Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011 - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytul kolejnego wątku
Raczkujemy i wstajemy, wszsytko w domu popsujemy II-IV 2011 9 23,68%
Kilka ząbków już mamy, teraz pierwsze kroki stawiamy III-IV 2011 0 0%
Pół roczku już za nam,i coraz mniej czasu mamy III-IV 2011 0 0%
Dzieci nasze już raczkują, a mamusie ciągle plotkują III-IV 2011 0 0%
Dzieci wiosną się rodziły.. pierwszą gwiazdkę obchodzimy III-IV 2011 1 2,63%
Lato, jesień już za nami, pierwsza choinka z maluchami III-IV 2011 2 5,26%
Coraz mniej czasu na wizaz mamy, ale chętnie tu zaglądamy III-IV 2011 0 0%
"Mama" mówić zaczynają, dzieci łezka w oku się kręci III-IV 2011 0 0%
I do taty i do mamy sami już się przemieszczamy - III-IV 2011 1 2,63%
Zęby szczerzą, wszędzie właźą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011 22 57,89%
Kilka ząbków już mamy, więc raczkować zaczynamy III-IV 2011 0 0%
Na czworaka świat zwiedzamy, pierwszego Mikołaja wyglądamy III-IV 2011 3 7,89%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-17, 10:50   #3751
patrycja_22
Rozeznanie
 
Avatar patrycja_22
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 849
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez aguchaw1 Pokaż wiadomość
Możemy zapisać się razem Będzie raźniej
bardzo fajny pomysł Przypomnę Ci się bo ja napewno pojadę na ten basen i tak jak piszesz byłoby raźniej a z tego co czytałam to dziecko może być tylko z jednym rodzicem na zajęciach
Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
haha fajnie
a buntuje sie moze przez to noszenie ciotek, bo sie mu spodobalo?
hmmm kto wie może i tak, coś mu się w tej małej główce poprzestawiało ale wczoraj zasypianie poszło już o niebo lepiej
Cytat:
Napisane przez aguchaw1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny zniknę na 4 dni z wizazu (jak ja poźniej nadrobię)
Pewnie i tak nikt by nie zauważył ale przynajmniej będziecie wiedziały
Jedziemy na kilka dni do Gdańska (wyjazd dziś w nocy)
udanego wyjazdu odpocznijcie sobie


Witam się z poranną kawusią
My już od 8 na nogach ale tak mi się nie chciało wstawać pod kołderką tak cieplutko a na zewnątrz brrrr. Nocka spoko, mały wisiał na cycu jak zwykle ale nie budził się bardzo Teraz ma drzemkę.
__________________

patrycja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 10:55   #3752
szymelka
Rozeznanie
 
Avatar szymelka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 749
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
To u was dwie babcie opiekują sie Lenką na zmianę?Jesli tak to super sprawa!
Tak, dwie - zaplanowaliśmy tak, że każdej z nich wypada 1 tydzień w miesiącu - ponieważ obie daleko mieszkają i mają swoje domy i sprawy. Grafik mamy taki 1 tydz. babcia 1, 2 tydz- my, 3 tydz - babcia2, 4 tydz - my

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
buziaki dla Lenki i trzymamy za drugą babcię
dziękujemy

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
No i jak już ugotuję to mam dać jej to wszystko co ugotowałam czy tylko pół łyżeczki
Ja dawałam wszystko co ugotowałam


Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość
Anastazja od dwóch dni mówi mama, baba i papa i kilka razy spróbowała stać
O jak pięknie!! - gratuluję
Moja leniucha nie chce mówić

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Witam z rana

A ja ledwo wstałam,obudził nas telefon.Zaraz z rana mam dwie wiadomosci-jedna dobra,druga zła.

Dobra to ta,ze Lila zrobiła kupkę,sama...nie musiałam trzec jabłka,ani dawać śliwki Taką duuuża kupkę,widać że 3 dni nic nie było

Zła to taka,że zadzwonił telefon,a tam szwagierka z informacją,ze szwagier nie moze być chrzestnym,bo nie dostał zaświadczenia rano.Powód:dwie z rzędu nie przyjęte kolędy.Nie ważne,ze był w delegacji,a żona z cóką u mamy pzrez ten czas.Mieli być!

W dodatku siostra nic nie załatwiła w mojej sprawie(miałam być świadkiem chrztu,a nie chrzestną,bo przeciez zyje w grzechu),odesłał ją do proboszcza.A ona ma małe dziecko i inne rozrywki niż wieczne chodzenie do kancelarii parafialnej!

W kurzyłam sie i zadzwoniłam do proboszcza-co się nasłuchałam to moje.Dowiedziałam się np. takich mądrości,że życie się samo nie układa(powiedziałam,że mi się życie tak ułożyło,że nie wzięłam wcześniej ślubu kościelnego tylko cywilny w 7 miesiącu ciąży,bo była zagrożona i miałam inne sprawy na głowie!) samo sie układa ZWIERZĘTOM,a nie ludziom.No i że jesteśmy z Tz 5 kategorii.A co jest1,2,3,4 to ja nie wiem.

W każdym razie sparwe załatwiłam-z prawa kanonicznego wynika,że do chrztu potrzebny jest 1 chrzestny,a drugi jest sprawą dodatkowa.tak więc mamy z siostrą po 1 formalnym chrzestnym i 1 nie formalnym.

Okazuje się,ze kościół nie jest dla ludzi,a ludzie dla kościoła!!!Złamanego grosza juz im nie dam...

To sie wyżaliłam

Jakaś masakra z tym księdzem. Nie możecie ochrzcić w innej parafii?? Może spróbujcie poszukać bardziej przyjaznego księdza??
A najlepiej jak macie w pobliżu zakonników np dominikanów, oni nie oceniają i nie robią problemów. W mojej starej parafii tak było, cieszyli się, że nowy członek kościoła będzie... tak chyba powinno być.
Powodzenia!!!

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
moja chrześniaczka ma w maju komunię i wiecie co przez cały październik, codziennie od pon-nd musi chodzić na różaniec i zbierać karteczki bo inaczej jej do komunii nie dopuszczą powariowali już w tej parafii. ona z przyjemnością chodziła co niedzielę do kościoła a teraz już ma dość i nawet nie mówi już że idzie do kościoła tylko że idzie po kartkę. a później się dziwią że dzieci i młodzież do kościoła nie chcą chodzić
Mój syn miał komunię w ubiegłym roku to przez cały rok co miesiąc obowiązkowe spotkania z księdzem i nauki+ podpisywanie listy. W październiku różaniec, w poście droga krzyżowa, a w maju majówki, no i biały tydzień. To był koszmarny rok - tylko zniechęcone dzieci były do kościoła nie mówiąc o nas. A 2 miesiące przed komunią 2 razy w tyg, próby do komunii - to dopiero byłą jazda. Każdy już nie czekał na komunię jako wydarzenie, a czekał, aby to już się wszystko skończyło.
Teraz przed chrzcinami Lenki też próbę do chrztu mieliśmy - na szczęście tylko jedną

U nas dziś noc kiepska, teraz gwiazda śpi, a ja zmykam do pracy.
Miłego dzionka!!!
__________________
Szymek
Lenka
szymelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 10:57   #3753
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
super, że Lila zrobiła kupkę sama

co do kościoła to już się wypowiadałam. miałam identyczną sytuację bo ksiądz nie chciał się zgodzić żeby siostra męża była chrzestną bo też kolędy nie przyjmowali. no i ona poszła do proboszcza i powiedziała że chce zaświadczenie i już. ksiądz pobiadolił, ona mu kazanie walnęła, że oboje z mężem pracują i mają pracę poza miejscem zamieszkania i że nie przyjmowali kolędy bo byli w pracy i że mogą z pracy zrezygnować i przyjmować kolędę jak ksiądz im na utrzymanie da. ksiądz pogadał że nie powinien i takie tam ale kartkę podpisał.

moja chrześniaczka ma w maju komunię i wiecie co przez cały październik, codziennie od pon-nd musi chodzić na różaniec i zbierać karteczki bo inaczej jej do komunii nie dopuszczą powariowali już w tej parafii. ona z przyjemnością chodziła co niedzielę do kościoła a teraz już ma dość i nawet nie mówi już że idzie do kościoła tylko że idzie po kartkę. a później się dziwią że dzieci i młodzież do kościoła nie chcą chodzić
Cyrk na kółkach!!!Ja przed bierzmowaniem tez musiałam chodzić po karteczki! Inaczej mozna było zapomnieć o bierzmowaniu,a kiedy to było.Dalej są takie praktyki u nas w parafii
__________________
Córeczka Lilianka i Synek Filip
8 kwietnia 2011 o godzinie 12:53 świat stał sie piękniejszy!


28 października 2013 o godzinie 14:20 świat stał się piękniejszy po raz drugi




Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia.
Fiodor Dostojewski
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 12:21   #3754
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

tajka88, kwartalinka gratulujemy ząbków

kasienkakg dlatego wzięłam ten bezrękawnik większy rozm. 80 a moja chodzi na razie w 68 - 74 więc będzie może na wiosnę

87czarna buziaki dla Majki za skończone 7 miesięcy

coralady
kochana ja bym na twoim miejscu poszukała innego kościola i księdza. Ja tak przy najmniej miałam zrobic gdyby nasz proboszcz też wymyślał...(chrzestny nie chodzi do kościoła, spowiedzi itp.) na szczęscie nic mu nie przeszkadzało, bo chrzestny z innej parafii więc go nie sprawdzał
kochana szukaj bo szkoda twoich nerwów

a my juz rawie spakowane na zabieg mam ogromnego stesa, szczególnie o znieczulenie dziecka :/
dzwoniłam dziś do tego centrum pediatrii, bo okazało się, że Mała ma w oku gronkowca... pani dr poinformowała mnie, że to w niczym nie przeszkada i zabieg będzie....a już miałam nadzieję, że nas to minie
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)


Edytowane przez n.ik.a
Czas edycji: 2011-10-17 o 12:24
n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 12:51   #3755
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

witajcie!
my juz po lekarzu, na szczęście płuca czyste.
Lena dostała syrop wykrztuśny, krople dosutne, mocniejszy Nasivin, tantum verde do gardła. wszystko spływa i dlatego tak kaszle. w ciągu tygodnia powinno sie polepszyć , oby.

a dziś moja Lenusia kończy 7 miesięcy

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
widzisz, akurat Nino tak ma, ze lubi spać w łóżeczku i łatwo go uspokoić, gdy marudzi, ale każde dziecko jest inne i niektóre naprawdę będą tak płakać do zdarcia gardła. to tak jak z wózkiem, sa dzieci, które uwielbiają wózek, w nim najlepiej zasypiają itp, a są takie, które wózek gryzie, parzy i nie wiadomo co jeszcze. dlatego ja nie wierze w metody, które można zastosować do każdego dziecka bez wyjątku. szczegolnie, ze ttakich poradnikach czesto sa gloszone prawdy objawione w rodzaju- kazde dziecko w wieku pół roku powinno przesypiac nieprzerwanym snem 11 godzin-jasne sa takie dzieci, ale mysle,z e to nie jest większość i wtedy rodzice dzieci, ktore sie budzą po 3 czy 4 godzinach moga niepotrzebnie popadać w poczucie winy,z e cos z nimi nie tak, skoro ich dziecko nie spi tyle a tyle.
ojjjjjjjjjj ile bym dała, zeby chociaż 8 godzin pospała moja córa ciągiem

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość

wczoraj zjedliśmy sloiczek po 6mż i juz był z grudkami i Olkowi nawet smakowało, zjadl całe 190g
ja dzis planuje podać słoiczek po 6 m-cu, bo mała marudzi, wiec nic nie dam rady ugotować ciekawe jak pójdzie nam jedzienie
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 12:57   #3756
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 076
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość
Anastazja od dwóch dni mówi mama, baba i papa i kilka razy spróbowała stać
Laaalll! super!

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
W kurzyłam sie i zadzwoniłam do proboszcza-co się nasłuchałam to moje.Dowiedziałam się np. takich mądrości,że życie się samo nie układa(powiedziałam,że mi się życie tak ułożyło,że nie wzięłam wcześniej ślubu kościelnego tylko cywilny w 7 miesiącu ciąży,bo była zagrożona i miałam inne sprawy na głowie!) samo sie układa ZWIERZĘTOM,a nie ludziom.No i że jesteśmy z Tz 5 kategorii.A co jest1,2,3,4 to ja nie wiem.
Ponawiam... :


Bryyy!

Noc w miare, jedna pobudka o 3 ale o 7 juz syncio zadecydowal, ze koniec spania Zabralam go do naszego wyrka i tatus sie nim zajal

Co do Kosciola. Ta szacowna instytucje wymyslil czlowiek nie Bog, wiec nie dziwota, ze pelno chaosu tam panuje
Dzis zaczynam przygotowania do wyjazdu. Musze sprawdzic czy w ogole sie zapakuje

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
a my juz rawie spakowane na zabieg mam ogromnego stesa, szczególnie o znieczulenie dziecka :/
dzwoniłam dziś do tego centrum pediatrii, bo okazało się, że Mała ma w oku gronkowca... pani dr poinformowała mnie, że to w niczym nie przeszkada i zabieg będzie....a już miałam nadzieję, że nas to minie
! Bedzie dobrze!

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
a dziś moja Lenusia kończy 7 miesięcy

ja dzis planuje podać słoiczek po 6 m-cu, bo mała marudzi, wiec nic nie dam rady ugotować ciekawe jak pójdzie nam jedzienie
dla Leny!!!!
Ja to sie wpienilam jak moj plul moim gotowaniem a ze sloiczka zjadl ladnie A moje zdecydowanie lepsze w smaku niz tamto. Ciekawa jestem co w takim razie tak naprawde dodaja do tych sloiczkow, zeby zachecic nasze dzieci do ich jedzenia
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 13:08   #3757
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

iweczkacieszę się,że płucka czyste

nika jesteśmy z Tobą!!! ;*
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 14:38   #3758
subtelle
Raczkowanie
 
Avatar subtelle
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 374
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cześć Wam Mam chwilę na przerwę w pracy i tak po krótce przejrzałam co u Was


Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość

Czy tylko my zostałyśmy bez ząbka?


My też

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość

Lila od 3 dni nie robiła kupki Co mogę jej podać? Moż jakiś słoiczek,co działa przeczyszczająco?
Maksio czasem nie robi do 7 dni, pediatra powiedziała nam, że jeśli tylko nie ciśnie i nie męczy się, to jest to naturalne. Ale jesli się męczy to daj jabłuszko, śliwkę i duuuzo pić powinno pomóc.

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość

dziewczyny po cc, czy używacie jakiś maści na bliznę??
Nie. I żałuję. ale nic straconego, bo moja blizna wciąż lekko czerwona, wiec jeszcze można coś zdziałać.

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
a my juz rawie spakowane na zabieg mam ogromnego stesa, szczególnie o znieczulenie dziecka :/
dzwoniłam dziś do tego centrum pediatrii, bo okazało się, że Mała ma w oku gronkowca... pani dr poinformowała mnie, że to w niczym nie przeszkada i zabieg będzie....a już miałam nadzieję, że nas to minie
Trzymam za Was mocno kciuki Dziewczyny

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość



Co do Kosciola. Ta szacowna instytucje wymyslil czlowiek nie Bog, wiec nie dziwota, ze pelno chaosu tam panuje

dokładnie

Dziewczyny, mam wrażenie, ze Wasze Dzieci wszystkie już siadają/raczkują itp.... Mój Maksio nawet nie zabiera się do siadania, a jutro kończy 7 m-cy.... On z leżenia całkiem na wznak-płasko nie chce podnosić głowy.... ale wystarczy podać mu palce- podniesie się sam do siadu chętnie, tak samo wystarczy położyć go leciutko pod kątem, na jakiejś małej poduszce - podnosi się sam... ale z płaskiego leżenia nic....Jesteśmy pod kontrolą neurologa, póki co nie widzi zastrzeżeń, ale czas płynie a z Niego wciąż leniuszek w tej kwestii...boję się, że jak tak dalej pójdzie to skończy się rehabilitacją.... Proszę powiedzcie , ze mamy jeszcze czas...
__________________
...Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka...
...Pure Happiness...


subtelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 15:22   #3759
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cześć melduję, że żyjemy i mamy się dobrze, ale od czwartku nie było nas w domu i internet poszedł w odstawkę. Na szczęście niewiele stron przybyło, więc postaram się nadrobić, ale chyba już nie dziś, bo od rana mamy gości i teraz też czekam na odwiedziny
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 16:14   #3760
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
hehe, on włosów nie ma więc z tym problemu nie będzie
spytam lekarki na następnej wizycie.

dziewczyny po cc, czy używacie jakiś maści na bliznę??
ja nie uzywam nic

Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość
Anastazja od dwóch dni mówi mama, baba i papa i kilka razy spróbowała stać
gratuluje

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Widzę, że pisałyście o usypianiu dzieci. Ja też przechodzę meksyk bo mała najlepiej usypia przy suszarce. Mimo to dajemy jakoś radę. W nocy nadal wstaję co godzinę bo tak się budzi. Często ją noszę na rękach i w ogóle jestem na każde zawołanie mojego dziecka. Nie powiem bo tą sytuacją jestem strasznie umęczona ale kocham Maję nad życie i zrobię dla niej wszystko. Mogę nosić godzinami, całować, przytulać. To jest mój skarb i tyle a nie wyobrażam sobie jakbym miała zostawić ją samą w łóżeczku i słuchać jak biedna płacze. Ja też bym nie chciała żeby ktoś mnie zostawił samą. Trudno jak się zdecydowałam na dziecko to muszę ponieść tego konsekwencje zarówno te pozytywne jak i negatywne. No i nie ma nic wspanialszego jak radość mojego dziecka na widok mamy czy taty
ojjj to ciężko masz, a lubi smoka albo tetrusia?
mój zasypia na moich rekach pijac wode/herbatke albo ze smokiem
Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
a my juz rawie spakowane na zabieg mam ogromnego stesa, szczególnie o znieczulenie dziecka :/
dzwoniłam dziś do tego centrum pediatrii, bo okazało się, że Mała ma w oku gronkowca... pani dr poinformowała mnie, że to w niczym nie przeszkada i zabieg będzie....a już miałam nadzieję, że nas to minie
nie martw sie Kochana, dasz rade, trzymajcie sie mocno

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
ja dzis planuje podać słoiczek po 6 m-cu, bo mała marudzi, wiec nic nie dam rady ugotować ciekawe jak pójdzie nam jedzienie
no i jak poszło Lence jedzenie grudek?

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość

Dziewczyny, mam wrażenie, ze Wasze Dzieci wszystkie już siadają/raczkują itp.... Mój Maksio nawet nie zabiera się do siadania, a jutro kończy 7 m-cy.... On z leżenia całkiem na wznak-płasko nie chce podnosić głowy.... ale wystarczy podać mu palce- podniesie się sam do siadu chętnie, tak samo wystarczy położyć go leciutko pod kątem, na jakiejś małej poduszce - podnosi się sam... ale z płaskiego leżenia nic....Jesteśmy pod kontrolą neurologa, póki co nie widzi zastrzeżeń, ale czas płynie a z Niego wciąż leniuszek w tej kwestii...boję się, że jak tak dalej pójdzie to skończy się rehabilitacją.... Proszę powiedzcie , ze mamy jeszcze czas...
nie martw sie moj oprócz przewracania sie z brzucha na plecy nic innego nie potrafi
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 16:36   #3761
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
no i jak poszło Lence jedzenie grudek?

ja jednak zrezygnowałam z podania grudkowego obiadku, bo Lena marudzi-ledwo leki jej wcisnęłam
dzis na obiad był słoiczek królik z ziemniakami z Hipp, taki biały, zjadła pół słoiczka, ale chyba srednio Jej smakowalo, bo sie krzywiła
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 17:09   #3762
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011



my wczoraj miałyśmy ciężki dzień,
mała była trochę marudna,
zwymiotowała biedulka cały obiadek,
ale chyba dlatego, że chciałam jej dać z grudkami

dzisiaj za to po raz drugi zjadła cały słoiczek obiadku
teraz mam drugą drzemkę

nika

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam wrażenie, ze Wasze Dzieci wszystkie już siadają/raczkują itp.... Mój Maksio nawet nie zabiera się do siadania, a jutro kończy 7 m-cy.... On z leżenia całkiem na wznak-płasko nie chce podnosić głowy.... ale wystarczy podać mu palce- podniesie się sam do siadu chętnie, tak samo wystarczy położyć go leciutko pod kątem, na jakiejś małej poduszce - podnosi się sam... ale z płaskiego leżenia nic....Jesteśmy pod kontrolą neurologa, póki co nie widzi zastrzeżeń, ale czas płynie a z Niego wciąż leniuszek w tej kwestii...boję się, że jak tak dalej pójdzie to skończy się rehabilitacją.... Proszę powiedzcie , ze mamy jeszcze czas...

Iduś nie siedzi ani nie raczkuje
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 17:58   #3763
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Witam z rana

A ja ledwo wstałam,obudził nas telefon.Zaraz z rana mam dwie wiadomosci-jedna dobra,druga zła.

Dobra to ta,ze Lila zrobiła kupkę,sama...nie musiałam trzec jabłka,ani dawać śliwki Taką duuuża kupkę,widać że 3 dni nic nie było


W każdym razie sparwe załatwiłam-z prawa kanonicznego wynika,że do chrztu potrzebny jest 1 chrzestny,a drugi jest sprawą dodatkowa.tak więc mamy z siostrą po 1 formalnym chrzestnym i 1 nie formalnym.

Okazuje się,ze kościół nie jest dla ludzi,a ludzie dla kościoła!!!Złamanego grosza juz im nie dam...

To sie wyżaliłam
Super, ze Lilka zrobila kupala

Co do kosciola to ja bede sie martwic kiedys jak sie zdecydujemy na chrzest my bez slubu to chyba 6 kategorii

Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość

Anastazja od dwóch dni mówi mama, baba i papa i kilka razy spróbowała stać

Gratuluję skończonych miesięcy czarna i egoiweczkaAja1kla ski:

aguchaw życzę miłego wyjazdu i oczywiście zauważyłabym twą nieobecność
super

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Mam do Was pytanie tylko proszę nie śmiejcie się ale mi całkowicie pokićkało mi się a kogo mam zapytać jak nie Was
Chodzi mi o ten gluten.
Kupiłam kaszke manne błyskawiczną z Kupca. No i robię tak: wlewam troszeczkę do garnuszka i na wrzącą wsypuję pół łyżeczki kaszki. No i jak już ugotuję to mam dać jej to wszystko co ugotowałam czy tylko pół łyżeczki

Dobra teraz poczytam co naskrobałyście
Wg mnie pol lyzeczki ugotowanej kaszy ale ja juz jej daje kasze nestle i tyle:P plus czasami chlebka zje odrobinke i bedzie te 3g:P



U nas powoli leci. Mama jutro o 6 rano ma samolot i leci do domu. Lenka rosnie jak na drozdzach... przemieszcza sie gdzie che. Dzis spadla z lozka na podloge, bo tz sie obidzil i poszed do salonu, a ja dalej spalam... Lena sie obudzila przeszla przez poduszki i poleciala... na szczescie Tz wysunal takie plastikowe pudla z ikei wiec najpierw poleciala na nie a poznej na kafelki.

Dzis kupilismy Lenie krzeselko na rower za 2 i pol miesiaca bedziemy robic wycieczki, bo teraz jedna osoba musi isc z wozkiem druga na rowerze http://www.decathlon.es/silla-nino-s...d_8197441.html

I mamy zamiar kupic taki kask http://www.decathlon.es/casco-unscar...d_8199001.html


nika- bedzie dobrze
NAJLEPSZEGO DLA DZIECIACZKOW
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero


Edytowane przez tajka88
Czas edycji: 2011-10-17 o 18:06
tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 18:00   #3764
patrycja_22
Rozeznanie
 
Avatar patrycja_22
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 849
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
a my juz rawie spakowane na zabieg mam ogromnego stesa, szczególnie o znieczulenie dziecka :/
dzwoniłam dziś do tego centrum pediatrii, bo okazało się, że Mała ma w oku gronkowca... pani dr poinformowała mnie, że to w niczym nie przeszkada i zabieg będzie....a już miałam nadzieję, że nas to minie
wszystko będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
witajcie!
my juz po lekarzu, na szczęście płuca czyste.
super że płucka czyste
Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam wrażenie, ze Wasze Dzieci wszystkie już siadają/raczkują itp.... Mój Maksio nawet nie zabiera się do siadania, a jutro kończy 7 m-cy.... On z leżenia całkiem na wznak-płasko nie chce podnosić głowy.... ale wystarczy podać mu palce- podniesie się sam do siadu chętnie, tak samo wystarczy położyć go leciutko pod kątem, na jakiejś małej poduszce - podnosi się sam... ale z płaskiego leżenia nic....Jesteśmy pod kontrolą neurologa, póki co nie widzi zastrzeżeń, ale czas płynie a z Niego wciąż leniuszek w tej kwestii...boję się, że jak tak dalej pójdzie to skończy się rehabilitacją.... Proszę powiedzcie , ze mamy jeszcze czas...
każde dziecko jest inne i nie powinnaś się martwić. Napewno już niedługo Maksiu będzie siedział i raczkował
Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość

dzisiaj za to po raz drugi zjadła cały słoiczek obiadku
teraz mam drugą drzemkę
brawo dla Idalki

Denerwują mnie te coraz krótsze dni Tak szybko robi się ciemno i dopada mnie taki melancholijny nastrój.
__________________

patrycja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 18:10   #3765
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
U nas powoli leci. Mama jutro o 6 rano ma samolot i leci do domu. Lenka rosnie jak na drozdzach... przemieszcza sie gdzie che. Dzis spadla z lozka na podloge, bo tz sie obidzil i poszed do salonu, a ja dalej spalam... Lena sie obudzila przeszla przez poduszki i poleciala... na szczescie Tz wysunal takie plastikowe pudla z ikei wiec najpierw poleciala na nie a poznej na kafelki.

Dzis kupilismy Lenie krzeselko na rower za 2 i pol miesiaca bedziemy robic wycieczki, bo teraz jedna osoba musi isc z wozkiem druga na rowerze http://www.decathlon.es/silla-nino-s...d_8197441.html

I mamy zamiar kupic taki kask http://www.decathlon.es/casco-unscar...d_8199001.html
dobrze, ze nie spadła na podłogę
fajny ten fotelik
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 19:36   #3766
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

dzięki kochane za wsparcie, troszkę mi lepiej ale nadal mam stracha

subtelle Kalinki rehabilitantka powtarza, że każde dziecko inaczej się rozwija i każde ma inny czas na siadanie, raczkowanie czy przewracanie się na brzuszek. Nie martw się jeszcze cię Maksio zaskoczy

marta ja używam contratubex ale jak mi się przypomni. Rana nadal czerwona i czasem ciągnie ale podobno o roku daje o sobie znać
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 19:47   #3767
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

przyznaję nadrobiłam pobieżnie nie mam ostatnio czasu Oli bardzo absorbujący nie wiem co mu jest trzeba ciągle z nim siedzieć bo jak nie to armagedon

w ten weekend zaczełąm też szkołę i tak leci ten czas



Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
ochane, za 3 minutki Filipek skończy 7 miesięcy jeju, od razu wspominam sobie te chwile na porodówce, to było chwilę temu przecież, jakie 7 miesięcy....


Cytat:
Napisane przez ptysza Pokaż wiadomość
dziewczyny u nas zapaleniu uszu myslalam ze to zeby w koncu bo jeszcze nic nie wyszlo, mala dostawala goraczki 38,5 stopnia, nie chciala jesc i czesto plakala, taka marudna byla, no to poszlam wczoraj do lekarza i to uszy 10 dni antybiotyk, ale te zęby to tez na bank ida bo widze ze jej strasznie przeszkadzaja te dziasla no i dzisiaj troche biegunke dopstala po tym antybiotyku stawiam
ja nie pomogę ale współczuję i może choć trochę pocieszę że przy ząbkach często jest zapalenie uszu więc może w końcu też wyjdą
zdrówka

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
Łucja ma pierwszego ząbka

dokładnie 7 miesięcy i 1 tydzień zrobiła nam niespodziankę bo przecież nic nie zapowiadało jego wyjścia
u nas praktycznie bezobjawowo na szczęście
brawo!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
a Hogg zaleca odkładanie płaczącego dziecka
to chyba niedokładnie czytałam
bo już na początku książki napisała o podmiotowym traktowaniu dzieci i jakoś mi to nie pasuje
bo Hogg twierdzi że nie powinno się dziecka zostawiać samego ale wziąć przytulić i odłożyć, żeby za długo nie tulić mnie się podoba jej podejście do niektórych spraw

Cytat:
Napisane przez izunia233 Pokaż wiadomość
Mam do Was pytanie tylko proszę nie śmiejcie się ale mi całkowicie pokićkało mi się a kogo mam zapytać jak nie Was
Chodzi mi o ten gluten.
Kupiłam kaszke manne błyskawiczną z Kupca. No i robię tak: wlewam troszeczkę do garnuszka i na wrzącą wsypuję pół łyżeczki kaszki. No i jak już ugotuję to mam dać jej to wszystko co ugotowałam czy tylko pół łyżeczki
wszystko bo tu chodzi o pół łyżeczki kaszy sypkiej

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam wrażenie, ze Wasze Dzieci wszystkie już siadają/raczkują itp.... Mój Maksio nawet nie zabiera się do siadania, a jutro kończy 7 m-cy.... On z leżenia całkiem na wznak-płasko nie chce podnosić głowy.... ale wystarczy podać mu palce- podniesie się sam do siadu chętnie, tak samo wystarczy położyć go leciutko pod kątem, na jakiejś małej poduszce - podnosi się sam... ale z płaskiego leżenia nic....Jesteśmy pod kontrolą neurologa, póki co nie widzi zastrzeżeń, ale czas płynie a z Niego wciąż leniuszek w tej kwestii...boję się, że jak tak dalej pójdzie to skończy się rehabilitacją.... Proszę powiedzcie , ze mamy jeszcze czas...
nie jesteś sama mój ma 6,5 miesiąca i nie siedzi pewnie, nie raczkuje, na brzuchu wytrzymuje 10minut (w porywach)
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 20:33   #3768
kwartalinka
Raczkowanie
 
Avatar kwartalinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 446
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

hejo!

słońce tak pięknie świeciło, że aż żal było siedzieć w czterech ścianach więc my dziś większość dnia poza domem, najpierw małe zakupy a potem spacer z koleżanką i jej 6 miesięczną córeczką

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
mój mąż wlaśnie poszedl do pracy po 3 tygodniach z nami
ja nie wiem jak sobie poradzimy dziś bez niego tak bylo fajnie
.............
może Jej nie smakowalo, bo za mdłe?
do dobrego szybko się człowiek przyzwyczaja
dziś z jedzeniem jeszcze gorzej, dziecko zacisnęło usta
tak mi się wydaje, że to ta dynia jej wyjątkowo nie pasuje
jutro spróbuję coś bez dyni i zobaczymy

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
super, że tak bezobjawowo poszło. gratulacje dla Łucji
......
ja chciałabym iść z Mateuszem na basen w listopadzie bo wtedy mąż będzie miał urlop. myślicie że to dobry pomysł żeby zimą zacząć chodzić z takim maluszkiem na basen? bo wszyscy w rodzinie mi odradzają i straszą że się Mati rozchoruje
dziękujemy
mnie dziś znajoma namawiała żebyśmy z dziewczynkami poszły na basen, ale jakoś nie jestem przekonana właśnie dlatego, że na zewnątrz zimno już.....obawiam się, że może się to skończyć chorobą

Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość
Anastazja od dwóch dni mówi mama, baba i papa i kilka razy spróbowała stać
dla małej gaduły

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Zła to taka,że zadzwonił telefon,a tam szwagierka z informacją,ze szwagier nie moze być chrzestnym,bo nie dostał zaświadczenia rano.Powód:dwie z rzędu nie przyjęte kolędy.Nie ważne,ze był w delegacji,a żona z cóką u mamy pzrez ten czas.Mieli być!

W dodatku siostra nic nie załatwiła w mojej sprawie(miałam być świadkiem chrztu,a nie chrzestną,bo przeciez zyje w grzechu),odesłał ją do proboszcza.A ona ma małe dziecko i inne rozrywki niż wieczne chodzenie do kancelarii parafialnej!

W kurzyłam sie i zadzwoniłam do proboszcza-co się nasłuchałam to moje.Dowiedziałam się np. takich mądrości,że życie się samo nie układa(powiedziałam,że mi się życie tak ułożyło,że nie wzięłam wcześniej ślubu kościelnego tylko cywilny w 7 miesiącu ciąży,bo była zagrożona i miałam inne sprawy na głowie!) samo sie układa ZWIERZĘTOM,a nie ludziom.No i że jesteśmy z Tz 5 kategorii.A co jest1,2,3,4 to ja nie wiem.

W każdym razie sparwe załatwiłam-z prawa kanonicznego wynika,że do chrztu potrzebny jest 1 chrzestny,a drugi jest sprawą dodatkowa.tak więc mamy z siostrą po 1 formalnym chrzestnym i 1 nie formalnym.

Okazuje się,ze kościół nie jest dla ludzi,a ludzie dla kościoła!!!Złamanego grosza juz im nie dam...

To sie wyżaliłam
ehh...jakie Ty masz problemy z tym chrztem Kochana
u nas sytuacja podobna i trzymam kciuki żeby mnie to czasem też nie spotkało bo ja mało cierpliwa jestem do sytuacji beznadziejnych
a taką właśnie wydaje mi się ocenianie ludzi nie na podstawie rozmowy a zapisków
kilka lat temu zostałam poproszona o bycie chrzestną u córki mojej przyjaciółki i oczywiście poszłam do kancelarii parafii, w której aktualnie mieszkałam, niedługo wprawdzie bo nie cały rok, ale jedną kolędę przyjąć zdążyłam
dodam, że przyjęłam bo chciałam
i co się okazało??? że w aktach zapisku o przyjęciu przeze mnie kolędy nie ma
co się nadyskutowałam z proboszczem to moje, nie rozumiałam dlaczego mam coś udowadniać (a w dodatku co niby bo czy wiarę można "zmierzyć" ilością przyjętych kolęd ) tylko dlatego, że ktoś nie uznał za stosowne wpisać zdania do akt...

no ale najważniejsze, że sprawę jakoś rozwiązaliście

Cytat:
Napisane przez szymelka Pokaż wiadomość
Tak, dwie - zaplanowaliśmy tak, że każdej z nich wypada 1 tydzień w miesiącu - ponieważ obie daleko mieszkają i mają swoje domy i sprawy. Grafik mamy taki 1 tydz. babcia 1, 2 tydz- my, 3 tydz - babcia2, 4 tydz - my
fajny grafik

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
tajka88, kwartalinka gratulujemy ząbków
..........
a my juz rawie spakowane na zabieg mam ogromnego stesa, szczególnie o znieczulenie dziecka :/
dzwoniłam dziś do tego centrum pediatrii, bo okazało się, że Mała ma w oku gronkowca... pani dr poinformowała mnie, że to w niczym nie przeszkada i zabieg będzie....a już miałam nadzieję, że nas to minie
dziękujemy
i trzymamy żeby wszystko się udało

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
witajcie!
my juz po lekarzu, na szczęście płuca czyste.
Lena dostała syrop wykrztuśny, krople dosutne, mocniejszy Nasivin, tantum verde do gardła. wszystko spływa i dlatego tak kaszle. w ciągu tygodnia powinno sie polepszyć , oby.

a dziś moja Lenusia kończy 7 miesięcy
dobrze, że dochodzi już do formy
i najserdeczniejsze życzenia

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam wrażenie, ze Wasze Dzieci wszystkie już siadają/raczkują itp.... Mój Maksio nawet nie zabiera się do siadania, a jutro kończy 7 m-cy.... On z leżenia całkiem na wznak-płasko nie chce podnosić głowy.... ale wystarczy podać mu palce- podniesie się sam do siadu chętnie, tak samo wystarczy położyć go leciutko pod kątem, na jakiejś małej poduszce - podnosi się sam... ale z płaskiego leżenia nic....Jesteśmy pod kontrolą neurologa, póki co nie widzi zastrzeżeń, ale czas płynie a z Niego wciąż leniuszek w tej kwestii...boję się, że jak tak dalej pójdzie to skończy się rehabilitacją.... Proszę powiedzcie , ze mamy jeszcze czas...
spokojnie, wszystko w swoim czasie
nie martw się, tym bardziej jak jest pod stałą opieką neurologa
Łucja też jeszcze nie raczkuje, nie siedzi samodzielnie
robi dokładnie tak jak napisałaś, jak jej podaję palce to sama ciągnie do siadu
jak ją położę na płasko (choć to powoli staje się niewykonalne ) to od razu się przewraca na brzuch, zresztą tak się ostatnio ubieramy

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Cześć melduję, że żyjemy i mamy się dobrze, ale od czwartku nie było nas w domu i internet poszedł w odstawkę. Na szczęście niewiele stron przybyło, więc postaram się nadrobić, ale chyba już nie dziś, bo od rana mamy gości i teraz też czekam na odwiedziny
witajcie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość


my wczoraj miałyśmy ciężki dzień,
mała była trochę marudna,
zwymiotowała biedulka cały obiadek,
ale chyba dlatego, że chciałam jej dać z grudkami

dzisiaj za to po raz drugi zjadła cały słoiczek obiadku
teraz mam drugą drzemkę
dla małej głodomorry
__________________
"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same." Phil Bosmans

*mój wiosenny promyczek*

**moje jesienne słoneczko**
kwartalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 21:24   #3769
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez szymelka Pokaż wiadomość
Tak, dwie - zaplanowaliśmy tak, że każdej z nich wypada 1 tydzień w miesiącu - ponieważ obie daleko mieszkają i mają swoje domy i sprawy. Grafik mamy taki 1 tydz. babcia 1, 2 tydz- my, 3 tydz - babcia2, 4 tydz - my

Mój syn miał komunię w ubiegłym roku to przez cały rok co miesiąc obowiązkowe spotkania z księdzem i nauki+ podpisywanie listy. W październiku różaniec, w poście droga krzyżowa, a w maju majówki, no i biały tydzień. To był koszmarny rok - tylko zniechęcone dzieci były do kościoła nie mówiąc o nas. A 2 miesiące przed komunią 2 razy w tyg, próby do komunii - to dopiero byłą jazda. Każdy już nie czekał na komunię jako wydarzenie, a czekał, aby to już się wszystko skończyło.
Teraz przed chrzcinami Lenki też próbę do chrztu mieliśmy - na szczęście tylko jedną
ale fajny grafik macie
ja nie wyobrażam sobie chodzić tak do kościoła. przecież to k. można dostać

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

a my juz rawie spakowane na zabieg mam ogromnego stesa, szczególnie o znieczulenie dziecka :/
dzwoniłam dziś do tego centrum pediatrii, bo okazało się, że Mała ma w oku gronkowca... pani dr poinformowała mnie, że to w niczym nie przeszkada i zabieg będzie....a już miałam nadzieję, że nas to minie
a kiedy ten zabieg? bo chyba nie doczytałam

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
witajcie!
my juz po lekarzu, na szczęście płuca czyste.
Lena dostała syrop wykrztuśny, krople dosutne, mocniejszy Nasivin, tantum verde do gardła. wszystko spływa i dlatego tak kaszle. w ciągu tygodnia powinno sie polepszyć , oby.

a dziś moja Lenusia kończy 7 miesięcy
super, że osłuchowo czysto
brawa za 7 m-cy

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam wrażenie, ze Wasze Dzieci wszystkie już siadają/raczkują itp.... Mój Maksio nawet nie zabiera się do siadania, a jutro kończy 7 m-cy.... On z leżenia całkiem na wznak-płasko nie chce podnosić głowy.... ale wystarczy podać mu palce- podniesie się sam do siadu chętnie, tak samo wystarczy położyć go leciutko pod kątem, na jakiejś małej poduszce - podnosi się sam... ale z płaskiego leżenia nic....Jesteśmy pod kontrolą neurologa, póki co nie widzi zastrzeżeń, ale czas płynie a z Niego wciąż leniuszek w tej kwestii...boję się, że jak tak dalej pójdzie to skończy się rehabilitacją.... Proszę powiedzcie , ze mamy jeszcze czas...
Mateusz za tydzień kończy 7 m-cy i też nie siedzi i nie raczkuje. na razie przewraca się z pleców na brzuch i ćwiczy na brzuchu podnoszenie dupki, kręci się wokół pępka i pełza do tyłu. nasza rehabilitantka twierdzi że jest super i że raczkowanie i siadanie to 9-10 m-c więc mamy czas. i ja się tego trzymam bo inaczej to bym osiwiała.

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
U nas powoli leci. Mama jutro o 6 rano ma samolot i leci do domu. Lenka rosnie jak na drozdzach... przemieszcza sie gdzie che. Dzis spadla z lozka na podloge, bo tz sie obidzil i poszed do salonu, a ja dalej spalam... Lena sie obudzila przeszla przez poduszki i poleciala... na szczescie Tz wysunal takie plastikowe pudla z ikei wiec najpierw poleciala na nie a poznej na kafelki.

Dzis kupilismy Lenie krzeselko na rower za 2 i pol miesiaca bedziemy robic wycieczki, bo teraz jedna osoba musi isc z wozkiem druga na rowerze http://www.decathlon.es/silla-nino-s...d_8197441.html

I mamy zamiar kupic taki kask http://www.decathlon.es/casco-unscar...d_8199001.html


nika- bedzie dobrze
NAJLEPSZEGO DLA DZIECIACZKOW
jeny, dobrze że te pudła mieliście wysunięte. a jak zareagowała? przestraszyła się?
__________________
Mateusz - 25.03.2011

marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 21:37   #3770
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość

jeny, dobrze że te pudła mieliście wysunięte. a jak zareagowała? przestraszyła się?
kucala z glowka na pudle i sie trzesla... wiec sie przestraszyla, ale po 2 minutkach sie smiala
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 21:37   #3771
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

coralady żenada z tym księdzem....tylko w kosmos takiego. I żeby uniknąć takich sytuacji my wcale nie chrzcimy....bezbożnicy
iweczka za 7 miesięcy
tajka oj to dobrze, że w miarę miękkie lądowanie Lenka miała....
Dziewczyny, dziecka swojego nie poznaję, poszłam dzisiaj na spacer, znowu mu kombinezon założyłam i po 4 minutach zasnęło.... Ja nadal zdycham. Za to kolejny dzień mąż wraca przed 20 do domu, a mały mnie tak wymęcza, że mam ochotę go schować na parę godzin do szafy.... Tym bardziej, że nie najlepiej się czuję, no ale już trudno.Na dodatek osłabia mnie nasza budowa....co jeden dobrze zrobi to następny to spierdzieli....
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 21:54   #3772
kwartalinka
Raczkowanie
 
Avatar kwartalinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 446
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
U nas powoli leci. Mama jutro o 6 rano ma samolot i leci do domu. Lenka rosnie jak na drozdzach... przemieszcza sie gdzie che. Dzis spadla z lozka na podloge, bo tz sie obidzil i poszed do salonu, a ja dalej spalam... Lena sie obudzila przeszla przez poduszki i poleciala... na szczescie Tz wysunal takie plastikowe pudla z ikei wiec najpierw poleciala na nie a poznej na kafelki.

Dzis kupilismy Lenie krzeselko na rower za 2 i pol miesiaca bedziemy robic wycieczki, bo teraz jedna osoba musi isc z wozkiem druga na rowerze http://www.decathlon.es/silla-nino-s...d_8197441.html

I mamy zamiar kupic taki kask http://www.decathlon.es/casco-unscar...d_8199001.html
zdarza się najważniejsze, że lądowanie w miarę miękkie
tyle świata jej już pokazaliście, że dziewczyna żądna przygód jest
a zakupy fajne, szczególnie kask twarzowy

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
przyznaję nadrobiłam pobieżnie nie mam ostatnio czasu Oli bardzo absorbujący nie wiem co mu jest trzeba ciągle z nim siedzieć bo jak nie to armagedon

w ten weekend zaczełąm też szkołę i tak leci ten czas
...................
brawo!!!!!!!!!!
.................
bo Hogg twierdzi że nie powinno się dziecka zostawiać samego ale wziąć przytulić i odłożyć, żeby za długo nie tulić mnie się podoba jej podejście do niektórych spraw
bić raczej nie będziemy

dziękujemy

mnie też choć część rzeczy wyszła bardzo intuicyjnie u nas
niektóre rzeczy wprowadziliśmy zanim jeszcze książka trafiła do naszych rąk

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziecka swojego nie poznaję, poszłam dzisiaj na spacer, znowu mu kombinezon założyłam i po 4 minutach zasnęło.... Ja nadal zdycham. Za to kolejny dzień mąż wraca przed 20 do domu, a mały mnie tak wymęcza, że mam ochotę go schować na parę godzin do szafy.... Tym bardziej, że nie najlepiej się czuję, no ale już trudno.Na dodatek osłabia mnie nasza budowa....co jeden dobrze zrobi to następny to spierdzieli....
podmienili Ci syna
a co Ci intuicja podpowiada: lubi ciepełko czy to ograniczenie przez kombinezon?
__________________
"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same." Phil Bosmans

*mój wiosenny promyczek*

**moje jesienne słoneczko**

Edytowane przez kwartalinka
Czas edycji: 2011-10-17 o 22:06
kwartalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 22:19   #3773
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

kwartalinka chyba ograniczenie, bo ciepło w lecie było, a wył Z drugiej strony przy ubieraniu teraz jest straszny ryk, no ale przynajmniej na spacerze błoga cisza....
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 22:22   #3774
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

marta_27 jutro i nadal prosze o kciuki

Niunia moja już śpi od 19. Obudziła sie tylko na kąpanie i jedzonko...wszamałam 125 ml mojego mleka i dalej śpi. Pewnie wyczuwa mój stres, bo dziś bardzo płaczliwa była. udało mi się jednak iść z nią na godzinny spacer.

Dobra kochane idę spać, bo czeka mnie pobudka przed 4 bo Mała ma wtedy dostać jeść i później długo, dlugo nic. Nie wiem jak to wytrzyma...oby nie płakała...ale musi być silna!

dobranoc
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-17, 22:30   #3775
kwartalinka
Raczkowanie
 
Avatar kwartalinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 446
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
kwartalinka chyba ograniczenie, bo ciepło w lecie było, a wył Z drugiej strony przy ubieraniu teraz jest straszny ryk, no ale przynajmniej na spacerze błoga cisza....
no to nie pozostaje Ci nic innego jak dłuuuuuugie spacery

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
marta_27 jutro i nadal prosze o kciuki

Niunia moja już śpi od 19. Obudziła sie tylko na kąpanie i jedzonko...wszamałam 125 ml mojego mleka i dalej śpi. Pewnie wyczuwa mój stres, bo dziś bardzo płaczliwa była. udało mi się jednak iść z nią na godzinny spacer.

Dobra kochane idę spać, bo czeka mnie pobudka przed 4 bo Mała ma wtedy dostać jeść i później długo, dlugo nic. Nie wiem jak to wytrzyma...oby nie płakała...ale musi być silna!

dobranoc
będzie dobrze, myśl pozytywnie

lecę spać
dobranoc
__________________
"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same." Phil Bosmans

*mój wiosenny promyczek*

**moje jesienne słoneczko**
kwartalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 06:10   #3776
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

heloł
zaraz idę spać, żeby nie bylo, że ja taki ranny ptaszek

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość

do dobrego szybko się człowiek przyzwyczaja
dziś z jedzeniem jeszcze gorzej, dziecko zacisnęło usta
tak mi się wydaje, że to ta dynia jej wyjątkowo nie pasuje
jutro spróbuję coś bez dyni i zobaczymy
ojjj tak szybko się przyzwyczaiłam

może masz racje z tą dynią, bo pamietam, że kilka dziewczyn pisało, że ta dynia dzieciaczkom nie smakowała, ja na wszelki wypadek nie kupiam nigdy sloiczka z dynią

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziecka swojego nie poznaję, poszłam dzisiaj na spacer, znowu mu kombinezon założyłam i po 4 minutach zasnęło.... Ja nadal zdycham. Za to kolejny dzień mąż wraca przed 20 do domu, a mały mnie tak wymęcza, że mam ochotę go schować na parę godzin do szafy.... Tym bardziej, że nie najlepiej się czuję, no ale już trudno.Na dodatek osłabia mnie nasza budowa....co jeden dobrze zrobi to następny to spierdzieli....
o widzisz jak mu pasuje ograniczenie ruchowe
lecz się szybko kobieto, bo sie zamęczysz

miłego dnia
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 07:46   #3777
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

dzień dobry
Mateusz wczoraj padł o 20 i obudził się rano o 6. jesień przyszła to i szybciej kąpiel i spanie będzie bo w lato przeważnie o 21-22 chodził spać.
wczoraj pierwszy raz zniosłam wózek z tego mojego 3 piętra. najpierw z Mateuszem na jednej ręce i stelażem w drugiej zeszłam na dół, a później wróciłam po gondolę. jak tak codziennie będę latać to siłownia mi nie będzie potrzebna
a w ogóle to mam beznadziejny wózek, tzn fajny jest ale wszystkie koła nam się przebiły i kurde nawet nie wiem kiedy. no i jeździłam na flakach i będę jeździć dalej jak mąż nie poskleja bo na reklamację jak oddamy to zostaniemy na 2 tyg bez wózka


Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
kucala z glowka na pudle i sie trzesla... wiec sie przestraszyla, ale po 2 minutkach sie smiala
oj bidulka, dobrze, że szybko doszła do siebie

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
marta_27 jutro i nadal prosze o kciuki

Niunia moja już śpi od 19. Obudziła sie tylko na kąpanie i jedzonko...wszamałam 125 ml mojego mleka i dalej śpi. Pewnie wyczuwa mój stres, bo dziś bardzo płaczliwa była. udało mi się jednak iść z nią na godzinny spacer.

Dobra kochane idę spać, bo czeka mnie pobudka przed 4 bo Mała ma wtedy dostać jeść i później długo, dlugo nic. Nie wiem jak to wytrzyma...oby nie płakała...ale musi być silna!

dobranoc
będę na pewno 3mać kciuki
a ona usypiana będzie do tego zabiegu że na czczo musi być? Mateusz nieźle zniósł głodówkę przed usypianiem, a czasem był na czczo od 3 rano do 12 nawet. przespał większość czasu, więc może nie będzie tak źle. mam nadzieję że Kalinka też dobrze zniesie cały zabieg. żeby wszystko poszło sprawnie i bezboleśnie

zmykam na śniadanko

dziewczyny dziś są te kody do rossmana na pampersy. jeszcze są bo właśnie odebrałam
__________________
Mateusz - 25.03.2011


Edytowane przez marta_27
Czas edycji: 2011-10-18 o 08:10
marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 08:25   #3778
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

witajcie kochane żeby nie było

jestem i żyję tylko czasu nie mam ostatnio na pisanie..
czasami podczytam parę postów

w niedziele Wiktorek ma chrzciny..

naszczęście nie miałam problemów z proboszczem jak coralady i inne mamy
tez przecież nie mamy ślubu..
tyle ze spowiedź i komunia nie będzie brana pod uwagę..
no i musze napisać dekralację
że wychowam dziecko wedle praw kościoła( komunia bierzmowanie religia i te inne sprawki)

mam mnóstwo roboty
jak wiecie odnawiam trochę chatkę..
choroba moja minęła a mały wcale nie zachorował naszczeście..


Wiktor waży już 8900 i jest coraz bardziej kumaty..bystry i chętny do nowych umiejętności..( zabaw)
np. zaczyna tonowac swoje dzwieki gardłowe (śpiewa)..strasznie mu sie to podoba a szczególnie jak ja mu śpiewam albo włączam mu muzykę..radość bezcenna


cały czas się rusza.. macha.. trzymając go pod paszki skacze jak żabka..
śpi jak chce raz lepiej raz gorzej..
częściej w moim łózku


kochane widzę że ząbków przybyło...Łucja i Lenka brawo
GRATULUJĘ SERDECZNIE

my nadal bezzebni
wszystkiego najlepszego kochanym szkrabom za ukończone miesiące

przede mną cieżki tydzień
generalne sprzatanie i pieczenie i gotowanie..
chrzciny robię w domku ..
przyjeżdzają jedni i drudzy rodzice z daleka więc na parę dni..
wiec same rozumiecie..
w domu będzie gwarno
ale wesoło
tyle że nie będę miała raczej czasu na wizaz..

bardzo Was kochamy z Wikusiem
i tęsknimy ale musimy trochę dać na wstrzymanie

przepraszam
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 08:30   #3779
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

hejo moja maruda przechodzi samego siebie... nie wiem co mu jest...
może zęby może nie

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Za to kolejny dzień mąż wraca przed 20 do domu, a mały mnie tak wymęcza, że mam ochotę go schować na parę godzin do szafy.... Tym bardziej, że nie najlepiej się czuję, no ale już trudno.Na dodatek osłabia mnie nasza budowa....co jeden dobrze zrobi to następny to spierdzieli....
oooo ja dorzucę Olego do tej szafy

budowa to ciężka sprawa... współczuję problemów. my mamy zamiar w przyszłym roku się budować

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
bić raczej nie będziemy
ufff.... co za ulga


Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

Dobra kochane idę spać, bo czeka mnie pobudka przed 4 bo Mała ma wtedy dostać jeść i później długo, dlugo nic. Nie wiem jak to wytrzyma...oby nie płakała...ale musi być silna!
będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość

może masz racje z tą dynią, bo pamietam, że kilka dziewczyn pisało, że ta dynia dzieciaczkom nie smakowała, ja na wszelki wypadek nie kupiam nigdy sloiczka z dynią
haha a ja mam 4słoiczki inteligentna taka jestem że nie sprawdziłam a była okazja i nakupiłam będę mieszać z moją zupką może to zejdzie
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-18, 08:59   #3780
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

hej

my juz oglądamy ddtvn

nocka średnia, ale głównie dlatego, że ja nie mogłam spać,
i kilka razy do małej wstawałam


Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziecka swojego nie poznaję, poszłam dzisiaj na spacer, znowu mu kombinezon założyłam i po 4 minutach zasnęło.... Ja nadal zdycham. Za to kolejny dzień mąż wraca przed 20 do domu, a mały mnie tak wymęcza, że mam ochotę go schować na parę godzin do szafy.... Tym bardziej, że nie najlepiej się czuję, no ale już trudno.Na dodatek osłabia mnie nasza budowa....co jeden dobrze zrobi to następny to spierdzieli....
Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
kwartalinka chyba ograniczenie, bo ciepło w lecie było, a wył Z drugiej strony przy ubieraniu teraz jest straszny ryk, no ale przynajmniej na spacerze błoga cisza....
ja gdzieś kiedyś czytałam, że płeć męska lubi być długo owijana w rożek, częściej niż dziewczynki
to może na noc kup mu otulaczek


mój tz tez ostatnio bywa gościem w domu i sie wkurzam
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.