Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-04, 19:01   #391
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
A tak poza tym - robicie pepkowe? jak to ogarnac czasowo, logistycznie, z takim malenstwem?
Ja jeszcze co prawda w 2paku jestem i nie wiem, czy powinnam odpowiadać , ale zamierzam zrobić... Tylko jeszcze nie wiem, jaki rodzaj - czy dla przyjaciół, czy dla rodziny?
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:08   #392
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

My wlasnie chcemy dla przyjaciol, ale po podliczeniu osob wyszlo ok. 20 i dlatego wlasnie nie wiemy jak to ogarnac
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:11   #393
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Iffonka ja tak miewam, twardo do granic możliwości.
Bokeh

Byłam na kontrolnym KTG na IP, bardzo ładnie mnie potraktowali zbadali na samolocie, ph wód, nawet USG zrobili. Ilość wód w porządku, mała 3600, rozwarcie puszcza palec. Jeszcze nie rodzę, więc uczę się na środowy egzamin
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:24   #394
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
No wisi 3 godz z przerwami np na przewijanie bo choćby zrobiła małego "kleksika" to już jej nie wygodnie i trzeba przebrać , albo przerwa na odbijanie ale tak w sumie to bez snu 3 godz na cycu praktycznie i własnie dziwi mnie to że ona tyle . Wcześńiej jadła 15 min i sen a teraz tak długo.

Też mam takie myśli czy ona sie najdała czy nie, ale zakladam że jeśli nie krzyczy i nie ćlamie to znaczy że się najdała , chyba...

Kurcze idę jutro na zdjecie szwow wiec zapytam o ten brzuch bo nie moge, ale wydaje mi się ze to moze jednak nie jest sadło bo jest twarde i bolesne a sadlo chyba by takie nie było


no mialam popisac z wami dłuzej ale Blanka woła
To jeszcze obkurczająca i gojąca się macica. Ja przez miesiąc miałam taki wielki brzuch, który stopniowo się zmniejszał. Bez obaw!!! Teraz juz mam w miare fajny, ale mi zostało troszkę sadełka.
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:27   #395
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
a czemu akurat sobota wieczór?


ja tak sobie myślę, że jutro idziemy do doktorka i jakby tak doktorek powiedział, że coś się dzieje to by nawet fajnie było, bo by się dzidzio urodził w naszą rocznicę ślubu


Ponieważ w sobotę o 13 mam egzamin a poza tym w sobotę TŻ wraca.
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:38   #396
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że nawet nie będę Wam mogła przesłać mmsem zdjęcia mojej kruszynki, bo mam zablokowany przesył danych w telefonie - mój "smart"fon sam się aktualizował i sprzątał mi kasę z konta w trybie ekspresowym, więc zablokowałam mu jakikolwiek przesył, żeby tego nie robił...
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:43   #397
mikakrolikowa
Zakorzenienie
 
Avatar mikakrolikowa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Uwaga uwaga, wiesci od maluchnej: Ola juz na swiecie, malenka jest, 2500g i 48cm. Kruszynka po mamusi. 10 punktow dostala.

Gratulacje jaka kruszynka a myslałam ze mój Julek maleńki był

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Q*wa ale jestem zła Dzwoniłam do ZUS-u bo chciałam wiedzieć kiedy dostanę macierzyński i co? NIC mi nie powie na telefon tylko osobiście z dowodem. Nawet mi nie sprawdzi czy wszystkie dokumenty są jak należy A osobiście to ja mam 30 km do Zus-u i nie zamierzam tam jechać z małą na rękach!

Dostała już któraś macierzyński? i po jakim czasie po porodzie?
Ja normalnie dostaje jak pensje 1
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39030119]Nie zawsze. TO jak z dorosłymi, powiedzmy talerz grochówki ci nie szkodzi, ale jakbyś ją jadła codziennie po 2 talerze?

Takie uczulacze lub ciężkie rzeczy jak orzechy - jeśli nic nie jest to jedz, ale w ograniczonej ilości.

BTW< polecam ciasteczka zbożowe z biedronki, bonitki - genialne



Dostałam, normalnie 1, ale mi zakład pracy płaci.

--------------------
Dziewczyny, BioGaię podajecie regularnie codziennie spokojnie przez pierwsze 3mce można, to jest probiotyk - jednorazowe lub od czasu do czasu podanie nic nie daje, to ciągłość musi być. Trzymać w lodówce to. Ja dzisiaj kupię też. Agatce też podawałam.[/QUOTE]
Ja daje juz prawie tydzień i widze poprawe z baczkami

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
tez fajna, taka śmiechowa tylko ze ja akurat szukalam takiej "dorosłej" kosiuli


u nas to samo mlody dojrzewa i ten strupeczek tez mamy miedzy brwiami. napewno ty o swoim dzieciatku piszesz?

podejrzewam ze zanim dojdzie to i rozmiar bedzie ok

to na deser Młody w wydaniu "Na luzaka" Joł ciotki!
Fajny
My tez mamy ciemieniuche na brwi

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Iffonka, ja mam masc do brodawek BD. Tania jak barszcz i nie trzeba jej zmywac.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Sms od maluchnej: Wyjasniam pojecie buczacejNa sale weszla z placzem,ze bedzie cc,bo tez ma ulozenie posladkowe.Na porodowce odstawila histerie,ze znieczulenie w kregoslup boli,ze jej dziecko wyszarpuja,a ja chca udusic,a na pooperacyjnej plakala (buczala),ze nog nie czuje itp.A ja jej na to poczekaj az znieczulenie pusci to bedziesz blagala zeby nie czuc.Poza tym jest ok.Jestem przeszczesliwa i troche w szoku,ze to moja kruszynka.Mamy maly problem ze stopkami,bo ze wzgledu na ulozenie niunka miala malo miejsca na nozki,ale wierze,ze bedzie dobrze.Buziaczki.Ach,ale jestem szczesliwa,a jaka glodna!
Ja tej masci uzywam i jest super

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Kobitki po cc ;p
pytanko odnosnie blizny, czy stosujecie jakies masci?
bo ja teraz psikam jeszcze octaniseptem-takie mialam zalecenia, ale teraz ysle nad ta mascią contractubex jakos tak. Ktoras uzywa? hmmmmmm
Własnie sie zastanawiam czy czegos uzywac bo blizny wlasciwie nie widac spod majtek

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Powiem wam, ze u nas wszystko super hiper fajnie, jedyna rzecz z ktora sobie nie moge dac rady to pokarm, ktory mi naplywa do drugiej piersi, jak karmie pierwsza, nie wiem, czy ktoras jeszcze tak ma, ale w moim przypadku to jest z dnia na dzien coraz wiekszy i coraz dluzszy bol na poczatku to byla chwila doslownie, a teraz dochodzi nawet do pol minuty a bol taki, ze mroczki mam przed oczami piers w tym momencie robi sie twarda jak skala i nawet smyrnac nie moge, no masakra..... ma ktoras jakis patent na to.....?


A tak poza tym - robicie pepkowe? jak to ogarnac czasowo, logistycznie, z takim malenstwem?
U nas pępkowe było na raty w piatek byli znajomi od Tż z pracy tyle ze mały ich o 2 w nocy pogonił

Co do karmienia mamy kryzys za soba ciezko bylo ale mleczko wrociło i jest ok i zeby nas juz nieopuszczało bo psycha mi siadała
Ale u nas zawsze cos musi byc i mały sie odparzył i płacze przy zmianie pieluszki i wszystko mamy zasikane i opkupkane bo długo go wietrzymy i dziś dwie pralki szły ale od wczoraj załatwił 20 pieluch tetrowych ma spust
Jutro szczepienie zdecydowalismy sie na roto i 5w1 trzymajcie kciuki
mikakrolikowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-04, 19:43   #398
Lubcia
Zadomowienie
 
Avatar Lubcia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Ponieważ w sobotę o 13 mam egzamin a poza tym w sobotę TŻ wraca.
No to niech dzidzia siedzi do soboty w brzuchu a w niedziele tak od święta niech pojawi się na świecie
__________________
zaręczyny 26.12.2010
ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
http://s7.suwaczek.com/201302221561.png
Bartuś
28.01.2015
Lubcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:45   #399
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
A macie Podoba mi sie, bo ma nosidelko, ktore mozna wpinac zamiast gondoli, duzy koszyk, solidne kola. Co prawda ma troche kwiatkow, ale mysle, ze dla chlopca jednak pasuje..
fajny ja mam chyba taki sam tylko szaro zielony, z jakiej to firmy ??

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
To co ja dzisiaj przechodzę z moim łobuzem to przechodzi ludzkie pojęcia. Pospał mi w ciągu dnia może w sumie ze 3 godz. Je też po trochu i usypia na rękach. A jak go odkładam do łóżeczka to wyje jak kojot. Teraz też trzymam go na ręku,tylko tak śpi troche dłużej. Już łap nie czuje
Nocka również zapowiada sie ciekawie...
A ja już opadam z sił.
Wczoraj podczas kąpania zasłabłam. Masakra jakaś.
Kochana u Nas jest podobnie, maly potrafi pare godzin przestekac, przysypia prz piersi albo na rekach a jak sie go odklada do spania to sie od razu budzi, oczywiscie nie zawsze tak jest czasem zasypia ladnie ....
Ja myslalam ze to z przejedzenia bo brzuch ma strasznie wtedy pelniutki no ale teraz sama nie wiem

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Pietraszko - elegancik
piekny i jak juz urosl

Cytat:
Napisane przez olimpka85 Pokaż wiadomość
dziewczynki moj synek od 11 na swiecie. pojechalam rano na ktg cos bylo nie do konca ok wiec cc. maly jest slodki i puki co grzeczny, ja w miare ok. pozdrawiam
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Wizaz kolejny wieczor strajkuje :/

Dziewczyny, tak z ciekawosci - jakiego rozmiaru ciuszki ubieralyscie maluszkom po urodzeniu i jak to wyglada po miesiacu? (62 dobre czy nadal dzieciaczki w nich plywaja? )
no ja wczoraj wieczorem w ogole nie moglam sie zalogowac ;/

co do rozmiarow to moj synek niby taki malutki sie urodzil i mial tylko 50 cm a od samego poczatku rozmiar 56 ma za krotkie rekawy dla niego a ciuchy z 62 rekawek maja dobry, oczywiscie wszystko jeszcze wisi na nim no ale wyglada na to ze bedzie dlugo reki

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
Marysia urodzila sie 1 lutego o 11.42, porod wywolywany, sn
Gratulacje sliczna

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Porody istnieją
Ja od piątku mam już synusia obok siebie, usg jednak trochę przeklamywalo bo z prognozowanych 4600g okazało się ze mały ważył 4320 przy 60 cm. Ale dziewczyna, która miała cesarke przede mną urodziła chłopakami o wadze prawie 4700 a ona sama malutka i drobniutka.
Dzisiaj się dowiemy czy możemy iść do domu bo mały trochę mi zolcieje i trzeba poczekać na wyniki badań.
Bardzo żałuje ze nie dane mi było urodzić naturalnie,samo cc jest ok, ale dochodzenie do siebie po nim jest ciężkie.
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny! Pewnie się zastanawiacie co to za "nowa"pisze
Otóż śledzę Wasz wątek mniej więcej od połowy. Też czekam na przyjście na świat mojej Małej. I powiem Wam szczerze, że czytając Wasze wypowiedzi jest mi troszkę lżej. Miałam bardzo ciężką ciążę i tak mnie to wszystko zdołowało.
Ale jakoś nie miałam odwagi napisać wcześniej mam nadzieję, że mimo końcówki, to przyjmiecie mnie do swojego grona choć na chwilkę :pr osi:
Termin mam na 27 lutego, ale już schizuję. Mam skurcze, nieregularne co prawda, ale mam. Pewnie panikuję
Jak zabierałam się za pisanie tego posta to miałam do Was milion pytań, a teraz już zapomniałam o wszystkim
witamy

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Uwaga uwaga, wiesci od maluchnej: Ola juz na swiecie, malenka jest, 2500g i 48cm. Kruszynka po mamusi. 10 punktow dostala.


O jak super Gratulacje Kochana o jaka kruszyneczka

narazie tylko tyle nadrabiam i lece pod prysznic poki maly spi jak zdaze to jeszcze po cos podczytam
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:47   #400
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ło matulu, u nas zadnego wyboru nie bylo. brali maluchy do szczepienia i tyle
nawet nie wiem na co te szczepionki
ja wiem na co, ale nie wiem jakie dawali

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
A tak poza tym - robicie pepkowe? jak to ogarnac czasowo, logistycznie, z takim malenstwem?
jak leżałam tak długo w szpitalu, to tż sobie zrobił pępkowe z każdym znajomym z osobna a jak już byłam jakoś 2 tygodnie w domu, to zaprosiliśmy jego rodzinkę i w sumie mieli tylko na godzinkę wpaść, ale moja rodzina przyszła i jakoś się impreza z tego zrobiła wszystko przygotował mąż, gości też on obsługiwał, a ja się zajmowałąm małym - na szczęście był grzeczny; a potem jedna i druga babcia go przejęły i mogłam posiedzieć ze wszystkimi
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:50   #401
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Hmm, od kiedy można Maluszka w tym nosić? Muszę zgłębić temat.
Ja dziś przez cały dzień zgłębiałam temat. To, które Ci pokazałam jest już os urodzenia od 3,5 kg. Ma taką wkładkę zabezpieczającą główkę dziecka, dzieki czemu główka jest oparta o naszą klatkę. Potem jak juz dziecko trzyma głowę sztywno to już nie trzeba używać tej wkładki. ja trochę czytałam forum chusty.info i tam czytałam opinie o różnych nosidełkach i padł wybór na to.

Nosidło ergonomiczne firmy Hoppediz wykonane jest z materiału skośno-krzyżowego, a więc takiego samego, którego używa się do produkcji chust. Nosidło ergonomiczne zapewni Twojemu dziecku fizjologiczną pozycję żabki, zarówno przy noszeniu maluszka z przodu jak i na plecach. Bodnolino jest łatwe w noszeniu- pas biodrowy zapinany jest na rzep a pasy naramienne wiążemy węzłem, co pozwala na szybkie dostosowanie się nosidła do noszącego. Nosidło przeznaczone jest do noszenia dzieci od urodzenia do 36 miesiąca życia ( do 15 kg)
Bondolino posiada:
- osłonkę na główkę,
- szerokie wypełniane pasy naramienne
- wypełniane wycięcia na nóżki,
- szeroki pas biodrowy z zapięciem na rzep na całej długości (do 110 cm w
pasie )
(przy obwodzie w pasie powyżej 110 cm można dokupić przedłużenie pasa
biodrowego)
- rozszerzane siedzisko dla starszych dzieci
Nosidło ergonomiczne to szybsza alternatywa chusty, która zapewni Tobie i Twojemu dziecku bezpieczne i wygodne noszenie.Do nosidła dołączona jest ilustrowana instrukcja obsługi nosidła (w języku polskim) oraz plecaczek.


Tu jest filmik pokazujący jak zakładać takie nosidełko i jak wygląda takie małe dzieciatko w takim nosidełku.

https://www.youtube.com/watch?v=VKOY...e=results_main
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-04, 19:59   #402
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
fajny ja mam chyba taki sam tylko szaro zielony, z jakiej to firmy ??
Hmm Babyactive, model Ballerina
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 20:19   #403
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Lubcia Pokaż wiadomość
No to niech dzidzia siedzi do soboty w brzuchu a w niedziele tak od święta niech pojawi się na świecie
To by chyba było spełnienie moich marzeń odnośnie terminu porodu ale najlepiej niech mały wyjdzie wtedy kiedy on będzie chciał i będzie na to gotowy.
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 20:25   #404
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
hej ja na bardzo szybko, gratuluje nowym mamusiom cudnych dzieciatek. mały marudny, tyko by wisial na cycu, usypiania godzine spania 10 minut, nie mam jak sobie pojesc nawet. z męzem szkoda gada- wojna przeplatana nierozmawianiem, ciagle mysle czy dalej tak warto bo zyc sie nie da.... zostałam dzisiaj z 2 zł w portfelu i 2 kromkami chleba... nawet nie mam jak wyleciec po swiezy, on w robocie i nawet sie przed wyjsciem nei zapytał czy kupic... w ogole szkoda gadac.... i to mieszkanie z tesciami doprowadzi mnie na skraj nerwicy chyba.... uciekam


Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Dopiero teraz Witam się w nowym wątku.
Nie wiem co się ze mną dzieje...Od trzech dni mam strasznego doła ;(
Ciągle płaczę...Tż od dziś do pracy poszedł.Ja ciągle mówię że nie dam rady sama z dzieckiem...Do tego jakoś bardzo mało pokarmu mam A w prawej piersi jakieś grudki mi się zrobiły Nie boli to ale właśnie w tej piersi mam bardzo mało pokarmu...prawie wogóle. Jak ją przykładam do piersi to ona się tylko denerwuje bo chyba jej mało co leci Musiałam kupić mleko i ją dokarmiam.Mam strasznego doła becze jak głupia...chyba jakaś deprecha...Nawet nie mam Was kiedy nadrobić.
glowa do gory kochana
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
to na deser Młody w wydaniu "Na luzaka" Joł ciotki!
slodki

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
A czy ta Ziajka będzie dostępna w Rosmanie czy będę musiała iść specjalnie do apteki?
ja kupilam w innej drogerii bodajze w Naturze

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
moje wspomnienia.
wszedzie gdzie trafialam (oproccz 6pietra) trafialam tuz przed zmiana, wiec bylo wesolo i trzeba bylo miec pecha takiego jak ja. ale pokolei
poszlismy grzecznie do lekarza, zaliczajac spoznienie, bo byl korek do parkingu. lekarz przyjal nas. oswiadczyl, ze trzeba porod wywolac jak najszybciej bo jest jakas infekcja w moczu dodatkowo. zaczela sobie myslec co jeszcze znajda zanim urodze ile mozna. zaproponowal masaz szyjki, zeby sprobowac juz cos ruszyc i wrocic rano na wywolnie na porodowke. powiedzialam ze my tak mamy troche daleko do szpitala. wiec mnie zostawil. za taki masaz dziekuje, mialam lzy w oczach, ale po 5 godzinach zaczela sie zabawa. trafilam na 5 pietro na sale gdzie byly juz dwie kobietki. jedna w nocy poszla na porodowke, drug zyg.... cala noc. okna otwarte, zimno jak diabli a ja zaczelam miec skurcze. zglaszam raz, kaza czekac i zglaszac zmiany, wiec bylam upierdliwa lekko. kolo 4 rano powiedzialam ze mam juz silne i bolesne skurcze i chce, zeby moj Tz przyjechal i mi pomogl. niestety nie pozwolili na to, bo to nie oddzial porodowy i polozna zaproponowaala mi srodek przeciwbolowy w postaci paracetamolu i kolejny kocyk jak jest mi zimno. wiecej mi nie trzeba bylo. prawie, ze wyszlam na wlasne zadanie, bo juz nie dawalam rady. a jak jeszcze mi powiedziala, ze poczekamy na odejscie wod to juz mnie trafilo. na moje stwierdzenie, ze jestem strep positive, zrobila oczy i odpowiedziala, ze ona nic nie wie, bo jej zmaiana nie przekazala i poszla moje dokumenty przegladac. przez kolejne dwie godziny moja upierdliwosc wobec poloznych siegnela zenitu i przed 7 rano przeniosly mnie na porodowke. I tu zaczela sie kolejna zabawa. polozne w trakcie przekazywania zmiany przyszla sztuka z nocnej wbic mi wenflon. jak popatrzylam na efekt koncowy to zastanawialam sie czego ona uzyla. we krwi bylam ja, fotel, podloga i ona reke i fotel sobie umylam sama podlogi nie ruszalam, bo mnie za bardzo juz bolalo po godzinie przyszla ranna zmiana do mnie w postaci dwoch poloznych. przedstawily ogolny plan dzialania i poszly po KTG. wrocila sztuka nr 2 i podlaczyla mnie pod maszynke. wszystko bylo ok do momentu, jak probowala ta maszynke wlaczyc. okazalo sie, ze nie wie jak i ze jest pierwszy dzien w pracy :conf used: juz nawet nie mialam sily protestowac. sztuka 2 pobiegla po sztuke 1 zeby zapytac jak to zrobic. udalo sie i zaczal sie zapis. jednoczesnie sztuka 2 zaproponowala mi gaz. dostalam szybki trening jak wdychac i iedy i rurezke do dyspozycji wiecej do szczescia mi nie braowalo. po pierwszym skurczu popatrzylam rozradowana mordeczka na Tz i juz on wiedzial, ze rureczki nie oddam za zadne skarby kolo 9 rano przytupal obchud w postaci 3 lekarek i ulozyly plan, ze dostane antybiotyk, a po godzinie wywolaja porod. zapytalam grzecznie jak, rzucily mi po angielsku nazwe w skrocie, wiec sztuka 1 wytlumaczyla, ze przebija mi worek plodowy, zeby odeszly wody. wyrazilam zgode na taki plan i zaczela sie jego realizacja. prze 10 podlaczono mi kroplowke z antybiotykiem i ani drgnelo. no to przepluczemy wenflonik. wydarlam sie jak diabli bo okazalo sie, ze wenflon jest zatkany i trzeba wkuc kolejny wiec druga reka i kolejne klucie. antybiotyk zszedl spoojnie i czekamy godzine. kolo 11 przyszly obie sztuki wykonaly co mialy wykonac, stwierdzily, ze rozwarcie jest na 5 cm, wiec jeszcze polowa drogi przede mna a ja jak sobie pomyslalam o kolejnych 12 godzinach to juz mialam dosyc. daly mi olejna godzine i powiedzialy, ze jak nic nie ruszy to dostane kroplowke na przyspieszenie. zostawily nas na godzinke, a ja po ok 15 minutach zaczelam miec skurcz jeden za drugim, bez zadnej przerwy. wezwalam polozne i te jak zobaczyly, ze ja juz mam kurcze parte to wziely sie do roboty. gazik pomagal bardzo, bo zanim jedna dawka przestawala dzialac ja juz wdychalam druga po okolo 20 minutach Marysia byla z nami

Tz byl caly czas ze mna od 9 rano. oczywiscie jak wszedl na porodowke to mu sie dostalo, gdzie sie zapodzial, a on biedny zaczal sie tlumaczyc, ze na Oxfordzie sa juz korki i utknal. po porodzie, sztuka 1 sprawdzila jakie zniszczenia zostawila Marysi i uznala, ze nie jest zle, potrzeba pare szwow. dostalam rureczke spowrotem i znieczulenie miejscowe. na ten czas Tz zawladnal Mala i ta na znak milosci obsrala go po szyciu ja dostalam Misie do karmienia i dla odmiany mnie oznaczyla jako swoja mleczrnie po dwoch godzinach poszlam z Tz wziazc prysznic, jedzonko i herbatka czekala po powrocie i zawiezli nas na 6 pietro. tam polozne ucieszyly sie, ze w koncu po woch tygodniach udalo mi sie urodzic. opieka tam to bajka. maja odpowiedz na kazde pytanie, nawet to glupie. w drugim dniu Mala nie chciala mi spac i siedziala uwieszona u cycka. okazalo sie ze nie mam pokarmu, ale dostalam natychmiast butelke ze smoczkiem (jednorazowki) i wybranym mlekiem i karmilam. pokarm mi wczoraj zaczal wracac, dzis tylko piers i wystarcza. wczoraj mnie wypisali i juz w domku staramy sobie radzic sami

buhaha no usmialam sie super opis i te sztuki
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 20:37   #405
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Bede plakac


Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Szklanka wyszla dzis z Ewa do domu W klubie zdjecie.
super

zaraz lece do klubu poogladac zdjecia

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Iffonka ja tak miewam, twardo do granic możliwości.
Bokeh

Byłam na kontrolnym KTG na IP, bardzo ładnie mnie potraktowali zbadali na samolocie, ph wód, nawet USG zrobili. Ilość wód w porządku, mała 3600, rozwarcie puszcza palec. Jeszcze nie rodzę, więc uczę się na środowy egzamin
ucz sie ucz na rodzenie tez przyjdzie pora

dzis dzownilam do szpitala zarejestrowac malego do ortopedy no i termin mam na 22 marca takze dzieco zamiast miesiaca bedzie mialo praktycznie dwa no ale coz zrobic
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 20:42   #406
ewadylewska
Zadomowienie
 
Avatar ewadylewska
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 182
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

No i wypadla mi wieksza czesc tego czopa, chyba, znowu jakas galareta, w kolorze zoltym...ciekawe, ciekawe...
__________________
ewadylewska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 20:49   #407
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

padam dzisiaj, rece mi omdlewają od ciąglego noszenia Bartula.... pierdółek sie wymęczył dzisiaj- z kupką było w porządku, z jedzeniem tez a tai był niespokojny, ze jak odlozyłam do łóżeczka to zaraz był przerazliwy zalosny placz, było mi go tak bardzo zal,... usnął pół godz temu dopiero... w dzien spał dwa arzy po kwadrans.... masakra.... nawet nie staram sie Was nadrobic szalone kobiety bo jak zobaczylam ilosc stron to szok....

życze powodzenia wszystkim mamusiom niecierplwie oczekujacym rozpakowania
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 21:03   #408
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Widze ze duzo z nas ma problem z tym ze jak sie dzidzie odklada do lozeczka nie chce spac u mnie to samo, karmie ona zasypia odkladam do lozeczka i placz.... Eh a nie moge jej nosic cale dnie, a jak np karmie na lezaco to potem musze przy niej lezec....skubana wyczuwa ze wwstaje z lozka.

Musze zamowic chuste

Dobranoc trzymam kiuki za jakies rozpakowanie dzisiejszej nocy !
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 21:08   #409
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Sylwietta, jeśli tak mało spał w dzień to zwyczajnie - płacze, bo nie potrafi zasnąć ze zmęczenia. Postaraj się znaleźć jakiś sposób na usypianie U nas tak 2 ostatnie dni - Dorotka miała dłuuugie przerwy w niespaniu, po 3h - a to ogrom czasu dla maluszka takiego. No i wieczorem płakusianie, bo zmęczona przeogromnie tak, że nie jest w stanie usnąć. Wzięłam na ręce na siedząco, tak jakbym kołysać chciała, dałam smoczek, poszuszałam trochę (szszszszsz... - dzieci to lubią) i oczy zaczęły się zamykać. Odłożyłam, poszuszałam jeszcze, usnęła. Umiejętność zasypiania to dla dziecka trudna sztuka.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 21:18   #410
Wisienka_0809
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 682
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
kurde, mały ma pełno pryszczyków na buzi i szyjce, lekarz powiedział, że to normalne, ale co mu jedne znikną, to następne się pojawiają i pomiędzy brwiami zrobił mu się taki jakby suchy żółty strupeczek, nawilżam to, ale dziadostwo siedzi; a wczoraj po kapieli zauważyłam, że ma strasznie suchą skórę głowy, taki jakby łupież mu się zrobił; cholera, wszystko na raz
To pewnie jest ciemieniucha. U dzieciów tak właśnie wygląda - sucha skóra i taki meeega łupież.

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
u nas to samo mlody dojrzewa i ten strupeczek tez mamy miedzy brwiami. napewno ty o swoim dzieciatku piszesz?


to na deser Młody w wydaniu "Na luzaka" Joł ciotki!
Siema!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Już jesteś w stanie stwierdzić, że Ciebie ominęło?
Liczę na to, że dobry stanik i balsamy i źle nie będzie
Tzn. skoro przez cały miesiąc nic mi nie było, to myślę, że chyba już nie powinno się nic złego stać?

[QUOTE=LadyWhisper;3904015 0]Powiem wam, ze u nas wszystko super hiper fajnie, jedyna rzecz z ktora sobie nie moge dac rady to pokarm, ktory mi naplywa do drugiej piersi, jak karmie pierwsza, nie wiem, czy ktoras jeszcze tak ma, ale w moim przypadku to jest z dnia na dzien coraz wiekszy i coraz dluzszy bol na poczatku to byla chwila doslownie, a teraz dochodzi nawet do pol minuty a bol taki, ze mroczki mam przed oczami piers w tym momencie robi sie twarda jak skala i nawet smyrnac nie moge, no masakra..... ma ktoras jakis patent na to.....?/QUOTE]

Powiem Ci tak. Jeżeli czujesz, że podczas karmienia napływa pokarm do obu piersi, to znaczy, że laktację masz wręcz za.ebistą i tylko się tym cieszyć. Ale z drugiej strony, to faktycznie nie może być miłe, jeśli sprawia taki ból.
Mam podobnie, tylko że w o wiele mniejszym stopniu - ból czuję od sutków tak centralnie po miejsce, gdzie "kończą się" brodawki. I czasami boli pierońsko, więc współczuję bardzo, jeśli Ciebie bolą całe piersi.

Cytat:
Napisane przez mitabe Pokaż wiadomość
Dla mnie położna powiedziała, że te krostki to alergia kontaktowa, zniknie za jakiś czas, nie trzeba się przejmować. Dla Kubusia co chwila w innym miejscu wyskakuje nowa a inne szybko znikają.
Dokładnie dziewczęta. Tak też mi powiedziała położna - alergia kontaktowa, inaczej trądzik noworodkowy. Po prostu dziecko się przyzwyczaja do nowego środowiska i jego organizm tak reaguje.

----------------------------------

Iffonka, do becikowego potrzeba:
- zaświadczenie o dochodach za 2011r.,
- zaświadczenie lekarskie o opiece od przynajmniej 10 tyg. ciąży,
- zaświadczenie o ubezpieczeniu,
- kopia aktu urodzenia dziecka
- kopie Waszych dowodów osobistych,
- i jeszcze dostaniecie spory plik papiórków do wypełnienia.
Aha, a jakbyście jeszcze o rodzinne się starali, to trzeba jeszcze mieć zaświadczenie, że jeśli np. będziecie je brać w Twoim MOPSie, to tż nie brał go ze swojego.


Mika, ile trwał u Was kryzys? Bo u mnie drugi dzień i czekam aż minie.

----------------------------------

Nigdy więcej mm! Pola po wczorajszym wymiotowaniu ma tak podrażnione gardełko i nie wiem co jeszcze, że teraz po każdym karmieniu ulewa, i to sporo, jak nigdy wcześniej. A jak w nocy próbowałam jej dać trochę bebiko, bo już głodna była bardzo, to nawet nie przełknęła do końca, i od razu zwracała.

Edytowane przez Wisienka_0809
Czas edycji: 2013-02-04 o 22:11
Wisienka_0809 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 21:22   #411
Lubcia
Zadomowienie
 
Avatar Lubcia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez ewadylewska Pokaż wiadomość
No i wypadla mi wieksza czesc tego czopa, chyba, znowu jakas galareta, w kolorze zoltym...ciekawe, ciekawe...
No to szykuj się do rozpakunku bo już wyjście otwarte dla dzidzi

U mnie cisza żadnych skurczy odchodzących czopów, wód pewnie to cisza przed burzą
__________________
zaręczyny 26.12.2010
ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
http://s7.suwaczek.com/201302221561.png
Bartuś
28.01.2015
Lubcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 22:05   #412
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39043384]Sylwietta, jeśli tak mało spał w dzień to zwyczajnie - płacze, bo nie potrafi zasnąć ze zmęczenia. Postaraj się znaleźć jakiś sposób na usypianie U nas tak 2 ostatnie dni - Dorotka miała dłuuugie przerwy w niespaniu, po 3h - a to ogrom czasu dla maluszka takiego. No i wieczorem płakusianie, bo zmęczona przeogromnie tak, że nie jest w stanie usnąć. Wzięłam na ręce na siedząco, tak jakbym kołysać chciała, dałam smoczek, poszuszałam trochę (szszszszsz... - dzieci to lubią) i oczy zaczęły się zamykać. Odłożyłam, poszuszałam jeszcze, usnęła. Umiejętność zasypiania to dla dziecka trudna sztuka.[/QUOTE]
Kurcze, ale wtedy jak sie obudzi to nie bedzie w szoku, bo znajduje sie w innym miejscu niz zasypiala?
Dlaczego to jest takie trudne
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 22:08   #413
Wisienka_0809
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 682
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Nawijko, gdyby tak miało być z każdym dzieckiem, to by wszystkie z rodzicami w łóżkach spały.
Wisienka_0809 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-04, 22:12   #414
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Wisienko, ja juz sie gubie w tych poradach po prostu I jestem coraz bardziej przerazona tym co mnie czeka PO tym jak dzidzia opusci brzuch.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 22:25   #415
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cześć dziewczyny
Wczoraj wypisali nas do domku, praktycznie 3 dni po cc, więc lekko nie jest, rana boli, ale jestem dzielna
Weroniczka właśnie przytula się na moich kolanach, a ja w końcu mogę do Was zajrzeć.
Powrót do domu i opieka nad dwójką małych dzieci to nie lada wyzwanie, cały dzień byłyśmy same w domu, bo mąż musiał jechać do pracy, padam na pyszczek.
Gratuluję serdecznie nowym Mamusiom, Lenova, Aniołek, Szklanka, Ewulka
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 22:27   #416
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

A jeszcze co do krwawienia - pamiętacie, bałam się tego.
A tu zaskoczenie. Zaraz po CC faktycznie dość obficie, ale na pewno nie tak, że podkłady zmieniałam jeden za drugim. Tak dość intensywnie było przez 2 dni. Jak wychodziłam na 4 dobę po CC do domu, to na kontrolnym usg aż zapytałam lekarza czy to normalne, z tym krwawieniem, bo intensywnie było 2 dni a teraz raczej skąpe i czy to nie za szybko. Na co on że nie mam dużego zalegania w macicy (widać dobrze oczyszczona po cc?) to i krwawienia dużego nie ma. W domu od razu na zwykłe podpaski przeszłam, bo krwawienie takie jak na końcówce okresu. Dziś chyba na dobre się skończyło, 2 tygodnie po CC. Ale nie było to w ogóle uciążliwe, jedynie te 2 dni obfite dość. Także pozytywnie!
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 22:29   #417
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Wisienko, ja juz sie gubie w tych poradach po prostu I jestem coraz bardziej przerazona tym co mnie czeka PO tym jak dzidzia opusci brzuch.
Ja tez. Jestem przygotowana na (kolejno) powrot do domu, w ktorym sie okaze, ze dziecko nie jest wcale aniolkiem, dobijajace dobre rady, problemy z laktacja, problemy z trawieniem, problemy z zasypianiem, depresje poporodowa, klotnie z tz Ale spoko, kazda z nas da rade:p I tak czekam z niecierpliwoscia na ten moj skarbek bo wiem, ze nikogo nigdy nie bede kochac tak bardzo
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 23:12   #418
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
A jeszcze co do krwawienia - pamiętacie, bałam się tego.
A tu zaskoczenie. Zaraz po CC faktycznie dość obficie, ale na pewno nie tak, że podkłady zmieniałam jeden za drugim. Tak dość intensywnie było przez 2 dni. Jak wychodziłam na 4 dobę po CC do domu, to na kontrolnym usg aż zapytałam lekarza czy to normalne, z tym krwawieniem, bo intensywnie było 2 dni a teraz raczej skąpe i czy to nie za szybko. Na co on że nie mam dużego zalegania w macicy (widać dobrze oczyszczona po cc?) to i krwawienia dużego nie ma. W domu od razu na zwykłe podpaski przeszłam, bo krwawienie takie jak na końcówce okresu. Dziś chyba na dobre się skończyło, 2 tygodnie po CC. Ale nie było to w ogóle uciążliwe, jedynie te 2 dni obfite dość. Także pozytywnie!
U mnie raczej też krwawienie w miarę(ale ja sn) Tak jak u ciebie 2 dni było sporo,jak wróciłam do domu w 4 dobie przeszłam na zwykle podpaski. Teraz raz leci raz nie także też spoko.

Pierwszy dzień po porodzie miałam przygodę. Nie miałam jak wyjść do łazienki bo mały cały czas na mnie wisiał a jak kładłam go spać to w tym momencie albo zjeść albo siku mogłam(a że ogromnej potrzeby na mocz nie czułam wiec wybierałam jedzenie) wstałam z łóżka i czuje ciepło na nogach,w kapciach mokro. Patrzę a ze mnie sie leje,dosłownie. Nogi całe we krwi i tak jak rozkrokiem stanęłam tak też na podłodze kałuża krwi. Mina mojej współlokatorki wtedy była bezcenna
Na szczęście mały wtedy pospał jakieś 15 minut wiec udało mi sie wziąć prysznic.
I z gaciami miałam to samo,wylatywało mi bokiem wiec dzień dnia robiłam pranie pantalonów do łazienki musiałam chodzić z tą mega wkładką i majtkami na zmianę
Ah były przeboje w tym szpitalu,jak sobie pomysle co tam przeszłam jako świeżynka to jakaś trauma poszpitalna mnie dotyka
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 23:22   #419
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

To miałaś Mała przeboje. Ja tak nie miałam w ogóle, w sensie aż tak. Dużooo mniej niż sądziłam, fajnie, bo mało komortowo leżeć bez gaci z podkładem jedynie ;/ (tak na początku kazali, dopiero po prysznicu pierwszym zaczęłam siatkowe zakładać).
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 04:39   #420
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
To miałaś Mała przeboje. Ja tak nie miałam w ogóle, w sensie aż tak. Dużooo mniej niż sądziłam, fajnie, bo mało komortowo leżeć bez gaci z podkładem jedynie ;/ (tak na początku kazali, dopiero po prysznicu pierwszym zaczęłam siatkowe zakładać).
Oj miałam miałam przeboje.
W ogóle po porodzie leżałam z małym 2 godz na porodówce(z resztą chyba jak każda z nas) a potem przewieźli mnie do sali poporodowej i kazali odpoczywać i nie ruszać się z łóżka 2 godz bo po tym czasie dostane synka i bede musiała sie nim zająć a więc mieć na to siły. A ja mądra oczywiście zamiast spać telefon do męża i dawaj do sali odwiedzić. Jeszcze nigdy w życiu nie było mi tak słabo,do niego doszłam po omacku
Zdążyłam wrócić a synek lada moment został do mnie dostarczony,czułam się wtedy jakbym tydzień nie spała,nie jadła a piła same %
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.