Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[kasikzaki]

Napisane przez kropeczka1984

Też już gdzieś czytałam, że jednak najlepszy jest piankowy i jak się odkształci, to po prostu go wymienić. No i zastanawiam się nad nim, ale też boję się, że wyjdę na wyrodną matkę

Ja mam taki i nie czuje żebym była wyrodną matka

[pearpearl]

Hej, Brzucholiny

Wpadam na chwilke sie zameldowac i zaraz wypadam. Tz odwozi mnie do Lomzy, tam odbiera mnie Tato i jedziemy do domku Nietopik jedzie do Dziadkow

Nie omieszkam odwiedzic wszystkich pan kosmetyczek i manikiurzystek, zeby sie odgruzowac, bo u mnie w grajdolku kosztuje to o polowe taniej niz tutaj

W koncu pojade tez do swojego ukochanego gina i bede wiedziala, co tam slychac u mojego szalenca brzuchaczowego

Kupilam ta kiecke na slub, ale powiem Wam, ze ta pani w reklamie duzo lepiej w niej wyglada. Na mnie lezy jakos dziwnie i wygladam w niej jak balwanek buli. Wszystko wskazuje na to, ze jednak ja oddam i bede musiala szukac czegos innego

Tak wiec caluje wszystkie Smoki i ich Mamusie , zycze milego dnia i do zobaczenia

[bambusiek]

Dobra, zmykam, bo mnie łepetyna boli teraz od żołądka

A jak mi przejdzie to lecę na pocztę, bo jakiś durny listonosz nie dość, że nie zadzwonił domofonem, że jest paczka - koperta A4, to jeszcze wystawił awizo na moje imię nazwiska tylko pierwsze 2 litery i szlaczek, ulica obok, a numer właściwy...

Paaa

[snesha]

Zgodnie z obietnicą wklejam lepsze fotki wózka. Do niego dołączają moskitierę, uchwyt na butelkę, folię przeciwdeszczową oraz osłonkę na nóżki nie tylko do gondoli ale też do spacerówki.
Więcej fotek w klubiku

Z tym nacięciem to ja byłam zawsze przeciw, bo sam argument "że krocze może ulec pęknięciu" do mnie nie trafiał - może albo nie - położna powinna to wiedzieć. Ale teraz zastanawiam się czy nie ma sporo racji w wym "rozciągnięciu".

A co do materacyków - my śpimy na twardym ortopedycznym i jest cudowny, więc też kupiłam Młodemu twardy - gryka pianka kokos. I jak was czytam to czuje się jak wyrodna matka.

[Haniula]

hej mamuchy

Alee mam dzis dzien na NIE nie wyspalam sie w nocy, jak juz dobrze zasnelam to znowu obudzil mnie Tifi teraz ten mały pierdziel chrapie a ja chociaz jestem zmeczona to nie moge usnac

I tak mnie jakos dziwnie podbrzusze ćmi, jak na okres ale leciutenko

Zrobilam prace do szkoly i nie zamierzam dzis z lozka wychodzić ! a co mi tam

[pozycja77]

Hej Mamuśki!

Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach ze SR... nic nowego się nie dowiedziałam, czekam jednak na kolejne zajęcia, zeby zobaczyć jak oddychać no i dużo sympatycznych dziewczyn poznałam, więc nie ma tego złego;-)

[n1kotynka]

Napisane przez BebiBebi

Witajcie mamuśki!
Mnie tydzień już choroba trzyma i nie chce odejść ... bleeh.

zdrówka

Napisane przez mala_stopka

a pochwalę się Wam co wczoraj wylicytowałam
http://allegro.pl/show_item.php?item=1983535502

Napisane przez MartuNiunia87

Witam!!
Wgl ... najlepsza jest moja bratowa, była w pon u mojej mamy i się pyta... "a co z tą wigilią" moja mama oczywiście w szoku no bo, że niby jak to co? a ta wyskakuje, że oni są zaproszeni do jej mamusi na 18 więc "gdyby mama zrobiła wcześniej to moglibyśmy być tu i tu" no i co... moja mama jak zawsze sama będzie szykować wszystko na tyle osób, bo oni to sobie przyjadą na gotowe, potem wytrą gęby i pójdą do mamuśki... nie wspominając, że zakupy świąteczne też musi zrobić sama, bo kto się dołoży (tzn... ja mam zamiar, ale o nich mówię), nie wspominając, że se sama je musi przynieść do domu, bo przecież nie oni...także super... najlepiej wprosić się na gotowe i nie martwić niczym. Tym bardziej, że przez ostatnie 4 lata nie odzywali się do nas ani do mojej mamy bo żonie mojego brata odwaliło na pkt. że dzieci mieć nie może... teraz adoptowali i normalnie się wszędzie ciśnie... do dupy by mojej mamie wlazła jak by mogła...tak jakby nigdy nic się nie stało... a dla mnie to takie sztuczne, ja już nie potrafię przejść do porządku dziennego, jest mi ona obojętna, nie żywię do niej żadnych uczuć - ani ta "tak" ani na "nie" i co przy wigilijnym stole mamy udawać zaje**stą kochającą się rodzinkę?? paranoja jakaś...

ja do tesco mam mega daleko, może to i lepiej bo z kasa przed świetami krucho będę później szaleć
a co do bratowej to ręce opadają

Napisane przez boroo50

Jajks!
Suwak mi pokazał 35 tc, a ja tylko tak z głupa sobie w niego kliknęłam

u mnie 38 sie zaczyna a tetra leży niewyprana

Napisane przez likas

Cześć nadrobiłam
więc wynik wizyty u p. doktor następujący:
najlepsze sa materace piankowe, nawet te najtańsze, argumenty:
1. wiele pokoleń sie na takich wychowało i maja mniej problemów z kręgoslupem niż teraz
2. sa najbardziej higieniczne - dla dzieci przesikujacych pieluchy, poleciła ceratkę przepuszczającą powietrze pod prześcieradło
3. są najtańsze i nie szkoda ich wyrzucić i kupić następny

Gryka w materacach to tylko moda i to u nas co dla mnie trochę tłumaczy dlaczego np. w Ikea dla maluchów są właśnie piankowe.

chciałam taki kupić ale w zasadzie jedyna moja szansa była wczoraj i okazało się, że taki to najtrudniej kupić w sklepie. chciałam taki troszeczkę grubszy, a tu tylko takie po 5 cm masakrycznie cienkie. Oczywiście patrzyli na mnie conajmniej jak na wyrodna matkę, co nie chce ich najlepszych, najświetniejszych materacy gryka-pianka-kokos z atestami (taa notabene atesty są na tkaniny), efekt jest taki, że kupiłam taki: http://dino.sklep.pl/nowy/fiki-miki-...8-p-11653.html
może nie jest to spełnienie moich marzeń ale jest gruby i ma zdejmowany pokrowiec.

bardzo fajny materacyk

Napisane przez BebiBebi

Ja będę miała materac gryka pinka kokos. U mnie w rodzinie też mają i wszystko jest w porządku
zapomniałam się pochwalić, że wczoraj jak mąż wrócił do domku to mnie bardzo zaskoczył
Dostałam 3 czerwono - żółte róże pytam co to za okazja, a on: "taka, że Cię bardzo kocham" cudowny

aa kochany

Napisane przez uska000

wstalam i troszke lepiej... ale dzis caly dzien w lozeczku

kurcze mi tez brzuch nic nie opadl.. boje sie ze mi za szybko malego wyjma;/

co do sposobow na porod na mycie podlogi na czworaka dziala albo chodzenie na czworaka i to ma dibry wplyw na lozysko

a jak wpływa na łozysko

Napisane przez dph

no ja też :/ ja wszystko rozumiem bo wiadomo że to się niszczy ale chyba lepiej bym się czuła jakby mi powiedziała że mi go nie odda bo się zniszczył a nie taki cały popękany oddawać ah trudno nie ważne...
A mała faktycznie sporo przybrała a ja mam 31 tydzień a ona już 2 kg no ale ja też już mam 15 kg na +

no z tym przewijakiem to przegięcie ;/ ja nie lubie pozyczac i w jedna i w druga stronę.
no i mała jest spora moja miala w 31 tyg 1650

Napisane przez snesha

Hej. Wczoraj byłam na wizycie - Młody ma 1820 g. Ale powiem że zaskoczyła mnie opinia mojej dr dot nacinania krocza. Ona uważa, że lepiej naciąć, chociaż oczywiste jest, że okres poporodowy przechodzi się gorzej - ale krocze boli do 2 tyg. Natomiast po pierwsze poród bez nacięcia trwa nieco dłużej i wymaga większego wysiłku fizycznego, a po drugie zaobserwowała, że u kobiet które rodziły bez nacięcia cyt.: "pochwa jest bardziej rozciągnięta i tak już zostaje" Jeżeli jest nacięte, to tkanki nie ulegają takiemu rozciągnięciu, a poza tym sama blizna działa "ściągająco".
Nie wspominam o ryzyku pęknięcia bo to już wszyscy wiedzą.
Powiem szczerze że nie wiem sama co o tym myśleć - nigdy nie patrzyłam na to z tej strony. Co myślicie?

jakby tak było, to wszystkie chciałyby być nacinane. Poza tym tam tkanki są elastyczne i wątpie, że bez nacinania to wszystkie się rozklapciuchy zrobimy żeby nie miec tam dziury nie wiadomo jakiej mamy cwiczyć mięśnie Kegla. mi na SR mówili, ze lepiej lekko pęknąć niż być naciętą, bo rana się łatwiej goi i szybciej się wraca do formy. Jak rozmawiałam ze swoją położną to prosiłam, żeby w miarę możliwości starała się ochronić krocze. Pamiętam jak moja siostra się męczyła po nacinaniu - podobnie jak mala_stopka, dochodziła do siebie znacznie dłużej niz 2 tygodnie. To samo koleżanka, aż dostałam od niej pompowane kółko do siedzenia, gdyby mnie jednak pocieli :P

Napisane przez MissZuzia

hi hi mój to BMW x6 tżtowi się nie podoba

daj znać jak odbierzesz klucze, mam nadzieję że właściciel wyposażył we wszystkie dodatkowe rzeczy na które się umówiliście

a babiszon się odzywał do was w sprawie starego mieszkania
dużo zdrówka dla mamy, dobrze że już wyszła

mi 2

mi 2 mi 2
ale mam z wami wspólnego

ja zastanawiam sie czy w ogóle wychodzić na dwór w sylwestra co by dziecka nie wystraszyć petardami i sztucznymi ogniami

na wizażu jest taki watek o tym i tam dziewczyny są wyjątkowo anty przeciw rutynowemu nacinaniu
w sumie, gdyby miało mi to ułatwic poród i nie popękałabym przy tym w pięćdziesięciu miejscach to chyba wolałabym coś takiego
podobno lepiej mieć nacięcie niż popękać
ale nigdy tego nie przeżyłam więc powtarzam tylko to co usłyszałam

bmw fajne samochody - mialam okazę prowadzić serię 5 i jeżdziłam x3 i x5. x6 faaajna ale cena powala

wieczorkiem będę podpisywac protokół zdawczo - odbiorczy to się okaże czy mamy wszystko czy kolejny problem się pojawi jeszcze jestem sama, bo męża nie ma i wraca dzisiaj dopiero o 22 więc jakby co to kłocic się musze sama

a babiszon to mamy do niej zadzwonic jak sie spakujemy i wyniesiemy rzeczy musze zaraz jechac po pudła, bo 15 kartonow mialam i mi brakło własciciwie starczyło tylko na jeden pokój i częśc łazienki a gdzie salon i kuchnia

oj Kochana to mamy sporo wspólnego faktycznie! kiedy kawusia? przed czy po porodzie?

w ogóle zapomniałabym - wszystkim warszawiankom musze polecic włoską knajpe w arkadii jadłam tam przedwczoraj przepyszną kolację z tz jak lubicie takie jedzonko to warto się wybrac na randkę jeszcze póki jesteśmy we 2 my to w ogole zaszaleliśmy bo potem mnie jeszcze małż wziął do grycana na tort czekoladowy kochany

Zuziu właśnie ja słyszałam na odwrót - lepiej pęknąć niż byc naciętą


ide wstawic pranie.. mam ich dzisiaj chyba z 4 do zrobienia

[czubasek20]

Napisane przez Haniula

http://dzieci.pl/breedingAid,1408031...puticaid=6d8ee

omg

Napisane przez n1kotynka

Monia na przyspieszenie porodu trzeba wypić 3 łyżki oleju rycynowego!!! rada mojej położnej pijesz i następnego dnia rodzisz

Moja mama piła to świństwo żebym przyspieszyć poród, bo miałam 2 tyg opóźnienia

Napisane przez mala_stopka

Czubasek jak to myć okna?? chcesz wcześniej urodzić czy jak???

Teściowa już mnie opierdzieliła i grzecznie sobie leże w łózku a tz sprząta. Wkurzlam sie bo jest syf na górze a do świąt już blisko.

W ogóle to miałam dziś jechać do lodzi na wizytę ale ginka jest jescze chora i kazała przyjechać w poniedziałek w południe. Zła jestem bo opuszcze dzień w szkole no ale dzidziol najważniejszy

[n1kotynka]

Napisane przez pearpearl

Hej, Brzucholiny

Wpadam na chwilke sie zameldowac i zaraz wypadam. Tz odwozi mnie do Lomzy, tam odbiera mnie Tato i jedziemy do domku Nietopik jedzie do Dziadkow

Nie omieszkam odwiedzic wszystkich pan kosmetyczek i manikiurzystek, zeby sie odgruzowac, bo u mnie w grajdolku kosztuje to o polowe taniej niz tutaj

W koncu pojade tez do swojego ukochanego gina i bede wiedziala, co tam slychac u mojego szalenca brzuchaczowego

Kupilam ta kiecke na slub, ale powiem Wam, ze ta pani w reklamie duzo lepiej w niej wyglada. Na mnie lezy jakos dziwnie i wygladam w niej jak balwanek buli. Wszystko wskazuje na to, ze jednak ja oddam i bede musiala szukac czegos innego

Tak wiec caluje wszystkie Smoki i ich Mamusie , zycze milego dnia i do zobaczenia

pokaz się w klubie w tej kiecce

Napisane przez snesha

Zgodnie z obietnicą wklejam lepsze fotki wózka. Do niego dołączają moskitierę, uchwyt na butelkę, folię przeciwdeszczową oraz osłonkę na nóżki nie tylko do gondoli ale też do spacerówki.
Więcej fotek w klubiku

Z tym nacięciem to ja byłam zawsze przeciw, bo sam argument "że krocze może ulec pęknięciu" do mnie nie trafiał - może albo nie - położna powinna to wiedzieć. Ale teraz zastanawiam się czy nie ma sporo racji w wym "rozciągnięciu".

A co do materacyków - my śpimy na twardym ortopedycznym i jest cudowny, więc też kupiłam Młodemu twardy - gryka pianka kokos. I jak was czytam to czuje się jak wyrodna matka.

fajny wózek

Napisane przez Haniula

hej mamuchy

Alee mam dzis dzien na NIE nie wyspalam sie w nocy, jak juz dobrze zasnelam to znowu obudzil mnie Tifi teraz ten mały pierdziel chrapie a ja chociaz jestem zmeczona to nie moge usnac

I tak mnie jakos dziwnie podbrzusze ćmi, jak na okres ale leciutenko

Zrobilam prace do szkoly i nie zamierzam dzis z lozka wychodzić ! a co mi tam

a nie mozesz dospać jeszcze trochę? mi się w dzień lepiej śpi niż w nocy ostatnio

[NataliaM1103]

witam kobietki
Dzisiaj byłam u pobrania krwi i siuśki oddac,bo jutro mam wizytę u lekarza - juz nie mogę sie doczekac!!!
Wybieram się też jutro do szpitala tam gdzie będę rodziła zobaczyc porodówkę

[uska000]

polozna mi tlumaczyla ze lozysko sie wtedy odkleja zaczyna sie porod i na bank lozysko nie bedzie wtedy przodujace.. i jest to duzo lepsze nic olej rycynowy bo olej stosje sie na wywolanie miesiaczki.. i nie skonczyla bo byla moja pora do lekarza a potem zapomnialam;p

[eliza1984]

Napisane przez ciezaroweczka

Kiedy wstawiacie łóżeczko???

Może jakoś po świętach ,albo zaraz po Nowym Roku bo teraz przy łóżku mamy szafkę nocną gdzie trzymam leki ,wodę i migdały na zgagę a i pieczywo chrupkie do podgryzania,a w tym miejscu będzie łóżeczko więc szafkę bedzie trzeba wynieść do pokoju małej na razie

Napisane przez neska22

no a ja jestem pierwotnie niespełnionym analitykiem zawsze chciałam w labie pracować.... albo w labie kryminalistycznym
jak mieliśmy na licu zajęcia z medycyny sądowej to byłam zachwycona
generalnie nasze studia to była taka "medycyna w pigułce" - wszytskiego po trochu....

no a praca w karetce na prawdę jest fajna i na pewno nie nudna chociaz na praktykach (jak to w Łodzi) do samych meneli prawie jeździlismy
troszkę mi się tęskni za studiami mogłabym je jeszcze raz przejść

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

a co do podyplomówki to myślałam o tym ale jedyne co mnie interesowało "odbywało" sie w wawie... wiec dojazdy+nocleg plus to, ze podyplomówka płatna niestety na razie odpada.....

Ale miałaś fajnie z medycyną,ja od małej marzyłam żeby pójśc na medycynę, najchętniej jako położna ale jakoś nie wyszło.Jestem po technikum chemicznym i miałam praktyki w labo ,fajnie było,ale poszłam później na stylizacje i wizaż,a teraz wylądowałam w pracy jako referent ksiegowy więc pomieszanie z poplątaniem.

Dziś zadzwoniła do mnie tesciowa zapytać jak się czuję ,bo jej i jej siostrze śniło się że urodziłam,mówię ,że od 3 dni ok 6-7 rano budzi mnie ból brzucha jak na okres i tak boli ,boli aż przestanie ,a ona mi powiedziała ,ze to pewnie czuje jak dziecko się wierci.No tak nie odróżniam ruchów dziecka od bólu okresowego.Powiedziałam tylko ,że no nie wiem bo już mnie wkurzyła.Jak ona ma mi dawać jakieś rady jak urodzę i przyjedzie to dziękuję,wyprowadzę się do mamy

Monia a jak ty tak zapierdzielałaś i się zmęczyłaś to myslisz ,ze miała byś jeszcze tyle siły żeby jeszcze urodzic.Ja bym chyba padła

[MissZuzia]

Napisane przez n1kotynka

bmw fajne samochody - mialam okazę prowadzić serię 5 i jeżdziłam x3 i x5. x6 faaajna ale cena powala

wieczorkiem będę podpisywac protokół zdawczo - odbiorczy to się okaże czy mamy wszystko czy kolejny problem się pojawi jeszcze jestem sama, bo męża nie ma i wraca dzisiaj dopiero o 22 więc jakby co to kłocic się musze sama

a babiszon to mamy do niej zadzwonic jak sie spakujemy i wyniesiemy rzeczy musze zaraz jechac po pudła, bo 15 kartonow mialam i mi brakło własciciwie starczyło tylko na jeden pokój i częśc łazienki a gdzie salon i kuchnia

oj Kochana to mamy sporo wspólnego faktycznie! kiedy kawusia? przed czy po porodzie?

w ogóle zapomniałabym - wszystkim warszawiankom musze polecic włoską knajpe w arkadii jadłam tam przedwczoraj przepyszną kolację z tz jak lubicie takie jedzonko to warto się wybrac na randkę jeszcze póki jesteśmy we 2 my to w ogole zaszaleliśmy bo potem mnie jeszcze małż wziął do grycana na tort czekoladowy kochany

Zuziu właśnie ja słyszałam na odwrót - lepiej pęknąć niż byc naciętą


ide wstawic pranie.. mam ich dzisiaj chyba z 4 do zrobienia

mi na SR mówili tak jak i tobie a to co wcześniej pisałam to od koleżanek, które mają poród za sobą nawet mój kolega z pracy przekazywał mi takie mądrości od swojej żony

my niedawno z racji "ostatnich wychodnych" byliśmy w meksykańskiej - sama wybrałam a potem miałam dość nie jedzenia ale ... krzeseł
było mi niewygodnie, bo wiadomo knajpa ze stosownym wystrojem to i krzesła takie a ja bidula nachylić się nad stołem nie mogłam z tym moim brzuchem

mój tż jest fanem BMW ale ja nie jeźdże często bo się boję uszkodzić
z tej mej miłości do x6 się smieje bo ona wygląda jak wielki robal ale co z tego jak mi sie takie duze samochody podobają może jak wygram w totka to sobie taki sprawię póki co musze się zadowolić duuuużo mniejszym wozem

trzymam kciuki za odbiór, oby tutaj wszystko było dobrze, no i drugie kciuki za babola żeby wam problemów nie robiła

co do kawki to daj znać jak ty wolisz, nie narzucam się bo masz przeprowadzkę na głowie więc czekam na znak jak już będziesz wolna ja jestem wolna

A grycana we wt zaliczyłam - mus truskawkowy z bitą śmietaną tortów jeszcze nigdy od nich nie jadłam, zawsze lody, koktajle/musy ale muszę spróbować następnym razem

Napisane przez pearpearl

Hej, Brzucholiny

Wpadam na chwilke sie zameldowac i zaraz wypadam. Tz odwozi mnie do Lomzy, tam odbiera mnie Tato i jedziemy do domku Nietopik jedzie do Dziadkow

Nie omieszkam odwiedzic wszystkich pan kosmetyczek i manikiurzystek, zeby sie odgruzowac, bo u mnie w grajdolku kosztuje to o polowe taniej niz tutaj

W koncu pojade tez do swojego ukochanego gina i bede wiedziala, co tam slychac u mojego szalenca brzuchaczowego

Kupilam ta kiecke na slub, ale powiem Wam, ze ta pani w reklamie duzo lepiej w niej wyglada. Na mnie lezy jakos dziwnie i wygladam w niej jak balwanek buli. Wszystko wskazuje na to, ze jednak ja oddam i bede musiala szukac czegos innego

Tak wiec caluje wszystkie Smoki i ich Mamusie, zycze milego dnia i do zobaczenia

pokaż się w klubie i ocenimy czy taki bałwanek z ciebie jak piszesz

Napisane przez snesha

Zgodnie z obietnicą wklejam lepsze fotki wózka. Do niego dołączają moskitierę, uchwyt na butelkę, folię przeciwdeszczową oraz osłonkę na nóżki nie tylko do gondoli ale też do spacerówki.
Więcej fotek w klubiku

Z tym nacięciem to ja byłam zawsze przeciw, bo sam argument "że krocze może ulec pęknięciu" do mnie nie trafiał - może albo nie - położna powinna to wiedzieć. Ale teraz zastanawiam się czy nie ma sporo racji w wym "rozciągnięciu".

A co do materacyków - my śpimy na twardym ortopedycznym i jest cudowny, więc też kupiłam Młodemu twardy - gryka pianka kokos. I jak was czytam to czuje się jak wyrodna matka.

bardzo ładny kolorek lece do klubu

Napisane przez Haniula

hej mamuchy

Alee mam dzis dzien na NIE nie wyspalam sie w nocy, jak juz dobrze zasnelam to znowu obudzil mnie Tifi teraz ten mały pierdziel chrapie a ja chociaz jestem zmeczona to nie moge usnac

I tak mnie jakos dziwnie podbrzusze ćmi, jak na okres ale leciutenko

Zrobilam prace do szkoly i nie zamierzam dzis z lozka wychodzić ! a co mi tam

ja nie wiem czy kiedykolwiek w życiu spędziłam cały dzień w łóżku chyba bym nie wytrzymała, no jeśli bym musiała to co innego ale tak z własnego wyboru to nie

Napisane przez NataliaM1103

witam kobietki
Dzisiaj byłam u pobrania krwi i siuśki oddac,bo jutro mam wizytę u lekarza - juz nie mogę sie doczekac!!!
Wybieram się też jutro do szpitala tam gdzie będę rodziła zobaczyc porodówkę

ja ide na badanka ostatni raz mam nadzieję w nast pt bo wyniki musze miec na wtorkową 27.12, ostatnią już chyba wizytę u lekarza

[renata:)]

Napisane przez snesha

Hej. Wczoraj byłam na wizycie - Młody ma 1820 g. Ale powiem że zaskoczyła mnie opinia mojej dr dot nacinania krocza. Ona uważa, że lepiej naciąć, chociaż oczywiste jest, że okres poporodowy przechodzi się gorzej - ale krocze boli do 2 tyg. Natomiast po pierwsze poród bez nacięcia trwa nieco dłużej i wymaga większego wysiłku fizycznego, a po drugie zaobserwowała, że u kobiet które rodziły bez nacięcia cyt.: "pochwa jest bardziej rozciągnięta i tak już zostaje" Jeżeli jest nacięte, to tkanki nie ulegają takiemu rozciągnięciu, a poza tym sama blizna działa "ściągająco".
Nie wspominam o ryzyku pęknięcia bo to już wszyscy wiedzą.
Powiem szczerze że nie wiem sama co o tym myśleć - nigdy nie patrzyłam na to z tej strony. Co myślicie?

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------



Nie w klubie, wlazłam po prostu na jakąś stronkę internetową żeby go lepiej pooglądać.

rzmi logicznie z tym nacięciem jak gadałam z moja położna to ona mi mówiła że u nas w szpitalu nacinają dopiero jak pojawia sie taka biała gwiazda "tam" na skórze od rozciągania -świadczy to o tym że skóra nie wytrzymuje i zaraz pęknie-jak gwiazdka jest mala to nie tną bo wiadomo że lepiej troszkę pęknąć niż nacinać i szyć ale jak jest duża to lepiej naciąc bo można pęknąc strasznie mocno i wtedy jest problem na dłuuuggiiii czas po porodzie

Napisane przez dph

no ja też :/ ja wszystko rozumiem bo wiadomo że to się niszczy ale chyba lepiej bym się czuła jakby mi powiedziała że mi go nie odda bo się zniszczył a nie taki cały popękany oddawać ah trudno nie ważne...
A mała faktycznie sporo przybrała a ja mam 31 tydzień a ona już 2 kg no ale ja też już mam 15 kg na +

tak to jest z pożyczaniem takim ludziom...przeprosi ła cie chociaz? w ogóle co to ma byc ze pozycza komus jeszcze twoja rzeczdziw ne...
u nas na szczescie miedzy kuzynkami sie pozycza ale to jest taki zbiór-każda dokłada co kupiła swojemu dziecku i czekaja te pudła na następne a to co sie zniszczyło się po prostu wyrzuca

Napisane przez BebiBebi

Ja będę miała materac gryka pinka kokos. U mnie w rodzinie też mają i wszystko jest w porządku

zapomniałam się pochwalić, że wczoraj jak mąż wrócił do domku to mnie bardzo zaskoczył

Dostałam 3 czerwono - żółte róże pytam co to za okazja, a on: "taka, że Cię bardzo kocham" cudowny

moze posle swojego na szkolenie do twojego

Napisane przez *Agatek*

Nie no trzymajcie mnie bo coś rozwalę

Mój durny mąż nie wysłał mi faktury na maila i nie mam czym ja się okazać - paczka na mnie- jakieś tel kom i trzeba ... hasło męża:
"ni myślałem, że będą chcieli" aaaaaaaa!!!!!!!!!! On to w ogóle nie myśli ostatnimi czasy, trzymajcie mnie!!!!!

A jego paczkę wczorajszą odesłali... 'bo oni mają takie procedury, i nie mogą trzymać czegoś komórkowego na magazynie' a to były tylko nr. tel... ale mu dziś pojadę jak tylko zadzwoni




ojj tam bezalkoholowym...

Moje też ma czykawkę, ale częściej jak się czegoś napiję rano, po południu i kiedy zasypiam, full serwis

juz współczuję mężowi
no wiesz pijacka czkawka moja księżniczka najczęściej po jedzeniu czka i to też tak często- najbardziej w nocy nie lubie bo chce zasnąc a mi brzuch skacze

Napisane przez bambusiek

Nie no, wszystko w workach leży, tak jak kupiłam
Mąż dostanie misję ubrania jak będziemy w szpitalu, tzn. prześcieradło i ochraniacz

u mnie tez w workach jeszcze musze pokazac wszystko mężowi jak wróci żeby wiedział co gdzie jak...

a w ogóle macie spiworki te do spania dla malucha? wtedy kołderki nie trzeba chyba ani rożka żadnego no nie? no i dzidziuś ma mieć coś ubrane pod spód tego śpiworka-śpiochy i kaftanik?

Napisane przez czubasek20

Dzień doberek


Przybyłam tylko sie przywitać, potem nadrobie

Uciekam myc okna

Napisane przez czubasek20

Teściowa już mnie opierdzieliła i grzecznie sobie leże w łózku a tz sprząta. Wkurzlam sie bo jest syf na górze a do świąt już blisko.

W ogóle to miałam dziś jechać do lodzi na wizytę ale ginka jest jescze chora i kazała przyjechać w poniedziałek w południe. Zła jestem bo opuszcze dzień w szkole no ale dzidziol najważniejszy

no bo miała być za te okna!! mądra teściowa

Napisane przez pearpearl

Wpadam na chwilke sie zameldowac i zaraz wypadam. Tz odwozi mnie do Lomzy, tam odbiera mnie Tato
i jedziemy do domku


Nietopik jedzie do Dziadkow







Kupilam ta kiecke na slub, ale powiem Wam, ze ta pani w reklamie duzo lepiej w niej wyglada. Na mnie lezy jakos dziwnie i wygladam w niej jak balwanek buli
. Wszystko wskazuje na to, ze jednak ja oddam i bede musiala szukac czegos innego

to miłego pobytu w domku

a propos kosmetyczek- można robić mikrodermabrazje twarzy w ciąży?czytałam gdzies że jest też swietna na rozstępy prawda to? nasze forumowe kosmetyczki?(al e pewnie nie mozna teraz robić tego na piersiach... ale np na biodrach?

Napisane przez snesha

Zgodnie z obietnicą wklejam lepsze fotki wózka. Do niego dołączają moskitierę, uchwyt na butelkę, folię przeciwdeszczową oraz osłonkę na nóżki nie tylko do gondoli ale też do spacerówki.
Więcej fotek w klubiku

śliczny ten twój wózek....bardzo bardzo mi sie podoba

[raqla]

Witam!
Ja jak zwykle nadrabiam Wczoraj miałam pracowity dzień: najpierw upiekłam drożdżówkę (do kawusi albo mleka - pyyyychota ), a potem udało mi się poprasować połowę bardzo zaległego, bo jeszcze poletniego prania (w szafie nie rzuca się w oczy, ale przed nowym rokiem warto mieć wszystko pokończone). Dzisiaj cd prasowania...

[ultraradiola]

dzień dobry

zabieram się za nadrabianie

[MissZuzia]

Napisane przez renata:)

a w ogóle macie spiworki te do spania dla malucha? wtedy kołderki nie trzeba chyba ani rożka żadnego no nie? no i dzidziuś ma mieć coś ubrane pod spód tego śpiworka-śpiochy i kaftanik?

mam, kupiłam jak był ten dzień darmowych przesyłek, o taki
http://www.patiimaks.pl/Product.aspx...oducer=feretti
pewnie w body i kaftan bo śpiworek jest bez rączek

Napisane przez renata:)

a propos kosmetyczek- można robić mikrodermabrazje twarzy w ciąży?czytałam gdzies że jest też swietna na rozstępy prawda to? nasze forumowe kosmetyczki?(al e pewnie nie mozna teraz robić tego na piersiach... ale np na biodrach?

jak byłam w listopadzie u kosmetyczki to powiedziała mi że jedynymi zabiegami na twarz jakie możemy to jest normalne manualne oczyszczanie bądź kwasy, ale mikrodermabrazja nie

[nawojka8583]

Napisane przez dph

no ja też :/ ja wszystko rozumiem bo wiadomo że to się niszczy ale chyba lepiej bym się czuła jakby mi powiedziała że mi go nie odda bo się zniszczył a nie taki cały popękany oddawać ah trudno nie ważne...
A mała faktycznie sporo przybrała a ja mam 31 tydzień a ona już 2 kg no ale ja też już mam 15 kg na +

Oj tam oj tam ale odjąć te dwa córeczki+wody, łożysko itd to nie jest tak źle

[agawoo]

Hejka
Ja dziś od rana jeździłam po mieście, a i tak jeszcze wszystkiego nie kupiłam
Teraz szybciutko Was nadrobię, i biorę się za obiad, może jeszcze zdążę pojechać raz na miasto, zanim TZ wróci z pracy

Napisane przez dph

__________
A teraz relacja z mojej wizyty u lekarza. W sumie to nic nowego oprócz tego że Dorotka waży już 2080 g szok miesiąc temu ważyła 1 kg wszystko jest ok, szyjka twarda długa i powiedział mi że skoro przy pierwszym porodzie szyjka mi się nie rozwarła to raczej teraz też tak będzie. Poza tym byłam w pracy na wigilii i najadłam się różnych pyszności. Później jeszcze skoczyłam na miasto i kupiłam jakieś tam drobne prezenty dla teściów i dla męża nie mam jeszcze nic dla córki ale faktycznie latanie po sklepach w moim stanie to już nie lada wyczyn i na pewno nie przyjemność tylko przymus :/ Aha i wpadłam do mojej przyjaciółki po mój przewijak który miała ode mnie pożyczony. I powiem Wam że normalnie się wkurzyłam bo po 1. mi by było wstyd taki zniszczony przewijak oddawać po 2. ona go pożyczyła swojej szwagierce jeszcze bez mojej wiedzy czego nie rozumiem bo ta szwagierka jest mega nadziana i nie wiem czemu im było szkoda wydać 40 zł na nowy przewijak no ale mąż od tej mojej przyjaciółki jest mega skąpy a to rodzina więc pewnie dlatego. Kupię pokrowiec może jakoś się go jeszcze da używać a jak nie to kupię nowy trudno :/ ale wkurzyłam się i obiecałam sobie że już nigdy nikomu nic nie pożyczę ewentualnie odsprzedam
A teraz zmykam spać DOBRANOC

O matko, nieładnie - pewnie myślała, że już Ci nie będzie potrzebny - ale moim zdaniem poinna powiedzieć Ci prosto z mostu, że się zniszczył ....
Dlatego ja nic nie chcę od nikogo pożyczać, bo się boję, że się zniszczy Wolę kupić nowe, albo odkupić.

[neska22]

czeeeeeeeeeeeeeesc

znow Was nadrobiłam po lebkach nie bijta

co do nacinania krocza to mając do wyboru ale pęknąć we wszystkie strony świata albo miec jedno naciecie to wybieram naciecie ale coraz czesciej słysze, ze szpitale odchodzą od nacinania tak jak od lewatywy....

[uska000]

Napisane przez ultraradiola

dzień dobry

zabieram się za nadrabianie

dzien dobry

ale jaja u mnie czekaja do wtorku z wyplata socjalnego dla wszystkich czy urodze czy nie;p zeby tylko nie wyplacic;p

[nawojka8583]

Napisane przez kropeczka1984

Z drugiej strony patrząc, to pożyczając trzeba się liczyć z tym, że może to zostać zniszczone. Koleżanka powinna albo odkupić nowy przewijak (czego pewnie nie uczyni, bo równie dobrze mogła sobie po prostu kupić od razu nowy), albo zrekompensować stratę w inny sposób i np. kupić coś w zamian jako prezent.

Mało, że oddała zniszczony bez mrugnięcia okiem to jeszcze w międzyczasie komuś w rodzinie pożyczyła, to jest dopiero przegięcie

[neska22]

Napisane przez nawojka8583

Mało, że oddała zniszczony bez mrugnięcia okiem to jeszcze w międzyczasie komuś w rodzinie pożyczyła, to jest dopiero przegięcie

no przesada przesada.... powinna odkupic albo cos w zamian dac...

[nawojka8583]

Napisane przez kasikzaki

Mnie kiedys zobaczyła kumpela i mówi OOooooo ale ty już masz nisko brzuch, jak do porodu!!!! Opierd.....am ją zeby nie wygadywała takich żeczy . Ja dopiero wtedy zaczynałam 7 miesiąc i mówię jej e mi się brzuch popiero co podnosi do góry i do porodu mam 12 tygodni, więc sory.

Mój brzuchol też jest od zawsze nisko, a dziś byłam u położnej i stwierdziła, że obniżył się jeszcze bardziej, zauważyłam to w zeszłym tygodniu. Kasik to było ostatnie moje spotkanie z położną przed terminem (z tego co rozumiem, Ty w IE masz takie same tylko, że z pielęgniarką) następne 29tego czyli dwa dni po terminie i jeśli nie urodzę do tego czasu to będą mi robić masaż szyjki. W związku z tym moje pytanie: czy Ty w IE miałaś omawiany jakiś plan porodu? Bo ja oczywiście nie, a myślałam, że zrobi mi coś takiego dziś, no, ale nie! Wizyta jak każda jedna od samego początku: ciśnienie, siuśki w pojemniczku(które zresztą dziś pani była łaskawa mi oddać wraz z pojemniczkiem, bo od początku ciąży mam jeden i ten sam) tętno dziecka, sprawdzenie ułożenia i do domu

[dph]

Napisane przez nawojka8583

Mało, że oddała zniszczony bez mrugnięcia okiem to jeszcze w międzyczasie komuś w rodzinie pożyczyła, to jest dopiero przegięcie

Napisane przez neska22

no przesada przesada.... powinna odkupic albo cos w zamian dac...

no wiecie mnie właśnie bolało że oddała taki zniszczony bo przecież gdyby mi powiedziała że się zużył to nawet by mi nie przyszło na myśl żeby się obrażać czy coś po prostu kupiłabym nowy i zrozumiałabym przecież logiczne że rzeczy się zużywają no a z tym że pożyczyła go szwagierce która śpi na kasie no to już odlot i tego się nie spodziewałam :/ ale spoko kupię sobie pokrowiec jakiś poprzyklejam albo pozszywam pęknięcia i może się jeszcze nada
a teraz z innej beczki ja właśnie mam przerwę w myciu okien, zjadłam pyszną zupkę jarzynową od mamy i zaraz się zabieram za następne jeszcze dwa mi tylko zostały. Ale spokojnie ja mieszkam na poddaszu i mam malutkie okna jak stanę na krześle to nie muszę się wyciągać w górę
CZY MACIE JAKIEŚ SPRAWDZONE PRZEPISY NA ŚWIĄTECZNE CIASTECZKA???

[nawojka8583]

Napisane przez pearpearl

Hej, Brzucholiny

Wpadam na chwilke sie zameldowac i zaraz wypadam. Tz odwozi mnie do Lomzy, tam odbiera mnie Tato i jedziemy do domku Nietopik jedzie do Dziadkow

Nie omieszkam odwiedzic wszystkich pan kosmetyczek i manikiurzystek, zeby sie odgruzowac, bo u mnie w grajdolku kosztuje to o polowe taniej niz tutaj

W koncu pojade tez do swojego ukochanego gina i bede wiedziala, co tam slychac u mojego szalenca brzuchaczowego

Kupilam ta kiecke na slub, ale powiem Wam, ze ta pani w reklamie duzo lepiej w niej wyglada. Na mnie lezy jakos dziwnie i wygladam w niej jak balwanek buli. Wszystko wskazuje na to, ze jednak ja oddam i bede musiala szukac czegos innego

Tak wiec caluje wszystkie Smoki i ich Mamusie , zycze milego dnia i do zobaczenia

Pearl ale Ci zazdroszczę, że jedziesz sobie do rodziców. Ja też się za moimi baaardzo stęskniłam, wsumie to tęsknię cały czas. Udanego wypoczynku Ci życzę, ładuj akumulatory po stresującym okresie, relaksuj się u kosmetyczek i swojego doktorka. A z sukienką to Ty chyba przesadzaszzobaczył am Cię w niej oczyma wyobraźni i napewno przesadzasz. No, ale najważniejsze żebyś czuła się w niej dobrze, więc jeśli masz taką potrzebę to ją oddaj.

[agawoo]

Napisane przez bambusiek

Poleciałam z rana do lumpka, ciuchów masa, ludzi ciut mniej niż zwykle
Małemu kupiłam kilka fajnych ciuszków, sobie kilka bluzek, bo te co mam są już przykrótkie i fajną torbę płócienną na lato za 3 zł

Hejka
Też byłam w lumpku dzisiaj i upolowałam parę fajnych rzeczy dla dzidzi, koszulkę dla TZta i polar dla mamy (dziś jest wyprzedaż, i wszystko po 1 zł )

Napisane przez nawojka8583

Cześć Mamuski!

Nom i do tego jeszcze też miałam zawsze bałagan w szafkach i upychałam w nie kanapki, których w szkole nie zjadałam

No nie, to mi nigdy do głowy nie przyszło

Napisane przez MartuNiunia87

Wgl ... najlepsza jest moja bratowa, była w pon u mojej mamy i się pyta... "a co z tą wigilią" moja mama oczywiście w szoku no bo, że niby jak to co? a ta wyskakuje, że oni są zaproszeni do jej mamusi na 18 więc "gdyby mama zrobiła wcześniej to moglibyśmy być tu i tu" no i co... moja mama jak zawsze sama będzie szykować wszystko na tyle osób, bo oni to sobie przyjadą na gotowe, potem wytrą gęby i pójdą do mamuśki... nie wspominając, że zakupy świąteczne też musi zrobić sama, bo kto się dołoży (tzn... ja mam zamiar, ale o nich mówię), nie wspominając, że se sama je musi przynieść do domu, bo przecież nie oni...także super... najlepiej wprosić się na gotowe i nie martwić niczym. Tym bardziej, że przez ostatnie 4 lata nie odzywali się do nas ani do mojej mamy bo żonie mojego brata odwaliło na pkt. że dzieci mieć nie może... teraz adoptowali i normalnie się wszędzie ciśnie... do dupy by mojej mamie wlazła jak by mogła...tak jakby nigdy nic się nie stało... a dla mnie to takie sztuczne, ja już nie potrafię przejść do porządku dziennego, jest mi ona obojętna, nie żywię do niej żadnych uczuć - ani ta "tak" ani na "nie" i co przy wigilijnym stole mamy udawać zaje**stą kochającą się rodzinkę?? paranoja jakaś...

O, to super masz bratową
Ja się własnie zastanawiam nad wigilią u TZta, bo jakoś nie mam ochoty udawać wielkiej miłości i sympatii do jego brata, a do tego jeszcze on ostatnio takie cyrki odstawia, że w ogóle nie mam ochoty go widzieć

[MissZuzia]

dph a powiedziałaś jej coś jak ci go oddawała, że np. taki zużyty to mogła powiedzieć że raczej nie nadaje się do ponownego użytku ja tam bym się wkurzyła i powiedziała, że szkoda ze nie ustaliłaś ze mną gdy szwagierce pożyczałaś albo coś w tym stylu
tak się nie robi, nie wiem czy to jest przyjaciółka z tych 'tylko koleżanek' czy przyjaciółka przyjaciółka.... ja bym tak nie zrobiła swojej przyjaciółce a od koleżanki to w ogóle nic bym nie brała

Napisane przez uska000

ale jaja u mnie czekaja do wtorku z wyplata socjalnego dla wszystkich czy urodze czy nie;p zeby tylko nie wyplacic;p

co???? żeby tylko TOBIE nie wypłacić, czy ja dobrze rozumiem
co za dziady cholerne, boże w głowie się nie mieści jak można tak ciężarną traktować

[uska000]

Napisane przez MissZuzia

dph


co???? żeby tylko TOBIE nie wypłacić, czy ja dobrze rozumiem
co za dziady cholerne, boże w głowie się nie mieści jak można tak ciężarną traktować

dokladnie.. bo ja mam umowe do dnia porodu i jak urodze to po socjalu.. a ja juz dadza to nawet jak urodze przed swietami to nie zabiora..

[kamciurka]

dzien dybry
ja wlasnie skonczylam sprzatac i robic obiad, zaraz tesciowka przyjedzie , jeszcze spitolil mi sie przedluzacz i nie dziala mi lodowka i zmywarka, ale ten przedluzacz jest tak pociagniety za meblami, ze tz bedzie musial chyba pol kuchni rozebrac, by go wymienic

Napisane przez dph

kamciurka nie narzekaj na córę my nie byłyśmy lepsze w jej wieku pewnie a ja ostatnio mojej kazałam zrobić porządek na biurku to ona wszystko walnęła pod taką półkę wysuwaną i chowaną na klawiaturę która jest pusta bo nie ma kompa a moja Dominika ma 6 lat i też urodzona w poniedziałek a zaczęło się w niedzielę

heheh no ja aż taka nie byłam , dzisiaj wziełam się za posprzątanie jej pokoju, bo oczywiście do szkoły poszła, wyro rozwalone, a wiedziała, że będzie teściowa u nas, no ale nic zaczęłam ścielic, otwieram ten pojemnik na posciel, a tam wszystko ja już nie mam do niej siły naprawdę... nie chcę jej dawać kar, ale widzę, ze inaczej to nie dy rydy
dph no właśnie Twoja ma 6 lat a moja 12 i to o to w tym chodzi, że stary babulec z niej

Napisane przez nawojka8583

Cześć Mamuski!

Nom i do tego jeszcze też miałam zawsze bałagan w szafkach i upychałam w nie kanapki, których w szkole nie zjadałam

kanapek nie znalazłam, ale brudne gacie w pojemniku na pościel, doniczkę z ziemią (bez kwiatka) w szufladzie ze skarpetkami , łupki po sloneczniku w przyborniku na biurku. Najbardziej mnie wkurza, że czlowiek kupuje jej ciuchy by miala, bo sama jak bylam w jej wieku wiadomo jak to bylo, wszyscy w tym samym chodzili, wiec wiadomka nie obkupuje jej we wszystko, ale nie zaluje, a potem znajduje to brudne zwiniete w kulke w pojemniku na posciel... przestaje kupowac, a dzisiaj jej powiem, ze nastepnym razem spakuje to w worek i wywale na smietnik albo oddam komus, bo widocznie jej niepotrzebne

Napisane przez neska22

czeeeeeeeeeeeeeesc

znow Was nadrobiłam po lebkach nie bijta

co do nacinania krocza to mając do wyboru ale pęknąć we wszystkie strony świata albo miec jedno naciecie to wybieram naciecie ale coraz czesciej słysze, ze szpitale odchodzą od nacinania tak jak od lewatywy....

ja tez bym wolala byc nacinana, z Nikolą nawet tego nie czulam, a bolalo moze z 3 dni ale nie tak wcale mocno, tylko po prostu czulam to...

Napisane przez uska000

dzien dobry

ale jaja u mnie czekaja do wtorku z wyplata socjalnego dla wszystkich czy urodze czy nie;p zeby tylko nie wyplacic;p

Polska