Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż, rurki z Biedry jemy wciąż - część 15

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kurcze... jakiś mam głupi humor. Siedzę i płaczę, jakoś mi smutno. Wróciłam od rodziców o 19. Pobawiłam się chwilę z Mają, dałam jej leki, wykąpałam, uśpiłam. Mąż skończył zajęcia pewnie za jakieś 2 godziny będzie. A ja nawet się z tego jakoś specjalnie nie cieszę.[COLOR="Silver"]

Napisane przez Madzialenka12344321

[

Dziś Maja dostała od moich rodziców prezent (zabawkę) na pół roczku, moja babcia tez dzwoniła i kazała ją wyściskać. A teście nic... milczą kij im w oko.

a tescie sami sobie krzywde robia

Napisane przez malamaluczka87

A to ja wam pokażę, jak kłócąc się z moim o miejsce w szafie zrobiłam sobie własną. Miałam w spadku taką wąską sosnową szafę do niczego...walnęłam do niej organizer i mam swoje prywatne pułeczki;D

Nie boicie się tego?

a czego sie bac

Napisane przez strongwomen

Powiem Wam co mi się w piątek przytrafiło. o 5 rano robiłam Kamilowi butle, płuczę ją. zerknęłam do zlewu a tam mysz!! łzy w oczach i bieg.... po kamere nagrałam ją i przywaliłam jakimś kubeczkiem, lecę po mamę, przyszła na dół i mi mówi "wiesz ona już z tego kubeczka wyszła". oczywiście powiedziała że w życiu jej nie dotknie, to lecę po babcię i dopiero ona się z nią rozprawiła.[COLOR="Silver"]

.

o mamo

Napisane przez Gucia0987

BUDZIKOM ŚMIERĆ!

poniedziałek!

ja chcę jeszcze weekend!


Witajcie

witam
A ja po 3 nockach i straszni sie ciesze ze dzis poniedzialek i koniec pracy

Malenstfo slicznie

Dzien dobry

Ide troche odespac, Seba w zlobku, Tz ma tydzien urlopu i bedzie malowal zaraz łazienke

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

Ja za SJ nie przepadam .

Dobrze, że przepadasz za mną!

[strongwomen]

Nikita, ja Cie podziwiam za te ćwiczenia. Ja Ewkę robię raz w tygnodniu i dwa razy w tym mam aquaerobic.

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

Nikita, ja Cie podziwiam za te ćwiczenia. Ja Ewkę robię raz w tygnodniu i dwa razy w tym mam aquaerobic.

a ja dzis wieczorem ide na zumbe

[onyks]

Cześć

Napisane przez Madzialenka12344321

Onyks ale miała,s super wieczór

A jak Twój nastrój i jak policzek u małej?

Napisane przez dodaja

Z 5 linku podoba mi się najbardziej

Mojemu tż też

Napisane przez Madzialenka12344321

Długo nosiłam spodnie zapinane na gumke od włosów

Ja też...na początku, bo potem biodra i uda przestały się mieścić

Napisane przez gochaa_p

mam taki po małym, pod spodem miał kaftanik, pajaca, swetek i spodenki i buciki też wełniane
no i oczywiście byl śpiworek na fotelik założony

Fajny! To super, że już masz

Napisane przez Malensstfo

I dziś zaczynamy 6 miesiąc!

Napisane przez Natala84

zostawiliśmy wczoraj Marysię u moich rodziców na noc i zrobiliśmy sobie romantyczną kolację i wyspaliśmy się - wstaliśmy o 9 szybko ogarnęliśmy mieszkanie, zabraliśmy młodą, jeszcze z nią do fryzjera poejchaliśmy (szok, 2 letni bąbel umawiany 3 dni wcześniej na strzyżenie ) i teraz śpi. Fajny weekend

Super, uwielbiam takie wieczory.

Napisane przez strongwomen

Streści mi ktoś?

Hej Strong

Mala no szkoda z tym kuferkiem...faktycznie:ma d:

[aaby]

Napisane przez ButterBear

Dobrze, że przepadasz za mną!

Ale to chyba nie zostało powiedziane

[Nikita...]

Napisane przez (t)asia

Także do listy zwierząt których się boje (przypominam koń, pies...) możemy smiało dopisać- pająk. Tzn może nie tyle co się boje, ale z całą pewnością wywołuje u mnie ciarki.

Ja tez sie boje koni... jakos zawsze mam wrazenie, ze jak sie przyblize do niego to mnie kopnie. Nie zeby cos takiego kiedys mialo miejsce ale tak jakos mam taki wew strach.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez ButterBear

Dobrze, że przepadasz za mną!

Sie wie

Napisane przez strongwomen

Nikita, ja Cie podziwiam za te ćwiczenia. Ja Ewkę robię raz w tygnodniu i dwa razy w tym mam aquaerobic.

No ale jak podziwiasz, przeciez sama cwiczysz 3x w tyg. A wierz mi, ze to naprawde wchodzi w nawyk. Teraz jak mam dzien, ze nie moge pocwiczyc z braku czasu to jestem nerwowa i wszystko mnie boli, w sensie ze jest takie sztywne.

Napisane przez blonde_hair

a ja dzis wieczorem ide na zumbe

Super!!!

Napisane przez aaby

Ale to chyba nie zostało powiedziane

My sie z Butterkiem porozumiewamy bez slow.

[onyks]

Napisane przez blonde_hair

a ja dzis wieczorem ide na zumbe

Ale super

Butter..wydobrzałaś?

Gocha...my mamy dziś równe 2 miesiące do terminu

[strongwomen]

Blonde, no to możesz sobie męża powykorzystywać będziecie Cwiczyć z Sebą (wiadomo co) czy już się udało?

Cześć Onyksik tą kartkę co mi przylepiłaś do płyty wsadziłam do kalendarza na pamiątkę

[onyks]

Dobra laski , uciekam bo mam intensywny dzień, jadę do architekta, potem po mamuśkę do szpitala, potem do Bydgoszczy na ktg i potem korki...i potem padnę

[strongwomen]

Onyks, raz dwa zleci
Nikita ale moje aqua to taki pikuś

[onyks]

Napisane przez strongwomen

Blonde, no to możesz sobie męża powykorzystywać będziecie Cwiczyć z Sebą (wiadomo co) czy już się udało?

Cześć Onyksik tą kartkę co mi przylepiłaś do płyty wsadziłam do kalendarza na pamiątkę

Ojej...kochana:cmok :

[Nikita...]

Napisane przez strongwomen

Onyks, raz dwa zleci
Nikita ale moje aqua to taki pikuś

Jak pikus, obijasz sie tam czy to takie aqua dla pan po 50???
Mozesz zaszwe zintensyfikowac cwiczenia poprzez wykonywanie ich 2x szybciej.

[ButterBear]

Napisane przez strongwomen

Butterku ja to już teraz mile wspominam
Tasia, pająków też nie lubię, ale na twoim miejscu padłabym na zawał.
Aaby, ale jesteś dokładna

Oj, to nigdy nie miało być niemiłe!! Strong

Napisane przez aaby

Ale to chyba nie zostało powiedziane

Oj Aaby, znowu się czepiasz... Chyba Cię znielubię!!

Napisane przez Nikita...

Sie wie

My sie z Butterkiem porozumiewamy bez slow.

A jak, przecież... jak to śląskie dziołchy

Napisane przez onyks

Ale super

Butter..wydobrzałaś?

Gocha...my mamy dziś równe 2 miesiące do terminu

Tak, dzięki. Czuję się zdecydowanie lepiej
A jak mama??

[strongwomen]

Dziewczyny, chce oddać koleżance pierwszy worek ciuszków które mi dała dla Kamila (nic za nie nie chciala, tylko pożyczyła) ale postanowiłam nie iść z pustymi rękoma i kupiłam bluzeczke i getry dla jej córki (zdj w załączniku) powiedzcie mi dokupić tam jeszcze coś? słodycz albo zabawkę?bo kasy raczej nie chce dawać. Albo naklejki bym kupiła bo mała E. uwielbia wszelkiego rodzaju naklejki. Co myślicie?

DSCN8855.jpg

[strongwomen]

Nikita, dużo mamy w grupie własnie takich po 50tce Mamy też jedną 65cio latkę a ćwiczy lepiej niż ja ale tak jak mówisz staram się bardzo angażowac i czasem pani mówi że dla zaawansowanych można inaczej wykonać zadanie i zawsze robię te trudniejsze wersje.

Butter skończmy ten temat, wiadomo że nikt nikomu na zlosc zrobić nie chciał

[blonde_hair]

Napisane przez Nikita...

J
Super!!!

Napisane przez onyks

Ale super

)

Gocha...my mamy dziś równe 2 miesiące do terminu

Strong nie mam sily na meza

Ide spac

[Baobabek]

Napisane przez strongwomen

Powiem Wam co mi się w piątek przytrafiło. o 5 rano robiłam Kamilowi butle, płuczę ją. zerknęłam do zlewu a tam mysz!! łzy w oczach i bieg.... po kamere nagrałam ją i przywaliłam jakimś kubeczkiem, lecę po mamę, przyszła na dół i mi mówi "wiesz ona już z tego kubeczka wyszła". oczywiście powiedziała że w życiu jej nie dotknie, to lecę po babcię i dopiero ona się z nią rozprawiła.

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

jeszcze w skrócie to w sobotę zrobiliśmy domową pizzę i oglądaliśmy (ja, TŻ, moja mama i brat) Epoke lodowcową przy winie. (oczywiście jak kamilion zasnął.) a w niedziele byliśmy z Kamilem na basenie.

Oglądanie filmów z TŻ dalej trwa, miło nam.. no i wczoraj umówiliśmy się że nie długo poprosimy kogoś o opieke dla Kamila bo chcemy sie wybrać wspólnie na lodowisko.

fajnie wam, ze macie czas dla siebie...my niestety nie mamy

Napisane przez strongwomen

Dziewczyny, chce oddać koleżance pierwszy worek ciuszków które mi dała dla Kamila (nic za nie nie chciala, tylko pożyczyła) ale postanowiłam nie iść z pustymi rękoma i kupiłam bluzeczke i getry dla jej córki (zdj w załączniku) powiedzcie mi dokupić tam jeszcze coś? słodycz albo zabawkę?bo kasy raczej nie chce dawać. Albo naklejki bym kupiła bo mała E. uwielbia wszelkiego rodzaju naklejki. Co myślicie?

Załącznik 4986455

ja bym kupiłą kinderki
cześć poszłam spać po 20ej wstałam przed 8 dwie przebudki na karmienie i zasypiała od razu, więc suuuper
Musze sie zabrać za wystawianie ciuszków po Izie w rozm. 56 bo już alkiem wyrosła, a nie chcę żeby mi sie nawarstwiło

[Gucia0987]

Strong myślę, że naklejki to dobry pomysł, skoro mala je uwielbia!

Blonde jesteś chyba jedyną osobą jaką znam, która cieszy się z poniedziałku


Nie idzie mi dzisiaj! why??!!
Nie mam na to czasu

[Nikita...]

Napisane przez ButterBear

A jak, przecież... jak to śląskie dziołchy

No dyc!

Napisane przez strongwomen

Dziewczyny, chce oddać koleżance pierwszy worek ciuszków które mi dała dla Kamila (nic za nie nie chciala, tylko pożyczyła) ale postanowiłam nie iść z pustymi rękoma i kupiłam bluzeczke i getry dla jej córki (zdj w załączniku) powiedzcie mi dokupić tam jeszcze coś? słodycz albo zabawkę?bo kasy raczej nie chce dawać. Albo naklejki bym kupiła bo mała E. uwielbia wszelkiego rodzaju naklejki. Co myślicie?

Załącznik 4986455

To bys nie byla ty jakby na bluzce zyrafki nie bylo.
Dokup jeszcze jakis maly smakolyk i wio.

Napisane przez strongwomen

Nikita, dużo mamy w grupie własnie takich po 50tce Mamy też jedną 65cio latkę a ćwiczy lepiej niż ja ale tak jak mówisz staram się bardzo angażowac i czasem pani mówi że dla zaawansowanych można inaczej wykonać zadanie i zawsze robię te trudniejsze wersje.

Kule a ja tak z gupot wypalilam z tym 50+ .
Czyli ty kochana nie tylko, ze musisz sobie ZAWSZE trudniejsza wersje ale i 2c szybciej machac.

[dodaja]

Napisane przez aaby;37693965[FONT=Arial Narrow

Aczkolwiek myślimy, czy nie zacząć starań za 2 cykle... A może już w kolejnym?!

[/FONT]

Napisane przez strongwomen

Dodaja widzę że załatwiliście co chcieliście to super

Jeszcze nie do końca, ale myślę, że na dniach zaklepiemy też foto/video

Napisane przez strongwomen

Powiem Wam co mi się w piątek przytrafiło. o 5 rano robiłam Kamilowi butle, płuczę ją. zerknęłam do zlewu a tam mysz!! łzy w oczach i bieg.... po kamere nagrałam ją i przywaliłam jakimś kubeczkiem, lecę po mamę, przyszła na dół i mi mówi "wiesz ona już z tego kubeczka wyszła". oczywiście powiedziała że w życiu jej nie dotknie, to lecę po babcię i dopiero ona się z nią rozprawiła.

-

Ja tam chyba jestem wyjątek, bo nie boję się myszek

Napisane przez strongwomen

Aaby, Butter
a czy ja coś pisałam żeby moja babcia ją zatlukła w tym zlewie? Albo rozstrzelała pod ścianą? Wzięła rękawice ogrodowe, mysz złapała i wywaliła na dwór. Chodziło mi o to że ani ja ani mama byśmy jej nie dotknęły.

No i sprawa wyjaśniona

Napisane przez blonde_hair

Ide troche odespac, Seba w zlobku, Tz ma tydzien urlopu i bedzie malowal zaraz łazienke

Fajnie

Napisane przez blonde_hair

a ja dzis wieczorem ide na zumbe

A ja jutro na aerobik
Umrę

Napisane przez onyks

Gocha...my mamy dziś równe 2 miesiące do terminu

Napisane przez strongwomen

Dziewczyny, chce oddać koleżance pierwszy worek ciuszków które mi dała dla Kamila (nic za nie nie chciala, tylko pożyczyła) ale postanowiłam nie iść z pustymi rękoma i kupiłam bluzeczke i getry dla jej córki (zdj w załączniku) powiedzcie mi dokupić tam jeszcze coś? słodycz albo zabawkę?bo kasy raczej nie chce dawać. Albo naklejki bym kupiła bo mała E. uwielbia wszelkiego rodzaju naklejki. Co myślicie?

Załącznik 4986455

Prezent fajny, dodałabym może te naklejki skoro lubi- dodatkowa radocha dla dziecka

Apropo ostatniego pytania Tomalinki. Wczoraj rano dostałam od siostry esa. Napisała, że jej syn powiedział, że jestem najlepszą ciocią pod słońcem Czyli nie jest najgorzej ze mną

Dzień dobry

Mam sporo pracy, więc nie zanudzam, tylko sie biorę

[aaby]

Napisane przez onyks

Gocha...my mamy dziś równe 2 miesiące do terminu

Napisane przez onyks

Dobra laski , uciekam bo mam intensywny dzień, jadę do architekta, potem po mamuśkę do szpitala, potem do Bydgoszczy na ktg i potem korki...i potem padnę

A właśnie, miałam Cię pytać... Jak często masz wizyty u Jurka? Czy jako ciężarna, która bywa u niego regularnie, płacisz za wizytę mniej, czy wg cennika? Ile płacisz za wizytę z usg?

Napisane przez ButterBear

Oj Aaby, znowu się czepiasz... Chyba Cię znielubię!!

Nie możesz tego zrobić

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Wczoraj czytałam artykuł dot. diet... I jakiś dietetyk wypowiedział się, że objętość naszego żołądka jest mniej więcej jak nasza pięść, i żeby schudnąć (tudzież nie tyć) powinno jeść się dziennie 5 porcji o takiej właśnie objętości... No, to już jesteśmy w domu Jedząc kilka razy dziennie porcje objętość pięści king-konga raczej nie schudnę

[Malensstfo]

Dzień dobry

Dzięki dziewczyny za komplementy i życzenia!

Aaby przestań się czepiać szczegółów!

[Madzialenka12344321]

Cześć

Mała masakra co się dzieje z tymi teściami. Ja to się cieszę, że Maja choć jednych dziadków będzie miała super.

aaby też mam taką nadzieję aaa i super z tymi starankami Będę trzymała kciuki. Teraz jak mąż dostał awans to i budżet wam sie poprawi dziękuję.

strong super, że u Was tak sielsko Dokładnie, dokup jakiś słodycz i już. Ja też tak zrobiłam (ciuszki i słodycz a dla koleżanki winko) jak im rzeczy oddawałam.

Butter u nas przyczyna jest znana, zależało nam na wyleczeniu skutków. Podobno skaza ma przejść sama z wiekiem. Szkoda, ze impreza tak sobie wyszła. I dziękuję

Tasiu

Blonde dokładnie. Bo ile razy można zapraszać, starać się. Nie to nie. Na jaki kolor malujcie łazienkę.

Onyks humorek lepszy z policzkiem coraz lepiej. Juz prawie wszystko zeszło Szybko zleci.

Maja śpi, mąż pojechał na basen.

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Nie możesz tego zrobić

Nie chcę... ale mogę

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter u nas przyczyna jest znana, zależało nam na wyleczeniu skutków. Podobno skaza ma przejść sama z wiekiem. Szkoda, ze impreza tak sobie wyszła. I dziękuję

Madziu, no to fajnie. Ja mówię tak ogólnie...U mnie przyczyna nie była znana...

[aaby]

Napisane przez Malensstfo

Aaby przestań się czepiać szczegółów!

No ktoś musi czuwać

Napisane przez Madzialenka12344321

aaby też mam taką nadzieję aaa i super z tymi starankami Będę trzymała kciuki. Teraz jak mąż dostał awans to i budżet wam sie poprawi dziękuję.

Umówiłam się z kumpelą na popołudnie na kawkę Poplotkujemy w końcu trochę. Obym tylko omijała Ross szerokim łukiem

Laski, brainstorm!
W weekend przychodzą do nas moi rodzice i teściowie - z okazji moich minionych urodzin (bo czekaliśmy z tym, żeby wszystko zrobić razem), obrony mojej i męża i męża awansu. Będzie kawa plus deser, a potem kolacja. Potrzebuję pomysłu na kolację!
Jakaś fajna sałatka odpada, bo tata - jak to mówi - nie jest królikiem, żeby jeść sałatę Wskazane jakieś mięcho... Ale nie chcę robić zwykłych kotletów...

No i z tych samych okazji prawdopodobnie w inny dzień przyjdą też znajomi. Planowanych razem 6 osób. Przydałyby się najbardziej jakieś przekąski plus może coś na ciepło.
Oczywiście nie muszę mówić, że wskazane coś niewyczerpującego budżet i niewymagającego całego dnia w kuchni

[Malensstfo]

Napisane przez (t)asia

Ja myszek się jakoś specjalnie nie boje, ale nie powiem że z chęcią bym je głaskała =)

Za młodu ( ) miałam z siostrą jedno łóżko. I kiedyś w nocy mnie budzi i mówi- Aśka... obudź się...Aśka... ej...obudź się...
Ja w letargu niemalże- co się stało
A ona- pająk po tobie chodzi.
Ja nie reaguje bo sobie myślę że sobie jaja robi.
A ona- Aśka... pająk po tobie chodzi... wielki.
Ja otwieram oczy a na moim ramieniu ogromny wielki czarny pająk!
Jak już do mnie to dotarło (a trwało to jeszczę chwilkę) narobiłam takiego pisku że się pewnie pół wioski obudziło =) A potem oczywiście nie chciałam się położyć spać, bo mówiłam że teraz na pewno jego cała rodzina przyjdzie i mnie zagryzą w nocy!
Ot taka trauma z dzieciństwa.
Także do listy zwierząt których się boje (przypominam koń, pies...) możemy smiało dopisać- pająk. Tzn może nie tyle co się boje, ale z całą pewnością wywołuje u mnie ciarki.

Powiem tyle...ja bym umarła!! Nie lubię pająków...i zawsze się takiej sceny bałam jak ty piszesz..i jakbym ją przeżyła...to więcej bym chyba nie usnęła...masakra!


Zapisałam się do dentysty na dzisiaj..

[Gucia0987]

Napisane przez aaby

Laski, brainstorm!
W weekend przychodzą do nas moi rodzice i teściowie - z okazji moich minionych urodzin (bo czekaliśmy z tym, żeby wszystko zrobić razem), obrony mojej i męża i męża awansu. Będzie kawa plus deser, a potem kolacja. Potrzebuję pomysłu na kolację!
Jakaś fajna sałatka odpada, bo tata - jak to mówi - nie jest królikiem, żeby jeść sałatę Wskazane jakieś mięcho... Ale nie chcę robić zwykłych kotletów...

No i z tych samych okazji prawdopodobnie w inny dzień przyjdą też znajomi. Planowanych razem 6 osób. Przydałyby się najbardziej jakieś przekąski plus może coś na ciepło.
Oczywiście nie muszę mówić, że wskazane coś niewyczerpującego budżet i niewymagającego całego dnia w kuchni

BRAINSTORM - jak ładnie!

dla rodziców proponowałabym lazanie i do tego sałatkę (mieszanka sałat, pomidorki koktajlowe i sos), albo roladki ze schabu zapiekane w pikarniku w sosie musztardowm bądź pomidorowym, do tego ziemniaki też z piekarnika i jakaś sałatka.

a dla znajomych quasadillas, albo zapiekanki, parówki w cieście francuskim, kanapeczki na krakersach, albo małe placuszki ziemniaczane pieczone w piekarniku z serkiem chrzanowym i łososiem, albo innymi dodatkami. Szynkę konserwową z serkiem chrzanowym i może jakąś sałatkę np z tuńczyka, albo z tortellini.
A jak coś innego na ciepło to chilli con carne

Wszystko w zasadzie dostaniesz w biedronce i nie powinno wyjść drogo

[Madzialenka12344321]

Maleństwo dentysta- sadysta powiedzenia.

Butter

aaby ale macie rzeczy do świętowania, super

Dziś ważyłam i mierzyłam moją córcię z okazji tych 6 miesięcy skończonych i tak: 72 cm i 9 kg (przez 2,5 tyg przytyła tylko 100 g)

[Nikita...]

Napisane przez aaby

Wczoraj czytałam artykuł dot. diet... I jakiś dietetyk wypowiedział się, że objętość naszego żołądka jest mniej więcej jak nasza pięść, i żeby schudnąć (tudzież nie tyć) powinno jeść się dziennie 5 porcji o takiej właśnie objętości... No, to już jesteśmy w domu Jedząc kilka razy dziennie porcje objętość pięści king-konga raczej nie schudnę

A co masz takie wielkie piesci?