierzam kupic ale moze ktoras wie czy sa w miare dobre??
Fajny
ale żadnych opinii nie słyszałam, może poszukaj na necie

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
ja obstawiam Acelinkę, ale może nas któraś zaskoczy??
Ja mogę rodzic najwcześniej 1/09


Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Kobietki wiecie może gdzie mogę dostać w jakiejś sensownej cenie zestaw koszyczków? Coś w TYM stylu.
Kochana ja właśnie kupowałam w Jysku w poniedziałek śliczne koszyczki przecenione o 50% także opłacały się bardzo w Pepco też są ale droższe
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Jutro mam dzownić po 10-30 do mojego gina czy są wolne miejsca na oddziale i idę się kłaść
Prognoza optymistyczna na kilka dni, napewno do poniedziałku a dalej to się zobaczy.

A po kolei to :
Szyjka 1,5cm, rozwarcie hm większe, szyjka zaczyna się otwierać, no i mam dostać leki na "wyciszenie " porodu chociaż na 3-4 tygodnie.
Coś wspomniał gin o Kordafenie ? coś takiego i coś na A, ale nie pamiętam.
Gin mój idzie na urlop za tydzień i powiedział mi że ma nadzieję że się spotkamy jednak dopiero po 15 sierpnia bo chce mnie dopilnować
Dalej powtórzył to że to nie reguła, mogę urodzić i w terminie, a moge i nie.

Mam chociaż rano czas się spakować sama ale spakuje się tak co by wrócić do domu. Przerażą mnie ten gorąc na oddziale , matko jak tam dziś byłam to strasznie było

ja coś czułam dziś że pójdę do szpitala, wziełam się dziś za sprzątanie, pranie zaległe, bo nie chciałam męża w brudzie zostawić miałam przeczucie

Laptoka pewnie jutro już na wieczór będę miałam na oddziale więc będę z wami na bieżąco

aaa i najważniejsze dzidzia tam żyję i ma się dobrze, ale nic konkretniejszego nie mówił, bo już usg i wszelkie inne badania to na odzdziale mi zrobi.

Drapanie raczej na tle alergicznym mam, tak jak myślałam

No to tyle na dziś, odezwę się pewnie jutro koło wieczorka jak już sobie umoszcze leżankę
ojejciu
ale powiem szczerze że pomimo że leże mam wrażenie ze za 2 tygodnie jak pójde na wizyte to tez mnie to czeka ostatnio moje przeczucie ze będe musiała leżeć się sprawdziło, więc teraz zaczęłam je traktować powaznie

Dobrze kochana, ze to tylko kilka dni, no i najważniejsze ze dzidzia zdrowusia
Mnie lekarz właściwie powiedział, że jak urodziłabym w ciągu najbliższego miesiąca to z dzidzią byłoby ok, no ale będzie traktowany jako wcześniak a to się wiąża z dodatkowymi badaniami, wizytai u lekarzy itd. a po co to fundowac dzieciątku i sobie



Tż wczoraj poskręcał szafe ale przeżyłam szok bo taka wielgachna szafa a miejsca w niej malusio, półeczki są wąskie i płytkie, a oprócz nich jest tylko drążek. No ale już wymyśliłam że kupie takie materiałowe półeczki do wieszania na drążku i na dół szafy takie plastikowe, łazienkowe jakby i powinno być miejsca w sam raz
teraz mnie tylko kusi zeby prasować i układać ciuszki ale nie będe
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.