Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.3

[pannaleksandra]

http://kwejk.pl/obrazek/1155197
głupio brzmiałoby, gdybym napisała, że to mnie zdziwiło, po prostu...brak mi słów.

[Sondrina]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;34062495]Nieprawda. Dieta to sposób odżywiania w ogóle.[/QUOTE]

Obecnie tak się ją pojmuje, ale dawniej oznaczała odżywianie osób chorych. Dieta jako sposób odżywiania przyjęła się i funkcjonuje, ale prawidłowo powinniśmy mówić o stylu odżywiania, nawykach żywieniowych. A o diecie, gdy zmieniliśmy nawyki żywieniowe ze względów zdrowotnych np. dieta biegunkowa itp. Ja cały czas definiowałam dietę jako sposób odżywiania, ale w tym semestrze dowiedziałam się na wykładach, że dieta powinna być rozumiana jako sposób odżywiania osób chorych, a o swoich preferencjach powinniśmy mówić w charakterze nawyków żywieniowych. Jestem ciekawa, jak to współgra z preferencjami żywieniowymi mającymi na celu schudnięcie;P Czy jak ktoś cierpi na otyłość to dieta, a jak ma parę nadprogramowych kilogramów to sposób odżywiania...

[Bananalama]

Napisane przez pannaleksandra

http://kwejk.pl/obrazek/1155197
głupio brzmiałoby, gdybym napisała, że to mnie zdziwiło, po prostu...brak mi słów.

o w mordę . Jak nie lubię dzieci, tak tego dzieciaka bym zabrała w te pędy i tuliła, a babie zasadziłabym kopa z półobrotu...

[siarka40]

Napisane przez _czarny_kot

nie jakiś jasny, tylko i wyłącznie CIELISTY. biały/czarny stanik do prześwitującej bluzki to faux pas

z tego, co sie orientuje, to czarny stanik pod biala bluzke jest ok, jesli nie chodzi o sytuacje wymagajace elegancji - czyli na wieczorne wyjscie jak najbardziej w porzadku.

Napisane przez rnm

jest goraco, wiec duzo dziewczyn nosi bokserki/bluzki na ramiaczkach. czesto powycinane na plecach. wtedy naprawde trudno uniknac wystajacych ramiaczek na plecach (wiadomo - mozna zalozyc stanik bez ramiaczek, albo skrzyzowac je na plecach, albo przelozyc "górą"). jestem tylko ciekawa waszego zdania. bo jesli stanik jest ładny, czysty, to moim zdaniem te ramiączka niczemu nie szkodza. jak sa jakies fantazyjne, to moga byc dodatkowa ozdoba.

wg mnie odpowiedz jest prosta - stanik to czesc bielizny, ktora nosi sie pod spodem. dlatego nawet najladniejszy stanik swiata winien potulnie siedziec w calosci pod bluzka. zaloze sie, ze wystajace ze spodni stringi uznalabys za rozwalacza.

Napisane przez 1000days

Na mnie ludzie zawsze dziwnie patrzyli, że najpierw jem śniadanie a potem myję zęby...

serio? dla mnie na odwrot jest bez sensu...

Napisane przez _czarny_kot

oczywiście, że tak. bieliznę nosi się pod UBRANIEM, a nie na wierzchu i nie powinna ona nigdzie wystawać. Po jest tyle modeli staników i dodatków do nich, żeby nie świecić bielizną. Co za różnica jakie to ramiączka, białe, żółte czy jakieś fantazyjne - bielizna to bielizna i nigdy wystająca nie wygląda ładnie.
Kup sobie klips ściągający ramiączka - koszt 1zł (np. tu http://moda.allegro.pl/klips-sciagaj...324293523.html) i nie będzie ci widać żadnych ramiączek spod bokserek.

ano wlasnie.

[pannaleksandra]

Napisane przez Bananalama

o w mordę . Jak nie lubię dzieci, tak tego dzieciaka bym zabrała w te pędy i tuliła, a babie zasadziłabym kopa z półobrotu...

Mam to samo, to jest przerażające, że ona jest z tym dzieckiem codziennie. W ogóle nie wiem, kim trzeba być, żeby bić kogoś kompletnie bezbronnego, to jest nieludzkie, naprawdę dawno nic mnie tak nie zszokowało.

[dawidowskasia]

Napisane przez Bananalama

o w mordę . Jak nie lubię dzieci, tak tego dzieciaka bym zabrała w te pędy i tuliła, a babie zasadziłabym kopa z półobrotu...

o matko, jakie to straszne

Normalnie to działają mi na nerwy komentarze typu "zabiłabym ją","szmata" etc
Ale powiem szczerze,ze nie dziwie się ludziom - szok,że można być taką bestią

[sayurii]

Napisane przez pannaleksandra

http://kwejk.pl/obrazek/1155197
głupio brzmiałoby, gdybym napisała, że to mnie zdziwiło, po prostu...brak mi słów.

Matko co to jest... Z trudem dotrwałam do konca filmiku... Co to za matka, co za człowiek, który filmował całe zdarzenie? I co nagrali to sobie i wrzucili do sieci? O co chodzi? Jeszcze starsze dziecko obok sie przewija.

Nie mogę zrozumieć, rzeczywiście brak słów.

[Heroldin]

Napisane przez _czarny_kot

oczywiście, że tak. bieliznę nosi się pod UBRANIEM, a nie na wierzchu i nie powinna ona nigdzie wystawać. Po jest tyle modeli staników i dodatków do nich, żeby nie świecić bielizną. Co za różnica jakie to ramiączka, białe, żółte czy jakieś fantazyjne - bielizna to bielizna i nigdy wystająca nie wygląda ładnie.

Mam takie same zdanie i bardzo mnie dziwi, że wystające spod ubrania stanikowe ramiączka traktuje się obecnie jako rzecz normalną .
"Materiałowe" mogą wystawać, a wystające silikonowe { jak czytam} to już wielkie faux pas ?!

[pani-jesień]

Napisane przez pannaleksandra

http://kwejk.pl/obrazek/1155197
głupio brzmiałoby, gdybym napisała, że to mnie zdziwiło, po prostu...brak mi słów.

[MonikaFaustyna]

Obejrzałabym ten filmik, ale wolę nie. Nie wolno mi się denerwować, bo jeszcze urodzę. Ale jeśli tam jest to, co myślę, to tą babą rzuciłabym o ścianę .

[karolca]

Napisane przez ciri15

Dlatego uważam, ze pod tym względem mamy o niebo lepiej.
A tak w ogóle to nie słyszałam, by kogoś uwalili na ustnym.

Znam dwie osoby, któe nie zdały ustnej matury z polskiego na własne życzenie

Napisane przez ciri15

Zgadzam się, u mnie też dostawali głupawki mimo że nasza klasa w prawie niezmienionym składzie istniała 9lat(podstawówka+gimnazju m). Pochodzę z niewielkiego miasta i tam gimnazjum to połączenie wszystkich podstawówek plus dzieci z okolicznych wsi. Możecie sobie wyobrazić jak wygląda w takim środowisku walka o pozycję w nowej szkole. Ci, którzy do tej pory "rządzili" muszą się wykazać przed nowymi osobami.

Też byłam w lekko zmienionym składzie klasy 9 lat. Z tym jednak wyjątkiem, że do mojej szkoły dorzucili dzieciaki z troszkę "gorszej" okolicy. I to oni, wychowani w rodzinach patologicznych, siali grozę i postrach. Ale generalnie było spokojnie.

Napisane przez isabelka00

Nie wiem czy ten temat się już przewinął na tym wątku ale zaryzykuje:
Co sądzicie na temat karmienia piersią?
Moja kuzynka, która lada dzień będzie rodzić oficjalnie oświadczyła wszystkim wszem i wobec, że nie będzie swojego malca karmić piersią.
Oburzenia szczególnie wśród matki i teściowej było coniemiara, do tego stopnia,że teściu powiedział " ta co ci te cyce skoro nie chcesz karmić, po co Ci je Pan Bóg dał"..
Ja ogólnie uważam, że to jest indywidualna sprawa kobiety. to ona powinna decydować czy chce karmić ,a partner, matka czy te teściowa nie powinna się wtryniać.

Jeśli ktoś nie chce karmić piersią, to przede wszystkim należy uszanować wybór tej osoby. I tyle ode mnie

Napisane przez MonikaFaustyna

No cóż, jej prawo, może jej się to nie podobać. Zawsze może sobie odciągać pokarm i karmić butelką. Nikt nie powinien jej do niczego zmuszać.

Mnie raczej martwi fakt, że ludzie potrafią w dość nieprzyjemny sposób zwrócić uwagę pani karmiącej dzieciaczka na ławce w parku. Wiadomo, że normalna kobitka w takiej sytuacji robi to tak, że nie wywala całego cyca na wierzch, tylko robi to w sposób nie rzucający się w oczy. Zawsze może przecież mieć specjalną koszulkę albo zwykły szal. Jak czytam uwagi, że to obleśne i wyzwiska w kierunku takich pań, to aż ręce opadają.

Można karmić dyskretnie, oj można.

Napisane przez isabelka00

Seksu całą noc nie będą uprawiać , a pies szczekać może.
Doprowadza mnie to do szału. sąsiedzi na dole chyba nocują ostatnio po za domem bo pies wyje jak oszalały. spać nie można..
nie chce wzywać straży miejskiej, bo nie chce wchodzić w konflikt z ludźmi, tym bardziej że ten pies szczeka od paru dniu. mam nadzieję , że to przejściowa sytuacja i wszystko znów wróci do normy... znacie jakieś sposoby na takie hałasy?mała z Was któraś takie problemy?

Ja mam taki problem ale z moim własnym psem. Jak wychodzimy z domu to potrafi szczekać i wyć niemal cały czas. Krzywda mu się nie dzieje, ale co zrobić aby był cicho nie wiem. Behawiorysta nie dał rady

Napisane przez _vixen_

Dziwi mnie przegrzewanie dzieci - wciąż w Polsce żywe. Maluchy w wózkach w polarach, kurtkach i czapkach...

Daj żyć
Ostatnio, plus 50 stopni chyba było, małzeństwo rozebrane do lekkich ciuszków a w wózku może miesięczny maluszek - grube swetry, polary, kamizelka, gruba, wełniana czapa, koc...
A moja 5-tygodniowa córa w lekkim body okryta od słońca pieluszką.

[_czarny_kot]

Napisane przez Heroldin

Mam takie same zdanie i bardzo mnie dziwi, że wystające spod ubrania stanikowe ramiączka traktuje się obecnie jako rzecz normalną .
"Materiałowe" mogą wystawać, a wystające silikonowe { jak czytam} to już wielkie faux pas ?!

żadne ramiączka od stanika nie powinny nigdzie wystawać, bez względu na to czy są materiałowe, koronkowe, gumowe, silikonowe, koralikowe - żadne

[Finlora]

Napisane przez _czarny_kot

żadne ramiączka od stanika nie powinny nigdzie wystawać, bez względu na to czy są materiałowe, koronkowe, gumowe, silikonowe, koralikowe - żadne

A u mnie wystają przy bluzkach z szerokim łódkowym dekoltem albo takich z rękawami ściąganymi na ramiona i nie mam zamiaru się tym przejmować. Nie założę stanika bez ramiączek, bo mam zbyt duży biust i nie znalazłam jeszcze takiego, który by mi go podtrzymywał na swoim miejscu

[Chatul]

Napisane przez Sondrina

Myślę, że wynika to z faktu, że są to osoby, które chcą sobie dorobić w weekend do studiów. One są rzucane na promocję do Reala, Tesco i czasami nawet nie wiedzą, co będą promować. Przychodzą na godzinę i biorą przygotowane ciuchy i robią to, co im się każe. Jak moja przyjaciółka pracowała na promocjach parę lat temu, to przychodziła na 7:50 do Reala, brała przygotowany strój i kubeczki na jogurty. Zresztą ona dowiadywała się o tym, że jest robota, dzień wcześniej o 21, gdy dzwoniła szefowa agencji i prosiła ją, żeby podratowała ją w podbramkowej sytuacji...

Możliwe, że tak właśnie jest, nie wiem. Ale efekt jest naprawdę żenujący... Niby taka osoba zachęca do kupienia danego produktu, a potem się okazuje, że nawet nie wie, co promuje

[Suvia]

Napisane przez Finlora

A u mnie wystają przy bluzkach z szerokim łódkowym dekoltem albo takich z rękawami ściąganymi na ramiona i nie mam zamiaru się tym przejmować. Nie założę stanika bez ramiączek, bo mam zbyt duży biust i nie znalazłam jeszcze takiego, który by mi go podtrzymywał na swoim miejscu

piona

noszę się na czarno najczęściej, mam czarne staniki i czarne ramiączka. I przy moim dużym biuście nie mam zamiaru się gimnastykować z wymyślaniem, przekładaniem ramiączek itd., tylko żeby mi ich broń borze nie było widać. Jak wylezie to trudno, mojego poczucia estetyki to nie narusza

[invisible_01]

Napisane przez Chatul

Możliwe, że tak właśnie jest, nie wiem. Ale efekt jest naprawdę żenujący... Niby taka osoba zachęca do kupienia danego produktu, a potem się okazuje, że nawet nie wie, co promuje

Ja wiem, że to żenująco wygląda, ale jak pracowałam jako hostessa, to o 22:00 w czwartek dostawałam na maila setki stron z materiałami do wykucia (promowałam dystrybutora alkoholi, który marek dystrybuował mnóstwo, a ja musiałam wykuć się składów, dla kogo, drinków, nazw itd.), a o 9:00 rano w piątek zaczynałam pracę. Nie dało rady nauczyć się choćby części i wiem, że potem specem nie byłam i zdawałam sobie z tego sprawę, że większość klientów ma większą wiedzę ode mnie, ale niestety nie dało się inaczej.

[Finlora]

Napisane przez Suvia

piona

noszę się na czarno najczęściej, mam czarne staniki i czarne ramiączka. I przy moim dużym biuście nie mam zamiaru się gimnastykować z wymyślaniem, przekładaniem ramiączek itd., tylko żeby mi ich broń borze nie było widać. Jak wylezie to trudno, mojego poczucia estetyki to nie narusza

Jakbym o sobie czytała

[kasiencja]

Napisane przez _czarny_kot

żadne ramiączka od stanika nie powinny nigdzie wystawać, bez względu na to czy są materiałowe, koronkowe, gumowe, silikonowe, koralikowe - żadne

a co ze zwykłym topem na ramiączkach? (nie bokserką - topem) - o takim: KLIK? jak tu schować ramiączka, które czasem - normalna rzecz - "wylezą" spod tych od topu? w takich przypadkach nie przejmuję się tym i najczęściej zakładam stanik z czarnymi ramiączkami i tyle. fatalnie wyglądają za to moim zdaniem białe, szczególnie jeśli już przyszarzałe od prania.

nie robię tragedii jak mi czasem widać ramiączko, moim zdaniem o wiele gorsze jest, jak bluzka jest przezroczysta tak, że widać cały stanik z przodu i z tyłu

[Fela Von Helvete]

Mnie tam specjalnie jakaś odrobina wystającego ramiączka nie przeszkadza, razi mnie jedynie coś takiego: http://redtagcrazy.com/blog/wp-conte...aude-top-2.jpg

Nie wiem jak można się czuć dobrze z czymś takim skoro cywilizacja przyniosła nam już rozwiązanie: http://livetogive.com.au/wp-content/...3/brastrap.jpg Tak samo nie rozumiem tłumaczenia tego dużym biustem, bo biust utrzymuje się na obwodzie, a nie na ramiączkach i zarzucenie sobie takiej spinki nie robi kompletnie żadnej różnicy

A w temacie straplessów/multiwayów polecam ten wpis: http://stanikomania.blox.pl/2011/06/...idealnego.html

Ja osobiście mam Panache Porcelain i bardzo sobie chwalę

[201803111829]

A mnie tam ramiączka nie przeszkadzają. Gorzej, jak jakaś dziewczyna ma stanik, przez które jej się te piersi wylewają, a i jeszcze rzeczonego stanika kawałek widać. Ramiączka jak ramiączka, czemu nie denerwują was np. ogólnie ramiączka od bluzek. Chociaż, ja w ogóle ostatnio rezygnuję z noszenia stanika. Wygodniej mi bez, w domu chodzę bez.

[Finlora]

Jeszcze jeśli chodzi o wystającą bieliznę - jak już mówiłam - ramiączka mi nie przeszkadzają, dużo gorzej wygląda coś takiego http://balkonetka.pl/static/uploads/...zdza_obwod.JPG.

[chwast]

Napisane przez _Tinkerbell

A mnie tam ramiączka nie przeszkadzają. Gorzej, jak jakaś dziewczyna ma stanik, przez które jej się te piersi wylewają, a i jeszcze rzeczonego stanika kawałek widać. Ramiączka jak ramiączka, czemu nie denerwują was np. ogólnie ramiączka od bluzek. Chociaż, ja w ogóle ostatnio rezygnuję z noszenia stanika. Wygodniej mi bez, w domu chodzę bez.

To radzę nosić bo biustonosz lub jego brak wpływa na kształt piersi

Sent from my SK17i using Tapatalk

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez chwast

To radzę nosić bo biustonosz lub jego brak wpływa na kształt piersi

Z tym, że może wpływać negatywnie.

[ciri15]

Napisane przez Finlora

Jeszcze jeśli chodzi o wystającą bieliznę - jak już mówiłam - ramiączka mi nie przeszkadzają, dużo gorzej wygląda coś takiego http://balkonetka.pl/static/uploads/...zdza_obwod.JPG.

Takie coś już brzydko wygląda, natomiast same ramiączka nie rażą mojego poczucia estetyki.

[syklamen]

Napisane przez pannaleksandra

http://kwejk.pl/obrazek/1155197
głupio brzmiałoby, gdybym napisała, że to mnie zdziwiło, po prostu...brak mi słów.

Przed chwilą to zobaczyłam i też chciałam linka wstawić.
Straszne, aż słów brak. Aż mnie nosi jak to obejrzałam.

[Asji]

Napisane przez kasiencja

nie robię tragedii jak mi czasem widać ramiączko, moim zdaniem o wiele gorsze jest, jak bluzka jest przezroczysta tak, że widać cały stanik z przodu i z tyłu

A co jest złego w tym, że ten stanik widać? Ja byłam właśnie dziś na zakupach i kupiłam taką całkiem przezroczystą bluzkę, materiał czarny w kwiaty. Zastanawiam się jak ją nosić: wystarczy czarny stanik czy lepiej założyć pod bluzkę jeszcze czarny top, doszłam do wniosku, że stanik wystarczy (nie mam zamiaru chodzić tak na uczelnię ani do kościoła, ale np na koncert lub jakieś wieczorne wyjście na miasto).

[agniesikk]

Napisane przez Asji

A co jest złego w tym, że ten stanik widać? Ja byłam właśnie dziś na zakupach i kupiłam taką całkiem przezroczystą bluzkę, materiał czarny w kwiaty. Zastanawiam się jak ją nosić: wystarczy czarny stanik czy lepiej założyć pod bluzkę jeszcze czarny top, doszłam do wniosku, że stanik wystarczy (nie mam zamiaru chodzić tak na uczelnię ani do kościoła, ale np na koncert lub jakieś wieczorne wyjście na miasto).

Takie bluzki są super, no ale wiadomo, nie na każdą okazję i pod nie gładki biustonosz, taki "neutralny".

A ten link z tym dzieckiem... Głupia dziwa z tej baby, po prostu taką to do pierdla wysłać i niech zdycha w męczarniach. Po prostu nóż mi się w kieszeni otwiera, biedne dzieciątko...

[emememsik]

Ona już jest w więzieniu.

[abraxas2871]

W kontekście Euro - dziwi mnie to ciągłe "meczy". "Nie będzie w tych miastach meczy", "Wiele meczy może spowodować problemy z komunikacją miejską" etc. No kurde, skąd to się bierze? Telewizja/radio/prasa powinny spopularyzować używanie poprawnej odmiany - bo meczy to sobie koza w zagrodzie. I "meczy" to czasownik - odmieniony czasownik! Deklinacja rzeczownika "mecz" w dopełniaczu liczby mnogiej to "MECZÓW". No niechże się ten naród nauczy wreszcie, bo serio padnę. Nie żebym była jakimś strażnikiem czystości językowej, nie studiuję polonistyki, ale akurat to mnie bardzo, ale to bardzo razi.

[Chatul]

Napisane przez invisible_01

Ja wiem, że to żenująco wygląda, ale jak pracowałam jako hostessa, to o 22:00 w czwartek dostawałam na maila setki stron z materiałami do wykucia (promowałam dystrybutora alkoholi, który marek dystrybuował mnóstwo, a ja musiałam wykuć się składów, dla kogo, drinków, nazw itd.), a o 9:00 rano w piątek zaczynałam pracę. Nie dało rady nauczyć się choćby części i wiem, że potem specem nie byłam i zdawałam sobie z tego sprawę, że większość klientów ma większą wiedzę ode mnie, ale niestety nie dało się inaczej.

No cóż, rozumiem, że czasem taka osoba prowadząca degustację nie miała czasu się nauczyć... Ale efekt jest jaki jest. Mnie taka osoba raczej nie przekona do dokonania zakupu...
Inna sprawa, że pani, która wczoraj sprzedawała jogurty próbowała mi wcisnąć ewidentne głupoty... Myślę, że normalny konsument powinien wiedzieć, że jogurty są barwione nie tylko karminem. Mam wrażenie, że ta pani celowo chciała mnie zrobić w bambuko. Nawet się powoływała na stwierdzenia swojej koleżanki z biotechnologii

Napisane przez abraxas2871

W kontekście Euro - dziwi mnie to ciągłe "meczy". "Nie będzie w tych miastach meczy", "Wiele meczy może spowodować problemy z komunikacją miejską" etc. No kurde, skąd to się bierze? Telewizja/radio/prasa powinny spopularyzować używanie poprawnej odmiany - bo meczy to sobie koza w zagrodzie. I "meczy" to czasownik - odmieniony czasownik! Deklinacja rzeczownika "mecz" w dopełniaczu liczby mnogiej to "MECZÓW". No niechże się ten naród nauczy wreszcie, bo serio padnę. Nie żebym była jakimś strażnikiem czystości językowej, nie studiuję polonistyki, ale akurat to mnie bardzo, ale to bardzo razi.

A co jest dziwnego w formie „meczy”? Jest jak najbardziej zgodna z systemem języka polskiego. „Cz” jest funkcjonalnie miękkie, więc jak najbardziej można dać po nim końcówkę „y” w dopełniaczu liczby mnogiej.