Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[Katate]

Justi literki są mega

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Katate

Justi literki są mega

bardzo dziękuję


kurcze, musiałabym zacząć się ogarniać

[maarchewka]

Napisane przez XxXJuSstiii

Pogrzało mnie totalnie
Usiadłam dziś do literek z filcu i najpierw postanowiłam TYLKO odrysować, później TYLKO wyciąć, uszyć TYLKO jedną literkę, jak już się wzięłam za zieloną to stwierdziłam, że uszyję wszystkie zielone, jak skończyłam to pomyślałam, że T jest łatwe i tak oto właśnie skończyłam całość

Lublana zamordowała jaśka a ja lalkę (ale przyznacie same, że była brzydka)

załączam foty, proszę się nie śmiać - to mój pierwszy raz

e, elegancja francja fajne!

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

e, elegancja francja fajne!

ale powiem Wam, że spodobało mi się to
mam jeszcze kilka arkuszy - żółty, błękitny, fioletowy, beżowy i... sraczkowaty może coś jeszcze zrobię

[maarchewka]

Napisane przez Mysia mysz

u nas na SR mówili, że jak są skurcze to ten pęcherz się zasysa i lepiej go przebić, ale nie przebijają kategorycznie wcześniej, zanim nie ma skurczy

hmm znowu widzisz, moja mama twierdziła, że dostawała skurczy ale tych pierwszych.. potem zupełnie przestawalo i dopóki jej nie przebili pęcherza to nic się nie dzialo.. nic to widzę ze nie ma jakis strasznych przeciwskazań niech robią z pęcherzem co uznają za stosowne

[sharpnowaja]

No i mamy wtorek
ja czekam na piątek i do domku

Napisane przez candace1

kosze wiklinowe

może to od firmy zależy? no i na pewno od materiału z jakiego jest wykonane bo nie wszytskie są z takiej typowej wikliny, ale na prawdę przeczytałam wiele opinii że ktoś kupił i nie używał bo strasznie śmierdziało.

Aaś nie wiem jak ta Twoja współlokatorka wytrzymuje z taką matką, wychowywać też będzie za nią?

diabli dobrze zrobiłaś z tym zeszytem od religii

dziewczyny mam takie pytanie jak to jest:
- bo jak rodzę to jestem na innym oddziale niż leżę przed porodem to co mam zabierać ciuszki dla małej ze sobą czy TŻ ma się później przelecieć po nie czy jak?

[maarchewka]

Napisane przez Mysia mysz

Laski pytanko, a raczej potwierdzenie l4 i macierzyński wylicza się ze średniej z ostatnich 12 miesięcy? bo dostałam podwyżkę od marca więc nic z tego nie będę mieć?

no dostaniesz jakieś 1/12 z tej podwyżki...

[happy blue]

Napisane przez XxXJuSstiii

ale powiem Wam, że spodobało mi się to
mam jeszcze kilka arkuszy - żółty, błękitny, fioletowy, beżowy i... sraczkowaty może coś jeszcze zrobię

nice ładne wyszły, a jakie one są duże?
ja też od wczoraj rana w końcu się zabrałam za swoje, ale chyba przesadziłam z rozmiarem

Cloche- dziękuje za info odnośnie filtra być może na małej przetestuję też, bo do tej pory nie wybrałam dla niej i mówisz, że kremu już nie nakładasz, tylko z gołym filtrem chodzisz? ciekawe jak się u mnie sprawdzi i dzięki za linka, bo już już kupowałam na strawberrynet. ze zniżką lojalnościową wyszedł by mi 110, a tu popatrz, da się taniej, muszę jeszcze sprawdzić ile przesyłka dziękuję!


Ash- bo ja tak oglądałam kiedyś te filmiki z wiaderkami i nie widzę, żeby to było wygodne- w sensie, że naprawdę ciężko tam łapką manewrować? komfort dla dzidziusia, ale funkcjonalność spada, czy się mylę?

[Kamciatka]

Witam się leniwie Jestem w szoku, ze od wczorajszego wieczoru tylko 3 strony do nadrobienia miałamWidać i czuć że święta tuż tuz

Napisane przez axella

magiusa-3maj się ciepło i wcinaj witaminki
ja też miałąm fatalne wyniki a ostatnie WSZYSTKIE w normie, sam gin był w szoku tak wiec wcinaj zdrowo a szybko sie poprawi

rozszyfrowuje wlasnie ktg

tż chory...wiecie co przezywam,prawda?

żegnam się na dziś,miłego

Biedna

Napisane przez maarchewka

dziewczyny, a Wy pierzecie wszystkie ciuszki czy tylko ten najmniejszy rozmiar??

Piorę 56 i 62, ze dwa 68, bo w zasadzie nie wiadomo jak to będzie. Mój brat urodził się 4kg i 60 cm i wszystkie 56 były za małe, z 62 szybko wyrósł jakoś.

Napisane przez vil84

mąż w smyku dorwał się do małpki (wrzucam Wam zdjęcie) i stwierdził że bez małpy nie wychodzi dorwaliśmy jeszcze pajacyk ciepły polarowy 74 w przecenie za 17 zł (będzie na zimę), i taki komplecik (mąż się uparł):
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p


coś czuje że powinniśmy dostać bana na sklepy z rzeczami dziecięcymi, najchętniej połowę zabawek byśmy wykupili, a mężu cały wieczór bawił się małpką

Nie dziwię się mężowi, też bym bez tej małpki nie wyszła

Napisane przez maarchewka

Zarzuciłam pytanie, ale widzę, żę nie zareagowałyście, albo ja przeoczyłam..
Czy są jakieś negatywne konsekwencje tego, że przebijają pęcherz płodowy jak sam nie pęknie?? mam takie pytanie w planie porodu czy chce zeby przebili czy nie.. i sie zastanawiam...

Siotrze Tżta przy pierwszym porodzie sam pękł, przy drugim przebijali i mówiła, ze pierwszy poród był łatwiejszy, miała uczucie, jakby było bardziej ślisko "tam" i mały się łatwiej wyślizgnął, bo razem z wodami wychodził.

Napisane przez XxXJuSstiii

Lepiej jak sam pęknie, bo to wtedy idzie wszystko fizjologicznie ale jak trzeba to niech przebijają wg mnie


----

Pogrzało mnie totalnie
Usiadłam dziś do literek z filcu i najpierw postanowiłam TYLKO odrysować, później TYLKO wyciąć, uszyć TYLKO jedną literkę, jak już się wzięłam za zieloną to stwierdziłam, że uszyję wszystkie zielone, jak skończyłam to pomyślałam, że T jest łatwe i tak oto właśnie skończyłam całość

Lublana zamordowała jaśka a ja lalkę (ale przyznacie same, że była brzydka)

załączam foty, proszę się nie śmiać - to mój pierwszy raz

E no niepotrzebnie jesteś taka skromna, jak dla mnie klasa

Napisane przez cloche

vil, ależ wiadomości! może chociaż końcówki ciąży użyjesz zakupy superowe

Ashyshqa, się okaże jeszcze czy to Hubert będzie ja już nie wiem.......... teściowa coś narzeka, że "to już było", wiele niemców jeszcze nie jest jakoś tak w trybie tradycyjnych imion - oni zupełnie inaczej to imię odbierają chyba... no i jeszcze kombinuję
idę włączyć ogrzewanie postojowe w aucie, dojem jeszcze i do lekarza niewyspana jestem okropnie, od 3ciej się wierciłam i przysypiałam tylko chwilami. do niczego... za dużo wrażeń, nogi niespokojne, plecy nie do ułożenia, brzuch skakał... echhh

będzie jednak rok wolnego...

Z tego co ja wiem, Hubert to w Niemczech imię przestarzałe. Uczę w niemieckiej szkole i jak dzieciom mówiłam, ze mój brat tak ma na imię to się zawsze uśmiewały, aż zapytałam kolegów z pracy o co kaman.
A ja to imię dla brata sama wybrałam i mi się ono nadal mega podoba

Rok wolnego jupppiii

[karolina2121]

Hej

Właśnie dostaliśmy zaproszenie na ślub 27 kwietnia do mojej koleżanki z roku - też jest w ciąży, ma termin miesiąc po mnie Nie potańczę pewnie za dużo, ale fajnie będzie się pomalować, uczesać i kupić sukienkę

Znalezione na fb :

Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:

1-3 miesiąc

1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.

3-6 miesiąc

1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!

6-9 miesiąc

1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?

The end

No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.

[maarchewka]

Napisane przez xal

L4 tak, więc co miesiąc minimalnie wyżej powinno być, a macierzyński nie wiem, nie jest to przypadkiem pensja z umowy?

niestety nie jest.. jest wypłacane jak ubezpieczenie chorobowe, czyli też średnia z ost. 12 miesięcy..

[becik_4]

hej witam sie przy herbatce i śniadanku

dzisiaj nawet miałąm spokojną noc w porównaniu do wczorajszej Kubeniek dał mi pospać chociaż większa część nocy
tak sie zastanawiam dalczego on tak buszuje nocą? czy to wynika z tego ze on jest wiekszy i te ruchy są takie same jak wczesniej tylko ze teraz każdy ruch jest bardziej odczuwalny?


vil84 śliczności kupiłaś
Justi literki ci wyszły rewelacyjne nie widać jak byś to pierwszy raz robiła, podziwiam was za te ręczne robótki ja to nie mam dl tego cierpliwości

[sharpnowaja]

Napisane przez candace1

Bo we trzy mamy terminy jakoś zaraz po sobie - pomarzyć sobie możemy

no popatrz ja też chcę rodzić 26

marchewka pierwsze słyszę że maleństwa nie kąpię się aż nie odpadnie kikut. Musisz uważać żeby go nie zalać za bardzo ale myć musisz

Napisane przez vil84

qrcze, ja nic nie wiem ... ile się karmi dziecko? samo się odsysa od piersi czy po jakimś czasie się przekłada do drugiej? czy np. określona ilość czasu ma być? jestem zielona w tych sprawach :/

ja ostatnio wyczytałam w gazecie że dziecko powinno się karmić max 45 min (tylko nie pamiętam czy z jednej piersi czy z obu). A któraś mamuśka (nie pamiętam czy marcowa czy styczniowa) pisała że ona karmi 5 godz i 45 min spokoju i znów karmi 5 godz i tak w kółko dla mnie to trochę przesada bo dziecko na pewno nie je tylko śpi przy cycu


loney 500 km? dużo a lekarz Ci pozwolił jechać? ja mam tylko 120 km więc ok i mam w razie "w" zabrać ze sobą no-spę i w połowie drogi zrobić przerwę i trochę pospacerować

[whatIthink]

Napisane przez candace1

Nie ma żadnych negatywnych konsekwencji
Ja miałam przebijany przy pierwszym porodzie.


Sorki ale to są jakieś brednie.
Ja po przebitym pęcherzu rodziłam pierwsze dziecko 4,5h licząc od przebicia pęcherza, bo zanim po przebiciu zaczęły się skurcze to jeszcze trochę to trwało


I to też nie jest prawda-ja nie miałam żadnych skurczy - właśnie po to przebili mi pęcherz żeby akcja porodowa się zaczęła, bo pomimo braku skurczy miałam rozwarcie na kilka cm.

Dziewczyny nie dajcie się zwariować - lekarze wiedzą (zazwyczaj) co robią i te niektóre opowieście dziwnej teści z SR to naprawdę między bajki można włożyć..
Coś mówić muszą, zeby Was nie przestraszyć ale jak to się ma w praktyce większość nijak...

Po pierwsze, ja tylko powtarzam co usłyszałam na sr - nie jest to moja własna "prawda" za którą dam sobie rękę uciąć
Jednak z tego co zrozumiałam, Ty swoją opinią opierasz jedynie na własnym przypadku, a to jednak chyba trochę za mało żeby wyciągać ogólne "itylkoprawdziwe" wnioski.
Przepraszam, ale wyrażenie "to brednie" jest trochę obraźliwe, tak jakbym wciskała komuś kity, a ja tylko chciałam pomóc marchewce i opowiedzieć jej co ja usłyszałam ze sr.
Jestem raczej osobą krytyczną i staram się zachować obiektywizm, ale nie podoba mi się odniesienie się do mojej odpowiedzi w tonie "sorki ale to brednie" i opowiadanie swojej własnej historii porodowej i z niej tylko wyciąganie ogólnych wniosków na temat przebijania pęcherza płodowego, bo jakoś nie podałaś jakiś innych źródeł na których opierasz swoją opinię.
I nie... nie wierzę bezkrytycznie położnym z sr, lekarzom ani ogólnie ludziom, właśnie dlatego zwracam uwagę na fakt, że swoje argumenty opierasz jedynie na sobie.

Sorki za ot, ale nie spodobało mi się to wyrażenie w stosunku do mnie "sorki to brednie"

Pozdrawiam, bez urazy

Aha, i jak zrozumiałam położną z sr, jej chodziło o sytuację, gdy pęcherz nie pęka aż do parcia, a nie wtedy gdy nie pęka podczas skurczów.

[Kamciatka]

Napisane przez karolina2121

Hej

Właśnie dostaliśmy zaproszenie na ślub 27 kwietnia do mojej koleżanki z roku - też jest w ciąży, ma termin miesiąc po mnie Nie potańczę pewnie za dużo, ale fajnie będzie się pomalować, uczesać i kupić sukienkę

Znalezione na fb :

Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:

1-3 miesiąc

1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.

3-6 miesiąc

1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!

6-9 miesiąc

1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?

The end

No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.

Niezłe. Zaraz wyslę Tztowi , bo mnie on cos wkurza ostatnio

[potterka]

Napisane przez maarchewka

u mnie też z lusterkiem ale nie mogłam dojechać wszędzie:p ale zlałam to, przecież mi gin nie powie ze wyglądam na dole jak debil.. najwyżej sobie coś pomyśli...

też tak ostatnio pomyślałąm

Napisane przez XxXJuSstiii

Lepiej jak sam pęknie, bo to wtedy idzie wszystko fizjologicznie ale jak trzeba to niech przebijają wg mnie


----

Pogrzało mnie totalnie
Usiadłam dziś do literek z filcu i najpierw postanowiłam TYLKO odrysować, później TYLKO wyciąć, uszyć TYLKO jedną literkę, jak już się wzięłam za zieloną to stwierdziłam, że uszyję wszystkie zielone, jak skończyłam to pomyślałam, że T jest łatwe i tak oto właśnie skończyłam całość

Lublana zamordowała jaśka a ja lalkę (ale przyznacie same, że była brzydka)

załączam foty, proszę się nie śmiać - to mój pierwszy raz

bardzo ładnie

znów mnie z rana kot z psem obudzili o 5 sobie zabawy urządzają teraz będę chodziła za jedna i drugą i nie dam im spać <foch>

[maarchewka]

Napisane przez karolina2121

Hej

Właśnie dostaliśmy zaproszenie na ślub 27 kwietnia do mojej koleżanki z roku - też jest w ciąży, ma termin miesiąc po mnie Nie potańczę pewnie za dużo, ale fajnie będzie się pomalować, uczesać i kupić sukienkę

Znalezione na fb :

Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:

1-3 miesiąc

1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.

3-6 miesiąc

1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!

6-9 miesiąc

1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?

The end

No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.

na prawde dobrę, usmiałam się strasznie

[sharpnowaja]

Napisane przez maarchewka

w ksiazce pierwszy rok zycia dziecka było ze się kąpie w wanience dopiero jak kikut odpadnie(tylko to amerykańska autorka chyba jest).. ciekawe co na szkole rodzenia powiedzą?.. pewnie można i od razu tylko trzeba uważać na kikuta, zeby go jakoś nie moczyć..

ja pamiętam że kilka lat temu jeszcze w szpitalach była zasada że dziecka się nie kąpie przez pierwsze 3 dni (ale to chodziło o florę bakteryjną). Ale teraz położne same kąpią codziennie

Napisane przez maarchewka

Oglądam Wiem co jem, odcinek o kielbasie i tam bosacka robi grilla na balkonie w bloku.. Można?? bo mi się zawsze wydawało, że to zabronione jest?

jeśli grill elektryczny to można

Kamciatka dla Wojtusia

[lonely_lady]

Napisane przez sharpnowaja

loney 500 km? dużo a lekarz Ci pozwolił jechać? ja mam tylko 120 km więc ok i mam w razie "w" zabrać ze sobą no-spę i w połowie drogi zrobić przerwę i trochę pospacerować

równiutko 500 no może z 505
strasznie daleko, żeby jeszcze były autostrady, a ta trasa jest fatalna, musimy jechać zwykłymi krajowymi drogami przez różne pipidówki i miasteczka
ale warto- już od dłuższego czasu odliczam dni
Lekarz przyzwyczajony, że tam jeździmy choć w I trymestrze mówił żeby lepiej odpuścić..
Też wezmę ze sobą nospę, bo w styczniu jak jechaliśmy to pierwszy raz musiałam ją zażyć. mam jednak nadzieję, że teraz obędzie się bez. Będziemy robili sobie przerwy co godzinke-dwie
no i oczywiście zabiorę kartę ciąży i badania, choć mam nadzieję że się nie przydadzą

[maarchewka]

Dobra to Plan porodu kolejne pytanie, trzeba się ustosunkować do poniższego:
2. Osoby obecne przy porodzie

chcę, aby poród prowadziła położna
Tak ………………………………………………………………… …………………………………………
Nie ………………………………………………………………… …………………………………………

chcę, aby poród prowadziła położna wspólnie z lekarzem
Tak ………………………………………………………………… …………………………………………
Nie ………………………………………………………………… …………………………………………
chcę, by osobą towarzyszącą mi podczas porodu była (był) ……………………………………………….

Można nie chcieć lekarza przy porodzie?? bez sensu dla mnie trochę?? jak jest wolny i nie ma co robić to dobrze jakby przyszedl i zerknąl ale moze ja jakaś dziwna jestem?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez sharpnowaja

dziewczyny mam takie pytanie jak to jest:
- bo jak rodzę to jestem na innym oddziale niż leżę przed porodem to co mam zabierać ciuszki dla małej ze sobą czy TŻ ma się później przelecieć po nie czy jak?

wiesz co, nam położna kazała spakować jedną torbę ale możesz mieć dwie - jedną na poród, jedną na pobyt, którą możesz zostawić w bagażniku i po porodzie mąż podskoczy

Napisane przez happy blue

nice ładne wyszły, a jakie one są duże?
ja też od wczoraj rana w końcu się zabrałam za swoje, ale chyba przesadziłam z rozmiarem

dziękuję około 12cm wysokości mają

Napisane przez Kamciatka

Siotrze Tżta przy pierwszym porodzie sam pękł, przy drugim przebijali i mówiła, ze pierwszy poród był łatwiejszy, miała uczucie, jakby było bardziej ślisko "tam" i mały się łatwiej wyślizgnął, bo razem z wodami wychodził.




E no niepotrzebnie jesteś taka skromna, jak dla mnie klasa

Mojej mamie też pod koniec pękł i powiedziała, że super bo raz dwa mój brat wyskoczył

dziękuję

Napisane przez karolina2121

Znalezione na fb :

Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:

1-3 miesiąc

1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.

3-6 miesiąc

1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!

6-9 miesiąc

1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?

The end

No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.

czytałam to kiedyś

Napisane przez becik_4

Justi literki ci wyszły rewelacyjne nie widać jak byś to pierwszy raz robiła, podziwiam was za te ręczne robótki ja to nie mam dl tego cierpliwości

dziękuję

[maarchewka]

Napisane przez lonely_lady

równiutko 500 no może z 505
strasznie daleko, żeby jeszcze były autostrady, a ta trasa jest fatalna, musimy jechać zwykłymi krajowymi drogami przez różne pipidówki i miasteczka
ale warto- już od dłuższego czasu odliczam dni
Lekarz przyzwyczajony, że tam jeździmy choć w I trymestrze mówił żeby lepiej odpuścić..
Też wezmę ze sobą nospę, bo w styczniu jak jechaliśmy to pierwszy raz musiałam ją zażyć. mam jednak nadzieję, że teraz obędzie się bez. Będziemy robili sobie przerwy co godzinke-dwie
no i oczywiście zabiorę kartę ciąży i badania, choć mam nadzieję że się nie przydadzą

a będziesz brala torbę do porodu i szpitala??
bo sie tak zastanawiam.. ja też będę jechać, co prawda w troche krótszą trasę bo tak 230 km. no ale nie zdążę po nią wrócić w razie "w"...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez potterka

bardzo ładnie

znów mnie z rana kot z psem obudzili o 5 sobie zabawy urządzają teraz będę chodziła za jedna i drugą i nie dam im spać <foch>

moja wczoraj spała przy mnie jak szyłam, czyli do 3:00 a później buszowała kiedy ja chciałam spać

[Katate]

Napisane przez maarchewka

Dobra to Plan porodu kolejne pytanie, trzeba się ustosunkować do poniższego:
2. Osoby obecne przy porodzie

chcę, aby poród prowadziła położna
Tak ………………………………………………………………… …………………………………………
Nie ………………………………………………………………… …………………………………………

chcę, aby poród prowadziła położna wspólnie z lekarzem
Tak ………………………………………………………………… …………………………………………
Nie ………………………………………………………………… …………………………………………
chcę, by osobą towarzyszącą mi podczas porodu była (był) ……………………………………………….

Można nie chcieć lekarza przy porodzie?? bez sensu dla mnie trochę?? jak jest wolny i nie ma co robić to dobrze jakby przyszedl i zerknąl ale moze ja jakaś dziwna jestem?

Dla mnie to jakaś masakra
Dobrze, że u mnie tego nie ma. To jak się nie zgodzę to lekarza nie wpuszczą???

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Katate

Dla mnie to jakaś masakra
Dobrze, że u mnie tego nie ma. To jak się nie zgodzę to lekarza nie wpuszczą???

no ten punkt jest jakiś dziwny

[komiksowa]

Napisane przez Kamciatka

Widzę, ze znów ambitne tematy, ponadrabiam Was później, bo tż zaraz z pracy przyjdzie i od drzwi będzie wołał "Co na obiad"
Miłego popołudniowego plotkowania

U nas to ja tak wołam, a raczej - jestem głodna! Dobrze mieć męża z zamiłowaniem do gotowania.

Napisane przez Lublana

Widzę, że nasza lista chętnych na porody jest gotowa: Katate, ja, Can i Ash Can wybacz wbiłam się przed Ciebie, bo ja już nie chcę być w ciąży

Dziewczyny, ale Wam zazdroszczę. Wy będziecie chodzić już na pierwsze spacery a czerwcówki dopiero będą się kulać z wielgachnym brzuchem, spocono i opuchnięte. W maju to chyba będę tylko wystawiać sobie fotel na balkon i na tym zakończy się moja aktywność fizyczna

Napisane przez Katate

Żarty żartami, ale coś w tym jest
Mi mąż syna "kazał" rodzić, bo jego kumpel najlepszy wyjeżdzał a musiał być na pępkowym. I co? I jako posłuszna żona poszłam i urodziłam. Nie miałam wyjścia

Dla facetów "pępkowe" to magiczne słowo. U mnie mąż i teściu planują już od miesiąca, a rodzę dopiero za 3

Karolina - ale się uśmiałam

Kot właśnie wrócił ze spaceru cały umorusany błockiem. No to musi już nadchodzić wiosna, chociaż śniegu jeszcze co nie miara.

Idziemy dzisiaj na drugie zajęcia SR, a przecież mecz wieczorem. Ciekawe ilu facetów nie przyjdzie. Chciałam odpuścić mężowi, ale upiera się, że idzie (wow). Po ostatniej naszej porażce to chyba jednak SR wydaje się ciekawsza

[maarchewka]

Napisane przez Katate

Dla mnie to jakaś masakra
Dobrze, że u mnie tego nie ma. To jak się nie zgodzę to lekarza nie wpuszczą???

Napisane przez XxXJuSstiii

no ten punkt jest jakiś dziwny

no własnie dziwne to, nie rozumiem, jak mam sie do tego ustosunkowac??
rozumiem, że mogę wyrażać zgode lub nie na osoby dodatkowe, jakiś stażystów, gapiów itp.. ale czy chce lekarza+położną czy tylko położna to nie rozumiem..

[sharpnowaja]

pawie oczko w końcu się zmierzyłam i mam w najszerszym miejscu (akurat w pępku) 97 cm, a ile Ty masz? no i ile miałaś przed ciążą bo to chyba też jest ważne ja miałam coś koło 60cm.

Napisane przez XxXJuSstiii

ja jestem za tym aby nie myć dzieciaczka przynajmniej dobę po porodzie

ale przecież dziecko i tak kąpią od razu po porodzie

Napisane przez Veronic

ja się nie obrażę jak urodzę w kwietniu 23.04 by mi pasował akurat w imieniny Wojciecha

mi w sumie 23.04 pasowałby idealnie i to urodziny mojego TŻta no ale jeszcze 26 też może być ogólnie wydaje mi się że urodzę 20 któregoś

loney boskie ciuszki

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

no własnie dziwne to, nie rozumiem, jak mam sie do tego ustosunkowac??
rozumiem, że mogę wyrażać zgode lub nie na osoby dodatkowe, jakiś stażystów, gapiów itp.. ale czy chce lekarza+położną czy tylko położna to nie rozumiem..

może chodzi o to, że sobie życzysz aby lekarz był tak samo często jak położna ale tu se można chcieć podejrzewam

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez sharpnowaja

ale przecież dziecko i tak kąpią od razu po porodzie

nie wszędzie, tam, gdzie rodzę nie ma kąpieli po porodzie, tylko osuszają dziecko

[maarchewka]

Napisane przez XxXJuSstiii

może chodzi o to, że sobie życzysz aby lekarz był tak samo często jak położna ale tu se można chcieć podejrzewam

no właśnie można sobie chcieć