Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[BebiBebi]

Zapraszam na ciasto Milki Way - jest bardzo słodkie Dzisiaj upiekłam

Czy możliwe jest żeby przez katar mieć zatkane ucho ?

[*Agatek*]

Napisane przez MissZuzia

tym razem nie nakrzyczę
ale się strzeż

ufff... o dzięki Ci Pani

Napisane przez MissZuzia

ja też mam corskę (jeszcze mam) więc co się wstydzić ale zaraz ją sprzedaję przywiązałam się do niej

Oooooo a jaki roczniak i kolorek?? Ja mam '97 czarnulkę
Narazie zostawiam, potem biorę ją do DE (już raz była w tym roku) typowe auto w De, jest ich multum żebym mogła dzieciaczka, ze żłobka odbierać i czym jeździć do pracy- aż 5 km i jak popracuję, zarobię to wtedy wymienię na lepszy model, już marzy mi się z klimą i szybami tymi no... automatycznymi zapomniałam jak to się zwie

[magda1804]

czesc Perelki

ale dzis naskrobałyscie jestem w trakcie nadrabiania. ja dzis w rozjazdach bylam. Rano wizyta u gina. Dopiero teraz dostalam skierowanie na paciora, dodatkowo na przeciwciala. Zrobil mi USG i moje dziciatko wazy uwaga... 3200!!! i jeszcze jak gin powiedzial, ze dziecko duze, bo do terminu przeciez urosnie to myslalam, ze z fotela spadne normalnie w szoku bylam, bo 6 tyg temu mala wazyla troche ponad 1500g!!! Takze wystraszona tym, ze moze byc duze wlasnie pije herbatke z lisci malin
Po wizycie zajechalam do pracy, bo wigilie mieli, pozniej do ksiegowego i pojechalam do mamy. Zrobilam ostatkowe zakupy dla niuni- smoczek, takie gaziki do mycia pepuszka, majteczki dla siebie itd.
Wczoraj kiedy chcialam sprzatac, okazalo sie, ze moj odkurzacz szlag trafil i nawet sie nie wlaczyl. Jestem sama w domu, wiec nawet nie wiedzialam co sie z nim stalo. Dzis zabralam go do rodzicow, a ze mam brata elektryka to juz jest zrobiony a balam sie, ze jeszcze teraz dojdzie nam kolejny wydatek na nowy odkurzacz kochanego mam braciszka tak wiec jutro: porzadkow swiatecznych ciag dalszy czeka mnie pranie dywanow i porzadki w kuchnimoze urodze

gratuluje wszystkich udanych wizyt

BebiBebi zdrowka

Napisane przez BebiBebi

zapomniałam się pochwalić, że wczoraj jak mąż wrócił do domku to mnie bardzo zaskoczył

Dostałam 3 czerwono - żółte róże pytam co to za okazja, a on: "taka, że Cię bardzo kocham" cudowny

ale masz fajnie...uwielb iam kwiaty, a jeszcze dawane bez okazji sa meeega romantyczne

Napisane przez uska000

co do sposobow na porod na mycie podlogi na czworaka dziala albo chodzenie na czworaka i to ma dibry wplyw na lozysko

uskahmmm... tego nie slyszalam. Trza sprobowac

Napisane przez snesha

Hej. Wczoraj byłam na wizycie - Młody ma 1820 g. Ale powiem że zaskoczyła mnie opinia mojej dr dot nacinania krocza. Ona uważa, że lepiej naciąć, chociaż oczywiste jest, że okres poporodowy przechodzi się gorzej - ale krocze boli do 2 tyg. Natomiast po pierwsze poród bez nacięcia trwa nieco dłużej i wymaga większego wysiłku fizycznego, a po drugie zaobserwowała, że u kobiet które rodziły bez nacięcia cyt.: "pochwa jest bardziej rozciągnięta i tak już zostaje" Jeżeli jest nacięte, to tkanki nie ulegają takiemu rozciągnięciu, a poza tym sama blizna działa "ściągająco".:confuse d:
Nie wspominam o ryzyku pęknięcia bo to już wszyscy wiedzą.
Powiem szczerze że nie wiem sama co o tym myśleć - nigdy nie patrzyłam na to z tej strony. Co myślicie?[COLOR="Silver"]

Moje zdanie na temat naciecia: nie wiem z jednej strony nie chce miec, a z drugiej moze to prawda z tym rozciagnieciem miesni moze jak zszyja to jeszcze ciasniej bedzie?
ostatnio wysunelam taka hipoteze: porownujac skore do np. przescieradla. Zlapcie taki material po obydwu koncach i ciagnijcie. Pęknie? na pewno nie szybko. A teraz zrobcie lekkie naciecie i znowu ciagnijcie ten material- peknie? taaak oczywiscie wiec wydaje mi sie, ze tak tez jest ze skora. Sama w sobie nie peka tak szybko jak przy nacieciu jestem ciekawa czy dziewczyny, ktore mialy naciecie pekly dodatkowo???? mam kolezanke, ktora wlasnie przy nacieciu pekla jeszcze bardziej

Napisane przez mala_stopka

Czubasek jak to myć okna?? chcesz wcześniej urodzić czy jak???

szkoda, ze nie zawsze to dziala... jaumylam 5 duzych okien i nic

[agawoo]

Wróciłam z drugiej tury zakupów
Kupiłam sobie kapcie nowe, bo tych co mam w domu to wstyd brac do szpitala

Napisane przez kropeczka1984

Ciągle zastanawiałam się jaki rozmiar koszuli do karmienia kupić i w końcu zdecydowałam się zamówić M. No ale dzisiaj na bazarkach kupiłam drugą koszulę też M z firmy Muzzy, którą i tak chciałam zamówić na allegro. Okazuje się, że rozmiar M jest na mnie za duży! Tylko w brzuchu jako tako wygląda Mam nadzieję, że będę mogła ją oddać...
Jutro ma przyjść ta pierwsza koszula, którą zamówiłam na allegro w rozmiarze M i też obstawiam, że jednak będzie za duża... No ale tutaj to raczej problemu nie będzie z wymianą. Tylko koszt przesyłki stracę :/

Ja tez patrzyłam dzisiaj na bazarku na koszule, ale były tylko L-ki, a tą co kupiłam poprzednio mam M-kę i jest w sam raz (nawet z brzuszkiem), więc nie chcę większej, bo będę wyglądać jak w worku

Napisane przez *Agatek*

Nikotynka, Mijus, ja tam się nie będę udzielać, bo Wy rozmawiacie o takich markach samochodu, gdzie wstyd się przyznać, że ja kocham ople corsy jak sprzedam kiedyś moją, to kupię nowszą, srebrną, fajne mają dupeczki

Agatek, nie uwierzysz - ale ja też Ale tylko te Corsa C
Nie mam takiej oczywiście, bo mnie nie stać, a do tego mój TZ nie może zrozumieć co mi się tak w tym aucie podoba, i i tak bysmy nie kupili

Napisane przez nawojka8583

Ja Ci odpowiem: pewnie zasuszyła kwiatka i bała się, że mama będzie krzyczała, bo przecież nie raz kazała podlewać, ale córcia zapominała i pewnego razu obudziła się rano i zobaczyła, że kwiatek zwiędł więc cóż było począć

Napisane przez n1kotynka

ale sie wkurzyłam ! dzwonię do tzta zapytać jak tam, bo wraca dzisiaj po 22 z delegacji. On, że ok i pyta się mnie : jak tam kochanie stoimy z naszą przeprowadzką? Ja mu mówię, że całe szczęście, że jutro przyjedzie siostra i szwagier i pomogą, bo padam na twarz i sama całego mieszkania nie ogarnę. A ten się wkurzył, że dlaczego ich nie odwołałam, że mają nie przyjeżdżać, że sobie sami damy radę ( łatwo mu mówić jak on palcem nie ruszył do tej pory, a szuflada do łóżeczka 2 tygodnie czeka na skręcenie bo albo mu się nie chce albo nie ma czasu ) i żeby oni nie przyjeżdzali! nosz kuzwa więc ja mam wszystko sama ogarniać z brzuchem, bo on urlopu nie ma a w przyszłym tygodniu nie będzie na to czasu, bo muszę przygotować mieszkanie na święta, porobić zakupy i zacząć gotować on mi oczywiście nie pomoże, bo urlopu nie ma, ba we wtorek znowu jedzie w delegację i znowu wszystko na mojej głowie..
i jak ktoś mi oferuje pomoc to nie
no wyjdę z siebie! aż sie trzęsę cała, gość jest bez wyobraźni kompletnie

Jakby mój TZ z takim tekstem do mnie wyjechał, to bym zabiła Taaaak, wizyta mamusi to samo dobro, ale pomoc siostry już be ?? Oj sama bym sobie z nim pogadała

Napisane przez kasikzaki

No i sie znowu wnerwiłam.....co za niekompetentni ludzie pracuja w służbie zdrowia!!!! Robię porządek właśnie w dokumentach i natknęłam sie na kartkę z w których tyg. miałam mieć wizyty(pielęgniarka i szpital).
I od razu widzę że coś mi nie pasi.... Jak w zeszły piątek byłąm na usg w szpitalu to babka mówi mi za 2 tyg do pielęgniarki mam się umówić a za ok 4 tyg poród. A ja teraz patrzę że jest napisane od 36tc że co tydzień na zmianę szpital pielęgniarka. Czyli w tym tyg miałam iść do przychodni a w przyszłym na jeszcze jedno usg Muszę tam koniecznie jutro pojechać i to wyjaśnić...... Nooo szlak....... Mam nadzieję ze mi się uda umówić do przychodni w poń a na piątek to usg.

Kasik, to rzeczywiście coś pokręcone, mam nadzieję, że uda Ci się umówić na tą wizytę

Ciężaróweczka, zarąbista nazwa koloru wózka: biskupi

[kasikzaki]

Napisane przez ciezaroweczka

Hej Mamusie.
Kupiłam dzis wózeczek

Napisane przez inutil

Heloł

Jestem w domu, przez to że oddział był zawalony i dzisiaj pełno kobiet rano się zgłosiło i brak łóżek wypisali mnie do domu. Kazali mierzyć ciśnienie co 4 godziny i robić badania co tydzień - kwas moczowy we krwi i kreatyninę.

Miałam szczęście bo chcieli mnie trzymać na obserwacji 3-4 dni a tak mogę już spokojnie w domu siedzieć

na szczęście z nerkami ok, mam tylko tego pilnować.



Ja też chcę

Super ze nie musisz w szpitalu leżeć

Napisane przez uska000

znowu pieke muffinki bo sa tak szybkie i tak pyszne

Mi też przyszła ochota na taki wypiek. Zrobiłam podobnie do twojego ale ciasto. Z tą różnica że 4 jaja i bez mleka. Dodałam łyżkę kakao, trochę kokosu i wiśnie Pycha wyszło....już pochłonęłam 3 kawałki

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

ufff... o dzięki Ci Pani


Oooooo a jaki roczniak i kolorek?? Ja mam '97 czarnulkę
Narazie zostawiam, potem biorę ją do DE (już raz była w tym roku) typowe auto w De, jest ich multum żebym mogła dzieciaczka, ze żłobka odbierać i czym jeździć do pracy- aż 5 km i jak popracuję, zarobię to wtedy wymienię na lepszy model, już marzy mi się z klimą i szybami tymi no... automatycznymi zapomniałam jak to się zwie

To są szyby elektryczne

Inutil, nie zacytowało mi posta :
Fajnie, że Cię wypuścili
Dbaj o siebie

[uska000]

we 2 Zuziu we dwoje pyszne byly;p dzis tez sie koncza juz;p

[MissZuzia]

Napisane przez BebiBebi

Zapraszam na ciasto Milki Way - jest bardzo słodkie Dzisiaj upiekłam

Napisane przez kasikzaki

Mi też przyszła ochota na taki wypiek. Zrobiłam podobnie do twojego ale ciasto. Z tą różnica że 4 jaja i bez mleka. Dodałam łyżkę kakao, trochę kokosu i wiśnie Pycha wyszło....już pochłonęłam 3 kawałki

pliz koniec o ciastach bo dostanę ślinotoku
a w planach pieczenie mam dopiero jutro

Napisane przez *Agatek*

ufff... o dzięki Ci Pani


Oooooo a jaki roczniak i kolorek?? Ja mam '97 czarnulkę
Narazie zostawiam, potem biorę ją do DE (już raz była w tym roku) typowe auto w De, jest ich multum żebym mogła dzieciaczka, ze żłobka odbierać i czym jeździć do pracy- aż 5 km i jak popracuję, zarobię to wtedy wymienię na lepszy model, już marzy mi się z klimą i szybami tymi no... automatycznymi zapomniałam jak to się zwie

czarną bym chciala nową
mam z 2003 herbacianą, nie ma klimy ale ma szyby elektr., niestety jest 3dzrwiowa więc ciężko z małym by mi było

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez uska000

we 2 Zuziu we dwoje pyszne byly;p dzis tez sie koncza juz;p

we dwoje z Igorem czy liczysz męża i siebie

[*Agatek*]

Napisane przez agawoo

Agatek, nie uwierzysz - ale ja też Ale tylko te Corsa C
Nie mam takiej oczywiście, bo mnie nie stać, a do tego mój TZ nie może zrozumieć co mi się tak w tym aucie podoba, i i tak bysmy nie kupili

no to Właśnie oglądam na allegro po ile chodzą... nacieszę oko i powzdycham sobie

coś mnie brzuch teraz rozbolał- wzięłam 2 nospy, jeszcze dupsko skubaniec pcha pod prawe żebro i jest masakra jakaś

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

MissZuzia no ja też mam 3-drzwiową, ale nie stać mnie na zakup nowej, więc się przemęczę jeszcze z jakieś 1,5 roku- 2 lata
A marzy mi się taka oooo

Agawoo no już mi się teraz przypomniało...

[boroo50]

Bezpłatna próbka Tena Lady

[magda1804]

Napisane przez klaurencja

To tylko ja chcę już urodzić? :P

ja tez! ja tez!

Napisane przez ciezaroweczka

Hej Mamusie.
Kupiłam dzis wózeczek

w takim kolorze? jest sliczny!!!

Napisane przez inutil

Heloł

Jestem w domu, przez to że oddział był zawalony i dzisiaj pełno kobiet rano się zgłosiło i brak łóżek wypisali mnie do domu. Kazali mierzyć ciśnienie co 4 godziny i robić badania co tydzień - kwas moczowy we krwi i kreatyninę.

Miałam szczęście bo chcieli mnie trzymać na obserwacji 3-4 dni a tak mogę już spokojnie w domu siedzieć

super, ze w domkudbaj o Was Inutil

Napisane przez MMONIKA9

no ja sama czekam aż urodzę i wciąż nic
ale znalazłam olej rycynowy kiedyś kupowałam go do odżywki do włosów i jeszcze go mam więc zobaczymy co jutro lekarz powie na wizycie jak dostane kolejne skierowanie do spzital ato chyba przed wyjazdem wypije pół butelki byle tylko sie ruszyło

poszalałam poszalałam i tak nic to nie dało tylko tyule że dzis co chwile biegam do wc ale nie mam rozwolnienia po prostu oczyszczają mi się dziś bardzo jelita

no nie moge
hmmm... oczyszczaja sie jelita?Monia czyzbys chciala nam cos powiedziec? wybierasz sie na porodowke?

Napisane przez ciezaroweczka

Banan, gruszki, winogrona, anansy krówki, michałki itp... ChCe!!!!!!! .... tylko ta moja wredna cukrzyca mi nie pozwala

wspólczuje....

Napisane przez n1kotynka

ale sie wkurzyłam ! dzwonię do tzta zapytać jak tam, bo wraca dzisiaj po 22 z delegacji. On, że ok i pyta się mnie : jak tam kochanie stoimy z naszą przeprowadzką? Ja mu mówię, że całe szczęście, że jutro przyjedzie siostra i szwagier i pomogą, bo padam na twarz i sama całego mieszkania nie ogarnę. A ten się wkurzył, że dlaczego ich nie odwołałam, że mają nie przyjeżdżać, że sobie sami damy radę ( łatwo mu mówić jak on palcem nie ruszył do tej pory, a szuflada do łóżeczka 2 tygodnie czeka na skręcenie bo albo mu się nie chce albo nie ma czasu ) i żeby oni nie przyjeżdzali! nosz kuzwa więc ja mam wszystko sama ogarniać z brzuchem, bo on urlopu nie ma a w przyszłym tygodniu nie będzie na to czasu, bo muszę przygotować mieszkanie na święta, porobić zakupy i zacząć gotować on mi oczywiście nie pomoże, bo urlopu nie ma, ba we wtorek znowu jedzie w delegację i znowu wszystko na mojej głowie..
i jak ktoś mi oferuje pomoc to nie
no wyjdę z siebie! aż sie trzęsę cała, gość jest bez wyobraźni kompletnie

o matko nikotynka szczerze-wspolczuje

Napisane przez kasikzaki

No i sie znowu wnerwiłam.....co za niekompetentni ludzie pracuja w służbie zdrowia!!!! Robię porządek właśnie w dokumentach i natknęłam sie na kartkę z w których tyg. miałam mieć wizyty(pielęgniarka i szpital).
I od razu widzę że coś mi nie pasi.... Jak w zeszły piątek byłąm na usg w szpitalu to babka mówi mi za 2 tyg do pielęgniarki mam się umówić a za ok 4 tyg poród. A ja teraz patrzę że jest napisane od 36tc że co tydzień na zmianę szpital pielęgniarka. Czyli w tym tyg miałam iść do przychodni a w przyszłym na jeszcze jedno usg Muszę tam koniecznie jutro pojechać i to wyjaśnić...... Nooo szlak....... Mam nadzieję ze mi się uda umówić do przychodni w poń a na piątek to usg.

hehe no a w PL ciagle narzekamy na sluzbe zdrowia

Napisane przez BebiBebi

Zapraszam na ciasto Milki Way - jest bardzo słodkie Dzisiaj upiekłam

Czy możliwe jest żeby przez katar mieć zatkane ucho ?

ja chce ciacho
a ucho chyba moze zatykac sie od kataru

mam pytanie:
1. jaka chojonke bedziecie mialy na swieta?
2. kiedy planujecie przystrajac?

[ciezaroweczka]

Napisane przez magda1804

ja tez! ja tez!


w takim kolorze? jest sliczny!!!


super, ze w domkudbaj o Was Inutil


no nie moge
hmmm... oczyszczaja sie jelita?Monia czyzbys chciala nam cos powiedziec? wybierasz sie na porodowke?


wspólczuje....


o matko nikotynka szczerze-wspolczuje


hehe no a w PL ciagle narzekamy na sluzbe zdrowia


ja chce ciacho
a ucho chyba moze zatykac sie od kataru

mam pytanie:
1. jaka chojonke bedziecie mialy na swieta?
2. kiedy planujecie przystrajac?

Tak... dokładnie taki

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

no to Właśnie oglądam na allegro po ile chodzą... nacieszę oko i powzdycham sobie

coś mnie brzuch teraz rozbolał- wzięłam 2 nospy, jeszcze dupsko skubaniec pcha pod prawe żebro i jest masakra jakaś

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

MissZuzia no ja też mam 3-drzwiową, ale nie stać mnie na zakup nowej, więc się przemęczę jeszcze z jakieś 1,5 roku- 2 lata
A marzy mi się taka oooo

Agawoo no już mi się teraz przypomniało...

No powiedziałam TZtowi, że o Corsach gadamy i też mi parę linków podesłał
No ale i tak nici Potrzebujemy drugiego auta, ale większego, więc Corsuniunia odpada
Ale pomarzyć dobra rzecz, może kiedyś

[*Agatek*]

Napisane przez magda1804

mam pytanie:
1. jaka chojonke bedziecie mialy na swieta?
2. kiedy planujecie przystrajac?

1. my chujankę będziemy mieli sztuczną jak zwykle (u nich w rodzinie tak mają ) wielką bo koło 1,80 cm - ja wolałabym prawdziwą - ten zapach i klimat ale nie bo jest porblem 'sypania się z niej' przecież NIE MA KOMU SPRZATAĆ i to jest mega problem ale jak tylko będę miała swoje mieszkanko to co roku chcę świeżą- jak było w moim rodzinnym domu...

2. Oni przystrajaja dzień wcześniej a ja zawsze w wigilię w domu rodzinnym i też mi się to nie podoba, ale co ja tam się będę wkurzać...

[agawoo]

Napisane przez magda1804

mam pytanie:
1. jaka chojonke bedziecie mialy na swieta?
2. kiedy planujecie przystrajac?

W tym roku niestety malutką Bo się nie zmieści ta duża, którą mamy...
A malutka jest już ubrana, tylko z pudła trzeba wyjąć - więc pewnie w Wigilię albo dzień przed

A druga malutka u nas w pokoju, bo ja uwielbiam choinki, i jakbym mogła, to bym nawet w łazience postawiła

[Anabellita]

Byłam dzisiaj na wizycie u gina. i wszystko w porządku bałam się o ciśnienie bo jakoś tak rosło z wizyty na wizytę, ale jest w normie.
Gin złożył mi życzenia Wesołych Świąt i Szczęśliego Nowego Roku, a przy okazji przypomniał o całkowitym zakazie picia alkoholu

Aaaaa... zapomniałabym - dziś zaczynamy z Asią 8 miesiąc

Napisane przez agawoo

Ja myślałam, że po 22-iej cisza nocna obowiązuje, a nie po 18-tej

Każda spółdzielnia mieszkaniowa sama ustala sobie porę ciszy nocnej. U mnie cisza nocna jest od 22godz. ale remonty (wiercenie, burzenie ścian) można robić do 18godz.

Napisane przez BebiBebi

Dostałam 3 czerwono - żółte róże pytam co to za okazja, a on: "taka, że Cię bardzo kocham" cudowny

Jeeej jaki miły gest i to tak bez okazji.

[MMONIKA9]

u mnie w domu rodzinnym zawsze była żywa i ubierało sie dzień wcześniej lub w Wigilie
a tu odkąd mieszkam jeszce choinki nie mieliśmy u siebie na dole bo jak narazie ni ema miejsca więc zawsze stoi na górze u teściowej ale tż mi już obiecał ze jak tylko będziemy mieć dól wyremontowany wszytsko będzie zrobione jak należy to i miejsce sie znajdzie na choineczke - oczywiście żywą
zawsze uwielbiałam ubierać choinkę na święta - ten zapach świerku coś pięknego w tym roku tylko zabraknie klimatu świątecznego bo chyba śniegu nie będzie a jednak ten śnieg zawsze oddaje ten klimat świąt bez niego to nie to samo

[Anabellita]

Napisane przez magda1804

mam pytanie:
1. jaka chojonke bedziecie mialy na swieta?
2. kiedy planujecie przystrajac?

Heeeh... jak mi się rmont skończy Sama nie wiem kiedy to nastąpi

[magda1804]

piszecie tak o autach, wiec i ja cos dorzuce od siebie
do maniaczek BMW, ja mam pod blokiem takie cudenko (moj maniak tz kupil):
http://moto.allegro.pl/bmw-3-2l-321k...975330123.html

a ja mam takie:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-C22153558.html

musialam sie troche pochwalic

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez Anabellita

Byłam dzisiaj na wizycie u gina. i wszystko w porządku bałam się o ciśnienie bo jakoś tak rosło z wizyty na wizytę, ale jest w normie.
Gin złożył mi życzenia Wesołych Świąt i Szczęśliego Nowego Roku, a przy okazji przypomniał o całkowitym zakazie picia alkoholu

Aaaaa... zapomniałabym - dziś zaczynamy z Asią 8 miesiąc


Każda spółdzielnia mieszkaniowa sama ustala sobie porę ciszy nocnej. U mnie cisza nocna jest od 22godz. ale remonty (wiercenie, burzenie ścian) można robić do 18godz.

za wizyte
z ta nocna cisza w blokach to nie wiedzialam, dokladnie mam na mysli remont rok temu byly przeboje z moimi sasiadami jak mi za sciana o 21h wiertarka napieprzali w scianach

my tez bedziemy mieli sztuczna choinke... świeżej nie chce, bo szybko sie osypuje i zazwyczaj takie cieniutkie galazki maja, a mi marzy sie miec w domu taki duuuzy swierk srebrny

[uska000]

Zuzia no nie to w takim razie w trojke;p;p

Mi sie BMW podba ale tylko ta http://moto.allegro.pl/bmw-1-super-s...972600054.html

jezdzilam kiedys inna mojego bylego ale tamte mi sie nie podobaja.. a w ogole na gieldzie jak bylam z pol roku temu to sie smiali ze bmw to bolid mlodziezy wiejskiej

i chcialam jeszcze cos napisac i zapomnialam

[eliza1984]

Nikotynko mój mąż odkąd siostra pomyla okna ciągle się czepia że musial później to poprawić i tamto,też jakoś nie umie docenić pomocy.
My choinke bedziemy mieli sztuczną i chyba w sobotę tż ubierze bo sie nie mogę doczekac
Z samochodów to my jsteśmy maniakami audi .Mamy trzeci raz audi teraz A6 i następne też juz tylko audi
Ja mam śpiworek dla małej,ale kołderkę też

[agawoo]

Napisane przez Anabellita

Każda spółdzielnia mieszkaniowa sama ustala sobie porę ciszy nocnej. U mnie cisza nocna jest od 22godz. ale remonty (wiercenie, burzenie ścian) można robić do 18godz.

Aha, nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest
Nie wiem, jak to jest u nas, może też są jakieś zasady?

[boroo50]

Napisane przez *Agatek*

1. my chujankę będziemy mieli sztuczną jak zwykle (u nich w rodzinie tak mają ) wielką bo koło 1,80 cm - ja wolałabym prawdziwą - ten zapach i klimat ale nie bo jest porblem 'sypania się z niej' przecież NIE MA KOMU SPRZATAĆ i to jest mega problem ale jak tylko będę miała swoje mieszkanko to co roku chcę świeżą- jak było w moim rodzinnym domu...

2. Oni przystrajaja dzień wcześniej a ja zawsze w wigilię w domu rodzinnym i też mi się to nie podoba, ale co ja tam się będę wkurzać...

Współczuję sztucznej ch... no drzewka Nie ma to ja świeży i piękny zapach lasu w domu. Myślę, że też ubierzemy choinkę w dzień Wigilii, tym bardziej, że będziemy razem, bo mój kochany zostaje ze mną w święta i nie jedzie nigdzie do swoich. To chyba będą takie pierwsze wspólne święta prawdziwe, mam nadzieję, że spędzimy je w spokoju i miłości





A byłam na SR i cholera jasna tak sie wkurzyłam, że czułam sie tam jak czajnik taki co zaraz puści parę uszami i mi czaszkę podniesie na głowie i też parę puści
Byłam po raz pierwszy. Szkoła jest bezpłatna w mieście, w którym mieszkam i się urodziłam. Do lekarza chodzę miejscowość obok. Uważam, że tamtejszy lekarz jest wart dojazdów i tego całego zachodu.
Wchodzę i pytam czy jeszcze można sobie usiąść i posłuchać. Siadłam, rozebrałam się, kobita prowadząca pyta o nazwisko i jaki lekarz prowadzący. Jak jej powiedziałam, że tamten mój z miasta obok to prawie mnie wyprosiła. Ja pitolę! "Bo ten szpital i my położne stąd nie będziemy dla tamtych położnych przygotowywać kobiet do porodu. Jak zaplanowały, ze chcą rodzić tam to niech sobie tam idą do szkoły". Kuźwa i mi wtedy ciśnienie! To jej pindzie naściemniałam, że mieszkałam wcześniej tam, a teraz tu i nie zmieniałam lekarza, ale rodzić będę tu. I ona coś do mnie zaczeła gadać, że taaaaaa, na pewno, bo ja już zdecydowałam wcześniej i coś tam. Kuźwa, nawet Wam nie powtórzę, bo cała czerwona się zrobiłam ze złości i tak nie bardzo już kojarzę
A w dodatku jak tam weszłam to oczom nie mogłam uwierzyć - siedzi na krześle baba, znaczy dziewczyna no starsza ode mnie ze 4 lata około, która przez kilka dobrych lat wierzyła święcie, że jej były narzeczony porzucił ją przeze mnie (dla mnie - jak zwał tak zwał) i do tej pory ma do mnie pretensje. Potem się za moim kuzynem uganiała, a jeszcze potem za moim ex już facetem. I żaden jej kurcze nie chciał, więc oczywiście ja winna wszystkiemu. A jak widzę tą kobitę to za każdym razem jakbym patrzyła na cielę. Wiecie, takie wielkie puste, załzawione oczy cielęce ech... I ona ma termin na 19 stycznia, czyli dwa dni przede mną!
Jak mnie tam zobaczyła to zbladła Tylko, że te dziewczyny, które tam były to już chyba raczej zżyte ze sobą są (czyt. m.in. z tamtym cielęciem) i tak mi trochę dziwnie, bo ona pewnie im teraz nagada cholera wie co

[uska000]

aaaa juz wiem choinka

w tamtym roku byla olbrzymia zywa w tym roku bedzie ze sklepu za 2,90 30cm sztuczna

a my teraz mama passata b5 kombi bo my fani VW

[agawoo]

Napisane przez magda1804

my tez bedziemy mieli sztuczna choinke... świeżej nie chce, bo szybko sie osypuje i zazwyczaj takie cieniutkie galazki maja, a mi marzy sie miec w domu taki duuuzy swierk srebrny

Srebrny jest chyba pod ochroną

[klaurencja]

Choinkę mamy malutką, ma chyba z metr Ubieramy w piątek przed świętami

Dziewczynyy, weźcie zacznijcie wypuszczać dzieciaki na świat, nudno u nas trochę

[ciezaroweczka]

Napisane przez magda1804

czesc Perelki

ale dzis naskrobałyscie jestem w trakcie nadrabiania. ja dzis w rozjazdach bylam. Rano wizyta u gina. Dopiero teraz dostalam skierowanie na paciora, dodatkowo na przeciwciala. Zrobil mi USG i moje dziciatko wazy uwaga... 3200!!! i jeszcze jak gin powiedzial, ze dziecko duze, bo do terminu przeciez urosnie to myslalam, ze z fotela spadne normalnie w szoku bylam, bo 6 tyg temu mala wazyla troche ponad 1500g!!! Takze wystraszona tym, ze moze byc duze wlasnie pije herbatke z lisci malin
Po wizycie zajechalam do pracy, bo wigilie mieli, pozniej do ksiegowego i pojechalam do mamy. Zrobilam ostatkowe zakupy dla niuni- smoczek, takie gaziki do mycia pepuszka, majteczki dla siebie itd.
Wczoraj kiedy chcialam sprzatac, okazalo sie, ze moj odkurzacz szlag trafil i nawet sie nie wlaczyl. Jestem sama w domu, wiec nawet nie wiedzialam co sie z nim stalo. Dzis zabralam go do rodzicow, a ze mam brata elektryka to juz jest zrobiony a balam sie, ze jeszcze teraz dojdzie nam kolejny wydatek na nowy odkurzacz kochanego mam braciszka tak wiec jutro: porzadkow swiatecznych ciag dalszy czeka mnie pranie dywanow i porzadki w kuchnimoze urodze

gratuluje wszystkich udanych wizyt

BebiBebi zdrowka


ale masz fajnie...uwielb iam kwiaty, a jeszcze dawane bez okazji sa meeega romantyczne


uskahmmm... tego nie slyszalam. Trza sprobowac



Moje zdanie na temat naciecia: nie wiem z jednej strony nie chce miec, a z drugiej moze to prawda z tym rozciagnieciem miesni moze jak zszyja to jeszcze ciasniej bedzie?
ostatnio wysunelam taka hipoteze: porownujac skore do np. przescieradla. Zlapcie taki material po obydwu koncach i ciagnijcie. Pęknie? na pewno nie szybko. A teraz zrobcie lekkie naciecie i znowu ciagnijcie ten material- peknie? taaak oczywiscie wiec wydaje mi sie, ze tak tez jest ze skora. Sama w sobie nie peka tak szybko jak przy nacieciu jestem ciekawa czy dziewczyny, ktore mialy naciecie pekly dodatkowo???? mam kolezanke, ktora wlasnie przy nacieciu pekla jeszcze bardziej


szkoda, ze nie zawsze to dziala... jaumylam 5 duzych okien i nic

Ja jak rodziłam córkę to mnie nacieły i popękałam. Pielęgniarka szyła mnie min... Blizna jedna kończy mi się prawie na udzie

[neska22]

Napisane przez raqla

Nie masz czego żałować. Ja skończyłam analitykę, ale z robotą krucho, a i pensja marna, zwłaszcza w budżetówce Miałam też cichą nadzieję na pracę w lab. kryminalistycznym (przez tak zwane "znajomości"), ale nie udało się

kochana teeaz chyba w wiekszosci zawodów krucho z robotą.. a pracuję tez w budzetówce wiec wiem ile sie zarabia

Napisane przez BebiBebi

Zapraszam na ciasto Milki Way - jest bardzo słodkie Dzisiaj upiekłam

Czy możliwe jest żeby przez katar mieć zatkane ucho ?

jak najbardziej mozliwe... ja często "głuchnę" jak mam katar....
a na ciasto chętnie się wproszę

Napisane przez magda1804

ja tez! ja tez!


w takim kolorze? jest sliczny!!!


super, ze w domkudbaj o Was Inutil


no nie moge
hmmm... oczyszczaja sie jelita?Monia czyzbys chciala nam cos powiedziec? wybierasz sie na porodowke?


wspólczuje....


o matko nikotynka szczerze-wspolczuje


hehe no a w PL ciagle narzekamy na sluzbe zdrowia


ja chce ciacho
a ucho chyba moze zatykac sie od kataru

mam pytanie:
1. jaka chojonke bedziecie mialy na swieta?
2. kiedy planujecie przystrajac?

choinka tylko i wyłącznie żywa
co roku kupujemy świerk kaukaski (czy jodłę nie pamietam )) i sie w ogole nie osypuje... stoi spokojnie do 3 króli...
zawsze ubieram koło wigilii ale w tym roku mamy zamiar juz w niedziele bo chcemy sie nacieszyc
tak samo w ogrodzie tata z tz dzisiaj juz ubrali swiatełkami wielką akację na niebiesko (super wyglada) i renifery tez juz są

Inutil fajnie, ze Cie wypuscili

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

a dzisiaj całe popołudnie piekłysmy z mama ciasteczka ale przepisu nie podam bo nie wypróbowany - taki z jakiejs gazety.. zobaczymy jutro jak smakują

a potem upiekłam cebularze na kolacje tez pierwszy raz

[czubasek20]

ide was nadrabiać

wróciłam z zakupów o 16 ale pokłócona z mężem
do godziny 18 się nie odzywaliśmy ale przeprosił i się dwie godziny godziliśmy więc jest dobrze a normalnie myślałam ze zaczne sie pakować.

[neska22]

Monia a czy czasem oczyszczanie sie jelit to nie jeden z pierwszych objawów porodu??