Masze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) Mamusie VII-VIII

[zanka205]

Napisane przez patik87

zanka ja też ciągłe infekcje...jak miałam powtarzaną cyto to czułam się "tam " w środku dobrze, a z wyniku wyszedł duży stan zapalny...
A to co teraz mam....dużo serowatego śluzu białego i swędzenie ...
To ciekawe co mi powie w piątek. O ile dojdę i nie dostanę okresu, który znowu mi się spóźnia.

A co to ta biocenoza?

Sara ma tyle syfu w nosku, drze się w niebogłosy i nie dają odciągać.
Nie mam tego polecanego katarku, jak mówię do tż że do odkurzacza połączany to puka się w głowę..

biocenoza to takie dokładne badanie jakie grzybki czy bakterie mamy, wtedy dokładnie wiadomo jaki lek dać, bo czasem to lekarz daje taki o szerokim działaniu a nie zawsze daje rade, biorą taki wymaz jak do cytologi
ja teraz biorę profilaktycznie raz w tygodniu tabletkę mycosyst (wcześniej miałam kurację co 2 dzień jedna)

[AgaGuernsey]

Napisane przez brumek

No proszę, nie wiedziałam że to z jedzeniem może być związane.

A czemu chciałabyś do gondoli wrócić?

1. Generalnie z jakas alergia. Pamietasz jak Babonik pisala, ze Nikos ma mocna ciemieniuche i nie chce zejsc? A potem sie dowiedziala, ze ma AZS.

2. Bo mnie teraz mecza spacery. Antek nie zasypia tak szybko jak wczesniej, mimo ze wychodze w porze spania i spi tylko 30 minut. Okey gdyby w domu spal lepiej, to bym machnela reka, ale nie. No i nawet jak juz sie wyspi, to marudzi, tak jakby chcial wymusic wziecie go. A tego to akurat chce uniknac. Nie usmiecha mi sie nosic dziecko i pchac wozek.

[isiaok]

eveeweuuuuuuuu strasznie dużo

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

AgaGuernsey u mnie ze spacerówką to samo...w gondoli na 2h spaceru-1,5 spania a teraz 30 min to max maxów...i potem w domu marudzi bo niedospana. Dzięki temu nie wiem kiedy wypadnie nastepna drzemkaczyli nie tylko ja mam z tym problem
Artur i Kinga boscy-miny na małych rozrabiaków i morze... moja mama pochodzi ze Słupska wiec kazde wakacje spędzaliśmy nad morzem-kocham! ...i zazdroszcze!

[agni82]

Wyłażę zza krzaka na chwilę. jestesmy w trakcie przeprowadzki, więc bałagan,. jeszcze musiałam znaleźć kogoś do odswieżenia ścian. i teraz tylko pakuje i czekam na T. bo znowu łoś w Afryce siedzi.

a w weekend kurs pierwszej pomocy mam i tak to się wszystko odwleka.ach....

Napisane przez zanetaa88

W sklepie oczywiście musi na siebie zwrócić uwagę i mówi swoje " A a a a"
żeby ktoś na nią popatrzył, jak popatrzy to siedzi cicho.

Emil tez tak ma. aż mi wstyd z nim do sklepu albo do metra wchodzić czasami. dziś np. w metrze pani patrzyła na niego, to zaczął się uśmiechać. Pani wróciła do czytania książki, a Emil na cały wagon: " Eee... eee". Pani spoglada usmiecha się i mówi:"do mnie mówisz kochanie?" no ludzie przynajmniej mieli ubaw.

Napisane przez Madziulka_17

Jutro o 15.15 mamy pierwszą wizytę z Szymulą u pediatry w Anglii.
Nic się w zasadzie nie dzieję, ale od 8 grudnia nie widział Szymuli żaden lekarz więc umówiłam go tak kontrolnie - chce też porozmawiać o III dawce wzw, czy jest możliwość żebyśmy tutaj zaszczepili.

Trzymajcie kciuki, bo strasznie się stresuje tym moim kulawym angielskim

luz. juz ci mówię co ci powiedzą: he is fine.
serio tu wszystkie dzieci sa zdrowe i nic im nie dolega. (angielska służba zdrowia).A masz ta czerwoną książeczkę zdrowia (z misiem)?. bo to trzeba mieć.

karoline - no to u ciebie to ewidentnie wina ptaka, a ja już 3 razy w tym roku w psie kupki wdepnęłam (pisząc smsa podczas pchania wózka). a co ja mam winić :telefon , wózek, czy włąsną głupotę?

Żanetko - nie dotarła przesyłak widze. a szkoda chciałam Ci zrobić niespodziankę i wysłałam tą duńską remoladę. niesety nie pierwszy to już raz moje przesyłki "giną" na polskich pocztach

[jacieeeee]

Zanetaa daje w ramach deserku. A w weekend pospacerowaliśmy, ale nie tak jakbym chciała W niedzielę jak pojechaliśmy do teściów, to pierwsze co to go wzięli na ręce, zanim zdążyłam z samochodu wysiąść. Ponosili go, więc potem nie chciał w wózku siedzieć. Spacer był znacznie krótszy niż miałam w planach. No cóż, Dominik miał swój plan
Oliweczka, ale ja torba jestem. Oprócz tego, że się cieszę, że Patik powróciła, to cieszę się również, że Ty też nie zwiałaś na dobre. Każdy czasem palnie jakąś głupotę.

[isiaok]

O matko dziewczyny! Teraz sama obserwuje kto jest na pasku-aaaaaaaaaaaaaaaa teraz to Was doskonale rozumiem!

[agni82]

Napisane przez patik87

Wróciła i same smuty wali, naprawdę mnie tu chcecie

nooo

Napisane przez Stronczek27

Madziulka a gdzie kupujesz te jogurty i za ile? ja kupuje z Heinz pasteryzowane, 4 szt za 1,70 Ł

a ja petit filous

Napisane przez Madziulka_17

Wcześniej kupowałam w Polskim sklepie te Bobovity, czy Nestle - 4 jogurty za Ł 3,5, ale jak dla mnie to za drogo...

o tak ceny to oni mają.ja ostatnio to wędliny tylko i flipsy tam kupuje

Napisane przez SweetAngel1984

czapeczki sa fajne w H&M ja tam kupilam Igorowi

kocham h&m

[zanetaa88]

Napisane przez agni82

Emil tez tak ma. aż mi wstyd z nim do sklepu albo do metra wchodzić czasami. dziś np. w metrze pani patrzyła na niego, to zaczął się uśmiechać. Pani wróciła do czytania książki, a Emil na cały wagon: " Eee... eee". Pani spoglada usmiecha się i mówi:"do mnie mówisz kochanie?" no ludzie przynajmniej mieli ubaw.



Żanetko - nie dotarła przesyłak widze. a szkoda chciałam Ci zrobić niespodziankę i wysłałam tą duńską remoladę. niesety nie pierwszy to już raz moje przesyłki "giną" na polskich pocztach

U mnie identycznie Emilie się zachowuje, jak ktoś zwróci na nią uwagę a potem ma ją w nosie to tak samo reaguje. Ma na nią ktoś patrzeć i koniec

Nie doszło jeszcze nie mam nadzieję, że dojdzie bo wysłałaś mi cudo pyszności i w ogóle miód malina !

[AgaGuernsey]

Napisane przez aania_20

Byłam, skierowanie wzięłam, jak się zbiorę na odwagę to jutro jadę wycinać, z rozpędu chyba dwa znamiona.

Adaś siedzi i dyskutuje ze mną, ostatnio do jego repertuaru doszło udawanie straszenia i naśladowanie, zwłaszcza kaszlu, kichania, itp. Ostatnio u rodziców była znajoma, zakaszlała, a on popatrzył na nią i z zawadiackim uśmiechem zaczął kaszleć tak samo jak ona

1. Aniu a wycinasz te znamiona na NFZ? To latwo zrobic? Znaczy tak hop siup? Masz skierowanie i wycinaja? Wszedzie, czy tylko u Ciebie?

2. he he, niezly jest!

[brumek]

Napisane przez Shira_83

1. ojj biedny mąż a na co uczulony?

2. pewnie że częste ja byłam wtedy jeszcze dziewica funkel nówka nieśmigana a dostałąm nadżerkę nie wiedzieć skąd była nie chodzić po melinach

1. Na wszystko prawie Pyłki, sierść wszystkiego co ją ma, ślinę zwierząt (), pleśnie, kurz oczywiście. Taki felerny egzemplarz

2.Shira, będziesz miała na sumieniu moje oberwanie brzucha!

Napisane przez Lili 83

Na Brumka

Myślisz? To by dużo tłumaczyło...

Napisane przez isiaok

I na koniec dnia miałyśmy pierwszy krwawy wypadek...Ewka próbowała wstać podpierając sie o moja noge i upadła na płytki...rozcieła sobie warge-ranka mikroskopijna ale krew poleciałapierwszy raz w życiu straciłam oddech... i nie moge sobie wybaczyc, ze jakby nie było stałam przy niej...całe panele poobkładałam dywanami a w kuchni kocem-eh

Ups, biedna wargunia Ale to nie Twoaj wina, nie wyrzucaj sobie - każdej z nas się zdarzają takie wypadki.

Napisane przez eveewe

Rano sie wazylam jednak 5 kg schudlam

No to gratulacje Piękny wynik. Ale Wam to szybko idzie!

Napisane przez Chelsea91

oo a czemu nie znosisz?
Ty masz chyba sucha skore? jakiego peelingu uzywasz bo ja wywiad srodowiskowy robie

Bo tak: miałam krem - podrażniał i ściągał skórę, a niby był do suchej, takz samo żel do mycia twarzy, miałam płyn do demakijażu - tarłam, tarłam, a i tak kiepsko schodziło, miałam puder prasowany - beznadziejny jak dla mnie, maskę robił na twarzy. Jedyne co lubię to podkład w kompakcie.
A z tych trzech kroków to właśnie mi żel do mycia okropnie mnie wysuszał. A nawilżająca emulsja też nie pomagała. Wiem że dużo osób bardzo lubi tę firmę, ale ja się z nią nie dogaduję

Peeling teraz mam YSL enzymatyczny. Bardzo go lubię, ale nie każdemu podpasuje bo jest delikatny i nie ma po nim takiego wrażenia, że się ma nową twarz
Najgenialniejszy peeling jaki w życiu miałam to Kanebo, taki w proszku: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ng-powder.html.
Ale kosztuje majątek, więc tylko raz go miałam faktycznie jest mega wydajny, bo wystarczy go wziąć mniej niż ziarnko groszku, żeby starczyło na całą twarz, no ale i tak cena okropna.

Napisane przez aania_20

Byłam, skierowanie wzięłam, jak się zbiorę na odwagę to jutro jadę wycinać, z rozpędu chyba dwa znamiona.

Fajnie, że dostałaś skierowanie. Ja sobie parę lat temu chciałam usunąć taki nieduży pieprzyk z brody (z tym że wystający i włos mi zawsze z niego wyrastał, więc go nie znosiłam ) i nikt mi nie chciał dać skierowania. Bo to niegroźne znamię I musiałam bulić prywatnie

Napisane przez Madziulka_17

Dziękuje, ale urodzinki już były 25 stycznia a wiek na liście nie był tylko zmieniony...

Aha! Odmładzasz się!

Napisane przez zanetaa88

Generalnie wózek mi się podoba,
jedna wada bardzo mały kosz na zakupy,
ale to nie jest najważniejsze w wózku,
jeździ się bardzo dobrze i myślę że posłuży Nam długo, długoooooo.

Łaaadny ten wózek

Napisane przez alibany

Ja zmieniam zdanie na temat mojej lekkiej spacerówki, jest beznadziejna, najchętniej bym się jej pozbyła. Chyba wystawię ją na sprzedaż może uda się ją sprzedać.

A słyszałyście, że podobno przy ząbkowaniu są zielone koopy?
Wiedziałam, że ich ilośc może być zwiększona w ciągu dnia, ale że akurat zielone to nie. I trochę by się u nas zgadzało, bo wiadomo mięsko w diecie i brokuł swoje, ale ostatnio jak szedł nam ząbek były zielone kupki, ząbek wyszedł i kupki są normalne.....Coś musi być na rzeczy.

Kurcze nie z tego folderu załadowałam. Nie usuwam, żeby bana nie dostać. Pierwsze już znacie, drugie z dzisiaj

Ala jest śliczna

O kupach słyszałam, ze mogą być inne albo też zaparcia, albo biegunki w tym czasie. DO wyboru, do koloru U nas były zwykłe, bez atrakcji Zamiast tego Tymcio ulewa, jak ząbkuje

A jaką Ty masz tę spacerówkę? Pokaż, czego nie kupować?

Napisane przez AgaGuernsey

Bo mnie teraz mecza spacery. Antek nie zasypia tak szybko jak wczesniej, mimo ze wychodze w porze spania i spi tylko 30 minut. Okey gdyby w domu spal lepiej, to bym machnela reka, ale nie. No i nawet jak juz sie wyspi, to marudzi, tak jakby chcial wymusic wziecie go. A tego to akurat chce uniknac. Nie usmiecha mi sie nosic dziecko i pchac wozek.

Aaa, no tak. Nie pomyślała, bo moje cudo na spacerach nie śpi
A mi naiwnej się wydawało, że jeżdżenie w spacerówce to taka atrakcja dla dziecka, że nie marudzi, tylko siedzi z otwartą buzią i chłonie widoki A tu proszę...

Napisane przez isiaok

O matko dziewczyny! Teraz sama obserwuje kto jest na pasku-aaaaaaaaaaaaaaaa teraz to Was doskonale rozumiem!

Hihihi

[eveewe]

Napisane przez agni82

Żanetko - nie dotarła przesyłak widze. a szkoda chciałam Ci zrobić niespodziankę i wysłałam tą duńską remoladę. niesety nie pierwszy to już raz moje przesyłki "giną" na polskich pocztach

jak wyslesz poleconym to raczej szans nie ma ze zginie - choc nie mowie zdarza sie a przesylki jesli juz cos "zawieruszaja" sie na wezlach przy przeladunku. Lub jesli ida z zagranicy to na celnym

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

dziewczynki walcze z kg jak moge - w koncu musze wygladac jak laska, zeby Marys sie nie wstydzila mamy na spacerze. Ponadto zalozylam sobie, ze przed kolejna ciaza schudne i nie dopuszcze do takiego tycia i obrzekow jak przy tej z Marysia.

[agni82]

Napisane przez eveewe

jak wyslesz poleconym to raczej szans nie ma ze zginie - choc nie mowie zdarza sie a przesylki jesli juz cos "zawieruszaja" sie na wezlach przy przeladunku. Lub jesli ida z zagranicy to na celnym
.

o widzisz. a ja nie wiedziałam. mam nadzieję, że się odnajdzie.

A z Marysi śliczna dziewuszka.

[ellika]

Napisane przez aania_20

Mamuśki, mam pytanie:

Chcę kupić małemu nosidełko, takie na wycieczki itp. Generalnie do sporadycznego używania. Jakie polecacie?

Babonik polecała mei tai i ja na takie się zamierzam:
http://www.kangurkowo.pl/nosidelko-m...mama-tuli.html

Napisane przez patik87

Pytanie:
Posiadaczki fotelików maxi cosi ( tych do 13 kg) czy Wasze dzieci tez się tak pocą w nich? Sara mimo ze w aucie w bodziaku z krótkim to z tyłu włosy i kark spocony. Może pieluchę kłaść najpierw?
Bez sensu...

Taaak staram się ją lżej do tego fotelika ubierać, ale w sumie i tak zapocona po dłuższej przejażdżce. Ciekawe czy to tylko tak w maxi cosi czy w innych fotelikach też

Napisane przez Chelsea91

a wlasnie miala ktoras zestaw 3 krokow clinique??

ja miałam - nie polecam wysusza i podrażnia

Napisane przez Madziulka_17

Jutro o 15.15 mamy pierwszą wizytę z Szymulą u pediatry w Anglii.
Nic się w zasadzie nie dzieję, ale od 8 grudnia nie widział Szymuli żaden lekarz więc umówiłam go tak kontrolnie - chce też porozmawiać o III dawce wzw, czy jest możliwość żebyśmy tutaj zaszczepili.

Trzymajcie kciuki, bo strasznie się stresuje tym moim kulawym angielskim

Jutro wracam do pracy...kiedy te prawie 10 m-cy zleciało
Pewnie rzadziej będę na wizażu
Nostalgia mnie ogarnęła...
Dzisiaj miałam bardzo pracowity dzień
- byłam z małą we Wro na rehabilitacji
- naniosłam mamie węgla bliżej pieca
- zrobiłam zakupy
- przyszykowałam ubrania, jedzonko na jutro
- prasowałam (pierwszy raz od kilku miesiecy )
Teraz padam na pyszczek i idę spać.

W sumie to cieszę się, że wracam do pracy

Aaaa budzik trzeba nastawić

[aania_20]

Napisane przez Madziulka_17

Trzymajcie kciuki, bo strasznie się stresuje tym moim kulawym angielskim

Napisane przez Shira_83

a pewnie że częste ja byłam wtedy jeszcze dziewica funkel nówka nieśmigana a dostałąm nadżerkę nie wiedzieć skąd była nie chodzić po melinach
iść spać czy nie iść oto jest pytanie??!! zaczynam sobie wmawiać, że zdrowy sen jest przereklamowany a co!!

Napisane przez AgaGuernsey

1. Aniu a wycinasz te znamiona na NFZ? To latwo zrobic? Znaczy tak hop siup? Masz skierowanie i wycinaja? Wszedzie, czy tylko u Ciebie?

Tak, na nfz. Nie wiem jak będzie teraz, ale pierwsze które wycinałam - poszłam na wizytę, lekarka zdecydowała "wycinamy", 15 minut później było po wszystkim. Tylko 2 tyg później poszłam po wynik badania histopatologicznego.
Dostałam normalne skierowanie od lekarza rodzinnego do poradni chirurgicznej, ale chyba można iść gdzie chcesz. W zeszłym roku na Kopernika byłam na konsultacji (ale wtedy ciąża więc nie usuwali), więc myślę że wszędzie.
Brumek, to czemu Ci nie dali skierowania? Mnie lekarka dała bo stwierdziła że są w miejscach w których wymagają usunięcia

[brumek]

Napisane przez aania_20

Brumek, to czemu Ci nie dali skierowania? Mnie lekarka dała bo stwierdziła że są w miejscach w których wymagają usunięcia

A bo Ci lekarze u których byłam widocznie nie chcieli tak stwierdzić

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez ellika

Jutro wracam do pracy...kiedy te prawie 10 m-cy zleciało
Pewnie rzadziej będę na wizażu
Nostalgia mnie ogarnęła...

To powodzenia w takim razie

[bella7]

Napisane przez eveewe

jak wyslesz poleconym to raczej szans nie ma ze zginie - choc nie mowie zdarza sie a przesylki jesli juz cos "zawieruszaja" sie na wezlach przy przeladunku. Lub jesli ida z zagranicy to na celnym

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

dziewczynki walcze z kg jak moge - w koncu musze wygladac jak laska, zeby Marys sie nie wstydzila mamy na spacerze. Ponadto zalozylam sobie, ze przed kolejna ciaza schudne i nie dopuszcze do takiego tycia i obrzekow jak przy tej z Marysia.

Co do giniecia paczek to facet na allegro mnie w konia zrobił, twierdzi,że paczka wysłana (ponad trzy tygodnie) a teraz miał mi pieniądze odesłać przekazem pocztowym i nie ma.

I ostatnio miałam kopertę z przesyłką naddarta, tak jakby ktos sprawdzał c o jest w srodku

[kalinkap13]

my dzis pojechalismy na basen.fajnie bo malo ludzi,spokojnie..szalelis my 2 godziny!! ale Fifcio,od razu po wyjsciu,zasnal, ledwo go do fotelika przypielam

Napisane przez zanetaa88

My po jeździe próbnej,
dama zadowolona.
Gadała i gadała i gadała.
Przypomniało się jej też, że umie doskonale pluć
W sklepie oczywiście musi na siebie zwrócić uwagę i mówi swoje " A a a a"
żeby ktoś na nią popatrzył, jak popatrzy to siedzi cicho.

Generalnie wózek mi się podoba,
jedna wada bardzo mały kosz na zakupy,
ale to nie jest najważniejsze w wózku,
jeździ się bardzo dobrze i myślę że posłuży Nam długo, długoooooo.

nie mow bo tez mocno sie nad nim zastanawialam,podobal mi sie ale ostatecznie kupilismy Sprinta.ale w sumie..tez zadowolona jestem

Napisane przez alibany

Poniżej zdjęcie mojej pyzy z dizsiaj, przed wyjściem na spacerek do sklepu.

Napisane przez eveewe

Rano sie wazylam jednak 5 kg schudlam

no brawo!!

Napisane przez agni82

kocham h&m

ja tez ale dzial dzieciecy glownie bo sobie to malo tam kupuje, prawie nic

Napisane przez bella7

Co do giniecia paczek to facet na allegro mnie w konia zrobił, twierdzi,że paczka wysłana (ponad trzy tygodnie) a teraz miał mi pieniądze odesłać przekazem pocztowym i nie ma.

I ostatnio miałam kopertę z przesyłką naddarta, tak jakby ktos sprawdzał c o jest w srodku

mi czesto ginely paczki/listy..a to z banku, to hippa,cos z all.. wina poczty?listonosza..?

[Madziulka_17]

Napisane przez agni82

luz. juz ci mówię co ci powiedzą: he is fine.
serio tu wszystkie dzieci sa zdrowe i nic im nie dolega. (angielska służba zdrowia).A masz ta czerwoną książeczkę zdrowia (z misiem)?. bo to trzeba mieć.

Jeszcze nie mam tej książeczki.
Narazie skserowali sobie polską książeczkę zdrowia Szymuli i paszport i na jutro jesteśmy umówieni na pierwszą wizytę

[zanka205]

dla zainteresowanych https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=601791
zapraszam

[brumek]

Napisane przez kalinkap13

my dzis pojechalismy na basen.fajnie bo malo ludzi,spokojnie..szalelis my 2 godziny!! ale Fifcio,od razu po wyjsciu,zasnal, ledwo go do fotelika przypielam

To będą z Was pływacy pierwszej klasy niedługo
Fajnie, że basen tak się spodobał


A pozostają przy klimatach wodnych - dziś pierwszy raz urządziliśmy Tymciowi kąpiel w pianie. I ... trochę się bał Tzn śmiałs ie do niej, brał w łapki i do buzi (), ale lekko go szokowało to, co widzi i że to takie dziwne w dotyku Był tak na skraju śmiechu i płaczu momentami. Mój mały bohater, co się piany boi Ale udało się, cała piana pokonana lub wychlapana, więc jeden zero dla Tymcia

[piwnooka77]

Witam,
przez pół dnia próbuje coś napisać i coś mi nie wychodzi. A teraz ledwo już na oczy patrzę. Helena w nocy z milion razy się budziła a ja razem z nią, potem o 6 pobudka, do pracy, o 14:20 byłam z powrotem w domu, nakarmiłam Helenę, chwile się z nią pobawiłam, małżonek pojechał w tym czasie na budowę, zrobiłam sobie jedzonka (mąż dzisiaj się nie popisał ), umyłam wszystkie okna (w liczbie 3 podwójne i 1 balkonowe), potem wpadała koleżanka, posiedziała do 20.00... i tyle i w międzyczasie coś tam mi się udało podczytać i pozaznaczać
I co muszę jeszcze na koniec dopisać 1.5 godzinna drzemkę - padłam karmiąc Helenę po kąpieli... - zanim wysłałam tego posta

Napisane przez isiaok

Witam!
Piszecie o zębach i aż drżę z przerażenia...Ewa jeszcze bez zębów-w dodatku bezsmoczkowa-czego babcie i ciocie nie mogą mi wybaczyći już straszą, ze sobie przy zebach z nia nie poradze...

moja Helena też bezsmoczkowa i jakoś sobie rodzimy z ząbkami (na razie w liczbie 2)

Napisane przez Marina1

aha! Piwnooka piękna kobieta z Ciebie. A Helenka równie urodziwa jak mama. A jakie miny czadowe ładuje

dziękuję a Helena to miny potrafi robić....

Napisane przez agadus

witam
życzenia zaległe
Helena
i dzisiejsze
Natalia, Alicja, Julia kl aski:

dziękujemy i do życzeń się dołączamy

Napisane przez Stronczek27

Pokaże Wam jak moja corcia ładnie w lezaczku siedzi

bardzo ładnie siedzi

Napisane przez 83monia

u mnie wczoraj byli znajomi. mala ciagle narzekala ze ja brzuszek boli, po lekarstwie (krople zoladkowe, ale na alkoholu) zwymiotowala je (no niedobre sa to sie nei dziwie). a teraz ja jestem chora, brzuch mi bulgocze, biegunka meczy. mam nadzieje ze nikt poza mna sie nie zarazil. w zeszlym tygodniu maz byl na chorobowym na jelitowke... paranoja... o 15 ide do lekarza, wezme kilka dni wolnego bo nie usiedze za dlugo, do pracy by sie chyba nie dalo...

Napisane przez 83monia

dodaje słitfocie (na jednej kinga wciaga ogórka kiszonego). zdjecie znad morza z zeszlego tygodnia

jakie fajne ma Kinga kitki, słodka

Napisane przez 83monia

normalnie przyupomnialas mi cos: mamy zwykle ustalona trase leśna )mala pętla sciezki edukacyjnej w okolicy koszalin) i zawsze idziemy wg znakow tego szlaku. kiedys wychodzimy a tam ida pod prąd dwie laski w szpilach i miniówkach. artur nie wiedzial jak juz ma przekonywac ze chce isc za nimi a nie normalna trasa

no co w końcu to facet, młodziutki ale facet

Napisane przez zanetaa88

A Ja się oficjalnie mogę pochwalić, że:
- dama mi zaczyna iść do przodu tzn czworakować i raczkować bądź ciągnąć za sobą nogi
- odsmoczkowana moja dama też jest, jestem dumna jak PAW ! ( i aż czasem nie wierzę że się tak ładnie udało)
- mówi baba i czasem mama- to drugie jak coś chce
- przyszła nowa fura i dzisiaj jedziemy na jazdę próbną [/I]

to ja oficjalnie za umiejętności, odsmoczkowanie, gadanie i za nową furę, niech się dobrze jeździ

Iustyna ale Ty ładnaś ale coś zołzowatego w oczach masz....

[youyou]

hej mamuśki

Chciałam tylko dać znac że żyję, prawie tydzień mieliśmy awarię netu nie jestem w stanie poczytac co u Was.

pozdrawiam tylko wszystkie

[brumek]

Napisane przez zanka205

dla zainteresowanych https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=601791
zapraszam

Byłam, widziałam, czekam na więcej

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez piwnooka77

Helena w nocy z milion razy się budziła a ja razem z nią, potem o 6 pobudka, do pracy, o 14:20 byłam z powrotem w domu, nakarmiłam Helenę, chwile się z nią pobawiłam, małżonek pojechał w tym czasie na budowę, zrobiłam sobie jedzonka (mąż dzisiaj się nie popisał ), umyłam wszystkie okna (w liczbie 3 podwójne i 1 balkonowe), potem wpadała koleżanka, posiedziała do 20.00... i tyle i w międzyczasie coś tam mi się udało podczytać i pozaznaczać

To niezła zawodniczka z Ciebie

Napisane przez youyou

hej mamuśki

Chciałam tylko dać znac że żyję, prawie tydzień mieliśmy awarię netu nie jestem w stanie poczytac co u Was.

Wiemy. Justyna Ci napisała usprawiedliwienie
Ale niech ta awaria się już kończy, co?

[adrji]

dobry wieczor,
nie bylo mnie przez dzien a tu tyle nadrabiania caly wieczor czytałam
przyszedł dzisiaj nasz wyczekany narożnik, tyle się przymierzaliśmy do zakupu i wkoncu się udalo
ale oczka mi się już zamykają, idę chyba do łozia doczytać druga pozycje mojej wieczornej literatury (wliczając wizaz)i spaciu

Napisane przez 83monia

łyzeczki do jedzenia - jak juz pisalam kiedys my uzywamy czyste. niewazne czy plastik czy metal. jaka sie nawinie. maz karmi jedna, najmniejsza plastikowa, bo sie boi a syn uzywa zlyzeczki do cukru, takiej smiesznie powyginanej i jeszcze zatekszcza "dzis czas łyzki srebrnej" jak ją wyciaga (bo ona chyba jest srebrna, ups - posprebrzana http://sprzedajemy.pl/hefra-lyzeczka...chodni,251866)

uwielbiam twój światopogląd
i rety żeby siedmiomiesięczne dziecko miało kucyki, to się jeszcze nie spotkała no cudo wspaniała jest!!

Napisane przez zanetaa88

A Ja się oficjalnie mogę pochwalić, że:
- dama mi zaczyna iść do przodu tzn czworakować i raczkować bądź ciągnąć za sobą nogi
- odsmoczkowana moja dama też jest, jestem dumna jak PAW ! ( i aż czasem nie wierzę że się tak ładnie udało)
- mówi baba i czasem mama- to drugie jak coś chce
- przyszła nowa fura i dzisiaj jedziemy na jazdę próbną

no gratulacje za tyle nowych spraw z szybkiego odsmoczkowania tez jestem z ciebie dumna

Napisane przez isiaok

O matko dziewczyny! Teraz sama obserwuje kto jest na pasku-aaaaaaaaaaaaaaaa teraz to Was doskonale rozumiem!

Napisane przez aania_20

Tak, na nfz. Nie wiem jak będzie teraz, ale pierwsze które wycinałam - poszłam na wizytę, lekarka zdecydowała "wycinamy", 15 minut później było po wszystkim. Tylko 2 tyg później poszłam po wynik badania histopatologicznego.
Dostałam normalne skierowanie od lekarza rodzinnego do poradni chirurgicznej, ale chyba można iść gdzie chcesz. W zeszłym roku na Kopernika byłam na konsultacji (ale wtedy ciąża więc nie usuwali), więc myślę że wszędzie.
Brumek, to czemu Ci nie dali skierowania? Mnie lekarka dała bo stwierdziła że są w miejscach w których wymagają usunięcia

aania a te znamiona to masz jakieś 'podejrzane' czy tak po prostu estetycznie chcesz usunąc?
ja musze iść, to mialo byc moje noworoczne postanowienie a już zaraz kwiecien, ale tak się boje, że nie mogę się zaciągnąc ale musze

i dziękujemy za gratki
dzisiaj Jasiek był spokojny coraz częściej sie puszcza jak sie czymś zajmie i stoi sobie tak chwile z zabawkami czy chrupkami w ręku jakby nigdy nic szczegolnie w kojcu i po chwili robi wielkie buuum ale chyba się nie boi

[telik]

Witajcie mamolinki

Z góry przepraszam za brak wielocytowanie ale leże w łóżeczko z upadek a on co chwile mnie wyrzuca z wizazu

Zaczynam od najważniejszego

Natali Ala i Jula klaski
Sto lat słoneczka

Patik i Oliwka dobrze ze jesteście

Marzenko Haniołek jak zwykle zachwyca, widać ze córka tatusia

Monia ale urokliwe kilka z ta kiteczka, fajne masz dzieciaki w domu

Eve imponujący wynik

Adrji brawo dla Jasia za odważne kroki

Brumeczku gratuluje pokonania piany i jarzynówki.

Jaś dziękuje wszystkim ciociom za miłe słowa. A ja od siebie dodam ze to trochę niesprawiedliwe ze moje dziecko niepodobne do mnie
Och przepraszam zapomniałabym... Apetyt ma po mamusi

U nas pracowity dzień
Ale pozytywnie rano praca potem spacerów obiadek i znowu spacerek

I dzień skończyłam godzinnym sprzątaniem kuchni

Ale za to jaki mus dziecku jagodowo bananowy zrobiłam - pychotkowy aż całe usta mam niebieckie od jagód

[piwnooka77]

Napisane przez Madziulka_17

Jutro o 15.15 mamy pierwszą wizytę z Szymulą u pediatry w Anglii.
Nic się w zasadzie nie dzieję, ale od 8 grudnia nie widział Szymuli żaden lekarz więc umówiłam go tak kontrolnie - chce też porozmawiać o III dawce wzw, czy jest możliwość żebyśmy tutaj zaszczepili.

Trzymajcie kciuki, bo strasznie się stresuje tym moim kulawym angielskim

będzie dobrze, dasz radę

Napisane przez alibany

Kurcze nie z tego folderu załadowałam. Nie usuwam, żeby bana nie dostać. Pierwsze już znacie, drugie z dzisiaj

Ala śliczna

Napisane przez agni82

karoline - no to u ciebie to ewidentnie wina ptaka, a ja już 3 razy w tym roku w psie kupki wdepnęłam (pisząc smsa podczas pchania wózka). a co ja mam winić :telefon , wózek, czy włąsną głupotę?

to podobno przynosi szczęście (mam nadzieję, bo sama zaliczyłam ostatnio wdepnięcie )

Napisane przez isiaok

O matko dziewczyny! Teraz sama obserwuje kto jest na pasku-aaaaaaaaaaaaaaaa teraz to Was doskonale rozumiem!

hihihi

Napisane przez brumek

Peeling teraz mam YSL enzymatyczny. Bardzo go lubię, ale nie każdemu podpasuje bo jest delikatny i nie ma po nim takiego wrażenia, że się ma nową twarz
Najgenialniejszy peeling jaki w życiu miałam to Kanebo, taki w proszku: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ng-powder.html.

tez używam i lubię (i mój mąż podkrada czasem )

Napisane przez ellika

Jutro wracam do pracy...kiedy te prawie 10 m-cy zleciało
Pewnie rzadziej będę na wizażu
Nostalgia mnie ogarnęła...
W sumie to cieszę się, że wracam do pracy
Aaaa budzik trzeba nastawić

za powrót do pracy

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez telik

Ale za to jaki mus dziecku jagotowo bananowy zrobiłam - pychotkowy aż całe usta mam niebieckie od jagód

mus jagodowo bananowy dla Jasia a Telik ma niebieskie usta..hmm... ciekawe

(a na sama myśl o musie mam ślinotok)

[telik]

Cd
Kajoolku ucałuj więc ode mnie Szymka.

Agni fajnie ze przeprowadzka już w toku, a męża naprawdę do Afryki Ci wywialo

piwnooka i ellika pracowite kobiety z was

Ach piwnooka - wybacz moja durnote ale pisałam Ci w klubie, a zapomniałem ze Ciebie tam brak
Więc napisze jeszcze tu- ślicznas i faktycznie widzę podobieństwo do brumeczka troche

You no wracaj do nas, ten kto dostarcza Ci Netia to ma ode mnie
Zanetka gratuluje odsmoczkowania,
jak tam dieta?

[iustyna1]

Napisane przez Shira_83

no masz Ci los a to dzieci i dorośli jedż to samo hmmm te alergie to paskudna sprawa a moje ręce wyglądają strasznie już mi wstyd do sklepu wchodzić bo to wygląda jakbym grzybice miała Justynka jak Twoje łapki??

rany chrystusowe fusekle jak ja czytam....

Shira Twoja alergia też na chemię? Wiem jak to wygląda. U mnie co chwilę nawroty, co podleczę, to znowu swędzi, piecze, pęka, puchnie.

No nie mogę z tych chrystusowych skarpet

Napisane przez isiaok

I na koniec dnia miałyśmy pierwszy krwawy wypadek...Ewka próbowała wstać podpierając sie o moja noge i upadła na płytki...rozcieła sobie warge-ranka mikroskopijna ale krew poleciałapierwszy raz w życiu straciłam oddech... i nie moge sobie wybaczyc, ze jakby nie było stałam przy niej...całe panele poobkładałam dywanami a w kuchni kocem-eh

a najlepsze upadki dopiero przed Wami
Też masz na imię Justyna?

Napisane przez piwnooka77

Iustyna ale Ty ładnaś ale coś zołzowatego w oczach masz....

To po mamie, nie chciałam, ale sama wiesz - geny .

[piwnooka77]

Napisane przez telik

Ach piwnooka - wybacz moja durnote ale pisałam Ci w klubie, a zapomniałem ze Ciebie tam brak
Więc napisze jeszcze tu- ślicznas i faktycznie widzę podobieństwo do brumeczka troche

a dziekuję i pewnie sobie pomyślałaś: "co za brak dobrego wychowania ja jej komplement a ta nawet nie podziękuje"

Napisane przez iustyna1

To po mamie, nie chciałam, ale sama wiesz - geny .

uroda czy zołzowatość?

[brumek]

Napisane przez telik

1. Brumeczku gratuluje pokonania piany i jarzynówki.

2. Jaś dziękuje wszystkim ciociom za miłe słowa. A ja od siebie dodam ze to trochę niesprawiedliwe ze moje dziecko niepodobne do mnie
Och przepraszam zapomniałabym... Apetyt ma po mamusi

3. I dzień skończyłam godzinnym sprzątaniem kuchni

4. Ale za to jaki mus dziecku jagodowo bananowy zrobiłam - pychotkowy aż całe usta mam niebieckie od jagód

1. A dziękujemy, dziękujemy. Jak widzisz, to był dzień pełen mocnych wrażeń

2.

3. Uwielbiam sprzątać kuchnię WIem, wiem - zboczenie. Ale niegroźne dla otoczenia, więc go nie leczę

4.
Ale moment, czemu Ty masz niebieskie usta
Jagody już można? Bo ja ciemna masa w tych kwestiach jeszcze. I mus czyli co? Zmiksowane same czy z czymś?

A, i jeszcze jedno - Teliczku, Ty już podajesz żółtko, prawda? Po jakim czasie zaczęłaś od wprowadzenia pokarmów?