Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011. - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nasz nowy wątek powinien się nazywać:
Kopniak tu kopniak tam, czuję że dziecko w sobie mam. 2 3,17%
Już niedługo pękamy, z niecierpliwością na to czekamy! 1 1,59%
Posypiemy się jak kostki Domino i bedziemy miały przy sobie swoje Bambino. 2 3,17%
Wyprawki "prawie" skompletowane, a nasze dzieciaczki jeszcze spakowane. 0 0%
Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. 24 38,10%
Wizaż czas nam umila, bo do porodu już tylko chwila. 2 3,17%
Brzuszki rosną, a czas leci. Czy już w sierpniu będą dzieci? 19 30,16%
Chociaż brzuszki uwielbiamy to na dzieci już czekamy. 10 15,87%
Cały sierpień przed nami a my już wyglądamy za dzieciaczkami. 1 1,59%
Torby spakowane, ciuszki poprasowane, kiedy będziemy rozpakowane? 3 4,76%
Wielkie dumanie w główce, która z mam będzie pierwsza na porodówce. 7 11,11%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-25, 16:07   #2911
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Bo to jest tak: kiedy facet ma kobiete to daje jej swoje pomieszczenie i ta kobieta wypelnia jego np kuchnie; kiedy kobieta ma faceta daje mu caly swoj dom, lacznie ze wszystkimi pomieszczeniami i kiedy facet odchodzi od kobiety to jeden rozdziaal w jego zyciu jest zamkniety ale reszta jest wolna a kiedy kobieta odchodzi, wtedy wie ze oddala mu wszystko i cala siebie i nie moze sobie z tym poradzic bo to tak jakby jej nie bylo juz. o!
Tak jest... Niestety tak jest...

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Jest mi trochę lepiej, wypłakałam się, wytrzęsłam, choć minęły 3lata! ja tego nie zapomnę nigdy to zawsze będzie wracało aż zniszczy mnie, zniszczy nas - nasz związek.
Jesteśmy z Tobą, trzymamy kciuki i wierzymy, że wszystko się ułoży. W taki lub inny sposób. Najwazniejsze żeby ułożyło się dobrze dla Ciebie i dzieci

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Prawda? Tym bardziej, ze w ciąży jest się raz na jakiś czas, więc już nawet te rady wydają się mało przydatne
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:13   #2912
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
danika - a drogie są te paski? Obiad jem z ziemniakami zawsze, ale z tym chlebem to oszczędnie a Ty dużo jesz chleba codziennie??
chyba dałam 14 złotych, troche ich tam jest w opakowaniu, i tak sobie sprawdzam co 2,3 dni czy sie ketony nie pojawiają.
Chleba jem rano 2 kromki (takie po 20-25g) w dwóch ratach i wieczorem 2,3 kromki plus przed spaniem pół kromeczki albo wasa np. z żółtym serem.


Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Przytul sie do tego malego cialka i staraj sie juz nie myslec o tym wszystkim, a my tu zawsze bedziemy jak bedziesz chciala sie wygadac
popieram
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:17   #2913
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Chciałabym Ale niestety... Ile siostra Twojego Tz ma lat?
Za 27tc
Dziękuję Mojego ma 29 lat. I zawsze, zawsze musi być w centrum uwagi. Nawet jak coś mnie spyta, to zaraz tak przekręci rozmowę że o sobie opowiada. Albo o koleżankach, bo kogo to ona nie zna...

Irmith
A nie możesz zadzwonić do gina i spytać?Może coś Ci powie przez telefon, uspokoi. Bo wszystkie tu wiemy, że czytanie na necie jest najgorsze... Chociaż kusi

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
mój ma motor, ale nie ścigacza. Świetna sprawa, bo śmiga nim tylko dla samej przyjemności z jazdy a nie dla prędkosci, bo nim 200 nie da rady jechać Sama z nim jeździłam, ale w tym roku przerwa...
To tak jak mój Zamarzył sobie w ub. roku, zrobił prawko i kupił taki "turystyczny" czy jak to się nazywa. Jeździliśmy razem parę razy, w tym roku też mi proponował

Kasiuleczkakuleczka
Trochę późno dołączyłam, ale moje zdanie jest takie, że szkoda życia na takie szarpanie... Na razie jesteś w ciąży, myśl przede wszystkim o sobie i dzidziusiu (że o drugim maleństwie nie wspomnę_), i nie podejmuj żadnych radykalnych kroków. Ale potem chyba nie ominie Was rozmowa "co dalej". Bo męczyć się tak? W imię czego? Dzieciom to też dobrze nie robi jak mama zestresowana i zapłakana cały czas. Bądź silna i nie dawaj się ponieść wyobraźni. Wiem, że łatwo powiedzieć, sama mogłabym scenariusze filmowe pisać jak mój mąż gdzieś wychodzi czy wyjeżdża, ale zawsze sobie wtedy próbuję tłumaczyć, że nie ma to sensu- szkoda nerwów.


Aha i jeszcze a propos tych czarno-białych zabawek. Przypomniało mi się, że moja koleżanka swojemu synkowi jak był mały na białej kartce rysowała grubym flamastrem kratkę albo parę kresek i kładła mu to w zasięgu wzroku. Przez długi czas była to jego ulubiona zabawka A koszt nieporównywalny z tymi rzeczami co na stronce
__________________
Kamilka

Edytowane przez madzialena-lublin
Czas edycji: 2011-07-25 o 16:20
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:19   #2914
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 105
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

melduję sięw ten jakże pochmurny dzień u mnie, pada ale jest ciepło - wręcz duszno...
nie lubię ostatnio takiej pogody gdy jest duszno - po prostu xle się czuję, nie mam na nic siły..
najchętniej to przespałabym ten czas do porodu
a stracha to ja mam bo bardzo nie chciałabym chodzić w ciązy dłużej niż do przewidywalnego terminu porodu a 3 moje koleżanki, które rodziły na dniach to wszytskie przeterminowane

zasuwacie z tym pisaniem że nie moge Was onadrobić.. nie wiem nawet co sama mam pisac
powiem tyle że jestem wypoczęta po sobotniej imprezie - robilismy wtedy parapetówę... dobrze że 3 os nie przysz ły bo i tak na styk pomiescilismy 15 osob w 22m salonie
impreza zaczęła sie o 19 w sobote a ja o 17tej już padalam i miałam ochotę iść spać, stanie rpzy garach mnie tak wykończyło, potem jeszcze sprzątanie...
i nie dało rady musialam się na godzinkę polozyc bo brzuch mnie zaczął bolec...
wogole to ostatnio bolą mnie pachwiny, i tak jakby krocze...
też tak macie?


acelinka:
ja również mam zgagę baardzo często, ale od jakiegoś czasu już tak profilaktycznie codziennie zjadam porcyjke migdałów i mam spokój, ostatnio mi się pare dni zapomniało i dzisiaj cierpie bo nie pamiętam gdzie połozylam migdały...
wogóle to mam wrazenie że wzrok, słuch i pamięc mi się pogorszyły...
co do zgagi to kolezanka polecila mi jeszcze rennie Fruit bo jej te zwykłe pomagały na godzinę a owocowe na ok 6 h... wyprobowałam i mam tak samo! może u ciebie tez by się sprawdziły...
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:20   #2915
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

hej jestem już w domku wkońcu....ehh... powiem wam,że zaczynam się czuć zmęczona coraz bardziej... wczoraj było super ..pochodziliśmy o plaży ,pooglądaliśmy pokazy itd.. ale parę km w nogach. w nocy spać nie mogłam,skurcze mnie łapały ( te takie okresowe) dzisiaj w pracy też czułam ciągnięcie i takie napieranie... normalnie masakra jakaś.. leże na kanapie.. i nie wiem co o tym myśleć wszystkim....


Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
mam do was pytanie osobiste - czy planujecie kolejne dzieci i tym samym ciąże????
pierwsze-to w brzuszku to było i jest dziecko z planem nigdy nie mów nigdy...więc się nie zarzekam,bo może mi się zmieni,może los zdecyduje innaczej.. ale na dzień dzisiejszy córcia mi wystarczy mój mąż też jest jedynakiem.. i też jest za opcją 1 dziecko.. chyba,że drugie z niespodzianki


Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
ja sie zbieram, jade do tej mojej ulubionej pani diabetolog.... do później
3mam kciuki

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość

Takie ćwiczenia A ja gupi gupek myslałam, że masz jakies specjalne A tak to ja też się gimnastykuję z róznym efektem
Masowanie krocza... chyba nie dałabym rady...
No ja ponoć mam już od jakiegoś 28tc tak nisko brzuszek
Mnie sie wydaje że jest normalny i sliczny bo w środku jest mój synuś

Sara ładne imię, ale mnie się chyba bardzie podoba Laura.
Podobać ma się Wam i to Wasze odczucia są najważniejsze.
no właśnie taka gimnastyka hahaha
właśnie też nie daje,,,, ale mam nadzieję,że będzie ok..

no nam poza podobaniem się.,,,decyduje też forma imienia i wymowa..nie mieszkamy w pl, raczej wracać póki co nie planujemy..ale też nie chcemy dziecku utrudniać życia polskim typowo imieniem...ani dawać angielskiego...
a laura..też mi się bardziej podobała..ale oni tu mówią "lora" a to ni w ząb mi się nie podoba.... a Sara będzie Sarą



Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość

za podjęcie decyzji
.
dzięki

Cytat:
Napisane przez rabarbar83 Pokaż wiadomość
taaaa hehe
po co mi szkoła rodzenia wystarczy że szanowny małżonek mi na porodówce ciśnienie podniesie i tak się zaprę żeby mu przyłożyć że mała wyskoczy i bez tych wszystkich wdechów i wydechów ćwiczenia

oh a myślałam że ta ciąża mnie tak wyciszyła i że się potrafię kontrolować a tu niespodzianka parę telefonów i krew się burzy
chyba to samo doradzę mojemu hahaha może pomoże..jak się wkurze,zaprę ..może łatwiej będzie

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Stokrotka za decyzję w sprawie imienia (chyba nie poplątałam Cię z nikim, bo mi się tu postow namnożyło)
dzięki kochana

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Już się trochę uspokoiłam ale jak zobaczyłam 2kg mniej na wadze poczułam się okropną matką która nie daje swojemu maleństwu wszystkiego co najlepsze. Mam nadzieję, że jutro w Poznaniu mnie zważą a jeśli nie to powiem, że schudłam, w karcie ciąży też zobaczą że przytyłam 2kg, które teraz schudłam, więc mam nadzieję, że zrobią usg by sprawdzić jak malutka rośnie, no a jak nie to 1.08 na wizycie u gin się dowiem.
Jeśli czegoś mądrego na tej wizycie w Poznaniu się dowiem to na pewno podzielę się wiedzą. Znam takie, które nie jadły w ciąży - chudły i urodziły zdrowe dzieci, ale są też takie, które dmuchają, chuchają i dzieciaczki rodzą się chore mam nadzieję, że jutro mnie pobadają konkretnie....

A mężul świnia wczoraj cały dzień czymś (kimś) zajęty... z resztą co niedziele to samo... niedziele ma wolne i zamiast zadzwonić, pogadać z nami hugo! wie co robi! wielce o 20na skype gadać mu się zachciało to go miałam już w doopie! Dziś też się do niego nie odzywam - wyzwałam tylko a jutro będzie wielce interesował się wizytą w Poznaniu to G**** mu powiem! Jeszcze jakieś baby na portalu nk mnie oglądają... - fajne ma koleżaneczki, tylko po co się kur** mną interesują!? Nie... ja już mam dość... Nie wiem co on tam robi... Jedno wiem na pewno -ŚPIMY OSOBNO!!!
Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Jeszcze DEBIL! IDIOTA! mi powie, że spał np.
Nieraz żałuję wszystkiego... tego, że jestem w ciąży...
Wiem jak faceci potrafią prowadzić podwójne życie... na myśl o tym mi się chce! Nie wiem co będzie dalej... więcej łączą nas długi, dzieci - nic innego mi na myśl nie przychodzi
Kasiula... niestety odległość ma swoje plusy i minusy... ja pojechałam za mężęm do irlandii... podjeliśmy decyzję...że albo on wraca albo ja jadę. a że w planach był ślub... to ja zsię zdecydowałam...

nie wiem co ci powiedzieć... najgorsze jest utracić zaufanie..bo wtedy tworzy się historie i wyobraża niewiadomo co.. mam nadzieję,że jakoś uda wam się jeszcze to Wasze życie poukładać.. może potrzebujecie porządnej rozmowy... konkretnej, dotyczącej was,dzieci,pracy itd. gdyby nie maluszki to bym powiedziała pewnie daj sobie spokój,bo szkoda nerwów... ale dla nich warto zawalczyć. 3 mam kciuki za Ciebie. porozmawiajcie... powiedz co cię boli,co czujesz itd. jeśli nie potrafisz na spokojnie...może napisz mu e-mail albo list??





aaaaa dziś się dowiedziałam,że znajoma,co miała termin na 3.09 tak jak ja..urodziła 4.07!! 11 tyg za szybko.. okazało się,że synek na tyle duży i silny..(2kg miał).. że żyje i ma się nieźle. jest zdrowy a od zeszłego tyg naaewet już zaczął z butli jeść... szok normalnie...11 tyg przed terimnem prawie...

idę doprawić zupę...bo głodna jestem jak wilk już...
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:24   #2916
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
kurcze widze ze humorki nie bardzo-pitulam i mam nadzieje ze szybko minie złe samopoczuie
Wszystkie mamy ciążowe humorki - hormonki. Jak zwykle się trzeba pocieszyć jednym - neidługo będziemy to miały za sobą

Dziś - po kolejnej małej aferze z byle pierdoły - po wyjściu małza do pracy dostalam od niego takiego smsa:

Kochanie kocham Cię i lubię Twoje hormony (to słodkie kłamstwo to chyba na wszelki wypadek zebym juz na wstępie go źle nie zrozumiała i nie wywaliła smsa) ale okiełznać je albo przynajmniej nie spowodowac ich wrzenia jest tak trudno - to już łatwiej stanąc na kurzym jajku i go nie zgnieść

no i jak go nie lubić

Kasia nie wiem na ile to co opisujesz jest dokładnie takie a na ile Ty po prostu tak widzisz i odczytujesz zachowanie męża - nie obraź się kochana, nie to że Ci nie wierzę, nie mam podstaw i zawsze będę tu po stronie kobiety, tylko kiedyś sama pisałaś że on jest dobry a Ty jestes histeryczka i się wkręcasz niepotrzebnie, że go podejrzewasz bez podstaw, więc już troszkę zgłupiałam Mam nadzieję że niedługo się uspokoisz - dla siebie, dla Filipka i dla Amelki. I mam nadzieję że jakoś to wszystko się ułoży. Bo co innego tu mozna napisać... Trzymaj się

Spa
Uszka do góry!

aaa kochane - aż mi wstyd, bo miliony razy już to było poruszane na forum, ale jakos nigdy nie potrzebowałam tej inf i jakoś nie zapamiętalam - czym płukałyście gardło i co mozna na przeziębienie? bo chyba jednak Konradek mnie zaraził
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:27   #2917
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 149
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Lausanne często polecałyśmy prenalen.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:34   #2918
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

danika tyle chleba to ja na pewno nie jem! Matko kochana! A wasa też sie liczy? Bo ją uwielbiam te paseczki zakupie jutro, dzięki za info

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
wogole to ostatnio bolą mnie pachwiny, i tak jakby krocze...
też tak macie?
jak trochę pochodzę to tak

sis płukać możesz wodą z solą i duuużo pysznego czosnku a ten mój szwagier mega kochany. Uściskaj go mocniutko!
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:39   #2919
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

dzięki Ancia

a pochwalę się że dziś konradek idzie na pierwszą imprezę - na drugie urodziny sąsiadki mamy nawet krawat

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

sis woda z solą? mogę sprobować o ile mi sie nie cofnie
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:41   #2920
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

lausanne woda z solą nic nie pokręciłam
a mały przystojniak sam idzie czy z mamą?
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:42   #2921
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 587
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Kasia nie wiem co Ci poradzić odnośnie męża ale powiem jedno - nie możesz tak się nakręcać Wykończysz się nerwowo, postaraj się ochłonąć Nosisz w sobie maleńką istotkę dla której twoje emocje nie są obojętne, a Filipek też widzi co się dzieje z mamą. Postaraj się dla nich

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Wszystkie mamy ciążowe humorki - hormonki. Jak zwykle się trzeba pocieszyć jednym - neidługo będziemy to miały za sobą

Dziś - po kolejnej małej aferze z byle pierdoły - po wyjściu małza do pracy dostalam od niego takiego smsa:

Kochanie kocham Cię i lubię Twoje hormony (to słodkie kłamstwo to chyba na wszelki wypadek zebym juz na wstępie go źle nie zrozumiała i nie wywaliła smsa) ale okiełznać je albo przynajmniej nie spowodowac ich wrzenia jest tak trudno - to już łatwiej stanąc na kurzym jajku i go nie zgnieść

no i jak go nie lubić

Kasia nie wiem na ile to co opisujesz jest dokładnie takie a na ile Ty po prostu tak widzisz i odczytujesz zachowanie męża - nie obraź się kochana, nie to że Ci nie wierzę, nie mam podstaw i zawsze będę tu po stronie kobiety, tylko kiedyś sama pisałaś że on jest dobry a Ty jestes histeryczka i się wkręcasz niepotrzebnie, że go podejrzewasz bez podstaw, więc już troszkę zgłupiałam Mam nadzieję że niedługo się uspokoisz - dla siebie, dla Filipka i dla Amelki. I mam nadzieję że jakoś to wszystko się ułoży. Bo co innego tu mozna napisać... Trzymaj się

Spa
Uszka do góry!

aaa kochane - aż mi wstyd, bo miliony razy już to było poruszane na forum, ale jakos nigdy nie potrzebowałam tej inf i jakoś nie zapamiętalam - czym płukałyście gardło i co mozna na przeziębienie? bo chyba jednak Konradek mnie zaraził
Heh dobry jest ten twój mężul Mój już się nie odzywa tylko przytula

A na gardło to albo woda z solą, albo Tantum Verde do psikania
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:42   #2922
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
dzięki Ancia

a pochwalę się że dziś konradek idzie na pierwszą imprezę - na drugie urodziny sąsiadki mamy nawet krawat

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

sis woda z solą? mogę sprobować o ile mi sie nie cofnie
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:48   #2923
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

uf ale się narobiłam, zaprawiłam ogórki, zrobiłam sałatkę z fasolki i zagotowałam w słoikach, zrobiłam roladki na obiad i jeszcze pofarbowałam włosy teściowej ziemniaki się gotują, zaraz mężuś przyjedzie z pracy, zjemy obiadek, trochę porobić w mieszkanku i na kawkę imieninową do brata ale dziś zakręcony dzień, ale przynajmniej czas szybko zleciał
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A swoją drogą jakieś przełomy u mnie w domu. Bo tato mnie rano spytał jak się czuję a wczoraj o termin
dla taty, może mu się odmieniło, przemyslał sobie parę rzeczy i teraz będzie już tylko lepiej
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
heja kobitki


zrobilismy z mezem porzadek w szafach i mam przynajmniej 3-4 półki do wyboru dla Marcelka teraz jeszcze nie, ale po malowaniu zaczne to wszystko prac i segregowac i układac nie moge sie doczekac sasasa

męża wczoraj jak jechalismy zdradził mi ze od czwartu poprosił o urlop i ze jak wyrobimy sie z malowaniem to skoczymy sobie gdzies na weekend-no ale to zoabzymy jak szybko pomalujemy a zacznie juz we wtorek ma na rano wiec od 14 moze działac-juz sie ciesze

kurde zastanawiam sie czy kupowac posciel-jak wszystkie piszeia ze na poczatku i tak sie moze nie przydac to moze na razie odpuszcze? kurde sama nie wiem

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

no tak znów jak przylazłam to nikogo nei ma-ech te wyczucie czasu
Asiu zazdroszczę wyjazdu a gdzie się wybieracie?? ja też mam cichą nadzieję, że uda nam się wyskoczyć gdzieś na weekend po remoncie, może na rocznicę ślubu, bo mamy 21 sierpnia
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
i ogolnie to dzisiaj mam dzien pt"wszystko sie ulozy i wszystko bedzie dobrze, dzidzi wszystko zmieni na lepsze"
za pozytywne myślenie
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 16:51   #2924
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Martunia
Za 34tc i za załapanie się na promocję - mi się nie udało
A tak poza tym to masz taki malutki ten brzuszek albo w tej sukience tak ładnie zgrabnie wygląda
Polowałam już po północy bo stwierdziłam że warto, ale patrzyli na mnie jak na dziwaka w sklepie jak szłam z dwoma paczkami pampersów, że niby co kobieta z brzuchem nie może sobie kupić pieluszek?! A co do brzuszka to nie taki mały, całe 97 cm w obwodzie
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:02   #2925
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Polowałam już po północy bo stwierdziłam że warto, ale patrzyli na mnie jak na dziwaka w sklepie jak szłam z dwoma paczkami pampersów, że niby co kobieta z brzuchem nie może sobie kupić pieluszek?! A co do brzuszka to nie taki mały, całe 97 cm w obwodzie
Jak nie jak tak
A brzuszek malutki. Upieram się przy swoim. Mój ma 103 w 31tc Metr w pasieeee
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:02   #2926
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Polowałam już po północy bo stwierdziłam że warto, ale patrzyli na mnie jak na dziwaka w sklepie jak szłam z dwoma paczkami pampersów, że niby co kobieta z brzuchem nie może sobie kupić pieluszek?! A co do brzuszka to nie taki mały, całe 97 cm w obwodzie
a jak kupony upolowałas??
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:14   #2927
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 105
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

stokrotka_: my z tż chcielibyśmy mieć więcej dzieci ale teraz o tym nie myślimy bo teraz najważniejsze jest to żeby Leoś urodził się zdrowy
ja myślałam o 2 dzieci a tż mówi o 3-4 ciekawe, kto mu urodzi tyle dzieci
myślę że ta rozmowę odlozymy na potem...
Ja jestem jedynczką, właściwie zostałam jedynaczką bo moje rodzeństwo zginęło wraz z babcią w wypadku samochodowym...
dlatego nie chciałabym żeby moje dziecko było jedynakiem, głupio tak, nie ma się z kim poklócić bo kłótnia z rodzicami to wątpliwa przyjemność
A Tż pochodzi z wielodzietnej rodziny - jest ich z rodzicami 8
i dla niego to nie problem mieć więcej dzieci, skoro sam wychowywal m łodsze rodzeństwo (urodził się drugi w kolejności)... a teściowa gdy urodziła pierwszego syna to już 3 m-ce po porodzie była w ciązy z tż, potem gdy urodziła tż to 3 m-c po była już w ciązy z następnym i tak rok po roku rodziły im się dzieci, potem "zrobili" 10 letnią przerwę i przyszedł czas na kolejną "trojke" ..szczerze mówiąc podziwiam ich..
z jednej strony tez bym tak chciała np za rok w październiku urodzić drugie dziecko ale myslę że ważniejsze jest moje zdrowie a chciałabym po tej ciązy trochę bardziej o siebie zadbać - mam na mysli dietę, zwiększony ruch... chciałabym schudnąć z 20kg żeby przy kolejnej ciązy było mi lżej ...
ale tak jak już napisałam to mam te ż takie kuszące mysli żeby mieć drugie dziecko w niedługim czasie... bo nie wiadomo czy w drugą ciążę zajdę tak szybko.. z ta byly takie problemy...
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:19   #2928
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
lausanne woda z solą nic nie pokręciłam
a mały przystojniak sam idzie czy z mamą?
mały przystojniak idzie z tatusiem (a tatus z aparatem of course) Dla mnie to już za dużo pilnowac go jeszcze pośród innych dzieci Ja zostaję z Wami

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
uf ale się narobiłam, zaprawiłam ogórki, zrobiłam sałatkę z fasolki i zagotowałam w słoikach, zrobiłam roladki na obiad i jeszcze pofarbowałam włosy teściowej ziemniaki się gotują, zaraz mężuś przyjedzie z pracy, zjemy obiadek, trochę porobić w mieszkanku i na kawkę imieninową do brata

szalona....
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:22   #2929
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

sis i prawidłowo umęczyłabyś się tam że ho ho
a próbowałaś tej wody z solą????
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:30   #2930
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 105
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

lau: gardełko można płukac wodą z sola, (nie pamietam czy sodą oczyszczoną mozna- nie wiem czy ona jest dozwolona w ciązy, nie pamiętam również czy to aby nie to samo co woda+sól) ale również rozcieńczona wodą utlenioną lub octenispetem
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:41   #2931
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

dzięki dziewczynki
wodę z solą spróbuję, ale za jakiś czas. Teraz jestem póki co po pysznym obiedzie, niech troszkę posiedzi sobie w zolądku, bo mi go szkoda

za to gienek dba o moje przyjemności podczas ciąży (skoro mi nie wolno TYCH rzeczy to dba o mnie inaczej) - najpierw dal mi luteinę dopochwowo, która jest mała. Potem clotrimazolum, które było ze 3 razy większe. A teraz dal mi takie mega wielkie piguły że mam wątpliwości czy się zmieszczą
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:43   #2932
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 105
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

dziewczyny, a ja tak z innej beczki odnośnie laktatorów to kupujecie je jeszcze przed porodem czy dopiero wtedy kiedy bedą na JUŻ potrzebne?
i jakie? jakiej firmy? Reczne czy elektryczne?
ja się trochę martwię... bo jestem w 32t.c a siary nie miałam jeszcze, czy to oznacza że nie b ęde miała mleka>? czy siara może pojawić sie jeszcze pózniej lub po porodzie?
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:45   #2933
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
stokrotka_: my z tż chcielibyśmy mieć więcej dzieci ale teraz o tym nie myślimy bo teraz najważniejsze jest to żeby Leoś urodził się zdrowy

Też chciałabym mieć więcej dzieci, ale na razie najważniejsze jest to co w brzuszku. A czas na inne ustalenia przyjdzie po porodzie i po naszym sprawdzianie w opiece nad maleństwem, głównie jeśli chodzi o cierpliwość .

ja myślałam o 2 dzieci a tż mówi o 3-4 ciekawe, kto mu urodzi tyle dzieci

My też kiedyś rozmawialiśmy o 2, a od jakiegoś czasu mój mówi o trójce... A mówią że to kobiety takie rodzinne

myślę że ta rozmowę odlozymy na potem...
Ja jestem jedynczką, właściwie zostałam jedynaczką bo moje rodzeństwo zginęło wraz z babcią w wypadku samochodowym...
dlatego nie chciałabym żeby moje dziecko było jedynakiem, głupio tak, nie ma się z kim poklócić bo kłótnia z rodzicami to wątpliwa przyjemność
A Tż pochodzi z wielodzietnej rodziny - jest ich z rodzicami 8
i dla niego to nie problem mieć więcej dzieci, skoro sam wychowywal m łodsze rodzeństwo (urodził się drugi w kolejności)... a teściowa gdy urodziła pierwszego syna to już 3 m-ce po porodzie była w ciązy z tż, potem gdy urodziła tż to 3 m-c po była już w ciązy z następnym i tak rok po roku rodziły im się dzieci, potem "zrobili" 10 letnią przerwę i przyszedł czas na kolejną "trojke" ..szczerze mówiąc podziwiam ich..

Niezłe tempo


z jednej strony tez bym tak chciała np za rok w październiku urodzić drugie dziecko ale myslę że ważniejsze jest moje zdrowie a chciałabym po tej ciązy trochę bardziej o siebie zadbać - mam na mysli dietę, zwiększony ruch... chciałabym schudnąć z 20kg żeby przy kolejnej ciązy było mi lżej ...
ale tak jak już napisałam to mam te ż takie kuszące mysli żeby mieć drugie dziecko w niedługim czasie... bo nie wiadomo czy w drugą ciążę zajdę tak szybko.. z ta byly takie problemy...
Generalnie uważam że czas na rozmyślania o kolejnym dziecku przyjdzie potem. Mogę się założyć, że po porodzie większość z nas (jeśli nie wszystkie) będzie mówiła że nigdy więcej dzieci .

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
za to gienek dba o moje przyjemności podczas ciąży (skoro mi nie wolno TYCH rzeczy to dba o mnie inaczej) - najpierw dal mi luteinę dopochwowo, która jest mała. Potem clotrimazolum, które było ze 3 razy większe. A teraz dal mi takie mega wielkie piguły że mam wątpliwości czy się zmieszczą
__________________
Kamilka
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:47   #2934
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Jak nie jak tak
A brzuszek malutki. Upieram się przy swoim. Mój ma 103 w 31tc Metr w pasieeee
No ja to już się o swój martwiłam bo chyba od jakiś 8 tygodni miałam cały czas 95cm ale w końcu coś ruszyło więc dzidzia rośnie, bo na ostatnim usg wg tej siatki centylowej to nie była za duża

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
a jak kupony upolowałas??
W rossmannie była promocja 23 lipca można było kliknąć na ich stronie kod na zniżkę 14 zł na paczce i wykorzystać do 27 lipca
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:47   #2935
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 105
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

lau, ja luteinę "przyjmowałam" nie dość że przez jakiś rok przed zajściem w ciążę to potem jak już byłam w ciązy przez 3 miesiące - od marca do czerwca prawie - wiem o czym piszesz
ale myslę że te wieksze tez wejdą ale trochę się chyba napocisz w łazience - jak to brzmi
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:49   #2936
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

BordAna laktator kupiłam, ręczny z Aventu, u mnie 33 tc i też siary brak, ale nie martwię się tym, bo co ma być to będzie

lausanne rzeczywiście "dba" o Ciebie gienek niesamowicie!!
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:49   #2937
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 419
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Zapamiętałam jeszcze gdzieś o kładzeniu na bok, tak więc osobiście nie kładłam ,bo podobno bioderkom można zaszkodzić,choć koleżanki kładły i z bioderkami dzieci wszystko ok było.
A gdzieś za granicą wręcz zalecają
tutaj jak widzę , pediatrzy też każą dzieciaczki kłaść na bokach

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
No i dzien dobry kochane ja dolaczam oczywiscie do grona dziewczyn niesypiajacych co by nie bylo za fajnie, jeszcze przez dwie godz gdzies od 3 w nocy mialam takie skurcze dowcipne ze koniec biore te tabsy i nic nooooo
ojej a jak się teraz czujesz ?
Powiem tyle brak ruchy sprawia cuda w odczuwaniu skurczy/twardnien ..... teraz mogę wam przyznać 100% rację

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Gin nie mowila zebym lezala, owszem mam bardzo uwazac, odpoczywac i sie nie przemeczac ale nie lezec, wiec juz sama nie wiem, teraz sie bede z nia widziala i jak do piatku nic nie przejdzie to nie wiem co, bo to boli i meczy, ostatnio sie poryczalam z bolu taki mialam skurcz
ojej wspólczuje strasznie, bo wiem co czujesz...

Zaznaczyłam w wypowiedzi że sama nie wiem jak zareaguje na skurcze ale postaram współpracować, jak wapdne w histerie trudno zapamiętaja mnie na porodówce

Dostaje już szału tutaj, oczywiście cały dzień czekałam na badanie gin i nie miałam, jutro nie wypiszą mnie bo jutro dopiero mam mieć... płakać mi się chce, bo już mam dość widoków mamuś ze mną leżących, codzień sie przewija jedna, dwie i rodzi... a ja zostaje i zostaje
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:51   #2938
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 105
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

wyczytałam właśnie że siara moze pojawić się nawet dobę po porodzie a zaraz po niej mleko..
jejku, ja chyba zielona jestem, dobę po porodzie?? a co przez tą dobe będzie jadło dziecko? będa na oddziale jakieś kroplówki podawać czy jak?
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:58   #2939
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
dziewczyny, a ja tak z innej beczki odnośnie laktatorów to kupujecie je jeszcze przed porodem czy dopiero wtedy kiedy bedą na JUŻ potrzebne?
i jakie? jakiej firmy? Reczne czy elektryczne?
ja się trochę martwię... bo jestem w 32t.c a siary nie miałam jeszcze, czy to oznacza że nie b ęde miała mleka>? czy siara może pojawić sie jeszcze pózniej lub po porodzie?
ja w ciąży z Konradkiem nie miałam siary podczas ciązy, dopiero jak piszesz niżej dobę po porodzie, pokarm właściwy mialam jakieś trzy doby po porodzie. W szpitalu dzieciaczka dokarmiali po prostu butlą, z tym że kazali mi przykładać małego zawsze przedtem do piersi. Tak czy siak. No i potem mialam pokarmu całe mnostwo, karmilam K. piersią do 10 miesiąca życia (oczywiście po 6 miesiącu były to już bardziej "przekąski"), więc nie masz się co martwić

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
lau, ja luteinę "przyjmowałam" nie dość że przez jakiś rok przed zajściem w ciążę to potem jak już byłam w ciązy przez 3 miesiące - od marca do czerwca prawie - wiem o czym piszesz
ale myslę że te wieksze tez wejdą ale trochę się chyba napocisz w łazience - jak to brzmi
oj napocę się, napocę
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-25, 17:59   #2940
liwaczka
Raczkowanie
 
Avatar liwaczka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 231
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Witam poniedziałkowo
Widzę że coraz więcej leżących...bałam się że i mnie to czeka ale na razie obyło się bez nakazu łóżkowego lenistwa. Za to dostałam dzisiaj luteinkę, nospę i inne dziwactwa do brania:/ Jedyny plus- obowiązkowe dodatkowe usg i to już w sobotę, normalnie nie mogę się doczekać aż zobaczę maleństwo i może w końcu dowiemy się czy będziemy mieć synka czy córeczkę

MałgosiaM8 trzymaj się dzielnie i słuchaj lekarzy, na pewno szybciutko was wypuszczą, ale co ty się nasłuchasz i naoglądasz przez tych parę dni... po twoich opowieściach zaczynam obawiać się porodu, prosimy jutro jakąś optymistyczną historię o 5-minutowym i bezbolesnym porodzie
__________________
Jestem jedną z tych szczęśliwych osób,
którym udało się w życiu połączyć pracę z pasją


Nasza mała niespodzianka
liwaczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.