Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-15, 20:23   #4831
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Mała już dostała syrop, viburcol , chyba nic nie działa...
Boże daj mi siłę!
współczuję

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość

znowu mamy powrot do czestych luznych kupek ni i mala znowu wymiotowala.........:/
biedna Ami Coś czuję, że to ma związek z ząbkami...

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Zaraz przejrzę co pisałyście

Kupiliśmy mu koszulę w carry. Fajna, nawet mój tż mógłby taką mieć. Oczywiście co teść na dzień dobry powiedział? "A po co" później że on ma całą szafę koszul - dziwne, bo ja go ciągle widzę w jakiś podkoszulkach, sweterkach, koszulkach polo itp. a późnije cisnął że jakby co to mój będzie w niej chodził teściowa lekko go opieprzyła żeby nie wymyślał. A ja mu ciągle gadałam że w końcu wyglądał fajnie nie znam litości


Cytat:
Napisane przez houserka Pokaż wiadomość
hej,
Wszystkiego dobrego dla Lu i Martynki
drugi dzień w pracy ok. Już się oswoiłam i powiem, ze mi tego trochę brakowało. Kiszenie się w domu prawie przez rok to zdecydowanie za długo. Czyli jak na razie pracujące mamy to pumas, phdwao, agunia na pół etatu i ja. Kto następny: mamka kiedy Ty wracasz?
Pola przez te 2 dni była grzeczna , A. nie narzekał i stwierdził ,że nie najgorsza rola mamki. Ja mogę pracować po 7 godzin dopóki Pola nie skończy roku lub jakoś tak po zakończeniu wakacji. Na razie nic nie mówili o zaświadczeniu od lekarza więc jest ok pod tym względem.
no to świetnie! Oby tak dalej

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
wiesz co, ja Lu pod plecy wkładam jeszcze twardego jaśka, żeby siedziała prosto przy blacie (inaczej potrafi zjechać w dół i dość mocno się do tyłu odchylić) i przy maksymalnie przysuniętym blacie nie ma opcji na wspinaczki
zresztą jak się zajmuje jedzeniem to nie myśli o wychodzeniu, zaczyna się mocno wiercić i "wyrywać" jak chce zasygnalizować, że już starczy.
będę musiała pomyśleć o jakiejś podpórce pod plecy i spróbować
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 20:32   #4832
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Dzieci śpi więc mogę poczytać

Z nowości to jeszcze mamy... kupy Do tej pory były "mleczne", a teraz muszę przestawić się na marchewkowo-brokułowo-śmierdzące...
Ech uroki dzieci.

Co do raczkowania, nie wiem czy to już można nazwać raczkowaniem, jednak dzisiaj małej w końcu udało połączyć ruch rąk oraz nóg i w końcu ruszyć do przodu. Już od dawna stawała na czworaka, wyczyniała cuda z nogami (zginała, prostowała, przesuwała do przodu). Potem zaczęła ćwiczyć przesuwanie rąk do przodu (o nogach zapomniała), czasami próbowała skakać całym ciałem do przodu
Dzisiaj wszystko załapała i przeszła cały dywan. Trochę jej to zajęło bo po drodze musiała robić sobie odpoczynki na brzuszku
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 20:33   #4833
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Dzieci śpi więc mogę poczytać

Z nowości to jeszcze mamy... kupy Do tej pory były "mleczne", a teraz muszę przestawić się na marchewkowo-brokułowo-śmierdzące...
Ech uroki dzieci.

Co do raczkowania, nie wiem czy to już można nazwać raczkowaniem, jednak dzisiaj małej w końcu udało połączyć ruch rąk oraz nóg i w końcu ruszyć do przodu. Już od dawna stawała na czworaka, wyczyniała cuda z nogami (zginała, prostowała, przesuwała do przodu). Potem zaczęła ćwiczyć przesuwanie rąk do przodu (o nogach zapomniała), czasami próbowała skakać całym ciałem do przodu
Dzisiaj wszystko załapała i przeszła cały dywan. Trochę jej to zajęło bo po drodze musiała robić sobie odpoczynki na brzuszku
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 20:36   #4834
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Dzieci śpi więc mogę poczytać

Z nowości to jeszcze mamy... kupy Do tej pory były "mleczne", a teraz muszę przestawić się na marchewkowo-brokułowo-śmierdzące...
Ech uroki dzieci.

Co do raczkowania, nie wiem czy to już można nazwać raczkowaniem, jednak dzisiaj małej w końcu udało połączyć ruch rąk oraz nóg i w końcu ruszyć do przodu. Już od dawna stawała na czworaka, wyczyniała cuda z nogami (zginała, prostowała, przesuwała do przodu). Potem zaczęła ćwiczyć przesuwanie rąk do przodu (o nogach zapomniała), czasami próbowała skakać całym ciałem do przodu
Dzisiaj wszystko załapała i przeszła cały dywan. Trochę jej to zajęło bo po drodze musiała robić sobie odpoczynki na brzuszku
nooo to raczkowanie
strzeż się, z dnia na dzień będzie coraz "lepiej"
ja raz się odwróciłam na chwilę kiedy mała coś niedaleko przedpokoju majstrowała. Za chwilę patrzę znowu - małej nie ma, a przedpokój mamy otwarty na salon. Po chwili poszukiwać Luśka znalazła się za wózkiem, wstała opierając się o kosz na zakupy. A wózek stoi w przedpokoju
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 20:44   #4835
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez houserka Pokaż wiadomość
hej,
Wszystkiego dobrego dla Lu i Martynki
drugi dzień w pracy ok. Już się oswoiłam i powiem, ze mi tego trochę brakowało. Kiszenie się w domu prawie przez rok to zdecydowanie za długo. Czyli jak na razie pracujące mamy to pumas, phdwao, agunia na pół etatu i ja. Kto następny: mamka kiedy Ty wracasz?
Pola przez te 2 dni była grzeczna , A. nie narzekał i stwierdził ,że nie najgorsza rola mamki. Ja mogę pracować po 7 godzin dopóki Pola nie skończy roku lub jakoś tak po zakończeniu wakacji. Na razie nic nie mówili o zaświadczeniu od lekarza więc jest ok pod tym względem.
Super wiadomości!! Fajnie, że masz takie wrażenia!
Ja wracam 18 marca

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Dzieci śpi więc mogę poczytać

Z nowości to jeszcze mamy... kupy Do tej pory były "mleczne", a teraz muszę przestawić się na marchewkowo-brokułowo-śmierdzące...
Ech uroki dzieci.

Co do raczkowania, nie wiem czy to już można nazwać raczkowaniem, jednak dzisiaj małej w końcu udało połączyć ruch rąk oraz nóg i w końcu ruszyć do przodu. Już od dawna stawała na czworaka, wyczyniała cuda z nogami (zginała, prostowała, przesuwała do przodu). Potem zaczęła ćwiczyć przesuwanie rąk do przodu (o nogach zapomniała), czasami próbowała skakać całym ciałem do przodu
Dzisiaj wszystko załapała i przeszła cały dywan. Trochę jej to zajęło bo po drodze musiała robić sobie odpoczynki na brzuszku
Każda nowość cieszy
Jeszcze raz za raczkowanie


To i ja się pochwalę - mój syn dziś pierwszy raz sam trzymał sobie butelkę jak pił. Do tej pory pomagał mi trzymać ale jak puszczałam to on zapominał, że musi ja trzymać i wypadała. Za to dziś jak siedział na krzesełku i jadł obiadek to wyciągnął rączkę w stronę butelki z piciem (ale chyba z racji tego, że go zainteresowała, a nie dlatego, że wiedział co tam jest chociaż kto go tam wie dlaczego ), a jak mu ją podałam to trafił sobie do ust i pił
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:04   #4836
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Melduję, że Lu kończy dzisiaj 8 miesięcy
Najlepszego


Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Hej!
Jako dziecko jeszcze kupiłam babci maseczkę. Do dziś ją ma. A jak używała, to zostawiała na noc, bo szkoda było jej zmywać
Babcie często bywają oszczędne. Babcia od Tżta mojej siostry też ma dużo takich rzeczy. Np. mydło w kostce wyprodukowane 25 lat temu. Trzyma na czarną godzinę Jak mojej siostrze kiedyś zabrakło mydła to im przyniosła

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Maleństwo zasnęło samo w łóżeczku, dość już wózkowego usypiania, duża jest i jednak wiek robi swoje. Przykłada główkę do misia, otula się kocykiem i śpi. Nie do wiary.
Pięknie. Jestem pod wrażeniem

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ja dzisiaj też bez słodyczy Za to zżarłam chipsy

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Karmiłam do tej pory małą na leżaczku bujaczku ale było coraz gorzej, bo mała chce w nim siedzieć nie pół lezeć, więc wszystko jej z buzi wylatywało jak zajmowała się siadaniem a nie leżeniem.
Dostała takie krzesełko na chrzest od chrzestnej http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...006988097.html ale jakoś jej w nim nie widzę bez zadnego przypięcia, może za 2-3 miesiące. Więc krzesełko idzie do mamy, pewnie się tam też przyda.
Jak byliśmy w dzieciowym sklepie to jakaś para oglądała takie krzesełka i wydaje mi się, że można było do tego dokupić szelki.

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Moje dziecię zrobiło dziś już 2 kupy i właśnie rzeźbi w brązie trzecią Do tego dotychczasowe dwie były w kolorze jesiennej trawy. Myslicie, że to przez zęby?
Jaki poetycki opis Mogą być zęby.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
JA JUZ ZYGAM RÓŻEM! a mama kupiła wczoraj niuni różowy płaszczyk
normalnie nikt nie rozumie ze dziewczynka nie tylko w różu ładnie wygląda
Popieram Dlatego dzisiaj kupiłam małej beżową czapeczkę i bodziaka w szaro-czarne paseczki na dziale chłopięcym Na dziewczęcym były różowo-różowo-różowe.

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
My też dziś mieliśmy wizytę u pediatry. M waży , uwaga, 9020
Pani powiedziała, ze trochę za dużo, ale nie potrafiła powiedzieć co mam robić z tym. Mierzy 66cm.
Nie dała też jasnych wskazówek odnośnie glutenu. Mam go wprowadzać pod postacią kaszy manny ale też spróbować znów z marchewką, na którą było podejrzenie alergii. I nie razem po każdym trzeba odczekiwać na pojawienie się objawów nietolerancji. Nie wiem ile czekać. Nie mam jakiegoś schematu Nie powiedziała też co mam robić z tym że M nie chce pić. Ogólnie nie jestem zadowolona z wizyty
Piękna waga i masz co nosić Nic dziwnego, że nie jesteś zadowolona z wizyty.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:11   #4837
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Ale nam dzieci zaczynaja szybko ruszać do przodu, super!

Właśnie, miałam napisać spóźnione życzenia dla Marcinka.
Karolina, wagę to mały ma słuszną.

A dziś jeszcze dla Martynki.

Od wczoraj wozimy się w spacerówce, jest niższa i mi jakoś dziwnie, ale zawsze jest lżej.
No i w końcu N. zaczęła ładnie gaworzyć, mówi baba albo raczej buabua i się rozkręca. Długo na to czekałam, ale w końcu zaczęła.
Uczę robić "papa", ale jeszcze nie potrafi. Czasem sama zaczyna robić "kosi kosi".

Coś miałam jeszcze pisać...
buena jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-15, 21:24   #4838
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
To i ja się pochwalę - mój syn dziś pierwszy raz sam trzymał sobie butelkę jak pił. Do tej pory pomagał mi trzymać ale jak puszczałam to on zapominał, że musi ja trzymać i wypadała. Za to dziś jak siedział na krzesełku i jadł obiadek to wyciągnął rączkę w stronę butelki z piciem (ale chyba z racji tego, że go zainteresowała, a nie dlatego, że wiedział co tam jest chociaż kto go tam wie dlaczego ), a jak mu ją podałam to trafił sobie do ust i pił
super
Leo sam trzyma butle tylko od czasu do czasu. Zazwyczaj mu sie nie chce

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Uczę robić "papa", ale jeszcze nie potrafi. Czasem sama zaczyna robić "kosi kosi".
fajnie Leoś nie robi sam "kosi kosi", ale jak się wkręci w zabawę, to chwyta mnie za rękę, żebym jeszcze wzięła jego rączki i zrobiła "kosi, kosi"
Urocze to jest
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:25   #4839
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
matko, toć to jakiś obłęd
Ja chyba częściej spotykam się z tendencją odwrotną: 0 stopni, a małe dziecko (roczne, dwuletnie) w ogóle bez czapki. Włosy 4 na krzyż, więc one go też nie grzeją. Kurtka rozpięta, szalik gdzieś na ramionach, nie na szyi itd. A mamusia w czapce, rękawiczkach, kozakach
Bo Ty widujesz styl niemiecki, a Katharinaaaa opisała styl polski
Częściej widuję styl polski. Czasami to dzieciaczka nie widać w wózku bo jest taki opatulony.

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !
Cudnie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Kupiliśmy mu koszulę w carry. Fajna, nawet mój tż mógłby taką mieć. Oczywiście co teść na dzień dobry powiedział? "A po co" później że on ma całą szafę koszul - dziwne, bo ja go ciągle widzę w jakiś podkoszulkach, sweterkach, koszulkach polo itp. a późnije cisnął że jakby co to mój będzie w niej chodził teściowa lekko go opieprzyła żeby nie wymyślał. A ja mu ciągle gadałam że w końcu wyglądał fajnie nie znam litości
Znaczy, że nie ma znaczenia co mu kupicie.

Houserka teraz w pracy to już będzie tylko lepiej

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
nooo to raczkowanie
strzeż się, z dnia na dzień będzie coraz "lepiej"
ja raz się odwróciłam na chwilę kiedy mała coś niedaleko przedpokoju majstrowała. Za chwilę patrzę znowu - małej nie ma, a przedpokój mamy otwarty na salon. Po chwili poszukiwać Luśka znalazła się za wózkiem, wstała opierając się o kosz na zakupy. A wózek stoi w przedpokoju
I tego lepiej się boję. Z jednej strony niesamowicie się ucieszyłam, jak zobaczyłam, że córci w końcu udało się ruszyć do przodu, a z drugiej koniec względnego spokoju.
Lu chciała bawić się w chowanego

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Każda nowość cieszy

To i ja się pochwalę - mój syn dziś pierwszy raz sam trzymał sobie butelkę jak pił. Do tej pory pomagał mi trzymać ale jak puszczałam to on zapominał, że musi ja trzymać i wypadała. Za to dziś jak siedział na krzesełku i jadł obiadek to wyciągnął rączkę w stronę butelki z piciem (ale chyba z racji tego, że go zainteresowała, a nie dlatego, że wiedział co tam jest chociaż kto go tam wie dlaczego ), a jak mu ją podałam to trafił sobie do ust i pił
Taa, chociaż pieluszkowe nowości cieszą nieco mniej
dla młodego. Samodzielne picie z butelki słodko wygląda
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:27   #4840
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Babcie często bywają oszczędne. Babcia od Tżta mojej siostry też ma dużo takich rzeczy. Np. mydło w kostce wyprodukowane 25 lat temu. Trzyma na czarną godzinę Jak mojej siostrze kiedyś zabrakło mydła to im przyniosła

Jaki poetycki opis Mogą być zęby.
Moja babcia ostatnio chciała mi dać kakao, które kupiła w 1982! Ona jak coś kupuje to pisze na opakowaniu daty więc dobrze wiadomo kiedy co zdobyła A moja mama dostała od niej cukier kupiony jakoś na początku lat 90 Próbowała go zmielić bo zrobiła się z tego jedna wielka bryła to połamała noże w młynku

Wiesz, ja niespełniona poetka jestem

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
super
Leo sam trzyma butle tylko od czasu do czasu. Zazwyczaj mu sie nie chce

fajnie Leoś nie robi sam "kosi kosi", ale jak się wkręci w zabawę, to chwyta mnie za rękę, żebym jeszcze wzięła jego rączki i zrobiła "kosi, kosi"
Urocze to jest
Dziękuję

Na K. kosi kosi nie robi wrażenia
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:32   #4841
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Moja babcia ostatnio chciała mi dać kakao, które kupiła w 1982! Ona jak coś kupuje to pisze na opakowaniu daty więc dobrze wiadomo kiedy co zdobyła A moja mama dostała od niej cukier kupiony jakoś na początku lat 90 Próbowała go zmielić bo zrobiła się z tego jedna wielka bryła to połamała noże w młynku
padłam i kwiczę:ha haha:
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-15, 21:35   #4842
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Houserka, super, że brakowało Ci pracy i, że masz takie podejście. Cieszę się, że A. sobie dobrze radzi - mama jest z nim, czy najpierw on sam, a potem mama?

Victoria, myślałam, że Ty wracasz jakoś końcem lutego, początkiem marca. Fajnie, że jeszcze trochę z małym posiedzisz.
No i gratulacje za postępy!!!!!

Mandi, dla was również, Amelcia taka cicha woda, a tu proszę, raczkuje jak nic!

Irmusia, na mnie też bardziej robią wrażenie umiejętności te inne niż ruchowe, choć nie ukrywam, że podziwiam silne dzieci, które są już takie zwinne.

U nas to babcia uczy B. wszystkiego, bo jest z nią na co dzień, ja tylko popołudniami jej tłukę do głowy różne rzeczy, ale jak widać, łapie. Tylko trzeba cierpliwości... Na kosi kosi B. śmieje się na głos, nawet będąc na skype z babcią. Uwielbiam to, ale sama nie umie zrobić.

U mnie z oszczędzaniem jest kiepsko, nie umiem, wszystko bym wydała i zazwyczaj tak jest, a potem się martwię, co to będzie... Choć już dawno mi się zmieniło i teraz bardziej patrzę na to, co kupuję, ale są to droższe rzeczy, stąd kasa się rozpływa. Moje postanowienie noworoczne jedno z to właśnie oszczedzanie...
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:37   #4843
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
widzę że dużo fajnych zakupów zrobiłyście ja kupiłam kocyk (8 ) i nie pasuje mi do wózka, może kupie następny?
poka
I absolutnie powinnaś kupić kolejny, skoro ten nie pasuje

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
No ja też się zaszokowałam, a był jednym z trójki najmniejszych dzieci tutaj
i najmniejszym z chłopców. A teraz co? Kawał kawalera

Cytat:
Napisane przez houserka Pokaż wiadomość
hej,
Wszystkiego dobrego dla Lu i Martynki
drugi dzień w pracy ok. Już się oswoiłam i powiem, ze mi tego trochę brakowało. Kiszenie się w domu prawie przez rok to zdecydowanie za długo. Czyli jak na razie pracujące mamy to pumas, phdwao, agunia na pół etatu i ja. Kto następny: mamka kiedy Ty wracasz?
trudno mi jest się do tego ustosunkować, bo jeśli uznać, że praca tłumacza w domu JEST pracą, to wróciłam do niej jak mała miała niecałe 3 miesiące. Jeśli uznać, że nie jest (że praca to tylko taka, do której się chodzi dzień w dzień) to... nie pracowałam bodaj nigdy

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Z nowości to jeszcze mamy... kupy Do tej pory były "mleczne", a teraz muszę przestawić się na marchewkowo-brokułowo-śmierdzące...
znamy to, znamy...
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:37   #4844
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Na Lu kosi kosi też nie robi wrażenia, ale kocha się bawić w "a kuku". W sumie jak tylko to powiem, to od razu uśmiech do ucha do ucha, już nawet nie muszę się "chować"

no i generalnie woli zabawy z mocniejszymi wrażeniami - "patataj", wszelkie samoloty, udawanie, że się ją upuszcza, wygibasy to dla niej istny raj
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-02-15 o 21:41
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:43   #4845
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Irmusia, na mnie też bardziej robią wrażenie umiejętności te inne niż ruchowe, choć nie ukrywam, że podziwiam silne dzieci, które są już takie zwinne.
ja też

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Na Lu kosi kosi też nie robi wrażenia, ale kocha się bawić w "a kuku". W sumie jak tylko to powiem, to od razu uśmiech do ucha do ucha, już nawet nie muszę się "chować"
u nas "a kuku" wygląda tak, że zakrywam twarz L tetrą i pytam " a gdzie jest Leoś? Leosiu! Gdzie jesteś?" I mały odkrywa twarz i głośno się śmieje. Uwielbiam to
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-15, 21:43   #4846
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Taa, chociaż pieluszkowe nowości cieszą nieco mniej
dla młodego. Samodzielne picie z butelki słodko wygląda
Oj tam, nowość to nowość


Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
padłam i kwiczę:ha haha:
Ja też się śmiałam jak mi mama pokazywała połamany młynek A później propozycja kakao
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:47   #4847
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
no i generalnie woli zabawy z mocniejszymi wrażeniami - "patataj", wszelkie samoloty, udawanie, że się ją upuszcza, wygibasy to dla niej istny raj
Leoś też to lubi I jeszcze lubi "tańczyć" Biorę go na ręce, wyśpiewuję różne piosenki, wyginam się przy tym, czasem tańczę, a on tak śmiesznie wymachuje rączkami i nóżkami, że wszyscy w domu mamy z niego ubaw
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:49   #4848
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Victoria, myślałam, że Ty wracasz jakoś końcem lutego, początkiem marca. Fajnie, że jeszcze trochę z małym posiedzisz.
No i gratulacje za postępy!!!!!
Udało się przeciągnąć do 18 marca bo miałam nawet jeszcze 3 dni urlopu z 2011 roku i kazali mi wybrać wszystko co miałam zaległe
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Na Lu kosi kosi też nie robi wrażenia, ale kocha się bawić w "a kuku". W sumie jak tylko to powiem, to od razu uśmiech do ucha do ucha, już nawet nie muszę się "chować"

no i generalnie woli zabawy z mocniejszymi wrażeniami - "patataj", wszelkie samoloty, udawanie, że się ją upuszcza, wygibasy to dla niej istny raj
Jakbyś pisała o moim młodym. On też z tych o silnych nerwach

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Leoś też to lubi I jeszcze lubi "tańczyć" Biorę go na ręce, wyśpiewuję różne piosenki, wyginam się przy tym, czasem tańczę, a on tak śmiesznie wymachuje rączkami i nóżkami, że wszyscy w domu mamy z niego ubaw
Tańczenie jest fajne ale ja włączam radio bo u mnie ze śpiewem gorzej niż źle A młody ma wtedy taką poważną minę i jest taki wyprostowany
No i nadal lubi pierdzioszki w brzuszek
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:49   #4849
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość

fajnie Leoś nie robi sam "kosi kosi", ale jak się wkręci w zabawę, to chwyta mnie za rękę, żebym jeszcze wzięła jego rączki i zrobiła "kosi, kosi"
Urocze to jest
Taaak, znam to z autopsji, ale ze starszą.
Dodam, że to "kosi kosi" lub "brawo", to tak sobie sama zaczyna robić, najczęściej gdy przebieram jej pieluchę, ale chyba nie do końca wie, co robi.

Nadia jadła dziś na obiad potrawkę z królika z Hippa i jakoś tak niezbyt chętnie jadła i powiem Wam, że w sumie chyba pierwszy raz. Zjadła całą porcję, ale buźkę otwierała tak jakby nie bardzo jej smakowało. Jutro będzie druga część (z żółtkiem) i zobaczymy, może nie lubi. W sumie do tej pory wszystko raczej ładnie zjadała.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-15, 21:50   #4850
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Jakbyś pisała o moim młodym. On też z tych o silnych nerwach
to po mamusi ma mój tato do dzisiaj opowiada, że im bardziej mi grzywa fruwała tym większa radocha była. Za to jak moją siostrę się chociażby podniosło nad głowę to od razu zastygała w bezruchu i usta w podkówkę. I do dzisiaj z niej taka "wyważona dama"

A ostatnio myślałam też, że z Luśki padnę. Czymś była zdenerwowana i tak śmiesznie sapała ze śmieszną miną, to ją zaczęłam naśladować, a ta się tak zaczęła chichrać że ja się mało przy tym ze śmiechu nie posikałam
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-02-15 o 21:52
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:54   #4851
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Na Lu kosi kosi też nie robi wrażenia, ale kocha się bawić w "a kuku". W sumie jak tylko to powiem, to od razu uśmiech do ucha do ucha, już nawet nie muszę się "chować"

no i generalnie woli zabawy z mocniejszymi wrażeniami - "patataj", wszelkie samoloty, udawanie, że się ją upuszcza, wygibasy to dla niej istny raj
Zabawa w "a kuku" jest super, zawsze się zaciesza, jak się w to bawimy. Do tego oczywiście wszelkie wariactwa, gdzie można nią trochę potrząść.

Dobrej nocy kobiety. Czas szykować się do snu. Ciekawe ile będzie dziś pobudek?...
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:57   #4852
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Taaak, znam to z autopsji, ale ze starszą.
Dodam, że to "kosi kosi" lub "brawo", to tak sobie sama zaczyna robić, najczęściej gdy przebieram jej pieluchę, ale chyba nie do końca wie, co robi.

Nadia jadła dziś na obiad potrawkę z królika z Hippa i jakoś tak niezbyt chętnie jadła i powiem Wam, że w sumie chyba pierwszy raz. Zjadła całą porcję, ale buźkę otwierała tak jakby nie bardzo jej smakowało. Jutro będzie druga część (z żółtkiem) i zobaczymy, może nie lubi. W sumie do tej pory wszystko raczej ładnie zjadała.
Ja tam się jej nie dziwie, że nie jadła. Mnie by to przez gardło nie przeszło.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
to po mamusi ma mój tato do dzisiaj opowiada, że im bardziej mi grzywa fruwała tym większa radocha była. Za to jak moją siostrę się chociażby podniosło nad głowę to od razu zastygała w bezruchu i usta w podkówkę. I do dzisiaj z niej taka "wyważona dama"

A ostatnio myślałam też, że z Luśki padnę. Czymś była zdenerwowana i tak śmiesznie sapała ze śmieszną miną, to ją zaczęłam naśladować, a ta się tak zaczęła chichrać że ja się mało przy tym ze śmiechu nie posikałam
wyważona dama = bojna dupa

Ja też czasem naśladuje mlodego i on wtedy patrzy na mnie jak na wariatkę


Młody śpi od 19.20 i do tego nie słyszę żeby mu coś w nosie furczało
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 21:59   #4853
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
No i nadal lubi pierdzioszki w brzuszek


Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość

Dobrej nocy kobiety. Czas szykować się do snu. Ciekawe ile będzie dziś pobudek?...
oby jak najmniej

Na mnie czeka jeszcze laktator
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 22:18   #4854
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Przyszłam tylko powiedzieć że mała ruszyła do przodu Poczytam i popiszjak mala pójdzie spać.


Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
do tego trzeba mieć jeszcze GEN oszczędzania my obojętnie ile kazy bysmy mieli to wydamy, bo zawsze jest na coa odkładac nie mamy na co


ja piernicze mały już sam siada poszłam na chwilę do inengo pokoju, wracam a on siedzi, aż zwątpiłam
My mamy osobne konto, na które odkładamy część naszych wypłat albo dodatkowe pieniądze (premie, dodatki itp...). Dzięki temu mąż mógł kupić sobie ukochane BMW po tym, jak po wypadku jego auto poszło na złom. Niestety całej pensji nie odłożymy, bo mamy kredyt hipoteczny i miesięczna rata sporo nas kosztuje.
Odkąd Gosia z nami jest, to mamy skarbonkę (wielki zielony kot), w którą wrzucamy nominały od złotówki do 5 zł i jak mała skończy roczek to ją rozbije i za uzbieraną kwotę dostanie zabawki .

dla Jasia!

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
Oskar też ruszył do przodu jeszcze pokracznie ale ruszył


Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !


Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
oj my obydwoje z tz nieoszczędni, choć tz bardziej rozrzutny niz ja no oszczedzic na wakacje mozna, ale po co jak mozna je kupic za gotówke od razu?
Super, że macie taką możliwość! Macie pewnie spore zarobki .

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Moja też. W dodatku te części pierwsze musi włożyć do buzi. Mam maty ze Smyka - Smiki Alfabet i Smiki Liczby.
Mamy te same! Tylko ja te najmniejsze elementy wyjęłam (środki brzyszków "B", środek ósemki itp...).

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Co do raczkowania, nie wiem czy to już można nazwać raczkowaniem, jednak dzisiaj małej w końcu udało połączyć ruch rąk oraz nóg i w końcu ruszyć do przodu. Już od dawna stawała na czworaka, wyczyniała cuda z nogami (zginała, prostowała, przesuwała do przodu). Potem zaczęła ćwiczyć przesuwanie rąk do przodu (o nogach zapomniała), czasami próbowała skakać całym ciałem do przodu
Dzisiaj wszystko załapała i przeszła cały dywan. Trochę jej to zajęło bo po drodze musiała robić sobie odpoczynki na brzuszku


Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
To i ja się pochwalę - mój syn dziś pierwszy raz sam trzymał sobie butelkę jak pił. Do tej pory pomagał mi trzymać ale jak puszczałam to on zapominał, że musi ja trzymać i wypadała. Za to dziś jak siedział na krzesełku i jadł obiadek to wyciągnął rączkę w stronę butelki z piciem (ale chyba z racji tego, że go zainteresowała, a nie dlatego, że wiedział co tam jest chociaż kto go tam wie dlaczego ), a jak mu ją podałam to trafił sobie do ust i pił
Moja też sama pije, ale tylko napoje - herbatkę, soczek czy wodę. Mleczka nie chce sama, muszę jej trzymać butlę.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Na Lu kosi kosi też nie robi wrażenia, ale kocha się bawić w "a kuku". W sumie jak tylko to powiem, to od razu uśmiech do ucha do ucha, już nawet nie muszę się "chować"

no i generalnie woli zabawy z mocniejszymi wrażeniami - "patataj", wszelkie samoloty, udawanie, że się ją upuszcza, wygibasy to dla niej istny raj
Jakbym słyszała o mojej Gosi, szaleje za a kuku! I lubi takie wygłupy, gdzie jest odrobina adrenaliny - typu udawanie upuszczania itp...
Lubi też podskakiwać (trzymana pod paszki sama podskakuje na moich kolanach albo kanapie).

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
No i nadal lubi pierdzioszki w brzuszek
Pierdzioszki też lubi, w brzuszek, szyjkę, plecki .
Zamówiłam za pośrednictwem naszej wizażowej sekty ośmiorniczkę do kąpieli i dziś przed kąpaniem (wtedy Gosia leży parę minut z gołą pupą) pokazałam jej nową zabawkę. Była bardzo zainteresowana a najbardziej podobało jej się pierdzenie w brzuszek tymi malutkimi ośmiorniczkami . W wannie zrobiły furrorę! Nawet nie protestowała przy spłukiwaniu główki .

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
A ostatnio myślałam też, że z Luśki padnę. Czymś była zdenerwowana i tak śmiesznie sapała ze śmieszną miną, to ją zaczęłam naśladować, a ta się tak zaczęła chichrać że ja się mało przy tym ze śmiechu nie posikałam


Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Młody śpi od 19.20 i do tego nie słyszę żeby mu coś w nosie furczało
Super!

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Zapomniałam Wam napisać! Gośka zaczęła wołać "tata", najsłodsze jest jak mąż wraca do domu a ona od razu woła "tata, tata"! I nie da mu się nawet rozebrać tylko od razu chce się do niego przytulić . Także już mówi: "mama", "baba", "am" i "tata". Ostatnio nawet jej wyszło "pupa" i "piwo" ale to raczej przypadkiem .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 22:29   #4855
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Zapomniałam Wam napisać! Gośka zaczęła wołać "tata", najsłodsze jest jak mąż wraca do domu a ona od razu woła "tata, tata"! I nie da mu się nawet rozebrać tylko od razu chce się do niego przytulić . Także już mówi: "mama", "baba", "am" i "tata". Ostatnio nawet jej wyszło "pupa" i "piwo" ale to raczej przypadkiem .

U nas ośmiorniczki też się podobają. Ale bardziej chyba mężowi niż Kubie

za gadanie
Mój mały też nei sylabizuje ale po pierwsze ma czas, a po drugie z niego prawdziwy facet i będzie mówił jak będzie miał coś do powiedzenia


Dowcip tematyczny:
Małżeństwo z 4 dzieci. Jedno z dzieci, powiedzmy Staś, nie mówił. Wszyscy już się zdążyli do tego przyzwyczaić. I pewnego razu, przy obiedzie 15letni Staś przemówił! Zapytał:
- A kompotu nie ma?
Wszyscy osłupieli, przestali jeść. Po chwili odzywa się ojciec:
- Staś, ty mówisz?
Staś na to:
- Oczywiście!
Ojciec - To dlaczego nigdy wcześniej nic nie powiedziałeś?
Staś - Bo zawsze był kompot...
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 22:41   #4856
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Dowcip tematyczny:
Małżeństwo z 4 dzieci. Jedno z dzieci, powiedzmy Staś, nie mówił. Wszyscy już się zdążyli do tego przyzwyczaić. I pewnego razu, przy obiedzie 15letni Staś przemówił! Zapytał:
- A kompotu nie ma?
Wszyscy osłupieli, przestali jeść. Po chwili odzywa się ojciec:
- Staś, ty mówisz?
Staś na to:
- Oczywiście!
Ojciec - To dlaczego nigdy wcześniej nic nie powiedziałeś?
Staś - Bo zawsze był kompot...
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-15, 22:51   #4857
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Irmusia tez mi sie wydaje ze to zeby...

Houserka powinnam byc w pracy 11 marca ale chyba wypisze sobie jeszcze tydzien urlopu :P

ide spac.
cos nie mam glowy ostatnio moze jutro bedzie lepiej.
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-16, 00:01   #4858
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Widzę, że mamy dzień sukcesów.
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Co do raczkowania, nie wiem czy to już można nazwać raczkowaniem, jednak dzisiaj małej w końcu udało połączyć ruch rąk oraz nóg i w końcu ruszyć do przodu.
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
To i ja się pochwalę - mój syn dziś pierwszy raz sam trzymał sobie butelkę jak pił. Do tej pory pomagał mi trzymać ale jak puszczałam to on zapominał, że musi ja trzymać i wypadała. Za to dziś jak siedział na krzesełku i jadł obiadek to wyciągnął rączkę w stronę butelki z piciem (ale chyba z racji tego, że go zainteresowała, a nie dlatego, że wiedział co tam jest chociaż kto go tam wie dlaczego ), a jak mu ją podałam to trafił sobie do ust i pił
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Młody śpi od 19.20 i do tego nie słyszę żeby mu coś w nosie furczało
A młoda od jakiś 20 minut.
Jak zwykle wyspała się w dzień i wieczorem.

Dobranoc.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-16, 07:01   #4859
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Red face Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Hej już 8 a jeszcze wszyscy śpią
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-16, 07:18   #4860
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

Cytat:
Napisane przez houserka Pokaż wiadomość
hej,
Wszystkiego dobrego dla Lu i Martynki
drugi dzień w pracy ok. Już się oswoiłam i powiem, ze mi tego trochę brakowało. Kiszenie się w domu prawie przez rok to zdecydowanie za długo. Czyli jak na razie pracujące mamy to pumas, phdwao, agunia na pół etatu i ja. Kto następny: mamka kiedy Ty wracasz?
Pola przez te 2 dni była grzeczna , A. nie narzekał i stwierdził ,że nie najgorsza rola mamki. Ja mogę pracować po 7 godzin dopóki Pola nie skończy roku lub jakoś tak po zakończeniu wakacji. Na razie nic nie mówili o zaświadczeniu od lekarza więc jest ok pod tym względem.
ja wracam 1 czerwca. I już się cieszę. Nie muszę wracać bo finansowo dali byśmy sobie radę ( ja swoją pensje albo odkładam albo wydaje na głupoty, tz i tak mi przelewa co miesiąc na wydatki domowe). Ale zarówno ja i mój tż chcemy abym pracowała zawodowo. Mała zostanie z nianią i troszkę z babciami na zmianę. A ja już się nie mogę doczekać powrotu do ludzi. Sadze że dam sobie rade ze wszystkim bo czy pracuje czy nie i tak to samo będę musiała zrobić. tylko mam nadzieje że moje dziecko w godzinach 17-19 nie będzie spało jak to robi teraz.
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.