Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[s i l v e r]

Napisane przez Debrah

Pytanie do mam które mają dzieci w końca stycznia: wszystkie już główki trzymają leżąc na brzuszku?
Moja nale przestała lubić na brzuszku leżeć bo ją denerwuje, że nie może długo głowy utrzymać, podniesie czasem mocno do góry, ale eneralnie się wierci.
Noszona w pionie, albo trzymana na klacie mocno dźwiga głowę i długo trzyma, tylko w leżeniu na brzuszku jest gorzej.

Moja dalej nie chce podnosić główki I też jak ją noszę w pionie, albo trzymam na nogach to mocno dźwiga głowę i długo trzyma,a na brzuszku jak leży to nie chce
Coś czuję że jak 16 go pójdę do pediatry z Nią to dostaniemy skierowanie na jakieś rehabilitacje...

[sylwietta1988]

grzeczne dziewczynki nie szalały dzisiaj za bardzo i Sylwietta nadrobi 2 strony jak dziecko wykąpie i uśpi

[mitabe]

hej dziewczyny, pamiętacie nas jeszcze? od kilku dni próbuje was nadrobić, a że przez tel to nie mam jak cytować.
kubuś pomału dochodzi do siebie po szpitalu, już mniej marudny jest i coraz fajniejszy. dzisiaj w końcu go zaszczepilismy w 12 tygodniu- niezły poślizg co? płakałam razem z nim, efekt mamy taki, że dziecko mi się wystraszylo i na wszystko płaczem dzisiaj reaguje, no i efekt moro powrócił :/.biedactwo moje.
ogolnie pochwale się , wazymy 5560 , waga urodzeniowa 2860, więc ładnie nadgonil i na piersi tylko. moja mama w końcu uwierzyła, że go nie glodzę.
kubuś od soboty strasznie się slini, chyba na ząbki - mi 1 wyrósł jak miałam 4 miesiace, a siostrze wogole jak miała 2 .

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

IDE was nadrabiać dalej, ufff.
jak wy to robicie

[BlackSanctum]

Debrah, my co prawda z początku lutego, ale Oliwka już trzyma ładnie główkę, jak leży. Bardzo wysoko. Czasem troszkę opadnie, ale ogólnie długo i wysoko ją utrzymuje.

[mala_19kw]

Matko! Ten ból głowy mnie wykończy boli mnie kilka razy dziennie i to bardzo ale to bardzo upierdliwie. Nie mogę się skupić ani zająć synkiem w 100% bo po prostu mi go rozsadza

Black-do tyłka? muszę to zobaczyć, pokażesz?
A fryzurka fajna. Podoba mi się.

Lenova- chcesz dużo skrócić? Kombinacji jest dużo

Debrah-mój nadal dźwiga. Czy to leży czy na rękach. Jak leży na brzuchu to coraz wyżej się podnosi.

U nas zęby idą jak nic-mały dzisiaj nieznośny. Pakuje wszystko do buzi i wkurza się przy tym. Jak posmaruje żelem na chwilę jest spokój a potem znowu szał. W ogóle wyczułam dziś pod palcem coś twardego jakby ząb ale to nie jedynka (kawałek dalej,a chyba jedynki idą pierwsze?). W ogóle dziś lękliwy jest, wpadł w panikę na odgłos grzechotki. Długo nie mogłam go uspokoić.

Ehh ciężko jest żyć lekko ...

[Debrah]

Szaja: nie wiem czy znasz tą zabawkę, faaajne mi się to wydaje.
Od jakiego wieku się nada?
http://www.entliczek.pl/fuzzoodles-d...ur-fz3501.html

[eff8]

Napisane przez s i l v e r

My już po badaniu bioderek Wszystko jest ok
Dziękujemy za kciuki

super

Napisane przez LadyWhisper

A ja się wczoraj mega poryczałam wieczorem, mam tak obrzydliwe rozstępy na nogach, że wyglądam jakbym w ciąży 40kg przytyła, a nie 10 na dodatek mam wrażenie, że jest ich coraz więcej smaruję się 2x dziennie balsamem a to g.owno daje ;( jestem 7kg chudsza niż jak w ciążę zachodziłam, a te nogi wyglądają przepaskudnie jeszcze gdyby to było w jednym miejscu, a te paskudztwa są na caluśkich nogach wyżaliłam się

i tak wygladasz super!!

ja mam rozstepy tylko na piersiach ale one i po pierwszej ciazy mialam i sa naszczescie biale...

natomiast wkurza mnie oponka na brzuchu, zostalo mi 4 kg jeszcze do wagi z przed ciazy ale brzuch wisi a i tak motywacji do cwiczen brak ;/

Napisane przez s i l v e r

A pijecie soki pomarańczowe,grejpfrutowe ? Bo niby cytrusów nie mozemy kp

nie takich nie pije...
a co do wczesniejszego pytania o to co pijemy:
woda mineralna na pierwszym miejscu, poza tym inka, herbata bez cytryny, soki z tymbarku, albo kubusie, kompoty

Napisane przez BlackSanctum

Scotasia, ja generalnie nie polecam takich palet. I tak nie będziesz używać wszystkich kolorów, a pigmentacja i trwałość na pewno nie są najlepsze... W dodatku ta konkretna ma mało przydatnych kolorów - dużo różu i niebieskiego... Lepiej kupić Sleeka czy chociażby Technica.

A tu moja księżniczka: https://www.youtube.com/watch?v=9D-2d2TmZzM

cudna

Napisane przez Debrah

Pytanie do mam które mają dzieci w końca stycznia: wszystkie już główki trzymają leżąc na brzuszku?
Moja nale przestała lubić na brzuszku leżeć bo ją denerwuje, że nie może długo głowy utrzymać, podniesie czasem mocno do góry, ale eneralnie się wierci.
Noszona w pionie, albo trzymana na klacie mocno dźwiga głowę i długo trzyma, tylko w leżeniu na brzuszku jest gorzej.

moj synus juz ladnie trzyma glowke

Napisane przez mala_19kw

Matko! Ten ból głowy mnie wykończy boli mnie kilka razy dziennie i to bardzo ale to bardzo upierdliwie. Nie mogę się skupić ani zająć synkiem w 100% bo po prostu mi go rozsadza

Oj wspolczuje ja jakies 2 dni temu wieczorem dostalam okropnego bolu glowy, takiego ze lezalam i ryczalam probujac usnac, w koncu nie wytrzymalam i zazylam pol paracetamolu, nikomu nie zycze takiego bolu

[meduzza]

Napisane przez sylwietta1988

Dzien dobry
na początek prosba- nie szalejcie dzisiaj za bardzo z postami bo jade na dzien do mamy i postaram sie wieczorem nadrobic, i bardzo nie chciałabym siedziec do pólnocy

jej, co ja w nocy przezyłam.... masakra...
o 1 mały zjadł, zmieniłam pampera, usypiam- mąz charczy i chrapie az skóra cierpnie, do tego zaczyna cos do siebie mówic, mały co przysnie to oczy otwiera bo charkot nieziemski
wiec odkladam bobasa do łóżeczka, nachylam sie nad małzonem zeby go obudzic, mówie do niego- zero rekacji, klepie po poliku a ten mnie za wlosy do parteru sprowadził i kolanem w brzuch.... dzizaz -gwiazdy zobaczyłam.... i trzyma mnie za te wlosy... jakbym sie szarpneła to by mi chyba kregi zlamal.... zeby sie uwolnic ugryzlam go w tyłek bo akurat miałam pod nosem...... przemoc domowa w czystej postaci
zabrałam bety do pokoju obok (Szaja- kołdre tez ) a jego zostawiłam bez przykrycia dziada jednego
przyszedł do nas pól godz pozniej zdziwiony co ja robie w pokoju

do tego ze przez sen gada, mruczy, albo wstaje nie wiadomo po co juz sie przyzwyczaiłam ale taka akcja? zaczynam sie bac spac z nijm w jednym łózku... albo w zbroje sie zaopatrze.....

Ja myślałam, że Ty tak tylko zabawnie piszesz ale widzę, że u Ciebie wesoło

Napisane przez marsi11

ja pierdziu
mój też chrapie i bluzga jak go budzę i każę mu przestać ale przemocy nie doświadczam

ja spię w korkach do uszu bo inaczej nie dałabym rady a co najlepsze małego mojego slysze bez problemu

zapomniałam się pochwalić, byliśmy u lekarza w siedem dni Leo przybrał 170 g czyli wszystko jest już ok teraz nadrabiamy stratę

No to git, że nie musicie dokarmiać

Napisane przez eff8

Czesc Wam

ja wzielam sie za porzadki, dzis kuchnia poszla w ruch
chcialam sie Wam pochwalic ze wczoraj moj synek obrocil sie z brzuszka na plecki poki co raz mu sie udalo

jutro mamy usg bioderek a w piatek wizyte u ortopedy z wynikami - trzymajcie kciuki

tak piszecie duzo ze tylko podczytuje na szybkiego i niestety nie mam czasu cytowac - wybaczcie

I brawka za nowe umiejętności

Napisane przez nafiyqa

My juz po szczepieniu.
Ojj, ciezko bylo, ja lzy w oczach, Kubus az sie zapowietrzal od placzu, biedaczek moj

Przez pielegniarke czulam sie jak wyrodna matka!!
Pyta sie mnie jakie szczepionki, ja mowie, ze te refundowane.
A ona na to chamskim tonem: bedzie duzo krzyku, no ale tak wybraliscie...

Za to klocek z niego niezly! W 7 tż ma 5130g, czyli w niecale 3 tyg przybral 650g.

Pytalam tez o ten brak usmiechu. Lekarka stwierdzila, ze Kubus raczej jest z tych "zdystansowanych" dzieci - rozglada sie z uwaga, ale marszczy czolo i mine ma taka jakby mial wszystko w nosie (ostatnie zdjecie w klubie na bujaczku ja pokazuje ) Takze sobie jeszcze poczekam...

Ide nadrabiac

Dla mnie to trochę takie granie na emocjach rodziców. Szczepię bo kocham jest takie hasło a jak mnie nie stać albo nie daje się wciągnąć w tą grę to co? Nie kocham? W ogóle wszystko co związane z dzieckiem począwszy od zabawek po usługi do szczepionek to jeden wielki sposób na biznes;/ I wiadomo, że się na to nabieramy bo przecież chcemy wszystkiego co najlepsze dla dzieci... Ja szczepiłam 6w1 chyba właśnie przez taką presję... I na te inne też zaszczepię bo wyrzuty sumienia nie dadzą mi żyć

Napisane przez blogerka

na szczescie juz po, mam nadzieje, ze dobrze zniesie sczepienia ..
moj jakis rozbity byl przez dwie doby, ale doszedl do siebie.

co do komentarza pielegniarki brak slow ! na wszytskim ludzie chcieliby sie dorobic, a wiadomo ze z rodzicow mozna wyciagnac kazdy pieniadz, bo przeciez dla swojego dziecka zrobia wszytsko... ale zeby do az do tego stopnia zabrnelo, ze ktos kto wybiera cos co sie nalezy! ma czuc sie gorszy? przykre to jest ...

ja wczoraj tez mialam przygode z nfz ... nie wiem na ch** te cale ubezpieczenia, osobiscie i tak zawsze lecze sie prywatnie, bo na tych z nfz brak slow - oczywiscie nie powiem, bo sa wyjatki ... ale jednak ...
na gastrologa czekalismy caly miesiac, i co sie okazalo ... ze pinda - pediatra wypisala skierowanie do ortopedy zamiast do gastrologa (poradnia preluksacyjna) .. nie wpadlismy na pomysl zeby sprawdzic co ti slowo dokladnie oznacza, mnie sie skojarzylo z refulksem ;P nie wnikalam, skierowanie bylo to sie umowilismy
a na w rejestracji mi mowia, ze mnie nie moga przyjac bo mam zle skierowanie ... no szlag by trafil, odplatnie nas ptzyjma ale na to skierowanie nie ...
na szczescie udalo sie to odkrecic, przyjela nas lekarka - swoja droga bardzo mila ... ale nerwow tam sie najadlam...

;/ Ehh rozumiem Cię, ja za każdym razem w rejestracji do specialistów jakieś cyrki...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40233663]

http://bajkowykuferek.pl/opis/562918...spodarcze.html
http://bajkowykuferek.pl/opis/562908...roznikowa.html
http://bajkowykuferek.pl/opis/562905...-rodzicow.html
http://bajkowykuferek.pl/opis/562901...a-kuchnia.html

Razem 230zł mniej więcej

Czy wziąć to:
http://www.tanimarket.pl/nowy-przeno...obil-5167.html
i do tego:
http://www.tanimarket.pl/pomieszczen...obil-4288.html[/QUOTE]
Domek! Marzenie każdej dziewczynki

[Aga8484]

Napisane przez LadyWhisper

Aga, ja nie widzę zdjęć w aplikacji, podobno jakiś błąd i to naprawiać mają

Dzięki

Debrah moja z połowy stycznia główkę trzyma mocno jak leży na brzuszku i całkiem długo, podpiera się na raczkach, ale na brzuszku u mnie już nie lubi leżeć

[BlackSanctum]

Mała, zrobię później fotkę. A co do bólu głowy, to niestety prawdopodobnie musisz zmienić tabletki w takim razie, bo to oznacza, że Twój organizm ich "nie lubi".

[eff8]

aaa bylabym zapomniala sie zapytac.. jaka jest teraz norma przybierania na wadze dzieci na tydzien ??

[Debrah]

Przypomniało mi się, że się któraś z Was (Aga?? ) martwiła czy dziecko się najada z piersi przez 8 minut? (i pisała też, że próbowała z mm, ale dziecko wypiło malutko) - otóż miałam napisać, że moja od urodzenia jadła (bo przy piersi nie-jedząc dużo czasu spędzała) jadła 10-15 minut.
Teraz je przeważnie około 8 do 10 minut.
Na wadze normalnie przybiera.

Laktatorem ręcznym w 10 minut ściągam (po nocy ) ok.150 ml, a laktator przecież działa "gorzej" niż dziecko.

[mala_19kw]

Napisane przez BlackSanctum

Mała, zrobię później fotkę. A co do bólu głowy, to niestety prawdopodobnie musisz zmienić tabletki w takim razie, bo to oznacza, że Twój organizm ich "nie lubi".

Łudzę się że niebawem to minie. Mogą być takie skutki uboczne-niby. To dopiero pierwsze opakowanie może organizm się przyzwyczai,a jak nie to trudno poproszę gin o zmianę. Tylko tak to można szukać w nieskończoność. Niepodoba mi się to

[Debrah]

Kurdę, ile dziecko "ma czasu: na nauczenie się podnoszenia główki i trzymania jej długo w leżeniu na brzuszku?
Nie sądziłam, że to jakis problem będzie, bo od urodzenia miała silną główkę, w pionie trzymana długo dźwiga sama, rozgląda się i opada jej rzadko.W leżeniu na brzuszku gorzej..

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

Przypomniało mi się, że się któraś z Was (Aga?? ) martwiła czy dziecko się najada z piersi przez 8 minut? (i pisała też, że próbowała z mm, ale dziecko wypiło malutko) - otóż miałam napisać, że moja od urodzenia jadła (bo przy piersi nie-jedząc dużo czasu spędzała) jadła 10-15 minut.
Teraz je przeważnie około 8 do 10 minut.
Na wadze normalnie przybiera.

Laktatorem ręcznym w 10 minut ściągam (po nocy ) ok.150 ml, a laktator przecież działa "gorzej" niż dziecko.

To nie ja

[meduzza]

Napisane przez LadyWhisper

A ja się wczoraj mega poryczałam wieczorem, mam tak obrzydliwe rozstępy na nogach, że wyglądam jakbym w ciąży 40kg przytyła, a nie 10 na dodatek mam wrażenie, że jest ich coraz więcej smaruję się 2x dziennie balsamem a to g.owno daje ;( jestem 7kg chudsza niż jak w ciążę zachodziłam, a te nogi wyglądają przepaskudnie jeszcze gdyby to było w jednym miejscu, a te paskudztwa są na caluśkich nogach wyżaliłam się

Moje ciało też pozostawia wiele do życzenia. Czarna krecha ciąle tak samo ciemna, brzuch to jakaś klucha... No nic

Napisane przez Debrah

Amelka dotknęła rączką i złapała zabawkę przy łóżeczku. Ale czad!

Napisane przez BlackSanctum

Ewa, moja ponad 2 tygodnie temu ważyła prawie 4700, więc teraz już pewnie z 5kg waży. A czemu pytasz?

Dzięki za ciepłe słówka, dziewczyny. W rzeczywistości mam trochę inny głos, niższy, ale jak rozmawiam z małą, to ćwierkam do niej - chyba normalka.

Szklanka, ojej. A co to może oznaczać?

O kurcze jaki podobny głos mamy Albo mi się wydaje Jakbym siebie słyszała

Napisane przez BlackSanctum

Lenova, oczywiście. Ale na pewno nie czarną - taką możesz położyć na rzęsy. Zdecydowanie brązową na brwi, bo czarne będą przerysowane... A nie wolisz ich malować sobie?

Dziewczyny, co myślicie o takiej fryzurze? Chcę sobie ją zrobić. Chodzi mi o cięcie, bo kolor zamierzam zostawić taki, jaki mam naturalny - brązowy. Teraz mam włosy do tyłka, znów - ścinałam w czerwcu do łopatek, bardzo szybko mi odrosły...

Super fryzurka, tak mocno chcesz skrócić? Ja też muszę coś zrobić bo zwariuję....

Napisane przez scotasia

W załączniku moj 8 tygodniowy słodziak. w dresie wylicytowanym na all za 1zł allegro to złooo.....

Słodziak

Napisane przez Aga8484

Dziewczyny korzystające z aplikacji wizaż na tel lub tapatalk czy widzicie załączane zdjęcia w wiadomościach ??? Bo ją nie :sly:

Nie....

[Debrah]

Napisane przez Aga8484

To nie ja

To sory:d potem odszukam o co chodziło

[nafiyqa]

Napisane przez scotasia

Nafiyqa doczekasz się usmiechu, a potem bedzie ich juz coraz wiecej. To takie rozbrajające Moj Dominik ostatnio mnie zaskoczyl w nocy. Biore go do karmienia, jak zwykle pół przytomna, daje mu pierś a on usmiech od ucha do ucha kompletnie mnie zaskoczył, az meza obudzilam

Moj po szczepieniu chyba ze 3 doby dochodzil do siebie;/

Hehhe, zachcialo mu sie nocnych zabaw
3 doby? nie strasz!
Wyglada na to, ze u nas juz ok. Prawie caly dzien przespal, ok 18 polezal w bujaczku, porozgladal sie i juz krzyku nie bylo

Napisane przez Debrah

Przypomniało mi się, że się któraś z Was (Aga?? ) martwiła czy dziecko się najada z piersi przez 8 minut? (i pisała też, że próbowała z mm, ale dziecko wypiło malutko) - otóż miałam napisać, że moja od urodzenia jadła (bo przy piersi nie-jedząc dużo czasu spędzała) jadła 10-15 minut.
Teraz je przeważnie około 8 do 10 minut.
Na wadze normalnie przybiera.

To Ifwka

[fewcia]

Napisane przez Aga8484

Dziewczyny korzystające z aplikacji wizaż na tel lub tapatalk czy widzicie załączane zdjęcia w wiadomościach ??? Bo ją nie :sly:

Nie, ja nie widzę.

Napisane przez s i l v e r

Moja dalej nie chce podnosić główki I też jak ją noszę w pionie, albo trzymam na nogach to mocno dźwiga głowę i długo trzyma,a na brzuszku jak leży to nie chce
Coś czuję że jak 16 go pójdę do pediatry z Nią to dostaniemy skierowanie na jakieś rehabilitacje...

Moja na brzuszku też nie chce,zat jak biorę ją do odbicia to dźwiga główkę ładnie..

Napisane przez mitabe

hej dziewczyny, pamiętacie nas jeszcze? od kilku dni próbuje was nadrobić, a że przez tel to nie mam jak cytować.
kubuś pomału dochodzi do siebie po szpitalu, już mniej marudny jest i coraz fajniejszy. dzisiaj w końcu go zaszczepilismy w 12 tygodniu- niezły poślizg co? płakałam razem z nim, efekt mamy taki, że dziecko mi się wystraszylo i na wszystko płaczem dzisiaj reaguje, no i efekt moro powrócił :/.biedactwo moje.
ogolnie pochwale się , wazymy 5560 , waga urodzeniowa 2860, więc ładnie nadgonil i na piersi tylko. moja mama w końcu uwierzyła, że go nie glodzę.
kubuś od soboty strasznie się slini, chyba na ząbki - mi 1 wyrósł jak miałam 4 miesiace, a siostrze wogole jak miała 2 .

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

IDE was nadrabiać dalej, ufff.
jak wy to robicie

za wagę!

Napisane przez Debrah

Kurdę, ile dziecko "ma czasu: na nauczenie się podnoszenia główki i trzymania jej długo w leżeniu na brzuszku?
Nie sądziłam, że to jakis problem będzie, bo od urodzenia miała silną główkę, w pionie trzymana długo dźwiga sama, rozgląda się i opada jej rzadko.W leżeniu na brzuszku gorzej..

jak wyżej

Black - cudowna fryzurka! Chciałabym taką, jakby mi się włosy nie kręciły


Byłam u gina.Powiedział mi,że wszystko się super zagoiło i wróciło do normy. Przepisał tabletki na pół roku - Ovulan. Powiedział,że Jego pacjentki bardzo sobie chwalą te tabletki. Ale mówił,że jak sobie poradzimy bez,to żeby nie kupować. Bo mówiłam Mu jak bardzo się ich boję.W ogóle to jest super lekarz, kocham Go heh
A jeszcze na koniec powiedział,że super wyglądam i mówi mi to jako facet, nie jako lekarz, tak mi się miło zrobiło. Bo to inaczej jak TŻ powie komplement a inaczej jak obcy mężczyzna

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

To sory:d potem odszukam o co chodziło

a nic się nie dzieje

[LadyWhisper]

Fewciu super, że wszystko ok
no i fakt, komplementy od obcych osób są mega miłe

A ja znalazłam sposób na mojego jak nie może spać to daję do cyca, jak się uspokoi to biorę na odbicie, poklepię parę chwil a ten mi śpi na klacie słodziak najukochańszy

[sylwietta1988]

Pstryczku- ja kubusie pijam namiętnie, tylko nie truskawkowe, bo ich smaku nie lubie

co do rozstępów- mam, na piersiach mega czerwone, na tyłku i udach juz delikatnie bledną, ale są- paskudy przebrzydłe

Black- włosy do pupy co ja bym dała za takie, niestety mam rzadkie i cienki i taka długosc jest dla mnie tylko w sferze marzen a wybrana fryzura bardzo mi sie podoba- bardzo

Fewciu ja na szczepienie miałam body+pajaca a na to kombinezon, teraz na body bede zakładac pólsioszki i spodenki a na góre bluze/sweterek i kurteczke wiosenną

Szajka- zawsze cos ciekawego wynajdziesz

Marsi- brawa dla Leosia
wszystkim szczepionym bablom zycze spokojnej nocki i radosnych poszczepiennych dni nam sie przesunela druga dawka przez ten katar- wole odczekac bo to jednak jakas infekcja

maly padl po wizycie u dziadkow rozchwytywany byl, z raczek a raczki, samolociki, gugania, smiania

aaaaaaaa- Bartulo odkryl nowa zabawe- zlacza stopki odpycha sie nimi i jak gasiennica przesuwa sie do gory


padlam
http://demotywatory.pl/4103314/Dzent...ba-sie-urodzic

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

miec takie spojrzenie- bezcenne ś
http://demotywatory.pl/4020323/Are-you-talking-to-me

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

miec takie spojrzenie- bezcenne ś
http://demotywatory.pl/4020323/Are-you-talking-to-me

[Debrah]

Napisane przez LadyWhisper

Fewciu super, że wszystko ok
no i fakt, komplementy od obcych osób są mega miłe

A ja znalazłam sposób na mojego jak nie może spać to daję do cyca, jak się uspokoi to biorę na odbicie, poklepię parę chwil a ten mi śpi na klacie słodziak najukochańszy

Na Amelcię też to działa.
W ogóle to gdy jest duży niepokój itp itd to wystarczy na chwilę do piersi przyłożyć - ona weźmie parę łyków, ale szybko puszcza lub delikatnie ciumka - wiem, że nie chodzi o jedzenie, po prostu wtulona szybciutko się wycisza i zaraz śpi <3 Tulimy się tak często jak ma problem by zasnąć. Ja sobie siedzę, obok mam laptop, a ona ma swoją drzemkę. A mi też to dużą przyjemność sprawia, takie wtulone dziecko

Działa też gdy trzymam ją na klacie ale głowę ma tak, że jej policzek jest przytulony do mojej twarzy ja robię "szzzz" do uszka, trochę głaskam i zaraz ma odlocik, słyszę regularny oddech i głęboookii sen.
Ogólnie bardzo jest tulaśna.

[BlackSanctum]

Ja też bardzo lubiłam, jak Oliwa się do mnie przytulała podczas karmienia. Ehhh. Szkoda.

Dodałam moje miśki do klubiku.

[bijkora]

Napisane przez Delicjanka

Bijkora jak tam zaraz maturka stresik? co zamierzasz po maturze robić? studia? praca? to i to?

Black, super filmik oooj malej sie robią rude wloski? tak jak chcialas



Tak w ogóle, moja mała dziś skonczyła 3 miesiące. Kocham nad życie moje dzieciątko nie sądziłam że można miec w sobie takie gigantyczne pokłady miłości.

Oj no jest jest.. A ja jeszcze tyle przedmiotów mam do zdawania
I praca i studia Na początku myślałam żeby iśc na staż. Właśnie się zastanawiam czy lepiej do pracy normalnej czy staż. Tylko że u nas praca to co najwyżej w tesco. Musze się zapisać jeszcze na 10 h korków z matmy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Debrah

Amelka dotknęła rączką i złapała zabawkę przy łóżeczku. Ale czad!

Brawo

Napisane przez nafiyqa

Dziecko mam po tym szczepieniu strasznie niespokojne
Niby spi caly czas, ale budzi sie z placzem, wierci, pojekuje
A jak sie obudzi to caly czas placze, za cholere nie moge go uspokoic. Cyca tez ma w nosie

Masz czopki przeciwbólowe albo altacet? zapodaj

Napisane przez fewcia

Dziewczyny jak ubrać dziecko na szczepienie i na usg bioderek, żeby było wygodnie i Niuni i nam?

Ja wczoraj ubrałam teoretycznie mega niewygodnie ale ja już nie patrzę na to, bo Dorka nie protestuje przy ubieraniu a ja ubieram jak mi tam pasuje i tyle. Wczoraj bodziak z krótkim, rajtki, spodenki na szelkach i bluza

Napisane przez Delicjanka

Tak w ogóle, moja mała dziś skonczyła 3 miesiące. Kocham nad życie moje dzieciątko nie sądziłam że można miec w sobie takie gigantyczne pokłady miłości.

brawo za 3mce

Napisane przez fewcia

Laski idę do gina. Mam nadzieję,że wszystko będzie ok. Popatrzyłam właśnie na ranę po cc, ładnie wygląda. Taki uśmiech,ładnie się goi. Tylko zdrętwienie nad raną jeszcze jest,ale wierzę Wam,że minie.

Minie, po Agatce nie czuję, po Dorce jeszcze tak.

Napisane przez szklanka19

Szaja, a ja bym wzięła odwrotnie, zestawy mebelków miałam taki robiony domek jak byłam mała i miałam dużo radochy przy wykańczaniu czyli malowanie ścian, robienie firanek itp.


Myśmy dzisiaj pojechali na te warsztaty, o których pisałam wcześniej Fajnie było, dużo dzieci, Ewcia się dziwiła, uśmiechała i spała Dostaliśmy trochę próbek, ulotek i piżamkę no i były warsztaty chustowe, już wiem co robiłam źle, będziemy próbować przy najbliższej okazji korygować błędy.
A jutro idziemy do lekarza bo coś mi się nie podoba jak Ewcia główkę trzyma, proszę o kciuki bo mam złe przeczucia :/

Ano widzisz, tylko Agatka 3lata kończy, jeszcze trochę za mała na robienie, ale z drugiej strony nie wiem, jak wykończony jest ten domek przenośny - jeśli te okienka i ściany są malowane to ok, ale jeśli papier, to pewnie zedrze, fazę ma taką paskudną :/

I co źle robiłaś? ucz nas teraz!

Napisane przez pstryczek84

byla u mnie moja dobra kolezanka ze swoja coreczka a moja przyszla synową
lalka jest z marca '12 czyli ma 13 miesiecy.
JA PIERDZIU!!!! po minucie pokoj Kubusia wygladal jakby przeszla przez niego Katrina!!!!
oczy do okoloa glowy to MALO!
I po co ja sprzatalam na ich przyjazd
dziewczyny, cieszmy sie ze nasze brzdace jeszcze lezą

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------



ojojooj, a co Cie niepokoi?

Ale to nie jest norma

Napisane przez BlackSanctum

Lenova, oczywiście. Ale na pewno nie czarną - taką możesz położyć na rzęsy. Zdecydowanie brązową na brwi, bo czarne będą przerysowane... A nie wolisz ich malować sobie?

Dziewczyny, co myślicie o takiej fryzurze? Chcę sobie ją zrobić. Chodzi mi o cięcie, bo kolor zamierzam zostawić taki, jaki mam naturalny - brązowy. Teraz mam włosy do tyłka, znów - ścinałam w czerwcu do łopatek, bardzo szybko mi odrosły...

Bardzo fajna fryzura!

Napisane przez scotasia

W załączniku moj 8 tygodniowy słodziak. w dresie wylicytowanym na all za 1zł allegro to złooo.....

Śliczności!

Napisane przez Debrah

Kurczę, mam strasznie przesuszoną skórę na dłoniach - niby non stop przy dziecku myje się ręce, ale to chyba nie od teo;/ muszę regularniej kremów używać...



Pytanie do mam które mają dzieci w końca stycznia: wszystkie już główki trzymają leżąc na brzuszku?
Moja nale przestała lubić na brzuszku leżeć bo ją denerwuje, że nie może długo głowy utrzymać, podniesie czasem mocno do góry, ale eneralnie się wierci.
Noszona w pionie, albo trzymana na klacie mocno dźwiga głowę i długo trzyma, tylko w leżeniu na brzuszku jest gorzej.

Ja też takie suche mam, po ciąży pozostałość.

Tak się zastanawiam, czy ta niechęć do leżenia na brzuchu na podłodze czy łóżku nie jest spowodowana tym, że dziecko mniej jednak widzi - niż na klacie Dorka też na klacie pięknie podnosi, i lubi to wyraźnie i chyba dlatego, że z innej perspektywy ogląda wszystko.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez mitabe

hej dziewczyny, pamiętacie nas jeszcze? od kilku dni próbuje was nadrobić, a że przez tel to nie mam jak cytować.
kubuś pomału dochodzi do siebie po szpitalu, już mniej marudny jest i coraz fajniejszy. dzisiaj w końcu go zaszczepilismy w 12 tygodniu- niezły poślizg co? płakałam razem z nim, efekt mamy taki, że dziecko mi się wystraszylo i na wszystko płaczem dzisiaj reaguje, no i efekt moro powrócił :/.biedactwo moje.
ogolnie pochwale się , wazymy 5560 , waga urodzeniowa 2860, więc ładnie nadgonil i na piersi tylko. moja mama w końcu uwierzyła, że go nie glodzę.
kubuś od soboty strasznie się slini, chyba na ząbki - mi 1 wyrósł jak miałam 4 miesiace, a siostrze wogole jak miała 2 .

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

IDE was nadrabiać dalej, ufff.
jak wy to robicie

Nie wiem, czy na ząbki, koło 3mca dziecko zaczyna się ślinić bo ślinianki zaczynają pracować.

Napisane przez Debrah

Szaja: nie wiem czy znasz tą zabawkę, faaajne mi się to wydaje.
Od jakiego wieku się nada?
http://www.entliczek.pl/fuzzoodles-d...ur-fz3501.html

Nie znam, ale producent wprowadza w błąd, to NIE jest zabawka od 5mca życia!wg mnie 4-5 lat, kiedy dziecko będzie potrafiło fantazję wykorzystać.

Napisane przez BlackSanctum

Mała, zrobię później fotkę. A co do bólu głowy, to niestety prawdopodobnie musisz zmienić tabletki w takim razie, bo to oznacza, że Twój organizm ich "nie lubi".

Ale organizm się 3mce może przyzwyczajać.

Napisane przez eff8

aaa bylabym zapomniala sie zapytac.. jaka jest teraz norma przybierania na wadze dzieci na tydzien ??

120-240g

Napisane przez Debrah

Przypomniało mi się, że się któraś z Was (Aga?? ) martwiła czy dziecko się najada z piersi przez 8 minut? (i pisała też, że próbowała z mm, ale dziecko wypiło malutko) - otóż miałam napisać, że moja od urodzenia jadła (bo przy piersi nie-jedząc dużo czasu spędzała) jadła 10-15 minut.
Teraz je przeważnie około 8 do 10 minut.
Na wadze normalnie przybiera.

Laktatorem ręcznym w 10 minut ściągam (po nocy ) ok.150 ml, a laktator przecież działa "gorzej" niż dziecko.

To chyba z wiekiem się zmienia, bo Dorka też teraz szybko zjada

Napisane przez bijkora

Oj no jest jest.. A ja jeszcze tyle przedmiotów mam do zdawania
I praca i studia Na początku myślałam żeby iśc na staż. Właśnie się zastanawiam czy lepiej do pracy normalnej czy staż. Tylko że u nas praca to co najwyżej w tesco. Musze się zapisać jeszcze na 10 h korków z matmy.

A jakie studia?

[Delicjanka]

Szajka;> a Ty jakas anty stosujesz??
co do tabsów, skutków ubocznych jest masa. Moja kumpela przez pierwsze dwa tyg wymiotowała bardzo i schuuuuuuuuuuudła. Natomiast ja na początku super sie czułam, libido to normalnie ach i och ale pozniej kiepsciutko... bardzo kiepsciutko.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wczoraj cerazette kupiłam, jeszcze nie wzięłam.

[Debrah]

Napisane przez BlackSanctum

Ja też bardzo lubiłam, jak Oliwa się do mnie przytulała podczas karmienia. Ehhh. Szkoda.

Dodałam moje miśki do klubiku.

Nadal możecie się prztulać na milion sposobów

[marsi11]

Napisane przez mitabe

ogolnie pochwale się , wazymy 5560 , waga urodzeniowa 2860, więc ładnie nadgonil i na piersi tylko. moja mama w końcu uwierzyła, że go nie glodzę.
kubuś od soboty strasznie się slini, chyba na ząbki - mi 1 wyrósł jak miałam 4 miesiace, a siostrze wogole jak miała 2 .[COLOR="Silver"]
e

gratuluje wagi
u nas ząbek się przebił, jest taka delikatna kreseczka na dziąsełku, wczoraj pediatra też to zauażyła więc u nas też ząbki wcześnie ale pewnie zanim się wykluje na dobre to jeszcze kilka tygodni minie
oby jak najdłużej bo ja nigdy nie zapomne bólu pogryzionych cycków przez Samuela

Scotasia boskie cudeńko i jaki jęzorek- mój też lubi pokazywać