Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[patik87]

Napisane przez Lili 83

W imieniu Radzia dziękujemy za życzenia
Orobiliśmy się z tż ale warto było. Goście zadowoleni i my też.
Przed samą imprezą dostałam @.
I z tego wszystkiego zapomniałam Radkowi rozłożyć przedmioty przepowiadające jego przyszłość
Koleżanka spieszyła się na samolot więc i z tortem nam szybko poszło.


A i u nas sałatka z kalafiorem to był totalny niewypał.
Nie smakował im surowy kalafior

a obgotowałaś te kalafior? taki surowy mi też nie bardzo podchodzi.

[brumek]

Dzień dobry

Maja i ... Maja - STO LAT PIĘKNE PANIE!!!
Karol - buziaczek za 13-tkę

Napisane przez aania_20

Tak, to ja was straszę
Brawa dla Ali za postępy!

Przeczytałam za rozstępy

Napisane przez pieleszka

imoreza roczkowa za nami. udało się super. burze trochę krążyły w okolicy, ale przeszły więc siedzieliśmy na dworze Hanka zgasiła świeczkę łapami jedzenie poszło całe. torcik też. goście zadowoleni, solenizantka z prezentów też ja tylko latałam zbierałam naczynia, układałam czyste, myłam, donosiłam, i tak przez kilka godzin. się narobiłam. i nie zdążyłam nic zjeść

Super Miło czytać, jak wszystko się tak układa

Napisane przez patik87

Marzena przypomniałaś wczoraj że nie dałam fotki Sarenki w new włosach:

Ślicznie Zawsze włoski jej stercza na różne stony, a utaj jak z żurnala

Napisane przez iustyna1

Ulcia wyjechała dzisiaj o 6.00 od nas. Planowo mieli jechać wczoraj, ale tak fajnie nam się panowie zgadali, że zostali jeszcze jedną nockę . Ulki są super! Tylko tyle napiszę . Zdjęcia będą w klubie (wieczorem), jeśli nieklubowe chcą zobaczyć proszę o info na priw . Już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania.

Ale Wam fajnie

[Shira_83]

Bry Kuny

chorótki zdrówka!!

i dla solenizantów sto lat!!!

Żbik śpi już wystawiłam basenik taki upał, że bez moczenia dupki się nie obejdzie a na 17 dom koleżanki na kawkę!

jacieee mi zwiała na tydzień ehhhhh straszne

[brumek]

Teliczku - zapomniałam zapytać: przymierzacie się do rowerku, tak?

...........
Dziubek - jak po nocy?

Alibany - a u Was?

Agadus - zdaj relację z placu remontowego boju :d

[toskaKrk]

Witam poniedziałkowo i upalnie - termometr od wschodu pokazywał godzinę temu 41 stopni

Buziaki dla solenizantów!
Mój syneczek też dziś świętuje a tak wyglądał na sobotnim urodzinowym grillu https://lh4.googleusercontent.com/-t...8/IMG_6861.JPG
i torcik https://lh4.googleusercontent.com/-k...0/SAM_0653.JPG

Napisane przez brumek

Nie za bardzo Cię wymordowali psychicznie teściowie?

Dzięki, że pytasz
Pojechałam z zamiarem wypoczęcia i całkiem fajnie było. Przede wszystkim dobrze mi zrobiło, że poza karmieniem młodego i przewijaniem mogłam praktycznie cały czas liczyć na kogoś, kto go zabawi, zajmie czymś, pobawi w ogrodzie. No i nie musiałam gotować ani zmywać
A teściowa naprawdę bardzo fajna. Z teściem się ścięłam dopiero wczoraj, ale nie mam zastrzeżeń do tego jak się zajmuje Julem

[Madziulka_17]

Dziękuję Wam pięknie za życzenia z okazji rocznicy ślubu Jesteście kochane Sama nie wiem kiedy te 5 lat minęło

Zdrówka dla wszystkich potrzebujących
I ogromne buziaki dla naszych dzisiejszych solenizantów

Podpinam się pod pytanie dotyczące nocnikowania Zamierzam kupić ten sam nocnik co Carmelka i oswajać Sz. z nocnikiem od listopada.

[Oliweczka1985]

Napisane przez Shira_83

brawo dla panny i jedno z bani! a jak Mati dokazuje w brzuszku czy spokojny z niego dżentelmen ?

Wiesz co tak róznie- ale ogólnie CHYBA grzeczne z Niego dziecko

Napisane przez Chelsea91

Oliweczko nasza ciężaróweczko widzę, że doskwiera już stan błogosławiony

Tak- jednego dnia lepiej, drugiego gorzej

Napisane przez brumek

Teściowa wyszła ze szpitala i już jest w domu. Obolała oczywiście, ale jest dobrze

A potem doczytałam, że jest spowrotem w szpitalu??

Napisane przez patik87

Oliweczka to kiedy dokładnie idziesz na urlop? jesteś wogóle dzisiaj w pracy? bo Cię jeszcze nie ma o tej porze...


Kiedy ten zlot w Wawie ( pytam po raz ostatni )

Patiku idę od 13 na urlop, a potem już na zwolnienie, więc będę WOLNA

A co do Wawy, to przejrzałam wrzesień w kalendarzu( bo tak jak Ty musze jechać z P.) i On ma wolną niedzielę tylko 23, chyba że by sobie wziął urlop a ostatnia niedziela sierpnia jak najbardziej nam pasuje, ale widziałam , że Brumek będzie świętował, więc odpada.

Napisane przez eveewe

Oficjalnie od 19-23 jedziemy do okuninki nad jezioro białe oby byla pogoda. Jedzie z nami kolezanka z 2 letnia corka, wiec Marysia bedzie miala za kim biegac

To miłego wypoczynku.

Napisane przez patik87

I mam ambicję szarlotkę z budyniem zrobić, ale pewnie do wieczora mój zapał minie. Zresztą gorąco jest w domu, a piekarnikiem jeszcze bardziej nagrzeję.

I co, zrobiłaś? Chyba też sobie wydrukuję i zrobię w wolnej chwili....a jak Ty robisz z Sarą takie dodatkowe rzeczy?
Strasznie długo robi się to ciasto, nie? W samej lodówce 2h

Napisane przez zapałeczka

Byliśmy u lekarza na wizycie prywatnej przed chwilą, bo już nie mogłam patrzeć jak młody cierpi... Tylko płakał i płakał i płakał....... Się okazało, że ma gardło chore.... Poza tym ma okropne odparzenia na całych jajkach itd.... Lekarka mówiła, że musi go to tak boleć, jakby go tam ktoś wrzątkiem polał.... Biedny męczy się cholernie.... Z tymi odparzeniami walczyliśmy wieloma maściami, zasypkami, byliśmy pare dni wcześniej nawet na pogotowiu, to tak nam pomogli, że do dziś zero poprawy - ba, nawet gorzej. Teraz przepisała mu na to jakąś maść, oprócz tego dostał jakiś antybiotyk i inne leki, będziemy się kurować.... Cholera biedny maluszek mój

o matko, takie odparzenia i jeszcze gardło Kurujcie sie


WITAM.

Natka bardzo się cieszę, że Wam wypalił wyjazd
YouYou- Iustyna ale super, że się spotkałyście czekam na zdjęcia. A chłopy niech się nie śmieją z Naszego wizażu w końcu gdyby nie on, to Oni też by się nie spotkali


A ja w piątek pojechałam na te badania-glukoza itd. i okazało się, że nie moge ich zrobić na tą swoją kartę( czyt. za darmo), bo najpierw muszę mieć wizytę na kartę , po południu i tak miałam umówioną wizytę, więc przepisał mi to skierowanie żeby było już ,,na kartę" i idę ponownie w czwartek i na badania, i na wizytę.
No i właśnie ustaliliśmy, że już po urlopie nie będę wracała , tylko idę na zwolnienie

W sobotę pokupowaliśmy już pare rzeczy na roczek Julci mam nadzieję, że pogoda dopisze.
Wieczorem umówiłam się z siostra cioteczną i Jej 7 miesięczną Julką u babci i moja Julka rozcięla sobie brode o krzesło. Wczoraj kupiłam plasterki z muminkami na wszelki wypadek.

A wczoraj całe południe aż do wieczora spędziliśmy trochę na zakupach, działce, u babci i prababci Julci, a wieczorem mały spacerek, ale deszcz nas złapał i Julka usnęla w wózku, więc wrócilismy do domu.

A dziś afrykańskie upały....

Na jutro planuję zrobić chłodnik po wiejsku-robiła któraś?


Patik fajnie Sarka obcięta na tym drugim wygląda jak dorosła

[Sloneczko555xxx]

Dla solenizantów STO LAT !!!!!!


my po wczorajszej imprezie bałaganu dalej nie ogarniamy, było 10osób dorosłych i 8 dzieci ..... podobno pilot od telewizora poszedł wczoraj na spacer z kuzynem Maksa i już nie wrócił .... prezenty Maksa nie bardzo interesują chyba musi dorosnąć troszkę

Marinko jak ząb? my się wybieramy po południu na ten basen jednak, jak nadal jesteś chętna to będzie nam bardzo miło

właśnie wypierniczyłam się na schodach i mi kolano puchnie, mam nadzieję że to tylko stłuczenie

używała któraś z was pieluch babyderam? kupiłam próbkę 2 szt i w sumie dotykowo są fajne, mają elastyczne boczki i w ogóle pierwsze wrażenie jest dobre

[pieleszka]

dziewczyny ja na szybko mam ważne pytanie: co stosowałyście/stosujecie na wypadanie włosów??? koleżanka ma z tym duży problem i mówiłam, że popytam i napiszę jej.

[Sloneczko555xxx]

Pieleszko ja piłam pokrzywę .... to się pije jeden kubek dziennie chyba przez 3 miesiące później przerwa 2 miesiące i dalej przez 3 miesiące picie, włosy bardzo mi zgęstniały i mniej wypadały ja taką kurację stosowałam przez rok

[zapałeczka]

Napisane przez Sloneczko555xxx

używała któraś z was pieluch babyderam? kupiłam próbkę 2 szt i w sumie dotykowo są fajne, mają elastyczne boczki i w ogóle pierwsze wrażenie jest dobre

Ja używam cały czas i dla mnie są bardzo dobre i tanie...

Napisane przez pieleszka

dziewczyny ja na szybko mam ważne pytanie: co stosowałyście/stosujecie na wypadanie włosów??? koleżanka ma z tym duży problem i mówiłam, że popytam i napiszę jej.

Ja już pisałam raz Do łykania Ha-pantoten optimum (!), poza tym wcierki w skóre głowy na wypadanie włosów (ja polecam olejek khadi, inne specyfiki nie bardzo mi pomagały).

Napisane przez pieleszka

chorowitki Dziubek, zapałeczka alibany jak nocka minęła dzieciaczkom??

Mój dostał już na wieczór wszystkie leki i muszę przyznać, że noc była bardzo dobra. Wiercił się tylko i kręcił, raz się przebudził na pare sekund po smoczka, a tak to na szczęście spał cały czas....

[83monia]

Napisane przez agni82

na spacerach za rękę nie. on sam a ja za nim ganiam

kinga za to ma akcje - sam wezme cos ze stołu. jak podaje jedzenie do buzi to nie, ale sama to sobie wepchnie. niekapka ode mnie nie chce ale jak postawie rpzed nia to sie obsłuzy (i zrobi kałuze przy okazji). no i sama ściera (reką, wiec rozmazuje) rozlane picie

nadrabiam weekend

mówiłam juz ze meza mi na dzialce okradli>? czytnik ksiazek, aparat, cały portfel. wszedl ktos do altanki, przetrzepal plecak i poszedl. nawet nie wiemy kiedy, bo maz sam byl i dach naprawial... teraz bede szukac sprzetu w lombardach...

[Oliweczka1985]

Napisane przez patik87

Wszystko paruje po wczorajszej burzy, nie da sie na dworze wytrzymać. A byłam 10 minut na ogrodzie.

Duża była ta burza u Was? Bo u nas to jak zwykle pobłyskało, poburczało, popadało odrobinę( nawet dobrze nie zmokliśmy na dworze) i po wszystkim.

Napisane przez toskaKrk

Mój syneczek też dziś świętuje a tak wyglądał na sobotnim urodzinowym grillu https://lh4.googleusercontent.com/-t...8/IMG_6861.JPG
i torcik https://lh4.googleusercontent.com/-k...0/SAM_0653.JPG

Super synek a torcik bardzo ładny-sama robiłaś?

Napisane przez Madziulka_17

Podpinam się pod pytanie dotyczące nocnikowania Zamierzam kupić ten sam nocnik co Carmelka i oswajać Sz. z nocnikiem od listopada.

Nasz stoi i się właściwie ,,kurzy" jakoś brakuje nam weny do nauki i mi i P. i Julce ale nie powiem- próbowałam.
A tak przy temacie kupkowym-moja dama drugi dzień z rzędu nie robiła kupki w dzień, ale za to wieczorem w kąpieli nadrabiała

Napisane przez Sloneczko555xxx

Dla solenizantów STO LAT !!!!!!


my po wczorajszej imprezie bałaganu dalej nie ogarniamy, było 10osób dorosłych i 8 dzieci ..... podobno pilot od telewizora poszedł wczoraj na spacer z kuzynem Maksa i już nie wrócił .... prezenty Maksa nie bardzo interesują chyba musi dorosnąć troszkę

właśnie wypierniczyłam się na schodach i mi kolano puchnie, mam nadzieję że to tylko stłuczenie

używała któraś z was pieluch babyderam? kupiłam próbkę 2 szt i w sumie dotykowo są fajne, mają elastyczne boczki i w ogóle pierwsze wrażenie jest dobre

No to niezła impreza była

oj musiało boleć...
moje kolano juz boli tydzień, ale ostatnio jakby mniej, więc narazie nie ide do lekarza

używałam pieluch babydream i są ok-ale jako dodatkowe, u nas zawsze na 1 miejscu pampers active baby.

Idę za godzine.

[brumek]

Napisane przez toskaKrk

1. Mój syneczek też dziś świętuje a tak wyglądał na sobotnim urodzinowym grillu https://lh4.googleusercontent.com/-t...8/IMG_6861.JPG
i torcik https://lh4.googleusercontent.com/-k...0/SAM_0653.JPG


2.Dzięki, że pytasz
Pojechałam z zamiarem wypoczęcia i całkiem fajnie było. Przede wszystkim dobrze mi zrobiło, że poza karmieniem młodego i przewijaniem mogłam praktycznie cały czas liczyć na kogoś, kto go zabawi, zajmie czymś, pobawi w ogrodzie. No i nie musiałam gotować ani zmywać
A teściowa naprawdę bardzo fajna. Z teściem się ścięłam dopiero wczoraj, ale nie mam zastrzeżeń do tego jak się zajmuje Julem

1. Ale boski tort!!! Kto robił?
A Juleczek ma kręcone włoski?

2. No to super, że tak się dobrze dogadujesz i czujesz z teściami

Napisane przez Oliweczka1985

A potem doczytałam, że jest spowrotem w szpitalu??

A ja w piątek pojechałam na te badania-glukoza itd. i okazało się, że nie moge ich zrobić na tą swoją kartę( czyt. za darmo), bo najpierw muszę mieć wizytę na kartę , po południu i tak miałam umówioną wizytę, więc przepisał mi to skierowanie żeby było już ,,na kartę" i idę ponownie w czwartek i na badania, i na wizytę.
No i właśnie ustaliliśmy, że już po urlopie nie będę wracała , tylko idę na zwolnienie

Wieczorem umówiłam się z siostra cioteczną i Jej 7 miesięczną Julką u babci i moja Julka rozcięla sobie brode o krzesło. Wczoraj kupiłam plasterki z muminkami na wszelki wypadek.

- wyszła, wróciła i dziś znowu wyszła Tym razem wygląda i czuje się świetnie
- oj współczuję, że będziesz to świństwo piła
Za to fajnie, że już będziesz miała wolne Zwolnisz troch (bo słowo "odpoczniesz" chyba nie jest najodpowiedniejsze, skoro masz niemowlaka w domu ), a Julcia nacieszy się mamą na zapas, bo to ostatnie chwile, kiedy ma Cię tylko dla siebie
- całuski w biedną bródka

Napisane przez Sloneczko555xxx

właśnie wypierniczyłam się na schodach i mi kolano puchnie, mam nadzieję że to tylko stłuczenie

używała któraś z was pieluch babyderam? kupiłam próbkę 2 szt i w sumie dotykowo są fajne, mają elastyczne boczki i w ogóle pierwsze wrażenie jest dobre

O kurczę, posmaruj szybko altacetem, to trohcę ulży

Ja babydreama używam czasem ale pieluchomajtek. Są ok, choć wolę oryginalne pieluchomajtki pampersa.

Napisane przez pieleszka

dziewczyny ja na szybko mam ważne pytanie: co stosowałyście/stosujecie na wypadanie włosów??? koleżanka ma z tym duży problem i mówiłam, że popytam i napiszę jej.

Ale po porodzie jej tak wypadają, czy po prostu? Bo jeśli po porodzie, to szkoda czasu i kasy na środki, szampony itp. I tak będą wypadać

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez 83monia

mówiłam juz ze meza mi na dzialce okradli>? czytnik ksiazek, aparat, cały portfel. wszedl ktos do altanki, przetrzepal plecak i poszedl. nawet nie wiemy kiedy, bo maz sam byl i dach naprawial... teraz bede szukac sprzetu w lombardach...

O żesz! Ale dranie Współczuję, bo wiem jakie to irytująco-załamująco-rozwalające, jak ktoś ot tak prostu kradnie coś, na to my tak długo pracujemy

[patik87]

Oliweczka no jesteś. Powiem Ci, ze ja nie trzymałam 2 h tego ciasta w lodówce, bo czasu nie miałam. Godzinę posiedziało, a kruszonka też godz w zamrażarce,ale nie zamarzło i nie tarłam na tartce tylko tak rękami rwałam malutkie kawałeczki. Sara spała, jak gniotłam ciasto,a potem to jakoś z nią..w pokoju jabłka obierałam. Latałam z kuchni do pokoju co chwila, na wariata.
Ale... wkurzyłam się, bo tż zjadł tylko kawałek ( nie przepada za ciastami), zaniosłam na dół do teściów trochę (! sic!) i resztę ja dojadam, i jeszcze zostało trochę, bo to duża blacha była. Stoi w lodówce, odgrzewam w mikrofali i na ciepło jest super, jeszcze lody do tego by sie przydały.

Pieleszka ja już się poddałam, nic już nie biorę.mi cały rok wypadają, na szczęście szybko odrastają. Swego czasu wcierałam ampułki radical, poprawa była. Tylko to ze 3 opakowania trzeba zużyć.

Toska wow ale masz zajefajnego synka, świetny! a jaki duży, i włoski w weekend myślałam że coś Cie nie widać, już myślałam ze się od ns zniechęciłaś. A tort sama robiłaś?

Słoneczko mi babydreamy tak sobie... planuje lidla próbowac, ale jakoś mi nie po drodze do niego.
A wiecie że w drogerii natura są pampki zielone? one w promo często są po 37 zł chyba czy 36, a regularna cena 39 zł.

Jakoś humor mi dopisuje, idziemy zaraz na dwór na basen.

[Sloneczko555xxx]

Brumku a po co są te pieluchomajtki? kurde jaka różnica jest między pieluchami na rzep? bo widziałam też takie i w sumie z czystej ciekawości je wziełam

... posmarowałam już nie puchnie ale boli troszkę ... ale pokraka ze mnie, dobrze że Maksowi nic się nie stało bo miałam go na rękach i jeszcze torbę i zakupy ... ech tak to jest jak się chce 100 rzeczy na raz robić

koleżanka będzie za chwilkę a tu taki bałagan , lecę sprzątać

[brumek]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Brumku a po co są te pieluchomajtki? kurde jaka różnica jest między pieluchami na rzep? bo widziałam też takie i w sumie z czystej ciekawości je wziełam

Taka chyba tylko, że one nie są na rzepy, tylko wkładane, jak zwykłe majteczki. Dla mnie to wygodniejsze, bo mogę przewijać Tymka na stojąco

[Oliweczka1985]

Napisane przez brumek

- wyszła, wróciła i dziś znowu wyszła Tym razem wygląda i czuje się świetnie
- oj współczuję, że będziesz to świństwo piła
Za to fajnie, że już będziesz miała wolne Zwolnisz troch (bo słowo "odpoczniesz" chyba nie jest najodpowiedniejsze, skoro masz niemowlaka w domu ), a Julcia nacieszy się mamą na zapas, bo to ostatnie chwile, kiedy ma Cię tylko dla siebie
- całuski w biedną bródka

- no to super mój teść nadal w szpitalu.... może dziś wyjdzie.
- oj tam-nie ma tego złego...jak mus to mus
Tak dokładnie-zwolnię, może w końcu zacznę się wysypiać. A to, że Julcia nacieszy się mną ,, na zapas" to aż mi się płakać chce, że nie będę TYLKO dla Niej, jakoś mi tak przykro z tego powodu(wiem, głupie...) Mam nadzieję, że szybko zaakceptuje Mateusza, bo narazie nie ma mowy, żebym trzymała jakies inne dziecko na kolanach-taka zazdrość
-

Napisane przez patik87

Oliweczka no jesteś. Powiem Ci, ze ja nie trzymałam 2 h tego ciasta w lodówce, bo czasu nie miałam. Godzinę posiedziało, a kruszonka też godz w zamrażarce,ale nie zamarzło i nie tarłam na tartce tylko tak rękami rwałam malutkie kawałeczki. Sara spała, jak gniotłam ciasto,a potem to jakoś z nią..w pokoju jabłka obierałam. Latałam z kuchni do pokoju co chwila, na wariata.
Ale... wkurzyłam się, bo tż zjadł tylko kawałek ( nie przepada za ciastami), zaniosłam na dół do teściów trochę (! sic!) i resztę ja dojadam, i jeszcze zostało trochę, bo to duża blacha była. Stoi w lodówce, odgrzewam w mikrofali i na ciepło jest super, jeszcze lody do tego by sie przydały.

O! Odgrzewasz w mikrofali-to faktycznie lody by się przydały. A ten gorący budyń wylany na jabłka nie spowodował zakalca?

Jak będę na zwolnieniu, to może trochę pokucharzę

[alibany]

Cześć!!!


Majeczki 100lat szczęścia!!!

Już wiem, że nie zadzwonią do mnie z firmy, w której ubiegałam się o pracę, bo....pracowałam w konkurencji....podobno od razu pani dyr. odrzucila moje cv z tego pwoodu.....no cóż...pozostaje nadal mama na etacie

dziękuję, że pytacie, biegunki ani śladu u małej, jednak poranna kupka budzi wiele zastrzeżeń, ale pewnie potrzeba więcej czasu na powrót do normalności.

zapałeczko dobrze, że po lekach widać lekką poprawę....dużo zdrówka!!
monia no co za bezczelny typ, pewnie nie jednych tak opędzlował(li).
iustyna jak fajnie, że wirtualna nić porozumienia przeniosła się na rzeczywistość I tżci się dogadali To kiedy kolejne spotkanie?
A jak dzieciaki się "dogadywały"?
Toska świetnego masz synka i tort wygląda smakowicie!!!

[agawoo]

Mama wyszła do pracy, zaczynam nadrabianie

[Sloneczko555xxx]

dziewczyny ja się topię dziś ponad 30 st w cieniu ........ łoooooooo szkoda że w taką pogodę nie jestem nad morzem

[alibany]

Napisane przez Sloneczko555xxx

dziewczyny ja się topię dziś ponad 30 st w cieniu ........ łoooooooo szkoda że w taką pogodę nie jestem nad morzem

U nas też upał niesamowity. Mała się obudzi z drzemki to idziemy się kąpać w basenie Innej atrakcji dnia nie przewiduje na taki dzień. tez bym sobie pobyła w taką pogodę nad morzem, albo nawet czystym, z ładną plażą jeziorkiem bym nie pogardziła

[telik]

Brumciu napisałam Ci smska

[agawoo]

Napisane przez brumek

Smutne wieści - teściowa właśnie wróciła do szpitala Strasznych boleści dostała.

Napisane przez brumek

A było się nie wypisywać z klubu Miała operację tydzień temu.

Brumku zdrówka dla teściowej Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie

Napisane przez eveewe

Oficjalnie od 19-23 jedziemy do okuninki nad jezioro białe oby byla pogoda. Jedzie z nami kolezanka z 2 letnia corka, wiec Marysia bedzie miala za kim biegac

Super Zazdraszczam po cichutku

Napisane przez telik

Kobitki oświadczam ze po 20 miesiącach powróciła

...@

No kocha,a, 20 miesięcy? Chyba za dobrze Ci było, to postanowiła przypomieć o sobie

Napisane przez dziubek79

dzieki dziewczyny przeżycia straszne
[...]
fatalny mam okres w życiu teraz ...nerwy , stres i nic więcej

Dziubku współczuję Przeżycia straszne Oby nic takiego się już nie powtórzyło

Napisane przez patik87

Marina jak się dostaniesz do Lbn to ja Cię z Lbn do wawy wezmę.

Paticzku, od nas z Mielca dostać się do Lbn to z cudem graniczy Są 2 autobusy na cały dzień Przerabiałam to w tamtym roku, jak moje kumpelki wymyśliły weekend w Kazimierzu
Do domu nie wracałam już autobusem, tylko przyjechał po mnie i koleżankę mój TZ

Napisane przez dziubek79

ja tak jak Marinka do w-wy nie podjadę,bardzo żałuję bo chciałam Was poznać
to chore ,żeby bilety na pociąg były tak drogie w jedną stronę za naszą 2 (Szymek chyba za darmo by jechał ) zapłaciłabym jakoś 240zł

Szkoda, że ja też nie dam rady Was poznać Wawę bym chetnie odwiedziła, tęsknię trochę za nią, ale od września wracam do pracy, więc ten weekend 1-2 września będę siedziała i wyła, nie wypuszczając dziecka z rąk

[patik87]

Telik a co to za prywata

Oliweczka nie spowodował, tylko trzeba zrobić 2 budynie z 750ml mleka a nie z litra. Tak jak w przepisie. I gorący wylać na jabłka.

No, my już po basenie. Pół godziny wytrzymała i się znudziło, upadła głową do tyłu i włosy zmoczyła, ugryzła ją krowska mucha- a to swędzi.
a teraz siedzenie w domu

Alibany a nie dałoby rady wrócić do starej firmy? hm..dziwne zasady mają, to chyba na plus, doświadcenie w tej samej branży. Sekretów firmy byś nie zdradzała chyba . Szukasz dalej?
Ja nie wiem jak ze mną będzie... ja mam określone wymagania, chodzi głównie o godziny pracy, no i płacę. Ciężko będzie coś znaleźć sensownego. A marzy mi się praca biurowa, papierologia.

agawo a zdradź nam gdzie pracujesz. Z kim Amleka zostaje?

A czy na mnie klikacie czasami?

[agulaaabar]

hej ja tylko się zamelduje że żyjemy...
Lila dalej gorączkuje, w nocy miala 39,7.. ano bylismy u lekarza - zęby + uszy jak nie przejdzie za 2-3 dni to mamy wrócić po antybiotyk..
Tż zostal dziś w domu, po południu znowu z nim do lekarza muszę iść bo sam się nie dogada....
Normalnie szpital
idę rosół gotować choć Lilka i tak go pewnie nie zje... od soboty nic nie je.

[83monia]

Napisane przez madzia1k1

A do kiedy planujecie być na MM, do 2 czy 3 lat?[COLOR="Silver"]

my juz w sumie na mleku krowim i UU. bo nie daje MM nawet jak juz mala w domu 9w zlobku krowie)

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez marzena_S

Powiedzcie, czy Wasze maluchy dają sobie spokojnie przyciąć paznokcie? Hania od jakiegoś czasu nie daje ich dotknąć, jak tylko widzi obcinacz. Nocne przycinanie bez noktowizora w oczach jest dość uciążliwe. Macie na to jakieś skuteczne metody?

3 pierwsze da sobie obiciac, potem zaczynam spiewac piosenke na melodie panie janie: panie kciuku (i kazdy kolejny nastepnej zwrotce palec), panie kciuku, gdzie pan jest? jestem tu! jak sie pan dzisz czuje? bardzo wam dziekuje! pierwszy paluszku witaj znów!! (z baby tv), a ostatnie 3 to juz walka. poza tym kinga łapie mi za obcinacz i sama chce obcinać

[agawoo]

Napisane przez Madziulka_17

Mamy dzisiaj z A. 5 rocznicę ślubu Ma się postarać wrócić szybciej z pracy, zobaczymy co z tego wyjdzie..

Spóźnione sto lat okazji rocznicy
Nam dopiero 2-ga się szykuje

Napisane przez alibany

pisałyście o krupniku, wczoraj taki gotowałam Ali i chciałąm delikatnie dodać pieprzu....wsypało mi się go co najmniej pół opakowania!!!! Cała zupa na stracenie. wyjęłam tylko mięsko kilka warzywek spłukałam pod wodą i taki Ala miała obiad

Zdarza się Moja mama gotowała dzisiaj jarzynki na obiad dla Amelki i się przypaliły Oczywiście poszły do kosza i gotowała od nowa

Napisane przez Marina1

Madziulko kolejnych 100 przepięknych rocznic! ( my też w sierpniu 2 rocznica ślubu )

O, my też w sierpniu mamy 2-gą rocznicę Którego braliście ślub?
My 21-go

Napisane przez madzia1k1

No więc 3 dni pracy za mną.. Jest już lepiej, nie ryczę przynajmniej i powoli przyzwyczajam się do sytuacji. Patik pytałaś się w jakich godzinach pracuję - o 7 do 15, jadę razem z TŻ, bo mamy firmy koło siebie i w tych samych godzinach pracujemy. zawozimy Dominika do babci (teściowej), jakieś 5min samochodem od nas. także sytuacja nie jest zła, a nawet idealna, bo praktycznie od 16 już wszyscy razem jesteśmy w domku. Czasem nawet zjemy obiad u teściowej to już w ogóle dużo czasu mam na zabawę i spacery, przynajmniej do końca lata, bo zima to wiadomo ciemno, zimno już będzie po południu.
.

Oj, też nie wiem jak sobie poradzę A to już niedługo Dlaczego w tym kraju nie można siedzieć z dzieckiem dłużej w domu ?? No dlaczego ?

Napisane przez Zmalowana

Źle mi bo.. jeśli nie znajdę pracy w tym msc to jestem zmuszona zrezygnować ze żłobka nie daje rady finansowo, oszczędności się kończą a za coś żyć trzeba Tak mi szkoda tego żłobka nosz... a z pracą porażka. Szukam już 2gi miesiąc i szkoda gadać. W przyszłym tyg jade się dowiedzieć bo na słuchawke ( ambicje poszły z marzeniami w siną dal) szukają ludzi na 6 h. Się wyżaliłam.

Ojej, oby się znalazło coś sensownego Okropność z ta pracą jest W Mielcu nie lepiej niestety

Napisane przez alibany

Aktualnie obrabiam zdjęcia w picassie jak wiele dziewczyn tutaj....jest bardzo intuicyjny, na początku próbowałam wszytskie warianty a teraz juz mam swoje ulubione parametry. Zawsze na początku koryguję światlo (więcej, mniej), podwyższam delikatnie temperaturę kolorów, a później w zaeżności jaki charakter ma zdjęcie, to albo wzmacniam kontrast/podkręcam kolory, albo moją ulubioną opcja jest "proces krosowy", dodatkowo opcja winietowanie i wsio Czasami jeszcze popróbuje innych wariacji ale najczęściej wracam do punktu wyjścia by nie przesadzić w drugą stronę

Mi nie idziei jakoś obróbka zdjęć w Picasie :/ Ciągle wychodzi coś nie tak jak chcę

Napisane przez zapałeczka

Mój młody dzisiaj dostał temperatury, chyba znowu z przegrzania... Nienawidze tych upałów.
Jeszcze mnie tż wyprowadził z równowagi na wieczór, będzie mi się tu mądrzył na temat wychowywania dziecka (sama ostatnio z młodym siedze całymi dniami i wieczorami, bo on zajęty robieniem jakiejś barierki na balkonie i innymi pracami przy domu ale będzie mnie pouczał mądrala ;/)

Ojej Mam nadzieję, że już lepiej? Chociaż upał dalej nieziemski

A mój TZ się też nieraz wymądrza Nie znoszę tego Będzie miał okazję się wykazać niedługo

Napisane przez marzena_S

Wiecie co, nie zdawałam sobie sprawy, że niespełna roczne dziecko może urządzać takie histerie i to o byle co (po zapięciu pasów w foteliku do karmienia, czy usadzeniu jej samej na podłodze)... Dzisiaj musiałam co 5 minut wymyślać nowe zabawy, inaczej ryk. Czuję się jakby ktoś mnie przeciągnął przez wyżymaczkę. W dodatku tż od rana w pracy więc walczyłam w pojedynkę z Jęczysławą Marudellą.

Współczuję bardzo Mojej też ostatnio nic nie pasuje
Ale określenie mnie zabiło, az monitor oplułam
Do Amelki też to bardzo pasuje

[Zmalowana]

Napisane przez brumek

Taka chyba tylko, że one nie są na rzepy, tylko wkładane, jak zwykłe majteczki. Dla mnie to wygodniejsze, bo mogę przewijać Tymka na stojąco

Hej Laseczki

Brumciu my na rzepy i też na stojąco bo innej opcji nie ma :P

Nie mam weny.

[Marina1]

Agawoo my też 21 sierpnia . Czyli mamy identyczną datę - 21.08.2010

Słoneczko a ząb boli dalej, powiercił mi, dał antybiotyk, w pt. znów wizyta. Czuję się do du.py szczerze mówiąc
A i topię się przy okazji też.
O żesz, bidulo. Dobrze, że Masksiu nie upadł...
Ja to jestem straszą koraga, czasem się potykam o swoje nogi

tak jak i zmalowana nie mam weny dziś...