Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[karolinee1983]

Napisane przez brumek

Witam w dniu mojego terminu porodu
!!!

Napisane przez Marina1

U nas też wiatr, że głowę chce urwać, nie wiem, czy wybierzemy się na pole, bo też taki zimny nieprzyjemny jak u Ciebie patik. Brr.

U nas też zimny wiatr, dlatego na razie ze spaceru zrezygnowaliśmy ale o dziwo Majka śpi, więc może spacer nie będzie potrzebny oby...

[blondynkapoznan]

Napisane przez Zmalowana

mam pytanie z innej beczki :P Polecacie jakiś dobry utrwalacz lakieru do paznokci ?

ja mam joko i nie jest zły.

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Marina1

W sensie, że na dwór
Nie, że w pole, takie co się je uprawia

my też chodzimy na pole

[Lilkaa82]

Napisane przez madzia1k1

a ja mam moze glupie pytanie ale po co dajecie do picia wode lub herbatke, to mleczko nie starczy, czy podaje sie po to zeby zaspokoic pragnienie a nie utuczyc

Dzieci karmione MM musza pic niby ok100ml dziennie ale moja tyle nie wypija, trzeba dopajac kochana, tylko na cycu nie.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez CarmelaSoprano

my też chodzimy na pole

my tez

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Lilkaa82

Dzieci karmione MM musza pic niby ok100ml dziennie ale moja tyle nie wypija, trzeba dopajac kochana, tylko na cycu nie.

Sarka pije ok 100ml, w 2 porcjach.

Ale Karolinka ma piekna wage!!!! GRATULUJEMY
My wczoraj wazylismy sie na badaniu i mamy 4050

[Lili 83]

Napisane przez zanka205

siedze od rana z mala na rekach i w tle leci nam to http://www.youtube.com/watch?v=OhZk3...eature=related

dzięki za linka.

Napisane przez Madziulka_17

U mnie też to leci Mały uwielbia dźwięk suszarki

I coś dla Was:
1. Szymon przed jedzonkiem.
2. Szymon po jedzonku.

Szymonek śliczny.

Napisane przez DaKaro

Już po KTG, praktycznie żadnych skurczy. Czekamy. W sobotę mam iść na NST (jaka jest różnica pomiędzy KTG a NST?).

W poniedziałek na wywołanie, jeśli samo nie pójdzie, czyli jakieś 4-5 dni po terminie. W zasadzie to nie wiem, dlaczego tak szybko?

Jesteś niesamowita. Wyobraziłam sobie Ciebie z nogami za głową.

Wie ktoś co z Oliweczką? Miała mieć dzisiaj wywoływany prawda?

Ja też miałam wywoływany poród, a byłam tylko 5 dni po terminie. nawet się cieszę, że tak szybko/nieszybko bo już mi było strasznie ciężko z brzuszkiem

Napisane przez wodaqua

Brumek, Aania, Agni, najgorsze jest to, że ja kiedy już słyszę pouczający ton, to się strasznie najeżam, bo generalnie jestem bardzo spokojna osobą, w domu czuję się świetnie, płacz małej mnie nie denerwuje, nocne wstawanie nie wyprowadza z równowagi (a jestem zawodowym śpiochem) i jestem szczęsliwa, a wystarczy telefon od mamy i teściowej i się od razu spinam.
Co do karmienia, to kiedyś była dyskusja na ten temat - ja byłam sceptycznie nastawiona do tego, szczególnie w miejscach publicznych, choć karmiące mi wcale nie przeszkadzają, ale teraz mogłąbym karmić choćby na środku ulicy i mam to w d. W związku z tym kiedy byliśmy i teściów, nie wyszłam z pokoju, nie chciałam żeby myśleli, że jestem jakaś wstydliwa, o nie, ale zaglądanie w cyca to już przegięcie. Pomimo, że się nie chowam, to uważam to za bardzo intymną sprawę między mną a Zosią. Tż doradził, żeby następnym razem wyjść... I nie od parady jednak piszą w różnych poradnikach, że do karmienia miejsce powinno być spokojne, komfortowe i mama zrelaxowana...
Ech...
Brumek, z tymi nogami to już przeginasz

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Mam pytanie do mam karmiacyhc tylko i wyłącznie piersią - ile czasu Wasze dzieci ssą?
Mojej czasem wystarczy 5 minut i już cyca choćby na siłę nie wsadzisz! Ale śpi potem - raz 1 h raz 3 h, więc chyba jej wystarcza...

U mnie jest dokładnie tak samo. Czasem 3 godziny nie karmię a czasem to nawet po 30-40min daje cyca

Napisane przez karolinee1983

Trzymam za Was mocno kciuki - za poprawę wyników i kolejne badania



No Brumku! Brum, brum - jedziemy z tym koksem! Oczywiście najlepiej wtedy, kiedy Ty będziesz chciała







Ale słodko tuli misia

Wodaqua moja teściowa też mi zagląda non stop do sypialni jak małą karmię jakby to jakaś, k..wa, atrakcja była!!!

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------



U nas podobnie - raz je trochę dłużej (np. ok. 15 minut) a innym razem króciutko (i tak się zdarza często - zwłaszcza w nocy, bo mała zaspana i jakoś nie chce jej się jeść chyba, bo nocki przesypia ładnie).

A opróżnia Ci cyca do końca? Bo mi mala chyba nie bo zawsze po karmieniu sporo laktatorem mogę odciągnąć

Ja nie ściągam pokarmu, w ogóle... Też nie wiem czy dobrze robię...

Napisane przez karolinee1983

Ja Ci powiem, że nie ściągam po karmieniu, raczej wtedy, gdy czuję, że mam full mleka a Majka np. śpi - ściągam tyle, żeby poczuć ulgę ale nie wiem, czy dobrze robię

Napisane przez CrazyMachine

Nie, bo rozbujasz sobie produkcje mleka, tak, że będziesz mieć problem z nadmiarem. Jeżeli aktualnie małej wystarcza Twój cyc, to nic nie rób.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------


A to możemy sobie ręce podać. Wczoraj karmiłam nawet co godzinę.

[agadus]

[QUOTE=Marina1;28871868]

Napisane przez agadus

W sensie, że na dwór
Nie, że w pole, takie co się je uprawia

O widzę, że Zmalowana już wytłumaczyła

aaaaaa nie wiedziałam ale zdziewiłam się że właśnie chcesz z Igorkiem w pole iść takie uprawne

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

swoja drogą ciekawa jestem jakie są jeszcze inne różnice słowne w innych regionach polski

[brunetka2000]

Kochane powiedzcie mi:
1. kto trzyma dziecko do chrztu w kościele
2. kto trzyma świece
3. czy mogę mieć wózek ??? czy muszę całą mszę trzymać dziecko na rękach ???
4. co zrobić jak mała zacznie krzyczeć w kościele ??? Mogę dać jej pić w trakcie mszy ? Czy najlepiej wyjść ????

Póki co narazie tyle pytań

[Lilkaa82]

Napisane przez CarmelaSoprano

Sarka pije ok 100ml, w 2 porcjach.

Ale Karolinka ma piekna wage!!!! GRATULUJEMY
My wczoraj wazylismy sie na badaniu i mamy 4050

Carmela dziekujemy
Waga Sarenki tez imponująca gonimy do przodu ładnie z naszymi szkrabami oby tak dalej !

Ja staram sie dawac pic Karolince miedzy posilkami tak po 20-30ml jesli ma oczywiscie chote pic bo nie zawsze.. i tak wychodzi nam srednio od 60 do 90ml.

[Lili 83]

Napisane przez patik87

tak, ulewała po każdym karmieniu.



może to tylko przejściowe? gorszy dzień, skok rozwojowy?

My czekaliśmy na becikowe 2 tyg od złożenia wniosku, dostałam do domu pismo o przewidywanej dacie przelewu.
Dzisiaj akurat dostaliśmy.
Muszę zamówić butelki na all, i torbę, bo w tą która jest do wózka tako się nic nie mieści.

DZIEWCZYNY które smarowały pępek spirytusem: dostałyście receptę na tą miksturę czy kupuje się jakiś specjalny spirytus w aptece bez recepty?

My najpierw smarowaliśmy kupionymi w aptece takimi wacikami Leko, położna powiedziała, żeby wyciskać ten spirytus z wacika na pępek. Teraz przemywamy wódką (też położna powiedziała) I właśnie spirytus też mamy, do rozrobienia z wodą jak dziewczyny pisały 2:1

Napisane przez zanka205

my czekamy do 2012 roku
mam nadzieję, że nic się w tej kwestii nie zmieniło i po nowym roku bedzie 2 tyg

co do wagi to u mnie w podpisie widać jak się sprawy mają
dłuuuuuga droga przede mną
ja w prawie nic nie jem ostatnio, 1 posiłek na dzień bo albo Filip albo Lena... nie mam czasu nawet się wysr... za przeproszeniem (zresztą i tak nie mam czym )

też tak czasem mam. dobrze, że tż jest i dużo pomaga. Nie wiem jak to będzie jak wyjedzie

Napisane przez wodaqua

Czyli norma z tym karmieniem, już myslałam, że my jakieś inne...
Mnie też 10 kg spadło Pewnie pięknie i tak bedziesz wygladac

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------


Mój mąż czeka do 2012 na 2 tygodnie - wg niego należy sie... Zobaczymy jak pracodawca...

Dziewczyny, potrzebowałyście peselu dziecka do becikowego?

My nie, ale potrzebny był akt urodzenia.

Napisane przez Oliweczka1985

Cześc dziewczynki
Jestem po wizycie i tak jak pisała Brunetka mam rozwarcie na 1,5palca, główka w kanale rodnym i jutro o 9 szpital, więc trzymajcie kciuki kochane i będę Was informowała na bierząco

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

beata_1988 dziubek 79 Wasze dzieciaczki urocze

[brumek]

Napisane przez telik

brumku i stronaczku
dziękuję za troskę
dziś juz lepiej, przegłodziłam sie jeden dzien, gorączka wieczorem spadła i znowu jestem wesołym Romkiem

Kobitki ale wczoraj miałam przypadek
wieczorem jechaliśmy na jego imprezę firmową
i kogo telik tam spotkał???
swojego ginekologa
najgorsze ze siedzielismy przy jednym stoliku
nigdy sie tak dziwnie nnie czułam na imprezie
oczywiście stolik został pochłoniety tematem mojego porodu

Super że lepiej się czujesz
A z ginkiem to faktycznie Świat jest super-mały
To chyba musi być ciut krępujące - normalnie z tym człowikiem rozmawia się tylko o upławach, szyjce macicy itp, a tu trzeba konwersację prowadzić

Napisane przez madzia1k1

i wklejam jeszcze zdjęcie z wczorajszego zasypiania przy kołysankach. Słodko się uśmiechał przy usypianiu

Ale padł na Tobie

Napisane przez Stronczek27

Editka, Brumku zdecydowanie Wasz dzien takze trzymam kciuki i powodzenia zycze

Brumku dzieje sie cos wiecej u Ciebie? Mnie wczoraj wieczorem bolaly plecy i brzuch tak okresowo. I do kibelka mnie pogonilo. Za to dzis jak nowo narodzona

Dzięki Stronczku
Ja nie rodzę i jak zwykle rano nie czuję, żeby to miało jakoś niedługo nastąpić Natomiast wieczór było dość ciężki. Bolało mocno, skurcze prawie że regularne
No i powtórzę po raz kolejny - coś się z pewnością dzieje. Ale kiedy się "skończy dziać" tego nawet św. Piotr nie wie. Ja sobie po prostu spokojniutko czekam

Napisane przez blondynkapoznan

My dzisiaj kończymy miesiąc

Napisane przez CarmelaSoprano

SARENKA MA DZIŚ 2 MIESIĄCE !!! !!! !!!

Matko, ale to leci szybko!

Napisane przez blondynkapoznan

Brumku nie mów hoopppp dzień się jeszcze nie skończył

Mój mąż właśnie krzyczy z łazienki, że ... odszedł mu z nosa czop śluzowy! Bo ma katar. A dziś mu się wszystko jednoznacznie kojarzy Wcześniej wlazł do wanny (a zawsze kąpie się pod prysznicem) i mówi, że to dlatego, że przy porodzie dobrze robi jak się posiedzi w wannie właśnie

[beata_1988]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Cześć dziewczyny, przepraszam ale nie nadrobię Was na pewno

podczytuję regularnie ale jak chcę coś napisać to Maksiu się budzi ..... ech

mam problem bo mały ma odparzoną dupcię, już nie wiem co mam robić, czym mam to smarowac żeby sie zagoiło ? pomóżcie używałam kremu z hipp przeciw odparzeniom i linomag ... położna poleciła tormentiol i kilka razy użyłam, ale na ulotce pisze żeby nie stosowac dla niemowląt .... coś polecacie? dodam że karmię cycem i mały robi bardzo często kupę, staram się za każdym razem przebrać pieluszkę ale to nie działa

Słoneczko witaj z powrotem na wątku

sudocrem albo alantan w kremie na zmianę z zasypką na suchą skórę - spróbuj i wietrzenie pupy - linomag za słaby - moja miała odparzone pachwinki i linomag nic nie działał.

Napisane przez zanetaa88

No t ładnie przybiera
Moja też daję głowę na jedną stronę często,
ale przez to że nie mogłam jej układać wcześniej na drugi boczek.
Ale już mogę

super że już lepiej z obojczykiem Emilie.

Napisane przez Scio

mi polozna poleciła krem z ziajki masc posladkowa, ze u jenej jej pacjentki wszystkiego probowali i dopiero to pomogło

też słyszałam że bardzo dobra jest i tania - ok. 5-6zł za 50ml.

Napisane przez BABONIK

Kiedy zaczęłyście pierwsze bara -bara-czytam,że Zanka i Beatka już po... mój mąż chodzi za mną jak cień,ale u nas nie minęły nawet jeszcze 2 tygodnie ile powinnam poczekac?? trzeba czekac te 6 tyg??

ja po sn po 4 tygodniach spróbowałam. Ale po cesarce to ja bym jednak powstrzymała się te 6 tygodni bo to jednak operacja była..

Napisane przez zanetaa88

Dziewczyny czy do becikowego też musiałyście dać skrócony odpis aktu urodzenia i zaświadczenie od lekarza, że byłam pod opieką lekarską ?

U mnie za odpis chcą 22 zł !!

zaświadczenie tak.
Akt urodzenia sobie skserowali.

Napisane przez Madziulka_17

A ja mam duży biało - czarny zegar na ścianie z płynącą wskazówką i Szymon uwielbia na niego patrzeć

moja gapi się na zasłonę koło łóżeczka bo mam w wielkie czarne kwiatki na jasnym tle.

Napisane przez moniczka2123

SMS OD OLIWECZKI



OD 16.20 JULCIA JEST JUZ Z NIMI pozniej oliwka miala recznie usuwane lozysko i teraz lezy pod kroplowka uwaga JULCIA WAZY 4000 gram

OLIWECZKO WIEEEEELKIE GRATULACJE!!!

Oliweczko - gratulacje

Napisane przez Marina1

Wyobraźcie sobie kto zabiega o spokojną rozmowę ze mną...
Kto dzwoni, pisze smsy...
No, macie rację - Pan M.
Wielce skruszony, pisze, że mnie kocha, żałuje...
No nie wytrzymam. Czyżby zapomniał ?
Bo ja nie.
Nie wiem co zrobię.

no widać w porę całkiem poszedł po rozum do głowy.... Ciekawe jak się będzie tłumaczył..
a decyzja - co dalej z Wami na pewno będzie dla Ciebie bardzo trudna.

[Lili 83]

Napisane przez dziubek79

Żanetka przepraszam ale z pogrubionego

Brumeczku a Ty idz juz rodzić bo ja ciekawa jestem Twojego przyjecia na IP


ejjj ktoś mi dziecko podmienił... śpi od 17 a jadł o 16:30 szkoda że na spacerze tak nie było

Cóż za spostrzegawczość!

Natka_ Jakie ma słodkie pysie

[aania_20]

Napisane przez CrazyMachine

Dzięki za odpowiedzi w spawie picia. Myślicie, ze można spróbować na początek ze zwykłą gotowaną wodą?

jak najbardziej ja bym Ci nawet tak radziła, najpierw samą wodę, a nie zaczynać od tej z glukozą, bo jak się dziecko nauczy słodką pić to już zwykłej nie tknie

Napisane przez madzia1k1

a ja mam moze glupie pytanie ale po co dajecie do picia wode lub herbatke, to mleczko nie starczy, czy podaje sie po to zeby zaspokoic pragnienie a nie utuczyc

Tylko jak piersią karmisz to nie musisz dawać nic do picia, na MM trzeba

Napisane przez Kajool

Szkoda ze sierpien sie konczy bo zacznie sie bycie slomiana wdowa. moj maz wyjezdza zagranice do roboty. Bede strasznie tesknic

oj...szkoda. Na długo wyjeżdża?
Dobrze Cię rozumiem. Też mi żal że sie kończy bo jeszcze 2 tyg i mój TŻ kończy urlop, znów będzie w domu tylko na weekendy....

Napisane przez blondynkapoznan

Marina dobre

E tam dobre, normalne

Napisane przez CarmelaSoprano

my też chodzimy na pole

ja też, ja też
nic w tym nie ma śmiesznego, tak się mówi i już, do słowa "na dwór" można by się też przyczepić bo od czego to ma być? Od dworu?
Moja ciotka mnie chciała od dziecka przestawić na mówienie "na dwór" bo nie mogła zrozumieć dlaczego mówimy inaczej...

Napisane przez brunetka2000

Kochane powiedzcie mi:
1. kto trzyma dziecko do chrztu w kościele
2. kto trzyma świece
3. czy mogę mieć wózek ??? czy muszę całą mszę trzymać dziecko na rękach ???
4. co zrobić jak mała zacznie krzyczeć w kościele ??? Mogę dać jej pić w trakcie mszy ? Czy najlepiej wyjść ????

1 - nie wiem, u nas trzymałam głównie ja, potem trochę TŻ, z prostej przyczyny - u mnie najszybciej zasypia
Choć moja mama mówiła że ponoć jest taki zwyczaj, że syna trzyma tata, a córkę mama, ale pierwszy raz o tym słyszałam
2 - świecę chrzestny
3. myślę że możesz, chyba że ksiądz jakiś taki że problemy z wszystkiego robi?
4. tego niestety nie wiem, ja miałam na wszelki wypadek odciągnięte mleko w butelce, planowałam że jeśli się rozpłacze to wyjdę na chwilę do zakrystii i mu dam Ale udało się bez tego


---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez brumek

Mój mąż właśnie krzyczy z łazienki, że ... odszedł mu z nosa czop śluzowy! Bo ma katar. A dziś mu się wszystko jednoznacznie kojarzy Wcześniej wlazł do wanny (a zawsze kąpie się pod prysznicem) i mówi, że to dlatego, że przy porodzie dobrze robi jak się posiedzi w wannie właśnie

widzę że Twój mąż dziś bardziej przeżywa niż Ty

[Lili 83]

Napisane przez aania_20

kurka...tatę mi do szpitala zabrali z podejrzeniem udaru
trzymajcie kciuki żeby było dobrze

mam nadzieję, że wszystko z tatą w porządku...
Nadrabiam dalej.

Napisane przez moniczka2123

dziewczyny OLIWECZKA1985 jest na porodowce... trzymajmy

Napisane przez Bartessa

za oliweczke

a muszę się wam jeszcze pochwalic
wygralam wczoraj aukcje na nianie z kamerką http://allegro.pl/rewelacyjna-niania...771480521.html
kilka dni temu moją starą upuscilam i szlak ją trafil

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

A ja się pochwale - my wczoraj z męzusiem ten-teges-śmeges jak to pisała Brunetka już tak nie mogłam wytrzymać że myślałam że tż-ta pożrę żywcem no i musieliśmy spróbować.

i troszkę czułam jeszcze takie ciągnięcie w jednym miejscu i trzeba była na początku powolutku i delikatnie ale po paru chwilach przeszło - i wiecie co? zdziwiłam się wielce że w sumie żadnej różnicy niż przedtem nie czułam - kompletnie! a ja myślałam że po porodzie będę mieć tam luźniej - a tu całkiem normalnie jak przed porodem.

musiałam się pochwalić [/QUOTE]

[DaKaro]

Hej Kochane!

Ja po NST, Mała się słabo ruszała i lekarka chciała mnie zostawić na oddziale, już panikę miałam w oczach. Poruszały jednak z położną brzuchem i Mała się przebudziła. Mimo wszystko mam znowu jechać do szpitala na 19.30, jeśli zapis nie będzie dobry, to zostaję w szpitalu. Musze przyznać, że położna i lekarka bardzo miłe, obym spotykała tylko takie osoby na swojej "porodowej" drodze.

Marinko życzę owocnych rozmów z TŻtem. Co by się nie działo jesteśmy z Tobą. Wierzę, że Wam się jeszcze ułoży. TŻt to też człowiek (choć pewnie niejednokrotnie myślałaś inaczej), może zrozumiał swój błąd?

Brunetka Cookie Zmalowana oby dzieciaczki w końcu dały Wam odetchnąć i zamieniły się w aniołki.

Napisane przez iustyna1

Nie wiem czy kojarzycie serię książek Saga o Ludziach Lodu - ponad 50 tomów pochłonęłam ciągiem. Książkę na dzień, półtora. Tylko wtedy to miałam dużo wolnego czasu, nie to co teraz .

Heh, też to czytałam. A ze swojej strony polecam fantastykę - Władcę pierścieni, Hobbita.

Napisane przez agadus

na pole chcesz z nim iśc ?? po co

U mojego męża też się mówi "pole". Teść się ze mnie śmieje, że ja z dworu pochodzę.

Lili czy mogłabyś opisać jak to jest z tym wywoływaniem? Czy bolesne i czy długo trwa poród?

[Lili 83]

Napisane przez patik87

my też już "po"
Kilka dni temu. U nas podobnie jak Ciebie, z początku takie ciągnięcie przez chwilę, ale potem mmmm moja ochota sprzed ciąży wróciła.
Orgazm w 5 minut:hah aha: po tylu miesiącach posuchy i braku ochoty
( tz stwierdził że ciasno jak kiedyś)



tak jak u zanki, ja go namówiłam bo tz się bał

Napisane przez agni82

dla tych które jeszcze nie widziały: Emil

Ale dużżży Kochany i masz taki leżaczek bujaczek jak ja i Żaneta?

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez agni82

Żanetko, kleszczyki. to zdjecie z poprzedniego piątku. teraz juz mu zeszło. miał lekko spuchniete oczko i skaleczenie nad brwią. jedno uszko było bardziej splaszczone i miał jeszcze jakieś pręgi czerwone na głowie. wyglądał jak po walce bokserskiej.niesamowite jak szybko sie zagoiło. z dnia na dzień widziałam poprawę. zrobię mu bardziej aktualne zdjęcia to zamieszczę dla porównania.

Bidulek z Emilka był Dobrze, ze już się wygoiło

Napisane przez brumek

Cookie, ona się tak drze, bo na pewno czuje Twój nastrój. I jak ma być spokojna, skoro czuje że mama jej nie lubi i jest cała roztrzęsiona

Napisane przez Sloneczko555xxx

Cześć dziewczyny, przepraszam ale nie nadrobię Was na pewno

podczytuję regularnie ale jak chcę coś napisać to Maksiu się budzi ..... ech

mam problem bo mały ma odparzoną dupcię, już nie wiem co mam robić, czym mam to smarowac żeby sie zagoiło ? pomóżcie używałam kremu z hipp przeciw odparzeniom i linomag ... położna poleciła tormentiol i kilka razy użyłam, ale na ulotce pisze żeby nie stosowac dla niemowląt .... coś polecacie? dodam że karmię cycem i mały robi bardzo często kupę, staram się za każdym razem przebrać pieluszkę ale to nie działa

My smarujemy tylko sudocremem i jest ok



Brumku Przyjmij jeszcze ode mnie spóźnione ale najserdeczniejsze życzenia

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez zanetaa88

Dziewczyny czy do becikowego też musiałyście dać skrócony odpis aktu urodzenia i zaświadczenie od lekarza, że byłam pod opieką lekarską ?

U mnie za odpis chcą 22 zł !!

u ns też dawali 3akty urodzenia. Zaświadczenie od lekarza też potrzebowałam.

Napisane przez moniczka2123

SMS OD OLIWECZKI



OD 16.20 JULCIA JEST JUZ Z NIMI pozniej oliwka miala recznie usuwane lozysko i teraz lezy pod kroplowka uwaga JULCIA WAZY 4000 gram

OLIWECZKO WIEEEEELKIE GRATULACJE!!!

SERDECZNE GRATULACJE OLIWECZKO!!!

[CrazyMachine]

Napisane przez brunetka2000

3. czy mogę mieć wózek ??? czy muszę całą mszę trzymać dziecko na rękach ???

Znajomi mieli wózek i ja też zamierzam.

Napisane przez Sloneczko555xxx

mam problem bo mały ma odparzoną dupcię, już nie wiem co mam robić, czym mam to smarowac żeby sie zagoiło ? pomóżcie

Sudokrem plus wietrzenie pupy - godzinka dziennie bez pieluchy. Robimy tak codziennie bo bez wietrzenia zaraz odparzenia wracają. Przerabiałam już trochę specyfików i tylko taka kombinacja daje rade.

[Lili 83]

Napisane przez Marina1

Dziewczynki i trochę mojego bąbla ( więcej wrzucę w klub, a i wrzucę zdjęcie mojego bębna )

iGOREK JEST ŚLICZNIUTKI

Napisane przez brunetka2000

Moje dziecko jakiś diabeł opętał
Nie dość, że cały dzień nie spała wczoraj to w nocy też nie chciała Włączyłam w końcu tą suszarkę i poszła spać Co się skończyło otwierała oczy i zaczynała płakać, to ja musiałam wstawać co chwile i włączać I tak do 1 w nocy A potem co 2 godziny wstawała i głodna była!!!!!! W takim tempie to jakiś grubas z niej wyrośnie. Próbowałam ją powstrzymywać, lulałam, puszczałam suszarkę, dawałam pić, a ta ryczała jak najęta. W końcu się poddałam i dałam jej wcześniej jeść, żeby gości nie pobudziła Ale i tak pewnie ją słyszeli jak wyła Jestem wykończona!!!!!!!! Ryczeć mi się chce

ŻEBY SIĘ POPRAWIŁO

Napisane przez Marina1

Kochane moje dziękuję za Wasze rady ! Każdą, każdusieńką !
Jak zwykle jesteście niezastąpione ( naprawdę ).
Postanowiłam się z nim spotkać ok czwartku, bo nie mam ochoty wcześniej. Poza tym muszę dokładnie przemyśleć co chcę powiedzieć, a nie chcę by emocje wzięły górę. Co to, to nie.
To nie są już jakieś gówniarskie wybryki, to już nie liceum, tylko poważne sprawy.
Chodzi o Igorka, a jeśli ma być tak jak było, to niech się nawet nie ośmiesza.

Nie wiem co będzie, ale jak na razie nie mam ochoty go widzieć.
Spróbuję się tym nie martwić póki co, tyle już czasu dałam sobie radę sama.

Uff...

A u nas noc po japońsku ( pamiętam, padło na forum i spodobało mi się ) - jako tako.
Od 4 nie śpię, i mały tez nie spał, ale teraz padł w huśtawce.
Oby pospał chwilę, bo muszę coś ugotować no i poodkurzać.


Dziewczynki i z innego worka :
Wasze tytuły filmów ( o które kiedyś pytałam ) okazały się strzałem w dziesiątkę (obejrzałam kilka ).

Teraz zapytam, czy mogłybyście polecić jakieś fajne książki ? Nie konkretnego gatunku, ot, takie które uważacie, że są godne uwagi.
Chciałabym w poniedziałek wpaść do biblioteki, bo brakuje mi czytania.

A książka do której lubię wracać to W. Nabokova ,,Lolita " - fajna, choć kontrowersyjna, ale daje całkiem inne spojrzenie na sprawę, niż moim zdaniem niedopracowany film ( chociaż z tego co wiem to były dwa, chodzi mi o ten nowszy )

No i ,,Mały książę "

To jeśli chodzi o mnie. A Wasze typy?

ja lubię strasznie Harlana Cobena czytać Polecam.

Napisane przez CookieMonsters

Możemy iść razem do egzorcysty czy coś, bo ja jeszcze chwila i przez balkon wyskocze.. rekord spania mojego dziecka od kilku dni wynosi 10 MINUT bez przerwy! i to też wyczyn byłam z nią przed chwilą w aptece ( nie miał mnie kto wyręczyć) i dała taki koncert, że myślałam że ze wstydu sie spalę.. kupiłam sobie 5 opakowań melisy i będe ją żłopać na potęgę, może coś i na dziecko podziała Cycki mam wyciągnięte do pasa, niedługo będe mogła ja z drugiego końca łóżka karmić, a jej ciągle mało nasz rytm dnia i nocy wygląda tak : 1h na cycu, odbijanie, kilka minut snu i od nowa..

Weim, że Ci ciężko i mam nadzieję że szybko się u pojawi spokój ale uśmiałam się strasznie z Twojego posta

Napisane przez agni82

ha tez tak myslę.


nic na wariata. teraz ty karty rozdajesz moja droga.

jak szybko



zawsze pod górke mam nadziję że wszystko sie ułoży.

A u mnie tęściowie przyjechali. i całą walizkę prezentów przywieźli dla Emila. ja byłam w szoku. prezenty od ich znajomych, których ja nawet na oczy nie widziałam..Teściowa zrobiła kilka ubranek dla młodego. śliczniutki.sporo kupiła. zrobiła mu nawet posciel(poduszeczkę i kołderkę- wkleje potem zdjecia)przywiozła też sztucce megoT. 39letnie z wygrawerowanym imi=eniem.sporo rzeczy które należalo do mego T. niesamowita kobieta. a za małym to tylko biega i pyta, czy może go wziąśc. żadnych na chama rad. życze wszystkim takich teściowych.

Fajnych masz teściów
Ja niestety nie mam teśció w ogóle. Rodzice tż nie żyją już od lat..

Napisane przez madzia1k1

i wklejam jeszcze zdjęcie z wczorajszego zasypiania przy kołysankach. Słodko się uśmiechał przy usypianiu

Rzeczywiście słodko się uśmiecha

Napisane przez agni82

ale numer.


mamusie trozpakowane, czy wy także miałyście słaby apetyt po porodzie? bo mnie się nie chce za specjalnie jeśc

ja tak miałam, przez pierwsze dwa dni prawie nic nie jadłam, głównie brak apetytu...później czasu i pomysłu no to co by tu zjesc jak się cyckiem karmi .

Napisane przez blondynkapoznan

My dzisiaj kończymy miesiąc


lepsza chusta lenny lamb czy nati?

[agulaaabar]

Napisane przez Brida

Czy wszystkim Wam opadały brzuchy przed porodem, bo ciągle mnie ktoś pyta aż zaczęłam sama obserwować...

Mój nie opadł

Brumku spóźnione życzenia!! 100 lat!!

aania20 za tatę!

Agni Emil słodziak

Słoneczko naszej małej ostatnio też odparzyło dupcię, smarowałam 1 dzień sudocrememi od razu zeszło bo normalnie używamy kremu do pupy z babydream

Meszsares trzymamy !

Cookie kosmetyki z Bubchen ogólnie są fajne i cenowo wcale nie wygórowane! w niektórych rossmanach mozna je spotkac

żaneta u nas trzeba było zaswiadczenie ze bylam u lekarza, a co do odpisu to babki tylko skserowały sobie, nie zostawialismy odpisu

Oliweczko ogromne gratulacje !!!!

Marinko teraz go zebrało na "normalne" rozmowy? trzymam kciuki, żeby wszystko poszło w miarę dobrze a Igi jest przesłodki

Madzia slicznie razem wyglądacie

Agadus chyba w większości południowej części polski mówi się "na pole", a moja babcia zawsze twierdzi, że my na pole chodzimy bo na dworach mieszkamy

Brunetka u nas dziecko trzyma mama, świece trzyma chrzestny, co do reszty to może weź ją w foteliku do kościoła jak nie chcesz wózka.
U nas nie chrzci się na mszy, bo to męka dla dziecka i rodziców... idzie sie na 10 min do kościoła i po sprawie

Brumku no to pogratulować, że tatuś tak aktywnie uczestniczy w porodzie!! ciekawe czy skurcze o już męczą

no nadrobiłam

[CrazyMachine]

Napisane przez agulaaabar

U nas nie chrzci się na mszy, bo to męka dla dziecka i rodziców... idzie sie na 10 min do kościoła i po sprawie

Świetne rozwiązanie. Też bym tak chciała. W końcu ktoś pomyślał. Szkoda, że u mnie tak nie praktykują.

[Stronczek27]

Ha Shira ja sie zastanawialam czy Twoj nick jest przypadkowy czy nie. Ja kocham "Sage". Przeczytałam Juz kilka razy a teraz Wlasnie jestem na 36 tomie

[brumek]

Napisane przez aania_20

widzę że Twój mąż dziś bardziej przeżywa niż Ty

A gdzie tam! On się po prostu nabija ze mnie A tak serio to oboje strasznie się cieszymy, że tak to się wszystko ładnie potoczyło

Napisane przez DaKaro

Ja po NST, Mała się słabo ruszała i lekarka chciała mnie zostawić na oddziale, już panikę miałam w oczach. Poruszały jednak z położną brzuchem i Mała się przebudziła. Mimo wszystko mam znowu jechać do szpitala na 19.30, jeśli zapis nie będzie dobry, to zostaję w szpitalu. Musze przyznać, że położna i lekarka bardzo miłe, obym spotykała tylko takie osoby na swojej "porodowej" drodze.

No to czekamy na wieści wieczorem

Napisane przez Lili 83

Brumku Przyjmij jeszcze ode mnie spóźnione ale najserdeczniejsze życzenia

Bardzo Ci dziękuję

[Kajool]

Napisane przez aania_20

jak najbardziej ja bym Ci nawet tak radziła, najpierw samą wodę, a nie zaczynać od tej z glukozą, bo jak się dziecko nauczy słodką pić to już zwykłej nie tknie



Tylko jak piersią karmisz to nie musisz dawać nic do picia, na MM trzeba


oj...szkoda. Na długo wyjeżdża?
Dobrze Cię rozumiem. Też mi żal że sie kończy bo jeszcze 2 tyg i mój TŻ kończy urlop, znów będzie w domu tylko na weekendy....

nie wiemy jeszcze na ile, pewnie na dluzej mam nadzieje, ze jakos sie zorganizuje i bedzie co jakis czas przyjezdzal
fajny link o rozwoju maluchów, moze zaneta doda go do linkow
http://www.fpd.ig.pl/pol/dokumenty/niemowlak.pdf

[brumek]

Napisane przez agulaaabar

Brumku spóźnione życzenia!! 100 lat!!


Brumku no to pogratulować, że tatuś tak aktywnie uczestniczy w porodzie!! ciekawe czy skurcze o już męczą

Aguś, bardzo dziękuję

A to o mężu - dobre!

[agulaaabar]

witam Was kochane mamusie
Lili wisi na cycu więc nadrabiam jedną ręką...

Byliśmy wczoraj u księdza o chrzest, Lilka chrapała w foteliku jak smok, aż ksiądz się śmiał chrzest mamy 10 wrzesnia o 16.00 i dzisiaj wyszedł pierwszy zonk...przyjechał brat z bratową-prosilismy ją na chrzestna... a dzis była u lekarza i jest w 7 tyg ciazy! oczywiscie bardzo sie cieszymy ale teraz jest problem bo wszyscy twierdza ze ciezarna nie powinna byc chrzestna... osobiscie mi to nie robi roznicy ale kazdy mi zrzedzi za uszami jak nie urok...

Moja mala nie spi od 8.30, co troche woła jesc, troche posiedzi na cycku i tak w kółko

wiatr sie troche uspokoił wiec moze pójdziemy na spacer z tym ze nasza Lila nie lubi spacerów! co troche wrzeszczy w wózku... normalnie boje sie z nia isc daleko od domu

Czytałam o Waszych tesciowych,... moja nie lepsza... z serii głupich pomysłów:
1. tesciowie mieli przyjechac zobaczyc mała - zeszło im z tym tydzien no ale...dobrze że zdążyli przed 18-tką małej tż zadzwonił, żeby przyjechali nie o 7, tylko tak 7.30-8.00 bo o 7 kąpiemy małą... na co ta wyskoczyła, że będą na 7 bo siostra tż (4-letnia) chce sobie popatrzec jak kąpiemy... noż k...! a co to małpa w cyrku do oglądania?! to były nasze poczatki z kąpaniem... nie szło to sprawnie, my w stresie, mała wrzeszczy, a poza tym pól domu ludzi przy kąpaniu kilku dniowego dziecka! no bardzo mądrze...

2. w czwartek bylismy u tesciów bo tż pomagał ojcu z dachem wiec pojechałyśmy z nim.... madzia (ta 4-latka) zaczela, że ona chce Lilkę na ręce! ja oczywiscie ze kategorycznie nie, bo jest za mała.. na co tesciowa "no przeciez nic sie nie stanie jak ją chwile ponosi" myslałam ze oczy wydrapie.... glupia baba!! i tak kurcze zawsze nagada magdzie, że bedzie dzidziusiowi pampersa przebierac, wózkiem jeździć na spacery itd i później magda drze się jak upiór bo ona może a ja jej nie dam.....

Jak mi ten babsztyl działa na nerwy!!!

[mamad1]

Pogoda ładna, ale jak mam przy takim wietrze z maluchem wyjść na spacer? Położna powiedziała, że to też dla mnie ważne, bo za bardzo smutna jestem. Baby blues w pełni
Z dobrych wieści: wczoraj w nocy odpadł nam kikut- w 11. dobie
Patryk nawet łądnie śpi w nocy. Budzi się tylko na cyca i zasypia. W dzień jest bardziej aktywny i raczej nie spi długo.
Wczoraj była awantura prawie, bo na 10 minut wyszłąm do sklepu i zostawiłam śpiące dziecko ze szwagrem... Jak mogłam, a gdyby się obudziło? Teściowa boi się go dotknąć, a na ręce nawet nie próbowała brać... Prawie z nią nie rozmawiam, nie mogę, nie potrafię, wolę pomilczeć... Choć jest mi przykro, bo nikt mnie tu nie traktuje poważnie. Myślałąm, że ona sie martwiła o mnie, że miałam opuchniete nogi w ciąży (już nie mam), a okazało się, że kiedyś jej kuzynka tak miała w ciąży i potem dziecko zmarło po porodzie... Więc faktycznie ja to tylko inkubator, a teraz chyba karmnik (?)...
Szkoda gadać... Marzę tylko o tym, żeby się stąd wyrwać...

[sygine]

Witam mamusie
Przepraszam że na razie tak zawsze tylko z doskoku i mało się udzielam, ale dość opornie idzie mi ogarnięcie wszystkiego.
Nataniel właśnie skończył miesiąc Rośnie na potęgę, co się obudzi to głodny jest i strasznie głośno domaga się jedzenia
Ja powoli chodzę po ścianach, bo jak nie karmię, to przewijam, jak nie przewijam to ściągam pokarm i tak w kółko... Ale chyba niedługo się to skończy. co prawda nie narzekam na brak pokarmu, ale mały ma paskudną wysypkę na całej buzi i klatce piersiowej Była położna środowiskowa i stwierdziła że to może być laktoza, więc dzisiaj i wczoraj był cały czas na MM i jakby mu łagodniało, a jak dałam swoje to znowu go wysypało
I pytanie do dziewczyn niekarmiących : dostałyście coś na zatrzymanie laktacji???

[telik]

Napisane przez aania_20

przepraszam, wiem że głupia sytuacja ale wyobraziłam sobie i parsknęłam śmiechem
choć pewnie nie było Ci do śmiechu?

no dziś jak sobie przypominam wczorajszą sytuacjke to tez sie smieje pod nosem,
a wogóle chciałabym zobaczyc swoją wczorajszą minę jak go zobaczyłam
oczywiście nic przy nim nie jadłam żeby było że trzymam diete

Napisane przez CarmelaSoprano

SARENKA MA DZIŚ 2 MIESIĄCE !!! !!! !!!

buziaki dla was obu z tej oka

Napisane przez Marina1

U nas też wiatr, że głowę chce urwać, nie wiem, czy wybierzemy się na pole, bo też taki zimny nieprzyjemny jak u Ciebie patik. Brr.

na pole chcesz z nim iśc ?? po co

ale sie uśmiałam Kobitki,
to ukazuje że jednak jakies róznice są w mowie regionalnej,
nie zapomne jak wyjechałam na studia do Poznania i tez nie miałam pojęcia o co chodzi z "odbijaniem biletu" "ćmikami" "naramkami" i ponoć pysznym "gzikiem"

za to jak spytałam koleżanki czy przyszła "na nogach" to sie z miesiąc ze mnie śmiała

Napisane przez brumek

Witam w dniu mojego terminu porodu
!!!

Ale się cieszę, że tak się wszystko ładnie toczyło i dzidziuś sobie "dojrzał" do koćna

Brumku i Editko
gratuluje dzielnej postawy
dotrwania w stanie nienaruszenia do terminu porodu
a teraz grzecznie proszę sie sprężyć i na porodóweczkę

Napisane przez Zmalowana

mam pytanie z innej beczki :P Polecacie jakiś dobry utrwalacz lakieru do paznokci ?

mam z inglota taki nabłyszczacz z pipetką, całkiem fajnie utrwala

Napisane przez brumek

Super że lepiej się czujesz
A z ginkiem to faktycznie Świat jest super-mały
To chyba musi być ciut krępujące - normalnie z tym człowikiem rozmawia się tylko o upławach, szyjce macicy itp, a tu trzeba konwersację prowadzić

Mój mąż właśnie krzyczy z łazienki, że ... odszedł mu z nosa czop śluzowy! Bo ma katar. A dziś mu się wszystko jednoznacznie kojarzy Wcześniej wlazł do wanny (a zawsze kąpie się pod prysznicem) i mówi, że to dlatego, że przy porodzie dobrze robi jak się posiedzi w wannie właśnie

jak mówiłam wcześniej to znajomy moich teściów, wiec dlatego tam się znalazł :/

a co do męża to, dobrze że mu humor dopisuje
oby tak było w momencie porodu

Napisane przez agulaaabar

witam Was kochane mamusie
Lili wisi na cycu więc nadrabiam jedną ręką...

Czytałam o Waszych tesciowych,... moja nie lepsza... z serii głupich pomysłów:
1. tesciowie mieli przyjechac zobaczyc mała - zeszło im z tym tydzien no ale...dobrze że zdążyli przed 18-tką małej tż zadzwonił, żeby przyjechali nie o 7, tylko tak 7.30-8.00 bo o 7 kąpiemy małą... na co ta wyskoczyła, że będą na 7 bo siostra tż (4-letnia) chce sobie popatrzec jak kąpiemy... noż k...! a co to małpa w cyrku do oglądania?! to były nasze poczatki z kąpaniem... nie szło to sprawnie, my w stresie, mała wrzeszczy, a poza tym pól domu ludzi przy kąpaniu kilku dniowego dziecka! no bardzo mądrze...

2. w czwartek bylismy u tesciów bo tż pomagał ojcu z dachem wiec pojechałyśmy z nim.... madzia (ta 4-latka) zaczela, że ona chce Lilkę na ręce! ja oczywiscie ze kategorycznie nie, bo jest za mała.. na co tesciowa "no przeciez nic sie nie stanie jak ją chwile ponosi" myslałam ze oczy wydrapie.... glupia baba!! i tak kurcze zawsze nagada magdzie, że bedzie dzidziusiowi pampersa przebierac, wózkiem jeździć na spacery itd i później magda drze się jak upiór bo ona może a ja jej nie dam.....

Jak mi ten babsztyl działa na nerwy!!!

oj niezła ta teściowa

zaplanowałam piec sernik
bo jutro mam gości
ale mi sie nie chce...
wiec poki co pozwalam sobie jeszcze na leniuchowanie

[Lili 83]

Napisane przez iustyna1

No to widzę, że mamy podobne upodobania: King, Grisham, Masterton .
Tyle tego pochłonęłam, że tytułów nie pamiętam.


Nie wiem czy kojarzycie serię książek Saga o Ludziach Lodu - ponad 50 tomów pochłonęłam ciągiem. Książkę na dzień, półtora. Tylko wtedy to miałam dużo wolnego czasu, nie to co teraz .



Ja też tak chcę . Na razie to tak daleko są moi rodzice a teście 15 km

o ja też czytałam..chyba ze 17lat miałam wtedy

Napisane przez CrazyMachine

Bebilon pepti, mamy skazę białkową.

Dzięki za odpowiedzi w spawie picia. Myślicie, ze można spróbować na początek ze zwykłą gotowaną wodą?

Ja karmię cycem ale w domu mam bebilon pepti, położna poleciła ale mały nie ma żadnej skazy... Teraz to nie wiem...w razie czego mogę mu to podawać?

Napisane przez madzia1k1

u nas w przychodni w starogardzie gd.



a ja mam moze glupie pytanie ale po co dajecie do picia wode lub herbatke, to mleczko nie starczy, czy podaje sie po to zeby zaspokoic pragnienie a nie utuczyc

Jak karmisz tylko cyckiem to nie trzeba dopajać herbatkami itp ale jak karmisz mm to się dopaja bo jedzenie gęstsze. Pediatra mówiła.

[QUOTE=agadus;28871773]

Napisane przez Marina1

U nas też wiatr, że głowę chce urwać, nie wiem, czy wybierzemy się na pole, bo też taki zimny nieprzyjemny jak u Ciebie patik. Brr.

na pole chcesz z nim iśc ?? po co

u nas się tak mówi

[QUOTE=Zmalowana;28871854]

Napisane przez agadus

w niektórych regionach mówi się na pole, a nie na dwór Moja siostra ciot. z Krakowa tak mówi.