Idzie raczek nieboraczek jak uszczypnie będzie znaczek! :) Mamy wrzesień-paź 2011

[kaileight]

Napisane przez mama zosi

Oj, no rozumiem, że żal ale może po tym czasie coś się poprawi. Trzeba być dobrej myśli!

Też na to liczymy, tym bardziej że jest poprawa, czyli że wszystkie nasze wyrzeczenia i starania nie idą na marne

Alergie pokarmowe najczęściej ustępują z czasem, albo stają się bardziej "znośne" Także to jest pocieszające

[indygo79]

Napisane przez kaileight

Też na to liczymy, tym bardziej że jest poprawa, czyli że wszystkie nasze wyrzeczenia i starania nie idą na marne

Alergie pokarmowe najczęściej ustępują z czasem, albo stają się bardziej "znośne" Także to jest pocieszające

żeby modemu się poprawiło. a swoją drogą, ze tez takie cholerstwa do maluszków się przyczepiają "*

[mama zosi]

Kaileight, powiedz mi a te alergie to są dziedziczne sprawy czy zupełnie bez związku? Tak dopytuje bo ja mam rożne skórne alergie i kilka rzeczy mnie uczula i zastanawiam się, czy Zosiula też jest na to automatycznie narażona.

[archinta]

Chyba nie mam szans nadrobic ale w sumie to fajnie

Napisane przez indygo79

pytasz się Archi jak wodę wycyrklować? ja w termosie mam gorąca a w butelce zimną przegotowaną, 1/3 gorącej, 2/3 zimnej i gites

dz dobra kobieto

Napisane przez MalgosiaM8

Tadam

A powiedz nadzienie serowe?? Można dzieciom już na bazie normalnego mleka dawac???

Napisane przez mama zosi

Zośka zjadła właśnie ze smakiem zupkę pomidorową w moim wykonaniu. I nawet kilka listków bazylii z własnej uprawy udało mi się do niej przemycić

Musze tez pomidorową machnąć- ja dzis zrobiłam papkę z kalarepki i kaszy jaglanej- szału nie było za to mi smakowała- nawet taka bez przypraw

Napisane przez kaileight

Przyszedł dziś mój wózek Quinny- jutro testy

zapp

Napisane przez kaileight

Ignaś do perfekcji opanował nową sztukę- chodzi po całym mieszkaniu trzymając się mebli i ścian- czasem mam wrażenie że kręgosłup od schylania mi eksploduje

i gratuluję i współczuję

Napisane przez kaileight

Zainspirowałyście mnie tymi kanapkami dla dzieciaczków. Jak tylko dorwę mąkę bezglutenową to też coś upiekę Tylko nie wiem z czym Ignaś by mógł zjeść- masełko odpada. No nic, może sam spróbujemy

Moze BENECOL ja jadłam jak na początku małego wysypywało strasznie od nabiałów ktore jadłam

A i widzialam reklamę czegos TAKIEGO z Bobovity dla alergików - jakas nowosc- nie wiem czy widziałaś??


Kupiłam kilka dni temu "Mamo to ja" bo jest art. o odstawianiu od piersi- oczywiście żadnej ameryki nie odkryli i jeszcze napisali by nie zabawiac dziecka przy jedzeniu bo wyhoduję sobie niejadka To ja serio do 18-ki bede go piersia karmiła

[mama zosi]

Ta Minima z Bobovity to jest to samo co Sinlac z Nestle. Skład identyczny, cena zbliżona, minimalnie taniej.

[thelilah]

padam...
namówiłam tż na rejs po sklepach w celu zakupu odpowiedniego wdzianka dla M. na chrzest i się nalatałam... ciężko tu dostać coś fajnego... bo albo typowo małe na noworodki albo już na starsze dzieci
a przez neta nie chcę zamawiać, bo wolę pomacać przed zakupem
dawno nie miałam takiego maratonu po sklepach heh...

troszkę doczytałam.
widziałam, że Lula wróciła
współczuję problemów zdrowotnych, a Miki na pewno w odpowiednim czasie pokaże na co go stać!

Napisane przez mama zosi

Thelilah myślałam że łazienkę mamy oswojoną już. Podziwiała już nie raz siebie w lustrze, przechodziła okres fascynacji wirująca pralka, ba, nawet mamusia pokazała, która to toaleta mamusi, a która kotka Spróbuje dziś na "sucho" bez wody posiedzieć z nią w wannie, zobaczymy

no to nie wiem, myślałam, że może się boi nowego miejsca... ale widocznie to ten blask wanny tak na nią podziałał

Napisane przez irmith

Oswajanie jest konieczne mój mąż przychodził z maluchą pokazywać jak mama się pindrzy a potem jak już była kąpiel to powoli trzeba wkładać do wanny, ja postawiłam małą na nóżkach i sobie tuptała najpierw potem powoli na pupe posadziłam żeby rączkami obadała sobie wodę wszystko powoli i z szerokim uśmiechem ale moja się nic nie boi nawet jak wode przy niej do wanny dolewam także ja miałam łatwo będzie dobrze

no to super! u nas też luzik z kąpielą... a na wodę z prysznica to aż się trzęsie z radości

Napisane przez mama zosi

I jak tu nie zgodzić się z tezą, ze czytanie rozwija . Zośka zobaczyła na horyzoncie książkę, a że miała do pokonania przeszkodę w postaci mamusi leżącej obok niej, to po prostu podpierając się mnie WSTAŁA byle by się tylko do niej dostać!

łooo

Napisane przez lullaby_ml

mialam dopisac- Asia ja nie wiem dlaczego faceci z dzieckiem sa takim apetycznym kąskiem i wabikiem na kobiety, sama kiedys to przyczilam, pojechalismy do Auchan, Mikul byl u Ł na rekach w nosidelku a ja latalam od regału do regału i w pewnym momencie widze jak podchodzi jakies dziewcze i sie tam zachwyca tymi moimi facetami i to nie raz

pilnuj ich pilnuj

Napisane przez kaileight

Ignasia dieta jest bardzo monotonna- Nutramigen, Sinlac, jabłka, banany, ziemniaki, marchewka, buraki i brokuł. Z tłuszczy oliwa z oliwek lub olej rzepakowy. Mięso niechętnie- jedyna rzecz jakiej nie jada bo wypluwa.Nie może jeść nic co zawiera mleko, jajka, gluten, soję i wszystkie produkty zawierające białko mleka krowiego czyli serki, sery, jogurty, masło, cielęcinę, wołowinę, plus odpada też drób Dieta nie zmieni się jeszcze pewnie z rok, bo tak lekarz sugeruje, że próby prowokacyjne zrobimy jak będzie miał 1,5 roku a może nawet później. Dlatego jak czytam jak fajnie wszystkie rozszerzacie dietę to trochę mi żal

najważniejsze, żeby Iguś był zdrowy... na niego też przyjdzie pora z rozszerzaniem diety, trzeba być dobrej myśli

coś tam jeszcze miałam...
zerknę do tyłu to może mi się przypomni

[aa2]

heja dziecie śpi i jestemmmmmmmmmm

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

kaileight współczuje wam tej alergii i trzyma kciuki zeby sie poprawiało, piszesz że widzisz efekty wiec hurraaaa oby tak dalej

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

były pytania o te moją rozmowe wiec tak w skrócie:
-tak w tej samej branży-chyba Acelinak pytała
-warunki zobaczymy na raze negocjacje były ale zapowiada sie ok-chyba Danika pytała heheh

[archinta]

Napisane przez minio1984

Ja na chwilkę, powiem tylko, żeby nie zapeszyć 8godz ciągiem i jedna pobudka na cycka o 5.30 i wstaliśmy o 7.15, tz Adanio bo ja z wrażenia od tej 5.30 nie śpię ale chwalić nie będę, ciekawe jak dziś będzie z jedzeniem oby jak ze spaniem

ale niegrzeczny Adaśko

Napisane przez anciaahk

Tak sobie myślę o tych waszych wpisach nt moich wariacji jedzeniowych. Pytałam innych mam, które mają starsze dzieci i przeważnie właśnie okolice 9-10 mca to był czas, gdy dawały chlebek z masełkiem, potem wędlinką i inne te posiłki wymienione. I czy uważacie, że lepsze jest dawanie 2x dziennie kaszki? Bo ja to robię, by tego uniknąć. Ale jestem w mniejszości, więc może źle robię.

A moze robisz dobrze ;0 my to gównarzerka przy Was

Napisane przez lullaby_ml

Dzien dobry wszystkim chcialam napisac wczesniej, pozniej stwierdzilam ze moze lepiej nie a teraz cos mnie tknelo i postanowilam ze napisze, a co najpierw napisze bez nadrabiania co u nas a pozniej przelece was wzdluz i wszerz

cze Sisku Gratki dla Mikusia za raczki i jak dobrze ze na faja gin trafiłas w ZUSie

Napisane przez anciaahk

Te obrzydliwie zdolne dziewczyniska z wątku prześcigują naszych małych menścizn na głowę . Ja nie wiem, kiedy nasi faceci ich pogonią i pokażą, kto tu rządzi

chyba raczej trzeba sie przyzwyczaic ze facety to leniwce

Napisane przez mama zosi

No wiec jajecznica Zosi nie smakuje, ale za to świetnie się tym pluje. Idę umyć włosy bo całe w jajku

Napisane przez acelinka

a w lidlu sa ubrania ciążowe ja chcem brzusio

a Ty mężowi "spadaj" mówisz

Napisane przez lullaby_ml

Jaaaa, ja uwielbiam jezdzic gdzies z Mikulińskim i w ogole lubimy go zabierac do znajomych ale np wspolczuje rodzicom ktorych maluszki sa np caly czas marudne bo wiadomo ze kazde iinne a wtedy to moze byc rzeczywiscie maly klopocik no bo co tu zrobic zeby maly czlowieczek sie nie meczyl?

no własnie

Napisane przez indygo79

moje dziecko chce całować psa i odgania mi ręce jak jej w tym przeszkadzam

[lullaby_ml]

Napisane przez minio1984

[/COLOR]A MałgosiaM8 mnie tych pierogiem natchnęła i dałam do rączki dziś małemu ruskiego, takiego tez bez przypraw i wiecie co zrobił? najpierw wielkie oczy, potem chwilkę się popatrzył a potem minka w podkuwkę i ryk!!!!, aż musiałam go parę min uspokajać. Chyba nie dorósł jeszcze do dorosłego jedzenia[COLOR="Silver"]

Mni etez natchnela, jutro robie ruskie

Napisane przez kaileight

Ignasia dieta jest bardzo monotonna- Nutramigen, Sinlac, jabłka, banany, ziemniaki, marchewka, buraki i brokuł. Z tłuszczy oliwa z oliwek lub olej rzepakowy. Mięso niechętnie- jedyna rzecz jakiej nie jada bo wypluwa.Nie może jeść nic co zawiera mleko, jajka, gluten, soję i wszystkie produkty zawierające białko mleka krowiego czyli serki, sery, jogurty, masło, cielęcinę, wołowinę, plus odpada też drób Dieta nie zmieni się jeszcze pewnie z rok, bo tak lekarz sugeruje, że próby prowokacyjne zrobimy jak będzie miał 1,5 roku a może nawet później. Dlatego jak czytam jak fajnie wszystkie rozszerzacie dietę to trochę mi żal

biedactwo malutkie

Napisane przez thelilah

padam...
namówiłam tż na rejs po sklepach w celu zakupu odpowiedniego wdzianka dla M. na chrzest i się nalatałam... ciężko tu dostać coś fajnego... bo albo typowo małe na noworodki albo już na starsze dzieci
a przez neta nie chcę zamawiać, bo wolę pomacać przed zakupem
dawno nie miałam takiego maratonu po sklepach heh...

troszkę doczytałam.
widziałam, że Lula wróciła
współczuję problemów zdrowotnych, a Miki na pewno w odpowiednim czasie pokaże na co go stać!




no to nie wiem, myślałam, że może się boi nowego miejsca... ale widocznie to ten blask wanny tak na nią podziałał



no to super! u nas też luzik z kąpielą... a na wodę z prysznica to aż się trzęsie z radości



łooo



pilnuj ich pilnuj




najważniejsze, żeby Iguś był zdrowy... na niego też przyjdzie pora z rozszerzaniem diety, trzeba być dobrej myśli

coś tam jeszcze miałam...
zerknę do tyłu to może mi się przypomni

heeeeej

Napisane przez aa2

heja dziecie śpi i jestemmmmmmmmmm

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

kaileight współczuje wam tej alergii i trzyma kciuki zeby sie poprawiało, piszesz że widzisz efekty wiec hurraaaa oby tak dalej

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

były pytania o te moją rozmowe wiec tak w skrócie:
-tak w tej samej branży-chyba Acelinak pytała
-warunki zobaczymy na raze negocjacje były ale zapowiada sie ok-chyba Danika pytała heheh

Moje tez w łóżeczku juz i po kaszce, odkad sam sobie wcina to az zal chwyta za serce ze kiedy czlowiek bral takie maciupkie maciupenkie malenstwo na rece ktore zajmowalo moze 3/4 dlugosci calej reki i podawal papku, ehhhh

[archinta]

Napisane przez mama zosi

Ta Minima z Bobovity to jest to samo co Sinlac z Nestle. Skład identyczny, cena zbliżona, minimalnie taniej.

aaa- myslalam ,ze jeszcze cos do urozaicenia

Napisane przez thelilah

padam...
namówiłam tż na rejs po sklepach w celu zakupu odpowiedniego wdzianka dla M. na chrzest i się nalatałam... ciężko tu dostać coś fajnego... bo albo typowo małe na noworodki albo już na starsze dzieci
a przez neta nie chcę zamawiać, bo wolę pomacać przed zakupem
dawno nie miałam takiego maratonu po sklepach heh...

ale wybrałaś cos?

Napisane przez aa2

były pytania o te moją rozmowe wiec tak w skrócie:
-tak w tej samej branży-chyba Acelinak pytała
-warunki zobaczymy na raze negocjacje były ale zapowiada sie ok-chyba Danika pytała heheh

chyba nie doczytałam o new pracy 3mam

[aa2]

Lu mój mleko , kaszki to se czasem potrzyma ale ogólnie chce zeby mu dawać, ale broń boże na rękach, musimy go połozyc i podać flache hehehe

własnei bym obudziła dziecko, zapomniałam wyłaczyć jego głośna kulke i ja dotkłam a ta fru jak grac nie zacznie i turlac sie po podłodze no!!!!!!!!! wredna, wyciągne jej baterie hehe

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez archinta

aaa- myslalam ,ze jeszcze cos do urozaicenia

ale wybrałaś cos?

chyba nie doczytałam o new pracy 3mam

na rozmowie byłam
jeja jak sie w czwartek spodobam to zasile mamy wracające do pracy

[thelilah]

Napisane przez MoniaZ82

Hej

Witamy sie po chrzcinach
Mala dzielnie to zniosla i jako jedyna z czworki dzieci nie plakala. Wyobrazcie sobie ze bylo dwoje dzieci - 4lata i 5 , ktore przyjmowaly chrzest.... a darly sie w nieboglosy

Impreza robilam w domu .... i nigdy wiecej juz takiej nie zrobie. Jestem padnieta i zniesmaczona zachowaniem rodziny tz-a.


Ancia moja pije czasem raz lub 2 razy mleko w nocy po 150 ml
Zauwazylam ze teraz przy duzej ilosci gosci i calodziennych spacerach mala spi duzo lepiej w nocy i tylko raz pije mleko

Malgos1983 dobrze ze mnie widzisz
Buziaki dla Stefcia ..... jest przeslodki

bo bym zapomniała... dla Olivci, że grzeczna była...
eh rodzina, z rodziną to tylko na zdjeciu się ładnie wychodzi i to najlepiej stanąć z boku, żeby w razie czego się wyciąć... dobrze, ze już po

Napisane przez Sharifa

Kiwi i banan lekko zblenderowane, mam wrazenie, ze polykala w calosci Nie no cos tam memlala, ale jakos malo. No i obiadek w takich kawalkach nie przejdzie

oo my jeszcze kiwi nie próbowaliśmy... jutro spróbujemy

Napisane przez minio1984

Hej
Ja na chwilkę, powiem tylko, żeby nie zapeszyć 8godz ciągiem i jedna pobudka na cycka o 5.30 i wstaliśmy o 7.15, tz Adanio bo ja z wrażenia od tej 5.30 nie śpię ale chwalić nie będę, ciekawe jak dziś będzie z jedzeniem oby jak ze spaniem

to tak po cichu za spanie

Napisane przez irmith

Kurczak nie wiedziałam że nasze maluchy już powinny zwykle do mleka coś dostawać, chyba polecę z kleikiem żeby wiecznie słodkie mleko od kaszki nie było

ja też nie widziałam
mój Micho dostaje raz dziennie kaszkę, do mleka nic mu nie dosypuję, ale w sumie nie chcę mu ładować kolejnych kalorii
kurcze no teraz się będę zastanawiać...

Napisane przez anciaahk

Ja jestem parówkożercą, więc uwielbienie parówek synek ma chyba po mnie . Tylko proszę nie mów mi jak je robią, bo i tak będę je jeść, bo uwielbiam

parówkożerca mówisz
a tu się frytkożerca kłania
też wiem, że nie zdrowe, takie siakie i owakie, ale co tam raz się żyje

Napisane przez mama zosi

No bo te schematy żywieniowe to nic innego jak ulotka reklamowa danego producenta

dlatego my nie jemy wg żadnego schematu
znaczy jemy wg schematu pt co mama wymyśli

Napisane przez acelinka

a w lidlu sa ubrania ciążowe ja chcem brzusio

no to robić robić

[aa2]

widziałam gazetke z Lidla no i faktyczni eciuchy ciążowe sa nawet fajne-teraz no!!!!!!!!!! a jak my łaziłysmy to cisza
sa tez bodziaki dla dzieci , chyba sie kopsne po paczuszkę

[thelilah]

archi wybrałam, kompletuję sama ubranko, brakuje mi jeszcze jakieś fajnej koszuli i będzie git!

lula

[aa2]

Napisane przez thelilah

archi wybrałam, kompletuję sama ubranko, brakuje mi jeszcze jakieś fajnej koszuli i będzie git!

lula

jak juz komplet bedzie to pokażesz?

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

Lu mój mleko , kaszki to se czasem potrzyma ale ogólnie chce zeby mu dawać, ale broń boże na rękach, musimy go połozyc i podać flache hehehe

własnei bym obudziła dziecko, zapomniałam wyłaczyć jego głośna kulke i ja dotkłam a ta fru jak grac nie zacznie i turlac sie po podłodze no!!!!!!!!! wredna, wyciągne jej baterie hehe

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------



na rozmowie byłam
jeja jak sie w czwartek spodobam to zasile mamy wracające do pracy

my tez mamy taka zabawke, grajaca pilke i nie trzeba jej dotykac, wystarczy lekki podmuch wiatru a ona juz gada

Napisane przez thelilah

bo bym zapomniała... dla Olivci, że grzeczna była...
eh rodzina, z rodziną to tylko na zdjeciu się ładnie wychodzi i to najlepiej stanąć z boku, żeby w razie czego się wyciąć... dobrze, ze już po



oo my jeszcze kiwi nie próbowaliśmy... jutro spróbujemy



to tak po cichu za spanie



ja też nie widziałam
mój Micho dostaje raz dziennie kaszkę, do mleka nic mu nie dosypuję, ale w sumie nie chcę mu ładować kolejnych kalorii
kurcze no teraz się będę zastanawiać...



parówkożerca mówisz
a tu się frytkożerca kłania
też wiem, że nie zdrowe, takie siakie i owakie, ale co tam raz się żyje



dlatego my nie jemy wg żadnego schematu
znaczy jemy wg schematu pt co mama wymyśli



no to robić robić

Ja tez z tych frytkożercow, macożerców, ostatnmi czasy piernikożerców

[archinta]

Napisane przez aa2

na rozmowie byłam
jeja jak sie w czwartek spodobam to zasile mamy wracające do pracy

ooo- to sumie fajnie, znaczy sie ja to bym nawet juz chciala do ludzi, ale jestem dlaej zombie dziś złożyłam podanie o wychowawczy- nie ograniam świata normalnie. Np potrafie dac dziekcu do reki cos co mamodlozyc , schowac- np wczo dalam mu komórke- i poszłam- a Tż zdębiał co robie

Napisane przez thelilah

archi wybrałam, kompletuję sama ubranko, brakuje mi jeszcze jakieś fajnej koszuli i będzie git!

chwal sie

[aa2]

Napisane przez lullaby_ml

my tez mamy taka zabawke, grajaca pilke i nie trzeba jej dotykac, wystarczy lekki podmuch wiatru a ona juz gada



Ja tez z tych frytkożercow, macożerców, ostatnmi czasy piernikożerców

pokaż piłke?
u nas to taka plastykowa kula i jak zapomne ja wyłaczyc to potem lekko si edotknie i spierdziela, niby do nauki raczkowania, ale mały na razie ja trzyma za jedna kulke i nie puszcza a ta sie drze non stop hehehe

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

widziałam gazetke z Lidla no i faktyczni eciuchy ciążowe sa nawet fajne-teraz no!!!!!!!!!! a jak my łaziłysmy to cisza
sa tez bodziaki dla dzieci , chyba sie kopsne po paczuszkę

Ja tez widzialam ta gazetke..ciuszki super! w ogole ostatnio przesladuja mnie kobiety w ciąży, wszedzie je widze ja czekam na 24 maja bo beda wlasnie bodziaki i koszulki dla dzidziorynek w biedro

[aa2]

Napisane przez archinta

ooo- to sumie fajnie, znaczy sie ja to bym nawet juz chciala do ludzi, ale jestem dlaej zombie dziś złożyłam podanie o wychowawczy- nie ograniam świata normalnie. Np potrafie dac dziekcu do reki cos co mamodlozyc , schowac- np wczo dalam mu komórke- i poszłam- a Tż zdębiał co robie

chwal sie

kurde to nieźle z tym nie wyspaniem, ja z jednej strony sie ciesze a z drugiej jak mały si edo mnei tuli to mi tak dziwnie....no ale coś za coś, pocieszam sie tym ze po pierwsze bedzie kasiurk ana bajery dla młodego , a po drugie no jakoś żyć trzeba no i ni eja pierwsza nei ostatnia

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez lullaby_ml

Ja tez widzialam ta gazetke..ciuszki super! w ogole ostatnio przesladuja mnie kobiety w ciąży, wszedzie je widze ja czekam na 24 maja bo beda wlasnie bodziaki i koszulki dla dzidziorynek w biedro

24 beda bodziaki w biedronie? hmmm musze luknac bo z tych co kupiłam teraz to jestem mega zadowolona

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

pokaż piłke?
u nas to taka plastykowa kula i jak zapomne ja wyłaczyc to potem lekko si edotknie i spierdziela, niby do nauki raczkowania, ale mały na razie ja trzyma za jedna kulke i nie puszcza a ta sie drze non stop hehehe

a to mikul dostal od babci na gwiazdke, na poczatku jak tylko slyszal jakikolwiek dzwiek z tej pilki to byla momentalnie podkówka i placz, ale teraz sie juz oswoil i sobie z nia spiewa fotka srednia bo akurat mikulinski mi sie ruszyl i wyszlo takie rozmazane ale pilke widac

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

kurde to nieźle z tym nie wyspaniem, ja z jednej strony sie ciesze a z drugiej jak mały si edo mnei tuli to mi tak dziwnie....no ale coś za coś, pocieszam sie tym ze po pierwsze bedzie kasiurk ana bajery dla młodego , a po drugie no jakoś żyć trzeba no i ni eja pierwsza nei ostatnia

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



24 beda bodziaki w biedronie? hmmm musze luknac bo z tych co kupiłam teraz to jestem mega zadowolona

Mam nadz ze nic nie popiętroliłam, ale nie, mama Ł ma gazetke i tam wlasnie sa promocje i beda od 24 rozne fajne rzeczy ja tez jestem zadowolona z ich ubran ale najlepsze bodziaki maja w auchan

[MalgosiaM8]

Napisane przez indygo79

Biedny Adaś wystraszony pierogiem - żeby jakiejś traumy pierogowej nie miał trzeba mu było najpierw zdjęcie Stasia pokazać

Napisane przez archinta

A powiedz nadzienie serowe?? Można dzieciom już na bazie normalnego mleka dawac???

jak je danonki to i ser poszedł ale to gotowane to tym bardziej

[mama zosi]

Asia to trzymam kciuki w sprawie pracy!

[lullaby_ml]

ok, idem na przepis na zycie

[aa2]

Napisane przez lullaby_ml

a to mikul dostal od babci na gwiazdke, na poczatku jak tylko slyszal jakikolwiek dzwiek z tej pilki to byla momentalnie podkówka i placz, ale teraz sie juz oswoil i sobie z nia spiewa fotka srednia bo akurat mikulinski mi sie ruszyl i wyszlo takie rozmazane ale pilke widac

oo taka chciałam ale białą -to chyba to samo nie? fajne są , miekkie i na pewno teraz byłoby lepsze niż to co ja kupiłam, no ale co sie odwlecze
my mamy o takie cosik:
http://www.youtube.com/watch?v=gWosrtNtaDI

strasznei głośne

[agus1978]

Bry wieczornie...nadrabiam Was od czterech godzinwięc wybaczcie, że nie cytuję...dziecię moije miało chyba dziś jakis motorek w pupce i jakiś ogólny dzień przylepy...jak mnie nie było to sie bawiła super z dziadkami ale jak wróciłam to mama jesteś cała moja...i jeszcze tak fajnie raczkowała do mnieteraz zasypia w końcu po wielkim płaczu...najpierw ryk - ostatnio ma w zwyczaju rzucać się do tyłu no więc spotkała się ze ścianą (nawet nei zdążyłam jej złapać), a teraz to chyba z bólu brzuszka podejrzewam..dałam Ibufen bo juz nie mogłam na jej łzy patrzeć i poszła w końcu spać....te nasze maluszki to mają naprawdę cieżko z tymi brzuszkami...
co ja miałam..
dla naszych dzieciaczków za nowe umiejętności
hej Lulka i wspólczucia problemów ginekologicznych i , żeby było wszystko dobrze
aa2 za pracę, żeby się udało i żebyś była z niej zadowolona
Kaileight za dietę Ignasia i oby mu przeszło...

podziwiam Was mamusie za rozszerzanie diety dzieciaczków..ja to wciąż na etapie mleka, kaszek, słoiczkow, czasem coś tam ugotuję młodej, ale powoli już dorastam do myśli, żeby jej bardziej urozmaicać...dałam jej trochę chlebka to oczy wielkie jakj 5zł i cos tam próbowała zjeść

chyba Małgosia pytała o jedzenie w przedszkolach - w tych, w których mam zajęcia, z tego co zauważyłam i co moj nos wyczuł jedzonko jest pyszne, kucharki muszą sie trzymać ogólnych wytycznych dietetyka, nawet ten spis co i jak jest wywieszony na tablicy ogłoszeń, ale wiem, że nei wszystkie przedszkola sie tego trzymają, to wszystko chyba zalezy od dotacji, jakie dostają....

w kwestii otyłości u dzieci - oj, straszne to jest, co sie etraz obserwuje...sama wysłałam trójkę dzieci do kliniki leczenia otyłości...ale matki potem przychodziły do mnie i mówiły, że najpierw musiały sobie przemysleć to, co im mowiłam, o moich obserwacjach, przetrawić to w sobie, ale potem mi dziękowały, że pomogłam im dzieciom...

aaa..Acelinko, Małgosiu, Aa2 jeśli mogę, mam jednak wolne popołudnie w piatek więc z przyjemnością się z Wami spotkam

Lulka MIkul przesłodki

[aa2]

Napisane przez lullaby_ml

Mam nadz ze nic nie popiętroliłam, ale nie, mama Ł ma gazetke i tam wlasnie sa promocje i beda od 24 rozne fajne rzeczy ja tez jestem zadowolona z ich ubran ale najlepsze bodziaki maja w auchan

no wiem ze maja miec różności jakies słoiki itd tylko bodziaków nei widziałam, ale koszulki wiem ze na pewno

Napisane przez mama zosi

Asia to trzymam kciuki w sprawie pracy!

dzieki

Napisane przez lullaby_ml

ok, idem na przepis na zycie

no co ty? musisz? a nie lepiej na necie oglądac?

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Agus no to super że bedziesz sie doczekać nei mogę


a jeszcze co do tych przedszkoli bo to ode mnie tak wyszło, mi nie chodziło o to ze tam wszytko be i w ogóle tylko ze tam ni edadza tego co ja bym np chciała czy cały czas robiła, na pewno nie bede miała na to wpływu, dlatego uważam ze dajac małemu różne rzeczy nie szkodze mu tylko przyzwyczajam(i nei mylić tutaj z pojęciem daje tone cukierków, schabowych ociekających tłuszczem czy golonki)
chodzi mi o zdrowy rozsądek i wypośrodkowanie w moim przypadku, ja nei mam obsesji na punkcie skłądów słoików czy parówek itd
podobnie jak niektóre tutaj mamusie wprowadzam jakieś pokarmy, daje kosztowac itd

[agus1978]

Napisane przez aa2

Agus no to super że bedziesz sie doczekać nei mogę

ja też się cieszę, że mi sie jednak udało
a jeszcze co do tych przedszkoli bo to ode mnie tak wyszło, mi nie chodziło o to ze tam wszytko be i w ogóle tylko ze tam ni edadza tego co ja bym np chciała czy cały czas robiła, na pewno nie bede miała na to wpływu, dlatego uważam ze dajac małemu różne rzeczy nie szkodze mu tylko przyzwyczajam(i nei mylić tutaj z pojęciem daje tone cukierków, schabowych ociekających tłuszczem czy golonki)
chodzi mi o zdrowy rozsądek i wypośrodkowanie w moim przypadku, ja nei mam obsesji na punkcie skłądów słoików czy parówek itd
podobnie jak niektóre tutaj mamusie wprowadzam jakieś pokarmy, daje kosztowac itd

się zgodzę, że im szybciej tym lepiej przyzwyczajac dziecko do innego jedzenia, oczywiście w granicach rozsądku, a tak jeszcze w temacie menu przedszkolnego - jest wywieszone na tablicy i można sobie przeczytać, co podają dziecku (mi aż czasem ślinka leci jak se poczytam) i gdyby miało np alergię to dać znać szybciej...

aaa...przypomnaiło mi się... dla Anci za stracone kilogramy...podziwiam naprawdę

[archinta]

Sis- ignora mi puszczasz??

Asia- też mamy tę kulę- związałam te kulki z boku(TŻ chciał odciąć ) bo waliły niemiłosiernie- ta muzyka jest wystarczająco głośna A Marcel gania za nią?? Bo mój to średnio- początkowo bał sie jej bardzo