Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012 - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Który tytuł IIcz. wątku "Mamuś Majowo-Czerwcowych 2012" podoba Wam się najbardziej?
Zimę z brzuszkiem przechodzimy, w maju-czerwcu urodzimy 29 54,72%
Nasze brzuszki szybko rosną, urodzimy późną wiosną 20 37,74%
Majowo-czerwcowe mamy, na nasze dzieci jeszcze trochę poczekam 1 1,89%
Na święta czekamy i po brzuszkach się głaskamy 3 5,66%
Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-04, 15:45   #3331
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Widzę że macie podobne podejście do zabobonów, powiem tak ja mojej teściowej nic na pomysł z kupowaniem po porodzie wszystkiego dla dzidzi nie odpowiedziałam i tak jak napisała_agata zrobię po swojemu najwyżej bedzie miał się czy martwic
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 15:45   #3332
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Mi gin powiedział, żebym sama zdecydowała, czy w 12-13tc chcę robić USG genetyczne (i mi dał namiary na gościa, który je robi) czy zwykłe u niego w gabinecie z mierzeniem tej przezierności. Natomiast w 20tc mam obowiązkowo zrobić to genetyczne.
A to genetyczne to nie to samo co przezierność? Myślałam, że w tej przezierności się już to wszystko zamyka.
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 15:47   #3333
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

No to przyszła-matka-histeryczka przychodzi z kolejnym problemem Na razie to tylko katar, jestem zaopatrzona w chusteczki, cytrynę i miód, czosnku i cebuli nie strawię za żadne skarby, i poustawiałam sobie jednak jutro wolne (dzięki moim kolegom z pracy. Mam zamiar leżeć i pić rosołek teściowej. Jakieś rady oprócz tego? Jak Wy walczycie z przeziębieniem, wyłączając leki?

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2011-11-04 o 22:16
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 15:50   #3334
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Egzotyk



Mi gin powiedział, żebym sama zdecydowała, czy w 12-13tc chcę robić USG genetyczne (i mi dał namiary na gościa, który je robi) czy zwykłe u niego w gabinecie z mierzeniem tej przezierności. Natomiast w 20tc mam obowiązkowo zrobić to genetyczne.
czyli nie robilas w 12stym czekasz na 20tc?

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
A to genetyczne to nie to samo co przezierność? Myślałam, że w tej przezierności się już to wszystko zamyka.

ja tez tak myslalam
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 15:54   #3335
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość

ooo ok ja myslalam ze to usg jest obowiazkowe .. ciekawe czy moj gin bedzie za tym zeby je zrobic .. dowiem sie w srode
To co jest obowiązkowe u nas niekoniecznie musi być u Ciebie. I na odwrót.
Koleżanka w Stanach w ciąży nie miała żadnego USG.


Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Mi gin powiedział, żebym sama zdecydowała, czy w 12-13tc chcę robić USG genetyczne (i mi dał namiary na gościa, który je robi) czy zwykłe u niego w gabinecie z mierzeniem tej przezierności. Natomiast w 20tc mam obowiązkowo zrobić to genetyczne.
To w 11-14 tygodniu to właśnie głównie mierzenie przezierności, przepływ w przewodzie żylnym, kości nosowej, badanie zastawki trójdzielnej serca, i ogólną anatomię płodu.
Jeśli Twój lekarz to zrobi, to wystarczy


Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
A to genetyczne to nie to samo co przezierność? Myślałam, że w tej przezierności się już to wszystko zamyka.
Nie tylko przezierność karkowa, ale głównie o to chodzi.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;30319240]No to przyszła-matka-histeryczka przychodzi z kolejnym problemem Na razie to tylko katar, jestem zaopatrzona w chusteczki, cytrynę i miód, czosnku i cebuli nie strawię za żadne skarby, i poustawiałam sobie jednak jutro wolne (dzięki moich kochanym kolegom z pracy. Mam zamiar leżeć i pić rosołek teściowej. Jakieś rady oprócz tego? Jak Wy walczycie z przeziębieniem, wyłączając leki?[/QUOTE]

Wyleż się, wygrzej, odpocznij, weź ciepłą kąpiel. Będzie dobrze
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o

Edytowane przez _agata
Czas edycji: 2011-11-04 o 17:46
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 15:55   #3336
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
czyli nie robilas w 12stym czekasz na 20tc?




ja tez tak myslalam
Jestem w 10tc i idę na to w 12tc.
Mojemu ginowi chodziło o to, że on ma normalne USG, a ten do którego idę ma jakieś super ekstra wypasione i tylko tym się zajmuje. Sorry za wprowadzenie w błąd.
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 15:57   #3337
avelaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 48
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;30319240]No to przyszła-matka-histeryczka przychodzi z kolejnym problemem Na razie to tylko katar, jestem zaopatrzona w chusteczki, cytrynę i miód, czosnku i cebuli nie strawię za żadne skarby, i poustawiałam sobie jednak jutro wolne (dzięki moich kochanym kolegom z pracy. Mam zamiar leżeć i pić rosołek teściowej. Jakieś rady oprócz tego? Jak Wy walczycie z przeziębieniem, wyłączając leki?[/QUOTE]

Ja tydzień temu też miałam masakryczne przeziębienie. Myślałam, że się wykończę a do tego jeszcze do pracy. Katar no i najgorszy ból gardła, który nie pozwolił w nocy nawet na chwilkę zmrużyć oczu. No ale już zwalczone. Ja tak tradycyjnie sobie z tym radziłam czyli mleko z miodem i z czosnkiem (ale to z tego co piszesz odpada) do tego syrop z malin własnej roboty i sok z pigwy również własnej roboty zamiast preparatów z witaminą C (podobno pigwa ma 7 razy więcej witaminy C niż cytryna). Nie wiem czy wolno czy nie wolno w ciąży ale ja jeszcze dodatkowo smarowałam gardło maścią rozgrzewającą.
avelaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 16:02   #3338
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość


To co jest obowiązkowe u nas niekoniecznie musi być u Ciebie. I na odwrót.
Koleżanka w Stanach w ciąży nie miała żadnego USG.
no racja
o powaznie? Mi pierwsze co polozna zrobila usg a z ginem widze sie dopiero w srode

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Jestem w 10tc i idę na to w 12tc.
Mojemu ginowi chodziło o to, że on ma normalne USG, a ten do którego idę ma jakieś super ekstra wypasione i tylko tym się zajmuje. Sorry za wprowadzenie w błąd.
a ok
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 16:05   #3339
occulta24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 74
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;30319240]No to przyszła-matka-histeryczka przychodzi z kolejnym problemem Na razie to tylko katar, jestem zaopatrzona w chusteczki, cytrynę i miód, czosnku i cebuli nie strawię za żadne skarby, i poustawiałam sobie jednak jutro wolne (dzięki moich kochanym kolegom z pracy. Mam zamiar leżeć i pić rosołek teściowej. Jakieś rady oprócz tego? Jak Wy walczycie z przeziębieniem, wyłączając leki?[/QUOTE]

Ja jeszcze posiekany imbir zalany miodkiem dodaje do herbaty i malinki
__________________
03-10-2009 Wielki dzień
occulta24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 16:06   #3340
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Czosnek odpada, ale mleko z miodem jak najbardziej, ile można pić tej herbaty... No i cieszę się, że 2 dni chociaż poleżę, nie chcę iść na L4 za bardzo teraz :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 16:12   #3341
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Małoooo...
Kilka zdjęć kota:

http://img341.imageshack.us/img341/1473/zdjcie0429j.jpg
http://img153.imageshack.us/img153/878/zdjcie0456r.jpg
http://img21.imageshack.us/img21/3672/zdjcie0616.jpg

Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 16:48   #3342
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Ale fajniutkie te Wasze kociaki, póżniej postaram się wrzucić zdjęcia mojego zwierzyńca
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 16:50   #3343
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Przepiękny
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 17:46   #3344
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Freya..... mmmm ale slodziak kotecek )
Wrozcilam z jazd <robie prawko> i szlo mi mega zle, woglole nie czailam nic co do mnie mowil
Nie spalam w dzien, wstalam wczesno i jakos o tej godzinie zwyczajnie wylancza mi sie myslenie :P
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 17:56   #3345
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Widzę że macie podobne podejście do zabobonów, powiem tak ja mojej teściowej nic na pomysł z kupowaniem po porodzie wszystkiego dla dzidzi nie odpowiedziałam i tak jak napisała_agata zrobię po swojemu najwyżej bedzie miał się czy martwic
Teściowa swój czas już miała, teraz pora na nas.
Ja teściów kocham przeogromnie, to wspaniali ludzie. MIeszkamy blisko, a niedlugo będzie jeszcze bliżej, widzimy się bardzo często, a mimo tego nie mam ich dosyć.
Byc może dlatego, że nie wtrącają się, nie narzucają swojego zdania, szanują nasze decyzje, a my ich. Zawsze służą dobrą radą, pomocą, dobrym słowem, potrafią pocieszyć, obiektywnie ocenić.
Każdemu takich teściów życzę


Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
no racja
o powaznie? Mi pierwsze co polozna zrobila usg a z ginem widze sie dopiero w srode
Poważnie. Jak była w drugiej ciąży, już w Polsce, to się zdziwiła, że u nas taka dobra opieka lekarska jest.



[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;30319594]Czosnek odpada, ale mleko z miodem jak najbardziej, ile można pić tej herbaty... No i cieszę się, że 2 dni chociaż poleżę, nie chcę iść na L4 za bardzo teraz :/[/QUOTE]

Pamiętaj żeby miodu nie zalewać wrzątkiem. CO najwyżej 36 stopni, bo powyżej tej temperatury wszystko co wartościowe w miodzie ginie.


Przeurocze futro.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 17:59   #3346
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość

Poważnie. Jak była w drugiej ciąży, już w Polsce, to się zdziwiła, że u nas taka dobra opieka lekarska jest.

Ja pytalam wlasnie mojej kolezanki ktora tutaj rodzila i ona tez mialam pierwsze USG jako w 8tc a pozniej dopiero w 20tc podobno jesli lekarz nie widzi zadnego zagrozenia dla dziecka , kobieta znosi ciaze dobrze i wyniki sa dobre to nie ma takiej potrzeby .. duzo ludzi uwaza ze USG nie jest wcale takie dobre dla dziecka ...
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 18:39   #3347
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez avelaaa Pokaż wiadomość
Ja tak tradycyjnie sobie z tym radziłam czyli mleko z miodem i z czosnkiem (ale to z tego co piszesz odpada) do tego syrop z malin własnej roboty i sok z pigwy również własnej roboty zamiast preparatów z witaminą C (podobno pigwa ma 7 razy więcej witaminy C niż cytryna)
Też słyszałam, że sok z pigwy jest dobry na przeziębienie. Sama nie próbowałam, ale teściowa się nim ostatnio wyleczyła, a wcześniej zawsze brała antybiotyki, więc chyba coś jest w tej pigwie


Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Ja pytalam wlasnie mojej kolezanki ktora tutaj rodzila i ona tez mialam pierwsze USG jako w 8tc a pozniej dopiero w 20tc podobno jesli lekarz nie widzi zadnego zagrozenia dla dziecka , kobieta znosi ciaze dobrze i wyniki sa dobre to nie ma takiej potrzeby .. duzo ludzi uwaza ze USG nie jest wcale takie dobre dla dziecka ...
U nas z tego co się zorientowałam to USG się robi tak średnio co miesiąc. Ja teraz we wtorek będę miała już trzecie
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 18:45   #3348
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Hej!
Ale napisałyście dużo... próbuję nadrobić.

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Woglole dziewczyny nie boicie sie, ze posiadajac kota--- kot nie pogodzi sie z dzieckiem, ze bedzie zadrosny, ze poolozy sie na dziecku i takie tam/ ?
ja mam kota, ktory 1) nie siedzi na parapeciebo woli lezec kolo mnie, zero w nim indywidualizmu, poprostu ja do wc- ona tez.... ja do drugiego pokoju,,,, ona tez No i boje sie troche, ze jak bedzie dziecko kocica bedzie zazdrosna ;/
Wy sie o to nie martwicie ??
Początek dyskusji o kotach... Moje wielkie zmartwienie ostatnio... Moja kicia jest znerwicowana, podejrzewam w ogóle, że może mieć jakieś problemy psychiczne... Potrafi przyjść się poprzytulać a potem atakuje nagle...
Mnie może mniej, ale mój mąż ciągle chodzi podrapany. I szczerze mówiąc boję się jak zareaguje na malucha... Nie toleruje żadnych innych ludzi, nawet moich rodziców, u których bywa z nami co tydzień i zostaje na dłużej jak wyjeżdżamy na wakacje.
Mam tylko nadzieję, że dziecko potraktuje jak członka "stada"...
Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Ja się nie martwię. Na pewno kotu pozwolimy jeszcze przed przyjściem na świat malucha "przetestować" łóżeczko i wszystkie sprzęty. Już teraz kicia zabrała się za obwąchiwanie ubranek i ozdabianie ich futerkiem
Po powrocie ze szpitala pozwolimy jej obwąchać nowego domownika i nie będziemy ich izolować. Że się nie położy na dziecku to wiem na 100%- zbyt wygodnickim kotem jest. Spania też się nie boję, bo kicia ukochała sobie moją torbę od laptopa i na niej noc w noc śpi.
Generalnie nie można kota/psa izolować i odganiać od nowego domownika, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Też tak zrobimy.
I ja tak myślę. Też postaramy się oswoić Misiunię z nową sytuacją. Pierwszym miejscem, w którym się spodziewam kici po umeblowaniu pokoju dzięcięcego jest właśnie łóżeczko...
Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
To świetne wieści. Trzymam kciuki, żeby taka sytuacja więcej się nie zdarzyła.
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość


Doczekasz się, spokojnie, już niedługo
Fajnie jest, bo to pierwsze, na którym widać człowieka, a nie jakieś nie wiadomo co.
Mąż był ze mną i załapał, widzę, że go wzięło.

A napiszę Wam jeszcze co i jak, bo macie obawy, że USG będzie dopochwowe i mąż nie będzie mógł zobaczyć...
Lekarz powiedział, że mąż może wejść od razu, zrobimy przez brzuch.
I zaczął od brzucha, wszystko było wydać doskonale, ale dziecko skakało jak oszalałe. Zdecydował więc, że zrobi dopochwowo, to dzieciak się trochę uspokoi jak nie będzie naciskał na brzuch. Mówi żebym się rozebrała (za parawanem), położyłam się, przykryłam wstyd, mąż cały czas był, ale lekarz siedział tak, że chłop nie widział jak on mi gmera ta głowicą. Poza tym był tak zapatrzony w monitor, że go nic nie obchodziło.
Okazało się, że wewnątrz powłoki mam grube i lepiej przez brzuch. Dziecko się trochę uspokoiło jak nie naciskał na brzuch podczas badania głowicą, i mógł pozaznaczać odpowiednie wymiary. Nie ma więc czego się obawiać, jak lekarz sprytny, to wszystko pójdzie dobrze
Ale fajnie! Cwany doktorek.
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Tak z innej beczki. Ubrałam sobie dziś do pracy po raz pierwszy spodnie ciążowe - dżinsy z takim pasem z gumy dookoła. Miałam trochę obiekcje czy nie przesadzam, że jeszcze za wcześnie na takie spodnie itd. bo nie mam jeszcze dużego brzucha (11t), ale już mnie tak wnerwiały te wszystkie guziki i zamki na brzuchu, że spróbowałam. No i jestem zachwycona Są takie wygodne, jakbym w dresie siedziała, nic mnie nie uciska i mam luzy w okolicy brzucha jak siedzę.
Też myślę o takich spodniach... U mnie jeszcze wcześniej bo jutro dopiero 7 tydzień, ale nawet figi mi przeszkadzają... Zwłaszcza jak coś zjem. Poprostu, jakbym miała ten brzuch nadwrażliwy...
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Ja też mam tak, że rano jest bardziej płaski, a wieczorem wydęty. Ja zawsze byłam płaska w brzuchu, więc jak mi teraz coś wystaje to od razu widać. Ale nie chodzi nawet o wielkość brzucha, tylko o to, że mnie okropnie denerwuje jak mnie coś nawet minimalnie uwiera od pępka w dół. Nie wiem, jakiś strasznie przewrażliwiony ten brzuch mam, po prostu muszę mieć tam luźno, bo inaczej nerwicy dostaję

Mój mąż jak na razie też srednio zainteresowany ciążą, niby głaska brzuszek, ale myślę, że dotrze to do niego dopiero jak zobaczy, że coś się rusza na USG Nawet mu nic nie podtykam do czytania, bo to i tak nic nie da. Faceci mają swoje podejście do tych spraw i tyle
Z tym brzuchem to i u mnie podobnie.
A mój mąż doskonale wie, czego mi nie wolno jeść, np. czy pić, innymi słowy ogranicza mi przyjemności a jednocześnie nie odciąża z obowiązków. Bardzo łatwo dostosowuje sytuacje do swoich potrzeb...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 19:22   #3349
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Ja to się śmieję, że z tego co z mojej wyczeszę, to można uzbierać drugiego kota
To samo zawsze mówię jak sprzątam. Może nawet nie jednego a dwa.
Cytat:
Napisane przez avelaaa Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny ja jeszcze ponad godzina w pracy i już mnie wygina dosłownie. Jestem taka zmęczona, że padam na twarz. Nawet nie wiem czy dziś chociaż jakiś obiad zrobię czy zostawię to mężowi jak wróci z pracy. Jeszcze jak pomyśle o tej przemiłej godzinnej podróży autobusem do domku
A ja jakoś dużo energii mam... Dziwne. Spać mi się nie chce. Wczoraj w nocy w ogóle nie mogłam zasnąć... A myślałam, że na tym 2 tygodniowym zwolnieniu wyśpię się za wszystkie czasy...
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Lepiej zrobić i mieć pewność, żę wszystko w porządku.
Ja nie robiłam, jako krwiodawca miałam wyniki sprzed kilku miesięcy, nic się od tego czasu nie zmieniło.

Ja w pracy siedzę w bluzce z krótkimi rękawkami, a nie jest za ciepło. Ale jak nałożę sweter to się ugotować mogę...

To niech sobie teściowa wierzy w swoje zabobony, a my róbmy co uważamy za słuszne

Z mojej też, ile bym nie czesała to kłaki wychodzą bez przerwy...
Też muszę badania zrobić, ale kazał przed wizytą, więc jeszcze ze 2 tygodnie poczekam. Mam nadzieję, że wszystko dobrze, choć codziennie mam ochotę pobiec i zrobić betę...
Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
przestań sadystko, zbyt wiele słodyczy. nie słyszałaś o cukrzycy ciążowej?
I agatka661 jeszcze przelewa czarę słodyczy
Macie chęć na słodkie? Ja tylko kwaśne i ostre bym jadła. I sok marchwiowo-owocowy w ilościach ogromnych... Mąż nawet już sam z siebie pamięta, żeby kupić...
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Tzn ja kupuje, ale takie mniejsze rzeczy jak- lezaczek kupilam, wanienke.... ciuszkkow pare, jakis gryzaczek ,,,, poprostu kupuje jak cos jest na wyprzedazach co mi sie napewno pozniej przyda ;]
Ja oglądam i mam wielką ochotę kupować, ale boję się, że jak zacznę to coś się zdarzy niedobrego albo kupię różowe a będzie chłopiec... Ale ochotę mam straszną... Wózki też wczoraj oglądałam i x-lander mi się podoba, ale muszę go zobaczyć na żywo...
Pokoik bym chciała zielony... Pasuje i dla chłopca, i dla dziewczynki... Dziwne, bo nigdy nie lubiłam zielonego... Byłam u siostry dokładnie w pierwszy dzień OM, a u niej jeden pokój jest zrobiony właśnie na zielono i jakoś ten kolor do mnie przemówił...
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
nie widac;[
ok weszlam do albumu, jest 1 zdjecie
to jest pers czy jakis egzotyk?
moj to mieszanka persa szynszylowego?!<cos takiego> z syberyjskim dlatego etz pyszczek tez ma taki troche wklesly ;]
Ja sobie też zaraz zajrzę. Moja Micha też u mnie w albumie jest, tylko zdjęcia stare. Michy mamcia była persem i "niestety" miał miejsce mezalians z niejakim 'Rudym'...
Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Egzotyk

Mi gin powiedział, żebym sama zdecydowała, czy w 12-13tc chcę robić USG genetyczne (i mi dał namiary na gościa, który je robi) czy zwykłe u niego w gabinecie z mierzeniem tej przezierności. Natomiast w 20tc mam obowiązkowo zrobić to genetyczne.
Mój gin jeszcze nic nie mówił, pewnie powie na następnej wizycie. Nie mogę się doczekać...
Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Widzę że macie podobne podejście do zabobonów, powiem tak ja mojej teściowej nic na pomysł z kupowaniem po porodzie wszystkiego dla dzidzi nie odpowiedziałam i tak jak napisała_agata zrobię po swojemu najwyżej bedzie miał się czy martwic
Nie, no po porodzie to zdecydowanie zbyt późno... Ja maks. poczekam do lutego. O ile wytrzymam. Strasznie to wszystko kusi.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;30319240]No to przyszła-matka-histeryczka przychodzi z kolejnym problemem Na razie to tylko katar, jestem zaopatrzona w chusteczki, cytrynę i miód, czosnku i cebuli nie strawię za żadne skarby, i poustawiałam sobie jednak jutro wolne (dzięki moich kochanym kolegom z pracy. Mam zamiar leżeć i pić rosołek teściowej. Jakieś rady oprócz tego? Jak Wy walczycie z przeziębieniem, wyłączając leki?[/QUOTE]
Ja przez przeziębienie wpadłam na to, że mogę być w ciąży. Już 5 dni spóźniała mi się @, nie miałam kiedy pójść do lekarza, więc postanowiłam się sama podleczyć. Właśnie mleczkiem z miodem... Takiego zatrucia jeszcze nigdy dotąd nie miałam. I zaczęłam się zastanawiać co się dzieje... Jak doszłam do siebie migiem do apteki i wyszło szydło z worka. Dwa tygodnia dusił mnie kaszel, ale już ok. Dlatego gin mi dał zwolnienie. Ale przy okazji odetchnę od złej atmosfery w pracy... Aż się boję wracać...

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Podrzucicie tajemnicze hasło i mi? Swoją drogą to wyborny pomysł!
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 19:32   #3350
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Ja pytalam wlasnie mojej kolezanki ktora tutaj rodzila i ona tez mialam pierwsze USG jako w 8tc a pozniej dopiero w 20tc podobno jesli lekarz nie widzi zadnego zagrozenia dla dziecka , kobieta znosi ciaze dobrze i wyniki sa dobre to nie ma takiej potrzeby .. duzo ludzi uwaza ze USG nie jest wcale takie dobre dla dziecka ...
heh.... ja od 6tc do 10tc miałam robione co tydzień ale to przez to że miałam dwie ciąże obumarłe w 8tc więc co tydzień sprawdzaliśmy czy serduszko jeszcze bije. Z tego co mi wiadomo to usg nie jest szkodliwe dla maluszka
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 19:47   #3351
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

też chętnie zobacze te cuda na mailu

czy was też tak rzuca jak coś zjecie - niby mam na to ochotę a potem - w diablu, jest mi niedobrze i mi się odechciewa w połowie jedzenia...co za los
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 19:50   #3352
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

[QUOTE=_agata;30321518]Teściowa swój czas już miała, teraz pora na nas.
Ja teściów kocham przeogromnie, to wspaniali ludzie. MIeszkamy blisko, a niedlugo będzie jeszcze bliżej, widzimy się bardzo często, a mimo tego nie mam ich dosyć.
Byc może dlatego, że nie wtrącają się, nie narzucają swojego zdania, szanują nasze decyzje, a my ich. Zawsze służą dobrą radą, pomocą, dobrym słowem, potrafią pocieszyć, obiektywnie ocenić.
Każdemu takich teściów życzę

No to najważniejsze że się nie wtrącają, wtedy są zdrowe relacje moi też są spoko tyle ze moja teściowa to lubi się czasem pomartwić na zapas ale to taki jej urok
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 19:56   #3353
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Kurde ale czesto te usg robicie ja mialam w 12 tyg, teraz bede miala w 21, pozniej to nie wiem.
I to drugie polowkowe dopiero wlasnie po swietach, ah ale mam ochote pobiec i zrobic jeszcze jedno na boku pomiedzy zeby sie upewnic czy wsyztko jest ok.... a tak to bede czekala do okresu po swietach badz tez po nowym roku bu
wrocilam ze spaceru.... mam ten sam problem z brzuszkiem..... rano spoko plaski, leze, glaszcze go na plasko-popoludnie i wieczor- masakra jakas, brzuch wydety jakbym tam miala niewiadomo co ;/

do jedzenia mnie jako tako nie odrzuca, chyba ze do mies... nie mam na nie ochoty
slodycze- cukierki batony raczej nie jem bo nie mam smaka, ale jakiegos placuszka to co innego
tescie- moi sa ok z tz jestem juz niecale 7 lat, nie mialam z nimi do tej pory zadnego spiecia, wrecz tesciowa mi pomaga, nie wtracaja sie, jesli cos byloby nie tak wiem ze moge na nich liczyc.

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2011-11-04 o 19:58
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 20:05   #3354
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

[QUOTE=Tacca;30323222]

Ja oglądam i mam wielką ochotę kupować, ale boję się, że jak zacznę to coś się zdarzy niedobrego albo kupię różowe a będzie chłopiec... Ale ochotę mam straszną... Wózki też wczoraj oglądałam i x-lander mi się podoba, ale muszę go zobaczyć na żywo...
Pokoik bym chciała zielony... Pasuje i dla chłopca, i dla dziewczynki... Dziwne, bo nigdy nie lubiłam zielonego... Byłam u siostry dokładnie w pierwszy dzień OM, a u niej jeden pokój jest zrobiony właśnie na zielono i jakoś ten kolor do mnie przemówił...

Nie, no po porodzie to zdecydowanie zbyt późno... Ja maks. poczekam do lutego. O ile wytrzymam. Strasznie to wszystko kusi.

Rozumiem Cię dobrze bo wszystko co dot. dzidzi jest takie urocze ze najchętniej to już by się kupowało widzę że oglądałaś wózki ja też wczoraj przeglądałam wózki na necie i też mi wpadł w oko jeszcze x-lander ale to pewnie ciągle będzie się u mnie zmieniac
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 20:17   #3355
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Genetycznych juz nigdzie nie wykonam wiec czekam grzecznie na usg polowkowe. DZwonilam juz sie omowic, mialam cicha nadzieje ze da rade zrobic przed swietami, ale powiedzial z emi zrobi w 21 albo w 22 tyg czyli po swietach
Kurde ale sie boje, chcialabym juz meic pewnosc, ze wsyztko bedzie ok
WRocilam ze sklepow, kupilam ta szczotke dla kota, spisuje sie powiem ze zaje-biscie, wyczesalam chyba z pol kota
co do ubierania to w nocy mi tak gorAco, ze szok.... woglole jakos budze sie ostatnio w nocy i spac nie moge;/

U mnie w domu babcia tez powtarza zeby NIC nie kupowac,najwyzej jakies ubranka, ale ani lozeczka, wozka i tp.... Chcialam kupic fajne lozeczko w dobrej cenie ale jak powiedzialam to babci to myslalam , ze mnie zlinczuje ;]
To świetnie, że Ci pasuje furminator Od razu widać efekty. Tylko nie czesz zbyt mocno i często, mojej Łaciatej przy tyłku został sam włos, bez tej puchatej okrywy - miziała się o niego sama.Na szczęście odrasta wszystko, dodatkowo jak byliśmy u pani weterynarz, to dała takie tabletki Vitawet, które działają na sierść :_
Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Ja to się śmieję, że z tego co z mojej wyczeszę, to można uzbierać drugiego kota
U mnie jest niezły gałganek kudłaty
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
No napewno dziala;] dzieki dziewczyny ze woglole mi powiedzialyscie, ze takie cos jest. W sumie objezdzilam 4 sklepy, tylko w jednym byla jedna szt z firmy Trixie, dalam 53 zl. Mam nadzieje, ze nie stepi sie szybko
Furminator nie powinien. Ja tam nawet ostatnio nim kocyk Łaciatej wyczesałam i wszystko zebrał
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Zwykłe kundle

A takie były małe...
Jakie słodkie
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Kurde, ale fajjnie meic 2 koty
cudne ta latka podobna z buzki do mojej kocicy ;]
Dwa koty zawsze się śmiesznie bawią razem, a jak śpią w kupie takie przytulone...
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Forum dla przyszlych mam , a tu kociar sie zebralo :P ....
Jak któraś wejdzie i poczyta ostatnie posty, to się bardziej dokształci w karmieniu futra niż dziecka A jak przeczyta o wysadzaniu dziecka w kuwecie to szok będzie
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Tzn ja kupuje, ale takie mniejsze rzeczy jak- lezaczek kupilam, wanienke.... ciuszkkow pare, jakis gryzaczek ,,,, poprostu kupuje jak cos jest na wyprzedazach co mi sie napewno pozniej przyda ;]
Mi kupili już bodziaki, pajacyki, skarpetki i czapeczkę. Dostaliśmy także nosidełko, które pierwotnie miało służyć do noszenia kota, ale później stwierdziliśmy, że nauczymy Łaciatą nosić to nosidełko i będzie popylać po chałupie z maluchem na plecach A co, niech darmozjad też coś da od siebie
Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Hej!
Początek dyskusji o kotach... Moje wielkie zmartwienie ostatnio... Moja kicia jest znerwicowana, podejrzewam w ogóle, że może mieć jakieś problemy psychiczne... Potrafi przyjść się poprzytulać a potem atakuje nagle...
Mnie może mniej, ale mój mąż ciągle chodzi podrapany. I szczerze mówiąc boję się jak zareaguje na malucha... Nie toleruje żadnych innych ludzi, nawet moich rodziców, u których bywa z nami co tydzień i zostaje na dłużej jak wyjeżdżamy na wakacje.
Mam tylko nadzieję, że dziecko potraktuje jak członka "stada"...

I ja tak myślę. Też postaramy się oswoić Misiunię z nową sytuacją. Pierwszym miejscem, w którym się spodziewam kici po umeblowaniu pokoju dzięcięcego jest właśnie łóżeczko
Nie chcę Cię martwić, ale lepiej jakbyś poszła do weterynarza.My mieliśmy kicię, mąż ją przytargał z pracy, jeszcze jak małżowaniem się nie zajmowaliśmy. Kicia była u niego w domu przez rok jak my tam urzędowaliśmy. Później zostawiliśmy ją mamie męża, a my po przeprowadzce zgarnęliśmy od mojej koleżanki Łaciatą. Na te święta wielkanocne teściowa przyjechała z Fuchą. Obie z Łaciatą się dogadywały dość dobrze (wcześniej też miały kontakt i to nie chwilowy), biły się, ganiały - jak zwykłe koty. Któregoś wieczoru mąż poszedł mi termofor zrobić do kuchni i tam była Fucha. Jak mąż wlewał wodę, to Fucha dostała takiego szału, dzikiego wzroku, że moment zgarnęliśmy Łaciatą do pokoju i się zamknęliśmy, bo nie wiedzieliśmy co zrobić. Fucha prychała, fuczała - no normalnie jak wścieklizna jakaś. Mąż musiał do wc iść i nie zdążył drzwi do sypialni zamknąć, Fucha wpadła, wlazła za wyrko i mnie po głowie zaczęła tłuc. Już myślałam, że kota popadnę. Nie biję zwierzątek, ale wtedy to myślałam, że się nie opanuję. Z taką dzikością w oczach na nas patrzyła, tylko Łaciatą trzymałam, żeby mi jej nie zaatakowała, bo mała się jej bała. Mąż poszedł po kij od mopa i wygoniliśmy ją z sypialni, żeby się uspokoiła. Myśleliśmy, że jakiś dźwięk ją wystraszył. Do 3 w nocy nie spaliśmy, drzwi były drapakiem zasunięte po Fucha skakała na klamkę i Łaciatą straszyła. Później jak mąż do niej wyszedł to się trochę uspokoiła, ale nadal miała takie dzikie oczy. Normalnie się tak bałam, że sobie nie wyobrażacie, a jeszcze na 6 do pracy szliśmy. Mąż to już normalnie z płaczem do mamy swojej dzwonił, żeby przyjechała (nie spała u nas, tylko Fuchę zostawiła) coś zrobiła, bo my byśmy tego kota wyrzucili. Na drugi dzień kicia do rany przyłóż, wędlinkę jadła, spokojna, zero ataku no nic - nie ten sam kot. Mama wróciła do domu, do siebie i jakiś tydzień później od zdarzenia wyszła w nocy do łazienki. Fucha znów zrobiła dzikie oczy i zaatakowała teściową. Ta też ją mopem przegoniła, ale kicia była sprytniejsza i mamę w róg przedpokoju zagoniła, fuczała, prychała jak u nas. Mama zamknęła ją w pokoju babci, to oberwała takie nakładki na futrynę, porysowała drzwi, porozwalała kwiaty. Teściowa poszła do pani weterynarz i ta jej powiedziała, że można zrobić badania na choroby, ale to długo trwa, można zastosować leczenie, ale nie wiadomo, czy czasem coś innego nie wyniknie gorszego. Najlepsze wyjście to uśpienie. Teściowa 3 dni myślała nad tym rozwiązaniem. Fucha to było jej ukochane futro, chodziła swoimi ścieżkami, nie zawsze dawała się miziać, ogólnie była indywidualistką, ale zawsze jak mama wracała z pracy to ta ją witała. Zawsze raźniej jak jest się samemu w domu. Mama raz ją wypuściła, to dobrze, że była zawinięta w kołdrę - Fucha ją zaatakowała w nogi, znów mama z mopem i do pokoju babci ją przegoniła. Na następny dzień zadzwoniła po kolegę, dała mu rękawice robotnicze, karton i ten złapał Fuchę do kartonu, oczywiście bez rozlewu krwi się nie obyło. Pojechali do weta i ta uśpiła kicię. Teściowej było trudno, bo jednak się zżyła z nią, ale jeżeli miałaby się bać chodzić po domu to bezpieczeństwo jest ważniejsze. Mama nawet chciała oddać ją do schroniska - Fucha miała wszystkie szczepienia, przez tymi zajściami miała sterylkę (myśleliśmy, że to od tego, hormony i te sprawy), ale pani powiedziała, że to może być na tle neurologicznym i nawet po leczeniu może to nadal zostać. Powiedziała także, że już się spotkała z takim przypadkiem, gdzie kota wbiła pazury w dłoń właścicielki i te wszystkie pazury w niej zostały - wyrwała je sobie.
Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Ja oglądam i mam wielką ochotę kupować, ale boję się, że jak zacznę to coś się zdarzy niedobrego albo kupię różowe a będzie chłopiec... Ale ochotę mam straszną... Wózki też wczoraj oglądałam i x-lander mi się podoba, ale muszę go zobaczyć na żywo...
Pokoik bym chciała zielony... Pasuje i dla chłopca, i dla dziewczynki... Dziwne, bo nigdy nie lubiłam zielonego... Byłam u siostry dokładnie w pierwszy dzień OM, a u niej jeden pokój jest zrobiony właśnie na zielono i jakoś ten kolor do mnie przemówił...

Ja sobie też zaraz zajrzę. Moja Micha też u mnie w albumie jest, tylko zdjęcia stare. Michy mamcia była persem i "niestety" miał miejsce mezalians z niejakim 'Rudym'...
U mnie też gadają, że nie kupuj ciuszków, bo się wszystko może zdarzyć, a same mi kupują... Mama i ciocia takie mądre są.
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 20:32   #3356
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

aneczka przerazajaca ta opowiesc o tym kocie brrrr ;] Moja Zuza jest kochana, kolezanki przychodzily z dziecmi to troszke sie bala tlyko krzykow oi placzu, ale po chwili juz sie przyzwyczajala Ale pomimo to troszke sie boje i napewno zastosuje sie do Waszych rad z daniem np spioszkow do powachania i takie tam;]
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 20:36   #3357
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
aneczka przerazajaca ta opowiesc o tym kocie brrrr ;] Moja Zuza jest kochana, kolezanki przychodzily z dziecmi to troszke sie bala tlyko krzykow oi placzu, ale po chwili juz sie przyzwyczajala Ale pomimo to troszke sie boje i napewno zastosuje sie do Waszych rad z daniem np spioszkow do powachania i takie tam;]
Wyobraź sobie, co ja wtedy czułam. Normalnie się popłakałam jak teściowa powiedziała, że nie przyjedzie i damy sobie radę sami Nie dość, że niewyspani, to jeszcze po takiej akcji nocnej...
Na szczęście nasza Łaciata prędzej zaliże niż odwali takie coś Oczywiście, czasem jej też odbija i łapy idą w ruch, ale, i to dziwne, najczęściej tak ma jak teściowa jest w pobliżu
A to moja gackowa jak była marna i teraźniejsza Różnica prawie 1,5 roku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_8178.jpg (62,8 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0483.jpg (66,7 KB, 14 załadowań)
__________________


15


Edytowane przez aneczka240
Czas edycji: 2011-11-04 o 20:45
aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 20:55   #3358
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Tacca , aneczka240 śliczne te Wasze panny (kocham trikolorki miłością nieuleczalną). Ale mamy zakocony wątek
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 20:56   #3359
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Tacca , aneczka240 śliczne te Wasze panny (kocham trikolorki miłością nieuleczalną). Ale mamy zakocony wątek
Moja to nawet czterokolorowa Pędzel ogonkowy ma czarny jakby w smołę wsadziła
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 21:03   #3360
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Aneczka sliczna kociczka lubie takie kociaki kolorowe;] a jak byla mala to oczka miala obledne
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.