W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VIII

[patik87]

Napisane przez blondynkapoznan

Brumek My mamy takie oni jest na dwóch nogach i nie sądze aby dziecko się z Nim przewróciło.

http://allegro.pl/chicco-krzeselko-d...274344438.html

nooo rzeczywiście, godne polecenia. tylko nie cenowo

Jakbym miała kaskę to bym chciała : http://www.ceneo.pl/2136059s czarowne jest

[blondynkapoznan]

to krzesło jest fajne nie patrząc na cenę

http://www.bobowozki.com.pl/product_...3&%3CosCsid%3E

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Piwnooka super że się pojawiłaś

ja uciekam idę pogadać z M odnośnie tego nosidła czy kupujemy czy nie

[youyou]

Napisane przez brumek

Czyli to pierwsze musi stać zawsze na normalnym krześle tak? Jesli się chce żeby dziecko przy stole siedziało?
A to z Ikei ma regulowaną wysokość? Bo jak Filip chce sobie do niego wejść i zejść to sam sobie radzi?

tak, to pierwsze to taka nadstawka na normalne krzesło, ofc można też je postawić samodzielnie na podłodze i wtedy dziecko sobie samo wchodzi/wychodzi

To z Ikei nie ma regulowanej wysokości, jak chce wejśc to trzeba go wsadzić/wyjąć.

ale z tego co zarejestrowałam to najpopularniejsze krzesełko dla dzieci we wszelkich kawiarniach i restauracjach wszystkie dzieciaki do niego pasują

[Natka_]

Napisane przez isiaok

NatkaEwcia miała właśnie białe-kto wie może już nie taki szczerbaty

Czyli obserwuję

Napisane przez brumek

1.Domek to prawdziwa burza! Szaleje Ci chłopak. Zębów nie ma, ale wszystko inne ma nad wiek rozwinięte Paluszki proszę ucałować od cioci.
A tych mam znajomych zazdroszczę. U nas jakaś dziwna sprawa, bo mlodych kobiet z wózkami jest bardzo mało. Dużo babć, a jeszcze więcej dziadków.

2. Są takie białe! To jużpewnie tuż tuż

1. Paluszki ucałowane
2. Ale fajnie jakby już mu cos wyszło Takie dziwne są te dziąsełka, różnia się znacznie od tych górnych, ale nie jestem pewna czy są inne niż zwykle Czekamy

Napisane przez marzena_S

Natka, jesteś . Nie nadrabiaj wszystkiego tylko pisz częściej c u Was. Biedny Domek, niestety nie raz nie da się przewidzieć i uniknąć takich wypadków- ucałuj ode mnie Domkowe paluchy. Fajnie, że masz mozliwość spotkania się z młodymi mamami. Ja podobnie jak Brumek same babcie spotykam i wstyd się przyznać, ale jak jakaś się do mnie zbliża to uciekam. Już parę razy jak mnie taka dopadła to zaczęło się gadanie o polityce i innych gorzkich żalach, na co nie mam najmniejszej ochoty, więc się szybko ewakuuje.

Paluchy ucałowane
U nas właśnie same młode małżeństwa z dziećmi, więc mamusiek tutaj sporo, tylko ja zawsze taka bardziej niesmiała byłam. Teraz mamy taką"paczkę" od 8 m-ca do 13 m-ca Dzieci się razem bawią a my plotkujemy
Jak moja piękna synowa?

Napisane przez agadus

biedny Dominik,

i oczywiście za nowe umiejętności, i że już taki "dorosły" i ładnie je

Napisane przez patik87

1.hej.

Piątek 13go to chyba z opóźnieniem obchodzę, bo dzisiaj

Najpierw pomyliło mi się z godzinami i za wcześnie o godz . pojechałam na uczelnię
Potem okazało się że nie babka załatwiła zastępstwo i odwołała kolokwium ( na które specjalnie przyjechałam, gdyby nie ono nie jechałabym dzisiaj do szkoły)
Ale to pikuś. Bo pogoniła mnie policja i dostałam 300zł mandatu i 6 pkt przejechałam na późnym pomarańczowym
Na dokładkę wracałam do domu okrężną drogą bo remont ( jeżdżę na pamięć i znaków sierota nie widziała, musiałam zawracać)-
Jestem taka na siebie zła za ten mandat, tyle kasy.
Oczywiście pokłóciłam się z tż.
2. Natka witaj witaj. Jak sprawy z pracą? osoba na Twoje miejsce już jest?

1.Ojej ale miałaś dzień
2. Już jest nowa dziewczyna, świetnie sobie radzi, a my z Domeczkiem sobie dalej labujemy

Isia ja myślę, że czarna. klasyczna sukienka jak najbardziej

Stronczek może porozmawiaj z mężem

Marinko biedoczki Wy Jak dzisiaj Igorek?

Brumku my mamy takie: http://allegro.pl/fisher-price-krzes...258332996.html i moge z czystym sumieniem polecić Szwagier kupił też swojej chrześnicy i też są zadowoleni z niego

Cieszę się, że z chrztem już coś u Was wiadomo

Iustyna jednak Zuzina się zaraziła Ale będziecie mieli przynajmniej już z głowy. Domkowi jużprawie wszystkie blizny poznikały

Mnie coś dzisiaj boli głowa, mało tego dostałam jeszcze okres, ktory dodatkowo powoduje ból brzucha... Jakaś taka wypruta dzisiaj jestem.

[iustyna1]

Napisane przez Lili 83

Ja się domyślam, dlaczego mi odcięli Od razu zaznaczam, że na siebie głosować nie można i się nie da ---> Iustyna

ja nie wiem dlaczego

Napisane przez isiaok

Jak mam iść do toalety to już nie wiem czy:
a)robić siku trzymajac ja na kolanie
b)wpuścic ja do łazienki zeby raczkowała i modlic sie zeby nie zdazyła stanąc przy wannie i nie nabiła guza
c)nic nie pic i nie jesc caly dzien
d)trzymac do wieczora az tż wróci...
e)włożyć ja do huśtawki-tak zeby mnie widziała i robić swoje mimo wycia

Ja już kilka razy zaliczyłam opcję nr 1..... Też mam takie dylematy

Napisane przez Natka_

Dominik pięknie się rozwija, dużo czasu spędzamy na dworze. Poznaliśmy wiele mam z dzieciakami, z którymi codziennie spotykamy się na placu zabaw.
Domek ostatnio stłukł mi wazę i poprzecinał sobie paluszki... Nie zdążyłam niestety dobiec.
Zjada już z nami obiady, malo co słoiczków. Je już praktycznie to co my. Ostatnio nawet zjadł pierogi ruskie, zupę ogókową

łuuu, biedaczysko małe. Moja często próbuje zjeść dziwne rzeczy... wiecznie coś gdzieś znajduje ( nie nadążam sprzątać... głównie po sobie )

Napisane przez CrazyMachine

Na dzien dobry z rana jakis facet wjechal mi w tyl samochodu - na szczescie nic sie nam nie stalo, ale wiadomo, nerwy, pozniej do pracy przyszlam. Pozniej zas fatalnie sie czulam. Bylam mega slaba i cos mi sie z cisnieniem dzialo, czulam serce w gardle i mialam ochote zemdlec. Nie wiem, moze ta dieta zle na mnie wplywa? Przyznam wam szczerze, ze nie przypadlo mi to jedzenie do gustu. Nie wiem czy wytrwam 2 tygodnie.

Nie wiem czy to z powodu diety tak się czujesz, ja tak nie miałam . Auta i nerwów współczuję

Napisane przez Shira_83

dzięki laseczki, że się pozachwycałyście Żbikowym no ma ☠☠☠☠iki w oczach jak nic....

Po mamusi

Napisane przez patik87

Piątek 13go to chyba z opóźnieniem obchodzę, bo dzisiaj

1. Najpierw pomyliło mi się z godzinami i za wcześnie o godz . pojechałam na uczelnię
2. Potem okazało się że nie babka załatwiła zastępstwo i odwołała kolokwium ( na które specjalnie przyjechałam, gdyby nie ono nie jechałabym dzisiaj do szkoły)
Ale to pikuś.
3. Bo pogoniła mnie policja i dostałam 300zł mandatu i 6 pkt przejechałam na późnym pomarańczowym
4. Na dokładkę wracałam do domu okrężną drogą bo remont ( jeżdżę na pamięć i znaków sierota nie widziała, musiałam zawracać)-
Jestem taka na siebie zła za ten mandat, tyle kasy.
5. Oczywiście pokłóciłam się z tż.

1.
2.
3.
4.
5.

Napisane przez madzia1k1

A ja mam pytanie takie trochę z innej beczki bardziej do mamus doświadczonych: zastanawiamy się na remontem, na razie jednego pokoju - meble, tapety jakieś dodatki. I tak powiedzcie mi czy to dobry moment na taką zmianę, tzn, że za chwilę Domnik będzie wszędzie, i czy takie dzieciaczki w tym wieku "robią dużo strat materialnych". Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi Bardziej t0 jest pytanie Karola niż moje, bo jak bym miała się zastanawiać czy Dominik coś nam zniszczy czy nie to pewnie nic byśmy nie zmienili
A i jakie macie spostrzeżenia na co mam zwracać uwagę przy takim remoncie?

Mi Kuba w wieku ok 2 lat popisał ścianę pod stołem w salonie długopisem. Tłumaczył, że chciał kotkowi naszemu narysować obrazek.... Wiedział, że nie wolno - chciał być miły... Jak był mniejszy miał dookoła łóżeczka poprzyklejane naklejki (trawkę, motylki, kwiatki, biedronki) i namiętnie zdrapywał. Miał też auta naklejone na ścianie i zdarzało mu się je zdrapać. Te takie specjalne naklejki na ścianę, co się suszarką dogrzewa po przyklejeniu. Chyba więcej nie psocił.

Napisane przez piwnooka77

Ja i Helenka już odkatarzone, mąż jeszcze trochę pociągający.(co nie przeszkodziło mu pójść dzisiaj na piwo)

Mój też dzisiaj na piwie

Natka już widzę, że Zuza ma więcej kropek niż Kuba miał , jakaś niespokojna jest.

[meszsares]

Napisane przez youyou

I powiem Ci że teraz stwierdzam że to z Ikei jest najlepsze!

Nie wiem jak inne dzieci , ale nie wyobrażam sobie wciśnięcia takiego ruchliwego dwulatka jak Filip do takiego kombajnu.
Filip lubi to Ikeowe, ale tez coraz częściej je już siedząc na zwykłym krześle przy stole, lub w swoim pokoiku ma mały stolik i krzesełko z serii Mammut.

podpisuje sie obiema rekami! Ikeowskie najbardziej uniwersalne. Wszyscy moi znajomi po kupieniu tych kombajnow dla malych maluszkow, kupowali pozniej nastepne modele dla wiekszych dzieciaczkowi ... najczesciej te z Ikei
A ja od poczatku mialam to i mam do dzis, choc szczerze to Klara juz od skonczenia dwoch latek wiekszosc posilkow je siedzac na normalnym krzesle przy stole.
A do ikeowskiego wchodzi sama, po taborecie

jeszcze z wczoraj:

Napisane przez marzena_S

Biedna Klara (i biedna mama ), a od czego ten uraz?

Napisane przez Oliweczka1985

O matko, a co się stało kruszynie??

no niestety to nie uraz tylko przebyta wlasnie szkarlatyna (to drugi raz w ciagu 3 miesiecy) dala znac o sobie - to jest rodzaj anginy, ktora rzuca sie na stawy i miesnie. No i Klara ma/miala stan przedzapalny kolanka... Ale nie rozwinelo sie zapalenie na szczescie, juz moze chodzic

Napisane przez brumek

Dziewczyny, tak sobie Was czytam, o tych śniadaniach, i się zastanawiam, czy tylko ja biednemu dziecku nie daję nic na śniadanie? Bo on tylko mleko wcina. Wszystkie już przeszłyście na takie dorosłe jedzenie?

ja na pierwsze i drugie sniadanie daje UU

Napisane przez iustyna1

Ja tylko informacyjnie - Zuza ma ospę. Kolejne 3 tygodnie w domu....

kurde

Napisane przez MoniaZ82

Dzieki dziewczyny.... bylam 2 dni temu u znajomych tz-a .Jedna laska urodzila juz trzecie dziecko i sie pyta mnie czy mam chodzik dla Olivki wiec jej mowie ze nie bo uwazam ze to nie jest zdrowe.A ona na to.... ze to nie prawda, ze jak dam mala do chodzika to bede miec spokoj bo mala bedzie sama sobie go pchac..... tylko pytanie czy ja chce miec spokoj od Olivki

ja majac dwie panny w domu ledwo zipie, wiec troche rozumiem mame trojki
nie ma co znowu odzegnywac tych chodzikow od czci i wiary, moje pokolenie na tym wychowane i jakos wiekszosc ludzi zdrowa
osobiscie polecam pchacze, to duzo lepsze niz chodziki

Napisane przez patik87

hej. Piątek 13go to chyba z opóźnieniem obchodzę, bo dzisiaj [...]

o szlag! wspolczuje...

Napisane przez madzia1k1

A ja mam pytanie takie trochę z innej beczki bardziej do mamus doświadczonych: zastanawiamy się na remontem, na razie jednego pokoju - meble, tapety jakieś dodatki. I tak powiedzcie mi czy to dobry moment na taką zmianę, tzn, że za chwilę Domnik będzie wszędzie, i czy takie dzieciaczki w tym wieku "robią dużo strat materialnych". Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi Bardziej to jest pytanie Karola niż moje, bo jak bym miała się zastanawiać czy Dominik coś nam zniszczy czy nie to pewnie nic byśmy nie zmienili
A i jakie macie spostrzeżenia na co mam zwracać uwagę przy takim remoncie?

duzo zdrowka
to zalezy jaki pokoj chcecie remontowac..
tak ogolnie to moge powiedziec - remontujcie wszystko oprocz kuchni i pokoju dziecka

[iustyna1]

Brumku jak dziś Tymek? Potrzebny był nurofen?
Stronczek jak z Tż?

[brumek]

Napisane przez youyou

tak, to pierwsze to taka nadstawka na normalne krzesło, ofc można też je postawić samodzielnie na podłodze i wtedy dziecko sobie samo wchodzi/wychodzi

To z Ikei nie ma regulowanej wysokości, jak chce wejśc to trzeba go wsadzić/wyjąć.

ale z tego co zarejestrowałam to najpopularniejsze krzesełko dla dzieci we wszelkich kawiarniach i restauracjach wszystkie dzieciaki do niego pasują

Dzięku youyou Dałaś mi do myślenia, bo ja Ci ufam w tych sprawach

Napisane przez Natka_

1. CAle fajnie jakby już mu cos wyszło Takie dziwne są te dziąsełka, różnia się znacznie od tych górnych, ale nie jestem pewna czy są inne niż zwykle Czekamy

2. Brumku my mamy takie: http://allegro.pl/fisher-price-krzes...258332996.html i moge z czystym sumieniem polecić Szwagier kupił też swojej chrześnicy i też są zadowoleni z niego

3. Mnie coś dzisiaj boli głowa, mało tego dostałam jeszcze okres, ktory dodatkowo powoduje ból brzucha... Jakaś taka wypruta dzisiaj jestem.

1. Czyli to juz na pewno TO
2. Dzięki Nateczko, zaraz pooglądam dokładniej A jak bardzo można opuścić siedzenie? Chodzi mi o ten najniższy poziom?
3. Biedna
A tak a propos - jak objawy alergii? Te Twoje rany? Skończyło się? Bierzesz leki cały czas?

Napisane przez blondynkapoznan

Brumek My mamy takie oni jest na dwóch nogach i nie sądze aby dziecko się z Nim przewróciło.

http://allegro.pl/chicco-krzeselko-d...274344438.html

Fajne! Ale cena też niezła

Napisane przez piwnooka77

1. Troszkę mnie nie było, to i tamto się na to złożyło (tak się mi zarymowało), ale miło mi, że moja nieobecność zostało zauważona

2. U nas wszystko w porządku, w święta zaatowkował nas katar - najpierw mnie, potem Helenę a na końcu męża - ( Brumek - mój tż też Piotr), Ja i Helenka już odkatarzone, mąż jeszcze trochę pociągający.(co nie przeszkodziło mu pójść dzisiaj na piwo)

3. Brumek super, że z chrzcinami wyjaśniła się sytuacja.
My mamy zaplanowane chrzciny na 8 lipca i mam dylemat co do ojca chrzestnego - mam dwóch braci i między nimi muszę wybrać...

4. Brumek śliczna z Ciebie dziewczyna, a Tymek... chłopak jak marzenie.... i przez to Wasze zdjęcie staliśmy się (chyba) szczęśliwymi posiadaczami nosidełka Tuli (pozazdrościłam)...

5. A krzesełka mamy takie http://www.patiimaks.pl/Product.aspx...roducer=chicco kolor chakra

6. Aaa.. i Helenka dalej głównie jest na UU (ale już całkiem ładnie je obiadki i deserki i pije z kubeczka doidy)

Będzie długo Więc po kolei:
1. Pewnie, że została, bo Ty już jesteś nasza na dobre

2. No wiesz, może piwo go uleczy

3. To faktycznie nie zazdroszczę, bo to ciężko chyba tak wybrać, żeby ten "odrzucony" nie poczuł się ... odrzucony Mi by na pewno było ciężko, bo zawsze mam obsesję na punkcie tego, żeby kogoś nie urazić i komuś nie podpaść

4. Strasznie mi się miło zrobiło
A nosidełka gratuluję!
I niech mi ktoś powie, że fora internetowe nie są najlepszą formą reklamy. Tuli mi powinno jakiś % od sprzedaży odpalić
Jaki wzór? Nosiliście się już?
A, doczytałam że CHYBA. Tzn. że dopiero idzie?

5. To krzesełko do tej pory było moim numerem 1. Ma świetne opinie. Tylko drogie
A Ty jesteś zadowolona/średnio zadowolona/bardzo zadowolona? Ono się reguluje tak, żeby w przyszłości być siedzonkiem dla, powiedzmy, dwulatka?

Napisane przez meszsares

podpisuje sie obiema rekami! Ikeowskie najbardziej uniwersalne. Wszyscy moi znajomi po kupieniu tych kombajnow dla malych maluszkow, kupowali pozniej nastepne modele dla wiekszych dzieciaczkowi ... najczesciej te z Ikei
A ja od poczatku mialam to i mam do dzis, choc szczerze to Klara juz od skonczenia dwoch latek wiekszosc posilkow je siedzac na normalnym krzesle przy stole.
A do ikeowskiego wchodzi sama, po taborecie

no niestety to nie uraz tylko przebyta wlasnie szkarlatyna (to drugi raz w ciagu 3 miesiecy) dala znac o sobie - to jest rodzaj anginy, ktora rzuca sie na stawy i miesnie. No i Klara ma/miala stan przedzapalny kolanka... Ale nie rozwinelo sie zapalenie na szczescie, juz moze chodzic

Dzięki

A Klarusia biedniusia Dobrze, że już lepiej

Napisane przez iustyna1

Brumku jak dziś Tymek? Potrzebny był nurofen?
Stronczek jak z Tż?

Dziękuję, że pytasz
Ciężko
Nurofen dałam, bo cały dzień się męczył. Ale i tak nie zasnął. Tzn. zasnął w końcu, ale ponad 1,5 godz. mu to zajęło
W ogóle to dziś obniżyliśmy łóżeczko i to chyba go też trochę zdiwiło, bo jednak inaczej z tej perspektywy widzi swój pokój

No i (chyba) wypatrzyłam rosnąca czwórkę Górna lewa. Jest wyraźna biała gulka pod dziąsłem i w dotyku też czuć. Tzn. do przebicia jeszcze raczej daleko, ale widać, że już się czai. No a on właśnie tam od kilku dni ciągle gmera rączką.

Stronczku - pisz, pisz, bo ja też jestem ciekawa, czy coś lepiej?

[iustyna1]

Brumku a Zuza nadal ma tylko te 2 ząbki, co wtedy z Tymkowymi wychodziły. Pędzicie, oj pędzicie . Ale będzie z głowy .

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

czekając na tż oglądam sagę zmierzch, pierwszą część przed świtem

[brumek]

Napisane przez iustyna1

Brumku a Zuza nadal ma tylko te 2 ząbki, co wtedy z Tymkowymi wychodziły. Pędzicie, oj pędzicie . Ale będzie z głowy .

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

czekając na tż oglądam sagę zmierzch, pierwszą część przed świtem

Justyna, Ty będziesz wiedziała na bank - do kiedy dziecku wychodzą zęby?

A co do filmu - to jest dopiero ciąża z problemami, co?

[eveewe]

Napisane przez Madziulka_17

isiaok udało się

pieknie - moja nei jest taka zdolna jak na razie, wiec krzeselko slucy - na to wychodzi, ze jak dziecko jest bardziej zywiolowe i odwazne, to sobie i zapiecie obejdzie, a jak mniej zywiolowe jak moja w naszym, to siedzi grzecznie dopoki nie "poprosi" o wyjecie z niego.
Co do tematu krzeselek do karmienia -mamy drewniane najzwyklejsze i za chiny ludowe nie chce w nim siedziec, wkurza sie krzyczy i trzeba ja wyjac, wiec nie zawracam sobie glowy, zadnymi innymi bo wybule kase a pozniej sie okaze ze tylko w bloto. Tak jak teraz jest ok i juz

[iustyna1]

Napisane przez brumek

Justyna, Ty będziesz wiedziała na bank - do kiedy dziecku wychodzą zęby?

/do kiedy? Do ostatniego . Szczerze, to nie pamiętam . Pytaj Youyou ona bardziej na bieżąco .

Jeszcze nie doszłam do ciąży . Tż wrócił.

[piwnooka77]

Napisane przez brumek

Będzie długo Więc po kolei:
1. Pewnie, że została, bo Ty już jesteś nasza na dobre

2. No wiesz, może piwo go uleczy

3. To faktycznie nie zazdroszczę, bo to ciężko chyba tak wybrać, żeby ten "odrzucony" nie poczuł się ... odrzucony Mi by na pewno było ciężko, bo zawsze mam obsesję na punkcie tego, żeby kogoś nie urazić i komuś nie podpaść

4. Strasznie mi się miło zrobiło
A nosidełka gratuluję!
I niech mi ktoś powie, że fora internetowe nie są najlepszą formą reklamy. Tuli mi powinno jakiś % od sprzedaży odpalić
Jaki wzór? Nosiliście się już?
A, doczytałam że CHYBA. Tzn. że dopiero idzie?

5. To krzesełko do tej pory było moim numerem 1. Ma świetne opinie. Tylko drogie
A Ty jesteś zadowolona/średnio zadowolona/bardzo zadowolona? Ono się reguluje tak, żeby w przyszłości być siedzonkiem dla, powiedzmy, dwulatka?

1. ale mi miło
2. to na pewno
3. dokładnie, do tego wszystkiego moja mama "naciska", żebym wybrała mojego nie najstarszego (środkowego) brata (obaj są starsi ode mnie). Między moją mamą a tym bratem jest jakaś taka silna więź, od zawsze, a z moim najstarszym bratem moja mama swego czasu była skonfliktowana i o ironio poszło (a raczej zaczęło od) o chrzciny jego synka (wybór "złego bo nie z rodziny" chrzestnego). Na początku sobie myślałam, że wezmę najstarszego brata z racji starszeństwa, kolejne dziecko - drugi brat. A teraz mam mętlik w głowie, nie chcę konfliktu z mamą ale też nie chcę ulegać jej naciskom (chrzest naszego dziecka - nasza sprawa kto będzie chrzestnym) - ja tak nie lubię konfliktów... (a z moją mamą mogą się ciągnąć miesiącami...)
4. nosidełko Emma Mae (czarno-zielone) ale długo nie mogłam się zdecydować który wzór (mąż już nie mógł znieść mojego "a może to")
5. krzesełko mamy od czwartku (prezent od teściowej i babci męża, chociaż ja wybierałam sugerując się między innymi opiniami w necie). Jak na razie po dwóch dniach użytkowania to jestem zadowolona, ale raczej to nie jest miarodajna ocena.

a Tymek faktycznie pędzi z tymi ząbkami

Napisane przez iustyna1

czekając na tż oglądam sagę zmierzch, pierwszą część przed świtem

mój nie wróci na noc (dostał zgodę na nocowanie u kolegi )

[brumek]

Napisane przez iustyna1

/do kiedy? Do ostatniego . Szczerze, to nie pamiętam . Pytaj Youyou ona bardziej na bieżąco .

Jeszcze nie doszłam do ciąży . Tż wrócił.

O żesz, to wygadałam się
A że trójki i czwórki najgorsze to potwierdzasz? Pamiętasz? (a jak nie to k
Kuby spytaj )

Napisane przez piwnooka77

1. dokładnie, do tego wszystkiego moja mama "naciska", żebym wybrała mojego nie najstarszego (środkowego) brata (obaj są starsi ode mnie). Między moją mamą a tym bratem jest jakaś taka silna więź, od zawsze, a z moim najstarszym bratem moja mama swego czasu była skonfliktowana i o ironio poszło (a raczej zaczęło od) o chrzciny jego synka (wybór "złego bo nie z rodziny" chrzestnego). Na początku sobie myślałam, że wezmę najstarszego brata z racji starszeństwa, kolejne dziecko - drugi brat. A teraz mam mętlik w głowie, nie chcę konfliktu z mamą ale też nie chcę ulegać jej naciskom (chrzest naszego dziecka - nasza sprawa kto będzie chrzestnym) - ja tak nie lubię konfliktów... (a z moją mamą mogą się ciągnąć miesiącami...)
2. nosidełko Emma Mae (czarno-zielone) ale długo nie mogłam się zdecydować który wzór (mąż już nie mógł znieść mojego "a może to")
3. krzesełko mamy od czwartku (prezent od teściowej i babci męża, chociaż ja wybierałam sugerując się między innymi opiniami w necie). Jak na razie po dwóch dniach użytkowania to jestem zadowolona, ale raczej to nie jest miarodajna ocena.
4. a Tymek faktycznie pędzi z tymi ząbkami

1. Oj, ciężko. Znając siebie, to bym się skłaniała ku najstarszemu. Bo, jak mi ktoś mówi, co mam robić, to mi się automatycznie przeciwna opcja włącza Nie na złość, nie o to chodzi, tylko tak, żeby sobie samej chyba udowodnić, że to ja decyduję. Jakieś niezaleczone kompleksy z młodości tak wyłażą
A z żadnym nie jesteś bliżej?
2. Przymierzałam je w sklepie, bo też mi się podobało
3. Kurcze, a ono coraz bardziej mi się podoba Niemiarodajna mówisz? Niedobrze... Znowu będę miała przemyślenia
4. Oj tak

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

Kurcze, Marina się nie pokazała. Mam nadzieję, że z Rogim ok


I mój Teliczek znowu wagaruje

---------- Dopisano o 01:27 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------

I - będę chyba pierwsza :
TELICZKU UKOCHANY, STO LAT DLA CIEBIE Z OKAZJI POSTARZENIA SIĘ O JEDEN ROCZEK!!!!


Niech Ci dziecko pięknie śpi, ładnie je i nie przechodzi kryzysu ósmego miesiąca

[iustyna1]

Obejrzałam . Już się nie mogę doczekać następnej części .

1. dziewczyny, co my tu jeszcze robimy?! Do wyrka!
2. Kto za mnie wstanie jutro ok 7.00

[aania_20]

Dzień dobry
Nie pisałam już wczoraj bo wróciłam wy..na jako koń po westernie. A dziś mam zakwasy Trochę mnie mąż po górach przegonił .
Ale fajnie było, tylko krótko, no i po południu zaczęło lekko padać, więc już nieprzyjemnie. Adaś dzielnie zniósł wyjazd, chyba mu się wszystko podobało, co oznajmiał piskami i machaniem kończynami, tylko w samochodzie zaczął nawet nie płakać, a ryczeć. A o co chodziło? Ano o to że posadziliśmy go na tylnym siedzeniu... jak przesadziłam na przód to jak ręką odjął wszystko przeszło i jechał dumny i zadowolony z wycieczki

Napisane przez jacieeeee

Super. To udanej wycieczki Aniu

Napisane przez MoniaZ82

Ania20 milej wycieczki

Wczoraj Olivka zaczela raczkowac.... wprzod oczywiscie.... nareszcie zalapala co ma zrobic z raczkami a mamusia oczywiscie sie wzruszyla

Dziewczyny co sadzicie o chodzikach >?????

Brawa za raczkowanie, a chodziki - wg mnie zdecydowanie NIE

Napisane przez MoniaZ82

Dzieki dziewczyny.... bylam 2 dni temu u znajomych tz-a .Jedna laska urodzila juz trzecie dziecko i sie pyta mnie czy mam chodzik dla Olivki wiec jej mowie ze nie bo uwazam ze to nie jest zdrowe.A ona na to.... ze to nie prawda, ze jak dam mala do chodzika to bede miec spokoj bo mala bedzie sama sobie go pchac..... tylko pytanie czy ja chce miec spokoj od Olivki

to niezłe ma mamusia podejście...

Napisane przez mamad1

Patrykowi urodziła się dzisiaj czwarta kuzynka Zatem na razie zostaje męskim rodzynkiem wśród najmłodszych w rodzinie

ale spore towarzystwo do zabawy będzie miał

Napisane przez patik87

Najpierw pomyliło mi się z godzinami i za wcześnie o godz . pojechałam na uczelnię
Potem okazało się że nie babka załatwiła zastępstwo i odwołała kolokwium ( na które specjalnie przyjechałam, gdyby nie ono nie jechałabym dzisiaj do szkoły)
Ale to pikuś. Bo pogoniła mnie policja i dostałam 300zł mandatu i 6 pkt przejechałam na późnym pomarańczowym

oj współczuję

Napisane przez brumek

Dziewczyny, mam paskudną prośbę Paskudną, bo nie raz już na ten temat było, ale nie za bardzo mam czas żeby przeglądać poprzednie wątki. Chodzi o krzesełko do karmienia. Możecie powklejać linki, jakie macie, jeśli to ni za duży kłopot?

My mamy coś tego typu . Rozkłada się później na stolik i krzesełko. To z Ikei też mi się podoba, więc jakbyśmy tego nie dostali to pewnie bym kupiła.

madzia1k1, co do remontów... ja w tym wieku uczyłam się pisać, najlepiej robiło mi się to na ścianach jak mama nie widziała Teraz w tym pokoju ściany są w drewnie zrobione, ale pod nim pewnie moje arcydzieła są

Napisane przez iustyna1

Jeszcze nie doszłam do ciąży . Tż wrócił.

To może się uda skoro wrócił
przepraszam, nie mogłam się powstrzymać

STO LAT, STO LAT, NIECH ŻYJE TELIK NAM!!!!!!!! : roza:


---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Napisane przez wodaqua

Krakowianki - poradźcie jakąś korporację taksówkarską, żeby nie zdarli w Krakowe kupy kasy z Tż - interesuje go trasa Dworzec Główny - ul. Przy-Rondzie 5 - Stadion Wisły.
Pozdrawiam!

Ja co prawda taksówkami nie jeżdżę, ale możesz TU zerknąć, nie wiem czy się przyda.
Jeśli cokolwiek doradzę, to niech uważa na tzw. przewozy osób - czyli korporacje które nie mają wyraźnego znaku TAXI - najlepiej z góry ustalić kwotę, no i niech się nie przyznaje jeśli np nie zna miasta

[mamad1]

Adaś sto lat!

Telik wszystkiego najlepszego!: roza:

Ponury dzień... I jaki długi...

[Lili 83]

Telik

[jacieeeee]

Dzień doberek

Zaległe buziaki da Rogiego i dzisiejsze dla Adasia
Telik sto lat

Kupiłam wczoraj parę rzeczy Dominikowi i połowa za dużych Muszę dziś jechać wymienić Chyba ten mój syn nie rośnie tak szybko jak mi się wydaje

[blondynkapoznan]

Teliczku Sto Latek, Spełnienia marzeń

Piwnooka gdzie kupiliście nosidło?

[karolinee1983]

Dzień dobry mamusie mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie przepraszam, że nie ma mnie w ogóle na wizażu, ale tak jakoś nie mam czasu na siedzenie przed kompem - albo jesteśmy na dworze bo pogoda ładna, a jak w domu to i tak biegam cały dzień za Mają bo to małe tornado się zrobiło z niej

Nie ma szans, żebym Was nadrobiła (jakiś skrót ważnych wydarzeń by się przydał dla mnie ) chociaż do klubu może zajrzę, żeby zobaczyć jak nam dzieci urosły

U nas wszytko ok - Maja rośnie, jesteśmy teraz w trakcie wychodzenia górnych jedynek dziąsła są tak spuchnięte, że tylko czekam aż na dniach wystrzelą zębiska odbija się to oczywiście na nocnym śnie naszej panienki, ale cóż, takie życie


Sto lat dla wszystkich solenizantów

Telik sto lat!

[MoniaZ82]

Brumku my mamy takie

http://allegro.pl/maxx-wypas-krzesel...107145603.html



Marzena_s dziekuje za przepis na ogorkowa


Telik wszystkiego naj,spelnienia marzen i duzo milosci




Wczoraj Olivka usiadla sama

[Shira_83]

Bry Kuniaste

Napisane przez isiaok

Dziewczyny a co Wy zakładałyście na chrzciny????????Wszystkie sukienki mam czarne,kompletnie nie wiem co wlożyć...mam nowa sukienke ale tez czarna w groszki...eh...póki co mam tylko beżowy trencz

ja miałam białą sukienkę w czarne groszki ale czarna sukienka jak najbardziej to przecież klasyka!

Napisane przez brumek

Dziewczyny, mam paskudną prośbę Paskudną, bo nie raz już na ten temat było, ale nie za bardzo mam czas żeby przeglądać poprzednie wątki. Chodzi o krzesełko do karmienia. Możecie powklejać linki, jakie macie, jeśli to ni za duży kłopot?
Chodzi mi o takie, które macie i z czystym sumieniem możecie polecić, którymi jesteście zachwycone
Mi zależy (chyba), żeby miało regulowaną wysokość i dało się obniżać na tyle, żeby starsze dziecko mogło sobie samo w nim siadać, opierając nóżki o podłogę. No bo na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Aha, i chyba wolałabym, żeby było plastikowe...

ja mam zwykłe drewniane widziałaś na fotce Żbik je kocha

Napisane przez patik87

Brumek ja też jeszcze nie mam krzesełka
Odkładam zakup jak mogę. No , a teraz kasa przezaczona na krzesło pójdzie na mandat Nadal to przeżywam

ale dzień zgroza ale mandat wlepili zero litości....

Napisane przez iustyna1

Po mamusi

no co Ty ja jestem oaza spokoju i cierpliwości

Teliczku sto lat kochana ślicznotko

chłopy mi śpią a ja klikam

[piwnooka77]

Teliczku wszystkiego najlepszego, sto lat!

Napisane przez brumek

3. Kurcze, a ono coraz bardziej mi się podoba Niemiarodajna mówisz? Niedobrze... Znowu będę miała przemyślenia

Niemiarodajna, ponieważ moje dziecko dopiero trzy razy siedziało w tym krzesełku (jak na razie to jej się podobało) i zapewne jakieś wady wyjdą z czasem.

Napisane przez blondynkapoznan

Piwnooka gdzie kupiliście nosidło?

Kupiłam przez net ze sklepu http://www.tublu.pl/Nosidelka_i_chus...iczne/strona1/ do tego dokupiłam jeszcze jeden kubeczek doidy by koszt zakupów przekroczył 400 zł i mieć przesyłkę gratis i dostałam 5% rabatu i kubeczek wyszedł mi za 2 zł

[CrazyMachine]

Witam sie z wami z rana.
Po pierwsze Ida dziekuje za brawa i gatulacje za samodziele siedzenie. Po drugie, chce sprostowac sprawe mojej stluczki. Piszac, ze nic sie nam nie stalo, mialam na mysli nie tylko siebie i Ide, ale takze nasz samochod. Mamy takie stare auto, z czarnym nie lakierowanym zderzakiem, na nim byle co, szkody nie zrobi. Zderzak oddal uderzenie i ani sladu. Zero wgiecia blach itp. Problem polegal na tym, ze nigdy wczesniej nie mialam wypadku i nie wiedzialam co robic, poza oczywiscie zjechaniem, zeby drogi nie blokowac. No ale teraz to juz bede bardziej przygotowana. Wydrukowalam sobie oswiadczenia i bede wozic w samochodzie.
Po trzecie jednak SB nie dla mnie. Czulam sie fatalnie. Dzis rano, myslalam, ze nie dam rady zrobic mleka dla malej. Nie wiem, moze faktycznie czegos za duzo wyeliminowalam, jak pisalyscie? Do kazdego posilku staralam sie jesc warzywa, pilam duzo. No nic....
A wracajac do Idy, to wczorajszy dzien byl dniem cudow. Pierwszy raz w zyciu zasnela w ciagu dnia sama, z usmiechem na ustach podczas zabawy. Wieczorne zasypianie tez bylo lekkie. Mam nadzieje, ze to zmiana na dluzej, bo te kilka ostatnich tygodni bylo koszmanre pod tym wzgledem.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Brumek, krzeslko mam takie: http://www.ceneo.pl/2057707 Baby design Bambi. Mi sie w nim (oprocz tego co Ty juz wymienilas) podoba, ze ma podwojny blat i do mycia mozesz sciagnac tylko gore - tak jest lzej, to, ze blat mozna zaczepic z tylu krzeselka i nie zajmuje miejsca gdy go nie potrzebujesz no i koszyk do ktorego mozesz cos wrzucic - np trzymac tam czyste sliniaki.

Czyzby Telik miala dzis urodziny? To ja takze zycze wszystkiego najlepszego

[Natka_]

Dzień dobry

U nas nocka dzisiaj z płaczem i krzykiem, co chwilę pobudki zakończone nurofenem...

Napisane przez iustyna1

Natka już widzę, że Zuza ma więcej kropek niż Kuba miał , jakaś niespokojna jest.

A przepisał cos dla niej lekarz? Domek najwięcej miał na twarzy, głowce, brzuszku i plecach. Natomiast rączki i nóżki prawie czyste.
Biedna biedroneczka

Napisane przez brumek

1. Dzięki Nateczko, zaraz pooglądam dokładniej A jak bardzo można opuścić siedzenie? Chodzi mi o ten najniższy poziom?
2.A tak a propos - jak objawy alergii? Te Twoje rany? Skończyło się? Bierzesz leki cały czas?
3.No i (chyba) wypatrzyłam rosnąca czwórkę Górna lewa. Jest wyraźna biała gulka pod dziąsłem i w dotyku też czuć. Tzn. do przebicia jeszcze raczej daleko, ale widać, że już się czai. No a on właśnie tam od kilku dni ciągle gmera rączką.

1. Ma 4 poziomy, najniższy i najwyższy na zdjęciach poniżej Dominik ostatnio często wykorzystuje sobie krzesełko jako pchacz-jeździk
2. Z alergia już sie uporałam Ale tak śrdenio raz w tygodniu muszę zazyć claritinę.
3. Jejku już czwórki Więcniech szybko wychodzą

Jak nocka u Was?

Napisane przez karolinee1983

U nas wszytko ok - Maja rośnie, jesteśmy teraz w trakcie wychodzenia górnych jedynek dziąsła są tak spuchnięte, że tylko czekam aż na dniach wystrzelą zębiska odbija się to oczywiście na nocnym śnie naszej panienki, ale cóż, takie życie

Noo jesteś
Niech zębiska szybko wychodzą

Napisane przez MoniaZ82

Wczoraj Olivka usiadla sama

dla Olivki

TELICZKU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA!!!!!!

[telik]

Hi

zaległe życzenia dla Igiego
adaś

NIE ZACYTOWAŁO MI WSZYSTKIEGO
Marzenko dziękuje za zaproszenie do Rogowa ale z takich samych powodów jak wy raczej to niemożliwe
ale mam nadzieje ze w koncu wybiore się do ukochanego Poznania a wtedy nie odpuszce wam
i innym Poznaniankom tez
Natko fajnie że zajrzałaś do nas.Brakuje tu Ciebie

AgaG dobrze pamietam że macie spacerówke Zapp-jak się sprawuje
i jak przygotowania do urlopu, jako doświadczona mam zdradź co warto zabrać na taka podróż dla malucha

Napisane przez brumek

I mój Teliczek znowu wagaruje

I - będę chyba pierwsza :
TELICZKU UKOCHANY, STO LAT DLA CIEBIE Z OKAZJI POSTARZENIA SIĘ O JEDEN ROCZEK!!!!


Niech Ci dziecko pięknie śpi, ładnie je i nie przechodzi kryzysu ósmego miesiąca

Piękne życzenia Dziękuję kochany Brumeczku

nie zacytowało mi 2 Twoich postów
w każdym razie chciałam napisać że współczuje niespokojności Tymcia
mam nadzieje że zębole szybko wyjdą
a swoją drogą to troche zazdroszcze boże tak fajnie wszystkie zebolki wychodzą naraz
potem bedzie spokój

wagarowałam bo gości urodzinowych miałam wczoraj-tzn znajomi wpadli na hamburgery wiec wnioskuje o wybaczenie

Napisane przez aania_20

Dzień dobry
Nie pisałam już wczoraj bo wróciłam wy..na jako koń po westernie. A dziś mam zakwasy Trochę mnie mąż po górach przegonił .
Ale fajnie było, tylko krótko, no i po południu zaczęło lekko padać, więc już nieprzyjemnie.
STO LAT, STO LAT, NIECH ŻYJE TELIK NAM!!!!!!!!
[COLOR="Silver"]

Gratuluje fajnej wycieczki- fajnie że taa z was aktywna rodzinka
pozazdrościłam wam troche i też wczoraj Tza na króciutki wypad wyciągnełam
i dziękuje za życzeni

Napisane przez mamad1

Adaś sto lat!

Telik wszystkiego najlepszego!: roza:

Ponury dzień... I jaki długi...

ponury
bo telik sie starzeje

Napisane przez Lili 83

Telik

Napisane przez jacieeeee

Telik sto lat

Kupiłam wczoraj parę rzeczy Dominikowi i połowa za dużych Muszę dziś jechać wymienić Chyba ten mój syn nie rośnie tak szybko jak mi się wydaje

a jaki rozmiar nosi Dominik

Napisane przez blondynkapoznan

Teliczku Sto Latek, Spełnienia marzeń

Piwnooka gdzie kupiliście nosidło?

Napisane przez karolinee1983

Dzień dobry mamusie mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie
Sto lat dla wszystkich solenizantów
Telik sto lat!

witaj zgubo

Napisane przez MoniaZ82

Telik wszystkiego naj,spelnienia marzen i duzo milosci

Wczoraj Olivka usiadla sama

gratuluje siadanie

Napisane przez Shira_83

Teliczku sto lat kochana ślicznotko

chłopy mi śpią a ja klikam

fajnie że posiadasz takich chłopów w wersji śpiochów

Napisane przez piwnooka77

Teliczku wszystkiego najlepszego, sto lat!

wita was 29 letni telik
wczoraj wyciągnełam moich facetów do wiejskiej zagrody
Jasiek był zachwycony
pozatym noce wciąż przerywane płaczem i raczkowaniem przez sen
za to w dzień Johny jest taaaaak cudowny
chichra się w głos i suszy te swoje 2 zębolki
aha co do krzesełka mamy z odzysku od znajomych teściów jakieś stare z chicco całkiem fajnie się sprawuje bo ma duży blat ale brzydkie jak nie wiem co taki plastik kombajn fantastik

postaram się wstawić za chwilke jakieś fotki

[Vaniliova11]

Hej

Krystkowi wychodzi chyba 3 ząb wczoraj ciągle płakał , łapka w buzi musiałam wieczorem zapodac czopka i noc spokojna pobudka dopiero o 5 i smoczek wystarczył spal do 7 .15 potem opieke przejął tatuś ale nie napisze do ktorej spała mamusia
Shirka moj Krystek jak jak mój Tż wcześnie wstaje nie to co mamusia no i oczywiscie ze Cie uwielbiam
Kajool ja też chodze do pracy a lęku separacyjnego nie zauważyłam kryzysu 8 miesiąca też nie
Aania Bieszczady jak fajnie też chce
Carmela plaża
Brumku ale pędzicie z zębami zaraz ósemki będą ( żartuje oczywiście mam ndzieje że sie nie obrazisz )
Patik
Iustyna Agadus zdrówka dla Waszych biedroneczek
I ogólnie dla wszystkich chorowitkow
Isia ja miałam szara sukienke na chrzcie ale czarna jak najbardziej ok

Teliczku sto lat

I dzisiejsze dla Adasia i wczorajsze dla Igorka

[CrazyMachine]

Meszsares - szkarlatyna drugi raz?? Slyszałam, ze to choroba zakaźna i przechodzi się ja tylko raz. Sama to zaliczylam - po wszystkim nie bylam w stanie z lozka wstac.

isiaok - czarna sukienka jak najbardziej tak. Sama chrzcilam w czarnej w kolorowe kwiaty. Masz sie czuc w niej dobrze i tyle.

[Natka_]

Napisane przez telik

Natko fajnie że zajrzałaś do nas.Brakuje tu Ciebie

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez Vaniliova11

Krystkowi wychodzi chyba 3 ząb wczoraj ciągle płakał , łapka w buzi musiałam wieczorem zapodac czopka i noc spokojna pobudka dopiero o 5 i smoczek wystarczył spal do 7 .15 potem opieke przejął tatuś ale nie napisze do ktorej spała mamusia

Bidulek